Wow, w polsce taka technike reprezentują zawodnicy ktorzy maja narty na nogach 1 dzień. Ci dwaj tak szybko przejechali, że nie zauważyłem czy jechali w dżinsach czy sztruksach!!!
Takie realia niestety. Jak widzę tych jeźdźców bez głowy i moje dzieci, to niestety za młodszym często muszę jechać jako tarcza. Wczoraj w Zwardoniu właśnie miałem taki eksces. Nastolatka smignęła między mną i dzieckiem. Druga jadąc za nią wjechała rozpędzona centralnie we mnie. Na szczęście różnica mas zadziałała na moją korzyść i zostałem tylko bez narty. Natomiast jakby zabrała mojego syna, to ....
@@olokolo4569 Mnie najbardziej wkurwiają małe szczyle spuszczone ze smyczy. Już parę razy musiałem się praktycznie kłaść żeby nie zderzyć się z takim gówniarzem. Umiejętności minimum, rozpędzą się na pełnym ludzi stoku i z drogi leszcze bo jadę! Jeszcze się ubiorą na niebiesko czy biało i się pięknie zlewają z otoczeniem.
@@kamilpoppe9007 potem jeździ to to przez naście lat na nartach, a technika dalej laika, bo jedyne co potrafi zrobić na granicy swoich umiejętności, to puścić się w dół.... bez kontroli.
Ktoś, kto ma narty na nogach jeden dzień tak nie jeździ, bo by się zabił. Nie trzeba zawsze zamulać 20km/h, jak smutni ludzie, którzy tylko lewo, prawo, lewo, prawo itd., gdyż boją się rozpędzić ponad tempo szybkiego biegu (30km/h). Dobrze jest też mieć coś z życia i czasem puścić się w dół z większą prędkością. Są nawet mistrzostwa w szybkim zjeździe na wprost. Dobrze ponad 200km/h. Też powiesz, że nie potrafią jeździć i dlatego jadą na wprost? Nie trzeba całe życie zamulać. Jedynie nie wolno takich rzeczy robić na zatłoczonym stoku, aby nie narażać innych narciarzy. Z tego, co widzę na filmie, miejsca było sporo.
Wbrew pozorom najłatwiej o kontuzje podczas upadku przy małej prędkości. Zupełnie inaczej rozkładają się siły. Im większa prędkość tym bardziej siła wypadkowa przypomina linie równoległą do stoku. Dzięki temu bardziej suniemy, niż uderzamy prostopadle z całej siły w twardy stok 😁 pozdrawiam i udanego, bezkontuzyjnego sezonu wszystkim ;)
Życie to ogólnie dość ryzykowny sport.Proponuje jednak chodź troszkę ryzykownej wesołej rozrywki by mieć świadomość czym jest niewesołość po drugiej stronie.
Jak pierwszy popłynie, to nie stanie dęba, żeby drugi nie miał czasu na reakcję. Zwłaszcza,że nie siedział mu na doopie. Widać,że znasz z praktyki temat szybkiej jazdy na nartach.
Ładnie, pusto na stoku, super końcowe ujęcie :)
Tam zabudowany jest? bo przy 100 ryzykownie można prawko stracić na trzy miesiące i teraz 2500 zł mandatu nie opłacalnie 🤣
Zabudowany dopiero od kuznic
Śmieszne
Wow, w polsce taka technike reprezentują zawodnicy ktorzy maja narty na nogach 1 dzień. Ci dwaj tak szybko przejechali, że nie zauważyłem czy jechali w dżinsach czy sztruksach!!!
Takie realia niestety. Jak widzę tych jeźdźców bez głowy i moje dzieci, to niestety za młodszym często muszę jechać jako tarcza. Wczoraj w Zwardoniu właśnie miałem taki eksces. Nastolatka smignęła między mną i dzieckiem. Druga jadąc za nią wjechała rozpędzona centralnie we mnie. Na szczęście różnica mas zadziałała na moją korzyść i zostałem tylko bez narty. Natomiast jakby zabrała mojego syna, to ....
@@olokolo4569 Mnie najbardziej wkurwiają małe szczyle spuszczone ze smyczy. Już parę razy musiałem się praktycznie kłaść żeby nie zderzyć się z takim gówniarzem. Umiejętności minimum, rozpędzą się na pełnym ludzi stoku i z drogi leszcze bo jadę! Jeszcze się ubiorą na niebiesko czy biało i się pięknie zlewają z otoczeniem.
Przecież to najprostsza technika, więc co w tym dziwnego, że już tak umią po pierwszym dniu?
@@kamilpoppe9007 potem jeździ to to przez naście lat na nartach, a technika dalej laika, bo jedyne co potrafi zrobić na granicy swoich umiejętności, to puścić się w dół.... bez kontroli.
Ktoś, kto ma narty na nogach jeden dzień tak nie jeździ, bo by się zabił.
Nie trzeba zawsze zamulać 20km/h, jak smutni ludzie, którzy tylko lewo, prawo, lewo, prawo itd., gdyż boją się rozpędzić ponad tempo szybkiego biegu (30km/h).
Dobrze jest też mieć coś z życia i czasem puścić się w dół z większą prędkością. Są nawet mistrzostwa w szybkim zjeździe na wprost. Dobrze ponad 200km/h. Też powiesz, że nie potrafią jeździć i dlatego jadą na wprost? Nie trzeba całe życie zamulać.
Jedynie nie wolno takich rzeczy robić na zatłoczonym stoku, aby nie narażać innych narciarzy.
Z tego, co widzę na filmie, miejsca było sporo.
Duda płakał jak oglądał..🎿🏔⛷
Świetny odcinek pozdrawiam.
Gratuluje świetna technika, teraz na bieg zjazdowy do Wengen, wygranko i do domu
👏👏👏👌👌👌
Yeeehaaaa!
Zajebiście 😁ale hmm🤔 wyjebać się przy tej prędkości? Wrażenia utkwią pewnie nawet w niepamięć. Nie no, kozackoooooo!!!💪💪💪😁😁😁 Można zasuwać 😁
Wbrew pozorom najłatwiej o kontuzje podczas upadku przy małej prędkości. Zupełnie inaczej rozkładają się siły. Im większa prędkość tym bardziej siła wypadkowa przypomina linie równoległą do stoku. Dzięki temu bardziej suniemy, niż uderzamy prostopadle z całej siły w twardy stok 😁 pozdrawiam i udanego, bezkontuzyjnego sezonu wszystkim ;)
miałem glebę na nartach przy 94 km/godz. Wstałem, otrzepałem się i pojechałem dalej.
Ale chłopaki zasuwają, pewnie na GSach.
Nie na sl 165 😂
No
Ostro 10/10
100km/h to ja pod górę lecę
Witam jaka macie aplikacje że pokazuje prędkościomierz podczas zjeżdżania
Gopro m GPS i zapisuje prędkość. Są płatne appki albo od GoPro jest QUIK które wyciąga te dane z pliku i dodaje do obrazu
A czemu ten licznik tylko do 130 km/h wyskalowany?
W tej apce sie skaluje automatycznie z tego co wiem, w zależności jaką prędkość się osiągnęło
A jak nazywa się ta apka ?
@@thevzraw1664 to jest telemetria z kamerki
Albo ostro, albo wcale !!!
W punkt.
szakali szukali
legęda głosi że nigdy nie wyhamowali
Takie jeżdżenie z dużą prędkością jeden za drugim może się skończyć bardzo niewesoło. Rozumu więcej życzę.
Życzę wyjąć kij z dupy i wnieść do życia trochę adrenaliny.
Życie to ogólnie dość ryzykowny sport.Proponuje jednak chodź troszkę ryzykownej wesołej rozrywki by mieć świadomość czym jest niewesołość po drugiej stronie.
@@Bartoszw55 ty taki debil jesteś od urodzenia ?
Jak pierwszy popłynie, to nie stanie dęba, żeby drugi nie miał czasu na reakcję. Zwłaszcza,że nie siedział mu na doopie. Widać,że znasz z praktyki temat szybkiej jazdy na nartach.
@@Bartoszw55 tak, tylko potem to tobie przekładają operację na ortopedii bo przywiozą dwóch takich debili i muszą ich składać w trybie pilnym.
skoro jadą pod kątem prostym to nie powinni przekroczyć 60 stopni , bo tam się grawitacja zmienia haha
Krótko pożyją.
Tego nie wiesz.
Eeeeee.Myślałem że ten drugi jedzie z taką dupną kamerą na ramieniu.
Z Kasprowego można zrobić ponad 200km/h szczególnie w Goryczkowej....
Jak was to cieszy panowie to podejmijcie wyzwanie.
200? mogę zrobić deską w poprzek i pod wiatr
Co Ty bredzisz!
@@michak7662 :-D
200km/h na Kasprowym? Zesrałeś się typie. Czekamy na twój film gdzie lecisz 200km/h po Goryczkowej
Dobre żarty 😆
Może i by się dało zrobić te 140-150 ale więcej ? Nie ma gdzie.
jakiś indianin