"Egzemplarz bezsilnikowy" :D Achhh muszę to napsiać - Pertyn to naprawdę profesor od samochodów, mówi o nich jak natchniony. Można Cię słuchać godzinami maestro!
"To urządzenie nie ma silnika jako takiego - bo cóż to jest 1,5 litra"... Mega tekst... 👌✌️👍😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂
Na co dzień jeżdżę E220d, miałem 2 dni C200 (przed liftem) do testów, przejechałem ponad 600 km i powiem tak: po doposażeniu do podobnego poziomu różnica w cenie nie jest duża natomiast auta dzieli przepaść. W C200 najbardziej drażnił mnie szum podczas jazdy w trasie (nie zgadzam się z Pertynem, było głośno!), do tego skrzypiało tu i ówdzie, z tyłu ciasnota, standardowe nagłośnienie dramat, gorsza kamera cofania... mógłbym jeszcze sporo wymieniać. Cieszyłem się jak dziecko po powrocie do E klasy, która kosztowała tyle co ten prezentowany przez Pertyna model.
4:06-4:11 :) Widzi Pan, pracowałem w latach 2007-2009 przy projekcie, w ktorym bral udzial jeszcze wtedy m.in. Daimler-Chrysler i Volvo, a celem projektu bylo opracowanie technologii umozliwiajacej latwa i szybka rekonfiguracje/customizacje auta i wyposazenie go w element "smart". Aby nie wchodzic w szczegoly, oprogramowanie, ktore wowczas osobiscie napisalem wymagalo 35kB pamieci. Czlowiek z Daimlera, niejaki Walter Franz powiedzial, ze to troche duzo, bo oni obecnie w autach montuja sterowniki, ktore maja 16-32kB pamieci operacyjnej. Zapytalem wowczas, a jaki to problem dolozyc kolejne 32kB. Walter z usmiechem odpowiedzial, ze z pozoru zaden, bo dodatkowe 32kB pamieci to jakies kilka, powiedzmy 8 euro/sterownik. Ale my sprzedajemy kilka milionow aut rocznie :)) Efekt skali, Panie Macieju. Zaden ksiegowy nie przymknie oka na kilkadziesiat milionow euro. A jak wiadomo, dzisiejsza motoryzacja rzadza w duzej mierze ksiegowi...
@Mariusz Pelc Trzeba bylo powiedziec Panu Walterowi, zeby podniesli cene kazdego sprzedawanego auta o 16 €. Nie dosc, ze klient nawet nie zauwazy takiej zmiany, to firma zarobi powazne pieniadze na samej dodatkowej pamieci. Po tym, kto wie czy bys nie awansowal na dyrektora ? 😉
Na co dzień jeżdżę w205 z 2015 roku również z oznaczenim c200. Muszę przyznać, że byłem w ciężkim szoku gdy dowiedziałem się, że polift o takim oznaczeniu ma pojemność 1.5 l przy zachowaniu tej samej mocy co przedlift (z silnikiem 2.0). Mimo zastosowanej nowszej skrzyni biegów mam wrażenie, że kickdown trwa o wiele dłużej niż w przedlifice. 2.0 też pali jak smok, a dźwięk brzmi w miarę (jak na r4) dopiero przy końcowym tłumiku. Mam nadzieje, że system info- rozrywki działa lepiej niż ten zaprezentowany w 2015 roku. Co do wykonania wnętrza zgadzam się. Pomimo ciemnego, prawdziwego drewna (swoją drogą bardzo ładnie wzorowanego) reszta materiałów, w szczególności plastiki okalające deskę rozdzielczą są fatalnej jakości. Popieram również Pana zdanie odnośnie diesla. Pozdrawiam!
Skonfigurowałem sobie C klasę pod siebie, pomijając wersje AMG w jakim kolwiek wydaniu, i koszt już ze wszystkim ale to absolutnie ze wszystkim i z topowym dieslem. Koszt 330000PLN. W tej cenie jest rewelacyjny V90cc :) D5
Nienawidzę ględzenia, ale Twoje ględzenie Drogi Pertynie działa na mnie jak Sarah Brightman zapuszczona z płyty winylowej w niedzielny poranek... Tylko bez gejostwa, po prostu świetnie się Ciebie słucha :) Dziękuję
Panie Macieju, mam taką uwagę. Jeśli się Pan przejęzyczy jak tym razem z 200d/220d to proszę narzucić na film korektę w postaci tekstu z gwiazdką, bo potem połowa komentarzy to poprawiający eksperci (choć i tak każdy wie o co chodzi) ;)
Jednostka napędowa odpowiednia do samochodu wielkości/wagi mazdy mx5.Kickdown zajmuje tyle czasu co zrobienie jajecznicy ;). Średnie spalanie niewiele niższe od takiego odpowiednika jakim jest bmw 3 ale z 3 litrowym (b58) bardzo ekonomicznym benzyniakiem. Słowo premium nijak się ma do tego co dostajemy, zaczynając od mikro-serduszka skończywszy na niskobudżetowym wykończeniu.Cena absurdalna.Jak zwykle dobry obiektywny test.
Muszę uderzyć się w piersi. Przez długie laty nie trawiłem tej barokowej stylistyki wnętrza Mercedesów, która odchodzi już powoli do lamusa (chyba zostały tylko GLC, C i B). Ale ta specyfikacja w postaci połączenia ciemnego matowego "drewna" i "aluminium" pasuje mi. I pasuje do charakteru Mercedesa. Za to ten obleśny fortepianowy plastik spaliłbym na stosie.
Niemcy usilnie poszukują sposobu na "nowoczesną tradycję". Aż ciśnie się na usta: "procent cukru w cukrze".... Ile w tym jest jeszcze Mercedesa?.... Test jak zwykle wyjątkowo drobiazgowy.
Manek Bzdury jakich malo !!! To ze silnik 2.0 zastapili 1.5 ktory ma gorsze osiagi to nie ma szalu ale jak slysze Tablet to mnie H... strzela!!!! A co ty bys chcial?? Safari 2 wpasowane w tunel srodkowy z szuflada??? Prefanacja samochodu🙈🙈 Jak by ci dali to bys Lizal jak swiateczny boczek!
Bzdura? Serio? Jesteś jednym z tych co za kierownicą potrzebują tableta z milionem aplikacji i asystentów bo inaczej nie poradzą sobie z prowadzeniem takiego monstrum z silnikem 1,5 ?. Kiedyś były takie aparaty nie wiem czy pamiętasz na które potocznie mówiono, że są dla przygłupów i teraz to samo serwuje się nam w samochodach. A co do silnika to tego nawet nie da się skomentować 1,5 super ekologiczny silnik , który pali tyle co Trabant no sorry dokąd zmierzamy? Co to za ekologia?
Manek Nie mierz innych skoja miara!!! Bo pojecia to masz zero jak i cala reszta!!! Swiat i technologia sie rozwija i nic nie stoi w miejscu ! Ergonomia i Trendy do ktorych stosuja sie wszyscy producenci marek Premium ale niestety widze ze cie przerasta tempo rozwoju motoryzacji a o prowadzeniu auta podejrzewam ze masz jeszcze mniejsze pojecie!!!
Trendy są takie, że faceci chodzą w rurkach i nie potrafią wymienić żarówki w aucie bo nie ma do tego żadnej aplikacji. A co do prowadzenia auta to 18 lat w transporcie międzynarodowym a Ty?
Manek Prosze cie nie blaznij sie !!! Bo to ze o autach i jezdzie nie masz pojecia to widac po 1 wypowiedzi ale o modzie to nawet nie wspominaj bo jestes typem w szerokich nogawach z bialymi skarpetami w sandalach i saszeta na pasku.
Ciekawy test, jako jeden z nielicznych nowych aut, ten model mercedesa mi się podobał. Po obejrzeniu materiału mam mieszane uczucia, reakcja na kickdown to poziom 20 letniego BMW ze skrzynią ZF 5HP19, a silnik męczy się i brzmi tragicznie. Nie wiem jak to jeździ, nie miałem okazji prowadzić, ale to że C200 to teraz 1,5 jest wstydem dla takiej marki, szczególnie że skoro jest "premium" nie dla każdego powinno być trochę wyżej plasowane. Nadal lepsze to niż 1,5 R3 w BMW serii 3.
Brawo Panie Macieju, dzięki takim materiałom o silnikach może coś się zmieni i w końcu zaczniemy przeglądać na oczy. Mam nadziej, że uda się uratować motoryzację przed ekoterrorystami😉
Panie Macieju, nie do końca rozumiem: z jednej strony chwali pan 9 stopniowy automat, mówiąc ze jest fantastyczny z drugiej strony podczas testu kickdown narzeka Pan strasznie na zwłokę w reakcji, dodatkowo wspominając, że rywale są lepsi. Hmmm...
Testowałem tego marca, bmw, audi.....i wybrałem is200t. Za 160tys dostałem praktycznie full opcje, mega jakość wykończenia A do tego 245KM. Fakt, pali więcej od konkurentów ale ten 1 czy 2 litry na setkę nie robi mi wielkiej różnicy. Fun z jazdy niesamowity.
Drogi Pertynie, a jak w tym Mercedesie C200 sprawuje się system EQ z dodatkowym „dopędzeniem” elektrycznym o mocy 10kW w oparciu o system 48V? To jest nowość w tym modelu. Niestety nic Pan o tym nie powiedział ☹️ I jak funkcja żeglowania z wyłączonym silnikiem spalinowym? To ma być podobno możliwe w tym modelu. Pozdrawiam
Kiedy skończy sie ta nagonka na Diesle ? Ludzie jeszcze dolewają oliwy do ognia rozpalonego przez ekologów. Ekologia i 11l spalanie ładna ekologia. Nowe diesle są naprawdę czyste i oszczędne.
@@marcinpawlik2324 no i co z tym adblue? Jedynie na DUŻYCH mrozach traci powoli swoje właściwości ale dla użytkownika to jest bez znaczenia- przecież ci nie zamarznie...
Mały błąd mój drogi. Podstawowy diesel o oznaczeniu 200 d nie ma 194 km. Tyle mocy ma silnik o pojemności 2 litrów o oznaczeniu C220 d. Podstawowy silnik do liftingu miał oznaczenie 180 d i raptem 116 km. Pozdrawiam.
13:26 z silników benzynowych właśnie najsłabsze 1,5 156 km najlepiej się sprzedaje i do normalnego komfortowego przemieszczania z punktu A do B w zupełności wystarczy i zgodzę się, że spalanie nie jest najniższe ale jeśli kogoś stać na auto premium to tak naprawdę w tyłku ma ile to będzie palić.
Pertyn, mówisz nieprawdę o zawieszeniu Airmatic! W C-klasie nie ma Magic Body Control z systemem kamer monitorujących nawierzchnie - to jest tylko w klasie S! Mam taką c-klasę z Airmatic i to jest najzwyklejsze zawieszenie pneumatyczne. Wprowadzasz widzów w błąd.
Panie Macieju, w poniedziałek zamawiam nowego c coupe 220d 4matic. Pańskie recenzje przyczyniły się do tego (oczywiście zaraz po rzucającym na kolana wyglądzie...)
Ja wszystko rozumiem, ale jeśli porównamy przyspieszenia i v-max do takiego Lexus es z silnikiem 2.5 218hp to okazuje się że merc jest o wiele szybszy. Silnik 1.5 jest dedykowany osobom które używają auta jako narzędzia. Każdy silnik trafia do określonego grona odbiorcow. Tak skonstruowany jest marketing. Fakt 1.5 nie powininien tyle palić ale co poradzić.
Panie Maćku jak to powiedział mój ulubiony aktor w jednym z filmów „ doskonale ...doskonale” Właśnie ten odcinek taki jest :) Pozdrawiam i lód już mrożę jak będzie Pan w okolicy Beskidów to się przyda :)
Brawo Panie Macieju. Jak ja kocham gdy Pan jedzie po tych oszołomach (pseudo ekologach i im podobnych kretynach). Dobrze że Mercedes i BMW wreszcie odważyło się powiedzieć DOŚĆ !!! Przecież są jakieś granice debilizmu. Cały ten downsizing silników (z nielicznymi wyjątkami)to jedna porażka.
Panie Macieju, Magic Body Control (skanowanie drogi) występuje wyłącznie w klasie S z V8 i napędem na tył. Klasa C ma standardową pneumatykę z regulowaną siłą tłumienia, co nie kosztuje 15 tys, a ok 7. Błąd który trudno przełknąć.
Pertyn Ględzi Mercedes C i E na pewno nie widzi drogi przed sobą w kwestii zawieszenia. Poza tym, silnik diesla, który Pan wspominał, ten 194 konny, to nie 200d, a 220d. Miał Pan okazje już jeździć takim modelem, zapytam się wiec. Czy słychać klekot diesla, który by w jakiś sposób zakłócał spokój w kabinie?
Pertyn Ględzi Bardzo dziękuje za odpowiedź. Raz miałem okazję zobaczyć C220d 4MATIC (przed liftingiem, wiec jeszcze dinozaur 2.1) startującego obok mnie na pełen ogień i muszę przyznać, że zrobił na mnie duże wrażenie.
Drobne sprostowanie dotyczące A4 gdyż od wersji FL 2019 Audi wyłamało się z reszty marek w grupie i najmniejszym możliwym do zamówienia silnikiem benzynowym jest 2.0 150KM. Podobno ma to na celu uniemożliwienie bezpośredniego porównywania do VW, Skody i Seata.
Pierwszy raz oglądając Pana recenzję, miałem dysonans poznawczy. Otóż jeździłem wersją o mocniejszym silniku z napędem na 4 koła i... co do prowadzenia mogę powiedzieć, że kierownica podłączona do XboXa daje mi więcej informacji zwrotnej niż ta w mercedesie, a plużyło to na zakrętach tak niemiłosiernie, że przednionapędowym autem ze słabszym silnikiem i mechanizmem różnicowym o ograniczonym uślizgu jestem w stanie przejechać wszystkie zakręty szybciej niż tą furmanką :) Sama skrzynia i silnik chodziły bardzo ladnie, ale co mi po nich jeżeli auto skręca jak wóz drabiniasty. Levorg, którym jeździłem kilka dni wcześniej trakcyjnie zjada c klasę na dzień dobry i czułem się tam pewniej (układ kierowniczy + zawieszenie) Ma tylko ten problem, że kontrola trakcji reaguje tam zbyt wcześnie i niepotrzebnie. Podsumowując marki premium będą musiały odrobić lekcje z ekonomii, jeżeli dalej będą chciały sprzedawać samochody tym, którzy nie patrzą na znaczki, a na relację ceny do jakości. Konkurencja niby nie-premium, która jest tańsza, depcze im po piętach, a często nawet wyprzedza w wielu płaszczyznach.
@@myslecinaczej8674 W Japonii mają Levorga STI, ale niestety chyba tylko też w wersji ze skrzynią CVT. Levorg nie był najlepszym przykładem jako całokształt samochodu konkurencyjnego wobec c klasy, ale układ napędowy , kierowniczy i zawieszenie zostawiają c klasę z tyłu, jeżeli mówimy o samochodzie dla kierowcy, który lubi kręte drogi, a nie zwyczajnym "dupowozie". Gdyby był jeszcze do wyboru mocniejszy silnik, lepsza skrzynia (np. manualna albo dwusprzęgłowa) i można było wyłączyć kontrolę trakcji, to Levorg mógłby nieźle namieszać na rynku samochodowym.
@@Tireabuser skrzynia CVT nie jest zla (sa rozne zdania na ten temat wiec szkoda sporu o to). Tak w Jponii jest Levorg z 300 HP. W Europie Subaru ma sie zle z powodu restrykcyjnych przepisow srodowiskowych.
@@myslecinaczej8674 Nawet nie zamierzałem się spierać ;) Każdy wybiera co mu pasuje. Mi w CVT nie pasuje parę rzeczy, ale najbardziej chyba wydajność (z reguły straty na przyspieszeniu vs skrzynia manualna) oraz to, że na zimnym oleju od razu jest wkręcanko na obroty. Biorę jednak to pod uwagę, że przy innych oczekiwaniach względem samochodu, ta skrzynia może się podobać oraz muszę przyznać, że akurat w Subaru to jedna z lepszych implementacji CVT. A przepisy środowiskowe i motoryzacja... no cóż np. taka Kia Stinger w MY18 miała deklarowane przyspieszenie od 0-100 - 4,9s , po ekozmianach MY19 - 5,5s. W obecnych czasach R.I.P. sportowa motoryzacjo, łezka się w oku kręci. Jeżeli pójdziemy tą ścieżką, to jeszcze trochę i wszystkie najciekawsze samochody będzie można znaleźć tylko w ogłoszeniach z używanymi, a z pewnością nie w salonach. Za przemyt do UE chevroletów corvette będą wsadzać do więzień :) ,a naszej kochanej Ziemi w ten sposób i tak nie uratujemy...
Zawsze mi Pan "bimba" telefonem (powiadomienie telefonu o mailu z informacją o nowym filmie od Pana), gdy jestem w drodze do domu z pracy :) zaraz zabieram się do oglądania
Tylko drobną uwagę mam (pewnie jak to piszę to już ktoś zdążył to wcześniej zgłosić ;) ) C220d to nowy 2.0 194KM. C200d występuje tylko w manualu i z silnikiem 160km (przynajmniej na polskiej stronie).
Witam, w pełni się zgadzam co do bezsensowności tego silnika.... z drugiej strony nasuwa mi się pytanie w tym konkretnym przypadku: gdzie ten postęp ? rozumiem multimedia, rozumiem bardziej wyszukana konstrukcja zawieszenia być może lepsze prowadzenie ALE silnik ? BMW E46 328i z 1999r o mocy silnika 193km którym jeździłem kiedyś, spalało ok 10l benzyny - dynamiczne, pięknie brzmiące R6... adam
Gdybym szukał limuzyny w kwocie jaką trzeba zapłacić za podstawowe C200 kupiłbym Superba 2.0 TSi bez 4Motion, natomiast w przypadku ceny jaką trzeba zapłacić za prezentowany egzemplarz wybrałbym Kie Stinger GT ze względu na lepsze wykończenie wnętrza (nigdy nie myślałem, że powiem, że Kia ma lepsze wnętrze niż Mercedes, a Mercedes niby taki premium) oraz rewelacyjny silnik. W C klasie przy wzroście 195cm niestety z tyłu nie ma mowy o zajęciu wygodnej pozycji, z przodu również (kierownica zasłania górną część zegarów), niestety w C Coupé i E Coupé jest podobnie, ponieważ auta mają tą samą płytę podłogową. Silnika 1.5 nawet nie będę komentował, bo szkoda na to czasu
Jedni wolą Skodę i kie ,a inni marca czy BMW. Jedni mają mentalność kierowcy taksówki ,a inni biznesmena....tak już w życiu jest ...jednych stać a innych nie...jednym zależy na przestrzeni z tyłu ,a innym na prestiżu którego skoda i kia nie ma. Dlatego właśnie jest tyle marek samochodow
@@Kashenor chodziło mi bardziej o to, że jednak w starszych generacjach C klasy, C Coupé i CLK oraz C212 bez problemu zajmowałem pozycje za kierownicą. Nie mówię, że auto premium nie może być mniejsze w środku od Superba, bo byłbym ignorantem (poza tym zawsze jest jeszcze Passat i Arteon, ale niestety kosztem wyposażenia lub silnika) . A Stinger też do największych w środku nie należy, a jednak Koreańczycy potrafili wygospodarować wystarczającą ilość miejsca dla prawie 2 metrowca
Dziwne byłoby zaprzestanie produkowania samochodów z dieslem przez markę, którą pierwsza wsadziła do osobówki klekota. Poza tym, gdy ktoś mówi do mnie "Mercedes", opowiadając o np. AMG GT, w głowie mam dźwięk starego diesla od MB. Legendy nie giną. A co do spalania. Jestem prawie pewien, że stosunkowo (patrząc na paletę silników w obu tych samochodów) 2.3 w201 spalało mniej. Oczywiście, moc inna, osiągi też, ale i lata wraz z wymaganiami nie te same i od 2.3 mocniejszy był tylko 2.6 (w wersjach "normalnych") więc...
9:25 "I według producenta potrzebuje poniżej 8s żeby rozpędzić się do 100 km/h" -> zmierzyłem 8.4s 0-105 km/h licznikowe (czyli ~~ 100 km/h realne). Co do diesla, to jedynie miałem okazję przejechać się z taksiarzem w W213 E220d i byłem pozytywnie zaskoczony jak to szło. Parę minut gadki z kierowcą i już wiedział, że ma do czynienia z fanem, toteż chętnie zaprezentował przyspieszenie auta. 120-140 km/h pojawia się w moment, a czuć to jak 70-80 km/h. Środek na żywo wygląda lepiej niż na zdjęciach w internecie. A spalaniem tego C200 jestem zszokowany. No ale Panie Macieju, wszyscy już z niecierpliwością czekamy na test G20, najlepiej 330i. Widziałem już przecieki zdjęć paru 3er załadowanych na lorze u nas w PL na autostradzie, w tym jedna 320i, także lada moment powinny być dostępne w salonach. Ciekawe jak G20 wypadnie w porównaniu z testowaną na kanale F30 330i.
Prawie 2 lata na ich 213 przejeździłem :) Auta byłyby świetne, gdyby nie jakość wykonania i przede wszystkim duża awaryjność. Zwłaszcza pierwszy rocznik tego modelu, czyli 2016 sypie się w 100%. Kupując w zeszłym roku swoje auto, z premedytacją wybrałem benzynę właśnie przez tę awaryjność 220d.
@@TomekToOn auta z pierwszych miesięcy miały wpadki z jakością, model 2018- montaż wnętrza perfekcyjna (skóra naturalna + matowe czarne drewno także na konsoli). Benzynowe E200 niestety nie jedzie zupełnie w porównaniu do E220d i zależnie od stylu jazdy pali nawet dwa razy więcej, więc dla mnie decyzja była prosta. Co się psuło konkretnie w tych dieslach 2.0? tzn. jak napisałeś, że sypie się w 100% to rozumiem, że wszystko ale w sumie pierwsze słyszę żeby ten silnik był jakąś wtopą
Matko jedyna 250 tysięcy + 4x4 + aktywne zawieszenie magic body control i praktycznie pęka 300 tysięcy a to przecież TYLKO klasa C do tego jeszcze ten pseudo "silnik" !!! Masakra jak te samochody ogólnie drożeją :( .
Dobrze wyposazony to tutaj dosw zgledne stwierdzeni. Z Tego co sie orie tuje to w podstawie kosztuje gdzies kolo 200 tys. Dodaj do tego fotele elektryczne podgrzewanie siedzen szyby kierownicy pneumatyke,panoramoczny dach i juz masz ponad 250tys gdzoe tu jakies audio jeszcze czy systemy bezpieczenstwa zeby to mozna bylo dobrze wyposazona wersja nazwac.Moze cos kolo 300tys z dobrym rabatem
@@tasiemiecuzbrojony 250k ale po rabacie, choć tak czy inaczej w przeciwieństwie do C klasy nie trzeba dopłacać do airmatic, bo zawieszenie jest już komfortowe nawet z pakietem AMG, nie trzeba dopłacać do podwójnych szyb, bo i tak jest mega cicho względem C, nie trzeba dopłacać do komfortowych foteli, bo i tak są w standardzie bez względu na pakiet i mamy rzeczy, których nie dostaniemy w C czyli np. automatycznie ściemniające się lusterko od strony pasażera, czy brak "tabletu" i tych chamskich nawiewów na konsoli centralnej ;)
@@JohnSmith-qp7rr www.otomoto.pl/oferta/mercedes-benz-klasa-e-gwarancja-4matic-kamera-360-avantgarde-ID6BrFWp.html#928d9deec5 to tylko jeden pierwszy z brzegu przykład. Pozdrawiam
Ten świat idzie w złym kierunku 😐 w latach 80/90 motoryzacja faktycznie zyskiwała a teraz wrzucają tanie elektroniczne bajery cofając się w mechanice i materiałach . W Safrane lub 25 miałem 6cyl, prawdziwe skóry , elektryczne fotele, klimę , ABS, komfortowe zawieszenie . Czy dziś coś ulepszyli poza tabletami i bt.
@@paulmonde6896 tak wiem, kupiłem nową c klasę ze sztuczną skórą w środku i 4 cylindrami jeszcze w 2018r c 200 miało dwa litry pojemności. Kiedyś za taką kase miałbym e klase 6 cylindrowa z prawdziwa skóra 😎
Panie Maćku, proszę wytłumaczyć kiedyś, jaki jest sens tworzenia tych mocno wysilonych mikro silniczków spalających więcej niż normalne silniki choćby sprzed dekady i dlaczego firmy motoryzacyjne z taką zażartością i nerwicą natręctw montują je w każdym nowym modelu, od ważących 700 kg do tych największych SUV. Dziękuję.
20 Euro tu, 20 Euro tam i przy produkcji na poziomie... 1,5 mln aut rocznie? Na takie straty nie możemy sobie pozwolić, a przeciętny klient i tak ma to w pompie. Ma również w pompie silniki. Jak widać po ogłoszeniach, głównie sprzedają się C klasy z podstawowym silnikiem benzynowym. Volvo utwierdziło wszystkich w przekonaniu, że silnik się nie liczy. A co do ceny bazowej wersji... Nowa klasa A sedan jest droższa :-) I tak lubię C klasę. A co ciekawe jest cięższa od mojego Staszka :-)
Nie chodzi o straty wynikające z dodatkowych wydatków, a o politykę koncernu. Doliczając przykładowe €20 tu czy tam do ceny pojazdu, przy kwocie rzędu €60K żadnemu klientowi nie zrobiłoby najmniejszej różnicy, zatem o żadnych "stratach" nie byłoby mowy. Pewne rozwiązania są jednak zarezerwowane dla wyższych modeli. Mówiąc bardzo ogólnie - by mieć więcej aluminium, trzeba sięgnąć po E-Klasę, choć w przypadku C i tak jest go wewnątrz pod dostatkiem. To nie Skoda, gdzie na etapie produkcji kalkuluje się jakość zastosowanego plastiku, który na koniec dnia i tak ten sam ląduje po kolei w Fabii, Octavii i Superbie, bo "przeciętny klient" ma to w pompie. Kupując MB za ćwierć bańki ma się w pompie dodatkowe kilkadziesiąt €, a zwraca uwagę na takie właśnie szczegóły.
@@exs3574 otóż nie. Jak widać Mercedes C klasa sprzedaje się doskonale. Każde nowe Volvo też. A zarówno Mercedes jaki BMW produkuje takie pomyłki jak A klasa i Seria 1. Takie czasy. Udziałowcy siedzą na garbie i chcą więcej, więcej, więcej. Trzeba więc sprzedawać namiastkę "luksusu" ludziom tego potrzebującym do życia jak tlenu. Zapewniam cię, że w każdej marce patrzy się na koszty i każdą monetę ogląda się ze wszystkich stron. Czasem trafi się taki szaleniec jak Piech, ale to są przypadki incydentalne. Dobrym przykładem jest obecny szef PSA. Genialny gość. A chitra kutwa... węże to chyba pozdychały z głodu w jego kieszeniach. I nawet dał sobie radę ze związkami zawodowymi. Produkcja samochodów na wielką skalę, to polityka... i nie rozliczają cię wyborcy tylko udziałowcy, a oni mają więcej do powiedzenia i są bezlitośni.
Damian Smigielski Na wstępie nie zgadzasz się z tym, co napisałem, by na koniec potwierdzić, że chodzi jednak o politykę :) Jak wiadomo z kolei każda polityka ma bespośredni zwiazek z pieniędzmi. To oczywiste. Nie oznacza to jednak, że polityka każdego koncernu funkcjonuje w ten sam sposób. Z prostej przyczyny - każda skierowana jest do innej grupy docelowej. Co istotne, jest zasadnicza różnica m-dzy oszczędnościami przy produkcji wspomnianej Fabii ( tu właśnie "przeciętny klient ma to w pompie"), a segmentem premium, gdzie - uwierz lub nie - szczegół ma znaczenie. Oczywiście, że C-Klasa jako model ze średniej półki sprzedaje się doskonale. Takie drobne zabiegi sa jednak konieczne dla zachowania równowagi w grupie klientów klasy E, jak wiadomo cieszacej się również ogromna popularnościa. Temat rzeka... ale taka polityka :)
Brak silnika i podwójny wydech - ot taki paradoks w 21 wieku gdzie flagowe modele z "silnikiem" mają atrapy wydechu w zderzaku :P ten świat jest chory hahaha
O kuźwa, 11 litrów ? Mam nadzieję, że to "od startu" a nie przez cały okres ( ileś tam kilometrów ), bo tyle samo pali W212 mojego Taty, ale w trzylitrowej V6 diesla z 4Maticiem w dużo cięższym samochodzie :/
Ja nigdy nie miałem diesla i jakoś jak słyszałem diesel to mnie odrzucało ale naprawdę jeśli cywilny Mercedes to tylko w dieslu. Porównując jazdę próbną E200 i E220d w tej samej cenie nic nie przemawia za benzyną.. Ktoś powie, że wyciszenie ale pudło, bo jak silnik wejdzie na obroty to benzyna wyje, a diesel.. dopiero wtedy słychać, że to diesel i to wszystko. ;) Nawet skrzynia lepiej dogaduje się z dieslem, do tego merc do hybryd pakuje diesla.. Jeśli jesteście zdecydowani na Merca w benzynie , a nie jeździliście tym nowym dieslem to polecam się przejechać bez względu na uprzedzenia. I co z tego, że na stacji teraz diesel droższy skoro spalanie tego silnika to komedia
tylko wg. mnie nie trzeba wcale dopłacać do 4matic jeśli ktoś nie mieszka w górach, nie jeździ często na narty itd... co innego w FWD, gdzie jest dużo większy problem z trakcją i koła podskakują ale w takim 2.0d 194 KM RWD może na śniegu miga kontrolka trakcji- wiadomo ale w zakrętach idzie jak po szynach, pod górkę podjeżdża (przynajmniej na nokianach wr d4), a na mokrym idzie z miejsca mega skutecznie niemal bez uślizgu
Jeździłem takim Mercedesem w 2016r,nowym c200 z salonu BMG Goworowski i przyznam szczerze że w porównaniu do Lexusa GS300 mk3 jest kiepski.Denerwujący i niedopracowany system start/stop który na szczęście dało się wyłączyć,słabe przyspieszenie i fatalny dźwięk silnika,kiepskie fotele z słabą regulacją części lędźwiowej,gorsze wyciszenie (generalnie auto ciche ale nie tak jak Lexus) ,spore spalanie jak na taki mały silnik i nawigacja która nawet w najlepszej wersji tabletu ma ramki dookoła tak grube jak pierwszy egzemplarz galaxy tab,na plus świetne ogrzewanie,wygląd,mocne oświetlenie i marka którą bardzo lubię,niestety nie w modelu C i CLA:) Pozdrawiam
Według ekologów diesel jest nie ekologiczny, wytłumaczcie mi jak auto które spala około dwunastu litrów jest bardziej eko niż to które spala poniżej sześciu.
Nie zmieściłbym się w nim a już na pewno nikt za mną. Co do silnika absolutna zgoda. Z tą wycieraczką wiele modeli tak ma. Zastanawiam się z czego to wynika? Producent silniczków musiałby to przeprojektować? Ustawienie pióra w stosunku do słupka? Jest jakieś inne ograniczenie? Nie wiem. Co spowodowało nagłe przebudzenie dziennikarzy i ekspertów, że nie boją się powiedzieć wprost co myślą o ograniczeniach dla diesli - pierwsze zakazy wjazdu w miastach? Nie rozumiem tego opóźnienia w zapłonie przyznam szczerze.
Panie Macieju, sam jeżdżę Mercedesem E220d 4MATIC W213 z dziewięciostopniową skrzynią i jestem bardzo zadowolony. Uważam, że silnik jest idealnym kompromisem pomiędzy akceptowalnymi osiągami, a bardzo niskim spalaniem (daleki zasięg na jednym tankowaniu). Jest też w miarę "czysty". Nigdy nie zamieniłbym go na hybrydę, zwłaszcza japońską, ponieważ sporo podróżuję w trasach, a spalanie spalinowego silnika japońskiego np. 2,5l oraz hałas to jakieś nieporozumienie. Ja również uważam, że diesel ma przed sobą przyszłość. Miejmy nadzieję, że nasi prawodawcy w końcu zrozumieją, że problemem nie są nowe diesle, ale 20 letnie samochody w bardzo złej kondycji technicznej, zarówno dieslowskie jak i benzynowe oraz, że położą nacisk na większą kontrolę właścicieli takich samochodów (nie tylko spaliny, ale i hamulce, oświetlenie).
Sądząc po Mercedesie przede wszystkim, w segmencie "premium" nie tylko nie walczy się o ilość miejsca w kabinie, ale też o godność - fejkowe wydechy za takie pieniądze to jest jakiś przykry żart.
Świetny test i samochód, tylko nie z tym pod maską. Sam uwielbiam C klase i planuje zakup poprzednika w204 c280. Panie Macieju, à propos silników 1.5 można liczyć na test nowej fiesty st? Pytam, bo właśnie przed chwilą słyszałem to cudo odjeżdżające na pełnej... o matko. Humor poprawiony po nieprzyjemnej sytuacji z celnikiem :D
Gorąco zachęcam do odbycia jazdy próbnej C klasą. Osobiście po odbyciu jazdy próbnej C300, katalogowo wycenionej na 260k pln skierowałem się w stronę lepiej wykończonej, lepiej wyciszonej, z lepszym ASO i oferującej znacznie więcej w tej cenie japońskiej konkurencji.
Cieszy mnie bardzo, że zdrowo podchodzi Pan do tematu diesli. Osobiście uważam, że to może nie spisek, ale biznes na którym ktoś ma konkretnie zarobić poprzez wprowadzanie elektryków. I mam nadzieje, że do tego szybko nie dojdzie, ale jeśli już ubiją diesla to wezmą się za benzyny i nagle jacyś uczeni stwierdzą, że silniki benzynowe też strasznie trują i je również trzeba wycofać... Co do norm WLTP to grupa VAG a szczególnie AUDI strasznie dużo traci obecnie na sprzedaży aut. Brak możliwości zamówienia jakiegokolwiek modelu RS obecnie, A8 D5 tylko z 3.0TDI, Q8 tylko z 3.0TDI itd. Gdzie w BMW i M-B można przebierać w jednostkach napędowych czy to benzynowych czy diesla.
w takim razie skoro chcą ,,wytłuc" diesle, to co z samochodami ciężarowymi i innymi (nie mówiąc o statkach). Zatłuką cały transport towarowy, który całkowicie oparty jest na dieslach? Miliony ciężarówek. Przecież to same diesle. Kogo tu robią w konia? Osobówka -diesel to samo zło, a ciężarowy -diesel to już ok? A w ogóle po co cały ten cyrk z dieslami?
Na to wszystko też przyjdzie pora. Odszukaj sobie na kanale Pertyna jest film o dieslach. Opowiada tam o patologii USA. Ci frajerzy wymagaja od producentów aut z silnikami diesla z poza USA aby spełniały określone normy emisji spalin podczas gdy od swoich rodzimych producentów nie wymagają ich wogóle... przecież to jest jakaś żenada.
@@adrianks9 To się nazywa mądra obrona własnego rynku. Inaczej producenci poza USA zalaliby ich swoimi autami i ich rodzimi producenci nie mieliby czego tam szukać :-)
@@GetShaky No tak jest że kto zamożny to w USA jeździ Mercem, BMW, Audi Lexus, Infinity. Zwykli ludzie Japońce, Koreańce, a biedota czyli 80% ludzi jeździ Amerykańcami.
Nie wiem skąd aż takie spalanie... odsyłam do filmiku benzyna czy diesel motodoradcy ,tam akurat jest ten mercedes z 184 konnym silnikiem.. czyżby słowo na słowo?
@@Pertyn Przyjmuję przeprosiny. Zasadniczo nawet miło się Pana słucha, ale... rozumiem, że cała idea filmów na Pana kanale opiera się na pańskich BARDZO subiektywnych poglądach na motoryzację - i to jest OK, bo Pan się z tym nie kryjesz i niczego nie udajesz. Ale jednak odrobina konsekwecji by nie zaszkodziła, odsądzasz Pan np. BMW X3 30i od czci i wiary, a wedle Pana słow ten samochód "nie przyspiesza". Zaś dzisiaj dowiadujemy się, że C200 jest "bardzo żwawe"... Przecież te samochody dzieli przepaść, na korzyść X3... To tylko przykład, takich niekonsekwencji z Pana strony jest dużo więcej...
"Egzemplarz bezsilnikowy" :D Achhh muszę to napsiać - Pertyn to naprawdę profesor od samochodów, mówi o nich jak natchniony. Można Cię słuchać godzinami maestro!
Tak bardzo się wczuwam w Pana filmy, że w 15:54 aż odsunąłem głowę, aby Panu nie zasłaniać :D
60 minut na godzinę...aż się wzruszyłem. Pozdrowienia😊
Giulia 280 KM Veloce Q4 do dostanie za ok 200 ty w full opcji ... porównując z tym czymś Alfa jest kosmosem. Dziękuję. Do widzenia.
a123456789 po rabatach da się dostać fajną c klasę z 2.0 diesel 194 konie i napęd 4x4
mercedes z tandetnymi plastikami na poziomie renualt nie dzieki
Popieram Pana stanowisko co do silników :P
"To urządzenie nie ma silnika jako takiego - bo cóż to jest 1,5 litra"...
Mega tekst... 👌✌️👍😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂
Na co dzień jeżdżę E220d, miałem 2 dni C200 (przed liftem) do testów, przejechałem ponad 600 km i powiem tak: po doposażeniu do podobnego poziomu różnica w cenie nie jest duża natomiast auta dzieli przepaść. W C200 najbardziej drażnił mnie szum podczas jazdy w trasie (nie zgadzam się z Pertynem, było głośno!), do tego skrzypiało tu i ówdzie, z tyłu ciasnota, standardowe nagłośnienie dramat, gorsza kamera cofania... mógłbym jeszcze sporo wymieniać. Cieszyłem się jak dziecko po powrocie do E klasy, która kosztowała tyle co ten prezentowany przez Pertyna model.
4:06-4:11 :) Widzi Pan, pracowałem w latach 2007-2009 przy projekcie, w ktorym bral udzial jeszcze wtedy m.in. Daimler-Chrysler i Volvo, a celem projektu bylo opracowanie technologii umozliwiajacej latwa i szybka rekonfiguracje/customizacje auta i wyposazenie go w element "smart". Aby nie wchodzic w szczegoly, oprogramowanie, ktore wowczas osobiscie napisalem wymagalo 35kB pamieci. Czlowiek z Daimlera, niejaki Walter Franz powiedzial, ze to troche duzo, bo oni obecnie w autach montuja sterowniki, ktore maja 16-32kB pamieci operacyjnej. Zapytalem wowczas, a jaki to problem dolozyc kolejne 32kB. Walter z usmiechem odpowiedzial, ze z pozoru zaden, bo dodatkowe 32kB pamieci to jakies kilka, powiedzmy 8 euro/sterownik. Ale my sprzedajemy kilka milionow aut rocznie :)) Efekt skali, Panie Macieju. Zaden ksiegowy nie przymknie oka na kilkadziesiat milionow euro. A jak wiadomo, dzisiejsza motoryzacja rzadza w duzej mierze ksiegowi...
"Ksiegowi" rzadza wszystkim, bo "pieniadze rzadza swiatem" ;)
@Mariusz Pelc Trzeba bylo powiedziec Panu Walterowi, zeby podniesli cene kazdego sprzedawanego auta o 16 €. Nie dosc, ze klient nawet nie zauwazy takiej zmiany, to firma zarobi powazne pieniadze na samej dodatkowej pamieci. Po tym, kto wie czy bys nie awansowal na dyrektora ? 😉
Na co dzień jeżdżę w205 z 2015 roku również z oznaczenim c200. Muszę przyznać, że byłem w ciężkim szoku gdy dowiedziałem się, że polift o takim oznaczeniu ma pojemność 1.5 l przy zachowaniu tej samej mocy co przedlift (z silnikiem 2.0). Mimo zastosowanej nowszej skrzyni biegów mam wrażenie, że kickdown trwa o wiele dłużej niż w przedlifice. 2.0 też pali jak smok, a dźwięk brzmi w miarę (jak na r4) dopiero przy końcowym tłumiku.
Mam nadzieje, że system info- rozrywki działa lepiej niż ten zaprezentowany w 2015 roku.
Co do wykonania wnętrza zgadzam się. Pomimo ciemnego, prawdziwego drewna (swoją drogą bardzo ładnie wzorowanego) reszta materiałów, w szczególności plastiki okalające deskę rozdzielczą są fatalnej jakości.
Popieram również Pana zdanie odnośnie diesla.
Pozdrawiam!
Skonfigurowałem sobie C klasę pod siebie, pomijając wersje AMG w jakim kolwiek wydaniu, i koszt już ze wszystkim ale to absolutnie ze wszystkim i z topowym dieslem. Koszt 330000PLN. W tej cenie jest rewelacyjny V90cc :) D5
Nienawidzę ględzenia, ale Twoje ględzenie Drogi Pertynie działa na mnie jak Sarah Brightman zapuszczona z płyty winylowej w niedzielny poranek... Tylko bez gejostwa, po prostu świetnie się Ciebie słucha :) Dziękuję
Klasa C podobała mi się już od pierwszej reklamie w telewizji. Pozdrawiam.
Panie Macieju, mam taką uwagę. Jeśli się Pan przejęzyczy jak tym razem z 200d/220d to proszę narzucić na film korektę w postaci tekstu z gwiazdką, bo potem połowa komentarzy to poprawiający eksperci (choć i tak każdy wie o co chodzi) ;)
Piękny mercedes!
Za ten film ma Pan wiecznie łapki w górę od mnie. Pozdrawiam
Jednostka napędowa odpowiednia do samochodu wielkości/wagi mazdy mx5.Kickdown zajmuje tyle czasu co zrobienie jajecznicy ;). Średnie spalanie niewiele niższe od takiego odpowiednika jakim jest bmw 3 ale z 3 litrowym (b58) bardzo ekonomicznym benzyniakiem. Słowo premium nijak się ma do tego co dostajemy, zaczynając od mikro-serduszka skończywszy na niskobudżetowym wykończeniu.Cena absurdalna.Jak zwykle dobry obiektywny test.
Partyn jak zawsze mądrze gledzi!
Muszę uderzyć się w piersi. Przez długie laty nie trawiłem tej barokowej stylistyki wnętrza Mercedesów, która odchodzi już powoli do lamusa (chyba zostały tylko GLC, C i B). Ale ta specyfikacja w postaci połączenia ciemnego matowego "drewna" i "aluminium" pasuje mi. I pasuje do charakteru Mercedesa. Za to ten obleśny fortepianowy plastik spaliłbym na stosie.
ALE ALE ALE...Aleksandra. Proszę, niech Pan poszuka jakiegoś synonimu :)
Niemcy usilnie poszukują sposobu na "nowoczesną tradycję".
Aż ciśnie się na usta: "procent cukru w cukrze"....
Ile w tym jest jeszcze Mercedesa?....
Test jak zwykle wyjątkowo drobiazgowy.
jak zwykle wyjątkowo? Brawo
Mercedes stworzył jakiś rodzaj Perpetuum mobile, nie ma silnika, a jedzie! Genialne!
Mercedes z silnikiem od kosiarki i tabletem w środku - świat stoi na głowie! Profanacja samochodu.
Manek Bzdury jakich malo !!! To ze silnik 2.0 zastapili 1.5 ktory ma gorsze osiagi to nie ma szalu ale jak slysze Tablet to mnie H... strzela!!!! A co ty bys chcial?? Safari 2 wpasowane w tunel srodkowy z szuflada??? Prefanacja samochodu🙈🙈 Jak by ci dali to bys Lizal jak swiateczny boczek!
Bzdura? Serio? Jesteś jednym z tych co za kierownicą potrzebują tableta z milionem aplikacji i asystentów bo inaczej nie poradzą sobie z prowadzeniem takiego monstrum z silnikem 1,5 ?. Kiedyś były takie aparaty nie wiem czy pamiętasz na które potocznie mówiono, że są dla przygłupów i teraz to samo serwuje się nam w samochodach. A co do silnika to tego nawet nie da się skomentować 1,5 super ekologiczny silnik , który pali tyle co Trabant no sorry dokąd zmierzamy? Co to za ekologia?
Manek Nie mierz innych skoja miara!!! Bo pojecia to masz zero jak i cala reszta!!! Swiat i technologia sie rozwija i nic nie stoi w miejscu ! Ergonomia i Trendy do ktorych stosuja sie wszyscy producenci marek Premium ale niestety widze ze cie przerasta tempo rozwoju motoryzacji a o prowadzeniu auta podejrzewam ze masz jeszcze mniejsze pojecie!!!
Trendy są takie, że faceci chodzą w rurkach i nie potrafią wymienić żarówki w aucie bo nie ma do tego żadnej aplikacji. A co do prowadzenia auta to 18 lat w transporcie międzynarodowym a Ty?
Manek Prosze cie nie blaznij sie !!! Bo to ze o autach i jezdzie nie masz pojecia to widac po 1 wypowiedzi ale o modzie to nawet nie wspominaj bo jestes typem w szerokich nogawach z bialymi skarpetami w sandalach i saszeta na pasku.
Ciekawy test, jako jeden z nielicznych nowych aut, ten model mercedesa mi się podobał. Po obejrzeniu materiału mam mieszane uczucia, reakcja na kickdown to poziom 20 letniego BMW ze skrzynią ZF 5HP19, a silnik męczy się i brzmi tragicznie. Nie wiem jak to jeździ, nie miałem okazji prowadzić, ale to że C200 to teraz 1,5 jest wstydem dla takiej marki, szczególnie że skoro jest "premium" nie dla każdego powinno być trochę wyżej plasowane. Nadal lepsze to niż 1,5 R3 w BMW serii 3.
Brawo Panie Macieju, dzięki takim materiałom o silnikach może coś się zmieni i w końcu zaczniemy przeglądać na oczy. Mam nadziej, że uda się uratować motoryzację przed ekoterrorystami😉
Panie Macieju, nie do końca rozumiem: z jednej strony chwali pan 9 stopniowy automat, mówiąc ze jest fantastyczny z drugiej strony podczas testu kickdown narzeka Pan strasznie na zwłokę w reakcji, dodatkowo wspominając, że rywale są lepsi. Hmmm...
znowu napęd a nie silnik..nie za tą cenę..nie z tym spalaniem (11,6 l/100km to mam w trybie mieszanym w 3,5 litrowej V6)..fuj..dramat a nawet wstyd..
Testowałem tego marca, bmw, audi.....i wybrałem is200t. Za 160tys dostałem praktycznie full opcje, mega jakość wykończenia A do tego 245KM. Fakt, pali więcej od konkurentów ale ten 1 czy 2 litry na setkę nie robi mi wielkiej różnicy. Fun z jazdy niesamowity.
Drogi Pertynie, a jak w tym Mercedesie C200 sprawuje się system EQ z dodatkowym „dopędzeniem” elektrycznym o mocy 10kW w oparciu o system 48V? To jest nowość w tym modelu. Niestety nic Pan o tym nie powiedział ☹️ I jak funkcja żeglowania z wyłączonym silnikiem spalinowym? To ma być podobno możliwe w tym modelu. Pozdrawiam
Kiedy skończy sie ta nagonka na Diesle ? Ludzie jeszcze dolewają oliwy do ognia rozpalonego przez ekologów. Ekologia i 11l spalanie ładna ekologia. Nowe diesle są naprawdę czyste i oszczędne.
No ale mrozy i adblue. Jak się trzyma auto na ulicy to przestaje być zabawne. Po drugie są tacy co im zapach ropy nie odpowiada.
@@marcinpawlik2324 no i co z tym adblue? Jedynie na DUŻYCH mrozach traci powoli swoje właściwości ale dla użytkownika to jest bez znaczenia- przecież ci nie zamarznie...
1.5 Furbo zostaje przy lexusie is 300H dzenkuje z znowu Świetny Test
C 200 d ma 160 KM a nie 194 jak Pan stwierdzil. C 220 D natomiast ma owszem 194KM. Przy CLS tez byly wpadki. Pozdrawiam.
jest jeszcze "bazowy" diesel C 180 d ma 122 KM dostępny tylko ze skrzynią manualną.
Mały błąd mój drogi. Podstawowy diesel o oznaczeniu 200 d nie ma 194 km. Tyle mocy ma silnik o pojemności 2 litrów o oznaczeniu C220 d. Podstawowy silnik do liftingu miał oznaczenie 180 d i raptem 116 km. Pozdrawiam.
Nic nie mam do testowanego Mercedesa ale za ćwierć bańki to jednak wziąłbym prędzej nowego Stingera.
13:26 z silników benzynowych właśnie najsłabsze 1,5 156 km najlepiej się sprzedaje i do normalnego komfortowego przemieszczania z punktu A do B w zupełności wystarczy i zgodzę się, że spalanie nie jest najniższe ale jeśli kogoś stać na auto premium to tak naprawdę w tyłku ma ile to będzie palić.
Pertyn, mówisz nieprawdę o zawieszeniu Airmatic! W C-klasie nie ma Magic Body Control z systemem kamer monitorujących nawierzchnie - to jest tylko w klasie S! Mam taką c-klasę z Airmatic i to jest najzwyklejsze zawieszenie pneumatyczne. Wprowadzasz widzów w błąd.
Panie Macieju, w poniedziałek zamawiam nowego c coupe 220d 4matic. Pańskie recenzje przyczyniły się do tego (oczywiście zaraz po rzucającym na kolana wyglądzie...)
Jak zawsze super. Pozdrawiam.
Pertyn, znowu twoja ukochana C klasa
Jeśli chodzi o silnik, który ma czym oddychać, to audycja nazywała się "Kulisy srebrnego ekranu" :) Pozdrawiam!
Ja wszystko rozumiem, ale jeśli porównamy przyspieszenia i v-max do takiego Lexus es z silnikiem 2.5 218hp to okazuje się że merc jest o wiele szybszy. Silnik 1.5 jest dedykowany osobom które używają auta jako narzędzia. Każdy silnik trafia do określonego grona odbiorcow. Tak skonstruowany jest marketing. Fakt 1.5 nie powininien tyle palić ale co poradzić.
Wersja z takim silnikiem sprzeda się ogólnie na świecie bardzo dobrze bo podatki, ktorych nawet majętni ludzie nie lubią płacić.
Panie Maćku jak to powiedział mój ulubiony aktor w jednym z filmów „ doskonale ...doskonale”
Właśnie ten odcinek taki jest :)
Pozdrawiam i lód już mrożę jak będzie Pan w okolicy Beskidów to się przyda :)
Brawo Panie Macieju.
Jak ja kocham gdy Pan jedzie po tych oszołomach (pseudo ekologach i im podobnych kretynach).
Dobrze że Mercedes i BMW wreszcie odważyło się powiedzieć DOŚĆ !!!
Przecież są jakieś granice debilizmu.
Cały ten downsizing silników (z nielicznymi wyjątkami)to jedna porażka.
Pertyn w końcu zwróciłeś uwagę na bardzo istotny temat wycieraczek, Mercedes fajny.
Jak ja kocham te kopciuchy 😉
Panie Macieju, Magic Body Control (skanowanie drogi) występuje wyłącznie w klasie S z V8 i napędem na tył. Klasa C ma standardową pneumatykę z regulowaną siłą tłumienia, co nie kosztuje 15 tys, a ok 7. Błąd który trudno przełknąć.
Pertyn Ględzi Mercedes C i E na pewno nie widzi drogi przed sobą w kwestii zawieszenia. Poza tym, silnik diesla, który Pan wspominał, ten 194 konny, to nie 200d, a 220d. Miał Pan okazje już jeździć takim modelem, zapytam się wiec. Czy słychać klekot diesla, który by w jakiś sposób zakłócał spokój w kabinie?
Pertyn Ględzi Bardzo dziękuje za odpowiedź. Raz miałem okazję zobaczyć C220d 4MATIC (przed liftingiem, wiec jeszcze dinozaur 2.1) startującego obok mnie na pełen ogień i muszę przyznać, że zrobił na mnie duże wrażenie.
Super film ! zgadzam się z Panem w 100% :) cena wynika z tego że na kierownicy mamy znaczek merca a nie np Fiata :)
Drobne sprostowanie dotyczące A4 gdyż od wersji FL 2019 Audi wyłamało się z reszty marek w grupie i najmniejszym możliwym do zamówienia silnikiem benzynowym jest 2.0 150KM. Podobno ma to na celu uniemożliwienie bezpośredniego porównywania do VW, Skody i Seata.
Pierwszy raz oglądając Pana recenzję, miałem dysonans poznawczy. Otóż jeździłem wersją o mocniejszym silniku z napędem na 4 koła i... co do prowadzenia mogę powiedzieć, że kierownica podłączona do XboXa daje mi więcej informacji zwrotnej niż ta w mercedesie, a plużyło to na zakrętach tak niemiłosiernie, że przednionapędowym autem ze słabszym silnikiem i mechanizmem różnicowym o ograniczonym uślizgu jestem w stanie przejechać wszystkie zakręty szybciej niż tą furmanką :) Sama skrzynia i silnik chodziły bardzo ladnie, ale co mi po nich jeżeli auto skręca jak wóz drabiniasty. Levorg, którym jeździłem kilka dni wcześniej trakcyjnie zjada c klasę na dzień dobry i czułem się tam pewniej (układ kierowniczy + zawieszenie) Ma tylko ten problem, że kontrola trakcji reaguje tam zbyt wcześnie i niepotrzebnie. Podsumowując marki premium będą musiały odrobić lekcje z ekonomii, jeżeli dalej będą chciały sprzedawać samochody tym, którzy nie patrzą na znaczki, a na relację ceny do jakości. Konkurencja niby nie-premium, która jest tańsza, depcze im po piętach, a często nawet wyprzedza w wielu płaszczyznach.
No tal, Levorg jest sympatyczny i zwinny ale w Europie można go kupić tylko z 1.6 turbo.....2.0 turbo załatwiło by temat ale nie istnieje....
@@myslecinaczej8674 W Japonii mają Levorga STI, ale niestety chyba tylko też w wersji ze skrzynią CVT. Levorg nie był najlepszym przykładem jako całokształt samochodu konkurencyjnego wobec c klasy, ale układ napędowy , kierowniczy i zawieszenie zostawiają c klasę z tyłu, jeżeli mówimy o samochodzie dla kierowcy, który lubi kręte drogi, a nie zwyczajnym "dupowozie". Gdyby był jeszcze do wyboru mocniejszy silnik, lepsza skrzynia (np. manualna albo dwusprzęgłowa) i można było wyłączyć kontrolę trakcji, to Levorg mógłby nieźle namieszać na rynku samochodowym.
@@Tireabuser skrzynia CVT nie jest zla (sa rozne zdania na ten temat wiec szkoda sporu o to). Tak w Jponii jest Levorg z 300 HP. W Europie Subaru ma sie zle z powodu restrykcyjnych przepisow srodowiskowych.
@@myslecinaczej8674 Nawet nie zamierzałem się spierać ;) Każdy wybiera co mu pasuje. Mi w CVT nie pasuje parę rzeczy, ale najbardziej chyba wydajność (z reguły straty na przyspieszeniu vs skrzynia manualna) oraz to, że na zimnym oleju od razu jest wkręcanko na obroty. Biorę jednak to pod uwagę, że przy innych oczekiwaniach względem samochodu, ta skrzynia może się podobać oraz muszę przyznać, że akurat w Subaru to jedna z lepszych implementacji CVT. A przepisy środowiskowe i motoryzacja... no cóż np. taka Kia Stinger w MY18 miała deklarowane przyspieszenie od 0-100 - 4,9s , po ekozmianach MY19 - 5,5s. W obecnych czasach R.I.P. sportowa motoryzacjo, łezka się w oku kręci. Jeżeli pójdziemy tą ścieżką, to jeszcze trochę i wszystkie najciekawsze samochody będzie można znaleźć tylko w ogłoszeniach z używanymi, a z pewnością nie w salonach. Za przemyt do UE chevroletów corvette będą wsadzać do więzień :) ,a naszej kochanej Ziemi w ten sposób i tak nie uratujemy...
Całe wnętrze jest tandetne czy tylko te nawiewy ? W jakimś filmie mówił Pan, że Mercedes znów wyznacza standardy premium a tu takie coś. Pozdrawiam
Normy emisji i obecnie WLTP służą temu by nie dopuścić na rynek wielu modeli samochodów producentów spoza układu
Zawsze mi Pan "bimba" telefonem (powiadomienie telefonu o mailu z informacją o nowym filmie od Pana), gdy jestem w drodze do domu z pracy :) zaraz zabieram się do oglądania
Witam serdecznie, kiedy można się spodziewać testu mercedesa nowej C klasy?
Pozdrawiam
Tylko drobną uwagę mam (pewnie jak to piszę to już ktoś zdążył to wcześniej zgłosić ;) ) C220d to nowy 2.0 194KM. C200d występuje tylko w manualu i z silnikiem 160km (przynajmniej na polskiej stronie).
Ale to jest benzyna nie diesel.
Witam, w pełni się zgadzam co do bezsensowności tego silnika.... z drugiej strony nasuwa mi się pytanie w tym konkretnym przypadku: gdzie ten postęp ? rozumiem multimedia, rozumiem bardziej wyszukana konstrukcja zawieszenia być może lepsze prowadzenie ALE silnik ? BMW E46 328i z 1999r o mocy silnika 193km którym jeździłem kiedyś, spalało ok 10l benzyny - dynamiczne, pięknie brzmiące R6... adam
Gdybym szukał limuzyny w kwocie jaką trzeba zapłacić za podstawowe C200 kupiłbym Superba 2.0 TSi bez 4Motion, natomiast w przypadku ceny jaką trzeba zapłacić za prezentowany egzemplarz wybrałbym Kie Stinger GT ze względu na lepsze wykończenie wnętrza (nigdy nie myślałem, że powiem, że Kia ma lepsze wnętrze niż Mercedes, a Mercedes niby taki premium) oraz rewelacyjny silnik. W C klasie przy wzroście 195cm niestety z tyłu nie ma mowy o zajęciu wygodnej pozycji, z przodu również (kierownica zasłania górną część zegarów), niestety w C Coupé i E Coupé jest podobnie, ponieważ auta mają tą samą płytę podłogową. Silnika 1.5 nawet nie będę komentował, bo szkoda na to czasu
Jedni wolą Skodę i kie ,a inni marca czy BMW. Jedni mają mentalność kierowcy taksówki ,a inni biznesmena....tak już w życiu jest ...jednych stać a innych nie...jednym zależy na przestrzeni z tyłu ,a innym na prestiżu którego skoda i kia nie ma. Dlatego właśnie jest tyle marek samochodow
@@Kashenor chodziło mi bardziej o to, że jednak w starszych generacjach C klasy, C Coupé i CLK oraz C212 bez problemu zajmowałem pozycje za kierownicą. Nie mówię, że auto premium nie może być mniejsze w środku od Superba, bo byłbym ignorantem (poza tym zawsze jest jeszcze Passat i Arteon, ale niestety kosztem wyposażenia lub silnika) . A Stinger też do największych w środku nie należy, a jednak Koreańczycy potrafili wygospodarować wystarczającą ilość miejsca dla prawie 2 metrowca
witam
mam merca 2015 2,2 9G genialny samochod....
pozdrawiam gwiazdkowych...))
Dziwne byłoby zaprzestanie produkowania samochodów z dieslem przez markę, którą pierwsza wsadziła do osobówki klekota. Poza tym, gdy ktoś mówi do mnie "Mercedes", opowiadając o np. AMG GT, w głowie mam dźwięk starego diesla od MB. Legendy nie giną.
A co do spalania. Jestem prawie pewien, że stosunkowo (patrząc na paletę silników w obu tych samochodów) 2.3 w201 spalało mniej. Oczywiście, moc inna, osiągi też, ale i lata wraz z wymaganiami nie te same i od 2.3 mocniejszy był tylko 2.6 (w wersjach "normalnych") więc...
W W202 była pojedyńcza wycieraczka przedniej szyby, która nie zostawiała właśnie takiej nieoczyszczonej powierzchni przy lewym słupku A.
Współczuję i dziękuję że Pan go przetestował dla nas😉
Pozdrawiam Panie Macieju 👍
9:25 "I według producenta potrzebuje poniżej 8s żeby rozpędzić się do 100 km/h" -> zmierzyłem 8.4s 0-105 km/h licznikowe (czyli ~~ 100 km/h realne). Co do diesla, to jedynie miałem okazję przejechać się z taksiarzem w W213 E220d i byłem pozytywnie zaskoczony jak to szło. Parę minut gadki z kierowcą i już wiedział, że ma do czynienia z fanem, toteż chętnie zaprezentował przyspieszenie auta. 120-140 km/h pojawia się w moment, a czuć to jak 70-80 km/h. Środek na żywo wygląda lepiej niż na zdjęciach w internecie. A spalaniem tego C200 jestem zszokowany. No ale Panie Macieju, wszyscy już z niecierpliwością czekamy na test G20, najlepiej 330i. Widziałem już przecieki zdjęć paru 3er załadowanych na lorze u nas w PL na autostradzie, w tym jedna 320i, także lada moment powinny być dostępne w salonach. Ciekawe jak G20 wypadnie w porównaniu z testowaną na kanale F30 330i.
Czyżby 3city i S-taxi? :)
@@TomekToOn Tak jest :)
Prawie 2 lata na ich 213 przejeździłem :) Auta byłyby świetne, gdyby nie jakość wykonania i przede wszystkim duża awaryjność. Zwłaszcza pierwszy rocznik tego modelu, czyli 2016 sypie się w 100%. Kupując w zeszłym roku swoje auto, z premedytacją wybrałem benzynę właśnie przez tę awaryjność 220d.
@@TomekToOn auta z pierwszych miesięcy miały wpadki z jakością, model 2018- montaż wnętrza perfekcyjna (skóra naturalna + matowe czarne drewno także na konsoli). Benzynowe E200 niestety nie jedzie zupełnie w porównaniu do E220d i zależnie od stylu jazdy pali nawet dwa razy więcej, więc dla mnie decyzja była prosta. Co się psuło konkretnie w tych dieslach 2.0? tzn. jak napisałeś, że sypie się w 100% to rozumiem, że wszystko ale w sumie pierwsze słyszę żeby ten silnik był jakąś wtopą
Matko jedyna 250 tysięcy + 4x4 + aktywne zawieszenie magic body control i praktycznie pęka 300 tysięcy a to przecież TYLKO klasa C do tego jeszcze ten pseudo "silnik" !!! Masakra jak te samochody ogólnie drożeją :( .
Za 250k to można kupić dobrze wyposażoną E klasę.
Dobrze wyposazony to tutaj dosw zgledne stwierdzeni. Z Tego co sie orie tuje to w podstawie kosztuje gdzies kolo 200 tys. Dodaj do tego fotele elektryczne podgrzewanie siedzen szyby kierownicy pneumatyke,panoramoczny dach i juz masz ponad 250tys gdzoe tu jakies audio jeszcze czy systemy bezpieczenstwa zeby to mozna bylo dobrze wyposazona wersja nazwac.Moze cos kolo 300tys z dobrym rabatem
@@tasiemiecuzbrojony 250k ale po rabacie, choć tak czy inaczej w przeciwieństwie do C klasy nie trzeba dopłacać do airmatic, bo zawieszenie jest już komfortowe nawet z pakietem AMG, nie trzeba dopłacać do podwójnych szyb, bo i tak jest mega cicho względem C, nie trzeba dopłacać do komfortowych foteli, bo i tak są w standardzie bez względu na pakiet i mamy rzeczy, których nie dostaniemy w C czyli np. automatycznie ściemniające się lusterko od strony pasażera, czy brak "tabletu" i tych chamskich nawiewów na konsoli centralnej ;)
@@JohnSmith-qp7rr www.otomoto.pl/oferta/mercedes-benz-klasa-e-gwarancja-4matic-kamera-360-avantgarde-ID6BrFWp.html#928d9deec5
to tylko jeden pierwszy z brzegu przykład. Pozdrawiam
Bliższe ideału kształty :D
Ja mam jakiś problem z tyłem tego auta. Średniej długości przód, kabina dość długa, a z tyłu taki kuperek. Coś mi tu nie gra :/
Ten świat idzie w złym kierunku 😐 w latach 80/90 motoryzacja faktycznie zyskiwała a teraz wrzucają tanie elektroniczne bajery cofając się w mechanice i materiałach . W Safrane lub 25 miałem 6cyl, prawdziwe skóry , elektryczne fotele, klimę , ABS, komfortowe zawieszenie . Czy dziś coś ulepszyli poza tabletami i bt.
Piotr Dzis sa inne czasy, inni klienci, inne potrzeby.
@@paulmonde6896 tak wiem, kupiłem nową c klasę ze sztuczną skórą w środku i 4 cylindrami jeszcze w 2018r c 200 miało dwa litry pojemności. Kiedyś za taką kase miałbym e klase 6 cylindrowa z prawdziwa skóra 😎
@@piotr3112 dlatego nie płacze że mam szmateks amiast winylu. Prawdziwą skórę mogę zamówić u tapicera taką jaka mi się podoba.
Co do spalania. Mój Ojciec ma identyczną wizualnie, acz z 4-Matic. Po 2 tys. km komputer pokazywał spalanie ok 9,5 l/100.
Panie Maćku, proszę wytłumaczyć kiedyś, jaki jest sens tworzenia tych mocno wysilonych mikro silniczków spalających więcej niż normalne silniki choćby sprzed dekady i dlaczego firmy motoryzacyjne z taką zażartością i nerwicą natręctw montują je w każdym nowym modelu, od ważących 700 kg do tych największych SUV. Dziękuję.
Podziękuj unii europejskiej i jej regulacjom. Skandal
Super Test Panie Macieju! Szkoda, że dopiero teraz oglądam Pana w nowej C-Klasie. THX:-)))
Kochani? Aż się zarumieniłem 🤭
20 Euro tu, 20 Euro tam i przy produkcji na poziomie... 1,5 mln aut rocznie? Na takie straty nie możemy sobie pozwolić, a przeciętny klient i tak ma to w pompie. Ma również w pompie silniki. Jak widać po ogłoszeniach, głównie sprzedają się C klasy z podstawowym silnikiem benzynowym. Volvo utwierdziło wszystkich w przekonaniu, że silnik się nie liczy. A co do ceny bazowej wersji... Nowa klasa A sedan jest droższa :-) I tak lubię C klasę. A co ciekawe jest cięższa od mojego Staszka :-)
Nie chodzi o straty wynikające z dodatkowych wydatków, a o politykę koncernu. Doliczając przykładowe €20 tu czy tam do ceny pojazdu, przy kwocie rzędu €60K żadnemu klientowi nie zrobiłoby najmniejszej różnicy, zatem o żadnych "stratach" nie byłoby mowy. Pewne rozwiązania są jednak zarezerwowane dla wyższych modeli. Mówiąc bardzo ogólnie - by mieć więcej aluminium, trzeba sięgnąć po E-Klasę, choć w przypadku C i tak jest go wewnątrz pod dostatkiem. To nie Skoda, gdzie na etapie produkcji kalkuluje się jakość zastosowanego plastiku, który na koniec dnia i tak ten sam ląduje po kolei w Fabii, Octavii i Superbie, bo "przeciętny klient" ma to w pompie. Kupując MB za ćwierć bańki ma się w pompie dodatkowe kilkadziesiąt €, a zwraca uwagę na takie właśnie szczegóły.
@@exs3574 otóż nie. Jak widać Mercedes C klasa sprzedaje się doskonale. Każde nowe Volvo też. A zarówno Mercedes jaki BMW produkuje takie pomyłki jak A klasa i Seria 1. Takie czasy. Udziałowcy siedzą na garbie i chcą więcej, więcej, więcej. Trzeba więc sprzedawać namiastkę "luksusu" ludziom tego potrzebującym do życia jak tlenu. Zapewniam cię, że w każdej marce patrzy się na koszty i każdą monetę ogląda się ze wszystkich stron. Czasem trafi się taki szaleniec jak Piech, ale to są przypadki incydentalne. Dobrym przykładem jest obecny szef PSA. Genialny gość. A chitra kutwa... węże to chyba pozdychały z głodu w jego kieszeniach. I nawet dał sobie radę ze związkami zawodowymi. Produkcja samochodów na wielką skalę, to polityka... i nie rozliczają cię wyborcy tylko udziałowcy, a oni mają więcej do powiedzenia i są bezlitośni.
Damian Smigielski Na wstępie nie zgadzasz się z tym, co napisałem, by na koniec potwierdzić, że chodzi jednak o politykę :) Jak wiadomo z kolei każda polityka ma bespośredni zwiazek z pieniędzmi. To oczywiste. Nie oznacza to jednak, że polityka każdego koncernu funkcjonuje w ten sam sposób. Z prostej przyczyny - każda skierowana jest do innej grupy docelowej. Co istotne, jest zasadnicza różnica m-dzy oszczędnościami przy produkcji wspomnianej Fabii ( tu właśnie "przeciętny klient ma to w pompie"), a segmentem premium, gdzie - uwierz lub nie - szczegół ma znaczenie. Oczywiście, że C-Klasa jako model ze średniej półki sprzedaje się doskonale. Takie drobne zabiegi sa jednak konieczne dla zachowania równowagi w grupie klientów klasy E, jak wiadomo cieszacej się również ogromna popularnościa. Temat rzeka... ale taka polityka :)
A lexus w wersji bazowej daje 2.0turbo 245km oraz swietne wyposazenie rowniez za te same pieniadze
jezdziłem z tym silnikiem i skrzynią 9g. Silnik w zupełnosci wystarcza, powiem nawet że jest bardzo zrywny. Wystarczający
Test ciekawy ale to standard. Wirtualnie pojeździłem z panem tym autem i,cóż,ten model mnie nie zachwycił,żeby nie powiedzieć....rozczarował.
Potwierdzam.
Mam prawie 2m wzrostu i 120kg wagi i sąsiada z Camg i jak zasiadłem za kierownicą to ledwie się to udało. Ciasno.
Brak silnika i podwójny wydech - ot taki paradoks w 21 wieku gdzie flagowe modele z "silnikiem" mają atrapy wydechu w zderzaku :P ten świat jest chory hahaha
Dobry wieczór
Ten typ co prowadzi to zanudzi nawet mnich z klasztoru Szau Lin ( czy jak to się tam pisze)
Bardzo mądry test
O kuźwa, 11 litrów ? Mam nadzieję, że to "od startu" a nie przez cały okres ( ileś tam kilometrów ), bo tyle samo pali W212 mojego Taty, ale w trzylitrowej V6 diesla z 4Maticiem w dużo cięższym samochodzie :/
Ja nigdy nie miałem diesla i jakoś jak słyszałem diesel to mnie odrzucało ale naprawdę jeśli cywilny Mercedes to tylko w dieslu. Porównując jazdę próbną E200 i E220d w tej samej cenie nic nie przemawia za benzyną.. Ktoś powie, że wyciszenie ale pudło, bo jak silnik wejdzie na obroty to benzyna wyje, a diesel.. dopiero wtedy słychać, że to diesel i to wszystko. ;) Nawet skrzynia lepiej dogaduje się z dieslem, do tego merc do hybryd pakuje diesla.. Jeśli jesteście zdecydowani na Merca w benzynie , a nie jeździliście tym nowym dieslem to polecam się przejechać bez względu na uprzedzenia. I co z tego, że na stacji teraz diesel droższy skoro spalanie tego silnika to komedia
tylko wg. mnie nie trzeba wcale dopłacać do 4matic jeśli ktoś nie mieszka w górach, nie jeździ często na narty itd... co innego w FWD, gdzie jest dużo większy problem z trakcją i koła podskakują ale w takim 2.0d 194 KM RWD może na śniegu miga kontrolka trakcji- wiadomo ale w zakrętach idzie jak po szynach, pod górkę podjeżdża (przynajmniej na nokianach wr d4), a na mokrym idzie z miejsca mega skutecznie niemal bez uślizgu
Mmiałem c43 / c450 (3.0L 346KM) spalanie podobne bądź niższe.
magia regulacji UE
Pertyn, dzisiaj to gledzisz, wyliczasz parametry C220d nazywajac go z uporem godnym lepszej sprawy C200d !
Jeździłem takim Mercedesem w 2016r,nowym c200 z salonu BMG Goworowski i przyznam szczerze że w porównaniu do Lexusa GS300 mk3 jest kiepski.Denerwujący i niedopracowany system start/stop który na szczęście dało się wyłączyć,słabe przyspieszenie i fatalny dźwięk silnika,kiepskie fotele z słabą regulacją części lędźwiowej,gorsze wyciszenie (generalnie auto ciche ale nie tak jak Lexus) ,spore spalanie jak na taki mały silnik i nawigacja która nawet w najlepszej wersji tabletu ma ramki dookoła tak grube jak pierwszy egzemplarz galaxy tab,na plus świetne ogrzewanie,wygląd,mocne oświetlenie i marka którą bardzo lubię,niestety nie w modelu C i CLA:) Pozdrawiam
Pomiędzy C200 a C300 jest kolosalna różnica mocy. C200- 184 km C300- 272 KM. C300 ma bardzo podobne spalanie a przy tym ma bardzo fajne osiągi.
Według ekologów diesel jest nie ekologiczny, wytłumaczcie mi jak auto które spala około dwunastu litrów jest bardziej eko niż to które spala poniżej sześciu.
Łoo Panie jak to ciągnęło do 80km/h :O Jak na 1.5 turbo nawet spoko przyspieszenie, ale kick down DRAMA...
Servus Pertyn, tu chodzi o CO2-Flottenziel, ktory maja spelnic Autohersteller w DE. Dlatego tyle malych silnikow we flocie.
Ok. Spoko. Myslalem, ze Ci ta informacja umknela, bo przy 13:25 mowiles, ze nie rozumiesz po co MB te male
silniki.
a co to za moda z tymi ekranami na srodku ? wedlug mnie to ohydnie wygladaja, jakby ktos tableta wbil w pionie. ohydaaaa.
Nie zmieściłbym się w nim a już na pewno nikt za mną. Co do silnika absolutna zgoda. Z tą wycieraczką wiele modeli tak ma. Zastanawiam się z czego to wynika? Producent silniczków musiałby to przeprojektować? Ustawienie pióra w stosunku do słupka? Jest jakieś inne ograniczenie? Nie wiem. Co spowodowało nagłe przebudzenie dziennikarzy i ekspertów, że nie boją się powiedzieć wprost co myślą o ograniczeniach dla diesli - pierwsze zakazy wjazdu w miastach? Nie rozumiem tego opóźnienia w zapłonie przyznam szczerze.
@@Pertyn mam na myśli dziennikarzy niemieckich, nie Pana. Wiem, że od zawsze Pan krytykował absurdy legislacyjne odnośnie silników wysokoprężnych.
Panie Macieju, sam jeżdżę Mercedesem E220d 4MATIC W213 z dziewięciostopniową skrzynią i jestem bardzo zadowolony. Uważam, że silnik jest idealnym kompromisem pomiędzy akceptowalnymi osiągami, a bardzo niskim spalaniem (daleki zasięg na jednym tankowaniu). Jest też w miarę "czysty". Nigdy nie zamieniłbym go na hybrydę, zwłaszcza japońską, ponieważ sporo podróżuję w trasach, a spalanie spalinowego silnika japońskiego np. 2,5l oraz hałas to jakieś nieporozumienie. Ja również uważam, że diesel ma przed sobą przyszłość. Miejmy nadzieję, że nasi prawodawcy w końcu zrozumieją, że problemem nie są nowe diesle, ale 20 letnie samochody w bardzo złej kondycji technicznej, zarówno dieslowskie jak i benzynowe oraz, że położą nacisk na większą kontrolę właścicieli takich samochodów (nie tylko spaliny, ale i hamulce, oświetlenie).
Sądząc po Mercedesie przede wszystkim, w segmencie "premium" nie tylko nie walczy się o ilość miejsca w kabinie, ale też o godność - fejkowe wydechy za takie pieniądze to jest jakiś przykry żart.
Świetny test i samochód, tylko nie z tym pod maską. Sam uwielbiam C klase i planuje zakup poprzednika w204 c280.
Panie Macieju, à propos silników 1.5 można liczyć na test nowej fiesty st? Pytam, bo właśnie przed chwilą słyszałem to cudo odjeżdżające na pełnej... o matko. Humor poprawiony po nieprzyjemnej sytuacji z celnikiem :D
Co za bzdury opowiada prowadzący - w W205 nigdy nie było zawieszenia Magic Body Control!!! Był tylko zwykły Airmatic.
pierwszy raz obejrzałem cały odcinek
+1, dla niektórych trójkąt jest ideałem, brunetka i blondynka, i tu cię mam ;-)
Gorąco zachęcam do odbycia jazdy próbnej C klasą. Osobiście po odbyciu jazdy próbnej C300, katalogowo wycenionej na 260k pln skierowałem się w stronę lepiej wykończonej, lepiej wyciszonej, z lepszym ASO i oferującej znacznie więcej w tej cenie japońskiej konkurencji.
Jeżeli ta japońska konkurencja to Lexus, to był to najlepszy wybór w twoim życiu porównując do tego plastikowego badziewia
Cieszy mnie bardzo, że zdrowo podchodzi Pan do tematu diesli. Osobiście uważam, że to może nie spisek, ale biznes na którym ktoś ma konkretnie zarobić poprzez wprowadzanie elektryków. I mam nadzieje, że do tego szybko nie dojdzie, ale jeśli już ubiją diesla to wezmą się za benzyny i nagle jacyś uczeni stwierdzą, że silniki benzynowe też strasznie trują i je również trzeba wycofać...
Co do norm WLTP to grupa VAG a szczególnie AUDI strasznie dużo traci obecnie na sprzedaży aut. Brak możliwości zamówienia jakiegokolwiek modelu RS obecnie, A8 D5 tylko z 3.0TDI, Q8 tylko z 3.0TDI itd. Gdzie w BMW i M-B można przebierać w jednostkach napędowych czy to benzynowych czy diesla.
w takim razie skoro chcą ,,wytłuc" diesle, to co z samochodami ciężarowymi i innymi (nie mówiąc o statkach). Zatłuką cały transport towarowy, który całkowicie oparty jest na dieslach? Miliony ciężarówek. Przecież to same diesle. Kogo tu robią w konia? Osobówka -diesel to samo zło, a ciężarowy -diesel to już ok? A w ogóle po co cały ten cyrk z dieslami?
Na to wszystko też przyjdzie pora. Odszukaj sobie na kanale Pertyna jest film o dieslach. Opowiada tam o patologii USA. Ci frajerzy wymagaja od producentów aut z silnikami diesla z poza USA aby spełniały określone normy emisji spalin podczas gdy od swoich rodzimych producentów nie wymagają ich wogóle... przecież to jest jakaś żenada.
adrianks9 tak działa wolny rynek xd
@@adrianks9 To się nazywa mądra obrona własnego rynku. Inaczej producenci poza USA zalaliby ich swoimi autami i ich rodzimi producenci nie mieliby czego tam szukać :-)
@@GetShaky No tak jest że kto zamożny to w USA jeździ Mercem, BMW, Audi Lexus, Infinity. Zwykli ludzie Japońce, Koreańce, a biedota czyli 80% ludzi jeździ Amerykańcami.
Nie wiem skąd aż takie spalanie... odsyłam do filmiku benzyna czy diesel motodoradcy ,tam akurat jest ten mercedes z 184 konnym silnikiem.. czyżby słowo na słowo?
@@KOWAL9616 No że co niby proszę Cię..?piszesz jakbyś lekceważył motodoradce.. Oczywiście pan Pertyn dużo wie ale inni też sobie robią testy spalania.
Glupoty pan straszne gadasz - C200D nie ma 194KM, tylko 160KM i zaprawdę, daleko mu do "niemalże sportowego" samochodu....
@@Pertyn Przyjmuję przeprosiny. Zasadniczo nawet miło się Pana słucha, ale... rozumiem, że cała idea filmów na Pana kanale opiera się na pańskich BARDZO subiektywnych poglądach na motoryzację - i to jest OK, bo Pan się z tym nie kryjesz i niczego nie udajesz. Ale jednak odrobina konsekwecji by nie zaszkodziła, odsądzasz Pan np. BMW X3 30i od czci i wiary, a wedle Pana słow ten samochód "nie przyspiesza". Zaś dzisiaj dowiadujemy się, że C200 jest "bardzo żwawe"... Przecież te samochody dzieli przepaść, na korzyść X3... To tylko przykład, takich niekonsekwencji z Pana strony jest dużo więcej...
Fajne Auto pozdrawiam Pertyna
Pali tyle co Gelenda w katalogu 😂 Panie Macieju kiedy Gelenda w teście ?