Kamienica i willa Granzowa, czyli warszawska szkoła konserwacji zabytków
Вставка
- Опубліковано 28 чер 2024
- Czy historię Warszawy można opowiadać za pomocą cegieł? Można a nawet trzeba. Dlatego dziś odwiedzimy króla cegły, popatrzymy na średniowieczną Warszawę oraz ponarzekamy na traktowanie zabytków w naszym mieście. W ramach bonusu rozprawimy się z mitem cegieł z Ziem Odzyskanych, które miały być słane do Warszawy na odbudowę zgodnie z hasłem "Cały naród buduje swoją stolicę".
Jeśli podoba Ci się moja praca, będę wdzięczny jeśli postawisz mi kawę z linku poniżej. Dziękuję :)
buycoffee.to/opowiadamhistorie
Częstsze spacery możemy odbywać na IG:
/ opowiadam_historie
Rozkład jazdy:
00:00 Wstęp
00:40 ul. Królewska w Warszawie
01:17 Oś Saska
02:12 Odbudowa Pałacu Saskiego
02:50 Kamienica Granzowa
03:15 Giełda w Warszawie
03:28 Hotel Bruhlowski
03:47 Hugo Boss mundury
04:00 Volkswagen i Hitler
05:15 Królikarnia
05:35 Historia cegły w Warszawie
07:13 Kościół świętego Wojciecha Wola
07:50 Obóz przejściowy w kościele św. Wojciecha
09:28 Skąd cegły na odbudowę Warszawy?
11:10 Cegielnia Kawęczyn
14:10 Grób Granzowa cmentarz ewangelicki
15:10 Willa Granzowa
Bibliografia:
M. R. Kudłacik, Warszawa. Opowieść o gotyckim mieście, t.1 (Rezydencja książąt mazowieckich), Warszawa 2023.
M. R. Kudłacik, Warszawa. Opowieść o gotyckim mieście, t.2 (Fortyfikacje starej Warszawy), Warszawa 2023.
R. Radziwonka, Warszawa i jej mieszkańcy w czasach wielkich wojny północnej (1700-1721), Warszawa 2019.
W. Bliźniak, "Granzówka" na Stacji Filtrów, Wodociągi Warszawskie 03/22, s.14nn.
J. Kasprzycki, Korzenie miasta, t.2 (Śródmieście północne), Warszawa 2000.
J. Śpiewak, Ukradzione miasto. Kulisy wybuchu afery reprywatyzacyjnej, Warszawa 2017.
P. Ciszewski, R. Nowak, Wszystkich nas nie spalicie, Warszawa 2016.
E. Klee, Auschwitz. Medycyna III Rzeszy i jej ofiary, Kraków 2012.
zdjęcia za:
- dawnyrembertow.pl (strona Sławka Bielickiego)
- fotopolska.eu
- warszawa1939.pl
Dziękuję za przypominanie o wyczynach władzy obecnej i minionej. Wielki szacunek za trzeźwe poglądy na tematy poruszone w filmie.
Jestem w szoku. Ładna polszczyzna, dobra dykcja, umiejętność przykucia uwagi widza opowieścią. Pasjonat-perfekcjonista na 200%.
Siedzę i jak głupi uśmiecham się do telefonu, a nawet blisko Warszawy nie mieszkam.
bardzo dziękuję; proszę się zatem uśmiechać do telefonu, komputera czy telewizora, będzie mi niezmiernie miło :)
@@opowiadamhistorie Zapomniałem jeszcze pochwalić ironiczne poczucie humoru. 😁
Niepodrabialny styl tych opowiadanych historii. Dziękuję za kolejną, w której nawet zwykła cegła okazała się fascynującym tematem opowieści.
To jest absolutny Mistrz.
Długo czekałem na taki kanał o naszej Warszawie❤
Dziękuję za Pana poświęcony czas, wiedzę i odwagę za przekazanie tych informacji bo w tych czasach tak łatwo każdego „urazić” zwłaszcza tak gdzie mowa o dużych inwestycjach pieniężnych. Pozdrawiam
Czym jak czym, ale poprawnością polityczną to ja się raczej nie przejmuję.
@@opowiadamhistorie i tak trzymać fason Pozdrawiam serdecznie
Wspaniały materiał, jak zawsze. Warszawę mam w sercu dzięki mojemu dziadkowi, który tam się urodził i o nią walczył w powstaniu. Brakuje takich kanałów na YT o innych miastach Polski, chociażby Wrocławiu. Historia tych zaniedbanych lub zniszczonych budynków jest bardzo smutna. Straszne i szokujące jest to, że w niektórych krajach takie zabytki są pielęgnowane, wkomponowywane w nowe budynki i dzięki temu są zachowywane, a u nas potrafią wyburzyć tak wspaniały budynek jak Willa Granzowa i tłumaczyć się w tak głupi sposób, że aż dziw bierze, że ktokolwiek miałby w to uwierzyć...
Bogu niech będą dzięki że mamy Pana! Cóż za cudne materiały! Dawno się tak nie uśmiałem, jednocześnie słuchając z zaciekawieniem oraz goryczą straty naszych cudnych warszawskich zabytków. Pozdrawiam serdecznie! Proszę o więcej materiałów, ponieważ ostatnio dość rzadko ukazują się te dłuższe🙏✝️
Ten kanał to czyste złoto!
Dziękujemy, że odkrywa Pan historię miejsc i ludzi w sposób nie tylko profesjonalny, ale pełen pasji i miłości do Warszawy. Niestety, miastu tak strasznie doświadczonemu przez obcych nie oszczędzone dalszej dewastacja. Ludziom, którym powierzone to miasto aby je chronił stali się współczesnymi barbarzyńcami. Zgroza
Uwielbian Pana dowcip. Fantastyczny dokument . Dziękuję ❤
Szokujące! Przyszle pokolenia będą nas sądziły nie tylko za to co wzniesiemy ale też za to co zburzymy!
dobrze powiedziane!
Nie wiem czy przyszłe pokolenia będą zainteresowane historią. Pozwalamy deweloperom na niszczenie naszej okolicy. Co innego, gdy powstają prywatne domy jednorodzinne, a co innego gdy w każdą możliwą lukę wciska się wstrętne szeregówki bez ogrodów, z betonowymi dojazdami. A potem piętrzą się problemy - korki, spaliny i inne codzienne problemy, których właściciele tych tworów nie przewidzieli przy euforii w trakcie zakupu - nie ma co zrobić ze śniegiem, nie ma gdzie zaparkować auta - to dopiero niespodzianki! W samym mieście nie jest lepiej - kiedy przez balkon można podać rękę sąsiadowi i słońce nigdy niedociera do mieszkania, bo blok obok wszystko zasłania. Młodzież też ma niewielkie przywiązanie do historii i staroci. Lepiej wyrzucić meble i porcelanę po zmarłych dziadkach, a nowe wyposażenie kupić w Ikei 🤦♀️
@@doneczka to się w Warszawie nazywa dogęszczanie i jest dramatem
@@opowiadamhistorie 13:16 to sa pewnie te tzw sekrety starych mistrzów kótre śa dziś zapomniane , ta wytrzymałość kótra miała być na 5 lat a wyszła na ponad 100 , ? no i to że dzia∂ to że dziś pomomo tego że technologia posżła do prodzu to ni eprodukujemy juz cegieł w 3 wymiarach niestandardowych
@@dziadWSZEWIED z tego co czytałem technika mistrzów swoją drogą ale też glina na Kawęczynie była najlepsza. Szło o jakiś składnik którego nazwy nie pamiętam ale składnik ten występował tylko tam.
Jak sie cieszę 🌿🌹po tak długiej przerwie 🌿🌹 Dziękuję już słucham i oglądam 🌹🌿
Cudowne opowieści, przekazane przez wspaniałego "przewodnika". Przykre, ze znika to co jeszcze mozna bylo ocalić, jal zawsze wygrywa wladza i pieniądze. 😢
Przepięknie opowiedziane - nawiasem mówiąc smutne to wszytko - Dziękuję Panu za ten i inne filmy . Po 100 kroć dzięki 🙂
dlatego próbuje ratować co się da pokazując to, bo za jakiś czas znikną budynki czy napisy na cegłach...
Odkryłam dzis ten kanał. Super ciekawy.
Dziękujemy za te nietuzinkowe historie i prosimy o więcej!
Dziekuje za kolejny materiał. Pańskie dygresje, wstawki, odniesienia doskonale licują z rytmem miasta.
Mieszkam w okolicy willi i to co z nią zrobiono to jest zbrodnia. Cała ta obłuda z jej rzekomą renowacją to była bajka na resorach. Budynek lata stał w opłakanym stanie, jednak nie takie ruiny podnoszono i przywracano im blask. Nigdzie nie widziałam takiej cegły z jakiej wykonana była elewacja. To była prawdziwa mozaika. Budynek był naprawdę majestatyczny, niepowtarzalny i piękny. Choć w latach 90 trochę budził grozę, gdyż zamieszkiwali go narkomani.
Jeśli chodzi o cegielnię, to mój 90 letni dziadek zawsze jak mówił o ulicy Żołnierskiej - dziś to trasa biegnąca za elektrocieplownią, patrząc od Warszawy - określał ją jako klinkieryt. Czyli jak była mowa, że jedzie się tą trasą np. do Marek, to mówił - klinkierytem lub na klinkieryt. Nie jestem pewna, ale domyślam się, że mogła być to droga dojazdowa do cegielni, zbudowana przez Granzowa. Cegły nie są lekkim ładunkiem, więc być może faktycznie była wykonana z klinkierytu, zwłaszcza że tutejszy teren był dość bagnisty.
dziękuję za dopowiedzenie - warto ratować takie okruchy jak opowieści dziadków; jeszcze raz dziękuję :)
@@opowiadamhistorie też tak uważam. Dziękuję za film o tym naszym ceglanym królu i podtrzymanie pamięci. Być może kiedyś ktoś wpadnie na pomysł, by postawić jakąś tablicę z wizerunkiem willi, właściciela i samej cegielni. Póki co, tak jak Pan mówił - zostało nazwisko na rondzie, które mało kto dziś kojarzy i kapliczka. Kiedyś stała na rogu skrzyżowania, jak zrobili rondo, to ją przenieśli. Niedługo zniknie ten zawalony częściowo budynek, bo planowany jest tu wiadukt nad torami. Myślę, że po jego wybudowaniu zmieni się nieco okolica i pewnie znów powstaną następne obozy mieszkaniowe. Ot, postęp cywilizacji 😔
Ja też pamiętam taką drogę z cegły klinkierowej ułożoną w tzw. jodełkę. Jeździłem tam z ojcem, jak byłem małym brzdącem do babci, która mieszkała koło cegielni, pamiętam też willę Granzowa jak wracaliśmy z cmentarza w Ząbkach ! Ale to było o ho ho prawie 70 lat temu
50 lat żyję i dopiero teraz dowiedziałem się, że opowieść z tymi cegłami z Ziem Odzyskanych przywożonych do Warszawy to bujda
Zawsze do usług. Sądzę że zrobię na ten temat osobny film ale tu potrzeba grubego przeszukania źródeł więc będzie nieprędko.
@@opowiadamhistorieto nie bujda, to prawda.
Prawda ,rozbierano Szczecin ,Wrocław i gdzie się da.
Moja rodzina mieszka na ziemiach odzyskanych i pamiętam kiedy pradziadkowie opowiadali o rozbieranych poniemieckich willach, z których cegły wyworzono na odbudowę Warszawy. Tak im mówiono, a gdzie naprawdę trafiły nikt nie wiedział.
@@izabelaspa Niestety to do dzisiejszego dnia żyje w tych ludziach ale nie idzie im tego przegadać, muszą sami to zrozumieć.
jestem zszokowany faktem braku zabezpieczenia wykopanych fundamentów po pałacu Bruhla. Taka sama historia miała miejsce w Krk, kiedy ściągnięto nawierzchnię w Rynku i prowadzono prace, których owocem jest rzucająca na ziemię (nie mylić z kolanami) piramidka-świetlik ustawiona w miejscu fontanny Zina.
Dziękuję za kolejną świetną opowieść.
Świetny kanał bardzo lubię historię Warszawy i dobrze że ktoś się wziął za to
Dzisiaj odkryłam ten kanał. Serdecznie Panu dziękuję za fantastyczne filmy!❤🎉
Pozdrawiam i życzę wielu miłych odkryć 🙂
Takiego zakończenia się nie spodziewałem!😅
Genialny film który od podszewki trafia w mój punkt szczególnie że studiuje na Rembertowie historię i dziejów tej dzielnicy chociażby pod takim kątem - cegieł się nie spodziewałem, dziękuje.
Facet jest mądry ! I pięknie mówi.
Bardzo interesujący temat i pięknie opowiedziany, z ciekawostkami pobocznymi. Dziękuję bardzo
Uwielbiam Pańskie filmy! 😊
Ach, dziękuję 🤭
Piękny spacer z historią w tle. Dziekuje😊. Odkryłam niedawno, że moj pradziadek przed 100 laty mieszkał przy obecnej Wroniej 50. Smutny widok, gdy patrzy się na niszczejące przedwojenne kamienice😪 . Historia odchodzi na naszych oczach.
Pozdrawiam z Wroniej 57 🙂
@@opowiadamhistorie ❤️. Fantastycznie się Pana słucha... czekam niecierpliwie na następne historie🙂. Pozdrawiam serdecznie
Milo sluchac Pana opowiesci. Z niecierpliwoscia czekam na nastepny odcinek.
Fantastyczne lekcje historii! Dziękuję!
Dziękuję za kolejny spacer. Spacer z Tobą na żywo to dopiero gratka! 😊
ja szybko chodzę, czasem przemykam to tu to tam :)
Jakie to ciekawe! I jak fajnie przedstawione 😊!
Cudownie Pan opowiada i choć jestem z Wielkopolski, a w Warszawie byłam raz z wycieczką za dzieciaka, to kiedy oglądam Pana filmy i słucham historii, to czuje się tak, jakbym razem z Panem była na spacerze. Życzę dalszych sukcesów i jak najwięcej nowych historii dla nas. 😉
dziękuję, pozdrawiam Wielkopolskę i może czasem zapraszam do odwiedzenia Warszawy :)
Kolejny doskonały materiał!
Dziękuję za kolejną arcyciekawą opowieść!
Dziekuje za kolejny kapitalny odcinek. Pozdrowienia z UK👍
dziekuje za informacje i dygresje
Kolejny świetny odcinek! Dzięki 👍
I znow zrobil Pan niesamowicie ciekawy film pokazal cudowne mojeca i odkrył przed nami histornie na nowo opowiedziana w tak zacny i przyjemny w odbiorze sposob ;) Podziwiam Pana prace. Moze kiedyś nagracie wspolny odcinek z nie jakim Piotrem Giergotem zdaje sie rownie zacnym Warszawiakiem jeśli moge sobie pozwolić i pomarzyć o takiem materiale filmowym;); Uszanowanie raz jeszcze dla Pana.
bardzo dziękuję; nigdy nie wiadomo z kim los nas zetknie :)
Kolejny znakomity odcinek! Kawa postawiona, ale ten kanał zasługuje na regularnego Patronite'a! 💪
Dziękuję, ale nie chce sprawiać wrażenia że na tych treściach chce zarabiać. Wystarczy jak zwraca mi się bilet miesięczny, książki i bilety do muzeów czy jakiś sprzęt elektroniczny w postaci dysków. Kto chce, może postawić kawę kto nie może niech zostawi łapkę w górę i wiedzą niech idzie w świat.
@@opowiadamhistorie Za taki kawał świetnej pracy powinien Pan zarabiać, i to godziwie! Niemniej doceniam skromność i raz jeszcze dziękuję za znakomite materiały.
Świetna robota 👌🏻
Jak zwykle cudowny film !
Pamiętam ten budynek...willę Granzowa...piękna była
Znam relacje przedwojenne jako dzieciak od moich warszawskich przodków. Boli mnie to, że już więcej się nie dowiem od Nich. Chłonę, każde Pana słowo❤
Chylę czoło za wyczerpujące przedstawienie tematu jak i za nazywanie po imieniu zachowań władz, odwiecznie nawiedzających to zmaltretowane miasto. Mam nadzieję, że nigdy do tego nie dojdzie, ale proszę trzymać się dzielnie jeśli odczuje Pan kiedyś, że komuś mogły nie spodobać się niektóre wypowiedzi z odcinka 💪
Na szczęście ostatnim czym bym się przejmował w życiu to tzw. poprawnością polityczną czy opinią innych o mnie. To daje wielką wolność.
15:32 widziałem tą kamienicę, obserwowałem ją jak dojeżdżałem pociągiem na studia. I jej smutny koniec też widziałem 😢
Pamiętam tę willę Grancowa z kolorowych cegieł przy torach (na granicy Ząbek i Warszawy). Była w stanie pozwalającym na rekonstrukcję. Wyburzenie to było jak mord na starszej pani. A ta stara ul. Królewska, którą pan pokazał na początku filmu - przepiękna. W Warszawie brak spójności architektonicznej i urbanistyki na miarę człowieka (są też pozytywne rewitalizacje- np. kamienica na Targowej 32).
Historia śmierci Jolanty Brzeskiej brzmi, jak żywcem wyciągnięta z gangsterskiej Polski lat 90' tych. Podczas, gdy kariera zawodowa Piotra Brabandera, udowadnia, że w stolicy lata 90-te, trwają w najlepsze- SZOK!!!:(
no niestety; obecnie jest głośno o próbach przejęcia teatru Kamienica stworzonego wielkim wysiłkiem przez śp. Emiliana Kamińskiego.
Za jakich rządów i czyjej prezydentury w Warszawie dom, w ktorym mieszkała Brzeska trafił do jego spadkobiercow? Dla ułatwienia 2006 r.
Świetnym materiał. Uwielbiam pańską twórczość
dziękuję :)
Erudycja i profejonalizm. Uwielbiam!
Kolejny świetny odcinek. Jestem pod wrażeniem👌👌👌
kolejny świetny odcinek, dziękujemy !!!
fajny odcinek, dzieki
Odnośnie materiału budowlanego, wywiezionego z zachodu na wschód.
Wychowałem się na ziemiach "odzyskanych" woj. lubuskiego, to mój dom. Znam lokalizacje miejscowości, z których pozostały tylko fundamenty, zaś cały możliwy materiał został wyeksportowany na wschód, kolejowymi składami towarowymi, o zgrozo ofiarą padały nawet budowle pamiętające piastów. Zdecydowana większość cegielni w tych stronach, nie stosowała sygnowania swojego wyrobu (protestanci inaczej patrzyli na świat), co ciekawe, po przejściu w polskie ręce, matryce zyskały bicia. Nawet jeśli cegły były sygnowane, trafiały pod tynkową zaprawę, w której ich pochodzenie się zatraciło. Do teraz przetrwało wspomniane powiedzenie "rozebrali na cegłę, na odbudowę Warszawy". Wielka grabież tych ziem, w latach powojennych, doprowadziła do degradacji, uszkodzenia wielu wiekowych, zabytkowych budowli. Osobiście, będąc w Gołdapi (woj. warmińsko-mazurskie) badałem przepustki, wystawiane przez władze samorządowe, zezwalające na wywożenie majątku ruchomego z "ziem odzyskanych". Znam także wiele potwierdzonych historii dotyczących wywożenia wszelkiego co cenne, w rejony Konina, Koła i dalej, szeroko pojętej "centralnej, strzechą krytą Polski". Transporty do Warszawy były także, choć papierem nie uświadczę, znam relacje z pierwszej ręki, z resztą były to czasy, kiedy dokumentów zachowało się niewiele, a składy na bocznicach, czekały tygodniami na wolny tor. Jako człowiek świadomy, nie mogę mieć pretensji, takie były powojenne realia. Jako człowiek, dla którego ta ziemia jest ojczyzną od dziecka, pozostaje pewien smutek... Obecnie, wielu podobnych mi, mieszkańców zachodnich kresów kraju, ma wrażenie braku zrozumienia przez resztę rodaków. W bliższym zapoznaniu, mogę polecić książkę "Poniemieckie" Karoliny Kuszyk z wydawnictwa "Czarne".
zgadzam się co do tego, że Ziemie Odzyskane to Ziemie wyzyskane. Nie zgadzam się co do tego, że ten materiał trafiał do Warszawy. Po pierwsze nie ma na to dowodów (przynajmniej nie znalazłem takich) + nie było potrzeby sprowadzania tu cegły. W Warszawie robiliśmy całe osiedla z gruzobetonu a resztek mieliśmy tyle, że usypaliśmy sobie 3 spore góry o których mówiłem na filmie.
Wspaniały, pięknie przygotowany film, bardzo dziękuję za Pańską pracę i wytrwałe kontynuowanie tego szalenie wartościowego projektu.
Z tymi cegłami z Ziem Odzyskanych, to chyba pierwszy raz się spotkałem - że 'nowa' Warszawa nie powstała z owych... Całkiem niedawno słuchałem rozmów (ludzi 'nauki, kultury i sztuki'!) i tam w sposób oczywisty mówili, że cegły z Wrocławia, Szczecina, i innych mmiejszych miast... Nie pierwszy przecież raz takie informacje. To też świadczy o tym jak i ile wiemy - co, kto i jak nam przedstawi...
Przez tyle lat o tym tak słyszałem, że nie wiem jaka jest "prawda". A by się wydawało, że to takie łatwe do sprawdzenia i okazania, to przecież było też tak niedawno.
A z tą "rewitalizacją", jedną, drugą i trzecią - to skandal (choć to tylko za słabe słowo).
Dziękuję za (kolejny) super materiał!
ja ostatnio rozmawiałem z człowiekiem, który twierdzi, że cegła na Warszawę szła też z zamków krzyżackich. Zatem z tych wszystkich cegieł to moglibyśmy sobie ze trzy Warszawy postawić :D
PS. Będzie materiał o cegłach z odbudowy, ale to wymaga sporo pracy bo trzeba się przekopać przez źródła.
Pamiętam jak zabijano Wille Granzowa,,Stara Parowozownię, kamienice na Pradze i Szmulkach. Znikaly stare budynki magazynowe w Porcie Praskim ,,teraz znikają budynki "drucianki" na Szmulkach......żal patrzec ,człowiek niczym te ruiny kamienic zastanawia co robi w tym nowym ,dziwnym świecie. ... .
Bardzo fajny kanal
Ja też pamiętam jak rozbierano dworek na Pięknej w latach 70tych, wlatach ochrony zabytków! Pamiętam jak rozbierano domy przy Marzałkowskiej, Zielnej i Świętokrzyskiej!
Ostro i bez woalki :-)
Fantastyczny odcinek i świetna opowieść! Rzekłbym - nic dodać, nic ująć.
Ps. Bardzo dziękuję za wzmiankę o mojej książkowej działalności :)
No potęgę Posępnego Czerepu i gotyckiej cegły w mieście, Panie Marcinie :)
Niesamowite!
opublikowałem 2 minuty temu, film trwa 19 minut, więc nie wiem skąd ten wniosek :D
Świetny materiał! Dzięki! 👍🏻
Cudo opowieść 🤩🤩🤩
Witam.To jak traktuje się w dzisiejszych czasach obiekty historyczne,to nawet komunistom się nie śniło.Odbudowuje się średniowieczne zamki z gazobetonu i styropianu.Z tymi cegłami na odbudowę Stolicy to ówczesnym władzą miast i miasteczek(tzw. odzyskanych)narzucano limity ceglanego haraczu,więc rozbierano ,to co jeszcze lepiej czy gorzej stało,byle zabytkowe.A tak na marginesie to, co wyrabiał całe szczęście już były konserwator z mostem tczewskim,ręce opadają.Pozdrawiam Warszawę, Józefów,Otwock i oczywiście Tczew.
Wspaniały ten materiał pan nakręcił. Chapeau bas. Gdyby szukał pan materiału do odcinka o brukach Warszawy to bardzo proszę niech pan się uda na ul. Goszczyńskiego na Wierzbnie/ Stary Mokotów. Moja dzielnica. W 2011 roku kiedy byłam przejazdem w Warzasie między kontraktami trafiłam akurat na moment przejęcia szpitala sióstr Elżbietanek na ul. Goszczyńskiego przez prywatnego inwestora. Któregoś dnia idąc sobie beztrosko i zachwycając się ul. Krasińskiego zobaczyłam jak wielgachne wyładowane materiałami budowlanymi tiry skręcają w Goszczyńskiego i miażdzą cudowny i unikalny bruk z cegły klinkierowej, która przetrwała wojnę, która jest jedną z pereł naszej dzielnicy. Dawaj pisać do radnych Mokotowa do konserwatora ( ale to chyba był gośc z pana filmu ???). Wyszła z tego korespondencja że Kafka miałby materiał na bestseller, nie ważne. Udało mi się tyle że pojawił się znak drogowy zakazujący wjazdy samochodów o tonażu ponad 3.5 tony na ul. Goszczyńskiego. Zdemolowaną cegłę przed samym wiazdem do szpitala (to bu był największy ruch) wykilofowano i .....zalano betonem. Jasne, kto by się bawił w rekonstrukcje. Proszę niech pan tam zajrzy i zobaczy co się dalej z tym dzieje. Obiecano mi że ulica zostanie wpisana do reestru zabytków, a ja musiałam już znów wyjechać. Ps. Wielokroć zastanawiałam się skąd wzięte zostały te 3 kolumny w mojej ukochanej Królikarni. Dzięki teraz już wiem. Uprzejmie pozdrawiam z Irlandii.
zapisane - zajrzę przy okazji!
Pozdrawiam Zieloną Wyspę :)
Super film..Dziękuję
Dziękuję Ci za wspomnienie o Jolancie Brzeskiej. I o tym jak u nas traktuje się zabytki.
Boli mnie. Fizycznie mnie boli ta historia…
@@opowiadamhistorie To lepiej nie zagłębiaj się w to jak traktuje się wille w Konstancinie. Poza nielicznymi wyjątkami typu Hugonówki, temat ten woła o pomstę do nieba.
@@Borol94 tematu nie znam ale się nie spodziewam niczego lepszego. Po dziesiątkach rozmów z pasjonatami którzy usiłują bronić takiego czy innego zabytku, wiem że z deweloperami nie wygram. Dlatego chociaż pokaże co straciliśmy. Tyle mogę zrobić.
Mega ciekawe❤
Dziękuję. Ciekawa historia.
Wyniesienie budynków między Dzielną, Solidarności, Jana Pawła II i Andersa kilka metrów nad okolicą też wynika z gruzów
tak, to też mam na liście tematów do filmu
Dziękuję
Wille pana Grancowa jeszcze pamietam była naprawdę śliczna wielka szkoda że została zniszczona. Często tamtendy byłem przejazdem. Willa została podpalona co osłabiło mury
Wspaniały materiał, dziękuję. Może zdąży pan zrobić jakiś materiał n/t przedwojennej garbarni skór przy Okopowej 78, przy której obecnie dzieją się jakieś dziwne ruchy. Może uda się coś nagrać, zanim Trzask-Prask z kolesiami zagrabi ten teren i postawi kolejne biurowce dla korpo. Z góry dzięki.
cos tam mówiłem na tym spacerze
ua-cam.com/video/_hUl4iMrqBM/v-deo.htmlsi=f9dI12h-115B2pXD
@@opowiadamhistorie Bardzo dziękuje :) Materiały z tej części Warszawy są dla mnie szczególnie ważne, bowiem w rejonie Woli czuć jeszcze ducha Starej Warszawy. Pozdrawiam i czekam na kolejne filmy.
Dziękuję za to, że wspomniał pan o micie cegły z ziem odzyskanych. Dla mnie jest to oczywista bzdura poparta wspomnieniami moich rodziców, a w szczególności ojca, który jak tysiące innych pracował przy odbudowie miasta do końca lat 40-stych. Kilka razy zabierałem głos publicznie, jednak mit jest silnie zakorzeniony. O gruzobetonie wiele napisano, była też ciekawa wystawa "Zgruzowstanie" w muzeum M. St. Warszawy. Gruzobeton był stosowany jeszcze w latach 70-tych, mieszkam w domu który ma gruzobetonowe fundamenty - tak wiele tego surowca było. Cegła z Wrocławia a nawet Gdańska jechała- owszem przede wszystkim na wschód razem z szabrowanymi zakładami, kominami fabrycznymi i naszym węglem. Zdarzało się, że pociąg z tym samym węglem i cegłą kilka razy przekraczał granicę w tą i z powrotem aby pokazać że "wielki brat pomaga" ( wg wspomnień Sługockiego). Zachwatowicz, wspominał o wagonach cegły pozyskanej z rozbieranego starego fortu austriackiego pod Krakowem, jego rozbiórka była konieczna z powodu budowy drogi do budowanej Nowej Huty. Załadowano 10 wagonów, do Warszawy dotarło 4 lub 5 wagonów - reszta wagonów gdzieś zaginęła. Wystarczy przypomnieć sobie kto zarządzał i do czego używał naszych linii kolejowych i taboru w tamtych latach. Cegła pozyskana przez prof Zachwatowicza została użyta do licowania frontu Bazyliki Archikatedralnej im Jana Chrzciciela. Można ją tam oglądać do dziś. Cegły porozbiórkowej było pod dostatkiem, również z powodu działalności BOSu, który doburzał miasto. Podwarszawscy chłopi wybierali się wozami na szaber cegły do gruzowisk Warszawy, powstawały całe grupy przestępcze trudniące się handlem cegłą rozbiórkową. Zwracam uwagę na stare podwarszawskie domy ceglane powstałe na przełomie lat 40/50-tych - każda cegła w innym kolorze, niektóre całkiem czarne od ognia. Kościół św Piotra i Pawła w Pyrach, jest również zbudowany z cegły rozbiórkowej, pozostał on nieotynkowany do dziś, więc można podziwiać.
Pozdrawiam
Cudowna historia. Kościół w Pyrach to od dawana mam w planach.
@@opowiadamhistorie Kościół w Pyrach ma też ciekawą historię. Zbudowany staraniem ks. prałata Henryka Kałczyńskiego, z cegły rozbiórkowej kamienicy rodzinnej. Elementy kamieniarskie pochodzą z Wielkiej Cerkwi. Kilka lat temu w Domu Spotkań z Historią miała miejsce wystawa szkiców i projektów prof. Antoniego Jawornickiego w tym projektu kościoła w Pyrach. Mam żal do siebie, bo ze 20 lat temu zmarł dziadek mojego kolegi, który miał w domu obszerny zbiór samodzielnie zrobionych fotografii z budowy tego kościoła. Gdybym wiedział, że rodzinka wyrzuci to wszystko do śmieci przed sprzedażą domu - zwinąłbym pod kurtkę ten album.
Nigdy nie wolno wyrzucać zdjęć i starych negatywów.
Btw. Jeśli ma pan jakieś materiały na temat tej cegły i wyzwolenia jej na wschód to chętnie się przyjrzę. Mail jest w informacji o koncie YT
swietny film. Mysle podobnie do Pana. A piekno terrakotowej cegly jest juz niezauwazane.
dziekuje
Dziękuję za film. Mieszkam w Ząbkach i wiem, że to było zagłębie produkcji cegły. Szkoda tej willi jeszcze łudziłem się, że ktoś to naprawi😢. Tam jest jeszcze kapliczka właśnie w tym stylu co willa. Podjadę i zrobię zdjęcie.
tak, tak; płytki w tej kapliczce są od Granzowa :)
maps.app.goo.gl/snuFzwhwvAYzHwFV9
Herb miasta Ząbki to w połowie cegła
Kapliczka jest w głębi ul Gaworków jest na mapie zaznaczona.
Na moim podwórzu na wsi kilkadziesiąt km pod Warszawą jest stodoła zbudowana chyba w drugiej połowie lat 50. XXw., w której w połowie wykorzystano cegły z napisem CADINEN(ob. Kadyny na Mazurach).
dobry materiał się nie mógł zmarnować - to jest ekologia!
Komentarz zasięgowy bo dopiero dopalam ale na bank wartości odżywcze w materiale pod korek :)
hahaha :D
Z tym tematem rozbierania kamienic na potrzebny odbudowy Warszawy, zderzam się co róż i przedstawiając ten argument "udowodnij to", każdy nagle obiera kierunek ataku i nagonkę na mnie jako rodowitego Warszawiaka, że powinienem dziękować za odbudowaną kamienicy w której się wychowałem, ale pomijają ważny fakt że ja się wychowywałem na warszawskiej pradze północ i moja kamienica nie była zburzona podczas wojny, tylko to do niektórych nie dociera bo mają w głowie zaślepione jakieś fałszywe informacje.
Przy Kijowskiej w resztce dworca terespolskiego nadal jest skup złomu. Pucha aluminiowa po 4 złote. Czuwaj.
Bezcenna wiedza. Doceniam 😁
11 minuta - moje Walicow! 🙂
Bywam, lubię, spaceruję 🙂
Za szybko sie konczy chcemy więcej.
kiedy ja mam ograniczone siły przerobowe i czas :)
@@opowiadamhistorie proza życia ale to jest takie genialne że oglądam 2x dzięki za Twoją pracę :)
Fantastyczne materiały, od kilku dni w każdej wolnej chwili nadrabiam Pański kanał. Czy planuje Pan w przyszłości szerzej omówić Pałac Kronenberga?
to jest dość dobrze znana i opowiedziana historia a ja celuje w tych mnie znanych. Choć oczywiście ten pałac jest kuszący do opowieści :)
Zgadzam się z Pańskim stwierdzeniem, że za czasów Hanny Gronkiewicz-Waltz nie takie rzeczy się zdarzały. Była wtedy tak zwana afera przywatyzacyjna. A H G W kandydując na prezydenta miasta stołecznego Warszawy, obiecywała, że rozwiąże problemy Warszawy. A czy je rozwiązała? Mniemam, iż niemalże każda Osoba potrafi odpowiedzieć na to pytanie.
ooo
Czy przypadkiem do budowy fortów twierdzy też nie stosowano jego cegły?
Być może. Nie dotarłem do każdego miejsca ale wcale bym się nie zdziwił gdyby cegła wychodziła z różnych miejsc.
Tzw. Ziemie Odzyskane to inaczej ziemie w y z y s k a n e - to a propos tej cegły z Wrocławia . . . Pod Warszawą, na miejscowym cmentarzu widziałem nagrobki z granitu strzelińskiego, gdzieś kiedyś wyszabrowane z jakiegoś cmentarza we Wrocławiu czy w Szczecinie - po prostu kamieniarz nie postarał się i nie zatarł porządnie wyraźnych literek, pisanych gotykiem.
tak, Ziemie Odzyskane (czy Wyzyskane) to był dziki zachód przez pewien czas.
Dlatego minister od kultury z Wrocławia, mścił się N-Ż Warszawie za PO?
to to trzeba pytać ministra :)
@@joyce120564Ja pamietam g... burzę w sejmie zrobioną przez pisowców, że cała Warszawa rozkopana. Ten niezwykły protest miał miejsce za czasów poprzednich rządów PO, gdy w calej Polsce wyremontowano drogi, kanalizacje, siec trakcyjną, budowano autostrady, drogi szybkiego ruchu, obwodnice, infrastrukture, orliki, skwery, gazoport. Wyremontowano stacje kolejowe we wszystkich wiekszych miastach, i wszystkie porty lotnicze oraz zbudowano miedzynarodowe lotnisko w Lublinie. Wczesniej to tu była normalna Ukraina, może z wyjatkiem blokowisk wyremontowanych i ocieplonych jeszcze wl 90. za kasę z UE. W Warszawie już nigdy chyba nie bedzie takiego lasu olbrzymich dźwigów.
Zazwyczaj złe rzeczy są robione pod pięknymi hasłami, zwykła socjotechnika. Niestety to działa na wielu, dlatego jest stosowane. Co do wyburzania i dewastacji zabytków, to nie zgodzę się z obroną takich działań pod tytułem "miasto nie jest skansenem". Miasto powinno być przyjazne człowiekowi, a nowoczesna architektura, czy to ta socrealistyczna czy obecna nie spełnia tych założeń. Dlatego powinno się starać zachować jak najwięcej z wcześniejszej zabudowy, która jeszcze nie była naznaczona ideą triumfu człowieka nad światem, co jak zwykle w takich wypadkach kończyło się problemami dla samego człowieka, choćby w swobodnym chodzeniu i odległościami. W Zakopanem niestety jest jeszcze gorzej, jeżeli chodzi o ochronę zabytków. Możliwe, że prawie każde miasto w Polsce ma ten problem tylko my nie znamy sytuacji w nich, dlatego nam się wydaje, że jest lepiej. Ja tego inaczej nie mogę nazwać jak polityczne przyzwolenie na dewastację i to od samego początku lat 90
miasto nie jest skansenem w tym sensie, że kamienice, które z naturalnych przyczyn się rozpadają nie nadają się do zamieszkania. Wiem co mówię bo mieszkałem w takiej kamienicy (na filmie o Starynkiewiczu chyba nawet ten dom pokazuje). Zawsze ze wzruszeniem przechodzę obok tego domu, ale nie chciałbym dziś palić w piecu (bo nie było ogrzewania), chciałbym mieć łazienkę (a nie było w mieszkaniu), lubię mieć ciepłą wodę (wtedy była tylko terma). Lubię gotować na płycie indukcyjnej a nie nosić i podłączać butlę gazową. Takie były realia mieszkania. I dlatego te kamienice są skansenami, bo Pan/Pani też by nie chciał/chciała w takiej kamienicy mieszkać. Więc albo te ostańce będą stały i się rozpadały, albo ktoś je zburzy i postawi coś innego.
Materiał jak zwykle doskonały. Niestety zarazem smutny, bo jak widać niszczenie Warszawy nie zakończyło się w poprzednim ustroju tylko dalej trwa w najlepsze. Wspomniał Pan o kolonii Wawelberga na Woli, opowieść o tej kolonii to by mógł być materiał na odcinek.
odcinek o kolonii mam w planach i odcinek z pewnością powstanie (stąd zbierałem materiały na Kolonii i dlatego ludzie tam chodzą w krótkich spodniach :) ). Problem z Kolonią polega na tym, że nie ma dosłownie ani krzty opracowań książkowych na ten temat. Jedyną osobą, która stara się propagować temat jest Pan Chlebowski. Pytałem go czy zamierza to opisać, to tylko się uśmiechnął i nic nie obiecał więc nawet on nad tym pewnie nie pracuje.
@@opowiadamhistoriedziękuję za odpowiedź.
IBM dostarczał maszyny liczące do obozów koncentracyjnych
Profesor Andrzej Targowski o tym mówił. Nasz człowiek w IBM
Jak zwykle wspaniały program. Dziękuje serdecznie.
0:33 Elon Mask cegły też robi ? J_ELON mieliśmy już jednego J-23 😁
Czy ma Pan może informacje, które cegielnie brały udział w "konkursie" do budowy warszawskich wodociągów?
zakontraktowano 10mln od Granzowa, 4mln 600k z hr Platera (Ząbki) i Łapy (Marki), 200k z Oppenheima na Szczęśliwicach. I bodaj był jeszcze Henryków na Mokotowie (jakieś 200k sztuk).
Dziękuję! To był bardzo ciekawy odcinek, czekam na następny!
Duuuży szacunek za poruszenie osiągnięć mistrza Granzowa czyli wszystko z sygnaturą K.G i Kawęczyn. K.G. to również Kościół Świętego Augustyna.
Szacunek za wymienienie konkretnych urzędników - szkodników. To niestety wciąż tylko wierzchołek góry lodowej, o reprywatyzacji nawet nie wspomnę.
Szacunek za pomysł zabezpieczenia napisów z cegieł parafii Św. Wojciecha. Moja babcia wraz z matką też zaliczyły przystanek w kościele po drodze do Dulagu 121 w Pruszkowie.
Szacunek za wodociągi i kanalizację. Dodam tylko, że cegła w kanałach jest sprawdzana co roku i jej uszczerbek jest bardzo niewielki. Nie chcę podawać bzdur, bo nie pamiętam już jaką dokładnie wartość podał mi archeolog-konserwator ale zużycie roczne sięga dosłownie promili.
Warto dodać, że dookoła grobowca Granzowa znajdują się płytki z przejazdu bramnego dokładnie takie same jak w Granzówce. To jest dopiero marka!!! Godna dedykowanej sali w Muzeum Warszawy.
Ściskam!
Czyli miał Pan wiedzę szerszą niż moje poszukiwania. Szanuję i powinienem konsultować ciekawostki.
@@opowiadamhistorie bez przesady. Piszę tylko dlatego, że po doborze materiału widzę pasjonata i poszukiwacza. Cegła i cegielnie to podstawa miasta, ale bardzo niewielu patrzy na historię przez ten pryzmat. A to przecież jedyne świadectwa marek firm, które przepadły. Gdy porównamy działalność Villeroy&Boch i Granzowa, to aż chce się płakać, że Villeroy jest prężny do dziś i chwali się świadczeniami społecznymi, z których wzór wziął Bismarck, a Granzow zrobił dokładnie to samo dla robotników Kongresówki i został po nim tylko grobowiec. To wstyd dla włodarzy miasta, a tacy włodarze to jest dosłownie kornik drukarz zabytkowej materii.
Można zrobić cały odcinek poświęcony świadomej rujnacji zabytków. Podam przykład reliktów z piwnic kamienicy Skwarcowa jako relikwii i porozrzucanych bez zabezpieczenia tych samych artefaktów z piwnic kamienic odkrytych podczas budowy ścieżki rowerowej na Placu Żelaznej Bramy. Tam się walały płytki Marywil i Dziewulskiego na trawniku. A na placu Piłsudskiego powstał pawilon i dokładnie to samo jest relikwią podjętą z pietyzmem. To jest po prostu żenujące i powinno być napiętnowane. O braku zabezpieczenia piwnic nie wspomnę, bo to jest przestępstwo.
Ciekawe bardzo, dzięki za film, tutaj pan opowiada o tym, że była uchwała o wspominających cegłach dla Warszawy …. ua-cam.com/video/4wGivVKdHD8/v-deo.htmlsi=oy0hvn4Zh90k32cw
to wiem, że była uchwała tylko, że jak skomentowałem pod tym filmem: "(...)zauważył Pan tylko jedną równania tzn. straty Ziem Odzyskanych, ale po drugiej stronie nie zauważyłem cienia dowodu, że ta cegła w gigantycznych ilościach dotarła do Warszawy..."
Pan jest po prostu NAJ LEP SZY!
Serdecznie Panu dziękuję za wykonaną pracę, to jest niesamowite! Wielki szacun i pozdrowienia z Białorusi ❤
pozdrawiam serdecznie!
Jest dokument potwierdzający że z rozbiurki starówki Malborskiej pozyskano 3.8mln sztuk cegieł które przeznaczono na odbudowę Warszawy.Za owe cegły miasto otrzymano 6.5 mln zł. Na podstawie umowy w ramach akcji ARR.Dokument w miejskich archiwach.
No proszę. Wrocław, Szczecin, Malbork a wczoraj ktoś mnie przekonywał że zamki krzyżackie też rozbierano na cegłę na Starówkę. Ksero oczywiście poproszę na maila - jest w info o kanale.
A czy jest dokument potwierdzający, że te cegły z malborskiej Starówki do Warszawy dotarły?
@@opowiadamhistorieda pan znać czy pismo dotarło i jaka jest jego treść?😊
moja babcia i moje ciocie też były zagnane do tego Kościoła i dalej do Pruszkowa, stały już pod murem ale ktoś odwołał egzekucje, może przebywały gdzieś obok Pana babci?
to możliwe; babcia i ciocia były z Woli?
z Chłodnej blisko Żelaznej, część rodziny była na Wroniej, tak przy okazji proszę o Pana spacer po Pruszkowie, Tworki to kopalnia dla ciekawej gawędy, sam jestem historykiem ale niepraktykującym :)@@opowiadamhistorie
to może były nawet sąsiadkami bo babcia mieszkała na Chłodnej bodaj 34 przed 44 rokiem. A po wojnie i po powrocie do Warszawy zamieszkała na Wroniej.
babcia mieszkała dokładnie po drugiej stronie ulicy, musiały się znać, babcia prowadziła niewielką garkuchnię, ich kamienica miała podwórko, gdzie tuż przed Powstaniem stał wóz z sianem a w nim broń, jeden Niemiec podszedł do niego za potrzebą, babcia prawie umarła ze strachu, obok była Wacha, chyba na rogu z Żelazną , chyba jakieś kino, gdzie Niemcy puszczali propagandowe filmy, dziadek mieszkał wcześniej na Wielkiej i walczył w Chrobrym II, ale się rozpisałem :) @@opowiadamhistorie
@@opowiadamhistoriemoja rodzina z Ochoty, przeszła przez Zieleniak .
Dziękuję bardzo za Pana pracę, uwielbiam te spacery❤
Dlaczego Austriackiego akwarelisty a nie Hitllera
a to jest ciekawa historia: otóż fejsbuk kiedyś zbanował jednego z autorów tylko dlatego, że użył nazwiska Hitler (bo poprawność polityczna i inne bzdury). I od tej pory używa "austriackiego akwarelisty".
Przepraszam, że pozwalam sobie na zadanie pytania pod tym nagraniem, ale nie mam innej możliwości. Z jakiego powodu komentarze pod materiałem o Rzezi Woli zostały wyłączone?
zostały skasowane przez YT, ale udało się odzyskać - ja w całej historii kanału skasowałem może dwa komentarze, (z powodu wulgaryzmów w moją stronę) poza tym wierzę w wolność słowa :)
Serdecznie dziękuję Panu za odpowiedź. Treści przez Pana zamieszczane zawierają prawdę i tylko prawdę. A ta ma moc wyzwalającą. "Myśmy wszystko zapomnieli [...]"
@@pankotek2447 staram się przypominać na ile to możliwe
Komunistyczne władze zabrał pradziadkowi 50 hektarów. Jego synowi TAKŻE A DZIŚ NIKT TEGO NIECHCE ODDAĆ