Nie zapomnij przeczytać opisu 👆 Tam masz moje media społecznościowe. Wpadaj na FB, INSTA, na grupę remont4you na FB. Jak chcesz dołożyć cegiełkę do budowy tego kanału zobacz co oferuje na Patronite 🍻
Mam pytanie odnośnie położenia płytek 60/60 czy płytki trzeba smarować klejem czy tylko sama podłogę i odnośnie krzyżaków jakie dobrać do płytek aby ładnie wyglądały dziękuję
Fajnie to sie ogląda, i wychodzi na to ze od 7 lat robilem większość źle... rozmiar fug, wypelnienie pod płytką, przenoszenie dylatacji.. a jako ze nigdy w życiu nic po sobie nie musiałem poprawiać śmiało stwierdzam że w mniej oczywistych przypadkach teoria jest daleka praktyce, jeśli chodzi o moje doswiadczenie to tarasów nie robię bo nawet książkowo wykonane po kilku latach chuj może strzelic, a więc przy każdych płytkach robię fugi 2mm czy to 120x60 czy mniejsze, czy ogrzewanie czy bez, dylatacje jesli nie mam możliwości umiejscowania jej po dlugosci fugi to uzywam maty kompensacyjnej nigdy nie ukladam płytek aby byly one w 100% wypelnione klejem za duzo pierdolenia by bylo po to uzywa sie wiekszych grzebieni aby zniwelowac lekkie krzywizny wiec powietrze pod plytką zawsze będzie, ważną rzeczą jest smarowaniena klejem płytki na ostro, aby powstało odpowiednie wiązanie i żeby nie bylo trolem nie jestem, takie moje osobiste doswiadczenie, mimo wszystko lubię oglądać Twoje materiały to nr 1 na YT, pozdro
TO JEST WAŻNE. Kompensacja naprężeń i rozszerzalność cieplna. Przed laty na balkonie ukierunkowanym na południe, daliśmy ciemne płytki w kolorze ciemny grafit o małym rozmiarze. Skoro małe to majster zrobił wąskie fugi, tak ze 2 mm a także ze 2mm fugi przy słupkach do barierek, przy czym przy słupkach jest zafugowane klejem nie fugą. Efekt jest taki że płytki mocno się nagrzewają latem, to wszystko pracuje i fuga się wykrusza, przy barierkach natomiast nastąpiły pęknięcia naciętych płytek. Mam takie zajęcie że w suche letnie dni co dwa lata wyskrobuję miejscami luźne fugi i fuguję od nowa. Będąc zniechęcony do majstrów, podczas kolejnej inwestycji wykładania tarasu i schodów wejściowych postanowiłem zrobić to sam. Najpierw wyrównanie tarasu z wykonaniem 2% spadku zrobiłem jastrychem. Potem folia w płynie jednoskładnikowa i zbrojona włóknami, 2 warstwy i przy ścianie taśmy wzmacniające powłokę izolacyjną w narożnik. Na to poszły płytki. Tym razem dałem celowo większy rozmiar płytek żeby zastosować też szersze fugi. Tam może dyzajnersko nie powalają, ale chodziło bardziej o walory praktyczne: pstrokate żeby nie było znać kurzu pomimo że jasne, jasne żeby się tak nie nagrzewały i nie pracowały, i chropowate dzięki czemu nie są śliskie w zimie. Zafasowałem fugę 5mm. a przy barierkach jest może i 6. Na styku tarasu i ścian a także wokół słupków barierki dałem nie fugę a silikon w kolorze fugi. Może jak na pierwsze samodzielne układanie jakoś to perfekt dokładnie nie wyszło (szczególnie docinanie płytek), ale jestem zadowolony, no i jest to już z 8 lat i nic się nie dzieje, nic nie odpada.
5:30 krytykujemy argumentację pt. "można tak bo ja tak mam i działa" po czym 15:42 samemu przedstawia się identyczną argumentację. Problem z fugą jest taki że nikt nie podaje parametrów "elastyczności" fugi coby dobrać odpowiednią do wspomnianych 0,15mm rozszerzalności płytki. Po pobawieniu się związaną fugą na prasie to nawet te elastyczne są twarde jak skała i nie bardzo to wygląda jakby miało się poddawać, po prostu się kruszy. Więc jak już to dobry pomysł na przetestowanie fug z jakimś czujnikiem zegarowym na prasie jak to się będzie zachowywać.
Krzysiu, taka mała uwaga organizacyjna - twoja publiczność to w zdecydowanej większości nie glazurnicy, nie początkujący glazurnicy, a ludkowie tacy jak ja - którzy stoją przed zadaniem wykafelkowania łazienki, a robią to raz, dwa razy albo trzy razy w życiu. Widać to nawet na tym forum. To nam pomaga twoja wiedza, a zawodowcy albo już ją mają, albo szybko zwijają interes.
Forma technicznej rozmowy bardzo dobra sprawa. Ogólnie rozmowa zza "biura budowlanego" bardzo dobry temat na filmy. Od narzędzi, rozmów z klientem (albo jak się zachować), od spraw technicznych (elektryka, hydraulika, sucha zabudowa, panele etc). W internetach lepiej to się przyjmuje, niestety nie trafiłem na godne ekipy by porozmawiać o narzędziach (od razu myślą ,że chce ukraść), rozmowy o klientach (myślą że ich oczernię), sprawy techniczne (,że sprawdzam ich wiedze i umiejętności). Mam nadzieje ,że poprą mnie koledzy po fachu i będzie można podyskutować w komentarzach przy następnym filmie :)
Panie Krzysztofie, dziękuję już żaden "glazurnik" nie będzie wciskał mi kitów 🙂 ... świadomość ograniczeń technologiczno/fizycznych daje mi podstawę do realnego podejścia do tematu układania płytek ... teraz zdaje sobie sprawę z błędów jakie zastałem i co one spowodowały ... na tarasie mojego niedawno kupionego domu ... know-how to podstawa ... jeszcze raz dziękuję za rzetelne informacje ...
Jak dla mnie to takie filmy, jak ten, są zajeb.... W jednym filmie rozwiałeś mi wątpliwości dotyczące płytek na tarasie (nie miałem pojęcia jak to ugryźć kolor, rozmiar, rodzaj, grubość fugi), rozmiaru fugi na ogrzewaniu podłogowym przy płytkach 60x60 i "zmiażdżonych" krzyżyków na ścianie. Osobiście bardzo lubię oglądać coś takiego, takie (jak dla mnie) kompendium wiedzy. Wszystkie płytki układam u siebie w domu, a nie po ludziach, żebyśmy mieli jasność.
jako projektantka - bardzo dziękuję! Ja w swojej pracy przyjmuję, że to właśnie wykonawca ma ostateczną opinię i zawsze bardzo dużo się uczę od fachowców z którymi mam przyjemność współpracować. :)
Pozdrawiam 👍 , bardzo dobrze mówisz o odpowiedzialności wykonawcy, żadnych rozmów z inwestorem który każe robić"na moją odpowiedzialności" a później i tak się wszystkiego wyprze.
W takim przypadku kiedy inwestor sobie czegoś życzy na własną odpowiedzialność należy zażądać od niego pisemnego oświadczenia że został poinformowany o tym że tak się nie powinno robić i że bierze całą odpowiedzialność na siebie, jeśli takiego oświadczenia nie napisze lub nie podpisze to trzeba odpuścić robotę, ale z doświadczenia wiem że w 99% przypadków inwestor (jak i projektant) wymięka i zaczyna konsultować swoje głupie pomysły z wykonawcą i wreszcie zaczyna się słuchać.
Z tą odpowiedzialnością, to nie jest tak do końca, że wykonawca odpowiada za "wszystko". To inwestor jest "szefem". To inwestor musi dostarczyć projekt, jeśli jest prawnie wymagany, to inwestor prowadzi nadzór nad pracami budowlanymi, osobiście lub poprzez inspektora nadzoru. Mówiąc kolokwialnie, wykonaca jest "młotkiem" w rękach inwestora. Prawda jest taka, że większość inwestorów nie dopełnia nawet spraw formalnych... np. nie zgłasza do urzędu robót, które tego wymagają. Jeśli wykonawca uważa, że wykonanie czegoś zgodnie z "widzi mi się" inwestora jest niezgodne ze sztuką budowlaną, a inwestor się upiera, że tak ma być, to wystarczy poprosić o oświadczenie (na pismie) od inwestora, że prace wykonywane są zgodnie z jego wytycznymi, że bierze na siebie odpowiedzialność za wykonanie prac i że nie będzie rościł żadnych pretensji w przyszłości.
Krzysiek, a ja mam fugę 1,5mm na podłogówce! I ani jednej dylatacji na głównej powierzchni kuchnia-salon-wiatrołap, płytki 22x90 kładzone po długości z przesunięciem 1/3. Dylatacja w wylewce była na środku salonu więc zaryzykowaliśmy z naszym wykonawcą. Zrobił w tym miejscu jakieś czary mary, 2 dodatkowe warstwy i na razie po 4 latach jest dobrze. Ważne w naszym przypadku może być to, że wylewka przed położeniem płytek schła 3 lata, bo mieliśmy przerwę w budowie, więc naprężenia od podłoża już się rozprężyły :) pozostają naprężenia liniowe o których mówiłeś. Alejak widać fuga 1,5 Mapei daje radę. Klej też Mapei.
dokładnie tak jest. Za granicą projektant i architekt gada najpierw z kierownikiem budowy, dopiero wtedy idą do wykonawcy z czymś realnym. W PL kierownik tylko zbrojenie ogląda przed wylaniem betonu, podpisuje papiery i tyle go widzieli, projektant zaś działa sam ze swoimi snami na jawie w oderwaniu od rzeczywistości i nikt ich nie sprowadza na ziemie.
Kolejny świetny filmik jak wygląda praca fachowca z klientem. Zgadzam się ze wszystkim. Oglądając Pana filmy upewniam się że mimo dwu letniego doświadczenia robię to zgodnie ze sztuką i niestety spotyka się ,,trudnych" inwestorów jak np. z wytłumaczeniem jaką grubość fugi powinno się zastosować nie wspominając właśnie o ,,projektantach" oczywiście nie wszystkich. Myślę że negatywne opinie pod Pana filmami są od osób które nigdy nie położyły płytek u klienta i nie załatwiały roboty. Pozdrawiam!!!
1. Jeszcze daną płaszczyznę najlepiej na jednej zaprawie robić - bo potem schnąć wciąga płytkę , jak będzie klej w różnym stopniu nawodnienia to potem będzie różnica wysokości na płytkach. 2. Kłaść daną płaszczyznę jednego dnia, bo równając do płytek z poprzedniego dnia, jak nowe przyschną to też będą wciągnięte i wyjdą niżej...
A chciałem się tylko dowiedzieć jakie fugi w piwnicy mam dać...Że se ja sam, ja amator będę kładł...A tu wykład akademicki. SZACUN. Jak lubię powtarzać: wszystko jest banalnie proste tylko w ustach ignoranta.Brawo za profesjonalizm.
Wprawdzie jeszcze nie obejrzałem materiału, ale odpowiedź jest prosta. Solidny wykonawca, któremu zależy na dobru klienta oraz jak najlepszym efekcie końcowym powinien dla dobra inwestora wybrać zawsze jak najcieńszą fugę, która spełnia normy budowlane oraz zalecenia producenta danej fugi zgodnie z formatem danej płytki i warunków w mieszkaniu (jakość płytki, ogrzewanie podłogowe itp.), tak w ramach zdrowego rozsądku minimum 2-3 mm (ewentualnie na ścianie może być mniej) oraz zawsze przynajmniej zaproponować inwestorowi fugę epoksydową (tutaj ukłon w stronę inwestora, czy akceptuje droższe koszta materiału oraz robocizny, natomiast nadal uważam, że różnice nie są duże i warto dopłacić te parę stówek, aby cieszyć się efektem przez długie lata). Niestety niektórzy wykonawcy dla własnej wygody nie stosują w ogóle fugi epoksydowej, a wręcz nawet na życzenie inwestora odmawiają wykonanie usługi z taką fugą, która jest znacznie bardziej kłopotliwa i skomplikowana w położeniu, ale za to pod kątem użytkowym lepsza pod wieloma względami. Osobiście mi zapaliłaby się lampka i wybrałbym innego wykonawcę, który nie idzie na łatwiznę i jest w stanie wykonać wszystkie prace, bez względu na stopień skomplikowania. Na szczęście dla wykonawców, większość inwestorów nie ma wiedzy budowlanej i nie zdaje sobie sprawy o istnieniu dwóch głównych rodzajów fug (epoksydowa lub zwykła cementowa) przez co wykonawcy mają łatwiejsze życie, nie dają klientowi wyboru tylko od razu z automatu kładą cementówki, z kolei fugi epoksydowe uważają jako przerost formy nad treścią i niepotrzebny dodatkowy wydatek.
Podobnie jak kolega wyżej też częściowo się zgadzam. Ale co do epoksydu ja skończyłem karierę z tą fugą jak na jednej inwestycji z czarnej po kilku miesiącach zrobiła się szara.... Na reklamacje nie ma szans bo korpo ma takich prawników że zawsze jest wina wykonawcy. A dowiedziałem się później że firma produkująca tą fugę zmieniła skład, a my wykonawcy byliśmy królikami doświadczalnymi. Jak klient mówi mi epoksyd, to nawet jak by dawał 100 zł/m2 to się nie podejmuje. A uwierz mi że dużo robiłem tą fugą. Pozdr. 🍺
Witam Cię Zbyszku :) mimo iż nie umiem wszystkiego na 6 i wiele brakuje u mnie do perfekcji jeżeli chodzi o glazurę to staram się chociaż absolutne podstawy przekazać dla potomnych. Ja nigdy bym się nie godził układać bez spoin albo nie przenosić dylatacji, jednak wiele moich kolegów popełniło ten błąd bo inwestorzy nieświadomie naciskali „bo u szwagra zrobili i jest ok” .... a kubek faktycznie fajny 😂 pozdrawiam :)
Bardzo merytorycznie! Mylisz Krzychu pojęcie projektant z wizualizator! W większosci w naszym kraju w sklepach siedzą wizualizatorzy , którzy mają za zadanie zrobić wizualizacje dla klienta( zwlaszcza klientek ) , żeby miał kilent pojęcie jak to bedzie wygladać. Z rególy są to osoby, które o budowlance nie mają bladego pojęcia. A inwestor nie wiem czemu bardziej ufa takiej osobie niż wykonawcy. Ja osobiscie jeżeli na pierwszym spotkaniu z klientem widzę, że klient jest oporny i "wie lepiej" odpuszczam, szkoda życia! pozdro
Warto jeszcze zwrocic uwage na rant plytki. Jesli rant jest pod skosem to podkladajac krzyzyk np 2mm to fuga moze sie zrobic 4 czy 5mm. W takim prxypadku powinno sie stosowac kliny. Tak mi doradzil plytkarz.
Jeżeli chodzi o fugi na wylewce z ogrzewaniem podłogowym to nie ma znaczenia ich szerokość. Ważne żebyśmy byli w stanie poprawnie zafugować powstałą szczelinę. Wylewka z ogrzewaniem podłogowym z przyklejonymi płytkami podczas ogrzewania rozszerza się całościowo. Więc wylewka i plytki się rozszerzają i nie występuje różnica w wymiarach. Dlatego też wylewkę robi się z obwodową dylatacją. Problem nie poruszony w filmie a bardzo ważny. Pozdrawiam
Idąc tokiem rozumowania: Atlas zaleca na balkon płytki max 40x40cm i fugę 5mm, gdzie różnica temperatur to około 80 stopni. To w przeliczając na płytki 120x120cm, gdzie w domu różnica temperatur (bez podłogi ogrzewanej) waha się o max 10 stopni, to fuga 2mm jest wystraczająca, dla podłogi ogrzewanej bezpiecznie przyjmując wyjdzie 2x tyle.
Warto się zaznajomić z opisem płytek, niestety często sprzedawcy nie zauważają, że rektyfikowane nie znaczy że bezfugowo lub fuga 1 mm. Płytki mają kalibracje i nawet w rektyfikowanych w specyfikacji mogą być podane niewielkie odmienności od głównego wymiaru. Producenci fug podają, ze fuga aby mieć pełne wartości wytrzymałościowe powinna mieć przekrój kwadratowy, bo fuga przenosi naprężenia (stąd tak szeroka do zastosowania na zewnątrz i nigdy 1mm przy ogrzewaniu podłogowym). Nikt jednak nie da sobie w mieszkaniu zrobić bardzo szerokiej fugi gdy zakupi drogie płytki skalibrowane o grubości 10 mm, stąd trzeba znaleźć rozsądne w obie strony wyjście "po środku", które zazwyczaj się sprawdza. Bardzo często wykonawcy "jadą na slepo" z materiałem który kupuje klient nie sprawdzają nawet czy aby cały materiał jest z jednej partii a potem rozpacz i rozkładanie rąk ze to nie jego wina... Poza tym pamiętajcie, może sie zdarzyć wpadka i każde pół milimetra fugi przy wymianie płytki jest dla wykonawcy dużym ułatwieniem. Ja kiedyś zapytałem klientkę czy aby na pewno chce bym połozył płytkę białą na podłogę bezfugowo i czy ma pomysł jak za jakiś czas wyczyścić krawedzie gdzie najdzie brud. Poskutkowało....
Od kilku lat pracuję w różnych miejscach jako sprzedawca płytek paneli itd. Jak słyszę od kupującego pytanie odnośnie kładzenia bez fugowego to się za głowę łapię. Jest jeszcze gorzej, jak klient mówi, że to wykonawca twierdzi, że tak można położyć.
Za kubki dziękujemy . Sa sposoby na nieograniczanie fornatu płytek na zewnątrz oraz na obliczenie szerokosci fugi . Ale o tym pogadamy gdy kiedyś sie spotkamy 🙂....
Mam idealny przykład: mam położone płytki na balkonie od południa, plytki 33x33 na fudze 4mm i trzymają już 6 rok, a sąsiad położył na ladnej fudze 2mm i po 2 latach zaczęło odpadać.
Ten kanał jest dla ludzi którzy oglądali Mario budowlańca ale przekazywana przez niego wiedza nie była dla nich wystarczająca. Mario wiele tematów leci "po łebkach" a tu kompletne profesjonalne informacje.
Tym razem trochę spóźniony film 😉, ale daliśmy 3 przy 60x60 i podlogówce. Bardzo dziękuję za wszystkie filmy, poświęcony czas. Nieoceniona wiedza! Tak trzymaj👍
Super filmik! Mam pytanie typu gdy płytki są niereaktywikowane to krawędź płytki jest pod lekkim skosem, i fuga na 1.5 mm realnie wychodzi na 2 a czesem nawe 2.5 mm, i przyogrzewaniu podłogowym liczysz jako fugę 2.5 czy 1.5?
Położyłem sporo płytek w swoim życiu na placki i hmm żadnej reklamacji ani pęknięć. Jak to wyjaśnić? Jak za duża dziura, to pod płytkę kawałki płytek, a raz to na kawałki płyty kg. Kuźwa nic się nie dzieje, a to dłłłługie lata:)
Klienci zawsze chcą jak najmniejszą 😁. Ja zawsze tłumaczę im że producent płytek zawsze daje informacje o minimalnej fudze, wyjaśniam co i jak i jeśli chcą fugu 1mm gdzie producent zaleca 3mm , podpisują oświadczenie o tym że zostali poinfirmiwani o tym i że na własną odpowiedzialność chce inna i problem z głowy. Co do dylatacji to już temat rzeka, mów tłumacz i nic do nich nie dociera, kolejne oświadczenie i kładziemy jak klient życzy. Choć fakt zdążają się klienci którzy to rozumieją. Ja zawsze szukam info producenta i stosuje się do jego wytycznych, w razie czego nie ma mojej winy.
Tak ale musisz uważać z takimi oświadczeniami bo rozmawiałem ostatnio ze znajomym rzeczoznawcą i to nie przechodzi ... sprawy ciągną się długo i zazwyczaj wykonawcy przegrywają.... lepiej postawić na swoim zdecydowanie A jeszcze lepiej zadzwonić do producenta przy inwestorze i wziąć technicznego na głośnik
Co do warunków i różnicy temp. zimy -30*C nie mamy już od dawna, ale w lecie spokojnie płytka w pełnym południowym słońcu może nagrać się że można obiad usmażyć na takiej płytce. Więc różnica temp. rzędu 70*C to lekko. Jeśli rozszerzalność przy 20*C stopniach różnicy to 15%, to co się dzieje w przypadku, kiedy położymy płytki jesienią, gdzie mamy 17-20*C, a potem przypierd... letnie słońce i mamy na dworze 35*C w cieniu.
Jak to się nie da !!? Dawniej za komuny często po centralnych masarniach można było zobaczyć efekt kładzenia płytek bez_spoinowo. To były takie miejsca gdzie brakowało płytki i w tym miejscu widniał placek zaprawy. Najczęstszym efektem płytek bez_spoinowych są duże obszary " odparzeń ".
Aż zmierzyłem fugi u siebie to płytki 60x60 mam 2,5mm fugę ale chyba z krzyżyków 2 robiona była kiedyś już z 8 lat temu ale i tak uważam że są za szerokie. 1,5-2mm myślę że to jest max. Teraz każdy klient chce mieć łazienkę w gresie. Życie takiej łazienki w obecnych czasach dla przeciętnego Kowalskiego to 10 lat i jak by nie wyglądała zachwycająco to zmieniają się trendy i szarość może pójdzie w zapomnienie i będą bardziej klienci podążać za modą bo to co podoba się teraz z czasem się nudzi i potrzeba zmian. Tylko jedna klienta powiedziała że łazienka u niej jest już do końca życia zrobiona a babka miała z 40 lat. Jak będziesz miał okazję to zrób filmik z epoksydu na balkonie albo tarasie. Mam płytki 30x30 klejone na CM17 i one też może za rok zaczną odpadać ale 5 lat już mają to miejscowo 2-3 rzdy skrajne już zaczynają być gluche ale póki co nie odpadają a myślałem nad epoksydem albo znów wydam tysiaka i będzie na kolejne 5 lat z głowy
1..Krzysztof nie robi fug epoksydowych... 2..Nie wiem w czym może Ci pomóc epoksyd na tarasie? 3.. Jak masz czas, kasę i cierpliwość na wymianę płytek co parę lat to 👍
Krzysiu nie wspomniałeś że taki rozmiar 1mm dajemy do płytek rektyfikowanych wtedy 1mm to 1mm bo jak płytka jest cięta w stożek a układamy na klipsach albo krzyżyk pchamy między płytki to uzyskamy szersza spoinę na naszej gotowej okładzinie.
Są ogromne różnice w jakości gresu - ceramiki - są rożne technologie wykonania - mowa o jakości samej płytki a nie tylko wymiarów. Rożnica jest ogromna. Co do reszty grubość fug powinna być opisana w projekcie wykonawczym - dobrym projekcie mamy to opisane. Nie wyobrażam sobie pracy bez projektu wykonawczego. W projekcie jest krok po kroku - nawet rozmieszczenie płytek i ilość w rzędach - i właśnie grubość fug a dokładnie szczeliny bo chyba tek się nazywa ;-) tzw fuga. Co do reszty - nie brał bym jako wyroczni - szkoleń producentów chemii - nawet tak dużych - a właściwie nie dużych firm jak tej na A .... można się zdziwić kto robi takie szkolenia. Bardzo się zdziwić. Posłuchać warto ale nie traktował bym tego jaką obowiązujących wytycznych. Widać to na rożnych rynkach. Co producent to inna filozofia tym bardziej firma A ... nigdy nie była wysokich lotów - ma kilka produktów dobrych, ale .... bym na tym pozostał. We wszystkim musi być zdrowy rozsądek - i dobry wykonawca - sposób wykonania - staranność. Na tym polega właśnie fach Aktualnie kończone mam mieszkanie w którym fugi mamy zaprojektowane w zależności od pomieszczenia od 1,5 do 5 mm. Fuga 5 mm przy małej płytce wyszłą przepięknie - do tego mocny kolor fugi - kontrastowy. Instrukcja ITB to nie norma - bo w filmie używasz tego zamiennie (jest norma Niemiecka - dotycząca podkładów ceramicznych i ich wykończenia gdzie jest szerzej opisana min tzw fuga, ale nie została przetłumaczona), a opisywane w filmie instrukcja a dokładnie warunki techniczne to ITB 397/2014. Warunki techniczne wykonania i odbioru robót budowlanych. Część B: Roboty wykończeniowe. Zeszyt 5. Okładziny i posadzki z płytek ceramicznych
@@true4756 Widziałem kiedyś pracę takiego inspektora rzeczoznawcy, zatrudniony przez inwestora któremu nie podobała się fuszerka firmy w której pracowałem, spokojnie można nazwać to fuszerką, nie ja robiłem, mnie wysłali "poprawiać" i na te odbiory. Farba odłaziła, krzywe odcięcia, płytki krzywo, fugi nierówne. A pani inspektor nie dość że znajoma inwestora, to jeszcze przez niego zatrudniona stwierdziła że w sądzie nic nie ugra i jedyne co to może z wykonawcą się potargować, na nowo tego nikt nie zrobi.
@@Dooku8 Jest co raz więcej spraw sądowych odnośnie sporów - wykonawca - inwestor. I to najlepsze nie są były to wielkie mieszkania tylko właśnie - tzw mieszkania
Witam...będę kładł pierwszy raz płytki u siebie i co jeśli w łazience są 2 rodzaje płytek pod prysznicem 120x20 a reszta 60x60 przy ogrzewaniu podłogowym wtedy stosujemy tą samą grubość fugi przy obydwu rodzajach płytki? I jaki klej najlepiej i fuge zastosować? Z góry dzięki i pozdrawiam 🍻
Mam bezfugowo 60x30 w łazience na ścianie, od 10 lat bez problemów. No ale to robione dla siebie, u klienta bym się nie odważył. Odgrzewam bo biorę się za łazienkę w nowym domu i trzeba wiedzę uzupełnić.
Nie jestem takim fachowcem jak pan, ale dodam ze z 2 mm można zmienisz do 1.7, 1.5. Bo płytki marketowe nie równe. Czyli można niwelować. A 1.5 mm niema dużo jak. Lubie oglondac pana filmy.
NIE JESTEM FACHOWCEM, ALE mam parę słów do Pana Autora - ten film jak i inne Pana świetne i jest sub(!), ale ciągle jest dla mnie niejasna ta grubość fugi na podłodze - bo skoro mogę zastosować np, fugę 4 mm przy płycie 240x120 to dlaczego nie mogę zastosować fugi 2 przy wymiarze o połowę mniejszym 120x60 lub nie zastosować jej w ogóle. Innymi słowy chodzi mi o to, że położona cała duża płyta składa się teoretycznie z dwóch lub czterech mniejszych położonych jakby bez fugi. No bo co za różnica, czy położę dwie mniejsze płyty, czy jedną dużą. Zmierzam do tego, że TEORETYCZNIE (!!!) , gdyby kładzenie bezfugowe było niemożliwe, to także niemożliwe byłoby stosowanie dużych formatów, bo one się też rozszerzają i kurczą, a taki duży format to przecież dwie lub cztery płytki w jednym "bez fugi"! Wiem , że zaraz się na mnie wszyscy rzucą, ale tak na chłopski rozum wychodzi. Na marginesie powiem, że mam wrażenie, że jeśli taka duża płyta pęknie mając małą fugę to ktoś wskaże zaraz powód: "fuga była za mała", a w rzeczywistości płytki najczęściej pękają z powodu braku dylatacji, albo braku kleju pod sobą... I co Pan na te moje dywagacje? pozdrawiam
Zgadza się. A zaprawa do fugowania to co? Z silikonu jest, że rozszeżalność cieplną płytki skompensuje? Robi się twarda jak beton, więc nie ma się co oszukiwać, że ugnie się pod naciskiem. Także z czysto fizycznego i technicznego punktu widzenia klejenie bezfugowe jest jak najbardziej ok. Jedynym problemem są niedoskonałości wymiarów i kątów poszczególnych płytek, do czego kompensowania fuga właśnie jest potrzebna
Wszystko fajnie tylko długi Są wodoodporne, więc co i jak ma przez nie odparować? Płytki na tarasach pękają bo nie są w pełni wypełnione klejem, dostaje się w "grzebień" woda i dlatego odpadają po zimie lub kilku zimach. Jakaś drobna dziurka w fudze i woda jak wejdzie to już nie wyjdzie. Pod wpływem ciepła tworzy się duże ciśnienie pary wodnej, które zaczyna wypychać powolutku płytki do góry, potem zima i zamarazanie ... P.S. ogrzewanie podłogowe to max 28 stopni inaczej ludzie źle się czują!!!
Zabieram się do wykończe trochę własnymi siłami budowanego domu i bardzo dużo porzytecznej wiedzy na tym kanale jest. Ogólnie zauważyłem, że drzwi, bramę, podłogi, a nawet okna lepiej jest kupować w mniejszych firmach, gdzie sprzedają właściciele, znają się z ekipami lub nawet sami montują - bo z jednej stony to oni będą świecić przed ekipą oczami, że wpakowali ich na minę, a z drugiej nie wiem jak długo utrzymała by się firma, gdzie prezes zawiera transakcję, patrzy klientowi w oczy, a potem okazuje się, że sprzedał dziadoswto. W sieciówkach, salonach sprzedaży możemy dowiedzieć się tego, że można wszystko, przyciąć koszty na trwałości, żeby zachować efekt wizualny (mam w rodzinie przypadek, gdzie wyłamały się drzwi balkonowe, bo wsadzili standardowe zawiasy do poszerzanych drzwi i nie miało prawa to wytrzymać) - sprzedawca zgarnie prowizję za sprzedaż i nic go nie obchodzi, a póżniej jak się o niego w firmie pyta to już tam nie pracuje. Wychodzę z założenia, że wykonawca musi dobrze się czuć w swojej roli, ponieważ on to będzie wykonywał. Jeżeli nie czuje się na siłach to nie ma sensu go męczyć i samemu ryzykować źle zrobioną robotę - bo nawet jak wykonawca odpowie finansowo za problemy to zmarnowanego czasu nie zwróci. Jeżeli wykonawca chce coś uprościć to do tego potrzebna jest mi wiedza, żeby wiedzieć czy czasem nie idzie za bardzo na skróty.
Cześć, płytka 80x80 na ściany, oraz 80x80 na podłogę z ogrzewaniem podłogowym myślisz 2 mm na ścianę i 3 mm na podłogę będzie ok? Bardzo proszę o Twoją opinie.
"Projektantka"😂😂😂😂😂zachichotał diabeł😍😎Krzychu rozszerzalność cieplna jest czymś tak naturalnym na Ziemi jak grawitacja...atomy z których zbudowane są ciała stałe zmniejszaja i zwiekszają odległosci od siebie w zależności od temperatury.
Witam. Zajmuje sie remontem u siebie w domu i mam pytanie. Nie jestem zawodowcem od razu mowie. Czy moge uzyc krzyzyka 1,5mm do plytek 60x60. Dziekuje i pozdrawiam
Czy ty filmu nie ogladasz ? Wyraznie majster mowil, ze 3mm to minimum przy takiej dlugosci plytki. Przeciez grubosc krzyzaka utrzymuje szerokosc fugi, wlasnie takiej dla tego formatu plytki.Nie dziwie sie, ze ci nie odpowiedzial.Nie sluchasz.
@@jolanta8035 Witam Panią Jolante. Na poczatku chcialbym poinformowac szanowna Pania, ze do mojego zapytania, odpowiedzia było dodanie serduszka. Czyli mysleniem logicznym w zaleznosci ile pani ma IQ, BYŁO ŻE TAK. Mozna tez szanowna Pania zapytac, dlaczego Pani po 6 miesiacach wpisala odpowiedz ktora nie byla skierowana do Pani. Gdyby byla nawet do Pani, to Pani odpowiedz zostala bardzo brudnie napisana z uniesieniem, co wksazuje ze Pani osoba jest rowniez brudna i potrzebuje odrobine kultury. Dziekuje i zycze milego dnia. Na przyszlosc prosze odpowiadac na pytania rowniez grzecznie jesli pytanie drugiej osoby bylo grzecznie napisane.
Witam . Jakiej szerokości fugi powinny być między płytkami 60x60 kładzione na drewnianym stropie z płyt OSB ? Pozdrawiam i dziękuję za ewentualną odpowiedzi .
Może filmy związane z drewnem i podobnym - panele deski. Może poradnik z osadzania drzwi. Dzisiaj moda na drzwi bezprzylgowe, ukryte. Mało tego w necie. Chyba, że Krzysiek się tym nie zajmuję?
Nie zapomnij przeczytać opisu 👆
Tam masz moje media społecznościowe.
Wpadaj na FB, INSTA, na grupę remont4you na FB. Jak chcesz dołożyć cegiełkę do budowy tego kanału zobacz co oferuje na Patronite 🍻
Mam pytanie odnośnie położenia płytek 60/60 czy płytki trzeba smarować klejem czy tylko sama podłogę i odnośnie krzyżaków jakie dobrać do płytek aby ładnie wyglądały dziękuję
Min88i9ku8i80nn@@pawepedrycz1761
Fajnie to sie ogląda, i wychodzi na to ze od 7 lat robilem większość źle... rozmiar fug, wypelnienie pod płytką, przenoszenie dylatacji.. a jako ze nigdy w życiu nic po sobie nie musiałem poprawiać śmiało stwierdzam że w mniej oczywistych przypadkach teoria jest daleka praktyce, jeśli chodzi o moje doswiadczenie to tarasów nie robię bo nawet książkowo wykonane po kilku latach chuj może strzelic, a więc przy każdych płytkach robię fugi 2mm czy to 120x60 czy mniejsze, czy ogrzewanie czy bez, dylatacje jesli nie mam możliwości umiejscowania jej po dlugosci fugi to uzywam maty kompensacyjnej nigdy nie ukladam płytek aby byly one w 100% wypelnione klejem za duzo pierdolenia by bylo po to uzywa sie wiekszych grzebieni aby zniwelowac lekkie krzywizny wiec powietrze pod plytką zawsze będzie, ważną rzeczą jest smarowaniena klejem płytki na ostro, aby powstało odpowiednie wiązanie i żeby nie bylo trolem nie jestem, takie moje osobiste doswiadczenie, mimo wszystko lubię oglądać Twoje materiały to nr 1 na YT, pozdro
TO JEST WAŻNE. Kompensacja naprężeń i rozszerzalność cieplna. Przed laty na balkonie ukierunkowanym na południe, daliśmy ciemne płytki w kolorze ciemny grafit o małym rozmiarze. Skoro małe to majster zrobił wąskie fugi, tak ze 2 mm a także ze 2mm fugi przy słupkach do barierek, przy czym przy słupkach jest zafugowane klejem nie fugą. Efekt jest taki że płytki mocno się nagrzewają latem, to wszystko pracuje i fuga się wykrusza, przy barierkach natomiast nastąpiły pęknięcia naciętych płytek. Mam takie zajęcie że w suche letnie dni co dwa lata wyskrobuję miejscami luźne fugi i fuguję od nowa.
Będąc zniechęcony do majstrów, podczas kolejnej inwestycji wykładania tarasu i schodów wejściowych postanowiłem zrobić to sam. Najpierw wyrównanie tarasu z wykonaniem 2% spadku zrobiłem jastrychem. Potem folia w płynie jednoskładnikowa i zbrojona włóknami, 2 warstwy i przy ścianie taśmy wzmacniające powłokę izolacyjną w narożnik. Na to poszły płytki. Tym razem dałem celowo większy rozmiar płytek żeby zastosować też szersze fugi. Tam może dyzajnersko nie powalają, ale chodziło bardziej o walory praktyczne: pstrokate żeby nie było znać kurzu pomimo że jasne, jasne żeby się tak nie nagrzewały i nie pracowały, i chropowate dzięki czemu nie są śliskie w zimie. Zafasowałem fugę 5mm. a przy barierkach jest może i 6. Na styku tarasu i ścian a także wokół słupków barierki dałem nie fugę a silikon w kolorze fugi. Może jak na pierwsze samodzielne układanie jakoś to perfekt dokładnie nie wyszło (szczególnie docinanie płytek), ale jestem zadowolony, no i jest to już z 8 lat i nic się nie dzieje, nic nie odpada.
Nalezalo dac fuge elstyczna
fuga cementowa z trasem najlepsze rozwiazanie ale folia w plynie nie jest na zewnatrz @@bogdanpawlak5119
Bardzo profesjonalnie, technicznie, precyzyjnie i sensownie. Super !
5:30 krytykujemy argumentację pt. "można tak bo ja tak mam i działa" po czym 15:42 samemu przedstawia się identyczną argumentację. Problem z fugą jest taki że nikt nie podaje parametrów "elastyczności" fugi coby dobrać odpowiednią do wspomnianych 0,15mm rozszerzalności płytki. Po pobawieniu się związaną fugą na prasie to nawet te elastyczne są twarde jak skała i nie bardzo to wygląda jakby miało się poddawać, po prostu się kruszy. Więc jak już to dobry pomysł na przetestowanie fug z jakimś czujnikiem zegarowym na prasie jak to się będzie zachowywać.
Bardzo dziękuję za świetny wykład jestem bardzo wdzięczny za te cenne porady
Krzysiu, taka mała uwaga organizacyjna - twoja publiczność to w zdecydowanej większości nie glazurnicy, nie początkujący glazurnicy, a ludkowie tacy jak ja - którzy stoją przed zadaniem wykafelkowania łazienki, a robią to raz, dwa razy albo trzy razy w życiu. Widać to nawet na tym forum. To nam pomaga twoja wiedza, a zawodowcy albo już ją mają, albo szybko zwijają interes.
Forma technicznej rozmowy bardzo dobra sprawa. Ogólnie rozmowa zza "biura budowlanego" bardzo dobry temat na filmy. Od narzędzi, rozmów z klientem (albo jak się zachować), od spraw technicznych (elektryka, hydraulika, sucha zabudowa, panele etc).
W internetach lepiej to się przyjmuje, niestety nie trafiłem na godne ekipy by porozmawiać o narzędziach (od razu myślą ,że chce ukraść), rozmowy o klientach (myślą że ich oczernię), sprawy techniczne (,że sprawdzam ich wiedze i umiejętności).
Mam nadzieje ,że poprą mnie koledzy po fachu i będzie można podyskutować w komentarzach przy następnym filmie :)
Zastrzyk bardzo cennej wiedzy
dzięki za ten film! Jestem właśnie po pewnych rewolucjach z inwestorem. Film upewnił mnie tylko o mojej słuszności
Panie Krzysztofie, dziękuję już żaden "glazurnik" nie będzie wciskał mi kitów 🙂 ... świadomość ograniczeń technologiczno/fizycznych daje mi podstawę do realnego podejścia do tematu układania płytek ... teraz zdaje sobie sprawę z błędów jakie zastałem i co one spowodowały ... na tarasie mojego niedawno kupionego domu ... know-how to podstawa ... jeszcze raz dziękuję za rzetelne informacje ...
Jak dla mnie to takie filmy, jak ten, są zajeb.... W jednym filmie rozwiałeś mi wątpliwości dotyczące płytek na tarasie (nie miałem pojęcia jak to ugryźć kolor, rozmiar, rodzaj, grubość fugi), rozmiaru fugi na ogrzewaniu podłogowym przy płytkach 60x60 i "zmiażdżonych" krzyżyków na ścianie. Osobiście bardzo lubię oglądać coś takiego, takie (jak dla mnie) kompendium wiedzy. Wszystkie płytki układam u siebie w domu, a nie po ludziach, żebyśmy mieli jasność.
Dzięki :)
jako projektantka - bardzo dziękuję! Ja w swojej pracy przyjmuję, że to właśnie wykonawca ma ostateczną opinię i zawsze bardzo dużo się uczę od fachowców z którymi mam przyjemność współpracować. :)
Pozdrawiam 👍 , bardzo dobrze mówisz o odpowiedzialności wykonawcy, żadnych rozmów z inwestorem który każe robić"na moją odpowiedzialności" a później i tak się wszystkiego wyprze.
W takim przypadku kiedy inwestor sobie czegoś życzy na własną odpowiedzialność należy zażądać od niego pisemnego oświadczenia że został poinformowany o tym że tak się nie powinno robić i że bierze całą odpowiedzialność na siebie, jeśli takiego oświadczenia nie napisze lub nie podpisze to trzeba odpuścić robotę, ale z doświadczenia wiem że w 99% przypadków inwestor (jak i projektant) wymięka i zaczyna konsultować swoje głupie pomysły z wykonawcą i wreszcie zaczyna się słuchać.
Dzięki za profesjonalną dawkę wiedzy.
Pozdrawiam serdecznie
Materiał wyjątkowo pomocny i konkretny.
Ratujesz często skórę i za to serdeczne dzięki.
Z tą odpowiedzialnością, to nie jest tak do końca, że wykonawca odpowiada za "wszystko". To inwestor jest "szefem". To inwestor musi dostarczyć projekt, jeśli jest prawnie wymagany, to inwestor prowadzi nadzór nad pracami budowlanymi, osobiście lub poprzez inspektora nadzoru. Mówiąc kolokwialnie, wykonaca jest "młotkiem" w rękach inwestora. Prawda jest taka, że większość inwestorów nie dopełnia nawet spraw formalnych... np. nie zgłasza do urzędu robót, które tego wymagają. Jeśli wykonawca uważa, że wykonanie czegoś zgodnie z "widzi mi się" inwestora jest niezgodne ze sztuką budowlaną, a inwestor się upiera, że tak ma być, to wystarczy poprosić o oświadczenie (na pismie) od inwestora, że prace wykonywane są zgodnie z jego wytycznymi, że bierze na siebie odpowiedzialność za wykonanie prac i że
nie będzie rościł żadnych pretensji w przyszłości.
świetny vlog, dużo praktycznej wiedzy, dzięki!
Bardzo mi się podobało dzięki za informacje poruszyłeś kilka przydatnych kwestii na które ciężko znaleźć odpowiedzi
Dobra porcja solidnej wiedzy od Pana Majstra.
Lada dzień czeka mnie fugowanie w łazience. Już nie mogę się doczekać 😃
Krzysiek, a ja mam fugę 1,5mm na podłogówce! I ani jednej dylatacji na głównej powierzchni kuchnia-salon-wiatrołap, płytki 22x90 kładzone po długości z przesunięciem 1/3. Dylatacja w wylewce była na środku salonu więc zaryzykowaliśmy z naszym wykonawcą. Zrobił w tym miejscu jakieś czary mary, 2 dodatkowe warstwy i na razie po 4 latach jest dobrze. Ważne w naszym przypadku może być to, że wylewka przed położeniem płytek schła 3 lata, bo mieliśmy przerwę w budowie, więc naprężenia od podłoża już się rozprężyły :) pozostają naprężenia liniowe o których mówiłeś. Alejak widać fuga 1,5 Mapei daje radę. Klej też Mapei.
Dokładnie jest tak jak mówisz o projektantach 👍
dokładnie tak jest. Za granicą projektant i architekt gada najpierw z kierownikiem budowy, dopiero wtedy idą do wykonawcy z czymś realnym. W PL kierownik tylko zbrojenie ogląda przed wylaniem betonu, podpisuje papiery i tyle go widzieli, projektant zaś działa sam ze swoimi snami na jawie w oderwaniu od rzeczywistości i nikt ich nie sprowadza na ziemie.
Dziękuje za cenne wskazówki .Pozdrawiam
Właśnie, to jest temat o którym wielu nie ma pojęcia a to bardzo ważne ,ciężko z tym dotrzeć do niektórych. Zawsze podsunę link
Kolega, fajną wiedzę przekazujesz, wracam do zawodu i chłonę wiedzę. Pozdrowionka💪👏👍
🍺🍺
Kolejny świetny filmik jak wygląda praca fachowca z klientem. Zgadzam się ze wszystkim. Oglądając Pana filmy upewniam się że mimo dwu letniego doświadczenia robię to zgodnie ze sztuką i niestety spotyka się ,,trudnych" inwestorów jak np. z wytłumaczeniem jaką grubość fugi powinno się zastosować nie wspominając właśnie o ,,projektantach" oczywiście nie wszystkich.
Myślę że negatywne opinie pod Pana filmami są od osób które nigdy nie położyły płytek u klienta i nie załatwiały roboty.
Pozdrawiam!!!
Tez tak mi się wydaje, najbardziej muczą te krowy które najnmniej mleka dają ....😂🍺
Krzychu masz rację robiłem tarasy , kostkę przed domami i szwedzi są świadomi wybierają jasne płytki i kostkę.Pozdr.
1. Jeszcze daną płaszczyznę najlepiej na jednej zaprawie robić - bo potem schnąć wciąga płytkę , jak będzie klej w różnym stopniu nawodnienia to potem będzie różnica wysokości na płytkach.
2. Kłaść daną płaszczyznę jednego dnia, bo równając do płytek z poprzedniego dnia, jak nowe przyschną to też będą wciągnięte i wyjdą niżej...
Dobrze mówisz 🍻
A chciałem się tylko dowiedzieć jakie fugi w piwnicy mam dać...Że se ja sam, ja amator będę kładł...A tu wykład akademicki. SZACUN. Jak lubię powtarzać: wszystko jest banalnie proste tylko w ustach ignoranta.Brawo za profesjonalizm.
Wprawdzie jeszcze nie obejrzałem materiału, ale odpowiedź jest prosta. Solidny wykonawca, któremu zależy na dobru klienta oraz jak najlepszym efekcie końcowym powinien dla dobra inwestora wybrać zawsze jak najcieńszą fugę, która spełnia normy budowlane oraz zalecenia producenta danej fugi zgodnie z formatem danej płytki i warunków w mieszkaniu (jakość płytki, ogrzewanie podłogowe itp.), tak w ramach zdrowego rozsądku minimum 2-3 mm (ewentualnie na ścianie może być mniej) oraz zawsze przynajmniej zaproponować inwestorowi fugę epoksydową (tutaj ukłon w stronę inwestora, czy akceptuje droższe koszta materiału oraz robocizny, natomiast nadal uważam, że różnice nie są duże i warto dopłacić te parę stówek, aby cieszyć się efektem przez długie lata). Niestety niektórzy wykonawcy dla własnej wygody nie stosują w ogóle fugi epoksydowej, a wręcz nawet na życzenie inwestora odmawiają wykonanie usługi z taką fugą, która jest znacznie bardziej kłopotliwa i skomplikowana w położeniu, ale za to pod kątem użytkowym lepsza pod wieloma względami. Osobiście mi zapaliłaby się lampka i wybrałbym innego wykonawcę, który nie idzie na łatwiznę i jest w stanie wykonać wszystkie prace, bez względu na stopień skomplikowania. Na szczęście dla wykonawców, większość inwestorów nie ma wiedzy budowlanej i nie zdaje sobie sprawy o istnieniu dwóch głównych rodzajów fug (epoksydowa lub zwykła cementowa) przez co wykonawcy mają łatwiejsze życie, nie dają klientowi wyboru tylko od razu z automatu kładą cementówki, z kolei fugi epoksydowe uważają jako przerost formy nad treścią i niepotrzebny dodatkowy wydatek.
Czyli zazwyczaj jest to 2mm/3mm, głównie przez odchyły płytek i ogrzewania podłogowe :)
Po części się zgadzam lecz z tym epoksydem bym nie przesadzał 😉
Podobnie jak kolega wyżej też częściowo się zgadzam. Ale co do epoksydu ja skończyłem karierę z tą fugą jak na jednej inwestycji z czarnej po kilku miesiącach zrobiła się szara....
Na reklamacje nie ma szans bo korpo ma takich prawników że zawsze jest wina wykonawcy. A dowiedziałem się później że firma produkująca tą fugę zmieniła skład, a my wykonawcy byliśmy królikami doświadczalnymi. Jak klient mówi mi epoksyd, to nawet jak by dawał 100 zł/m2 to się nie podejmuje. A uwierz mi że dużo robiłem tą fugą. Pozdr. 🍺
Rzeczowe i poparte doświadczeniem i praktyką uzasadnienie dla szerokości dylatacji (fugi) pomiędzy płytkami !
Witaj Krzychu... super wykład - prelekcja ... musimy walczyć z tym tzw. bezspoinowym układaniem ..
Witam Cię Zbyszku :) mimo iż nie umiem wszystkiego na 6 i wiele brakuje u mnie do perfekcji jeżeli chodzi o glazurę to staram się chociaż absolutne podstawy przekazać dla potomnych. Ja nigdy bym się nie godził układać bez spoin albo nie przenosić dylatacji, jednak wiele moich kolegów popełniło ten błąd bo inwestorzy nieświadomie naciskali „bo u szwagra zrobili i jest ok” .... a kubek faktycznie fajny 😂 pozdrawiam :)
Bardzo merytorycznie! Mylisz Krzychu pojęcie projektant z wizualizator! W większosci w naszym kraju w sklepach siedzą wizualizatorzy , którzy mają za zadanie zrobić wizualizacje dla klienta( zwlaszcza klientek ) , żeby miał kilent pojęcie jak to bedzie wygladać. Z rególy są to osoby, które o budowlance nie mają bladego pojęcia. A inwestor nie wiem czemu bardziej ufa takiej osobie niż wykonawcy.
Ja osobiscie jeżeli na pierwszym spotkaniu z klientem widzę, że klient jest oporny i "wie lepiej" odpuszczam, szkoda życia! pozdro
Dokładnie. Jak masz wyrobioną markę to lepiej posiedzieć w domu przez tydzień i odpocząć niż użerać się z debilami ...
Cześć, z tymi projektantami, czy też architektami to masz rację. Zawsze próbują się mądrzyć przed inwestorem w tematach o których nie mają pojęcia.
Trafiłem dzisiaj. Bardzo pomocne👍💪
Dziękujemy! Poprosimy o więcej technikaliów ;) Forma jest git ;)
Warto jeszcze zwrocic uwage na rant plytki. Jesli rant jest pod skosem to podkladajac krzyzyk np 2mm to fuga moze sie zrobic 4 czy 5mm. W takim prxypadku powinno sie stosowac kliny. Tak mi doradzil plytkarz.
Ale się udało :) świetny filmik dobra robota jak dla mnie na czasie wielkie dzięki !
Przydatna wiedza. Dzięki
Jeżeli chodzi o fugi na wylewce z ogrzewaniem podłogowym to nie ma znaczenia ich szerokość. Ważne żebyśmy byli w stanie poprawnie zafugować powstałą szczelinę. Wylewka z ogrzewaniem podłogowym z przyklejonymi płytkami podczas ogrzewania rozszerza się całościowo. Więc wylewka i plytki się rozszerzają i nie występuje różnica w wymiarach. Dlatego też wylewkę robi się z obwodową dylatacją. Problem nie poruszony w filmie a bardzo ważny. Pozdrawiam
Idąc tokiem rozumowania: Atlas zaleca na balkon płytki max 40x40cm i fugę 5mm, gdzie różnica temperatur to około 80 stopni.
To w przeliczając na płytki 120x120cm, gdzie w domu różnica temperatur (bez podłogi ogrzewanej) waha się o max 10 stopni, to fuga 2mm jest wystraczająca, dla podłogi ogrzewanej bezpiecznie przyjmując wyjdzie 2x tyle.
Łapka w górę bo się na tym nie znam/znałem. Dzięki;)
Świetnie wytłumaczony temat..... Pozdrawiam.
tym kopromisem wewnątrz jest rzeczywiście fuga o szekości 3 mm, na ogrzewaniu podłogowym ... fajny masz kubek :)
Zajebisty kanał, zajebisty profil na FB 🔥🔥🔥 Daje like pod każdym filmem, który oglądam. Brawo 👏🏼👏🏼👏🏼
Dzięki :) 🍺
Super 😊 pozdrawiam
Warto się zaznajomić z opisem płytek, niestety często sprzedawcy nie zauważają, że rektyfikowane nie znaczy że bezfugowo lub fuga 1 mm. Płytki mają kalibracje i nawet w rektyfikowanych w specyfikacji mogą być podane niewielkie odmienności od głównego wymiaru. Producenci fug podają, ze fuga aby mieć pełne wartości wytrzymałościowe powinna mieć przekrój kwadratowy, bo fuga przenosi naprężenia (stąd tak szeroka do zastosowania na zewnątrz i nigdy 1mm przy ogrzewaniu podłogowym). Nikt jednak nie da sobie w mieszkaniu zrobić bardzo szerokiej fugi gdy zakupi drogie płytki skalibrowane o grubości 10 mm, stąd trzeba znaleźć rozsądne w obie strony wyjście "po środku", które zazwyczaj się sprawdza. Bardzo często wykonawcy "jadą na slepo" z materiałem który kupuje klient nie sprawdzają nawet czy aby cały materiał jest z jednej partii a potem rozpacz i rozkładanie rąk ze to nie jego wina... Poza tym pamiętajcie, może sie zdarzyć wpadka i każde pół milimetra fugi przy wymianie płytki jest dla wykonawcy dużym ułatwieniem. Ja kiedyś zapytałem klientkę czy aby na pewno chce bym połozył płytkę białą na podłogę bezfugowo i czy ma pomysł jak za jakiś czas wyczyścić krawedzie gdzie najdzie brud. Poskutkowało....
Od kilku lat pracuję w różnych miejscach jako sprzedawca płytek paneli itd. Jak słyszę od kupującego pytanie odnośnie kładzenia bez fugowego to się za głowę łapię. Jest jeszcze gorzej, jak klient mówi, że to wykonawca twierdzi, że tak można położyć.
Za kubki dziękujemy . Sa sposoby na nieograniczanie fornatu płytek na zewnątrz oraz na obliczenie szerokosci fugi . Ale o tym pogadamy gdy kiedyś sie spotkamy 🙂....
Mam nadzieje że będzie okazja 🍺
Mam idealny przykład: mam położone płytki na balkonie od południa, plytki 33x33 na fudze 4mm i trzymają już 6 rok, a sąsiad położył na ladnej fudze 2mm i po 2 latach zaczęło odpadać.
Dobrze prawi majster 👏👏
Ten kanał jest dla ludzi którzy oglądali Mario budowlańca ale przekazywana przez niego wiedza nie była dla nich wystarczająca. Mario wiele tematów leci "po łebkach" a tu kompletne profesjonalne informacje.
Dzięki :)
Perfekcyjnie wytłumaczone! A co do projektantów to papier przyjmie wszystko.. ja unikam projektantów szerokim łukiem.
Witam szefa. Film zajebisty. Bardzo dobrze się słucha a kolejne tego typu znajdą olbrzymie grono zwolenników. Pozdrawiam
🍺
Tym razem trochę spóźniony film 😉, ale daliśmy 3 przy 60x60 i podlogówce. Bardzo dziękuję za wszystkie filmy, poświęcony czas. Nieoceniona wiedza! Tak trzymaj👍
🍺
Czy po 2 latach nic się z płytkami nie działo? Też będę kładł 60x60 i zastanawiam się między fugą 3 a 4 mm. Pozdrawiam
@@rafakozak9068ja dalem 2 i zyje 3rok
2 jest ok
Super filmik! Mam pytanie typu gdy płytki są niereaktywikowane to krawędź płytki jest pod lekkim skosem, i fuga na 1.5 mm realnie wychodzi na 2 a czesem nawe 2.5 mm, i przyogrzewaniu podłogowym liczysz jako fugę 2.5 czy 1.5?
Bardzo dobry film dzięki pozdrowionka🤚🤚
zajebiscie ze robisz takie filmy .... nie ma tego nigdzie
Położyłem sporo płytek w swoim życiu na placki i hmm żadnej reklamacji ani pęknięć. Jak to wyjaśnić? Jak za duża dziura, to pod płytkę kawałki płytek, a raz to na kawałki płyty kg. Kuźwa nic się nie dzieje, a to dłłłługie lata:)
Super film! Dziękuję!
Klienci zawsze chcą jak najmniejszą 😁. Ja zawsze tłumaczę im że producent płytek zawsze daje informacje o minimalnej fudze, wyjaśniam co i jak i jeśli chcą fugu 1mm gdzie producent zaleca 3mm , podpisują oświadczenie o tym że zostali poinfirmiwani o tym i że na własną odpowiedzialność chce inna i problem z głowy. Co do dylatacji to już temat rzeka, mów tłumacz i nic do nich nie dociera, kolejne oświadczenie i kładziemy jak klient życzy. Choć fakt zdążają się klienci którzy to rozumieją. Ja zawsze szukam info producenta i stosuje się do jego wytycznych, w razie czego nie ma mojej winy.
Tak ale musisz uważać z takimi oświadczeniami bo rozmawiałem ostatnio ze znajomym rzeczoznawcą i to nie przechodzi ... sprawy ciągną się długo i zazwyczaj wykonawcy przegrywają....
lepiej postawić na swoim zdecydowanie
A jeszcze lepiej zadzwonić do producenta przy inwestorze i wziąć technicznego na głośnik
Co do warunków i różnicy temp. zimy -30*C nie mamy już od dawna, ale w lecie spokojnie płytka w pełnym południowym słońcu może nagrać się że można obiad usmażyć na takiej płytce. Więc różnica temp. rzędu 70*C to lekko. Jeśli rozszerzalność przy 20*C stopniach różnicy to 15%, to co się dzieje w przypadku, kiedy położymy płytki jesienią, gdzie mamy 17-20*C, a potem przypierd... letnie słońce i mamy na dworze 35*C w cieniu.
Bardzo przydatne podpowiedzi
Jak to się nie da !!? Dawniej za komuny często po centralnych masarniach można było zobaczyć efekt kładzenia płytek bez_spoinowo. To były takie miejsca gdzie brakowało płytki i w tym miejscu widniał placek zaprawy. Najczęstszym efektem płytek bez_spoinowych są duże obszary " odparzeń ".
Siemka
Gdzie można odbyć szkolenia takie pożądne czy kurs glazurnika ? Zajmuje się glazurnictwem pomału, ale chciałbym się doksztalcic :)
Aż zmierzyłem fugi u siebie to płytki 60x60 mam 2,5mm fugę ale chyba z krzyżyków 2 robiona była kiedyś już z 8 lat temu ale i tak uważam że są za szerokie. 1,5-2mm myślę że to jest max. Teraz każdy klient chce mieć łazienkę w gresie. Życie takiej łazienki w obecnych czasach dla przeciętnego Kowalskiego to 10 lat i jak by nie wyglądała zachwycająco to zmieniają się trendy i szarość może pójdzie w zapomnienie i będą bardziej klienci podążać za modą bo to co podoba się teraz z czasem się nudzi i potrzeba zmian. Tylko jedna klienta powiedziała że łazienka u niej jest już do końca życia zrobiona a babka miała z 40 lat. Jak będziesz miał okazję to zrób filmik z epoksydu na balkonie albo tarasie. Mam płytki 30x30 klejone na CM17 i one też może za rok zaczną odpadać ale 5 lat już mają to miejscowo 2-3 rzdy skrajne już zaczynają być gluche ale póki co nie odpadają a myślałem nad epoksydem albo znów wydam tysiaka i będzie na kolejne 5 lat z głowy
1..Krzysztof nie robi fug epoksydowych...
2..Nie wiem w czym może Ci pomóc epoksyd na tarasie?
3.. Jak masz czas, kasę i cierpliwość na wymianę płytek co parę lat to 👍
Krzysiu nie wspomniałeś że taki rozmiar 1mm dajemy do płytek rektyfikowanych wtedy 1mm to 1mm bo jak płytka jest cięta w stożek a układamy na klipsach albo krzyżyk pchamy między płytki to uzyskamy szersza spoinę na naszej gotowej okładzinie.
U mnie ostatnio chciał dawać bez fugowo w nierektyfikowanych. Wybiłem to z głowy...
Są ogromne różnice w jakości gresu - ceramiki - są rożne technologie wykonania - mowa o jakości samej płytki a nie tylko wymiarów. Rożnica jest ogromna.
Co do reszty grubość fug powinna być opisana w projekcie wykonawczym - dobrym projekcie mamy to opisane. Nie wyobrażam sobie pracy bez projektu wykonawczego. W projekcie jest krok po kroku - nawet rozmieszczenie płytek i ilość w rzędach - i właśnie grubość fug a dokładnie szczeliny bo chyba tek się nazywa ;-) tzw fuga.
Co do reszty - nie brał bym jako wyroczni - szkoleń producentów chemii - nawet tak dużych - a właściwie nie dużych firm jak tej na A .... można się zdziwić kto robi takie szkolenia. Bardzo się zdziwić. Posłuchać warto ale nie traktował bym tego jaką obowiązujących wytycznych. Widać to na rożnych rynkach. Co producent to inna filozofia tym bardziej firma A ... nigdy nie była wysokich lotów - ma kilka produktów dobrych, ale .... bym na tym pozostał.
We wszystkim musi być zdrowy rozsądek - i dobry wykonawca - sposób wykonania - staranność. Na tym polega właśnie fach
Aktualnie kończone mam mieszkanie w którym fugi mamy zaprojektowane w zależności od pomieszczenia od 1,5 do 5 mm. Fuga 5 mm przy małej płytce wyszłą przepięknie - do tego mocny kolor fugi - kontrastowy.
Instrukcja ITB to nie norma - bo w filmie używasz tego zamiennie (jest norma Niemiecka - dotycząca podkładów ceramicznych i ich wykończenia gdzie jest szerzej opisana min tzw fuga, ale nie została przetłumaczona), a opisywane w filmie instrukcja a dokładnie warunki techniczne to
ITB 397/2014. Warunki techniczne wykonania i odbioru robót budowlanych. Część B: Roboty wykończeniowe. Zeszyt 5. Okładziny i posadzki z płytek ceramicznych
@@true4756 Widziałem kiedyś pracę takiego inspektora rzeczoznawcy, zatrudniony przez inwestora któremu nie podobała się fuszerka firmy w której pracowałem, spokojnie można nazwać to fuszerką, nie ja robiłem, mnie wysłali "poprawiać" i na te odbiory. Farba odłaziła, krzywe odcięcia, płytki krzywo, fugi nierówne. A pani inspektor nie dość że znajoma inwestora, to jeszcze przez niego zatrudniona stwierdziła że w sądzie nic nie ugra i jedyne co to może z wykonawcą się potargować, na nowo tego nikt nie zrobi.
Firma jaka by nie była, to testuje jakoś swoje produkty i ma z nimi doświadczenie.
@@Dooku8 Jest co raz więcej spraw sądowych odnośnie sporów - wykonawca - inwestor. I to najlepsze nie są były to wielkie mieszkania tylko właśnie - tzw mieszkania
Witam...będę kładł pierwszy raz płytki u siebie i co jeśli w łazience są 2 rodzaje płytek pod prysznicem 120x20 a reszta 60x60 przy ogrzewaniu podłogowym wtedy stosujemy tą samą grubość fugi przy obydwu rodzajach płytki?
I jaki klej najlepiej i fuge zastosować?
Z góry dzięki i pozdrawiam 🍻
Fajny film, dziękuję
Mam bezfugowo 60x30 w łazience na ścianie, od 10 lat bez problemów. No ale to robione dla siebie, u klienta bym się nie odważył. Odgrzewam bo biorę się za łazienkę w nowym domu i trzeba wiedzę uzupełnić.
Dzięki za film
Zajebiste, szacun!!!
dzięki serdecznie za film
Nie jestem takim fachowcem jak pan, ale dodam ze z 2 mm można zmienisz do 1.7, 1.5.
Bo płytki marketowe nie równe.
Czyli można niwelować.
A 1.5 mm niema dużo jak.
Lubie oglondac pana filmy.
Zależy od rozmiaru płytek :)
Super edukujacy materiał! A jaką zastosowalbys fugę do gresu układanego w jodełkę na podłogę z ogrzewaniem? 10x70. Także 3mm?
Czy mogę wiedzieć na jaką fugę się zdecydowałaś ?
Jako grzebień Pan stosuje do 60 x 60 gres szkliwiony ( podłogówka) i jaki klej Pan stosuje.
Pozdrawiam.
NIE JESTEM FACHOWCEM, ALE mam parę słów do Pana Autora - ten film jak i inne Pana świetne i jest sub(!), ale ciągle jest dla mnie niejasna ta grubość fugi na podłodze - bo skoro mogę zastosować np, fugę 4 mm przy płycie 240x120 to dlaczego nie mogę zastosować fugi 2 przy wymiarze o połowę mniejszym 120x60 lub nie zastosować jej w ogóle. Innymi słowy chodzi mi o to, że położona cała duża płyta składa się teoretycznie z dwóch lub czterech mniejszych położonych jakby bez fugi. No bo co za różnica, czy położę dwie mniejsze płyty, czy jedną dużą. Zmierzam do tego, że TEORETYCZNIE (!!!) , gdyby kładzenie bezfugowe było niemożliwe, to także niemożliwe byłoby stosowanie dużych formatów, bo one się też rozszerzają i kurczą, a taki duży format to przecież dwie lub cztery płytki w jednym "bez fugi"! Wiem , że zaraz się na mnie wszyscy rzucą, ale tak na chłopski rozum wychodzi. Na marginesie powiem, że mam wrażenie, że jeśli taka duża płyta pęknie mając małą fugę to ktoś wskaże zaraz powód: "fuga była za mała", a w rzeczywistości płytki najczęściej pękają z powodu braku dylatacji, albo braku kleju pod sobą... I co Pan na te moje dywagacje? pozdrawiam
Zgadza się. A zaprawa do fugowania to co? Z silikonu jest, że rozszeżalność cieplną płytki skompensuje? Robi się twarda jak beton, więc nie ma się co oszukiwać, że ugnie się pod naciskiem. Także z czysto fizycznego i technicznego punktu widzenia klejenie bezfugowe jest jak najbardziej ok. Jedynym problemem są niedoskonałości wymiarów i kątów poszczególnych płytek, do czego kompensowania fuga właśnie jest potrzebna
Wszystko fajnie tylko długi Są wodoodporne, więc co i jak ma przez nie odparować? Płytki na tarasach pękają bo nie są w pełni wypełnione klejem, dostaje się w "grzebień" woda i dlatego odpadają po zimie lub kilku zimach. Jakaś drobna dziurka w fudze i woda jak wejdzie to już nie wyjdzie. Pod wpływem ciepła tworzy się duże ciśnienie pary wodnej, które zaczyna wypychać powolutku płytki do góry, potem zima i zamarazanie ...
P.S. ogrzewanie podłogowe to max 28 stopni inaczej ludzie źle się czują!!!
Jak odpalasz podłogówkę to wiesz mi że rozszeża się również posadzka a nie tylko płytka na posadzce i to nawet więcej bo temp. wyższa.
Zabieram się do wykończe trochę własnymi siłami budowanego domu i bardzo dużo porzytecznej wiedzy na tym kanale jest.
Ogólnie zauważyłem, że drzwi, bramę, podłogi, a nawet okna lepiej jest kupować w mniejszych firmach, gdzie sprzedają właściciele, znają się z ekipami lub nawet sami montują - bo z jednej stony to oni będą świecić przed ekipą oczami, że wpakowali ich na minę, a z drugiej nie wiem jak długo utrzymała by się firma, gdzie prezes zawiera transakcję, patrzy klientowi w oczy, a potem okazuje się, że sprzedał dziadoswto.
W sieciówkach, salonach sprzedaży możemy dowiedzieć się tego, że można wszystko, przyciąć koszty na trwałości, żeby zachować efekt wizualny (mam w rodzinie przypadek, gdzie wyłamały się drzwi balkonowe, bo wsadzili standardowe zawiasy do poszerzanych drzwi i nie miało prawa to wytrzymać) - sprzedawca zgarnie prowizję za sprzedaż i nic go nie obchodzi, a póżniej jak się o niego w firmie pyta to już tam nie pracuje.
Wychodzę z założenia, że wykonawca musi dobrze się czuć w swojej roli, ponieważ on to będzie wykonywał. Jeżeli nie czuje się na siłach to nie ma sensu go męczyć i samemu ryzykować źle zrobioną robotę - bo nawet jak wykonawca odpowie finansowo za problemy to zmarnowanego czasu nie zwróci. Jeżeli wykonawca chce coś uprościć to do tego potrzebna jest mi wiedza, żeby wiedzieć czy czasem nie idzie za bardzo na skróty.
Krzysztof gdzie jesteś weekend przyszedł nie ma czego oglądać i komentować hehe 😁
Opowiem w następnym odcinku :)
@@remont4you a kiedy następny odcinek? :)
System ok pracuje na systemie Kubala. Przydał by się filmik jakich używać otwarni do glazury pozdrawiam.
Cześć, płytka 80x80 na ściany, oraz 80x80 na podłogę z ogrzewaniem podłogowym myślisz 2 mm na ścianę i 3 mm na podłogę będzie ok? Bardzo proszę o Twoją opinie.
"Projektantka"😂😂😂😂😂zachichotał diabeł😍😎Krzychu rozszerzalność cieplna jest czymś tak naturalnym na Ziemi jak grawitacja...atomy z których zbudowane są ciała stałe zmniejszaja i zwiekszają odległosci od siebie w zależności od temperatury.
Witam. Zajmuje sie remontem u siebie w domu i mam pytanie. Nie jestem zawodowcem od razu mowie. Czy moge uzyc krzyzyka 1,5mm do plytek 60x60. Dziekuje i pozdrawiam
Czy ty filmu nie ogladasz ? Wyraznie majster mowil, ze 3mm to minimum przy takiej dlugosci plytki. Przeciez grubosc krzyzaka utrzymuje szerokosc fugi, wlasnie takiej dla tego formatu plytki.Nie dziwie sie, ze ci nie odpowiedzial.Nie sluchasz.
@@jolanta8035 Witam Panią Jolante. Na poczatku chcialbym poinformowac szanowna Pania, ze do mojego zapytania, odpowiedzia było dodanie serduszka. Czyli mysleniem logicznym w zaleznosci ile pani ma IQ, BYŁO ŻE TAK. Mozna tez szanowna Pania zapytac, dlaczego Pani po 6 miesiacach wpisala odpowiedz ktora nie byla skierowana do Pani. Gdyby byla nawet do Pani, to Pani odpowiedz zostala bardzo brudnie napisana z uniesieniem, co wksazuje ze Pani osoba jest rowniez brudna i potrzebuje odrobine kultury. Dziekuje i zycze milego dnia.
Na przyszlosc prosze odpowiadac na pytania rowniez grzecznie jesli pytanie drugiej osoby bylo grzecznie napisane.
Witam . Jakiej szerokości fugi powinny być między płytkami 60x60 kładzione na drewnianym stropie z płyt OSB ?
Pozdrawiam i dziękuję za ewentualną odpowiedzi .
Myśle że minimum 3mm
A fuga tylko epoksydowa. Cementowa się wykruszy. Przerabiałem to nie raz :)
A jak wygląda sprawa fug dla kamieni naturalnych typu granit lub marmur?
Może filmy związane z drewnem i podobnym - panele deski. Może poradnik z osadzania drzwi. Dzisiaj moda na drzwi bezprzylgowe, ukryte. Mało tego w necie.
Chyba, że Krzysiek się tym nie zajmuję?
22:43 - czyli jak płytka jest prostokątna to na dłuższym boku ma być większa fuga?
Fajny Materiał, dzięki, Co w przypadku płytek wąskich i długich na ogrzewaniu podłogowym? np 120*19cm, jaką fuge na taki format? 2mm? 3mm?
Bezpieczniej 3
jaką grubość kleju można dać po płytkę
Mega rada z tym prawem budowlanym , że pomimo podpisanego oświadczenia przez klienta i tak dalej w dupie jesteś.
Dokładnie. Klient powie że nie wie co podpisywał ....
Taka jaką sobie życzy klient :)
Konkretny kanał, sub
💪🍺
Mam pytanko,a kleje zelowe np.firmy kreakoll bez limitu grubość! ?Brać na ich zalecenia poprawkę,czy ufać opisowi?
Witam , jaka fugę minimalna by pan polecił do płytek 120/60 na ogrzewanie podłogowe?
Pozdrawiam
Dzięki za wiedzę bardzo dobry film