Dziękuję , że dzielisz się swoim stresem przed operacją. Dodajesz mi otuchy, że nie tylko mi zmieniło się podejście do procedur medycznych. Kiedyś nic mnie nie ruszało, co trzeba było operować to dawałam operować, miałam wysoki próg bólu, zero stresu. Teraz borowanie zęba to dla mnie stres. Badania które miałam mnóstwo razy kosztują mnie dużo więcej nerwów. Chyba ja też osiągnęłam swój limit i organizm krzyczy ,,zostaw mnie w spokoju" ale nie mogę tego zrobić bo kontrole i badania to już na zawsze jest i będzie moja rzeczywistość. Życzę ci dużo sił, cierpliwość i wyrozumiałości dla siebie samej. Każda operacja to wyzwanie, nie ważne jaka jest.
A może zamiast grubego kombinezonu to śpiworek do wózka? Teraz zimy są takie że raz -10 a za kilka dni +10. Wtedy zakładasz cieńszy kombinezon i młodego w śpiwór. Jak jest ciepło to można rozpiąć, jak mega zimno dołożyć kocyk. Są fajne śpiworki 2w1, które starczą jeszcze do spacerówki. P.S. Łapki mogą być zimne, sprawdzaj szyję.
Doskonale rozumiem twoje podejście do zakupów dla dziecka. Co prawda nie mam dziecka ale mam psa, który jest dla mnie mega ważny. Zrobię dla niej wszystko. Fakt dla dziecka czy dla psa często nie ma znaczenia ile dana rzecz kosztowała ważne żeby spełniała swoją funkcję. Ale skoro daje nam to poczucie bezpieczeństwa to dlaczego nie mamy ich rozpieszczać ❤
WHEAT to bardzo dobra duńska marka. Ubrania na trudne warunki pogodowe, niskie temperatury, silny wiatr czy sztorm. Świetnie dają radę np. na islandzkiej pizgawicy. Czy bym kupiła ten kombinezon na polską zimę obecnie? No nie 😅 Taki z HM, Smyka czy Kapphal też da radę. Zdecydowanie lepiej potem, na następną jesień i zimę, zainwestować w kombinezon przeciwdeszczowy czy już ten typowo zimowy. Mogę z własnego doświadczenia polecić jeszcze Reimę czy Didriksons, bardzo dobre firmy.
ciepłotę ciała dzieciom się sprawdza na karku , nie na dłoniach ;) bo one często mają zimne dłonie bo to krążenie nie jest jakieś super rozwinięte ;). cena za kombinezon dla malucha wielka , ja nie kupiłam kombinezonu wcale dostałam taki po kuzynach XD , który bratowa dostała po innych kuzynach , młody nie chciał i tak w tym być i w wózku ;) chciał być w nosidle w pajacu i w kurtce do noszenia ze mną ;) było nam ciepło .( no i jest pretekst żeby sobie kupić kurtkę do noszenia )
Kombinezon super! Też tak mam, gadzi mózg/ panika matki! Super firm jest bardzo dużo np. Reima i czy inne skandynawskie firmy. W przyszłym roku będzie łatwiej
Mój maż miał złamaną prawą rękę w łokciu. Po roku czasu miał ponowną operację i wyjęto mu płytke i 8 śrub. Operacje, rehabilitacje i ponowna operacje miał w Niemczech. Samo wyjęcie , ponownie ciecie wzdłóz lini poprzednich szwów przebiegło bez zadnych komplikacji. Zagoiło sie szybko i ta druga operacja okazała sie o wiele mniej stresująca. Nie bój sie to juz tylko błahostka.
Kombinezony z sieciowek sa spoko😊 jak Mlody zacznie biegac po kałużch,taplac się w błocie to faktycznie przydają się bardziej "profesjonalne" ubrania i buty. Póki lezy w wózku,a nie zanosi się na temperatury minus 30 to kombinezon ze Smyka czy innego HM jest zupełnie ok.
Nie przejmuj się kombinezonem, jak Ci się podoba, to go zostaw. Nawet za taką cenę. Ja 400 złotych potrafię wydać na głupoty czasami, a tutaj chodzi przecież o maluszka. Ale pewnie normalnie nie trzeba kupować aż tak drogiego. :D Ach i życzę Ci dużo, dużo zdrowia!
kombinezon - moim zdaniem jednak jest spora roznica w firmach, zobaczysz troche pozniej jak dzieciak będzie w nim się tarzal po sniegu, wtedy wazne jest zeby on nie przemakał, a "tańsze" niestety przemakają. podobnie jak buty - też zobaczysz ze 400 zł za buty dzieciece to niestety norma. ja kupuje na vinted firmy skandynawskie, czyli reima i didriksons, są nie do zdarcia i można je odsprzedać w podobnej cenie
Hej. Ja też się bardzo martwiłam o to że córka mi zmarznie i sprawdzałam na spacerach czy jej zimno ale podobno to nie ręce wskazują tylko kark. Bo ręce mają często zimne ze względu na to że się im reguluje krążenie. Ale może mnie ktoś poprawić. Nie wiem czy do końca mówię prawdę. 😂 Pozdrawiam i życzę powodzenia i siły przy zabiegu!
Z precelkami chodzi o to, że te precle są ręcznie farbowane. A wersja bazowa naturalna występuje właśnie w takich zwojach. One są potem namaczanie w barwniku, suszone i skręcane. Więc to chyba nie złośliwość producenta ;) ja nie mam sprzętów do ich przewijania i wygląda to komicznie, kiedy rozwijam precla, bo nakładam go sobie na kolana i leżąc na kanapie zwijam w kłębek 🤣 już chyba nie mam w domu miejsca na nowe sprzęty dziewiarskie. Mam też książkę Kutovej Kilki i serdecznie polecam Ivy sweter. Dirty caramel jest też moim marzeniem, ale kolejka długa.... A nowa książka Kilki w drodze!!!!😅 O bożenko, jak to zmieścić w 24h doby ... Pozdrawiam serdecznie, Ola ❤
Jolu, napisz proszę jakie te włóczki są w twojej ocenie? Czy przyjemne, czy fajnie się przerabiają? Jeżeli zapadniesz na miłość do ręcznie farbowanych włóczek, to mamy wspaniałe firmy w Polsce: DyeDyeDone, Wollala, MissKnitski
Taki „precel”, dla mnie motek, jest po to, ze w takiej formie można farbować albo prac wełnę, żeby się wyprostowała np po spruciu swetra, przed zrobieniem następnego. Najłatwiej zrobić kłębki z motka wkładając ten motek na ręce męża / przyjaciółki i zwijając wełnę w kłębek w czasie miłej rozmowy :)
Jola tak uwielbiam twoje vlogi ❤ Ostatnio Cię odkryłam i poruszasz dużo bliskich mi tematów jak np robienie na drutach, zakupy spożywcze! Po prostu codziennością, rozterki, uwielbiam taka tematykę. Dzięki, ze jesteś ❤
Dopiero odkryłam twoje vlogi i muszę nadrobic bo widze że już ich trochę jest.Pięknie dziergasz i super że przy okazji poruszasz tak życiowe codzienne tematy życiowe. Czy ten sweter z kolorowe bąbelki to z jakiegoś wzoru czy może własna inwencja twórcza ? Pozdrawiam cieplutko ❤❤
Faza matki walczącej z zagrozeniem ❤ rozumiem. Ja bym pewnie zwróciła, znalazła na vinted/olx. To co mówisz jest bardzo madre i ja też tak myślę. Kombinezon dla bobasa to dla mnie zbędny zakup, zwłaszcza że masz wełniany kombinezon. Spiworek do wózka jest bardziej uniwersalny. W takim puchowym kombinezonie nie powinno się wkładać dziecka do samochodu. Do nosidełka chyba też nie wejdzie, wiec właściwie tylko do leżenia w wózku.
Jolu Do tej maszynki polecam parasol dziewiarski. Na niego zakładasz precla i ten parasol obraca się i bardzo ułatwia pracę Przewijanie zajmuje wtedy mało czasu i kosztuje to mniej frustracji Też kocham druciory 🥰❤️ Powodzenia Dziewiareczko kochana
Rozumiem to podejście do zakupów! Jeśli będziecie szukali na zimę śpiworka do wózka to polecam Voksi, są super ciepłe i można włożyć do niego malucha w cieńszym, np. wełnianym kombinezonie i jest to bardzo wygodna opcja! Można znaleźć je często na Vinted ❤️
Masła nie trzeba zamrażać. Nawet po roku w lodówce ma taką samą jakość i konsystencję. Wiem, bo jestem prawie na każdej promocji masła w Biedronce i mam cały zapas w szufladzie lodówki:)) No mam takiego pierdolca, że mi zbraknie...
Hej ! Apropo spiworka to zdecydowanie mogłaś kupić tańszy. U nas w Norwegi owszem by się sprawdził . Wręcz przedszkola narzucają ci firmy z których musisz kupić np kombinezon dla dziecka dla zimę . Jak w zimę jest -10 to uważamy że jest ciepło . Także ja na twoim miejscu bym oddała zakupiony przez ciebie śpiworek i kupiła coś tańszego . Ja też kupuje rozmiar większy - jakoś mam wrażenie że wtedy maluchowi wygodniej 😂
Jolu to prawda - przy dziecku, zwłaszcza pierwszym, włącza się "drugi mózg" :) Tak jest i nikt tego nie cofnie🤣 nie przejmuj się, to tylko potwierdzenie, że jesteś prawdziwą, "normalną" mamą😇 tak naprawdę, to kupujemy własny spokój ducha (ha, sprzedawcy rzeczy dla dzieci świetnie o tym wiedzą:), ale skoro stać Cię to dlaczego masz się stresować, albo ubierać Synka w coś co nie będzie Ci się podobać? Ja jestem w takim wieku, że mogę za niedługo zostać babcią- i już się boję, bo to dopiero będzie odpał🙃😂 Pozdrawiam i zdrówka życzę!
Zawsze sobie zadaje pytanie: a co jakby puscic lek/strach(ktory i tak jest tylko w naszej glowie) i zaraz sie uspokajam❤😅 mowiac o leku glosno jeszcze go napedzamy/potwierdzamy. Olac i puscic❤
Mam nadzieję, że z operacją wszystko dobrze pójdzie. Też czekam teraz na operację, plus kilka innych stresujących rzeczy się w moim życiu dzieje, i to naprawdę ważne żeby zadbać o siebie.
Ja bym obstawiała, że ta przędza mogła być ręcznie farbowana i po prostu po wyschnięciu nie została zwinięta w motek. Dzięki temu wygląda w sumie na bardziej fancy i handmade, bez większej filozofii :)
No to ja raczej nie mam takich faz;p u mnie króluje Vinted. Córka nora ubrania w przedszkolu a dla maluszka to już w ogóle nie widzę sensu wydawanie kasy. 68 będzie nosił może 2m więc na koniec zimy będziesz musiała kupić 74
a ja tam rozumiem zakup drogiego kombinezonu - mam to samo, pierwsze dziecko, zachwyt nad pięknymi ciuszkami, codzienne mamy używane, kombinezon co prawda też, ale też drogiej firmy. Jak można sobie pozwolić to trzeba takie przyjemnostki uskuteczniać!
Wymiana na tytanowe, to w tym momencie lekka fanaberia i dlatego, Jolu, na nfz nikt by Ci nie wystawił takiego skierowania teraz (brak konkretnego wskazania, jeśli chodzi tylko o wymianę materiału na poczet domniemanej konieczności użycia mr w niedługiej przyszłości;). Możesz raczej robić mr z tymi stalowymi śrubami/płytkami - po prostu byłby słabej jakości obraz przy badaniu mr tej ręki. Wszystko, co się trzyma kości i nie jest wszczepione ze 20/30 lat temu raczej nie grozi zdrowiu w czasie badania MR do 1,5 T, tylko co najwyżej badany odcinek będzie robił zakłócenia przy zdjęciu (tzw. artefakty). Kwestia weryfikacji przez radiologa paszportu materiału wszczepionego - właśnie, skonsultowałabym to raczej z radiologiem, bo ortopedzi czasem o tym nie wiedzą i niepotrzebnie straszą😅
Ależ oczywiście że jestem po konsultacjach radiologicznych. I nie masz kompletnie racji co do wielu kwestii ze skierowaniem na czele. Plus to nie jest „wymiana na tytanowe” 🤯 Chciałam tylko dyskretnie zauważyć iż nie masz pojęcia co mam w ręce a nawet to co powiedziałam w filmie przekręcasz.
@jola_szymanska ok, innego powodu niż wymiana materiału nie podałaś w filmie 😉 i to wymiana na tytanowe, bo inaczej nie będziesz mogła wykonać MR. Pracuję w służbie zdrowia w pracowni diagnostyki obrazowej 🙂
@@gryMonikihm, innego powodu Jola nie podała w tym filmie, ale na pewno w kolejnym poda Może chodzi o usunięcie zespolenia, a jakby było z tytanu, to by zostawiła, może o to chodzi🙂
"jak kupisz 4 masła w Biedronce, to jedno masz gratis" - Uwielbiam tę ekscytacje w oczach Kamila. No typowy człwoiek po trzydziestce :)
Kocham to 🤣❤️
Dziękuję , że dzielisz się swoim stresem przed operacją. Dodajesz mi otuchy, że nie tylko mi zmieniło się podejście do procedur medycznych. Kiedyś nic mnie nie ruszało, co trzeba było operować to dawałam operować, miałam wysoki próg bólu, zero stresu. Teraz borowanie zęba to dla mnie stres. Badania które miałam mnóstwo razy kosztują mnie dużo więcej nerwów. Chyba ja też osiągnęłam swój limit i organizm krzyczy ,,zostaw mnie w spokoju" ale nie mogę tego zrobić bo kontrole i badania to już na zawsze jest i będzie moja rzeczywistość.
Życzę ci dużo sił, cierpliwość i wyrozumiałości dla siebie samej. Każda operacja to wyzwanie, nie ważne jaka jest.
A może zamiast grubego kombinezonu to śpiworek do wózka? Teraz zimy są takie że raz -10 a za kilka dni +10. Wtedy zakładasz cieńszy kombinezon i młodego w śpiwór. Jak jest ciepło to można rozpiąć, jak mega zimno dołożyć kocyk. Są fajne śpiworki 2w1, które starczą jeszcze do spacerówki.
P.S. Łapki mogą być zimne, sprawdzaj szyję.
Dzieciom to jest totalnie wszystko jedno w czym chodzą. Byliśmy młodzi, hajsu nie było, ale i teraz bym nie kupiła ubrania dla dziecka za 400zl.
Totalnie przyjemny filmik. Klimat spokoju, szacunku i troski ❤️ Piękna tworzycie rodzinę ( wraz z Tosia, oczywiście 😺) Życzę zdrówka, Jolu!
Ojejuniu! Jak maluszek cudnie pomrukuje podczas snu ❤❤❤
Doskonale rozumiem twoje podejście do zakupów dla dziecka. Co prawda nie mam dziecka ale mam psa, który jest dla mnie mega ważny. Zrobię dla niej wszystko. Fakt dla dziecka czy dla psa często nie ma znaczenia ile dana rzecz kosztowała ważne żeby spełniała swoją funkcję. Ale skoro daje nam to poczucie bezpieczeństwa to dlaczego nie mamy ich rozpieszczać ❤
Jolu, trzymaj się, ciepło pozdrawiam.
WHEAT to bardzo dobra duńska marka. Ubrania na trudne warunki pogodowe, niskie temperatury, silny wiatr czy sztorm. Świetnie dają radę np. na islandzkiej pizgawicy. Czy bym kupiła ten kombinezon na polską zimę obecnie? No nie 😅 Taki z HM, Smyka czy Kapphal też da radę. Zdecydowanie lepiej potem, na następną jesień i zimę, zainwestować w kombinezon przeciwdeszczowy czy już ten typowo zimowy. Mogę z własnego doświadczenia polecić jeszcze Reimę czy Didriksons, bardzo dobre firmy.
ciepłotę ciała dzieciom się sprawdza na karku , nie na dłoniach ;) bo one często mają zimne dłonie bo to krążenie nie jest jakieś super rozwinięte ;). cena za kombinezon dla malucha wielka , ja nie kupiłam kombinezonu wcale dostałam taki po kuzynach XD , który bratowa dostała po innych kuzynach , młody nie chciał i tak w tym być i w wózku ;) chciał być w nosidle w pajacu i w kurtce do noszenia ze mną ;) było nam ciepło .( no i jest pretekst żeby sobie kupić kurtkę do noszenia )
Cudni jesteście z Kamilem! Ta rozmowa na temat zakupów mnie tak rozczuliła 😂❤ dużo zdrówka !
Kombinezon super! Też tak mam, gadzi mózg/ panika matki! Super firm jest bardzo dużo np. Reima i czy inne skandynawskie firmy. W przyszłym roku będzie łatwiej
Mój maż miał złamaną prawą rękę w łokciu. Po roku czasu miał ponowną operację i wyjęto mu płytke i 8 śrub. Operacje, rehabilitacje i ponowna operacje miał w Niemczech. Samo wyjęcie , ponownie ciecie wzdłóz lini poprzednich szwów przebiegło bez zadnych komplikacji. Zagoiło sie szybko i ta druga operacja okazała sie o wiele mniej stresująca. Nie bój sie to juz tylko błahostka.
Ufff oby u mnie było podobnie! Zdrówka dla Ciebie i Męża!
Kombinezony z sieciowek sa spoko😊 jak Mlody zacznie biegac po kałużch,taplac się w błocie to faktycznie przydają się bardziej "profesjonalne" ubrania i buty. Póki lezy w wózku,a nie zanosi się na temperatury minus 30 to kombinezon ze Smyka czy innego HM jest zupełnie ok.
Marzą mi się Twoje filmy o tym jak robić na drutach 🙏
Zdrowia Jola ;)
Nie przejmuj się kombinezonem, jak Ci się podoba, to go zostaw. Nawet za taką cenę. Ja 400 złotych potrafię wydać na głupoty czasami, a tutaj chodzi przecież o maluszka. Ale pewnie normalnie nie trzeba kupować aż tak drogiego. :D Ach i życzę Ci dużo, dużo zdrowia!
kombinezon - moim zdaniem jednak jest spora roznica w firmach, zobaczysz troche pozniej jak dzieciak będzie w nim się tarzal po sniegu, wtedy wazne jest zeby on nie przemakał, a "tańsze" niestety przemakają. podobnie jak buty - też zobaczysz ze 400 zł za buty dzieciece to niestety norma. ja kupuje na vinted firmy skandynawskie, czyli reima i didriksons, są nie do zdarcia i można je odsprzedać w podobnej cenie
Zawsze zastanawiałam się jak się robi kolorowe swetry, czy ucina się nitkę czy ją się jakoś prowadzi. Fajnie, że to pokazałaś. 🙂
Hihi no jest to moim zdaniem prostsze niż robienie warkoczy czy innych faktur jednym kolorem 😀
15:53 JEST rozsądniej.... 😂
Hej. Ja też się bardzo martwiłam o to że córka mi zmarznie i sprawdzałam na spacerach czy jej zimno ale podobno to nie ręce wskazują tylko kark. Bo ręce mają często zimne ze względu na to że się im reguluje krążenie. Ale może mnie ktoś poprawić. Nie wiem czy do końca mówię prawdę. 😂 Pozdrawiam i życzę powodzenia i siły przy zabiegu!
Tak, trzeba sprawdzać czy kark jest cieoły 😊
Z precelkami chodzi o to, że te precle są ręcznie farbowane. A wersja bazowa naturalna występuje właśnie w takich zwojach. One są potem namaczanie w barwniku, suszone i skręcane. Więc to chyba nie złośliwość producenta ;) ja nie mam sprzętów do ich przewijania i wygląda to komicznie, kiedy rozwijam precla, bo nakładam go sobie na kolana i leżąc na kanapie zwijam w kłębek 🤣 już chyba nie mam w domu miejsca na nowe sprzęty dziewiarskie. Mam też książkę Kutovej Kilki i serdecznie polecam Ivy sweter. Dirty caramel jest też moim marzeniem, ale kolejka długa.... A nowa książka Kilki w drodze!!!!😅 O bożenko, jak to zmieścić w 24h doby ... Pozdrawiam serdecznie, Ola ❤
Można też poprosić kogoś, żeby uzyczyl nog/rak :D przy miłej rozmowie robota pójdzie sprawnie.
Jolu, napisz proszę jakie te włóczki są w twojej ocenie? Czy przyjemne, czy fajnie się przerabiają? Jeżeli zapadniesz na miłość do ręcznie farbowanych włóczek, to mamy wspaniałe firmy w Polsce: DyeDyeDone, Wollala, MissKnitski
Współczuję Jola. Wszystkiego dobrego życzę Tobie i Twojej Rodzince ;*
Taki „precel”, dla mnie motek, jest po to, ze w takiej formie można farbować albo prac wełnę, żeby się wyprostowała np po spruciu swetra, przed zrobieniem następnego. Najłatwiej zrobić kłębki z motka wkładając ten motek na ręce męża / przyjaciółki i zwijając wełnę w kłębek w czasie miłej rozmowy :)
Trzymaj się
Jola tak uwielbiam twoje vlogi ❤ Ostatnio Cię odkryłam i poruszasz dużo bliskich mi tematów jak np robienie na drutach, zakupy spożywcze! Po prostu codziennością, rozterki, uwielbiam taka tematykę. Dzięki, ze jesteś ❤
Poszli*😅
Dopiero odkryłam twoje vlogi i muszę nadrobic bo widze że już ich trochę jest.Pięknie dziergasz i super że przy okazji poruszasz tak życiowe codzienne tematy życiowe. Czy ten sweter z kolorowe bąbelki to z jakiegoś wzoru czy może własna inwencja twórcza ? Pozdrawiam cieplutko ❤❤
Faza matki walczącej z zagrozeniem ❤ rozumiem. Ja bym pewnie zwróciła, znalazła na vinted/olx. To co mówisz jest bardzo madre i ja też tak myślę. Kombinezon dla bobasa to dla mnie zbędny zakup, zwłaszcza że masz wełniany kombinezon. Spiworek do wózka jest bardziej uniwersalny. W takim puchowym kombinezonie nie powinno się wkładać dziecka do samochodu. Do nosidełka chyba też nie wejdzie, wiec właściwie tylko do leżenia w wózku.
Witam, Jolu uwielbiam cię sluchac i oglądać!❤
18:24 😂❤ czy to wspolpraca? Jezeli nie, biedronka hallo??!!😂
Trzymaj się Jola, trzymam kciuki żeby operacja poszła dobrze!!
Powodzenia 👍👧👍
Jolu Do tej maszynki polecam parasol dziewiarski. Na niego zakładasz precla i ten parasol obraca się i bardzo ułatwia pracę Przewijanie zajmuje wtedy mało czasu i kosztuje to mniej frustracji Też kocham druciory 🥰❤️
Powodzenia Dziewiareczko kochana
A po co w ogóle te precle? Dlaczego nie można kupić od razu gotowych kłębków, takich, jak zrobiła Jola?
Nie mam zielonego pojęcia o drutach 😂
Taki cozy content na listopad to złoto 🤍
Rozumiem to podejście do zakupów! Jeśli będziecie szukali na zimę śpiworka do wózka to polecam Voksi, są super ciepłe i można włożyć do niego malucha w cieńszym, np. wełnianym kombinezonie i jest to bardzo wygodna opcja! Można znaleźć je często na Vinted ❤️
Masła nie trzeba zamrażać. Nawet po roku w lodówce ma taką samą jakość i konsystencję. Wiem, bo jestem prawie na każdej promocji masła w Biedronce i mam cały zapas w szufladzie lodówki:)) No mam takiego pierdolca, że mi zbraknie...
Dla mnie najważniejsze żeby kombinezon był z naturalnego puchu bo wtedy będzie cieplo
Podejscie Kamila do spraw codziennych jest Wspaniale 💕to jest Super Czlowiek 💪☺️
JEST😍
Dzięki ☺️
Przypomniało mi się jak ojciec dawał ramiona, a mama rozkręcała precla 😂
Hej ! Apropo spiworka to zdecydowanie mogłaś kupić tańszy. U nas w Norwegi owszem by się sprawdził . Wręcz przedszkola narzucają ci firmy z których musisz kupić np kombinezon dla dziecka dla zimę . Jak w zimę jest -10 to uważamy że jest ciepło . Także ja na twoim miejscu bym oddała zakupiony przez ciebie śpiworek i kupiła coś tańszego . Ja też kupuje rozmiar większy - jakoś mam wrażenie że wtedy maluchowi wygodniej 😂
Co myślisz o kalendarzach adwentowych?
Jolu to prawda - przy dziecku, zwłaszcza pierwszym, włącza się "drugi mózg" :) Tak jest i nikt tego nie cofnie🤣 nie przejmuj się, to tylko potwierdzenie, że jesteś prawdziwą, "normalną" mamą😇 tak naprawdę, to kupujemy własny spokój ducha (ha, sprzedawcy rzeczy dla dzieci świetnie o tym wiedzą:), ale skoro stać Cię to dlaczego masz się stresować, albo ubierać Synka w coś co nie będzie Ci się podobać? Ja jestem w takim wieku, że mogę za niedługo zostać babcią- i już się boję, bo to dopiero będzie odpał🙃😂 Pozdrawiam i zdrówka życzę!
❤
Zawsze sobie zadaje pytanie: a co jakby puscic lek/strach(ktory i tak jest tylko w naszej glowie) i zaraz sie uspokajam❤😅 mowiac o leku glosno jeszcze go napedzamy/potwierdzamy. Olac i puscic❤
Mam nadzieję, że z operacją wszystko dobrze pójdzie. Też czekam teraz na operację, plus kilka innych stresujących rzeczy się w moim życiu dzieje, i to naprawdę ważne żeby zadbać o siebie.
Ja bym obstawiała, że ta przędza mogła być ręcznie farbowana i po prostu po wyschnięciu nie została zwinięta w motek. Dzięki temu wygląda w sumie na bardziej fancy i handmade, bez większej filozofii :)
Ach, widzisz! Faktycznie to calkiem mozliwe…
❤❤
Moja babcia wykorzystywala rece dziadka i tek zwijala motek
Czy planujesz wlogmasy
Kamil i to boomerskie essa 🤙dokładnie tak samo robimy z mężem 🤣
Esssssa 🤝
No to ja raczej nie mam takich faz;p u mnie króluje Vinted. Córka nora ubrania w przedszkolu a dla maluszka to już w ogóle nie widzę sensu wydawanie kasy. 68 będzie nosił może 2m więc na koniec zimy będziesz musiała kupić 74
Do nawijarki dokup parasol, lub pr,rwijaj z mężem ,
Rezonuję ♥
Właśnie kończę taką samą balaklavę ;)
A co to za wzor ?
a ja tam rozumiem zakup drogiego kombinezonu - mam to samo, pierwsze dziecko, zachwyt nad pięknymi ciuszkami, codzienne mamy używane, kombinezon co prawda też, ale też drogiej firmy. Jak można sobie pozwolić to trzeba takie przyjemnostki uskuteczniać!
borze, rozmowa z Kamilem o zakupach była tak pocieszna, tyle szczerej ekscytacji :D
Daj mu ten piękny prezent :)))
Jakbym widziała mojego męża który wraca z zakupów , no kropka w kropkę 🤣
Przykro mi
Ja tak miałam z kurtką Engel dla małego. Jakby jej nie miał to ja byłabym najgorszą mamą, bo mu takiej nie kupiłam XDDD
Wymiana na tytanowe, to w tym momencie lekka fanaberia i dlatego, Jolu, na nfz nikt by Ci nie wystawił takiego skierowania teraz (brak konkretnego wskazania, jeśli chodzi tylko o wymianę materiału na poczet domniemanej konieczności użycia mr w niedługiej przyszłości;).
Możesz raczej robić mr z tymi stalowymi śrubami/płytkami - po prostu byłby słabej jakości obraz przy badaniu mr tej ręki. Wszystko, co się trzyma kości i nie jest wszczepione ze 20/30 lat temu raczej nie grozi zdrowiu w czasie badania MR do 1,5 T, tylko co najwyżej badany odcinek będzie robił zakłócenia przy zdjęciu (tzw. artefakty). Kwestia weryfikacji przez radiologa paszportu materiału wszczepionego - właśnie, skonsultowałabym to raczej z radiologiem, bo ortopedzi czasem o tym nie wiedzą i niepotrzebnie straszą😅
Ależ oczywiście że jestem po konsultacjach radiologicznych. I nie masz kompletnie racji co do wielu kwestii ze skierowaniem na czele. Plus to nie jest „wymiana na tytanowe” 🤯 Chciałam tylko dyskretnie zauważyć iż nie masz pojęcia co mam w ręce a nawet to co powiedziałam w filmie przekręcasz.
@jola_szymanska ok, innego powodu niż wymiana materiału nie podałaś w filmie 😉 i to wymiana na tytanowe, bo inaczej nie będziesz mogła wykonać MR. Pracuję w służbie zdrowia w pracowni diagnostyki obrazowej 🙂
@@nologo5411Jola nic nie mówiła o chęci wymiany, tylko o tym, że myślała, że ma tytanowe a nie ma
@@gryMonikihm, innego powodu Jola nie podała w tym filmie, ale na pewno w kolejnym poda
Może chodzi o usunięcie zespolenia, a jakby było z tytanu, to by zostawiła, może o to chodzi🙂
Pierwsza