Supersiostry - próba polskiego filmu superhero (gościnnie Tomasz Żaglewski)
Вставка
- Опубліковано 11 вер 2024
- 💰Nasz Patronite: patronite.pl/n...
Zajrzyj na Discord naszej społeczności: / discord
💰Wspieraj Napisy Końcowe: www.paymedia.p...
✉Zapytania biznesowe: napisyk@gmail.com
🤝Wpadaj na naszą grupę: / 19373. .
Nasz kanał RPG - / @spalmyto
Facebook: / nkoncowe
Oskar Rogowski / orogowski
Radosław Pisula / fullfrontalpisula
Fajnie, że Grant Morrison, Kevin Feige i jeszcze nie-siwy Gunn nauczyli się języka polskiego by nam zrecenzować rodzimą produkcję. Very nice
super widzieć Tomka Żaglewskiego ponownie na Napisach :)
No, to teraz potrzebne jest omówienie X-Men '97, żeby usłyszeć coś o dobrym kinie superhero😁
Małomówny kierowca Adam to nawiązanie do Goslinga z Drive, na pewno na 100% tak jest
Drive, tylko oczami kogoś z boku 😂
Nie rozumiem... taka piękna rozmowa! Tak mało odtworzeń i polubień.... Panowie, patronite to był wspaniały pomysł. Jestem szczęśliwa że mogę Was tam wspierać. Wykonujecie pracę która zasługuje na pensję!
Wiecie co, mam takie marzenie że kiedyś zrobicie jakiś prześmiewczy materiał o filmach z białym plakatem i gościnnie wystąpią tam Aga i Dawid ze Sfilmowanych... To by było złoto komedii. Albo jeszcze lepiej, materiał o filmach geniusza, polskiego Tarantino szczucia cycem, czyli pana Pujszo😂
Tarantino to raczej "szczucie" gołymi stopami 😎
Jak miło znowu zobaczyć gościnnie u was Granta Morriosna
0:05 Pierwsza to była Hydrozagadka, i trzeba oddać cesarzowi co cesarskie, świetny to był film.
Bez tego nie ma Masola od Miecia
no tak... tylko czy możemy to uznać kinem gatunkowym sensu stricto takim jak dzisiaj je rozumiemy?
@@mateuszkurzynski2158 było to typowe kino superhero jakie wtedy powstawało na zachodzie (Batmany Westa)
@@konradpietrzak3842 zgadza się ale chyba nie był to akcyjniak na dzisiejszą modłę dlatego pominąłbym tego typu ramotki... poza to raczej parodia gatunku, wykorzystująca postać Asa w celach satyry politycznej na PRL. punktem odniesienia powinny być tutaj czasy "po '89 roku".
@@mateuszkurzynski2158 Wtedy to równie dobrze można odrzucić Batmana Westa i Supermana Donnera
Panowie, Luksemburczycy zrobili lepszy film superhero czyli Superjhemp Powrót. Tak, Luksemburg od połowy lat 80-tych mają swojego superbohatera czyli tytułowego Super Jana Pawła (i nie, nie jest rzułty XD). Stworzyli go panowie Leiner i Czuga (no nazwisko jest trochę polskie, przyznaję). W latach 80-tych w tym kraju miało miejsce zamachy bombowe a sprawcę zwanego Bommeleër (podkładacz bomb) do teraz nie znaleziono. Duet Leiner i Czuga stwierdzili że ktoś musi bronić ich ojczyznę i powołali tę swoistą parodię Supermana. I stworzyli komiks-parodię ich kraju, gdzie upchnęli chyba wszystkie możliwe żarty z ich ojczyzny ale zrobione z wielką miłością że dla Luksemburczyka ten tytuł jest nieco ukrytą przed obcokrajowcami dumą narodową.Superjhemp faktycznie jest Charlesem Kuddelem, urzędnikiem w Ministerstwie Spraw Nierozwiązywalnych (żart że większość Luksemburczyków pracuje w budżetówce). Ma wygląd wąsatego pana w wieku średnim z brzusiem i swoje moce czerpie ze spożywania lokalnego sera i piwa. Lata z rękami w kieszeniach bo każdy Lukemburczyk tak chodzi. Cały cykl komiksów jest taką parodystyczną kroniką wydarzeń gdzie nie oszczędzano ani polityków, ani przywar narodu, ani rodziny monarszej ani nikogo. To trochę przypomina Asteriksy i te śmiejące się z samych Francuzów jak Wielki Mur i tych o innych narodach jak Brytowie, Helweci, Belgowie i inni.
Wracając, Superjhemp dostał w 2018 roku własny film, który był numerem jeden w miejscowym box office. Sama ten film posiadam na blu ray i szczerze jest bardzo fajny i zrozumiały (Superjhemp po latach emerytury powraca by rozwiązać zagadkę zamachowca dybiącego na życie młodego monarchy gdy samemu Superjhempowi sypie się relacja z żoną i dorosłym synem) ale może być trochę hermetyczny ze względu na nawiązania. Choć żart o niezbędniku przetrwania Luksemburczyka, gdy cały kraj jest ewakuowany przed czarną dziurą jest boski i zrozumiały dla każdego.
Na nasze realia, taki superbohater musiałbybyć związany z konkretnym regionem czy nawet miastem. Ja sobie potrafię wyobrazić takiego Super Achima czy innego Gustlika ze Śląska albo no nie wiem, Mega Jędrka z Podhala. A nawet Super Radka z Wrocławia, który ratuje samochody przed czołowym z tramwajami, odkorkowuje miasto a moce ma od knyszy wrocławskiej czy lodów z Polish Lody
Radek jako Superbibliotekarz, który ściga przestępców, którzy nie oddali książki na czas oraz odnajduje "białe kruki" 😃
W Polsce był już film o podobnej tematyce: "Cudowne dziecko" z 1986 o chłopaku z telekinezą
I była do tego fajna piosenka "przyjaciel wie". O ile mnie pamięć nie myli.
Oraz Hydrozagadka 😉
super odcinek oby tak dalej
I znowu się uśmiałem w drodze do pracy. Kolejny paździerz zaliczony :)
Film super hero o bohaterach w czasach PRL zrobiony jak filmy robione w PRL, za dziecka oglądałem takie same filmy, ta nijakość zalaskotala mojego wilka😍😍
Dziwnie ogląda się ten materiał gdy ilekroć ktoś mówi "Adam" to myślisz o UncleMroowie.
A poprawie Panów - pan ze spalona twarza jeszcze sie pojawił w klubie
Samo słuchanie o scenie po napisach fizycznie mnie skręciło, nie wyobrażam sobie jak bardzo musiało wam wyjebać żeżuncjometr widząc to na żywo
Byłem, widziałem, do momentu lunaparku nie był najgorszy, ale to jak ograli scenę awarii pobawiło mnie nadziei. To można było tak fajnie ograć. I ten vibe Winter Soldiera i Iron Mana xD. Super materiał :)
13:24 coś mi się wydaje, że poszły tak niecenzuralne słowa, że trzeba było wyciąć:))
Nie widziałem tego filmu i nigdy go pewnie nie obejrzę ale wasze omówienie oglądam już drugi raz 😄
Adam jest tym gościem ze Suicide Squad 2021 Gunna, który się uczepił drużyny, nikt go nie zauważa i na końcu jak umiera to wszyscy są zdziwieni co on tu w ogóle robił... 😎
Fajna recenzja, po waszej rozmowie mam wrażenie że najpierw to miał być ten fajny kolorowy film przygodowo bohaterski ale później przyszedł polski dystrybutor i zaczęlo się walenie szarością, deprechą i polskim patosem w fialogach
P.S. Gameboy Color wyszedł w 1998 a zwykły GB w Polsce wyszedł w 94 roku, 5 lat po japońskiej premierze
Czy w ostatecznym rozrachunku lepiej obejrzeć nową Akademię Pana Kleksa czy Super siostry?
Pójść na spacer. A tak poważnie to Supersiostry, bo tutaj chociaż ktoś próbował kino gatunkowe zrobić i się wyłożył na ryj. W Kleksie to nikt niczego nie próbował.
Na 210 ekranach zobaczyło zaledwie 3 600 widzów w pierwszy weekend...
absolutnie epicka dyskusja 😁
Czekałam na ten materiał 😆 Byłam w kinie na tym filmie bo ciekawa byłam tego polskiego superhero i szczerze powiedziawszy nawet dobrze się bawiłam, ale to dlatego, że bawiły mnie poszczególne głupotki. Nie spodziewałam się wiele po tym filmie, ale niestety wyszło gorzej niż się spodziewałam. Też nie winiłabym aktorów bo robili co się dało.
A z tym zabiciem Adama, to mi się wydawało, że niekoniecznie Ala do niego strzeliła. Wg mnie to wyglądało tak, jakby sama była zaskoczona, że broń wystrzeliła.
Cudowny kubek Panie Pisula
Jeszcze przed obejrzeniem materiału musze juz cos napisac - jestem po obejrzeniu i to jest jakis kryminał co zrobili aktorzy w tym filmie. Oprócz Gałązki, Kality i Damięckiego WSZYSCY "aktorzy" wypowiadali swoje kwestie w tak tragiczny sposob, ze fizycznie się skręcałam na fotelu i nie przegne mowiac, ze nie pamietam zadnego innego polskiego filmu gdzie poziom aktorstwa był na tak żenującym, DOSŁOWNIE jasełkowym poziomie
A oni nie skopali czegoś z dźwiękiem? Bo była scena, gdzie np Dżester jako emocjonalnie reaguje i te emocje widać, a głos jak na pierwszym czytaniu scenariusza, co kompletnie nie pasowało
@@kingers2558 może nie starczyło czasu/pieniędzy na postsynchro xD
Może to co teraz powiem jest głupie ale czekam na adaptację tf2. Choć wiem że szanse są naprawdę nikłe
Fajka czy możecie polecić jakieś komiksy x men z rogue
Czy Adam to Milton?
Zaskoczę Was, ale byłam na tym w kinie. Nie liczyłam na nic odkrywczego, ale mocno się zawiodłam. Szczególnie jak zorientowałam się o tym, ile punktów fabularnych to po prostu słaba kalka. Tak płytkich postaci to dawno nie widziałam
Ten film jest bardzo nierealistyczny, bo w latach 80tych czy 90tych nikt nie miał ma imię Lena...
...chyba że ktoś zza Buga
Jak wam się chce tracić czas na oglądanie i omawianie takiego gówna kiedy jest cała masa innych ciekawych produkcji z którymi warto się zapoznać. Ja rozumiem że polska produkcja więc patriotyzm itd. ale no bez przesady. Ja to bym czegoś takiego nawet na streamingu nie obejrzał a co dopiero ruszyć dupę z domu żeby jechać do kina
Próby robienia polskiego kina gatunkowego (którego u nas jak na lekarstwo) to coś co zawsze będzie nas interesowało.
@@napisykoncowe8806 Mmm
prawdziwym fenomenem tego materiału jest fakt że jest on dłuższy od omawianego filmu xd