Zabójcy seksualni! Gość: psycholog kryminalny, profiler kryminalny Jan Gołębiowski
Вставка
- Опубліковано 1 тра 2024
- Zwyrodnialec zaszedł dziewczynę od tyłu, przystawił jej nóż do szyi i zaciągnął do pobliskiej bramy. Nie krzyczała. Nie miała siły się bronić. Prawdopodobnie sparaliżował ją strach. Dorian S. metodycznie bił, gwałcił i dusił... Nieprzytomnej dziewczynie zabrał dwa telefony komórkowe, portfel i karty płatnicze. Po wszystkim, jak gdyby nigdy nic, poszedł do sklepu spożywczego po zakupy, a potem wrócił tramwajem do mieszkania swojej niczego nie świadomej partnerki. Jak większość sprawców przestępstw na tle seksualnym Dorian S. liczył na bezkarność. W kamienicy, do której zaciągnął ofiarę mieściły się głównie kancelarie prawne i ekskluzywne biura. Musiał spodziewać się, że w budynku jest monitoring. Zresztą to dzięki kamerom i psom tropiącym morderca szybko trafił w ręce śledczych. Podczas przesłuchania tłumaczył się, że nie chciał zabić. Chciał tylko okraść. Postraszyć… - Jeśli tak, to po co gwałcił i dusił. To jego tłumaczenie kompletnie nie trzyma się kupy - mówią policjanci. W kolejnym odcinku podcastu kryminalnego Onetu Bar Paragraf Jan Stanisławski i Wojtek Sroczyński rozmawiają z profilerem kryminalnym Janem Gołębiowskim. Czy można narysować obraz psychologiczny sprawców zbrodni seksualnych? Kim są seryjni gwałciciele i zabójcy? Czy ludzie ci mają jakieś wspólne cechy? Kogo wybierają na swoje ofiary? Czy mogę zejść z raz obranej drogi przestępczej? Czy możliwa jest ich resocjalizacja? To tylko niektóre pytania, które padną dziś w Barze Paragraf...
W sytuacjach, gdzie nie ma wątpliwości o winie sprawcy, przy najcięższych
przestępstwach - nie marnujmy czasu na rozprawę sądową. Kara, powinna być 1❗
Proponujesz morderstwo!?!?!?
Napisała "demokratka" 🤣
Po co jej dwa telefony? 🤔
Ja mam dwa - prywatny i służbowy. Co w tym dziwnego?
Jeden miała do kontaktu z rodziną na białorusi, drugi miała do użytku w Polsce. Nic nowego.