1:04 - Kiedy kolejny maraton ? 1:32 - Ile Tola ma wzrostu ? 2:05 - Największe podróżnicze marzenie Zuzy 2:55 - Od czego jest wasz ulubiony nauczyciel ? 3:07 - Kiedy macie urodziny 3:17 - Która z was podejmuje gorsze, a która lepsze decyzje ? 3:51 - Czy macie w planach wydać książkę ? 4:30 - Jakie macie fobie ? 6:39 - Czy kłóciliście się z nauczycielami ? 7:10 - Na co najbardziej zwracacie uwagę przy poznaniu nowej osoby ? 8:09 - Plany na kolejny rok 8:28 - Jakie zwierzę będzie najsłodsze gdy zmniejszy się je do rozmiaru kota ? 9:24 - Czy macie w planach wydać kolejny produkt ? 10:05 - Jaki byłby wasz ostatni posiłek ? 11:59 - Która książka Murakamiego na początek ? 12:40 - Jakie są wasze rodzinne tradycje świąteczne ? 13:00 - Ulubione postacie z Shiry ? 13:23 - Czy Tolcia jeździ z Tobą do Twojego mieszkania ? 13:50 - Czy wasza relacja jest lepsza niż ta z przed roku ? 14:33 - Jaki jest twój ulubiony dinozaur ? 14:53 - W książkach wolicie bad boy czy good boy ? 15:14 - Jak byście się określiły jednym, dwoma słowami ? 17:47 - Czy masz w planach kolejne tatuaże ? (temat tatuaży) 19:45 - Czy ta ściana z cegieł to tapeta ? 20:02 - Czy lubicie Sanah ? 20:08 - Czy Zuza była szczęśliwa jak się dowiedziała, że będzie miała siostrę ? 20:24 - Czy Tola boi się, że w nowej szkole będzie rozpoznawalna ? 21:42 - Sernik z rodzynkami czy bez ? 21:56 - Dlaczego Zuza nie robi już długich paznokci ? 22:48 - Czy Tola czyta lektury ? 23:45 - Co sprawia, że się śmiejecie najbardziej ? 24:24 - Ile lat znasz się już z Madzią 24:43 - Czy wraz z większą ilością obs odczuwacie więcej hejtu ? 27:17 - Jak się czujecie z taką popularnością ? 28:10 - STUDIA TIME 37:10 - dostęp do wszystkich książek czy wskrzeszenie dinozaurów 37:50 - Oglądacie edity ? 38:22 - Wasz ulubiony kamień ? 39:34 - Czy przy takich kolejkach na targach czujecie, że to coś rutynowego ? 40:04 - smutna czy wesoła muzyka 40:23 - Czy potraficie ułożyć kostkę rubika ? 40:43 - Czy jesteście w związku ? 40:51 - wasza cecha która jest jednocześnie wadą i zaletą
Kiedy byłam na piątym roku na studiach zginęła w wypadku moja Mama razem z malutką siostrzenicą. Nigdy nie napisałam pracy magisterskiej i nawet teraz 17 lat po tym wszystkim zdarza się, że niektórzy mi to wytykają. Nie mogłam wtedy nic napisać. Nie mogłam nawet czytać. Czasem nie mogłam nawet oddychać. I gdzieś mam, co kto o tym myśli, bo wypowiadać się może tylko wtedy, kiedy przeżyje to samo, co ja. Kropka.
@@juulmatt6268 a ja myślę, że zazdroszczą. Tak jak dziewczyny powiedziały - nie pokazują wszystkiego a niektórzy o tym nie pamiętają, albo nie chcą w to wierzyć tylko widzą to co widzą i myślą - tu poleci, tam poleci, tu coś napisze, pojedzie na promocje, odcinek nagra, a nauka idzie w las. Tyle że nawet jeśli by tak było to jest każdego indywidualna sprawa, ale może ktoś szuka inspiracji, a tu nie znajduje takiej jakby chciał, no ale to wtedy nie powinien kogoś takiego śledzić - bo po co, szkoda czasu.
Przytulam Panią bardzo mocno:) może życie się jeszcze tak potoczy, że pani kiedyś te magisterkę napisze :) teraz jest dużo możliwości. A jak nawet nie, to nic. Współczuję Pani bardzo tych wydarzeń. Musiało być Pani bardzo ciężko.
Zuza ma wspaniałą rodzinę, która mimo zawirowań na studiach ją wspiera. Gdybym ja kiedyś rzuciła jeden kierunek, a potem miała warunek na drugim, moi rodzice zdeptaliby mnie jak robaka i wmówili mi, że jestem do niczego :/ Absolutnie nie usprawiedliwiam ludzi, którzy hejtują Zuzę za jej wybory, ale być może wynieśli z domu pogląd, że znaczysz coś tylko wtedy, jeśli zadowolisz innych. Super, że pokazujecie jak może to wyglądać w zdrowy sposób. Pozdrawiam
Ja też miałam dużo przejść że studiami ale ja na szczęście też mam wspierającą rodzinę. Nie każdy ma tak wyrozumiała rodzinę dlatego jestem wdzięczna losowi że ja trafiłam na tą fajna rodzinę. Bo gdybym miała rodziców którzy mają ciągłą pretensje o to że studia się przedłużają nie z mojej winy to chyba bym tego nie wytrzymała
Czy ja mam wrażenie, czy Tola wyładniała od poprzedniego wyglądu?🤔 Zuza ładna nawet jak chora, tu się nic nie zmieniło hehe😁 Tak, na poważnie to zdrówka oraz nie ważne czy studia zdane czy nie. I apropo tego patrzenia na ludzi przytoczę fragment tekstu piosenki; "Wierzę w oczy, one są zwierciadłem ducha..."
Zuzia - moja przygoda ze studiami zamiast trwać standardowo 5 lat trwała 8. O matko ile ja się nasłuchałam komentarzy od mojej rodziny. Ze imprezuje ze się nie uczę, a ja już byłam tak zdesperowana ze chodziłam na korki - nie mogłam przez dwa lata zdać języka starocerkiewnoslowiańskeigo na polonistyce (koszmar mam do dziś) 😂 Współczuje nie polecam nikomu i łącze się w bólu. A innym zalecam trochę więcej samokontroli w internecie i empatii. Pozdrowienia dziewczyny ❤
Bardzo fajnie, że pokazujesz swoją przygodę ze studiami i to że nie ma nic złego w zmianie kierunku, przerwaniu studiów czy poszukiwaniu swoich zainteresowań/przyszłej ścieżki zawodowej. Ja też miałam kilka problemów ze studiami, natomiast dalej chce kontynuować swoją edukację, powtarzam rok itp i nie widzę w tym nic złego. Dobrze, że o tym mówisz bo wielu ludzi może się z tym utożsamić i lepiej poczuć :)
Bardzo mądrze Tola powiedziała: czasem trzeba zrobić krok do tyłu, żeby potem zrobić dwa do przodu. Wiedziałam, że w końcu Ci się Zuza uda i że wyjdziesz na prostą z tymi problemami po drodze- widać, że jesteś ambitna i zmotywowana. Powodzenia ❤️
Ja sam ze studiami mam swoje perypetie. Ludzie zawsze muszą wtykać nos w nie swoje sprawy i dawać jakże przydatne "rady", które według nich są receptą na wszystko. Teoretycznie nie miałem (jeszcze) żadnej przerwy od studiów i jestem na 3 roku, a na studia poszedłem z marszu po liceum. Mimo to jest ciężko, 1,5 roku na zdalnych czyli nic się nie nauczyłem przez ten czas, a tym samym mam teraz ogromne braki. Pomijając problemy natury mentalnej, z którymi się już zmagałem doszła jeszcze diagnoza ADHD, co po części wyjaśnia dlaczego dopiero w trybie stacjonarnym jestem w stanie wynosić cokolwiek z zajęć. Boli mnie do teraz i wyrzucam sobie, że utrzymują mnie rodzice jednak patrząc na to przez co przez te 2,5 roku przeszedłem, jaka jest moja rodzina, z jakimi sytuacjami musiałem sobie poradzić sam to i tak cud, że jestem teraz gdzie jestem. Są ludzie, którzy się oburzają, że nie pracuje/nie wiem co chcę robić w życiu itd. ale kurwa, ja się podnoszę po 2 latach głębokiej depresji i codziennych myśli samobójczych, które wraz z upływem czasu przybierały coraz poważniejszy charakter. Ale kogo to obchodzi. Nawet jeśli nie zdam roku, to co? Nawet jeśli rodzice przestaną mi pomagać finansowo, to co? Zwyczajnie sobie poradzę, pójdę do pracy (co i tak planuje, ale teraz odbywam praktyki więc no time), rok poprawię etc. Zawsze jest jakieś rozwiązanie. Z doświadczenia też wiem, że lepiej nie wracać do domu rodzinnego jeśli macie toxic rodzinkę, lepiej się odciąć iść do pracy i sobie studiować/robić kursy czy rozwijać w dowolny inny sposób. Wiem, że to trudne, ale wszystko jest lepsze od ciągłej krytyki i manipulacji.
Wysyłam wsparcie, również jako człowiek z ADHD i innymi zdrowotnymi przejściami przez które miałam przerwę czy powtórkę roku w swojej edukacji. Zdrowie psychiczne jest ważniejsze niż szkoła/praca
Też mam ADHD i dla mnie zdalne to było zbawienie, wyszłam z nich ze stypendium i wiedzą większą niż przez pozostałe 3 lata. Nagrywałam zajęcia i odtwarzałam je sobie na speedzie x2 dzięki czemu o wiele więcej zapamiętywałam, bo nie byłam rozkojarzona przez zbyt powolną mowę prowadzącego
Jestem chłopakiem i mam 23 lata i ostatnio jechałem w autobusie i słyszałem jak za placami kilka dziewczyn o was gadało takich w wieku 14 lat i byłem podekscytowany, że też wam znam, chciałem się dołączyć do rozmowy ale trochę było by to dziwne jakbym zaczął piszczeć i was wychwalać 😂
bardzo zdrowe podejście z pokazywaniem prawdziwego życia, każdy student ma chwile w których coś olewa, robi na ostatnią chwilę, to naprawdę odświeżający widok wśród influencerów
Mnie Zuza bardzo inspiruje tym że jesteś na studiach ,chodzisz na treningi,spotykasz się że znajomi ale tez prowadzisz kanał i też oczywiście poświecasz czas na to żeby czytać,choć czasem jest ciężko,doceniam to bardzo .jesteście cudowne i uwielbiam was i to ile pozytywnej energii jesteście w stanie dać widzą.dziekuje
Nie ma nic gorszego, niż męczenie się w miejscu, którego nie lubimy. Więc Zuza podjęła najlepszą możliwą decyzję i nie, nie jest to czas "stracony" czy "zmarnowany", po prostu tak się ułożyło. Sama pamiętam jak straszny rok przeżyłam na moim pierwszym kierunku, ile łez wylałam, ale cieszę się, że postawiłam na swoim i zmieniłam studia na inne, gdzie czułam się lepiej. Dziewczyny, róbcie swoje :)
no właśnie mam takie samo zdanie, nie wiem czy może u Ciebie były takie sytuacje, ale mi się często przytrafiało to, że po zmianie kierunku czy przerwie na studiach osoby w rozmowie ze współczuciem mówiły, że ,,kurczę to taki zmarnowany rok" i ,,co teraz z tym zrobisz :/?" i jakby...no nic nie zrobię bo nie żałuję :'D? Ja wiem, że wielu ludziom utarło się w głowie, że jak ktoś zmienia kierunki, robi przerwę, idzie do pracy a potem na studia to nagle gadają, że to jest marnowanie czasu, ale ja nigdy tak nie myślałam no bo przecież co to znaczy zmarnować czas? Jeżeli potrzebuje przerwy bo organizm się tego domaga albo po prostu mam tonę innych rzeczy w życiu, które wymagają czasu to czemu mam nie postąpić tak żeby mi pasowało? Przerwa w studiowaniu mi uświadomiła jak ludzie czasami potrafią być bezczelni albo się mądrzyć i próbować wejść na głowę :') Czy ktoś się wgl kiedyś spotkał ze stwierdzeniem jak zmienił nagle pracę, miejsce zamieszkania, chłopaka/dziewczynę, dom itp. z pytaniem ,,i co teraz? Rok zmarnowany bo przecież już tak się układało :|?" no nie...więc mnie nigdy nie ruszało i nie będzie ruszać jak ktoś opowiada o swoich studiach i że było trochę perypetii
@@Snuffkin01 dokładnie, miałam bardzo podobnie. Dla mnie marnowaniem czasu byłoby siedzenie 3 czy 5 lat na kierunku, z ludźmi czy w miejscu który wyczerpuje mnie psychicznie. Nie wspominając o tym, że podjęcie pracy "w zawodzie" po takich studiach byłoby równie nieszczęśliwe. A po co tak żyć? Lepiej zmieniać miejsca i dawać sobie czas, przecież raz się żyje
Co do filmu w którym Zuza obcinała włosy,to bardzo mi się podobał,płakałam ze śmiechu i nie widzę w nim nic złego,a osoby, które hejtują ten film muszą mieć bardzo nudne życie 😊 Pozdrawiam Was Dziewczyny, jesteście cudne ❤️
Naprawdę ktoś się czepiał? Ja obcinam włosy tak, że je chwytam, przeciągam do przodu i ucinam, więc nie rozumiem jak można się czepiać rozwiązań "prosto i na temat" 🤭
Jak skończyłam liceum to od razu poszłam na studia mimo, że nawet nie wiedziałam czy ten kierunek, który wybrałam mnie ciekawi. Rodzice oczekiwali, że ja i moja siostra skończymy studia z magistrem albo i wyżej. Pod koniec drugiego roku mega się męczyłam już na tych studiach i uznałam, że je rzucam (w tym samym czasie zerwałam z chłopakiem, z którym studiowałam na jednym kierunku). Ile ja się nasłuchałam, że zrobiłam błąd i powinnam dokończyć studia "bo to tylko rok". Od tamtego wydarzenia minęło prawie 5 lat a dalej potrafię słyszeć od rodziny, że powinnam wrócić i to skończyć ale nikt nie bierze pod uwagę tego jak bardzo psychicznie wykańczały mnie te studia.
Mam na imię Łukasz. Oglądam wasze filmiki od pewnego czasu i jestem pod ogromnym wrażeniem waszej ekspresji i radości. Za każdym odcinkiem dajecie mi moc pozytywnych emocji na kolejny szary dzień, za co bardzo serdecznie dziękuję !!! Pozdrawiam z Dolnego Sląska.
Znając zamiłowanie Zuzy do rejonów północnych (Norwegia, Islandia, Svalbard czy Grenlandia), to podejrzewam, że chodziło jej o biegun północny czyli Arktykę, a z rozpędu użyła błędnej nazwy. A wtedy to trzeba będzie jednak uważać na niedźwiadki :p No chyba, że się mylę i to właśnie na samo południe kuli ziemskiej się wybiera ;)
Zuza powiem Ci, że bardzo, ale to bardzo mnie inspirujesz w temacie studiów. Jestem w klasie maturalnej i planuję przeprowadzkę na studia i jest to dla mnie ogromny, ale to ogromny stres i Ty pomimo tych wszystkich kłód rzucanych pod nogi dalej dajesz radę, strasznie Ci dziękuję, dajesz mi siłę :D
35:30 Zuziu dziękuję ci bardzo za to że pokazujesz wiele prawdziwych sytuacji bo w Internecie mam już dość oglądania samych produktywnych dziewczyn. DZIĘKUJĘ ZUZIU TRZYMAJ SIĘ JESTEŚ SUPER
Czy moglibyście dodawać w tytule lub opisie filmów tagi z książkami o których mowa, np. #wrony? Często czytam jakąś książkę kilka miesięcy od waszego polecenia i kiedy chcę sobie zerknąć na waszą opinię, to nie mogę jej znaleźć://
Ja też musiałam zacząć studia jeszcze raz od początku. Teraz jestem już na 2 roku i jest o niebo lepiej niż za pierwszym razem. I też jestem na UZcie, to całkiem w porządku uczelnia. Powodzenia Zuza🙂! Ostatnio ledwie mi starcza czasu żeby oglądać wasze filmiki, bo zgodnie z tym jak mnie ostrzegano, 2 rok na filologii polskiej jest naprawdę trudny, ale miło spędziłam czas przy waszym filmiku😊. Pozdrawiam 🙂.
Zucha pomogłaś mi ogromnie tym filmem!!! Kończe technikum zaraz (ostatni rocznik po gimnazjum) i myśle o studiach i myśle mam tyle planów, ale bałam złego wyboru, zwłaszcza przez to że technikum mnie już opóźniło o rok. Ale uświadomiłaś mi że nie ma złych decyzji, że nawet jakbym była kilka razy nie pierwszym roku to ziemia sie nie zawali bo cokolwiek sie dzieje to nas w jakimś stopniu kształtuje i może będę musiała zmienic jeden dwa, trzy kierunki żeby znaleźć ten konkretny
Podobało mi się to, co powiedziałaś Zuza odnośnie ukazywania studiów i stresu. Pamiętam, że te fragmenty z vloga trochę pomagały mi w odstresowaniu się, w spokojniejszym podejściu do tego (z czym mam problem, w sensie z ogarnięciem tego jak radzę sobie ze stresem) i wiadomo, że studia są trudne i stresujące ale zobaczenie takiego podejścia w internecie dla mnie osobiście było trochę uspokajające i jednocześnie motywujące, nie wiem czy to wogóle ma sens, ale po prostu chciałam Ci za to Zuza podziękować i trzymam za Ciebie kciuki!❤️
Lubię Was za taką prawdziwość! Brawo Zuza, oby ten rok na uczelni w ZG wprowadził trochę więcej spokoju do życia i żeby w przyszłym roku się udało przenieść do Poznania! 🙌🏻
Zuziu jesteś wspaniałą młodą kobietą, która ma prawo do własnych wyborów i błędów. Hejterami są przeważnie ci, którzy jeszcze mało rozumieją życie. Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci wiele radości i miłych chwil, z których tylko Ty albo aż Ty, będziesz zadowolona.
Sama studiuję w Toruniu i wiem jak to miasto potrafi przytłoczyć, jeśli ma się wiele innych rzeczy na głowie, a szczególnie UMK i to jeszcze z ciągłymi zmianami zdalne/stacjonarne 🤣🤣 Pomijając, miasto kocham, ale to przez panią Jadowską akurat. Wracając, nikogo nie powinno obchodzić co robisz na studiach i jak uczysz się na nie. Nie ma sensu męczyć się, czasem lepiej zacząć od nowa. Przesyłam dużo uścisków i trzymam kciuki, że ułoży się po twojej myśli wszystko ❣️
Super się wypowiadacie w tym filmie i zresztą zawsze a mnie dosłownie krew zalewa, że dwie fajne i młode dziewczyny są wiecznie łapane za słówka i oceniane. Róbcie swoje 😘😉
właśnie też ostatnio na to zwróciłam uwagę, nawet ostatnio sprawdziłam sobie pierwsze filmy na kanale dziewczyn i bardzo widać jak Tola i Zuza wydoroślały, oczywiście w pozytywnym znaczeniu :) aż mnie nostalgia wzięła jak sobie przypomniałam pierwsze filmiki i jak je oglądałam :'D
Zuza, ja też powtarzałam pierwszy rok, też strasznie to przeżyłam, ale teraz po czasie uważam, że ostatecznie wyszło na lepiej. Wierzę, że to będzie dla ciebie dobry rok. Poza tym serio, studia to nie wszystko 😉
Mi bardzo pomaga takie spojrzenie Zuzi, tak jak mówisz pokazujesz, że to normalne i ludzie mają prawo błądzić. Dziękuję za to bo naprawdę tego potrzebuję
Witam, chciałabym napisać, że studia według mnie są trudne, niezależnie od tego jaki kierunek się studiuje. Coś o tym wiem ponieważ studiowałam kilka kierunków (nie tylko na pierwszym roku) i żadnego z nich nie skończyłam, z wielu ważnych powodów. Starałam się, walczyłam, ale nie wyszło. Nie wszystkie przyczyny rezygnacji ze studiów zależały ode mnie. Jest mi bardzo przykro i smutno do dzisiaj, że tak się stało. Dlaczego proszę aby nie osądzać pochopnie historii cudzych studiów i wyborów z tym związanych. Wspieram całym sercem Zuzę. Rozumiem, że rożne trudy i perypetie związane z czyimiś studiami, zwłaszcza gdy komuś na studiach zależy, nie powinny wiązać się z hejtem, który może zranić drugą osobę gdyż często nie znamy całej historii życia człowieka, dlaczego w ocenie cudzych wyborów dotyczących studiów warto zachować rozsądek i powściągliwość w ocenie. Życzę Zuzi siły i wytrzymałości w studiowaniu, nie poddawaj się, zrób tyle ile możesz i ciesz się z każdych małych osiągnąć studenckich.
bardzo trafnie i ładnie napisane :) Wydaje mi się, że każdy kto miał chociaż przez chwilę problemy w życiu powinien zrozumieć sytuacje Zuzy. Nie zawsze jest tak jakbyśmy to sobie wymarzyli, rzeczywistość nas koryguje i człowiek nie wie w co ma włożyć ręce bo chce żeby zaczęło się nareszcie układać i ciągle próbuje i próbuje... Nie rozumiem osób, które pochopnie oceniają ważne decyzje życiowe innych osób. Wiele razy ktoś rzuca nieprzyjemnymi słowami odnośnie czyiś studiów, pracy, szkoły, związku, dzieci itp. i to nie chodzi mi o to, że mamy nie wygłaszać swojej opinii tylko zastanowić się w, którym momencie my mówimy coś rzeczowego a w którym celowo staramy się kogoś podejść i zranić, a po co ludzie to robią to nie mam pojęcia
Ja uwielbiam ludzi (sarkazm) kiedy oni krytykują innych za różne rzeczy tak jakby im się wszystko udawało w życiu. Nie ma takiej osoby co wszystko idealnie i bez problemów jej wychodzi. Tylko ważne jest żeby brnąc do przodu tak jak się chce i do własnego celu jaki się chce. Mieszkam w Ameryce i Ameryka mi bardzo pokazała jak Polacy są strasznie krytycznym narodem. Wiec cieszę się jak widzę ludzi którzy łamią to w Polsce. Wieki szacun! Trzymajcie się dziewczyny, jesteście super ❤️
Zuza, w zupełności Cię rozumiem, każdy student, który miał kiedykolwiek do czynienia z dziekanatem wie, jak stresujące są te rzeczy! Niestety, wiele z tego stresu jest produkowane niepotrzebnie przez głupie, nieintuicyjne procedury i ogólną trudność załatwienia czegokolwiek na uczelni. A co do zmian kierunków, powtarzania ich etc, czekam na ten dzień, kiedy wreszcie, jako spoleczenstwo, wyrośniemy z krytykowania ścieżek edukacyjnych innych ludzi, ich długości czy spójności, bo naprawdę zaczyna się to robić męczące 🙄
Zuza! Nie przejmuj się serio. NAWET jakbyś olewała studia to TWOJA SPRAWA! Jestem trochę starsza od ciebie i kończę powoli magisterkę i co z tego jak nie wiem co dalej 😅. Dzięki Twoim i Toli filmom właśnie zawsze mogę się odstresować i jak mówiłaś zobaczyć, że "ej nie wszystko wszystkim wychodzi idealnie", 2 tym i wam, więc czuję, że nie jestem w tym wszystkim sama. Wysyłam dużo miłości i nie przejmujcie się dziewczyny!❤️
zbliżam sie do 40. U fryzjera byłam na komunię, przed ślubem i jeszcze z 5 razy w życiu. Od zawsze włosy obcinam sama - teraz powierzam je swoim córeczkom (8 i 10 lat). Nie jest idealnie, ale taki jest świat :D nierówno obcięte włosy, to najmniejszy problem mojego życia. A jeszcze oszczędność :D Widziałam tamten filmik. Kupa śmiechu i radości - to chyba najcenniejsze! P.S. Włosy farbujemy sobie nawzajem z Mamą - czasem wyjdzie rozmazana kupa ptaka na głowie... i wtedy też jest dobrze i śmiesznie
Zuza, ze studiami świetna decyzja, z włosami też (następnym razem mogłabyś tylko zobaczyć kilka filmików na yt a wyjdą prosto xD). Wszystkiego w życiu warto spróbować, tak więc żyj.
Zuza, warunek na studiach jest rzeczą normalną, ważne aby później ten egzamin zdać. A po studiach nie ważne jest ile miało się poprawek, warunków czy niepowodzeń, ważny jest dyplom ukończenia studiów. Sama na 1 roku miałam warunek, bo nie udało mi się 2 razy zdać egzaminu, teraz już ukończyłam studia, obroniłam pracę, mam dyplom. Nikt nie pyta jakie miałam oceny, oraz jakie wyniki. Może nie ogarnęłaś perfekcyjnie studiów, ale zarabiasz pieniądze, sama się utrzymujesz i zebrałaś dużą liczbę fanów. Mało kto w twoim wieku może pochwalić się takimi sukcesami, mało kto ma możliwość zakupienia samemu samochodu i opłacenia wielu wyjazdów z własnej kieszeni. A na tak dużą liczbę sukcesów, coś musiało się zepsuć. Takie jest życie 😂
dosłownie! Zgadzam się ze wszystkim co napisałaś. Po studiach nikogo nie obchodzi w jakich latach te studia były kończone, czy studiowało się 5 czy 8 lat, ile miało się poprawek, jakie oceny, po prostu jakkolwiek brutalnie to zabrzmi liczy się dyplom i to czy jest się zdatnym do pracy po swoich studiach i tyle
Zuza, nie przejmuj się studiami, ja mam 25 lat i zaczynałam 4 różne kierunki studiów i żadnego nie skończyłam. Rodzina była na nie, że po co mi to, że powinnam iść do pracy. A kiedy chciałam się kształcić marudzili, także uwierz Zuza przeboje ze studiami to mam wrażenie chleb powszedni 😄 Szczególnie że mnie nie było łatwo bo stres pobudowywał ataki padaczki 🙄😮💨 więc nie przejmuj się, naprawdę 😜
Historia Zuzy z perypetiami papierologicznymi brzmi jak wszystko na publicznych uczelniach, nawet załatwienie wfu 😅 Życzę dużo powodzenia ze studiami!!! Trzymam kciuki, żeby w końcu się udało!!! I dobry pomysł, żeby się przenieść, bo dojazdy niszczą. Spędzam 12h w tygodniu w pociągach i żałuję, że nie rzuciłam wcześniej tych studiów, bo na 3 roku w tym semestrze już jestem o krok od tego, zwłaszcza gdy są dni, gdy muszę wstać o 4:30 i wracam do domu koło 6 rano następnego dnia. Bardzo dobry wybór i jeszcze raz wszystkiego dobrego!!!
dziekuje ci zuzka za twoja podstawe dotyczaca studiow- sa one cholernie ciezkie i dobrze na 1 roku zobaczyc ze nie jest ze mna nic takiego ze tez nie ogarniam kilku rzeczy, nadal badz soba i pokazuj nieidealna studencka rzeczywistosc
Zuza ja studiowałam dwa kierunki i oba rzuciłam stwierdziłam, że to nie moja bajka i nie żałuję 😁 . Choć moi bliscy uważają, że marnuje swój potencjał. Ja jednak stwierdzam, że nie będę spełniać oczekiwań moich bliskich, bo to jest moje życie 😁.
Oglądam Was czasem z moją 5letnią córcią i dziś zapytała: "Możemy im napisać, że bardzo ładnie mówią i są fajne i piękne i mają ładne stroje?" - no więc piszę Wam to właśnie 😊💜
1. Filmik z obcinaniem włosów był przekomiczny i tak poprawił mi humor 🥰🥰 ludzie którzy mają z tym problem muszą mieć strasznie smutne życie i wielkie kompleksy z którymi sobie nie radzą i próbują innych zarazić tym negatywnym spojrzeniem... 2. Co do studiów Zuzy. Jest w czasie, gdy szuka się swojej drogi, staje się dorosłym człowiekiem. Życie nie jest proste ani usłane różami, czasem trzeba się przewrócić parę razy żeby zacząć biegać. Super że normalizuje te potknięcia i fakt, że nie każdy musi być idealny we wszystkim, bo to przytłaczający obraz. Sama zawaliłam jedne studia, zrobiłam sobie rok przerwy, bo opiekowałam się dziadkami. Poszłam na drugie studia i nie obroniłam licencjata, bo walczyłam z depresją i rakiem piersi. Teraz po kilku latach niczego nie żałuję, bo to wszystko zbudowało mnie - tym kim teraz jestem. Brawo dla Zuzy za takie podejście do sprawy, nie poddała się mimo, że to wszystko mogłoby zniechęcić do studiów. I Tola i Zuza robicie każdemu dzień, więc hejters to the left. ❤️
Ja rzuciłam swoje studia na drugim roku. Został mi tylko rok do skończenia licencjatu. Dostałam wiele komentarzy że jak to został VI tylko rok. Jak mogłaś było już to skończyć. Jednak ją się zdecydowałam że nie wrócę na studia. I z perspektywy czasu wiem że ta decyzja była dobra. Bo nikt nie wiedział co ja wtedy czułam. I jak ciężkie to dla mnie było. 😊
ja nigdy nie poszłam na studia i pomimo różnych komentarzy na razie nie czuję potrzeby aby na nie iść, obecnie mam dobrą pracę w której nie potrzebuje wyższej uczelni i jest mi z tym dobrze, nie stresuj się Zuza, ludzie piszą takie rzeczy bo sami nienawidzą swojego życia i boli ich to, że nie ogarniają rzeczywistości, pozdrawiam i ściskam
Zuzia jestem twoja imienniczka i zrezygnowałam w tym roku ze studiów po półtora miesiącu , dużo osób uważało ze to za wcześnie i ze nie wiem nic o studiowaniu i ze powinnam spróbować a to po prostu nie był kieunek dla mnie . Teraz siedzę w domu , odkrywam siebie i w październiku startuje od nowa , na czymś innym . Chciaz życie pisze różne scernaiusze mam nadizje ze uda się nam ukończonyc te studia !! wiem tez ze to nie jest nic złego ani to nie jest wstyd i nie dajmy sobie tego wmówić , wszytsko jest po coś , a takie zawirowania w życiu nam nie ujmują , wręcz przeciwnie , są po coś . Pozdrawiam was dziewczyny oglądam was od początku i zawsze biła od was taka pozytywna aura ! buziaki ❤️
Ogólnie to powtórzenie 1 roku da Ci Zuza mega przestrzeń, odpoczynek i poukładanie sobie wszystkiego w głowie. Ja się przenosiłam miesiąc po rozpoczęciu roku z analityki w Łodzi na lekarski do Bydgoszczy. Tak goniłam ze wszystkim zaległościami i moim poczuciem niewystarczalności, że po 2roku trafiłam na 5tyg na oddział psychiatryczny w wakacje z powodu depresji i zaburzeń lękowych, a nadal skutki tego się za mną ciągną ;/
13 latka mówiąca dorosłej siostrze, że lubi widzieć jej satysfakcję, gdy wraca z zajęć... Nic dziwnego, że Zuza zrobiła taką minę : ) Wasi młodzi-starzy stworzyli najlepsze combo.
Zuza i Tola zgadzam się w pełni, że ludziom się wydaje, że znają nasze prywatne życie, że wiedzą, co myślimy, co przeżywamy... ale nikt nie jest w naszej sytuacji. W życiu też nie pokazujemy wszystkiego, pokazujemy część swojego życia, ale to nie daje prawa do oceniania nas, naszych decyzji, bo to my ponosimy wszystkie konsekwencje naszych decyzji życiowych. Sama tego doświadczam. Ach i małe sprostowanie dla Toli... trochę pośmiałam się z tego, że była w związku, ale to zabrzmiało tak poważnie, że mnie rozśmieszyło. Wiem, wiem...sama byłam nastolatką, pamiętam swoje wyczyny, te z chłopakami również. Z czego bardzo sama śmiałam się po latach. Dlatego uważam, że trzeba poznawać ludzi, przyglądać się im, zaprzyjaźniać, a decyzję o jakimś poważniejszym związku zostawić na później, kiedy dorośniemy do niej. Można sobie zaoszczędzić mnóstwo frustracji i złych, a może nieodwracalnych konsekwencji. Serdecznie was pozdrawiam.🤗❤️
Tolu zgłaszam się na kandydata żeby pójść z tb na randkę -kocham kotki -jestem slay -gram na gitarze -czytam książki -lubię spać -odkąd scielam włosy nie jestem ładna ale to nic -mam super styl
Kiedy byłem na piątym roku na studiach zginęła w wypadku moja Mama razem z malutką siostrzyczką. Ten film przypomniał mi o moim ostatnim wspomnieniu o nich. Miałem 38 stopni gorączki, co zrobiła matka? Wbiła mi do pokoju zapaliła światło zaczyna się pruć że mam się przebrać bo nie będę brudził czystej pościeli , ja leżę w pół śnie od 1,5h mega anemiczny czując jakby życie ze mnie odlatywało to jej mówię żeby spierdalała kilka razy to wbija ojciec próbuje mi wpierdolić kopani i łapami ale paruje wszystko bo mi się adrenalina załączyła i kopnąłem debila na biurko tak że się rozjebał o krzesło xD matka mówi że to tylko moja wina że jestem chory więc co to za agresor i mówi że to tylko moja wina dlatego pójdziesz do szkoły + powinienem trafić do psychiatryka, a i przez tą adrenalinę tylko mam siłę to napisać bo zaraz mi spadnie to znowu będę zdychał
Cześć! Musicie wiedzieć, że oglądam już Was dziewczyny bardzo długo, ale rzadko się udzielam. Niemniej jednak muszę zająć głos. Uwielbiam Was oglądać, dajecie mi mega comfort vibes i dzięki Wam czuję się lepiej zawsze jak mam gorszy dzień, jesteście jak ciepły kocyk 🙂 Też studiuję i też łączę się w bólu z Zuzką jeżeli chodzi o studia, I feel you. Wiem jak działa hejt i jak szybko potrafią oceniać ludzie, opierając się tylko na małym fragmencie Twojego życia. Haters gonna hate, a Wy zostańcie sobą bo jesteście super! Szanuję Was za naturalność i szczerość. Ja też kiedyś podcięłam końcówki sama i rozplakałam się ze śmiechu XD Ten filmik z Madzią był epicki i zrobił mi dzień! Kocham Was! ♥
Niestety to tak jest we wschodzie Europie,u mnie to samo było jak zmieniłem kierunek, dotychczas ki tym wytykają "bo straciłem czas" a kolega studiował w Uk i w ogóle nie skończył bo zrozumiał, że mu to nie jest ciekawe ,a zostawało tylko pracę napisać. Myślę . że to problem naszych krajów ,bo u nas to przyjęto krytykować ludzi i zawszs oceniać,na zachodzie tego aż tak nie ma.
Zuza znam ten ból z tym pechem w edukacji. Mam dokładnie to samo. Mam prawie 26 lat i dalej jeszcze nie mam licencjatu właśnie przez takie nieciekawe historie
21:28 Uśmiechnęłam się, bo wypisz wymaluj cytat ze "Zwiadowców", za którymi Tola pomimo zachwytów Zuzy nie przepada :D - "Zawsze najlepiej przygotować się na najgorszy scenariusz, wtedy czekają nas co najwyżej miłe rozczarowania" - Halt
Dziewczyny!! Osobiście lubię was oglądać. Jak mówicie o książkach. A jeśli chodzi o hejterów olejcie ich!! Nie przejmujcie się nimi, żyjcie dalej robiąc to co kochacie.
Czuje się wywołany do tablicy jako ,, przypadkowy widz'' Lubię książki, czasem korzystałem z rekomendacji Pana Daniela. Dziewczyny, super was się słucha, ale brakuje wam krytycyzmu. Sam wychowywałem się z dwiema siostrami i często się kłóciliśmy. Po czasie stwierdzam, że to nas ukształtowało, poznaliśmy swoje wady, oraz preferencje. Nauczyłem się bronić swojego zdania, poznałem inne spojrzenie. Jesteście tak zgodne, że czasem ucinacie temat. Za kilka lat może zobaczycie co miałem na myśli. Propagujcie czytelnictwo, cieszcie się tym. Pozdrawiam :)
Uwielbiam Wasze Q&A, takie luźne pogadanki w Waszym wykonaniu są świetne! Ciekawe pytania i fajne odpowiedzi, bardzo dobrze się bawiłam - zawsze poprawiacie mi humor swoją siostrzaną energią (a! przepraszam - partnerską 😅). Co do hejtu dot. obcinania włosów przez Zuzę - o co właściwie chodzi? Przecież to normalne, że się eksperymentuje... dziwię się, że Zuza w wieku dwudziestu paru lat zrobiła to po raz pierwszy 😅 ja w podstawówce najpierw praktykowałam obcinanie włosów na lalkach Barbie, a pewnego dnia obcięłam sobie grzywkę 😂 czy coś się stało? Nie, oprócz tego, że z całą rodziną śmiałam się ze swoich umiejętności, a raczej ich braku 😂 bądźcie sobą, róbcie co chcecie i nie przejmujcie się głupimi komentarzami - ludzie widzą 30-40 minut z Waszego dnia, a doba ma 1440 minut 😄 życzę Wam dużo cierpliwości, wytrwałości i samych pozytywnych wydarzeń w życiu - pamiętajcie, że nie ma sytuacji bez wyjścia i ze wszystkim co Was spotka sobie poradzicie! Miłego dnia ☀️
Dziewczyny wiem, że nie jest łatwo, ale starajcie się nie przejmować, jesteście wspaniale i róbcie to co chcecie, jak chcecie, bo nikt nie ma prawa mówić Wam jak żyć, komentować Wasze życie, Wasze decyzje. I macie tutaj o wiele więcej ludzi wspierających Was niż hejtujących ❤ Zuza powodzenia na studiach i trzymam kciuki, żeby wszystko się udało! Tola za Ciebie również trzymam kciuki! Trzymajcie się i czekam jak zawsze na Wasze kolejne filmy! ❤
Też ostatnio obcięłam sobie końcówki 3cm i jeszcze z przodu - mam zdolności manualne, więc wyszło super i zaoszczędziłam 100 parę złotych i do tego kupiłam sobie nożyczki fryzjerskie, żeby kontynuować tę zabawę ;) fryzjerzy nie zawsze rozumieją o co nam chodzi i sztampowo podchodzą do klienta
Hahaha, w temacie wlosow to sama sobie ścinam juz ze 2 lata :D i nie dosc ze oszczedzam to jeszcze wlosy sa zdrowsze :D A studia nie sa wyznacznikiem niczego, chodzi o to, zeby sobie dobrac dla siebie najlepszych :)
Ja jestem w takiej sytuacji, że dwa kierunki mi nie poszły, chciałabym rozpocząć trzeci, ale w przyszłym roku, co nie mieści się w głowie mojej babci, która tak strasznie na mnie naciska i nie chce słyszeć o niczym innym poza studiami... boję się jej powiedzieć, że choruję i na dany moment jestem zbyt wyczerpana.
Nie mogę przestać was oglądać.... 🤩... A to dopiero trzeci odcinek jaki widzę..... Ale mam dużo do nadrobienia 😀 jesteście świetne.... Kanapka z pasztetem przed śmiercią 😂
Zuza nie przejmuj się negatywnymi opiniami na temat studiów. Każdy ma inną historię, inne priorytety, może dla kogoś powtarzanie roku to wielka tragedia i nie rozumie, że po prostu czasem różnie bywa i życie zmusza nas do podjęcia decyzji, o której nigdy nie myśleliśmy. Trzymaj się 😘💪🏻
Mam 34 lata i dwójkę dzieci (plus praca, życie itp) że prawie nie chodzę do fryzjera i już nie wiem ile razy sama sobie ścianałam końcówki (kupiłam sobie wprawdzie nożyczki w tym celu w drogerii, ale cięłam też kiedyś biurowymi) ale się teraz czuję niedojrzała 🤪
Karę śmierci dostaje się za różne rzeczy, zależnie od państwa, w którym taka kara jest praktykowana. A nuggetsy dinozaurowe często można kupić w marketach na wagę :)
1:04 - Kiedy kolejny maraton ?
1:32 - Ile Tola ma wzrostu ?
2:05 - Największe podróżnicze marzenie Zuzy
2:55 - Od czego jest wasz ulubiony nauczyciel ?
3:07 - Kiedy macie urodziny
3:17 - Która z was podejmuje gorsze, a która lepsze decyzje ?
3:51 - Czy macie w planach wydać książkę ?
4:30 - Jakie macie fobie ?
6:39 - Czy kłóciliście się z nauczycielami ?
7:10 - Na co najbardziej zwracacie uwagę przy poznaniu nowej osoby ?
8:09 - Plany na kolejny rok
8:28 - Jakie zwierzę będzie najsłodsze gdy zmniejszy się je do rozmiaru kota ?
9:24 - Czy macie w planach wydać kolejny produkt ?
10:05 - Jaki byłby wasz ostatni posiłek ?
11:59 - Która książka Murakamiego na początek ?
12:40 - Jakie są wasze rodzinne tradycje świąteczne ?
13:00 - Ulubione postacie z Shiry ?
13:23 - Czy Tolcia jeździ z Tobą do Twojego mieszkania ?
13:50 - Czy wasza relacja jest lepsza niż ta z przed roku ?
14:33 - Jaki jest twój ulubiony dinozaur ?
14:53 - W książkach wolicie bad boy czy good boy ?
15:14 - Jak byście się określiły jednym, dwoma słowami ?
17:47 - Czy masz w planach kolejne tatuaże ? (temat tatuaży)
19:45 - Czy ta ściana z cegieł to tapeta ?
20:02 - Czy lubicie Sanah ?
20:08 - Czy Zuza była szczęśliwa jak się dowiedziała, że będzie miała siostrę ?
20:24 - Czy Tola boi się, że w nowej szkole będzie rozpoznawalna ?
21:42 - Sernik z rodzynkami czy bez ?
21:56 - Dlaczego Zuza nie robi już długich paznokci ?
22:48 - Czy Tola czyta lektury ?
23:45 - Co sprawia, że się śmiejecie najbardziej ?
24:24 - Ile lat znasz się już z Madzią
24:43 - Czy wraz z większą ilością obs odczuwacie więcej hejtu ?
27:17 - Jak się czujecie z taką popularnością ?
28:10 - STUDIA TIME
37:10 - dostęp do wszystkich książek czy wskrzeszenie dinozaurów
37:50 - Oglądacie edity ?
38:22 - Wasz ulubiony kamień ?
39:34 - Czy przy takich kolejkach na targach czujecie, że to coś rutynowego ?
40:04 - smutna czy wesoła muzyka
40:23 - Czy potraficie ułożyć kostkę rubika ?
40:43 - Czy jesteście w związku ?
40:51 - wasza cecha która jest jednocześnie wadą i zaletą
Tak bardzo Ci dziękuję, nawet sobie nie wyobrażasz jakim jesteś dobrym człowiekiem
@@blackcat6202 awww, cute
@@blackcat6202 to był mój odpoczynek, teraz idę montować bookmas na mój kanał, miłego oglądania
@@maniakksiazkowy Super, na pewno zajrzę na Twój kanał😄
@@blackcat6202 ❤❤❤
Kiedy byłam na piątym roku na studiach zginęła w wypadku moja Mama razem z malutką siostrzenicą. Nigdy nie napisałam pracy magisterskiej i nawet teraz 17 lat po tym wszystkim zdarza się, że niektórzy mi to wytykają. Nie mogłam wtedy nic napisać. Nie mogłam nawet czytać. Czasem nie mogłam nawet oddychać. I gdzieś mam, co kto o tym myśli, bo wypowiadać się może tylko wtedy, kiedy przeżyje to samo, co ja. Kropka.
🥺🥺 ludzie nie wiedzą i oceniają
@@juulmatt6268 a ja myślę, że zazdroszczą. Tak jak dziewczyny powiedziały - nie pokazują wszystkiego a niektórzy o tym nie pamiętają, albo nie chcą w to wierzyć tylko widzą to co widzą i myślą - tu poleci, tam poleci, tu coś napisze, pojedzie na promocje, odcinek nagra, a nauka idzie w las. Tyle że nawet jeśli by tak było to jest każdego indywidualna sprawa, ale może ktoś szuka inspiracji, a tu nie znajduje takiej jakby chciał, no ale to wtedy nie powinien kogoś takiego śledzić - bo po co, szkoda czasu.
Przytulam Panią bardzo mocno:) może życie się jeszcze tak potoczy, że pani kiedyś te magisterkę napisze :) teraz jest dużo możliwości. A jak nawet nie, to nic. Współczuję Pani bardzo tych wydarzeń. Musiało być Pani bardzo ciężko.
@@xxxyyy985 Dziękuję ♥️
Może chodzi im o to, że masz kilka lat na napisanie pracy po absolutorium? I nie musisz tego robić od razu
Zuza ma wspaniałą rodzinę, która mimo zawirowań na studiach ją wspiera. Gdybym ja kiedyś rzuciła jeden kierunek, a potem miała warunek na drugim, moi rodzice zdeptaliby mnie jak robaka i wmówili mi, że jestem do niczego :/
Absolutnie nie usprawiedliwiam ludzi, którzy hejtują Zuzę za jej wybory, ale być może wynieśli z domu pogląd, że znaczysz coś tylko wtedy, jeśli zadowolisz innych. Super, że pokazujecie jak może to wyglądać w zdrowy sposób. Pozdrawiam
U mnie podobnie było, ale miałem to gdzieś 😁
Ja też miałam dużo przejść że studiami ale ja na szczęście też mam wspierającą rodzinę. Nie każdy ma tak wyrozumiała rodzinę dlatego jestem wdzięczna losowi że ja trafiłam na tą fajna rodzinę. Bo gdybym miała rodziców którzy mają ciągłą pretensje o to że studia się przedłużają nie z mojej winy to chyba bym tego nie wytrzymała
@@zagubiona1259 u mnie to typowa radziecka ,toksyczna rodzina 😁chyba jak u większości.
Czy ja mam wrażenie, czy Tola wyładniała od poprzedniego wyglądu?🤔 Zuza ładna nawet jak chora, tu się nic nie zmieniło hehe😁 Tak, na poważnie to zdrówka oraz nie ważne czy studia zdane czy nie. I apropo tego patrzenia na ludzi przytoczę fragment tekstu piosenki; "Wierzę w oczy, one są zwierciadłem ducha..."
@@lukaszek93wwa ta mała zawsze piękna.
Bardzo miła dziewczyna chyna ma dużo fanów.
Zuzia - moja przygoda ze studiami zamiast trwać standardowo 5 lat trwała 8. O matko ile ja się nasłuchałam komentarzy od mojej rodziny. Ze imprezuje ze się nie uczę, a ja już byłam tak zdesperowana ze chodziłam na korki - nie mogłam przez dwa lata zdać języka starocerkiewnoslowiańskeigo na polonistyce (koszmar mam do dziś) 😂 Współczuje nie polecam nikomu i łącze się w bólu. A innym zalecam trochę więcej samokontroli w internecie i empatii. Pozdrowienia dziewczyny ❤
Bardzo fajnie, że pokazujesz swoją przygodę ze studiami i to że nie ma nic złego w zmianie kierunku, przerwaniu studiów czy poszukiwaniu swoich zainteresowań/przyszłej ścieżki zawodowej. Ja też miałam kilka problemów ze studiami, natomiast dalej chce kontynuować swoją edukację, powtarzam rok itp i nie widzę w tym nic złego. Dobrze, że o tym mówisz bo wielu ludzi może się z tym utożsamić i lepiej poczuć :)
Bardzo mądrze Tola powiedziała: czasem trzeba zrobić krok do tyłu, żeby potem zrobić dwa do przodu. Wiedziałam, że w końcu Ci się Zuza uda i że wyjdziesz na prostą z tymi problemami po drodze- widać, że jesteś ambitna i zmotywowana. Powodzenia ❤️
Ja sam ze studiami mam swoje perypetie. Ludzie zawsze muszą wtykać nos w nie swoje sprawy i dawać jakże przydatne "rady", które według nich są receptą na wszystko.
Teoretycznie nie miałem (jeszcze) żadnej przerwy od studiów i jestem na 3 roku, a na studia poszedłem z marszu po liceum. Mimo to jest ciężko, 1,5 roku na zdalnych czyli nic się nie nauczyłem przez ten czas, a tym samym mam teraz ogromne braki. Pomijając problemy natury mentalnej, z którymi się już zmagałem doszła jeszcze diagnoza ADHD, co po części wyjaśnia dlaczego dopiero w trybie stacjonarnym jestem w stanie wynosić cokolwiek z zajęć. Boli mnie do teraz i wyrzucam sobie, że utrzymują mnie rodzice jednak patrząc na to przez co przez te 2,5 roku przeszedłem, jaka jest moja rodzina, z jakimi sytuacjami musiałem sobie poradzić sam to i tak cud, że jestem teraz gdzie jestem. Są ludzie, którzy się oburzają, że nie pracuje/nie wiem co chcę robić w życiu itd. ale kurwa, ja się podnoszę po 2 latach głębokiej depresji i codziennych myśli samobójczych, które wraz z upływem czasu przybierały coraz poważniejszy charakter. Ale kogo to obchodzi. Nawet jeśli nie zdam roku, to co? Nawet jeśli rodzice przestaną mi pomagać finansowo, to co? Zwyczajnie sobie poradzę, pójdę do pracy (co i tak planuje, ale teraz odbywam praktyki więc no time), rok poprawię etc. Zawsze jest jakieś rozwiązanie. Z doświadczenia też wiem, że lepiej nie wracać do domu rodzinnego jeśli macie toxic rodzinkę, lepiej się odciąć iść do pracy i sobie studiować/robić kursy czy rozwijać w dowolny inny sposób. Wiem, że to trudne, ale wszystko jest lepsze od ciągłej krytyki i manipulacji.
Wysyłam wsparcie, również jako człowiek z ADHD i innymi zdrowotnymi przejściami przez które miałam przerwę czy powtórkę roku w swojej edukacji. Zdrowie psychiczne jest ważniejsze niż szkoła/praca
Też mam ADHD i dla mnie zdalne to było zbawienie, wyszłam z nich ze stypendium i wiedzą większą niż przez pozostałe 3 lata. Nagrywałam zajęcia i odtwarzałam je sobie na speedzie x2 dzięki czemu o wiele więcej zapamiętywałam, bo nie byłam rozkojarzona przez zbyt powolną mowę prowadzącego
Jestem chłopakiem i mam 23 lata i ostatnio jechałem w autobusie i słyszałem jak za placami kilka dziewczyn o was gadało takich w wieku 14 lat i byłem podekscytowany, że też wam znam, chciałem się dołączyć do rozmowy ale trochę było by to dziwne jakbym zaczął piszczeć i was wychwalać 😂
❤️
majciarz
bardzo zdrowe podejście z pokazywaniem prawdziwego życia, każdy student ma chwile w których coś olewa, robi na ostatnią chwilę, to naprawdę odświeżający widok wśród influencerów
Mnie Zuza bardzo inspiruje tym że jesteś na studiach ,chodzisz na treningi,spotykasz się że znajomi ale tez prowadzisz kanał i też oczywiście poświecasz czas na to żeby czytać,choć czasem jest ciężko,doceniam to bardzo .jesteście cudowne i uwielbiam was i to ile pozytywnej energii jesteście w stanie dać widzą.dziekuje
Nie ma nic gorszego, niż męczenie się w miejscu, którego nie lubimy. Więc Zuza podjęła najlepszą możliwą decyzję i nie, nie jest to czas "stracony" czy "zmarnowany", po prostu tak się ułożyło. Sama pamiętam jak straszny rok przeżyłam na moim pierwszym kierunku, ile łez wylałam, ale cieszę się, że postawiłam na swoim i zmieniłam studia na inne, gdzie czułam się lepiej. Dziewczyny, róbcie swoje :)
no właśnie mam takie samo zdanie, nie wiem czy może u Ciebie były takie sytuacje, ale mi się często przytrafiało to, że po zmianie kierunku czy przerwie na studiach osoby w rozmowie ze współczuciem mówiły, że ,,kurczę to taki zmarnowany rok" i ,,co teraz z tym zrobisz :/?" i jakby...no nic nie zrobię bo nie żałuję :'D? Ja wiem, że wielu ludziom utarło się w głowie, że jak ktoś zmienia kierunki, robi przerwę, idzie do pracy a potem na studia to nagle gadają, że to jest marnowanie czasu, ale ja nigdy tak nie myślałam no bo przecież co to znaczy zmarnować czas? Jeżeli potrzebuje przerwy bo organizm się tego domaga albo po prostu mam tonę innych rzeczy w życiu, które wymagają czasu to czemu mam nie postąpić tak żeby mi pasowało? Przerwa w studiowaniu mi uświadomiła jak ludzie czasami potrafią być bezczelni albo się mądrzyć i próbować wejść na głowę :') Czy ktoś się wgl kiedyś spotkał ze stwierdzeniem jak zmienił nagle pracę, miejsce zamieszkania, chłopaka/dziewczynę, dom itp. z pytaniem ,,i co teraz? Rok zmarnowany bo przecież już tak się układało :|?" no nie...więc mnie nigdy nie ruszało i nie będzie ruszać jak ktoś opowiada o swoich studiach i że było trochę perypetii
@@Snuffkin01 dokładnie, miałam bardzo podobnie. Dla mnie marnowaniem czasu byłoby siedzenie 3 czy 5 lat na kierunku, z ludźmi czy w miejscu który wyczerpuje mnie psychicznie. Nie wspominając o tym, że podjęcie pracy "w zawodzie" po takich studiach byłoby równie nieszczęśliwe. A po co tak żyć? Lepiej zmieniać miejsca i dawać sobie czas, przecież raz się żyje
Zuza powodzenia na studiach!
Co do filmu w którym Zuza obcinała włosy,to bardzo mi się podobał,płakałam ze śmiechu i nie widzę w nim nic złego,a osoby, które hejtują ten film muszą mieć bardzo nudne życie 😊 Pozdrawiam Was Dziewczyny, jesteście cudne ❤️
ogólnie, osoby, które hejtują mają nudne życie
Naprawdę ktoś się czepiał? Ja obcinam włosy tak, że je chwytam, przeciągam do przodu i ucinam, więc nie rozumiem jak można się czepiać rozwiązań "prosto i na temat" 🤭
@@chichotkosmosu podobnie, co więcej, kumpela, ktora jest na fryzjerstwie powiedziała, że mam bardzo ładnie ścięte włosy hahah
Jak skończyłam liceum to od razu poszłam na studia mimo, że nawet nie wiedziałam czy ten kierunek, który wybrałam mnie ciekawi. Rodzice oczekiwali, że ja i moja siostra skończymy studia z magistrem albo i wyżej. Pod koniec drugiego roku mega się męczyłam już na tych studiach i uznałam, że je rzucam (w tym samym czasie zerwałam z chłopakiem, z którym studiowałam na jednym kierunku). Ile ja się nasłuchałam, że zrobiłam błąd i powinnam dokończyć studia "bo to tylko rok". Od tamtego wydarzenia minęło prawie 5 lat a dalej potrafię słyszeć od rodziny, że powinnam wrócić i to skończyć ale nikt nie bierze pod uwagę tego jak bardzo psychicznie wykańczały mnie te studia.
Mam na imię Łukasz. Oglądam wasze filmiki od pewnego czasu i jestem pod ogromnym wrażeniem waszej ekspresji i radości. Za każdym odcinkiem dajecie mi moc pozytywnych emocji na kolejny szary dzień, za co bardzo serdecznie dziękuję !!! Pozdrawiam z Dolnego Sląska.
widzialam na kanale bookery filmik ,,zgadujemy ksiazki po negatywnych opiniach" albo cos w tym stylu. chetnie zobaczylabym to w waszym wykonaniu!
Tolciu, na Antarktydzie nie ma niedźwiedzi polarnych, Zuza jest bezpieczna, możesz ją puścić 😂
Znając zamiłowanie Zuzy do rejonów północnych (Norwegia, Islandia, Svalbard czy Grenlandia), to podejrzewam, że chodziło jej o biegun północny czyli Arktykę, a z rozpędu użyła błędnej nazwy. A wtedy to trzeba będzie jednak uważać na niedźwiadki :p
No chyba, że się mylę i to właśnie na samo południe kuli ziemskiej się wybiera ;)
Potwierdzam, na Antarktydzie pingwinki, na Arktyce niedźwiadki ☺
A pingwiny? Są dosyć agresywne i nie ma dowodów na to że nie jedzą ludzi 🥺
Zuza powiem Ci, że bardzo, ale to bardzo mnie inspirujesz w temacie studiów. Jestem w klasie maturalnej i planuję przeprowadzkę na studia i jest to dla mnie ogromny, ale to ogromny stres i Ty pomimo tych wszystkich kłód rzucanych pod nogi dalej dajesz radę, strasznie Ci dziękuję, dajesz mi siłę :D
35:30 Zuziu dziękuję ci bardzo za to że pokazujesz wiele prawdziwych sytuacji bo w Internecie mam już dość oglądania samych produktywnych dziewczyn. DZIĘKUJĘ ZUZIU TRZYMAJ SIĘ JESTEŚ SUPER
Czy moglibyście dodawać w tytule lub opisie filmów tagi z książkami o których mowa, np. #wrony? Często czytam jakąś książkę kilka miesięcy od waszego polecenia i kiedy chcę sobie zerknąć na waszą opinię, to nie mogę jej znaleźć://
Pls ludziska to się nam wszystkim przyda podlajkujcie to to może Zuza zobaczy 🙈
@@bub4187 zabawny nik
ooo, przydałoby się
Ja robię screeny, na których widać okładkę książki, minutę i tytuł filmu, jak spodoba mi się jakaś książka, która polecą
Jest takie fajne powiedzenie 'nie oceniaj nikogo dopóki nie przejdziesz mili w jego butach' i tego warto się trzymać.
Mogłybyście na następny maraton ogłosić temat trochę wczensiej? Myślę że wtedy więcej osób da radę wymyślić jakieś pasujące ksiazki
Ja też musiałam zacząć studia jeszcze raz od początku. Teraz jestem już na 2 roku i jest o niebo lepiej niż za pierwszym razem. I też jestem na UZcie, to całkiem w porządku uczelnia. Powodzenia Zuza🙂!
Ostatnio ledwie mi starcza czasu żeby oglądać wasze filmiki, bo zgodnie z tym jak mnie ostrzegano, 2 rok na filologii polskiej jest naprawdę trudny, ale miło spędziłam czas przy waszym filmiku😊.
Pozdrawiam 🙂.
Wypowiedź Toli na temat studiów Zuzi jest cudowna, ciepło się robi na sercu gdy widzi się jak wasza rodzina się wspiera 💛
Zucha pomogłaś mi ogromnie tym filmem!!! Kończe technikum zaraz (ostatni rocznik po gimnazjum) i myśle o studiach i myśle mam tyle planów, ale bałam złego wyboru, zwłaszcza przez to że technikum mnie już opóźniło o rok. Ale uświadomiłaś mi że nie ma złych decyzji, że nawet jakbym była kilka razy nie pierwszym roku to ziemia sie nie zawali bo cokolwiek sie dzieje to nas w jakimś stopniu kształtuje i może będę musiała zmienic jeden dwa, trzy kierunki żeby znaleźć ten konkretny
Jezu bez ładu i składu ale chyba da się coś zrozumieć haha
U was to dziwny system nauczania mi nie zrozumialy🤔
Podobało mi się to, co powiedziałaś Zuza odnośnie ukazywania studiów i stresu. Pamiętam, że te fragmenty z vloga trochę pomagały mi w odstresowaniu się, w spokojniejszym podejściu do tego (z czym mam problem, w sensie z ogarnięciem tego jak radzę sobie ze stresem) i wiadomo, że studia są trudne i stresujące ale zobaczenie takiego podejścia w internecie dla mnie osobiście było trochę uspokajające i jednocześnie motywujące, nie wiem czy to wogóle ma sens, ale po prostu chciałam Ci za to Zuza podziękować i trzymam za Ciebie kciuki!❤️
Lubię Was za taką prawdziwość! Brawo Zuza, oby ten rok na uczelni w ZG wprowadził trochę więcej spokoju do życia i żeby w przyszłym roku się udało przenieść do Poznania! 🙌🏻
Zuziu jesteś wspaniałą młodą kobietą, która ma prawo do własnych wyborów i błędów. Hejterami są przeważnie ci, którzy jeszcze mało rozumieją życie. Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci wiele radości i miłych chwil, z których tylko Ty albo aż Ty, będziesz zadowolona.
Uwielbiam Waszą relację i to, jak jesteście w stanie stanąć za drugą murem choćby nie wiem co 🥹❤️
Sama studiuję w Toruniu i wiem jak to miasto potrafi przytłoczyć, jeśli ma się wiele innych rzeczy na głowie, a szczególnie UMK i to jeszcze z ciągłymi zmianami zdalne/stacjonarne 🤣🤣 Pomijając, miasto kocham, ale to przez panią Jadowską akurat. Wracając, nikogo nie powinno obchodzić co robisz na studiach i jak uczysz się na nie. Nie ma sensu męczyć się, czasem lepiej zacząć od nowa. Przesyłam dużo uścisków i trzymam kciuki, że ułoży się po twojej myśli wszystko ❣️
Super się wypowiadacie w tym filmie i zresztą zawsze a mnie dosłownie krew zalewa, że dwie fajne i młode dziewczyny są wiecznie łapane za słówka i oceniane. Róbcie swoje 😘😉
Ja nie mogę z tego jak Tola wyrosła na naszych oczach :O
właśnie też ostatnio na to zwróciłam uwagę, nawet ostatnio sprawdziłam sobie pierwsze filmy na kanale dziewczyn i bardzo widać jak Tola i Zuza wydoroślały, oczywiście w pozytywnym znaczeniu :) aż mnie nostalgia wzięła jak sobie przypomniałam pierwsze filmiki i jak je oglądałam :'D
Zuza, ja też powtarzałam pierwszy rok, też strasznie to przeżyłam, ale teraz po czasie uważam, że ostatecznie wyszło na lepiej. Wierzę, że to będzie dla ciebie dobry rok. Poza tym serio, studia to nie wszystko 😉
Ja od dzisiaj będę mierzył wzrost stojąc na stołku. Nigdzie to nie jest zakazane, a jak nie jest zakazane, to jest dozwolone.
Mi bardzo pomaga takie spojrzenie Zuzi, tak jak mówisz pokazujesz, że to normalne i ludzie mają prawo błądzić. Dziękuję za to bo naprawdę tego potrzebuję
Witam, chciałabym napisać, że studia według mnie są trudne, niezależnie od tego jaki kierunek się studiuje. Coś o tym wiem ponieważ studiowałam kilka kierunków (nie tylko na pierwszym roku) i żadnego z nich nie skończyłam, z wielu ważnych powodów. Starałam się, walczyłam, ale nie wyszło. Nie wszystkie przyczyny rezygnacji ze studiów zależały ode mnie. Jest mi bardzo przykro i smutno do dzisiaj, że tak się stało. Dlaczego proszę aby nie osądzać pochopnie historii cudzych studiów i wyborów z tym związanych. Wspieram całym sercem Zuzę. Rozumiem, że rożne trudy i perypetie związane z czyimiś studiami, zwłaszcza gdy komuś na studiach zależy, nie powinny wiązać się z hejtem, który może zranić drugą osobę gdyż często nie znamy całej historii życia człowieka, dlaczego w ocenie cudzych wyborów dotyczących studiów warto zachować rozsądek i powściągliwość w ocenie. Życzę Zuzi siły i wytrzymałości w studiowaniu, nie poddawaj się, zrób tyle ile możesz i ciesz się z każdych małych osiągnąć studenckich.
bardzo trafnie i ładnie napisane :) Wydaje mi się, że każdy kto miał chociaż przez chwilę problemy w życiu powinien zrozumieć sytuacje Zuzy. Nie zawsze jest tak jakbyśmy to sobie wymarzyli, rzeczywistość nas koryguje i człowiek nie wie w co ma włożyć ręce bo chce żeby zaczęło się nareszcie układać i ciągle próbuje i próbuje... Nie rozumiem osób, które pochopnie oceniają ważne decyzje życiowe innych osób. Wiele razy ktoś rzuca nieprzyjemnymi słowami odnośnie czyiś studiów, pracy, szkoły, związku, dzieci itp. i to nie chodzi mi o to, że mamy nie wygłaszać swojej opinii tylko zastanowić się w, którym momencie my mówimy coś rzeczowego a w którym celowo staramy się kogoś podejść i zranić, a po co ludzie to robią to nie mam pojęcia
@@Snuffkin01 Dziękuję za Twoją opinie 😊 Zgadzam się z Tobą.
Ja uwielbiam ludzi (sarkazm) kiedy oni krytykują innych za różne rzeczy tak jakby im się wszystko udawało w życiu. Nie ma takiej osoby co wszystko idealnie i bez problemów jej wychodzi. Tylko ważne jest żeby brnąc do przodu tak jak się chce i do własnego celu jaki się chce. Mieszkam w Ameryce i Ameryka mi bardzo pokazała jak Polacy są strasznie krytycznym narodem. Wiec cieszę się jak widzę ludzi którzy łamią to w Polsce. Wieki szacun! Trzymajcie się dziewczyny, jesteście super ❤️
Zuza, w zupełności Cię rozumiem, każdy student, który miał kiedykolwiek do czynienia z dziekanatem wie, jak stresujące są te rzeczy! Niestety, wiele z tego stresu jest produkowane niepotrzebnie przez głupie, nieintuicyjne procedury i ogólną trudność załatwienia czegokolwiek na uczelni. A co do zmian kierunków, powtarzania ich etc, czekam na ten dzień, kiedy wreszcie, jako spoleczenstwo, wyrośniemy z krytykowania ścieżek edukacyjnych innych ludzi, ich długości czy spójności, bo naprawdę zaczyna się to robić męczące 🙄
Strasznie miło widzieć mi, że ze studiami wszystko się ułożyło❤️
Zuza! Nie przejmuj się serio. NAWET jakbyś olewała studia to TWOJA SPRAWA!
Jestem trochę starsza od ciebie i kończę powoli magisterkę i co z tego jak nie wiem co dalej 😅. Dzięki Twoim i Toli filmom właśnie zawsze mogę się odstresować i jak mówiłaś zobaczyć, że "ej nie wszystko wszystkim wychodzi idealnie", 2 tym i wam, więc czuję, że nie jestem w tym wszystkim sama.
Wysyłam dużo miłości i nie przejmujcie się dziewczyny!❤️
zbliżam sie do 40. U fryzjera byłam na komunię, przed ślubem i jeszcze z 5 razy w życiu. Od zawsze włosy obcinam sama - teraz powierzam je swoim córeczkom (8 i 10 lat). Nie jest idealnie, ale taki jest świat :D nierówno obcięte włosy, to najmniejszy problem mojego życia. A jeszcze oszczędność :D Widziałam tamten filmik. Kupa śmiechu i radości - to chyba najcenniejsze! P.S. Włosy farbujemy sobie nawzajem z Mamą - czasem wyjdzie rozmazana kupa ptaka na głowie... i wtedy też jest dobrze i śmiesznie
Zuza, ze studiami świetna decyzja, z włosami też (następnym razem mogłabyś tylko zobaczyć kilka filmików na yt a wyjdą prosto xD). Wszystkiego w życiu warto spróbować, tak więc żyj.
Zuziu, przesyłam Ci dużo wsparcia
Zuza, warunek na studiach jest rzeczą normalną, ważne aby później ten egzamin zdać. A po studiach nie ważne jest ile miało się poprawek, warunków czy niepowodzeń, ważny jest dyplom ukończenia studiów. Sama na 1 roku miałam warunek, bo nie udało mi się 2 razy zdać egzaminu, teraz już ukończyłam studia, obroniłam pracę, mam dyplom. Nikt nie pyta jakie miałam oceny, oraz jakie wyniki.
Może nie ogarnęłaś perfekcyjnie studiów, ale zarabiasz pieniądze, sama się utrzymujesz i zebrałaś dużą liczbę fanów. Mało kto w twoim wieku może pochwalić się takimi sukcesami, mało kto ma możliwość zakupienia samemu samochodu i opłacenia wielu wyjazdów z własnej kieszeni. A na tak dużą liczbę sukcesów, coś musiało się zepsuć. Takie jest życie 😂
dosłownie! Zgadzam się ze wszystkim co napisałaś. Po studiach nikogo nie obchodzi w jakich latach te studia były kończone, czy studiowało się 5 czy 8 lat, ile miało się poprawek, jakie oceny, po prostu jakkolwiek brutalnie to zabrzmi liczy się dyplom i to czy jest się zdatnym do pracy po swoich studiach i tyle
Ich relacja jest cudowna i aż ciepło mi się na sercu robi jak widzę jak one się dogadują
Zuza, nie przejmuj się studiami, ja mam 25 lat i zaczynałam 4 różne kierunki studiów i żadnego nie skończyłam. Rodzina była na nie, że po co mi to, że powinnam iść do pracy. A kiedy chciałam się kształcić marudzili, także uwierz Zuza przeboje ze studiami to mam wrażenie chleb powszedni 😄 Szczególnie że mnie nie było łatwo bo stres pobudowywał ataki padaczki 🙄😮💨 więc nie przejmuj się, naprawdę 😜
Historia Zuzy z perypetiami papierologicznymi brzmi jak wszystko na publicznych uczelniach, nawet załatwienie wfu 😅 Życzę dużo powodzenia ze studiami!!! Trzymam kciuki, żeby w końcu się udało!!!
I dobry pomysł, żeby się przenieść, bo dojazdy niszczą. Spędzam 12h w tygodniu w pociągach i żałuję, że nie rzuciłam wcześniej tych studiów, bo na 3 roku w tym semestrze już jestem o krok od tego, zwłaszcza gdy są dni, gdy muszę wstać o 4:30 i wracam do domu koło 6 rano następnego dnia. Bardzo dobry wybór i jeszcze raz wszystkiego dobrego!!!
dziekuje ci zuzka za twoja podstawe dotyczaca studiow- sa one cholernie ciezkie i dobrze na 1 roku zobaczyc ze nie jest ze mna nic takiego ze tez nie ogarniam kilku rzeczy, nadal badz soba i pokazuj nieidealna studencka rzeczywistosc
Zuza ja studiowałam dwa kierunki i oba rzuciłam stwierdziłam, że to nie moja bajka i nie żałuję 😁 . Choć moi bliscy uważają, że marnuje swój potencjał. Ja jednak stwierdzam, że nie będę spełniać oczekiwań moich bliskich, bo to jest moje życie 😁.
Oglądam Was czasem z moją 5letnią córcią i dziś zapytała: "Możemy im napisać, że bardzo ładnie mówią i są fajne i piękne i mają ładne stroje?" - no więc piszę Wam to właśnie 😊💜
1. Filmik z obcinaniem włosów był przekomiczny i tak poprawił mi humor 🥰🥰 ludzie którzy mają z tym problem muszą mieć strasznie smutne życie i wielkie kompleksy z którymi sobie nie radzą i próbują innych zarazić tym negatywnym spojrzeniem...
2. Co do studiów Zuzy. Jest w czasie, gdy szuka się swojej drogi, staje się dorosłym człowiekiem. Życie nie jest proste ani usłane różami, czasem trzeba się przewrócić parę razy żeby zacząć biegać. Super że normalizuje te potknięcia i fakt, że nie każdy musi być idealny we wszystkim, bo to przytłaczający obraz. Sama zawaliłam jedne studia, zrobiłam sobie rok przerwy, bo opiekowałam się dziadkami. Poszłam na drugie studia i nie obroniłam licencjata, bo walczyłam z depresją i rakiem piersi. Teraz po kilku latach niczego nie żałuję, bo to wszystko zbudowało mnie - tym kim teraz jestem. Brawo dla Zuzy za takie podejście do sprawy, nie poddała się mimo, że to wszystko mogłoby zniechęcić do studiów. I Tola i Zuza robicie każdemu dzień, więc hejters to the left. ❤️
Każdy potrzebuje takiej Toli w swoim życiu.
Miłego oglądania 🙌 już wiem, że filmik będzie świetny
mądrego człowieka to aż miło posłuchać a w tym przypadku dwie osoby to istna bomba mądrości pozdrowienia z okolic Gorzowa Wlkp 😉😉
Ja rzuciłam swoje studia na drugim roku. Został mi tylko rok do skończenia licencjatu. Dostałam wiele komentarzy że jak to został VI tylko rok. Jak mogłaś było już to skończyć. Jednak ją się zdecydowałam że nie wrócę na studia. I z perspektywy czasu wiem że ta decyzja była dobra. Bo nikt nie wiedział co ja wtedy czułam. I jak ciężkie to dla mnie było. 😊
ja nigdy nie poszłam na studia i pomimo różnych komentarzy na razie nie czuję potrzeby aby na nie iść, obecnie mam dobrą pracę w której nie potrzebuje wyższej uczelni i jest mi z tym dobrze, nie stresuj się Zuza, ludzie piszą takie rzeczy bo sami nienawidzą swojego życia i boli ich to, że nie ogarniają rzeczywistości, pozdrawiam i ściskam
Zuzia jestem twoja imienniczka i zrezygnowałam w tym roku ze studiów po półtora miesiącu , dużo osób uważało ze to za wcześnie i ze nie wiem nic o studiowaniu i ze powinnam spróbować a to po prostu nie był kieunek dla mnie . Teraz siedzę w domu , odkrywam siebie i w październiku startuje od nowa , na czymś innym . Chciaz życie pisze różne scernaiusze mam nadizje ze uda się nam ukończonyc te studia !! wiem tez ze to nie jest nic złego ani to nie jest wstyd i nie dajmy sobie tego wmówić , wszytsko jest po coś , a takie zawirowania w życiu nam nie ujmują , wręcz przeciwnie , są po coś . Pozdrawiam was dziewczyny oglądam was od początku i zawsze biła od was taka pozytywna aura ! buziaki ❤️
Ogólnie to powtórzenie 1 roku da Ci Zuza mega przestrzeń, odpoczynek i poukładanie sobie wszystkiego w głowie. Ja się przenosiłam miesiąc po rozpoczęciu roku z analityki w Łodzi na lekarski do Bydgoszczy. Tak goniłam ze wszystkim zaległościami i moim poczuciem niewystarczalności, że po 2roku trafiłam na 5tyg na oddział psychiatryczny w wakacje z powodu depresji i zaburzeń lękowych, a nadal skutki tego się za mną ciągną ;/
13 latka mówiąca dorosłej siostrze, że lubi widzieć jej satysfakcję, gdy wraca z zajęć... Nic dziwnego, że Zuza zrobiła taką minę : ) Wasi młodzi-starzy stworzyli najlepsze combo.
34:24 święte słowa Zuzy ❤️
Powodzonka w życiu, najważniejsze, abyśvie wy były zadowolone z tego co robicie a nie inni
Dopiero Was odkryłam i nie mogę przestać oglądać a różnica wiekowa między nami jest spora. Jesteście SUPER!
Akurat dzisiaj kupiłam Zaksiążkownik. Coś wspaniałego 😻
Zuza i Tola zgadzam się w pełni, że ludziom się wydaje, że znają nasze prywatne życie, że wiedzą, co myślimy, co przeżywamy...
ale nikt nie jest w naszej sytuacji.
W życiu też nie pokazujemy wszystkiego, pokazujemy część swojego życia, ale to nie daje prawa do oceniania nas, naszych decyzji, bo to my ponosimy wszystkie konsekwencje naszych decyzji życiowych.
Sama tego doświadczam.
Ach i małe sprostowanie dla Toli... trochę pośmiałam się z tego, że była w związku, ale to zabrzmiało tak poważnie, że mnie rozśmieszyło.
Wiem, wiem...sama byłam nastolatką, pamiętam swoje wyczyny, te z chłopakami również. Z czego bardzo sama śmiałam się po latach.
Dlatego uważam, że trzeba poznawać ludzi, przyglądać się im, zaprzyjaźniać, a decyzję o jakimś poważniejszym związku zostawić na później, kiedy dorośniemy do niej. Można sobie zaoszczędzić mnóstwo frustracji i złych, a może nieodwracalnych konsekwencji.
Serdecznie was pozdrawiam.🤗❤️
Tolu zgłaszam się na kandydata żeby pójść z tb na randkę
-kocham kotki
-jestem slay
-gram na gitarze
-czytam książki
-lubię spać
-odkąd scielam włosy nie jestem ładna ale to nic
-mam super styl
uuuu grasz na gitarze??!?
@@tola_grupa elektrycznej!!! Czerwona szybka!!!
doslownie powiedziała żeby nie dawać propozycji matrymonialnych
@@ola234cc powiedzialam wlasnie ze chcw XD
@@tola_grupa a to źle zrozumiałam xdd
miałam dzisiaj paskudny dzień, więc mam nadzieję, że Wasz film przyniesie mi trochę ukojenia ❤
Kiedy byłem na piątym roku na studiach zginęła w wypadku moja Mama razem z malutką siostrzyczką. Ten film przypomniał mi o moim ostatnim wspomnieniu o nich. Miałem 38 stopni gorączki, co zrobiła matka? Wbiła mi do pokoju zapaliła światło zaczyna się pruć że mam się przebrać bo nie będę brudził czystej pościeli , ja leżę w pół śnie od 1,5h mega anemiczny czując jakby życie ze mnie odlatywało to jej mówię żeby spierdalała kilka razy to wbija ojciec próbuje mi wpierdolić kopani i łapami ale paruje wszystko bo mi się adrenalina załączyła i kopnąłem debila na biurko tak że się rozjebał o krzesło xD matka mówi że to tylko moja wina że jestem chory więc co to za agresor i mówi że to tylko moja wina dlatego pójdziesz do szkoły + powinienem trafić do psychiatryka, a i przez tą adrenalinę tylko mam siłę to napisać bo zaraz mi spadnie to znowu będę zdychał
co????
Skończyłam pisać charakterystykę więc mogę oglądać, życzę miłego oglądania dla osób które czytają ten komentarz i nie obejrzały jeszcze tego odcinka
Cześć! Musicie wiedzieć, że oglądam już Was dziewczyny bardzo długo, ale rzadko się udzielam. Niemniej jednak muszę zająć głos. Uwielbiam Was oglądać, dajecie mi mega comfort vibes i dzięki Wam czuję się lepiej zawsze jak mam gorszy dzień, jesteście jak ciepły kocyk 🙂 Też studiuję i też łączę się w bólu z Zuzką jeżeli chodzi o studia, I feel you. Wiem jak działa hejt i jak szybko potrafią oceniać ludzie, opierając się tylko na małym fragmencie Twojego życia. Haters gonna hate, a Wy zostańcie sobą bo jesteście super! Szanuję Was za naturalność i szczerość. Ja też kiedyś podcięłam końcówki sama i rozplakałam się ze śmiechu XD Ten filmik z Madzią był epicki i zrobił mi dzień! Kocham Was! ♥
Niestety to tak jest we wschodzie Europie,u mnie to samo było jak zmieniłem kierunek, dotychczas ki tym wytykają "bo straciłem czas" a kolega studiował w Uk i w ogóle nie skończył bo zrozumiał, że mu to nie jest ciekawe ,a zostawało tylko pracę napisać.
Myślę . że to problem naszych krajów ,bo u nas to przyjęto krytykować ludzi i zawszs oceniać,na zachodzie tego aż tak nie ma.
Zuza znam ten ból z tym pechem w edukacji. Mam dokładnie to samo. Mam prawie 26 lat i dalej jeszcze nie mam licencjatu właśnie przez takie nieciekawe historie
Zuziu podziwiam że mimo iż pracujesz i studiujesz prawo, które jest bardzo wymagające. Pozdrawiam serdecznie
Dziewczyny, bardzo lubię waszą naturalność i energię którą dajecie. Zuza powodzenia ze studiami i życzę trochę spokojnych dni po tym wszystkim
21:28 Uśmiechnęłam się, bo wypisz wymaluj cytat ze "Zwiadowców", za którymi Tola pomimo zachwytów Zuzy nie przepada :D - "Zawsze najlepiej przygotować się na najgorszy scenariusz, wtedy czekają nas co najwyżej miłe rozczarowania" - Halt
Miłego oglądania wszystkim!💓
Miłego oglądania wszystkim i miłego wieczoru . Super że jest nowy film
Kocham wasze Q&A love u girls. Powodzenia we wszystkim, spełniajcie marzenia.
ale dobrze, że się ułożyło z tymi studiami Zuzia! Też studiuję prawo i wiem, że jest ciężko, fajny filmik :)))
Ja mam siostrę 20 lat młodszą i im jest starsza tym lepszy mamy kontakt 😃 W sumie to zawsze miałyśmy dobry kontakt 😃
Dziewczyny!! Osobiście lubię was oglądać. Jak mówicie o książkach. A jeśli chodzi o hejterów olejcie ich!! Nie przejmujcie się nimi, żyjcie dalej robiąc to co kochacie.
Twoje obcinanie włosów nie tylko tobie poprawiło dzień 😉 Mega zabawne to było, thank you
Czuje się wywołany do tablicy jako ,, przypadkowy widz'' Lubię książki, czasem korzystałem z rekomendacji Pana Daniela. Dziewczyny, super was się słucha, ale brakuje wam krytycyzmu. Sam wychowywałem się z dwiema siostrami i często się kłóciliśmy. Po czasie stwierdzam, że to nas ukształtowało, poznaliśmy swoje wady, oraz preferencje. Nauczyłem się bronić swojego zdania, poznałem inne spojrzenie. Jesteście tak zgodne, że czasem ucinacie temat. Za kilka lat może zobaczycie co miałem na myśli. Propagujcie czytelnictwo, cieszcie się tym. Pozdrawiam :)
Uwielbiam Wasze Q&A, takie luźne pogadanki w Waszym wykonaniu są świetne! Ciekawe pytania i fajne odpowiedzi, bardzo dobrze się bawiłam - zawsze poprawiacie mi humor swoją siostrzaną energią (a! przepraszam - partnerską 😅). Co do hejtu dot. obcinania włosów przez Zuzę - o co właściwie chodzi? Przecież to normalne, że się eksperymentuje... dziwię się, że Zuza w wieku dwudziestu paru lat zrobiła to po raz pierwszy 😅 ja w podstawówce najpierw praktykowałam obcinanie włosów na lalkach Barbie, a pewnego dnia obcięłam sobie grzywkę 😂 czy coś się stało? Nie, oprócz tego, że z całą rodziną śmiałam się ze swoich umiejętności, a raczej ich braku 😂 bądźcie sobą, róbcie co chcecie i nie przejmujcie się głupimi komentarzami - ludzie widzą 30-40 minut z Waszego dnia, a doba ma 1440 minut 😄 życzę Wam dużo cierpliwości, wytrwałości i samych pozytywnych wydarzeń w życiu - pamiętajcie, że nie ma sytuacji bez wyjścia i ze wszystkim co Was spotka sobie poradzicie! Miłego dnia ☀️
Dziewczyny wiem, że nie jest łatwo, ale starajcie się nie przejmować, jesteście wspaniale i róbcie to co chcecie, jak chcecie, bo nikt nie ma prawa mówić Wam jak żyć, komentować Wasze życie, Wasze decyzje. I macie tutaj o wiele więcej ludzi wspierających Was niż hejtujących ❤
Zuza powodzenia na studiach i trzymam kciuki, żeby wszystko się udało! Tola za Ciebie również trzymam kciuki!
Trzymajcie się i czekam jak zawsze na Wasze kolejne filmy! ❤
Zuza film z Cięciem włosów było super płakałam ze smiechu🤣 nie przejmuj się tym co ludzie piszą ,ludzie potrafią być okropni i zazdrośni.
Też ostatnio obcięłam sobie końcówki 3cm i jeszcze z przodu - mam zdolności manualne, więc wyszło super i zaoszczędziłam 100 parę złotych i do tego kupiłam sobie nożyczki fryzjerskie, żeby kontynuować tę zabawę ;)
fryzjerzy nie zawsze rozumieją o co nam chodzi i sztampowo podchodzą do klienta
6:10 dosłownie też godzinę temu dostałam zaksiążkownik i popłakałam się na podziękowaniach❤
Hahaha, w temacie wlosow to sama sobie ścinam juz ze 2 lata :D i nie dosc ze oszczedzam to jeszcze wlosy sa zdrowsze :D
A studia nie sa wyznacznikiem niczego, chodzi o to, zeby sobie dobrac dla siebie najlepszych :)
bardzo potrzebowałam posłuchac twoich odczuć zuza!
Ja jestem w takiej sytuacji, że dwa kierunki mi nie poszły, chciałabym rozpocząć trzeci, ale w przyszłym roku, co nie mieści się w głowie mojej babci, która tak strasznie na mnie naciska i nie chce słyszeć o niczym innym poza studiami... boję się jej powiedzieć, że choruję i na dany moment jestem zbyt wyczerpana.
Kocham Was!! Jesteście fantastyczne!!! 😸
milego ogladania ksiazkary 🙀❤️
Zuziu, też jestem na studiach. Rozumiem cię siostro XD Czekam, aż przeniesiesz się do mojego miasta na drugi rok studiów ❤
Nie mogę przestać was oglądać.... 🤩...
A to dopiero trzeci odcinek jaki widzę.....
Ale mam dużo do nadrobienia 😀 jesteście świetne.... Kanapka z pasztetem przed śmiercią 😂
Trzymam kciuki żeby udało Ci się przenieść do poznania Zuzia, jestem aktualnie tu na 2 roku prawa i jest superowo💗
Zuza nie przejmuj się negatywnymi opiniami na temat studiów. Każdy ma inną historię, inne priorytety, może dla kogoś powtarzanie roku to wielka tragedia i nie rozumie, że po prostu czasem różnie bywa i życie zmusza nas do podjęcia decyzji, o której nigdy nie myśleliśmy. Trzymaj się 😘💪🏻
Jesteście cudowne ❤️
Tola ma cudowny głos, a Zuza piękne oczy i obie jesteście piękne i cudowne, a Wasza więź to jest kosmos❤cudowne jesteście
17 sekund
Chyba nowy rekord 😂
Oczywiście zabieram się za oglądanie i życzę każdemu miłego dnia/nocy❤️
❤️
Mam 34 lata i dwójkę dzieci (plus praca, życie itp) że prawie nie chodzę do fryzjera i już nie wiem ile razy sama sobie ścianałam końcówki (kupiłam sobie wprawdzie nożyczki w tym celu w drogerii, ale cięłam też kiedyś biurowymi) ale się teraz czuję niedojrzała 🤪
Miłego oglądania wszystkim życzę 🍀😊
Karę śmierci dostaje się za różne rzeczy, zależnie od państwa, w którym taka kara jest praktykowana.
A nuggetsy dinozaurowe często można kupić w marketach na wagę :)