Kanał od zawsze jest świetny, ale ten materiał rewelacyjny! :-) zwłaszcza, że to właściwie zapowiedź. Już nie mogą się doczekać następnych odcinków. Mam nadzieje, że będzie można się też coś dowiedzieć o historii Gruzji. Pozdrowienia od Moskwy ;-)
W Gruzji poznałem wielu życzliwych ludzi, w tym zarówno Gruzinów, jak i Ormian, Rosjan, Ukraińców, Uzbeków, a także jednostkowo Białorusina i polskiego księdza który zabrał mnie na stopa kiedy na chwilę jechałem do Armenii (notabene poznałem sycylijczyka który jako kucharz był gwiazdą ormiańskiej telewizji). Kilka razy nie chcąc się spieszyć przyjmowałem propozycje zaproszenie mnie na posiłek, czy też raz niedaleko od Batumi na całodzienną i całonocną gościnne z jedzenie i alkoholem. Inną historią jest to że Tbilisi wraz z poznanym w hostelu ukraińskim małżeństwem na spacerze po wejściu na jedno z podwórek zostaliśmy wyciągnięci w sasiedzką imprezę. Często też byłem zgadywany na ulicy, we wsiach czy w środkach transportu, w wielu przypadkach przez moim obecnych teraz znajomych. Zaznaczam że podróżuje SAM. I to tylko mały wycinek moich wspomnień że spotkań z tej podróży, która poza Gruzją obejmowała jeszcze więcej krajów.
Gruzję mogę tylko polecić. Każdemu kto mniej oczekuje luksusów a bardziej folkloru i przyjaznych ludzi. Przy okazji mieliśmy podobną sytuację jak Wy z autostopem. Trochę błądziliśmy, zatrzymaliśmy jakiś samochód aby się dopytać jak iść. Najpierw wytłumaczyli nam a potem zapronowali podwózkę. Trochę mieliśmy obiekcje bo był to taki czarny mercedes z przyciemnianymi szybami. Goście w nim też wyglądali bardziej jak "kwiat blokowiska". Ale podwieźli nas na miejsce abyśmy nie błądzili. Wot Gruzja :)
@ Twój materiał pojawił się w idealnym momencie, ponieważ za miesiąc jadę do Kijowa, z Kijowa lecę do Tbilisi i mam 8 dni na zwiedzanie tego kraju :) Teraz jestem w stanie lepiej zaplanować wyprawę. Ze względu na ograniczony czas zostanę chyba przy opcji Tbilisi + Mccheta - Stepancminda -Tbilisi - Gori - Bordżomi - Batumi - Tbilisi. Po twoim materiale jestem jednak pewien, że następna wyprawa skupi się na górach i okolicach Mestii bo robią piorunujące wrażenie :)
@@ukaszb.6448 dopiero co wróciłem z Kijowa,drobna rada wszelkie wymagane dokumenty (covid,ubezpieczenie itp) weź w formie papierowej to bardzo ułatwia sprawę.
*ŚWIETNY FILM* - byłem w Gruzji 2 x bardzo mi się podobało i jeśli nie wydarzy się coś "nadzwyczajnego" - będę tam wracał z rodziną i przyjaciółmi. P.S. *PRZEPIĘKNE REJONY* Będąc w Gruzji, w górach nieświadomie przekroczyłem "zieloną granicę" z Azerbejdżanem - szkoda, że nie mam nagranej mojej własnej miny w momencie gdy z zarośli przede mną wstało dwóch żołnierzy z kałachami ... *moja mina musiała być mocno nietęga* - ale mimo, że podejrzewałem co się stało - powiedziałem coś prawdziwego a jednocześnie w miarę neutralnego - "jaka piękna okolica - jestem w Gruzji drugi raz i na pewno w te okolice muszę jeszcze zobaczyć powiedziałem - pokazując w stronę Azerbejdżanu ;-) Jeden z żołnierzy mówił na szczęście po angielsku - i odpowiedział - jeśli Ci się tak podoba - musisz zejść niżej i zobaczyć "domy w skale" czy coś w tym stylu ... Wtedy spanikowałem - bo myślałem że on mnie podpuszcza i tam dalej jakiś patrol zawinie mnie już nie na granicy a bardziej w Azerbejdżanie - machając mi krzyknął jeszcze żebym uważał na węże, które wtedy wydawały mi się zupełnie nieistotne ;-) Wszystko skończyło się dobrze - ten szlak, tak jak mówił żołnierz "wracał do Gruzji" - i faktycznie były tam "domy w skałach" - muszę tam wrócić - tylko że następnym razem już legalnie...
3 роки тому+3
Zdecydowanie zachęcam do legalnego zwiedzania i z pewnością muszę także wrócić na Kaukaz
@Marcin - w trakcie tego wyjazdu legalnie byłem w Gruzji i w Armenii, a w Azerbejdżanie "przez przypadek / błąd" - ale warto tam wracać ... PRZEPIĘKNE klimaty (choć ja kocham też Polskę - od morza po góry, a jestem z Wielkopolski) ;-)
3 роки тому+2
@@tomekzleszna7578 bo Polska jest pięknym krajem, mnie ciągnie daleko bo jestem ciekaw wszystkiego, co jest inne, ale Polskę też zjeździłem;-)
@ mój plan na "rodzinne zwiedzanie" był taki "rok w Polsce" - i "rok za granicą" (to oczywiście nie znaczy 365 dni za granicą - ale "wyjazd za granicę") ...
Powspominałam Gruzję dzięki materiałowi.Warto dodac że wałęsają się tam dzikie i udomowione krowy,co było widać w niektórych fragmentach, bardzo zdyscyplinowane..Gruzja to kraj cedrow, orzechów włoskich i laskowych. Ludzie mili, ale bieda i brak poczucia estetyki jest widoczny wszędzie, a szczególnie w małych miastach. Jedzenie jest przepyszne, zwłaszcza chaczapuri, sery różnego rodzaju. Ciekawy kraj, bardzo trudny do życia.
3 роки тому+1
Polecam też dżondżoli, czyli kwiatostany kłokoczki, takie jakby małosolne. I fakt, krowy, konie, świnie i kozy biegały to tu to tam:-)
Wreszcie nadrobiłem wszystkie odcinki od czasu wyjazdu. Świetny odcinek! Naprawdę dziękuje, że chciało się Panu na wakacjach nagrywać dla widzów i opowiadać o tym kraju!
43 minuty a minęło jak pięć,dosłownie.. Przyznam szczerze znam Pana z TVGry tzn tam pierwszy raz miałem styczność z pańską osobą i choć daleko mi do wschodniej kultury jako takiej wszystkie odcinki które oglądam tutaj na kanale mają w sobie coś osobliwego. Pozdrawiam serdecznie i proszę tworzyć dalej bo to kontent który na dzisiejszym UA-cam jest wręcz rzadkością 👍
Panie Marcinie, rewelacyjny materiał, zabieram się do oglądania kolejnych. Mam nadzieję, że gruziński wyjazd jest początkiem dużej serii podróżniczej. Pozdrawiam.
Tak mnie wciagnal ten kanal ze nie ma dnia co przynajmniej 1 odcinka nie ogladne zawsze mi sie podobal wschod ze wzgeldu na to ze niby to sa tereny bliskie nam ale zarazem inne ciekawe oraz zroznicowane kiedys jak uda mi sie zarobic pieniadze to planuje kupienie badz wyciagniecie z krzakow (juz jedenego na oku mam) uaza 452 i objazd krajow wschodnich do tej pory bylem kilka razy na ukrainie i udalo mi sie tez raz na krymie i szczerze planuje wyjazdy nadal jak skonczy sie pandemia. Pan Marcin bardzo dobrze oddaje klimat tamtych stron dokladnie tak jak tam jest bez stawania po jakiejkolwiek stronie.
Fantastyczny materiał! Dynamicznie, prosto z konkretnego miejsca (dzwięki "ulicy" w tle absolutnie nie przeszkadzają, a nawet sa na plus), a wszystko okraszone mnogością materiału. 43 minuty zleciały nawet nie wiem kiedy. :D
Super relacja! Swoją drogą zastanawiam się czy dalej w Gruzji nie istnieje przepis nt. przeglądów technicznych aut. Jeszcze do niedawna łatwo było tam spotkać samochody bez zderzaków, bez drzwi lub pozbawione innych części, które normalnie poruszały się po drogach.
3 роки тому+4
Bez zderzaków to nadal norma, pęknięte przednie szyby też nie dziwiły, bez drzwi nie widziałem
Bardzo piekny przekaz. Gratuluje. A moze zrobilibyscie cos wspolnego z pania Pakosinska o Gruzji. Mogloby byc interesujace. Pan rzeczowy, ona troche dusza artystyczna. Mogloby byc ciekawie.
35:26 Mały błąd się wkradł - powinno być towarów z importu. Niemniej świetny materiał, czekam również na zapowiadane odcinki dotyczące poszczególnych miejsc. 🙂
Estonia jest trochę podobna, Tallinn jest pięknym miastem, ale wszędzie indziej jest straszna bieda. Byłem też w Tartu centrum robi wrażenie ale wystarczy odjechać kawałeczek i przy głównej drodze stoją domki pamiętające pierwszą połowę ubiegłego wieku.
W Gori urodził się .... Gdyby się nie urodził to jakieś 50 milionów ludzi by przeżyło w latach 1937-1953 Niech się smaży w piekle na wieczność Panie Marcinie czekam na dalszy materiał z Gruzji
Naprawdę dobre materiały robisz, Marcinie. Ciesze się, że nie popadasz w rusofilię mimo zainteresowań. Mój komentarz niezbyt nawiązuje do tematu odcinka, ale wreszcie się zabrałem, by Ci to napisać.
3 роки тому+2
Myślę, że na tym powinno polegać zgłębianie tematu, by dostrzegać go takim jakim jest, z tym co dobre i tym co złe.
Do Gruzji planuje pojechać samochodem gdyby nie pan.....d....e..mi...a to już w tym roku ale sprawy w pracy się skomplikowały i muszę poczekać choć materiał przydatny dla mnie ...
Byłem raz w Gruzji ale nie w Tbilisi. Nie widział ani jednego pijanego albo typa z puszką piwa w ręku. Może to przypadek, ale wydaje mi się to bardzo w porządku ludzie. Nigdy nie spotkałem się z nieuprzejmością.
Nie jestem ani zootechnikiem, ani kartwelistą, więc to tylko hipoteza. Może te słowa brzmiały podobnie w starodawnym gruzińskim i stąd dwie wersje legendy. Jako ciekawostkę mogę dodać, że samo słowo bażant, choć ma swoje korzenie w grece, to tam właśnie oznaczało ptaka z Poti (miasto w Gruzji) 🙂
@@zeevyair4533 Przed chwilą na Wikipedii pod opisem bażanta przeczytałem, że jego nazwa w języku greckim to Phasianus, od ówczesnej nazyw rzeki w Gruzji, Phasis, która teraz nazywa się Rioni. Grecy uważali, że w tamten rejon jako pierwszy introdukowane były, z Azji, bażanty. Co powinno nas skłonić, że to jednak powinien być bażant, a nie jeleń. 😉
Jeśli autor nie zrobi takiego filmu, to z własnego doświadczenia powiem że ogólnie wszystko jest dwa lub trzy razy tańsze niż w PL. A leci sie np do Kutaisi linią Wizzair albo do Tbilisi. Termin dowolny, ale lepiej poza wysokim sezonem. Co do zwiedzania, to można generalnie na własną rękę podróżować komunikacją zbiorową, a w razie czego osobisty kierowca-przewodnik mówiący po angielsku kosztuje ok 200-250 zł (już wliczając w to paliwo) za dzień. Wynajęcie samochodu jest także możliwe, ale wolałem troszkę dopłacić i mieć lokalsa za kierowcą ;)
Też mam Rosyjska wklejkę w paszporcie. Pytania były w Gruzji, Kirgistanie a nawet w Moldawii. Ten samolot to AN24.W krajach UE nie można nimi przewozić ludzi. Ostatnio miałem przyjemność na Ukrainie (Odessa-Kijow)
Kanał od zawsze jest świetny, ale ten materiał rewelacyjny! :-) zwłaszcza, że to właściwie zapowiedź. Już nie mogą się doczekać następnych odcinków. Mam nadzieje, że będzie można się też coś dowiedzieć o historii Gruzji.
Pozdrowienia od Moskwy ;-)
W Gruzji poznałem wielu życzliwych ludzi, w tym zarówno Gruzinów, jak i Ormian, Rosjan, Ukraińców, Uzbeków, a także jednostkowo Białorusina i polskiego księdza który zabrał mnie na stopa kiedy na chwilę jechałem do Armenii (notabene poznałem sycylijczyka który jako kucharz był gwiazdą ormiańskiej telewizji).
Kilka razy nie chcąc się spieszyć przyjmowałem propozycje zaproszenie mnie na posiłek, czy też raz niedaleko od Batumi na całodzienną i całonocną gościnne z jedzenie i alkoholem.
Inną historią jest to że Tbilisi wraz z poznanym w hostelu ukraińskim małżeństwem na spacerze po wejściu na jedno z podwórek zostaliśmy wyciągnięci w sasiedzką imprezę.
Często też byłem zgadywany na ulicy, we wsiach czy w środkach transportu, w wielu przypadkach przez moim obecnych teraz znajomych.
Zaznaczam że podróżuje SAM.
I to tylko mały wycinek moich wspomnień że spotkań z tej podróży, która poza Gruzją obejmowała jeszcze więcej krajów.
Jak tam z znajomością języków obcych? W stolicy pewnie kogoś umiejącego angielski pewnie się spotka, ale poza to już pewnie nie?
@@kasimare Poza stolicą czasem nawet nie da się porozumieć po rosyjsku, nawet z ludźmi którzy urodzili się w czasach radzieckich.
O to chodzi Marcin! Najbardziej rzetelny kanał na yt
2:13 - żadnej wojny nie będzie, ale rozgorzeje taka walka o pokój, że nie zostanie kamień na kamieniu :D
Cieszę się że zaczynamy mówić słowami Mistrza Stanisława Michalkiewicza
@@Wolnonlove To jest jełop. A nie żaden mistrz.
Radio Erewań nadaje:
@@Wolnonlove chyba śmiecia ludzkiego, a nie mistrza.
Życzę Ci żebyś był chociaż takim jełopem...
Gruzję mogę tylko polecić. Każdemu kto mniej oczekuje luksusów a bardziej folkloru i przyjaznych ludzi. Przy okazji mieliśmy podobną sytuację jak Wy z autostopem. Trochę błądziliśmy, zatrzymaliśmy jakiś samochód aby się dopytać jak iść. Najpierw wytłumaczyli nam a potem zapronowali podwózkę. Trochę mieliśmy obiekcje bo był to taki czarny mercedes z przyciemnianymi szybami. Goście w nim też wyglądali bardziej jak "kwiat blokowiska". Ale podwieźli nas na miejsce abyśmy nie błądzili. Wot Gruzja :)
Supermateriał! Uwielbiam słuchać jak opowiadasz, mówisz tak spokojnie i merytorycznie. Twoje filmy to czysty relaks i przyjemność 🙂.
21:50 Polecam BIAŁE koszulki na słoneczną pogodę. Różnica jest kolosalna.
Cziter.Genialny sposob na goscia ktory samochodem wjechal na gore.Czym skoropka za mlodu nasiaknie tym na starosc traci panie Marcinie.Brawo.
Niedługo tam lecę. Nie wszystko mam zaplanowane, więc ten film pojawił się w idealnym momencie :)
Jakbys miał pytania, wal śmiało, na pewno polecam Mestię i Borżomi, a Batumi uważam można zobaczyć, bo ciekawe, ale nie spędziłbym tam np. tygodnia
@ Twój materiał pojawił się w idealnym momencie, ponieważ za miesiąc jadę do Kijowa, z Kijowa lecę do Tbilisi i mam 8 dni na zwiedzanie tego kraju :) Teraz jestem w stanie lepiej zaplanować wyprawę. Ze względu na ograniczony czas zostanę chyba przy opcji Tbilisi + Mccheta - Stepancminda -Tbilisi - Gori - Bordżomi - Batumi - Tbilisi. Po twoim materiale jestem jednak pewien, że następna wyprawa skupi się na górach i okolicach Mestii bo robią piorunujące wrażenie :)
@@ukaszb.6448 dopiero co wróciłem z Kijowa,drobna rada wszelkie wymagane dokumenty (covid,ubezpieczenie itp) weź w formie papierowej to bardzo ułatwia sprawę.
Super -43 minuty.Będę miał co oglądać wieczorkiem :D
*ŚWIETNY FILM* - byłem w Gruzji 2 x bardzo mi się podobało i jeśli nie wydarzy się coś "nadzwyczajnego" - będę tam wracał z rodziną i przyjaciółmi.
P.S. *PRZEPIĘKNE REJONY*
Będąc w Gruzji, w górach nieświadomie przekroczyłem "zieloną granicę" z Azerbejdżanem - szkoda, że nie mam nagranej mojej własnej miny w momencie gdy z zarośli przede mną wstało dwóch żołnierzy z kałachami ... *moja mina musiała być mocno nietęga* - ale mimo, że podejrzewałem co się stało - powiedziałem coś prawdziwego a jednocześnie w miarę neutralnego - "jaka piękna okolica - jestem w Gruzji drugi raz i na pewno w te okolice muszę jeszcze zobaczyć powiedziałem - pokazując w stronę Azerbejdżanu ;-) Jeden z żołnierzy mówił na szczęście po angielsku - i odpowiedział - jeśli Ci się tak podoba - musisz zejść niżej i zobaczyć "domy w skale" czy coś w tym stylu ... Wtedy spanikowałem - bo myślałem że on mnie podpuszcza i tam dalej jakiś patrol zawinie mnie już nie na granicy a bardziej w Azerbejdżanie - machając mi krzyknął jeszcze żebym uważał na węże, które wtedy wydawały mi się zupełnie nieistotne ;-)
Wszystko skończyło się dobrze - ten szlak, tak jak mówił żołnierz "wracał do Gruzji" - i faktycznie były tam "domy w skałach" - muszę tam wrócić - tylko że następnym razem już legalnie...
Zdecydowanie zachęcam do legalnego zwiedzania i z pewnością muszę także wrócić na Kaukaz
@Marcin - w trakcie tego wyjazdu legalnie byłem w Gruzji i w Armenii, a w Azerbejdżanie "przez przypadek / błąd" - ale warto tam wracać ... PRZEPIĘKNE klimaty (choć ja kocham też Polskę - od morza po góry, a jestem z Wielkopolski) ;-)
@@tomekzleszna7578 bo Polska jest pięknym krajem, mnie ciągnie daleko bo jestem ciekaw wszystkiego, co jest inne, ale Polskę też zjeździłem;-)
@ mój plan na "rodzinne zwiedzanie" był taki "rok w Polsce" - i "rok za granicą" (to oczywiście nie znaczy 365 dni za granicą - ale "wyjazd za granicę") ...
Powspominałam Gruzję dzięki materiałowi.Warto dodac że wałęsają się tam dzikie i udomowione krowy,co było widać w niektórych fragmentach, bardzo zdyscyplinowane..Gruzja to kraj cedrow, orzechów włoskich i laskowych. Ludzie mili, ale bieda i brak poczucia estetyki jest widoczny wszędzie, a szczególnie w małych miastach. Jedzenie jest przepyszne, zwłaszcza chaczapuri, sery różnego rodzaju. Ciekawy kraj, bardzo trudny do życia.
Polecam też dżondżoli, czyli kwiatostany kłokoczki, takie jakby małosolne.
I fakt, krowy, konie, świnie i kozy biegały to tu to tam:-)
Niemniej bardzo piekny,wartosciowy pana przekaz.
Wreszcie nadrobiłem wszystkie odcinki od czasu wyjazdu. Świetny odcinek! Naprawdę dziękuje, że chciało się Panu na wakacjach nagrywać dla widzów i opowiadać o tym kraju!
Dziękuję
43 minuty a minęło jak pięć,dosłownie..
Przyznam szczerze znam Pana z TVGry tzn tam pierwszy raz miałem styczność z pańską osobą i choć daleko mi do wschodniej kultury jako takiej wszystkie odcinki które oglądam tutaj na kanale mają w sobie coś osobliwego. Pozdrawiam serdecznie i proszę tworzyć dalej bo to kontent który na dzisiejszym UA-cam jest wręcz rzadkością 👍
Prześwietny film, aż chce sie spakowac i jechac
Ale to się dobrze ogląda.
w końcu po 10 latach byłem przez godzinę na wakacjach , dziękuję :)
Bardzo dobry materiał :D Zwłaszcza, że prowadzi ktoś kompetentny w tematach związanych ze wschodem.
Marcin Strzyżewski. Boso przez świat ;-)
Pragnę zaznaczyć, że światopoglądowo nie bardzo mi po drodze z panem "Boso przez świat", ale wiem o co chodzi
@ To był żart.
Boso ale w ostrogach, pozdrawiam serdecznie z Warszawy
@@robertjakubczak9437 W sumie to się wychowałem na Cejrowskim.
Cenie Pana delikatnosc,ale i rzeczowy przekaz. Gratuluje i pozdrawiam. Zone tez. 🙂
Bardzo ciekawy materiał, z chęcią obejrzę resztę odcinków z Gruzji :)
Marcin,dobry filmik,dla mnie takie odkrycie Gruzji
Klimatyczny filmik, a do tego krótko zwięźle i na temat, bez zbędnego pier...enia. Jednym słowem, konkret. 43 minuty nie wiem kiedy mi zleciały.
Ciekawy material i dobrze prowadzony . Pozdrawiam i lapka wysoko .
SUPER❣️dziekuje i czekam na dalsze odcinki 😍
12:45 i tak gadu gadu i wreszcie konkrety dotyczące zwiedzanego terenu😀
Fantastyczny film. Już na podróż po Rosji narobił mi Pan apetytu, ale Gruzja wymiata. Dziękuję 🤩
Dziękuję za dobre słowa
Marcin masz talent. Nie zmarnuj go :)
Kurcze, żeby Pan wiedział jak ja na to czekałem! 💪💪💪💪💪💪💪💪💪💪💪💪💪💪💪💪💪💪💪💪
Dziękuję
Przeciekawy film z pięknego kraju :)) dziękuję :)
Dzieńdoberek!
Panie Marcinie, rewelacyjny materiał, zabieram się do oglądania kolejnych. Mam nadzieję, że gruziński wyjazd jest początkiem dużej serii podróżniczej.
Pozdrawiam.
Dziękuję
Super, idealne do wieczornego wypoczynku. Już nie mogę się doczekać
Doskonały film, jesteśmy zafascynowani. Pozdrawiamy!
No i na to czekałem! :)
To dopiero początek;-)
@ No mam nadzieję, że początek.
:) z zawiści mi oko miga, jak pięknie
piękne góry
Góry poelcam
To intro ma już chyba kilka miesięcy, na bank kilkadziesiąt filmów, a ja dalej oglądam je z pasją. Jest po prostu mega!
Czekamy na więcej materiałów 😁
Tam jest pięknie 😃
Jak zawsze ciekawy film, ale teraz będę musiał czekać nie wiadomo ile na kolejną część...
Tak mnie wciagnal ten kanal ze nie ma dnia co przynajmniej 1 odcinka nie ogladne zawsze mi sie podobal wschod ze wzgeldu na to ze niby to sa tereny bliskie nam ale zarazem inne ciekawe oraz zroznicowane kiedys jak uda mi sie zarobic pieniadze to planuje kupienie badz wyciagniecie z krzakow (juz jedenego na oku mam) uaza 452 i objazd krajow wschodnich do tej pory bylem kilka razy na ukrainie i udalo mi sie tez raz na krymie i szczerze planuje wyjazdy nadal jak skonczy sie pandemia. Pan Marcin bardzo dobrze oddaje klimat tamtych stron dokladnie tak jak tam jest bez stawania po jakiejkolwiek stronie.
Fajny materiał.
uwielbiam sobie to puscic w tle jak coś robie , napewno jeszcze raz bedzie oglądane dla materiału wizualnego , świetny materiał
Co robi znana Pakosa. Cudowny czlowiek. Niestety ale i stety czlowiek Gruzji. Wolalbym Wiednia. Pozdrawiam p. Pakosinska.
Super odcinek. Już nie mogę doczekać się kolejnych. Gruzja to jedno z moich turystycznych marzeń i planów do realizacji. Pozdrawiam serdecznie.
Jakbym mógł pomóc, odpowiedziec na pytania, to pisz
Dzięki za ten materiał, jest świetny!
, Cześć Marcin fajny filmik Pozdrawiam z tramwaju linii 21 z Krakowa✌️😊
Ujęcie z drona na koniec sztosik
Monumentalne widoki i bardzo ciekawa narracja
NO W KONCU !!!! Nie moglem sie doczekac na ten obiecywany material.
Świetny materiał 👌👏💯 bardzo fajna relacja
dziękuję
Super. więcej takich podróżniczych filmów. :D
Pięknie !
Bardzo ciekawe,nigdy tam nie byłbym,a dzięki Tobie prawie jestem.zdrowia zycze😃😃😃👍👍👍
Pamietam ksiazke dla dzieci o przygodach Gruzinskiego chlopca nazywanego Gagatek. Polecam.
Wspaniale pokazałeś Gruzję, czekam na kolejne odcinki!
Piękne widoki! :D
Fantastyczny materiał! Dynamicznie, prosto z konkretnego miejsca (dzwięki "ulicy" w tle absolutnie nie przeszkadzają, a nawet sa na plus), a wszystko okraszone mnogością materiału. 43 minuty zleciały nawet nie wiem kiedy. :D
Super relacja! Swoją drogą zastanawiam się czy dalej w Gruzji nie istnieje przepis nt. przeglądów technicznych aut. Jeszcze do niedawna łatwo było tam spotkać samochody bez zderzaków, bez drzwi lub pozbawione innych części, które normalnie poruszały się po drogach.
Bez zderzaków to nadal norma, pęknięte przednie szyby też nie dziwiły, bez drzwi nie widziałem
Aż taki hardkor?
@@BartekSychterz mocno są poobijane samochody
Obejrzę po urlopie :)
Bardzo piekny przekaz. Gratuluje. A moze zrobilibyscie cos wspolnego z pania Pakosinska o Gruzji. Mogloby byc interesujace. Pan rzeczowy, ona troche dusza artystyczna. Mogloby byc ciekawie.
Bardzo dobry film. Super miejsca piękne widoki,życzę udanego wypoczynku
Jeeest, super Marcin, cieszę się że wszystko się udało
Ja też:-)
ok16 minuta Panie Marcinie nie Królowa a Król Tamara A w ogóle SUPER byłem w te wakacje i polecam bardzo ciekawy kraj i bezpieczny
Tak jak Jadwiga:-), teraz w samej Gruzji były napisy Queen Tamar
Super !!!
Jak zwykle super materiał.
Jak zwykle bardzo interesujące :)
Świetny materiał! Zazdroszczę tej podróży. Pozdrawiam.
Hej )) wyszedł bardzo fajny materiał.
Super materiał 😀!!!!!
Świetny materiał, pozdrawiam 😊
Dzięki za ciekawy materiał, dobrej przygody :)
Witam. ;-) Ciekawy film o Gruzji. 😎
super ciekawy film.
35:28 z importu :)
Trochę skacze obraz podczas chodzenia ale jest git. Dobrze Pana widzieć w takim wydaniu! Bede oglądał !
W góry np. Nie brałem gimbala, żeby się nie dociążać ic to faktycznie widać
35:26 Mały błąd się wkradł - powinno być towarów z importu.
Niemniej świetny materiał, czekam również na zapowiadane odcinki dotyczące poszczególnych miejsc. 🙂
dziękuję
Estonia jest trochę podobna, Tallinn jest pięknym miastem, ale wszędzie indziej jest straszna bieda. Byłem też w Tartu centrum robi wrażenie ale wystarczy odjechać kawałeczek i przy głównej drodze stoją domki pamiętające pierwszą połowę ubiegłego wieku.
A jak skomentujesz to, iż Estonia ma tytuł "Tygrysa Europy" ?
@@CR-rm4iy Bawaria nie jest luterańska - i jest bogata, coś w twojej teorii nie pasuje.
Ale urwał!!! :-)
W Gori urodził się ....
Gdyby się nie urodził to jakieś 50 milionów ludzi by przeżyło w latach 1937-1953
Niech się smaży w piekle na wieczność
Panie Marcinie czekam na dalszy materiał z Gruzji
Ciekawe te wieże. Na Peloponezie w okręgu Mani też takie wieże występują i co ciekawe z takich samych względów je budowano!
ty .... Dobre
Mily filmik :-)
Naprawdę dobre materiały robisz, Marcinie. Ciesze się, że nie popadasz w rusofilię mimo zainteresowań.
Mój komentarz niezbyt nawiązuje do tematu odcinka, ale wreszcie się zabrałem, by Ci to napisać.
Myślę, że na tym powinno polegać zgłębianie tematu, by dostrzegać go takim jakim jest, z tym co dobre i tym co złe.
No, f końcu 😀
Kolejny bardzo dobry film :)
Śliczne państwo i nie jest dziwne, że Puto się ślini na nie nawet bardziej niż na Krym.
2:28 myślałem że powiesz "co było dość Breżniewskim zachowaniem" xD
Super film! Super byłoby się udać na taką wycieczkę z takim przewodnikiem :D Miałbyś w planach takie coś z fanami? :)
Btw w 21:02 jest mega przester.
I do Petersburga:-)
@@agatakowalik9457 do rosji tylko czołgiem :)
Very nice
Ale świetny i długi materiał :). Cieszę się, zę wycieczka udana :).
Ile odcinków w ogóle planujesz z gruzińskiego wypadu?
Jeszcze przynajmniej dwa dłuższe i jeden krótki
Swanetia♥️ Chyba spałam w tym samym hotelu w Mesti😅
Filmik petarda. Marcin, jakim sprzętem kręcisz?
Miałem Lumixa G7, kamerkę Yi4K i pożyczone GoPro Hero 6
Do Gruzji planuje pojechać samochodem gdyby nie pan.....d....e..mi...a to już w tym roku ale sprawy w pracy się skomplikowały i muszę poczekać choć materiał przydatny dla mnie ...
Byłem raz w Gruzji ale nie w Tbilisi. Nie widział ani jednego pijanego albo typa z puszką piwa w ręku. Może to przypadek, ale wydaje mi się to bardzo w porządku ludzie. Nigdy nie spotkałem się z nieuprzejmością.
Gruzja i Armenia to jedyne kraje, gdzie ludzie biorą mnie na stopa. W pozostałych muszę być dobrym piechurem.
Ale żeby bażant lub jeleń? Jako zootechnik mogę poświadczyć, że bażant i jeleń są do siebie bardzo niepodobne
Nie każdy jest zootechnikiem najwyraźniej
Nie jestem ani zootechnikiem, ani kartwelistą, więc to tylko hipoteza. Może te słowa brzmiały podobnie w starodawnym gruzińskim i stąd dwie wersje legendy.
Jako ciekawostkę mogę dodać, że samo słowo bażant, choć ma swoje korzenie w grece, to tam właśnie oznaczało ptaka z Poti (miasto w Gruzji) 🙂
@@sc0tt48 Ale przyznasz, że bażanta z jeleniem jest bardzo trudno pomylić, prawda? Być może wchodzą w grę tu jakieś substancje zaburzające percepcję 😉
@@zeevyair4533 Przed chwilą na Wikipedii pod opisem bażanta przeczytałem, że jego nazwa w języku greckim to Phasianus, od ówczesnej nazyw rzeki w Gruzji, Phasis, która teraz nazywa się Rioni. Grecy uważali, że w tamten rejon jako pierwszy introdukowane były, z Azji, bażanty.
Co powinno nas skłonić, że to jednak powinien być bażant, a nie jeleń. 😉
Będzie informacja o danych logistycznych? Kiedy, czym, jak, za ile, itp?
Jeśli autor nie zrobi takiego filmu, to z własnego doświadczenia powiem że ogólnie wszystko jest dwa lub trzy razy tańsze niż w PL. A leci sie np do Kutaisi linią Wizzair albo do Tbilisi. Termin dowolny, ale lepiej poza wysokim sezonem. Co do zwiedzania, to można generalnie na własną rękę podróżować komunikacją zbiorową, a w razie czego osobisty kierowca-przewodnik mówiący po angielsku kosztuje ok 200-250 zł (już wliczając w to paliwo) za dzień. Wynajęcie samochodu jest także możliwe, ale wolałem troszkę dopłacić i mieć lokalsa za kierowcą ;)
Też mam Rosyjska wklejkę w paszporcie. Pytania były w Gruzji, Kirgistanie a nawet w Moldawii.
Ten samolot to AN24.W krajach UE nie można nimi przewozić ludzi. Ostatnio miałem przyjemność na Ukrainie (Odessa-Kijow)
to czechoslowacki L-410 Turbolet. An-24 jest wiekszy i dluzszy.
@@empe3332 rzeczywiscie, nie przyjzalem sie