CZY BĘDZIE CIE STAĆ NA WŁASNE MIESZKANIE?
Вставка
- Опубліковано 27 чер 2024
- ZOSTAŃ PATRONEM patronite.pl/stacmnie
ZOSTAW SUBA: bit.ly/2P2vBza
⬇ ⬇ ⬇ KLIKNIJ TUTAJ PO WIĘCEJ⬇ ⬇ ⬇
Jeśli chcesz by Twoja firma pojawiła sie w kolejnym filmie zachęcamy do współpracy (mail: stacmniena@gmail.com)
UDOSTĘPNIJ MATERIAŁ I OCEŃ
DLACZEGO NIE STAĆ CIĘ NA MIESZKANIE?
Po raz pierwszy od 30 lat głównym tematem kampanii wyborczej w Polsce stały się mieszkania. Są one kluczowym problemem - wpływają na rozwój młodych ludzi, liczbę dzieci, nasze emerytury, rozwój gospodarczy, inwestycje a nawet na ceny surowców.
W Polsce brakuje około 2 milionów mieszkań. Rocznie oddaje się między 200 a 240 tys nowych lokali. Jednocześnie co roku część starych domów i bloków jest burzona.
Wszystkie pomysły naprawy tego stanu opierają się o tani kredyt. Mieliśmy dopłaty do kredytu, brak koniecznego wkładu własnego, niższe oprocentowanie przez zastąpienie WIBORU przez WIRON a obecnie mówi się o kredytach 2 czy 0%.
Wszystko to jednak bez sensu. Możemy dawać ludziom gotówkę na mieszkania, obniżać raty czy zwiększać zdolność kredytową. Ale jeśli mieszkań jest wciąż tyle samo ale kolejka po nie rośnie...to zawsze skończy się to SZYBKIM WZROSTEM CEN
Prowadzący: Michał Włodarczyk
Scenariusz: Michał Włodarczyk, Daniela Pietraszek
Montaż: Jakub Włodarczyk
PLAN ODCINKA:
0:00 DRAMAT mieszkaniowy młodych Polaków
1:30 Polska się wyludnia najszybciej w Europie
3:01 W Polsce brakuje 2 mln mieszkań
5:43 Polska ma najdroższe kredyty w Europie
9:06 Dlaczego poprzednie programy mieszkaniowe były porażką
12:23 Bezpieczny Kredyt 2% i 0% to bezużyteczne pomysły
15:04 Jak rozwiązać problem mieszkaniowy w Polsce?
====================================================
Facebook: / stacmnienato
Strona: www.stacmnienato.pl/
TikTok: / stacmniena
Instagram: / stacmnie
© Copyrights:
Wideo:
- www.videos.pexels.com
- www.videvo.net
- www.pixabay.com
- www.storyblocks.com
Zdjęcia:
- www.wikipedia.org
- www.pixabay.com
Muzyka:
- www.storyblocks.com
- www.epidemicsound.com
Jakby prawo chroniło właścicieli mieszkań, to te pustostany zostałyby wynajęte...
A tak to mamy zrzutkę w podatkach na nierobów/patoli na ich pierwsze mieszkanie.
dokładnie jeśli państwo chce dbać o interes najemcy to niech za niego ponosi koszty tych praw! a nie właściciel mieszkania... zakładając że lokator nie płaci a właściciel nie może go "wyrzucić" to po zgłoszeniu wszelkie koszty powinna wziąć na siebie gmina!!!
Jedynie stymulowanie podaży może naprawić problem mieszkaniowy. Nie ma innej drogi, niż masowa budowa mieszkań
To przez stymulowanie gospodarki masz taką sytuacje + tani kredyt w ostatnich latach spowodował wzrost cen mieszkań. Do tego rząd chcę dopłacać do kredytu na pierwsze mieszkanie, co problemu nie rozwiązuje, a go pogarsza.
@@przemyk4879 Rząd nie potrafi wydrukować mieszkań ...
Gdzie jest taki deficyt mieszkań ?, bo ja widzę tylko brak środków na zakup albo wynajem- problem tkwi w dysproporcjach płacowych między nami a krajami starej Europy. W tej chwili dysponując gotówką lub rozsądnym kredytem mogę iść i kupić mieszkanie na rynku wtórnym, i zapewne w stanie developerskim też.
@@xarra2308 "W tej chwili dysponując gotówką lub rozsądnym kredytem mogę iść i kupić mieszkanie na rynku wtórnym, i zapewne w stanie developerskim też."
tylko potencjalnie... bo gdyby udrożnić że tak napiszę popyt z podażą to zaś okazuje się że podaż kuleje...
@@wielblad1344 Nie wiem jak gdzie indziej, ale w W-wie jest multum propozycji, barierą jest tylko cena, bo przypuszczalnie obracają nimi spekulanci, a zwykli mieszkańcy nie chcą sprzedawać, obawiając się inflacji, stąd też m. in. mała podaż. Inną przyczyną może być lokowanie kapitału w nieruchomości, w aspekcie marnego oprocentowania lokat.
Świetny materiał, dzięki. Przykre jest to, że niekomu nie zależy na rozwiązaniu tego problemu. Podejmowane działania są pozorne i wspierają głównie banki i developerów...
demagogia i populizm... czy pomyślałeś sobie kiedykolwiek że twoja praca nie powinna przynosić zysków bo rzekomo okradasz innych???
Pytanie jest bardzo ciekawe. Jak to jest, że w latach 1920 wystarczyło 15 pensji listonosza, aby wybudować dom. Były to czasy, gdzie nie było tak wielkiej automatyzacji a zdecydowaną większość prac wykonywano ręcznie. Więc jak to jest, że dziś pomimo tek gigantycznego postępu technologicznego i zwiększeniu wydajności w produkcji, dziś mamy drożej niż wtedy. Jak to jest że od pracowników na produkcji, wymaga się tępa pracy na granicy możliwości człowieka a murarze aby postawić ściany w domu pitolom się z tym miesiącami pomimo iż wielkość pustaków czy innych użytych materiałów jest coraz większa.
Kiedyś poczta była ważniejsza. Tak teraz zarobki w górnictwie będą coraz gorsze bo wygaszamy to. Tak samo listonosze poszli do lamusa bo wygryzł je Internet. A kurierzy którzy są "duchowymi spadkobiercami" to jedynie "biologiczne przedłużenie łańcucha dostaw". Niestety ale ich praca jest bardzo prosta bo tylko zebranie paczek i rozwożenie i przez to zarabiają minimalne stawki - łatwo taką osobę zastapić bo nie ma nic spejcalnego w arsenale umiejętności. Poza tym wszelkie usługi - produkcji ubrań, projektowania maszyn itd zlecisz za granicę. Ale budowa domu musi być na miejscu więc fachowcy sie cenią i tak jest w całym rozwiniętym świecie. Często robotnicy w budowlance zarbaiają więcej niż specjaliści w biurze. Inna sprawa że na starość są bardziej styrani niż "biurowi".
A co do produktywności - robotnicy w fabrykach czy w biurach pracują lżej niż kiedyś. Obecnie harujesz 8h, kiedyś zasuwałeś rekami (bo maszyn ani komputerów nie było) a zmiana wynosiła 12-16h. Także nie można nawet probówać naginać rzeczywistości że teraz jest gorzej bo nigdy tak lekko pracownikom nie było w Polsce.
biurokracja , którą zasłaniają gigantyczne golenie społeczeństw.
Miska ryżu i nora na godziny, taki jest cel światowych bilionerów (1% mieszkańców ziemi)
@bzdury, zależy jaka firma produkcyjna, hałas i stanie w tym samym miejscu przez 8 godzin i zdarza się więcej.
Po prostu kiedyś ludzie żyli na niższym poziomie. Robotnik budowlany nie musiał mieć samochodu, pralki, zmywarki, kredytu na prezenty na święta, wakacji dla rodziny 2 razy do roku, dwóch telewizorów, netfliksa i HBO. Więcej, nie miał nawet opieki zdrowotnej, szafy pełnej ubrań, jadał znacznie taniej i nie chodził do dentysty. A o wakacjach nie marzył. Podobnie hutnik od stali, ani robotnik w manufakturze czy fabryce cegieł. Dlatego pracowali za mniej, a wydajność w tych obszarach nie wzrosła tak drastycznie. Wzrósł za to poziom skomplikowania budowanych budynków. I ich wyposażenia w rożnego rodzaju instalacje. Sprawdź sobie ile mieszkań przed wojna było wyposażonych w toaletę.
Wystarczy wprowadzić prawo które da wynajmującym więcej praw w momencie gdy najemca nie płaci.
W Angli był przez 5 czy 6 lat program Help to buy , ktoś kto chciał kupić swój dom czy mieszkanie musiał mieć wkład własny m8nmum 5% państwo dokładało 50% co zaczynslo się spłacać po 5 latach 45% to był kredyt , ciekawe czy w Polsce by to przeszło? Owszem kredyty były ze stałym oprocentowaniem przez 30 Lat
Dokładnie. Popyt podaż. Proste. I dokładnie chronić właścicieli a nie grozić więzieniem np kiedy tauron odetnie prąd za rachunki niezapłacone przez najemcę... Patologia to mało powiedziane a to tylko jeden ze smaczków z jakimi borykają się wynajmujący ( właściciele mieszkań)
Nie ma żadnego kryzysu mieszkaniowego , nie wmawiajcie ludziom że muszą mieć mieszkanie na własność.
Powinno być bardziej rozpowszechnione wynajmowanie mieszkań.
W Niemczech najmuje mieszkania 42% , a w Polsce tylko 13% , średnia w UE to 30%
Ich tez brakuje i ceny najmu rosną bardzo szybko także argument nietrafiony
@ bo prawo broni najmujących i w tym leży problem.
Aż 12% czyli około 1,8miliona mieszkań stoi pustych.
O tym mówimy w filmie. To strasznie niesprawiedliwe że ktoś może wejść do cudzego mieszkania- nie płacić i śmiać się w żywe oczy
Nikt nie rozwiązał problemu mieszkań bo im to na rękę.
Poniekąd tak - łatwiej przerzucić odpowiedzialność na banki i deweloperów niż samemu budować. A i tak wizerunkowo się zyskuje bo „coś zrobiliśmy”
Jest jeszcze jedna rzecz o której mało się mówi. Jednym z największych generatorów popytu na nieruchomości są niskie stopy procentowe. Nie mam tu na myśli osób kupujących mieszkanie, w którym chcą żyć. Mam na myśli osoby, które lokują w mieszkaniach swoje oszczędności, bo lokaty bankowe są realnie ujemne (oprocentowane poniżej poziomu inflacji).
Wystarczy przestać sztucznie stymulować popyt i hamować podaż, a problem zniknie w ciągu kilku-kilkunastu lat.
Kielce i Świętokrzyskie chyba wyłamują się z tej tendencji o braku inwestycji :P Co krok w Kielcach powstaje nowe mini-osiedle. Mini, bo to już nie kilkadziesiąt bloków z wielkiej płyty a 2-4 nowoczesne, zapewne ogrodzone osiedla.
Nie wyłamują. To i w Krakowie jest sporo żurawi budujących nowe osiedla. Ale potrzeby są o wiele większe zwłaszcza w największych miastach. Bo w małych miastach praktycznie nie buduje się nic nowego bo i tak więcej osób wyjeżdża z nich niż się sprowadza
Nie ma dźwięku
Powiem tak mam 21 lat i powoli życie w polsce mnie przerasta nie mogę zacząć
Właśnie o osobach w Twoim wieku jest w sumie ten film. Młode osoby, chcące znaleźć swoje miejsce w świecie, znaleźć miłość, prace, nauczyć się czegoś i funkcjonować samodzielnie.
Problemów jest masa - coraz wieksza samotność, brak młodych kobiet w małych miastach, wymieranie wszystkiego poza metropoliami, rozwarstwienie i coraz gorsza edukacja na prowincjach…brak edukacji finansowej przez co ludzie już na starcie robią błędy, długi i mało zarabiają
Mieszkam od 20 lat w mieszkaniu TBS z rodzicami uważam że to też jest dobra opcja budowa mieszkań. Wole zapłacić 300-400 zł więcej czynszu w miesiącu i mieszkać będąc tam zameldowanym na stałe niż brać kredyt 300k a spłacając minimum 600k i dodatkowo płacić czynsz. A kaucja w TBS w moim mieście w ostatnim bloku wynosiła 45k więc jeszcze nie tak źle.
Takie właśnie mieszkania powinni budować, a nie dopłacać ludziom do kredytu z pieniędzy tych, których teraz wykiwali na zmiennych stopach. Oni doskonale wiedzą co robią, żeby jeszcze bardziej zniszczyć ten rynek i nigdy nie dorobić się swojego.
w moim mieście nadal budują tbsy... kopnij w dupsko samorządowców by i u ciebie zaczęli nowe budowy... największym problemem tbsów i podobnych mieszkań budowanych przez gminy jest "mieszkanie dla swoich" gdzie się w Polsce nie ruszy to czyha jakaś patologia hehehe
ten materiał chyba oparty na Varianie
A czym jest Varian?
@ książka od mikro, autor taki
Jak to jakaś bzdura. Ponad 10 lat temu kupowałem swoje m za 400k zarabiało się wtedy 1600-2000 a teraz ? Za 600 można coś fajnego kupić a zarabia się powyżej 3k bez problemu. Lenistwo i brak zawzięcia ludzi młodych jest problemem i sami sobie gotują ten los. Problem jest zupełnie gdzie indziej. A hipotekę mam w chwili na 8.5% a nie jak na filmie na 6% po za tym każdy kredyt można zawsze spłacić przed czasem .
Ile zapłaciłeś za metr te 10 lat temu i z ciekawości czy to 400 tys wyszło Ci za listę mieszkanie czy już z remontem i meblami?
@ wyłączałem sam własnymi rękami bo nie miałem kasy na "speców" czy tam 'fachowców" te 410 dokładnie było z a stana deweloperski metrów co nie podam bo nie chce opiszę tak: segment 3 sypialnie 2 łazienki i duży salon z kuchnią. Bezczynszowy więc koszty tyle co ogrzewanie woda prąd. Kredyt już w ponad połowie spłacony przez te lata choć były okresy gdzie musiałem sobie odmawiać niektórych rzeczy żeby przeżyć. Jak to w życiu bywa. Młodzi chcą wszystko już teraz i za darmo najlepiej idzie to strasznie w stronę państwa opiekuńczego i ludzie robią się jak bydło w zagrodzie.
@ źle się wypowiedziałem kredytu było 410 na 100% bo takie były wtedy warunki wykończenie czyli materiał wyszły mnie 20k wykanczalem się rok a przez kolejne lata mieliśmy np 1 dzwi (tylko do jednej łazienki) w domu przez pewien czas dopuki nie wpadła jakaś kasa żeby dokończyć. Na gotowo wykończone można powiedzieć dopiero ze 2 lata temu ale to też w sensie wszystko jak np przycisk do kibla w jednej łazience bo przez lata się przyzwyczailiśmy wciskać mechanizm i się zapomniało.
To podziwiam bo ja prawie całość remontu oparłem na fachowcach bo po prostu nie znam się na tyle.
Ale 4 pokoje i 2 łazienki to strzelam ze mieszkanie ma 70-80 metrów jak nie lepiej. To w patrząc po miastach wojewódzkich w Polsce obecnie kupno stanu deweloperskiego wyjdzie miedzy 700-900 tys. Wyremontowanie tego kolejne 100-150 tys.
Wiec takie mieszkanie obecnie (nie mówimy o centum Warszawy a po prostu duże miasto) to już od 800 tys do miliona złotych.
Wiec fakt, zarobi wzrosły ale wciąż ceny mieszkań rosły szybciej. Jak ktoś jest kumaty, pracowity albo rodzice pomogą to mu się uda kupić mieszkanie ale przeciętnej osobie już niekoniecznie.
Bo co z tego jak znajdzie tańsze mieszkanie w małej miejscowości jak będzie musiał dojeżdżać codziennie 100 km w jedna zgodne i finalnie wyda fortunę na paliwo
@ a z tą fortuna na paliwo bzdury kto ci każe jeździć 3lv6 na codzien? Ja jak się tu przeprowadziłem miałem dramat z dojazdem teraz są trasy i dystans do pałacu kultury 31km do miejsca gdzie pracowałem 24km obecnie pokonuje w 25min. Mieszkając w Warszawie w wynajmowanym czasem podobny czas osiągałem żeby się z osiedla wydostać (Skorosze) silnik do pojemności 1.6 lubiącym LPG i wyjdzie dużo mniej na gaz jak za czynsz na mieszkaniu i tuptajacymi sąsiadami nad głową.
cyfry i ceny z grubsza prawdziwe wnioski fatalne - wyczytane w zblatowanych mediach👎
Które dokładnie wnioski są błędne? Chętnie wyjaśnię niejasności :)
@ w każdym zdaniu wnioski są ,,trochę dobre" - dziadek wyrzucony z domu z siekierą, starą habetą , pół worka gryki i trójką. dzieci z żoną - w cudzej stodole na 2morgach i pół morgi lasu , w pół roku pobudował chałupę.(którą spadkobiercy niedawno sprzedali za 100tys.). ! pod zaborami(!).
Problem mieszkań jest odpryskiem dzisiejszej nędzy i braku wolności gospodarczej . Monstrualnej biurokracji , korupcji, interwencjonizmu, i fiskalizmu . Dalej nie będę tematu ciągnął bo film tego niewart.
Czyli po prostu film nie zgadza się z Twoimi przekonaniami i nie masz rzeczowych argumentów. Rozumiem
@ pewnie rozumiesz ale wolisz rżnąć głupa, skupiając się na detalach zbierając lajki i nie dotykając korzeni , które są u podstawy prawie wszystkich problemów w kraju . I niewiele dadzą fastrygi i puder na wierzchu .
Napisałeś 3 komentarze i nie odniosłeś się do żadnego wniosku z filmu w którym wg Ciebie się mylę. Jakbyś dał to chętnie się odniosę do Twoich slow i możemy dyskutować ale ciężko mi się odnieść gdy nie dajesz żadnych argumentów :)
Gdyby nie istniały prezerwatywy to tego problemu by nie było bo byłby większy popyt bo byłoby więcej ludzi i niższe ceny.
zostań lekarzem albo programistą - kupisz od ręki, jesli źle wybrałeś - za granica czeka. Ja w 2 lata na mieszkanie zbieram, mam już kilka.
W Polsce nie brakuje mieszkań, tylko pieniędzy na ich zakup. Pustych mieszkań jest w ch... .
Ale nie są na sprzedaż. Wiele osób kupiło je jako inwestycje i nie zamierza ich sprzedawać
@ To też jest moim zdaniem patologia, ale taki mamy system, natomiast nie spotkałem się w mojej okolicy z problemem braku mieszkań na sprzedaż- jest dużo ofert, tylko ceny są mocno wygórowane. Przypuszczam, że przyczyną jest spekulacja, co u nas jest usankcjonowane prawnie, a być może budowa wielu mieszkań zaradziła by tej sytuacji, ale w dłuższej perspektywie straszyłyby nas osiedla-widma jak w Hiszpanii (przynajmniej jeszcze do niedawna). Ja nie widzę dobrego rozwiązania bez ingerencji systemowych, choć to pachnie komunizmem, i nie wiem czy dałoby efekty. Pozdrawiam.
@@xarra2308 dlaczego patologia? już własność komuś chcesz odebrać? Jak ktoś ma pieniądze to może robić co z nimi chce. Czy jak kupisz auto (za ciężko zarobione przez Ciebie pieniędze) i nie będziesz go używać to powinni ci odebrać i dać komuś kto używa? a może lepiej zachęcić ludzi do wynajmu? Ludzie boją się wynajmować bo ich prawo pozbawia ochrony przesz oszustami, dzikimi lokatorami!
@@yuri200909 Nie jestem komunistą, żebym komuś zabierał, ale sytuacja gdy mieszkanie stoi puste jest sama w sobie patologiczna w aspekcie sytuacji na rynku, a wynajem jest ryzykowny, bo trudno się pozbyć niepłacącego lokatora, i to jest fakt. Generalnie przyczyną jest niemożność sensownego ulokowania gotówki, na czym ja też straciłem, ale z drugiej strony kupowanie mieszkania i trzymanie go jako lokaty, bez wynajmu lub jakiegoś sensownego wykorzystania uważam za niezbyt rozsądne, i wręcz szkodliwe społecznie, co już jest kwestią wyborów moralnych posiadacza..
@@xarra2308 Każdy mierzy swoją miarą. Samo utrzymywanie pustego mieszkania nie szkodzi społeczeństwu w ogóle, bo niby czemu? Patologiczne to jest zarządzanie tym krajem, a nie takie decyzje ludzi. Wolność ponad wszystko. Jeszcze mamy jej trochę, więc ją szanujmy proszę. Danie wyboru takim ludziom jest właśnie moralnie uzasadnione. Wiem, że niektórych kusi dyktowanie innym jak mają żyć. Czy to jest już moralne?
puste ogolniki jak zwykle pod deweloperow a co maja zrobicc ludzie zarabiajacy 1/3 sredniej krajowej przeciez mozna i trzeba budowac mieszkania dla roznych grup spolecznych i dochodowych inaczej tylko zamozni powinni sie rozmnazac a biedni powinni powymierac wg ekonomi zysku
Średnia krajowa na rękę wychodzi 4400 zł
Minimalna krajowa na rękę to 2700.
Nie można legalnie zatrudnić człowieka w Polsce za mniej niż minimalną. Wiec nie można zarabiać 1/3 średniej krajowej
@ no i dla tego co ma 2700 mieszkanie i dla tego 4400 już inny standard bo lepsze materiały lub ten mniej zarabiający dłużej spłaca i już ale metrażem też można regulować cenę i mniejsze ale kupi bloki potrzebne
Rozwiązaniem jest budownictwo społeczne. Nie musimy posiadać mieszkań na własność, ale potrzebujemy czuć się w nich bezpiecznie i nie płacić za nie połowy pensji.
Dla biednych ludzi a ich jest większość to najważniejsze jest by było stabilnie i tanio. I tbs albo mieszkanie plus by to w zupełności zapewniło tylko musi działać na większa skale
@ czy ciągnąc temat budownictwa i mieszkań zrobicie film o Społecznej Inicjatywie Mieszkaniowej? W tym filmie nie było nawet wzmiani o tym programie, a jest to alternatywa dla młodych ludzi, którzy nie chcą brać kredytu hipotecznego na całe życie
@ nie pisz biednych ludzi a przeciętnych... myślę że narzędzia są do budowania mieszkań z pieniędzy powiedzmy społecznych ale akceptacja takich budów w samorządach spada! czy wiesz dla przykładu co twoi samorządowcy mówią o takich mieszkaniach??? u mnie "na wsi" budują ale wielu z samorządowców torpeduje to mówiąc o braku potrzeby... równocześnie należy pamiętać że mieszkania za pieniądze publiczne to także źródło patologii tak przy samym budowaniu jak i później przydziału "mieszkań dla swoich"...
gdyby tak gminy ponosiły koszt ochrony lokatorów to budowałyby mieszkania socjalne dla nierzetelnych lokatorów(nie zawsze w trudnej sytuacji) bo byłoby to tańsze dla nich rozwiązanie a tak dziś "nie mamy lokalu zastępczego" i koszty zerowe... a gdyby ponosili koszty i wybudowaliby mieszkania socjalne i przesiedliliby tam nieuczciwych wraz z patologią to i nadużywania praw lokatorskich byłoby mniej...
Do 25 roku życia? Jak miałem 17 to już mi było wstyd że rodzice mnie utrzymują
Zwykle 25 lat wspiera się dziecko - najpierw się uczy a potem niezależnie czy idzie ja studia czy nie to trzeba je jakos wyprawić w świat i pomaga się do momentu jak jest w pełni samodzielne
@ nie mieści mi się to w głowie
@@radosny4056 czasy się zmieniając. Mieszkam w okolicy naszej stolicy i sytuacja mieszkaniowa jest żenująca. W większości prac po szkole zarobisz w okolicy 3500zł, a koszt wynajmu mieszkania + opłaty to około 3000zł miesięcznie także jak ktoś wynajmuje mieszkanie w Warszawie i nie ma dobrze płatnej pracy to w cyrku się nie śmieje...
@@krzysztofkaminski972 w takich okolicznościach można sobie poradzić
bardzo liczyłem na TBS albo Mieszkanie + ale to jednak jest lipa
Mieszkanie plus to był jedyny jakkolwiek sensowny projekt bo zakładał budowę większej liczby mieszkań.
@ no tak pomysł zły nie był ale wykonanie do dupy