W tych pomieszczeniach jest straszne pomieszanie epok. Wiele z tych przedmiotów nie funkcjonowało równocześnie. Jeśli chciałoby się pokazać jak wyglądało typowe mieszkanie w PRL to trzeba by było przygotować kilka takich ekspozycji. Inaczej to wyglądało w latach 50,60 70 i 80.
Prawdziwym hitem była Polo-cocta - nawet była częścią filmu "Kingsajz". Co najmniej połowę tych sprzętów moi rodzice mieli w latach PRL. Pralka, suszarka, magnetofon "Kasprzak" i "Grundig", i wiele innych. Na szczęście wszystko to historia bo sprzęty były kiepskie i postęp ułatwił wiele rzeczy.
Wtedy telefon w domu mieli tylko nieliczni, zasłużeni dla władzy albo sprawujący funkcje usługowe ale dla władzy. Polecam Bar Pasztecik w Szczecinie, przy al. Wojska Polskiego. Rok założenia 1969 rok. Do chwili obecnej jest wystrój, który był w chwili otwarcia baru. Istna kapsuła czasu.
Walerio co Ci powiem, oczywiście bardzo dobrze oddaje ówczesny czas,te puste półki,za meblami trzeba było chodzić pół roku,te sprzęty z dawnych lat wszystko dokładnie oddaje ten klimat.Ja miałem pierwszy samochód fiat 125p, później poloneza,a obecnie mam tylko audi.Pozdrawiam Cię Walerio bardzo serdecznie!💝
Pani Walerijo, jak się, cieszę że panią znów widzę, no bo jak by mogło być inaczej na tak piekna kobietę można, patrzeć I patrzeć, no ale tylko popatrzeć, dobre i to 🙂😉, a co się tyczy PRL, to ja te rzeczy, co pani pokazuje, pamiętam, nawet dobrze i te czasy też wspominam, czyli moje dzieciństwo również dobrze, czyli piękne czasy , piękne rzeczy no i pani najpiękniejsza pozdrawiam serdecznie 🥰😍💕❤️
W Krakowie w Nowej Hucie przy Placu Centralnym jest restauracja PRL "Stylowa" oraz bar Mleczny "Centralny". Wystrój i jadłospis jak za PRL. Mozna sie przenieść w czasie do tamtych lat :-)
Taki wózek kiedyś mieliśmy jak byłęm 2 latkiem jakieś 44 lata temu ten sam kolor a jak fajnie sie w nim kołysało konkretna kareta dla małego krasnala ;)
@@warsawstation. Fajnie jest zobaczyć rzeczy które 50 lat temu były modne i były używane, ta 50 letnia elektronika do dzisiaj działa młynek do kawy mama dostała jak miała 18 lat i do dzisiaj działa, były inne czasy ale sprzęty robiono wytrzymałe na lata stara ruska lodówka firmy Lehel wytrzymała 35 lat bez naprawy mroziła na twardość kości, praca na polu zapach żniw suszonego siana słomy kopki siana na łąkach i zwierzątka to były czasy chciałbym aby jeszcze to wróciło ludzie inaczej sie zachowywali bardziej siebie szanowali nie było internetu i komurek nie było wściekłości u ludzi
Toronto - ogladam owe rekwizyty przeszlosci /PRLu z mieszanymi uczuciami. Tym pierwszym glebokim przezywaniem jest powrot do lat mlodosci , biednej.... durnej ...ale szczesliwej ze wzgledu na owa ciekawosc przyszlosci ...coz ona mam przyniesie nie planujemy w niej jakichs przegranych zyciowych sytuacji....potykamy sie ale przemierzamy ja bo wciaz jestesmy pelni mlodzienczego zapalu. Tym drugim uczuciem jest ukryty w nas z racionalnych pobudek strach , by juz nigdy nie mial szans powtorzyc sie ten nieoswietlony zaulek w ktorym szlismy w ciemnosci obawiajac sie potkniec..byc ponizonym ...napotkania ogromu obrazu ludzkiej krzywdy, cierpienia ktore zadomowi sie w nas do konca naszych dni. Boimy sie ze zostaniemy sami ....ze juz nie bedzie z kim wypic po raz drugi w tej samej bramie , acz obrzydliwego w smaku wina " Patykiem Pisane" po odtrzymani swiadectrwa ukonczenia trzeciej klasy liceum.....swego rodzaju heppening ...manifest wolnosci i spolecznej przylaleznosci do ludu - wlasnie nie gdzieindziej tylko w tej obsurnej bramie.... ...albo ze ow dobrze nam znana szarosc jarzeniowa ekranu w z kremowa obwoluta nagle zgasnie a my bedziemy nerwowo szukac pociemku paczki Caro...a niech to jasna cholera.....co oni robia z tym pradem ...?
Tak ! Pewna retrospekcja jest , lecz nie nazwał bym tego dobrymi czasami - były to nędzne czasy z elementami Korei Pn. Ta wystawa to bombonierka a nie chleb powszedni prl - np łazienki w glazurze ? to luksus poza standardem wystawa ciekawa ale i eklektyczna rzeczy z lat 50' mieszają się z tymi z 80' ...
Mało tego, w latach '60 poziom życia na wsi i w mieście to była przepaść. Mnóstwo ludzi na wsi nie miało łazienki i WC. Były sławojki. Zaczęło się to zmieniać za późnego Gierka. Ludzie uciekali ze wsi do miasta, bo mimo, że w bloku, to mieli ciepłe grzejniki bez dokładania do pieca, ciepłą wodę w kranie zawsze, a nie tylko jak się rozpaliło.
ZK 120 (wzmacniacz lampowy) z 1968 roku , wegierski odkurzacz jeszce starszy od tych na ekspozyccji 1959 r . W 2017 roku bylem w Polsce - Te sprzety JESZCZE DZIALAJA !!!
@@lebeautywalerijazurawlewa Wcześniej była dobranocka gąska Balbinka - ale to były zmieniane obrazki z dialogami jak przeźrocza ( właśnie czy było tam takie nieruchome kino ??? ) Była też dobranocka na żywo - miś z okienka z młodym Bronisławem Pawlikiem i gdy zamknięto okienko - uważał że jest offline i dodał do załogi studia : ,, niech mnie wszystkie dzieci pocałują w duqę '' okazało się że transmisja nadal trwa i poszło w Polskę ! Nienawidził tej roli i robił tylko dla kasy jakiej mu brakowało jako młodemu aktorowi , oczywiście wyleciał w oparach wielkiego skandalu - teraz by wystosował przeprosiny i było by po sprawie ...
Uczyłem się jeździć na jak miałem 17 lat na 126p a potem używałem ojca fiaty 126p - to były przyrządy do jazdy nie samochody bezpieczne bo strefa zgniotu kończyła się na silniku i zdumiewające ile rzeczy w tych samochodach się psuło , nawet podsufitka na łeb spadała !!! Jak miałem 24 lata kupiłem fiata 125 p zdecydowanie większy komfort , lecz awaryjność ta sama jak 126p , gdy mając 28 lat zmieniłem go na 132 2.0 to była przepaść i nic się nie psuło z nienacka ! Motoryzacja w prl to był erzac !
MAM NADAL CIEPLE WSPOMNIENIA Z DZIECINSTWA I WCZESNEJ MLODOSCI W PRL- u CHOC GO OPUSCILEM NA ZAWSZE 50 LAT TEMU. BYL BARDZO FAJNY DOPUKI NIE WCHODZILO SIE W DOROSLOSC.
mam jeszcze taki adapter który kosztował 2500 zł półtora pęsji nauczycielskiej żona zarabjała 1350 zł na miesiąc . A radjo Grundig taki bajer na taśmy 4200 żł projektor Rus 3000 zł wiesz ile marynarka kosztowała taka na jeden raz 2500 zł cała moja pęsja . A garnityr piękny z welenki 3050 zł mama wzieła na raty ' Butelka Napoleona 800 zł,, buty 300 zl, a samochód Fiat 160 000 zł. mały 125 p 60000 zł telewizoe 6000 zł czarno biały mogłes wybrać jaki kolor mógł byc, czarny, żołty, czerwony. prawo jazdy 4200 zł . No ale dzieci jeździły na kolonie . Były ochotnicze hufce pracy. Korzystałem z tego w czasie wakacji .trzy razy dziennie wyrzywienie.
Dzisiaj też możesz kupić spokojnie marynarkę w cenie średniej pensji krajowej. Wysokiej jakości TV obecnie to koszt 8 tys zł. Smartfon z wyższej półki nie kupisz poniżej 4 tys zł. Samochody, to za 80 tys zł kupisz Renault Clio, czyli odpowiednik ówczesnego Malucha. Za coś większego i lepszego, musisz dać koło 120-150 tys zł. Czasy się zmieniły, ale zasada, że za coś porządnego trzeba nadal zabulić, pozostała bez zmian. Dzisiaj jest o tyle lepiej, że po taniości kupisz badziew, ale zawsze masz alternatywę. Będziesz wyglądać biednie, ale jednak będziesz miał się w co ubrać. No i nie ma "załatwiania" rzeczy, wyjmowania spod lady, itd.
Cześć Walercia Kochana Szczerozłota ! Nienawidzę PRLu i każdej odmiany socjalizmu ! Nie ważne, czy to socjalizm brunatny, czerwony, unijny, czy tęczowy. Pozdrawiam cieplutko z dalekiej Anglii. Buzi. Pa.
To tak jak ja , . Co prawda jestem z czasow socjalizmu gomulko-gierkowsko-jaruzelskiego , to jak patrze jaki nam szykuja socjalizm w Kanadzie to mysle ze "przebije" on nawet stalinowsko-maoistowski . Rowniez poozdrawiam .
Za PRL było lepiej,nie było banksterów,oszustów na telefon,wypłata nie była pod stołem,składki ZUS były odprowadzane,kapitaliści teraz wykombinowali umowy śmieciowe, nie zapłaci za pracę i co mu zrobisz
W tych pomieszczeniach jest straszne pomieszanie epok. Wiele z tych przedmiotów nie funkcjonowało równocześnie. Jeśli chciałoby się pokazać jak wyglądało typowe mieszkanie w PRL to trzeba by było przygotować kilka takich ekspozycji. Inaczej to wyglądało w latach 50,60 70 i 80.
Prawdziwym hitem była Polo-cocta - nawet była częścią filmu "Kingsajz". Co najmniej połowę tych sprzętów moi rodzice mieli w latach PRL. Pralka, suszarka, magnetofon "Kasprzak" i "Grundig", i wiele innych. Na szczęście wszystko to historia bo sprzęty były kiepskie i postęp ułatwił wiele rzeczy.
Witam Slawianska siostre w polsce 👍
Wtedy telefon w domu mieli tylko nieliczni, zasłużeni dla władzy albo sprawujący funkcje usługowe ale dla władzy. Polecam Bar Pasztecik w Szczecinie, przy al. Wojska Polskiego. Rok założenia 1969 rok. Do chwili obecnej jest wystrój, który był w chwili otwarcia baru. Istna kapsuła czasu.
Dziękuje bardzo za polecenie, chętnie kiedyś się wybiorę w Szczecinie byłam wiele razy ale dawno temu
Det er veldig interessant , og veldig søt følelser kommer tilbake gjennom hele video ... Tusen takk , Lera 🙏
☺️❤️❤️
Walerio co Ci powiem, oczywiście bardzo dobrze oddaje ówczesny czas,te puste półki,za meblami trzeba było chodzić pół roku,te sprzęty z dawnych lat wszystko dokładnie oddaje ten klimat.Ja miałem pierwszy samochód fiat 125p, później poloneza,a obecnie mam tylko audi.Pozdrawiam Cię Walerio bardzo serdecznie!💝
Dziękuje za historie swoją, pozdrawiam serdecznie :)
Pani Walerijo, jak się, cieszę że panią znów widzę, no bo jak by mogło być inaczej na tak piekna kobietę można, patrzeć I patrzeć, no ale tylko popatrzeć, dobre i to 🙂😉, a co się tyczy PRL, to ja te rzeczy, co pani pokazuje, pamiętam, nawet dobrze i te czasy też wspominam, czyli moje dzieciństwo również dobrze, czyli piękne czasy , piękne rzeczy no i pani najpiękniejsza pozdrawiam serdecznie 🥰😍💕❤️
Dziękuje bardzo ☺️☺️☺️Pozdrawiam serdecznie
Jestes super tak bylo pozdrawiam z USA
0:53 Mam do dzisiaj sprawny magnetofon Kasprzak ;) Pozdrawiam
Super friendly regards
W Krakowie w Nowej Hucie przy Placu Centralnym jest restauracja PRL "Stylowa" oraz bar Mleczny "Centralny". Wystrój i jadłospis jak za PRL. Mozna sie przenieść w czasie do tamtych lat :-)
Ooo dziękuje, następny razem tam pójdę
Taki wózek kiedyś mieliśmy jak byłęm 2 latkiem jakieś 44 lata temu ten sam kolor a jak fajnie sie w nim kołysało konkretna kareta dla małego krasnala ;)
Miłe wspomnienia, dziękuje za komentarz :)
@@warsawstation. Fajnie jest zobaczyć rzeczy które 50 lat temu były modne i były używane, ta 50 letnia elektronika do dzisiaj działa młynek do kawy mama dostała jak miała 18 lat i do dzisiaj działa, były inne czasy ale sprzęty robiono wytrzymałe na lata stara ruska lodówka firmy Lehel wytrzymała 35 lat bez naprawy mroziła na twardość kości, praca na polu zapach żniw suszonego siana słomy kopki siana na łąkach i zwierzątka to były czasy chciałbym aby jeszcze to wróciło ludzie inaczej sie zachowywali bardziej siebie szanowali nie było internetu i komurek nie było wściekłości u ludzi
Super DUŻO pamiętam z ty czasów
Te płytki w tej łazience to są z Pewexu, takie samem u mnie w domu rodzinnym zamontowano około roku 1983.
Dziękuje za info, nie wiedziałam ze w Pewexu można było kupić nawet płytki do łazienki
Toronto - ogladam owe rekwizyty przeszlosci /PRLu z mieszanymi uczuciami. Tym pierwszym glebokim przezywaniem jest powrot do lat mlodosci , biednej.... durnej ...ale szczesliwej ze wzgledu na owa ciekawosc przyszlosci ...coz ona mam przyniesie nie planujemy w niej jakichs przegranych zyciowych sytuacji....potykamy sie ale przemierzamy ja bo wciaz jestesmy pelni mlodzienczego zapalu.
Tym drugim uczuciem jest ukryty w nas z racionalnych pobudek strach , by juz nigdy nie mial szans powtorzyc sie ten nieoswietlony zaulek w ktorym szlismy w ciemnosci obawiajac sie potkniec..byc ponizonym ...napotkania ogromu obrazu ludzkiej krzywdy, cierpienia ktore zadomowi sie w nas do konca naszych dni.
Boimy sie ze zostaniemy sami ....ze juz nie bedzie z kim wypic po raz drugi w tej samej bramie , acz obrzydliwego w smaku wina " Patykiem Pisane" po odtrzymani swiadectrwa ukonczenia trzeciej klasy liceum.....swego rodzaju heppening ...manifest wolnosci i spolecznej przylaleznosci do ludu - wlasnie nie gdzieindziej tylko w tej obsurnej bramie....
...albo ze ow dobrze nam znana szarosc jarzeniowa ekranu w z kremowa obwoluta nagle zgasnie a my bedziemy nerwowo szukac pociemku paczki Caro...a niech to jasna cholera.....co oni robia z tym pradem ...?
Słynne meblościanki mam jeszcze z salonu trafiła do magazynu...
👍👐
☺️❤️
Tak ! Pewna retrospekcja jest , lecz nie nazwał bym tego dobrymi czasami - były to nędzne czasy z elementami Korei Pn. Ta wystawa to bombonierka a nie chleb powszedni prl - np łazienki w glazurze ? to luksus poza standardem wystawa ciekawa ale i eklektyczna rzeczy z lat 50' mieszają się z tymi z 80' ...
Mało tego, w latach '60 poziom życia na wsi i w mieście to była przepaść. Mnóstwo ludzi na wsi nie miało łazienki i WC. Były sławojki.
Zaczęło się to zmieniać za późnego Gierka.
Ludzie uciekali ze wsi do miasta, bo mimo, że w bloku, to mieli ciepłe grzejniki bez dokładania do pieca, ciepłą wodę w kranie zawsze, a nie tylko jak się rozpaliło.
Maluszka się miało😊
ale ty jestes super niz kazdy prl- zachodnia
ZK 120 (wzmacniacz lampowy) z 1968 roku , wegierski odkurzacz jeszce starszy od tych na ekspozyccji 1959 r . W 2017 roku bylem w Polsce - Te sprzety JESZCZE DZIALAJA !!!
Kiedyś to robili porządnie a teraz złe i późnej narzekają za z ekologia problemy 😂nic dziwnego
U mojej Babci wiatrak z lat 60 do tej pory działa
Spokojnie z tymi "starymi dobrymi czasami". Jeśli uważnie śledzisz politykę to na pewno zauważasz że te "wspaniałe" czasy powracają krok po kroku 😥
Czy ktos pamieta czekoladowa margaryne ? To byl dopiero wyczyn.
a w telewizorku jest program dla dzieci pod tytułem "Jacek i Agatka"" pozdrawiam...
Jakie czasy takie dobranocki - najgorszym g. był piaskowy dziadek z ryja podobny do lenina , co miał budzić ciepłe uczucia do niego u małoletnich !
Nie znałam tego programu, dziękuje
@@lebeautywalerijazurawlewa Wcześniej była dobranocka gąska Balbinka - ale to były zmieniane obrazki z dialogami jak przeźrocza ( właśnie czy było tam takie nieruchome kino ??? )
Była też dobranocka na żywo - miś z okienka z młodym Bronisławem Pawlikiem
i gdy zamknięto okienko - uważał że jest offline i dodał do załogi studia : ,, niech mnie wszystkie dzieci pocałują w duqę '' okazało się że transmisja nadal trwa i poszło w Polskę ! Nienawidził tej roli i robił tylko dla kasy jakiej mu brakowało jako młodemu aktorowi , oczywiście wyleciał w oparach wielkiego skandalu - teraz by wystosował przeprosiny i było by po sprawie ...
Zapraszam do Muzeum Motoryzacji i Technikiw Kobyłce- tam jest cały dom w stylu PRL.
Ja jesm tam byl 3000 rokov nazad.
orenżada za gomółki i wczesnego gierka była po 1,6 zł, sporty po 3,5, klubowe po 4,4, giewonty chyba po 6 zł :)
Do tych czasów cenowych napewno już nie wrócimy 😂
Będzie tylko wszystko do góry szło
pamietam to ale jak przez mgle....
Gdzie to muzeum
zastanawiam się nad taką opcją dla koleżanki ..włosy blond i do ramion ?
Fiatem 125p uczyłem się jeździć i na nim zdawałem egzamin na prawo jazdy. Było to w roku 1978 :)
Czyli dobre wspomnienia :)
Uczyłem się jeździć na jak miałem 17 lat na 126p a potem używałem ojca fiaty 126p - to były przyrządy do jazdy nie samochody bezpieczne bo strefa zgniotu kończyła się na silniku i zdumiewające ile rzeczy w tych samochodach się psuło , nawet podsufitka na łeb spadała !!! Jak miałem 24 lata kupiłem fiata 125 p zdecydowanie większy komfort , lecz awaryjność ta sama jak 126p , gdy mając 28 lat zmieniłem go na 132 2.0
to była przepaść i nic się nie psuło z nienacka !
Motoryzacja w prl to był erzac !
Zapraszamy do nas na 'Nie Te Chiny' na vlogi prosto z Chin.
4:00 woda brzozowa ua-cam.com/video/xeKnVX0snEo/v-deo.html
MAM NADAL CIEPLE WSPOMNIENIA Z DZIECINSTWA I WCZESNEJ MLODOSCI W PRL- u CHOC GO OPUSCILEM NA ZAWSZE 50 LAT TEMU. BYL BARDZO FAJNY DOPUKI NIE WCHODZILO SIE W DOROSLOSC.
skoro opuściłeś to nie było
Dziękuje
mam jeszcze taki adapter który kosztował 2500 zł półtora pęsji nauczycielskiej żona zarabjała 1350 zł na miesiąc . A radjo Grundig taki bajer na taśmy 4200 żł projektor Rus 3000 zł
wiesz ile marynarka kosztowała taka na jeden raz 2500 zł cała moja pęsja . A garnityr piękny z welenki 3050 zł mama wzieła na raty ' Butelka Napoleona 800 zł,, buty 300 zl, a samochód
Fiat 160 000 zł. mały 125 p 60000 zł telewizoe 6000 zł czarno biały mogłes wybrać jaki kolor mógł byc, czarny, żołty, czerwony. prawo jazdy 4200 zł . No ale dzieci jeździły na kolonie . Były ochotnicze hufce pracy. Korzystałem z tego w czasie wakacji .trzy razy dziennie wyrzywienie.
Dzisiaj też możesz kupić spokojnie marynarkę w cenie średniej pensji krajowej.
Wysokiej jakości TV obecnie to koszt 8 tys zł. Smartfon z wyższej półki nie kupisz poniżej 4 tys zł.
Samochody, to za 80 tys zł kupisz Renault Clio, czyli odpowiednik ówczesnego Malucha. Za coś większego i lepszego, musisz dać koło 120-150 tys zł.
Czasy się zmieniły, ale zasada, że za coś porządnego trzeba nadal zabulić, pozostała bez zmian. Dzisiaj jest o tyle lepiej, że po taniości kupisz badziew, ale zawsze masz alternatywę. Będziesz wyglądać biednie, ale jednak będziesz miał się w co ubrać.
No i nie ma "załatwiania" rzeczy, wyjmowania spod lady, itd.
Za dużo by wymieniać. Co do władzy, to każda dba o swój dobrobyt.
No właśnie, niestety
Polskie kielbasy są najsmaczniejsze
Biotad Plus? jakie recenzje?💪💪
Cześć Walercia Kochana Szczerozłota ! Nienawidzę PRLu i każdej odmiany socjalizmu ! Nie ważne, czy to socjalizm brunatny, czerwony, unijny, czy tęczowy. Pozdrawiam cieplutko z dalekiej Anglii. Buzi. Pa.
To tak jak ja , . Co prawda jestem z czasow socjalizmu gomulko-gierkowsko-jaruzelskiego , to jak patrze jaki nam szykuja socjalizm w Kanadzie to mysle ze "przebije" on nawet stalinowsko-maoistowski . Rowniez poozdrawiam .
Rosjanka w Polsce👍
Za PRL było lepiej,nie było banksterów,oszustów na telefon,wypłata nie była pod stołem,składki ZUS były odprowadzane,kapitaliści teraz wykombinowali umowy śmieciowe, nie zapłaci za pracę i co mu zrobisz
Kpisz czy o drogę pytasz? Moja młodość to lata gierkowskie,fajnie było,bo ja byłem młody,a innych pozytywów nie widzę.
A gdzie takie muzeum?
W Warszawie, muzeum PRL-u