Wielkie wymierania i ich przyczyny / Dr Daniel Tyborowski
Вставка
- Опубліковано 17 лис 2020
- Wykład dr. Daniela Tyborowskiego z cyklu „Środowe spotkania z dziejami Ziemi” [18 listopada 2020 r.]
Wraz z Muzeum Ziemi PAN w Warszawie zapraszamy na kolejny odcinek cyklu "Środowe spotkania z dziejami Ziemi". Tym razem dr Daniel Tyborowski będzie mówił o wielkich wymieraniach w historii naszej planety i ich przyczynach.
wszechnica.org.pl/wyklad/wiel...
Dr Daniel Tyborowski - adiunkt naukowy w Muzeum Ziemi w Warszawie. Interesuje się gadami morskimi, paleobiologią kręgowców morskich oraz izotopowym badaniem zębów i kości
Znajdź nas:
/ wszechnicafww
/ wszechnicafww1
anchor.fm/wszechnicaorgpl---h...
anchor.fm/wszechnica-fww-nauka
wszechnica.org.pl/
#dziejeziemi #paleontologia #wymierania #ziemia #dinozaury
Obok wiedzy jako takiej, niezwykle pomocny jest głos i styl wypowiedzi. Wysłuchanie wykładów dr Daniela Tyborowskiego, stanowiło przyjemność porównywalną z wykładami dr Krzysztofa Meissnera czy Jacka Bartosiaka. Dziękuję za możliwość wysłuchania wykładu.
Sto tysięcy okejek za wymieranie metalowców. Opanowanie, refleks i poczucie humoru godne podziwu.
Ogromne dzięki za wykłady. Powoli zaczynam odzyskiwać wiarę w istnienie wartościowych treści na YT.
Odpal sobie Radio Naukowe
Wymieranie permskie, chyba najbardziej mnie interesuje.
Panie Danielu, dziekuje bardzo za ten film, mam 37 lat, a tez zawsze myslalem (rowniez wyobrazenie nabyte w szkole i niestet mysle, ze moi nauczyciele tez mieli takie wyobrazenie...), ze lodowiec to jedna masa brnaca w danym kierunku. Odnosze sie do 20:45 min. Dziekuje!
Wspaniały wykład. Pan dr Tyborowski jest wspaniałym popularyzatorem historii Ziemi. Od jakiegoś czasu zbieram skamieniałości i mam już wiele fajnych okazów. Interesujące hobby. Zawdzięczam je po części właśnie panu Danielowi.
przypadkiem tu trafilam i sluchalam do konca , bardzo ciekawy wyklad.
Super. Tak dalej 👌👏
Ekstra wiedza! świetny wykład!! Dzięki serdeczne!!!
3:22 Dziękuję!
Dzisiaj też masowo wymierają bezkręgowce - na lądach owady, w morzach też wiele bezkręgowców wymiera - choć to jest dość słabo zbadane. Pan doktor mówi, że dzisiejsze wymieranie trwa za krótko, by go nazwać wielkim - lecz nie zauważa ogromnego tempa obecnego wymierania - gdyby to tempo zostało zachowanie - to za kilka dekad czy maksymalnie stuleci mamy większą zagładę niż np. w permie. Dawne wielkie wymierania trwały dziesiątki tysięcy lat, lekko licząc - tymczasem nasza cywilizacja tylko w ostatnim stuleciu spustoszyła wiele ekosystemów.
Nasza cywilizacja i powodowane przez nią zmiany, także wymierania gatunków, są elementem naturalnych procesów przekształceń planety, bo my i nasza cywilizacja to wytwór i suma zjawisk z poprzednich epok ziemskich. Zatem nie ma co płakać i panikować tylko przyjąć do wiadomości, że tak jak nas stworzyła ewolucja ekosystemu ziemskiego tak i po nas przyjdzie nowy świat na ziemi. A koniec końców za 1 miliard lat i tak tutaj zniknie życie z powodu wzrostu temperatury wywołanej puchnięciem słońca a za kolejne 4 mld słońce połknie planety wewnętrzne. Także im więcej wiedzy tym więcej spokoju i tym mniej eko-paniki 😉
Świetny facet i świetne treści!
Merytorycznie, ale na luzie. Super wykład. Dodatkowy bonus to przyśpiewka "mastrycht/dan" 😀
Więcej i częściej proszę.
Spoznilem się na live ale już jestem. Dziękuję,
Świetny wyklad. Niewiele wiedziałam na ten temat. Jeszcze się zastanowię, które wymieranie podoba mi się najbardziej 😉
Dziękuję Panie Krzysztofie👍
Panie Danielu! Heh😉
Jak może się podobać wymieranie?
Super wyklad
Fajna Bajka :) dobrze opowiedziany obecny stan badań (na "wiarę" przyjmuję, że poprawne merytorycznie - jak dla laika takiego jak ja wszystko się zgadza :)
Super
Bravo
Najbardziej lubię Permskie, bo nastąpił wielki reset i złożył się na nie największy zbieg okoliczności w dziejach. Chodzi mi że niefortunnie nałożyła kilka czynników, które skumulowane doprowadziły do największej zagłady w dziejach.
Do realizatora: dałoby się jakoś wyciszyć to przełykanie wody? Wiem, to pierdoła, ale odbiera mi przyjemność słuchania.
Wykład, jak zawsze, rewelacja.
Jeśli coś trwało miliony lat, to dla mnie nie do końca jest wymieraniem:)))
Metyloamina.... Super!
Jeśli mogę zapytać o krzywą. Czy w Karbonie było jakieś wymieranie? Obniżenie jest tam dość znaczne nawet może większe jak kredzie, a głębsze na pewno niż w ordowiku. Czy może ze względu na małą ilość śladów w tamtej części Karbonu tak to wygląda?
Pozdrawiam
Słabo z łapkami jak na ilość subskrybentów czy liczbę wyświetleń, aż szkoda że tak Mega ciekawe wykłady, mają tak słabe zasięgi. Pozdrówka.
Panie Danielu, o prassaki proszę... tyle o nich wiedziała p. prof. Kielan-Jaworowska......
Suchar miazga :]
Może, w oczekiwaniu na następny wykład pana Daniela pt "Wyjście kręgowców na ląd" - dobrym pomysłem będzie oglądnięcie odcinka Cudownej Planety "Wyjście z oceanu". Porównamy, co zmieniło się w ciągu ostatnich 25 lat w tej kwestii:)
Link do filmu na YT: ua-cam.com/video/x_aiTvTzWbc/v-deo.html
Dzień dobry mógłby Pan nakręcić o tym co się działo przed powstaniem superkontynentu Kolumbia i drugi temat w zakazanej archeologi są ślady ludzkie w epoce dinozaurów do tego czasem
Na jakiej zasadzie dochodzi do metylacji rteci w oceanach ?
Ale jeszcze na wykresie są dwa załamania krzywej - w środku karbonu, z krzywej wynika, że podobnej skali do ordowickiego i pod koniec jury - podobnej skali do ordowickiego i kredowego. Dlaczego nie zostały włączone do listy wielkich?
A czy przyczyną zmian klimatu na ziemi na tzw. ocieplanie się czy lodowacenie, może mieć też wpływ to że, nasz układ słoneczny...(nie jestem pewien ) porusza się w przestrzeni kosmicznej do przodu ruchem spiralnym robiąc pełen brót wokół jądra galaktyki raz na ok 240-260 mln lat ?
w 41 minucie filmu jest slajd, który może zawierać błąd, chodzi o statystykę: 83% wyliczone jakoś średnia z innych procentów, proszę to sprawdzić ;) (jest to prawdą tylko wtedy, gdy liczebność gatunków lądowych i morskich jest identyczna przed zdarzeniem, tylko czy tak było?)
Fajne nawiązanie do kultury masowej ( Szybcy i Wściekli, Breaking Bad, Metalowcy :D), a co do odcinka ogólnie podobał mi się, choć mam małe ale, a mianowicie, że podobno nazwa " gady ssakoształtne" już nie obowiązuje tylko synapsydy, jako że ta grupa jest bliżej związana z ssakami niż gadami, przez co ta nazwa, przestaje mieć już rację bytu. Szkoda też że nie została też omówiona potencjalna przyczyna wyginięć zwierząt w wymieraniu permskim, przez czynnik kosmiczny, aczkolwiek rozumiem że to też jak mówiłeś, że skrótowo to omawiałeś wszystko, by nie przedłużać za bardzo odcinka, ale i tak trochę nad tym ubolewam, bo to również było by ciekawe o tym wspomnięcie, tym bardziej że na planszy umieściłeś taką jedną z przyczyn, ale później tego już nie o mówiłeś + jeśli chodzi o wymieranie kredowe, zawsze z amonitami, dodawano też w parze belemnity, które tu nie podano, a również wtedy wymarł, że o tym że nie podano, że tamte wymieranie nie przyszło wyłącznie kosmosu, ale i z przyczyn geologicznych już nie wspomnę. Po za tym, jak mówiłem wcześniej, było ok, i ogólnie w sumie miło się słuchało.
Czuję lekki niedosyt odnośnie dewonu. Nie było ani słowa że mogło się przyczynić do niego wybuch pobliskiej supernowej lub rozbłysk gamma
Wielkie wymierania i...po każdym z nich że zgliszczy i popiołów odradza się życie samo 😀jest ono jak chwast.Odwracasz wzrok a tu...już nawet nie przez setki milionów...wystarczy 60 ...ciach i są motylki żabki,grusze delfiny.... toż to szok jakby powiedział klasyk...tylko żaden magik nie podał żadnych mechanizmów, reakcji....czysta magia.
Co z wymieraniem assynthyjskim, pod koniec Pt i na poczatku Cm ? Mało znane, słabo udokumentowane.
Wymieranie K/T. Poproszę o podanie odsłonięć i profili na podstawie których wyznaczono korelację wymarcia gatunków gadów z impactem. Dlaczego wymierania w oceanie wyprzedzają uderzenie meteorytu. Skoro wymieranie K/T mialo by być spowodowane przez meteoryt, to każde inne również mogło by być. skoro na tamte nie ma dowodów to zgodnie z teorią prawdopodobieństwa to również jest naturalne, co zresztą potwierdzają formy aberantne u amonitów. Ale wracając do meritum. Proszę podać odsłonięcia i profile o które pytałem.
I co z wymieraniem wielkich ssaków w trzeciorzędzie? Może trzeba zacząć szukać kolejnego meteorytu.
Czy wiekiem wymieranie w oceanach ma związek z powstawaniem ropy
Mastrycht/dan mnie rozbił. +10.
Ciekawe jakie sa dowody, że te wymierania były globalne. Zapewne oprócz wymierań globalnych by;ło wiele lokalnych katastrof kontynetalnych/oceanicznych ale ograniczonych do części globu oraz jeszcze mniejsze ograniczone do pojedynczych mórz czy wysp lub jakis obszarów ladowych.
Czy były jakieś królestwa, które nie dotrwały po dziś dzień?
Jeste.
Skąd się wzięła woda na ziemi?
Zastanawiam się też nad tym, że skały osadowe powstają jako osady, czyli w wodach mórz, oceanów, jezior (?).
Potwierdzają to w większości skamieniałości przewodnie fauny morskiej, głównie dennej (!).
No to skąd na dnie morza znalazły się stada dinozaurów, albo może szerzej zwierząt i roślin śródlądowych?
Czy to morze wyrzuciło muł i zwierzątka denne na ląd i zatopiło w mule zwierzęta lądowe przez tsunami?
Czy też może wielkie powodzie porywały z lądu zwierzęta topiąc je w odmętach morza?
Czy my w ogóle obserwujemy takie zjawiska w dzisiejszym czasie? Czy tylko sobie gdybamy?
Stąd, że zwierzęta lądowe mogą wpaść do wody. Inną kwestią jest bycie np zasypanym przez popiół, lawinę błotną itd. Wystarczy potem, aby dany teren został zalany przez wodę w pewnym okresie i stąd to zjawisko.
Jesteśmy świadkami zubożenia gatunkowego, nie wymierania. Jeszcze nigdy nie było takiej ilości dużych zwierząt liczonych w sztukach czy liczone w masie (kg) na hektar stałego lądu. Miliardy ludzi, setki milionów bydła, owiec, psów, świń, kotów, owiec...
Przekraczanie płaszczyzny Galaktyki przez Układ Słoneczny to dla mnie nie jest kwestia promieniowania. To raczej kwestia gęstości dysku i zbliżania się Układu Słonecznego do innych obiektów np. gwiazd. Te zbliżenia zakłócają grawitacyjnie Obłok Oorta i pas Kuipera, no i mamy dużo wizyt komet w wewnętrznej części Układu Słonecznego. W efekcie mamy bombardowanie planet i ryzyko masowego wymierania rośnie. Ale nie widzę w przypadku 5 Wielkich Wymierań połączenia logicznego z tym faktem. Jedno kredowe uderzenie meteorytu to za słaby dowód na realny związek wymierań i okresowego przekraczania przez US dysku Galaktyki.
D
Niestety, spokój jest podstawą nie tyle dla rozwoju ile dla degradacji!!!
Ciekawe, kiedy odejdą te nasze stare dinozaury w Sejmie :P
16 mln lat jednego wymierania to cacy, a krater sprzed 14 mln lat jako przyczyna innego to nie cacy
Kds
John g lake google bless Charles Parcham.
Nuda
To jeszcze przed pisowskim wymieraniem
Bujaj się komuchu!
teoria ewolucji to tylko tolerancja organizmu na warunki zycia z kad kod DNA jestes zywym ciemnogrodem kzywdzacym normalne najwyzszego muzgi i dusze .