Przypadkowość też da się w tym uniwersum prosto uzasadnić - bohaterowie po prostu wykonują questy. Są prowadzeni jak w grze - od punktu do punktu przez markery na mapie. Świetny serial, który jak dla mnie może trwać i 10 sezonów, bo ten świat i jego potencjał jest przeogromny.
Przy The Last of Us też byliśmy pewni, że nagramy, a ostatecznie nie udało nam się znaleźć czasu w momencie premiery. Tym bardziej więc jaram się, że udało się w przypadku Fallouta :D / Dawid
Podpisuje sie totalnie pod wasza recenzja! Nie znalam tego swiata, trailer mi nie urwal dupy a itak wciagnelam calosc w jedna niedziele:) Totalna rozrywka w najlepszym wydaniu. No i co juz teraz bardzo rzadko mi sie zdarza, czy przy ksiazkach, filmach czy serialach, to to, ze byly momenty w ktorych absolutnie nie spodziewalam sie w ktorym kierunku to pojdzie. To bylo niesamowite, bo w wiekszosci juz potrafie ogolny kierunek sobie przewidziec, mniej wiecej! Tego a tego sie spodziewam i w wiekszosci cos w tym rodzaju tez nastepuje. A tu nie! Zajebiscie!!! Juz za to respekt! Oczko bylo jasne co sie najpierw stanie jak Lucy wyjdzie na zewnatrz, ale potem niuanse robia ta rzecz:) Super zajebista madra rozrywka, bez nudasow/fillerow i ze wspanialym Gogginsem, ktorego kocham od najwspanialszego na swiecie "Justified":) Aktorka grajaca glowna role, Purnell, z tymi gigantycznymi oczami, tez lepiej nie mogla byc wybrana i ciesze sie, ze po rewelacyjnym "Yellowjackets" i rownie swietnym "Arcane" (gdzie jej ale nie bylo widac!) udalo sie jej takie cudenko upolowac! Kyle Maclachlan dostal wazna choc mala role, ale taka gdzie, oprocz u Lyncha, mogl pokazac na co go stac. Przynajmniej w jednym odcinku, zeby nie spoilerowac. Dzieki ukochany agencie Cooperze;) Humor mi siadl totalnie od samego poczatku czyli od rozmowy kwalifikacyjnej o... nie bede spoilerowac tutaj tez. Od strony wykonawczej to wogole bomba. Jakies potwory nie ten, to mi najbardziej ryra jak reszta pasuje. Jak sie tu przyczepiac do pierdol, jak zabawa byla serio przednia? No 10 odcinkow by bylo super. Fajnie byloby wiedziec wiecej o tej spolecznosci rebelianckiej, trudno mi to opisac nie zdradzajac niczego a nie chce nikomu zepsuc tej zabawy. Juz sluchalam opini, ze na to by wystarczyly 4 odcinki:):):) Ok. Nie dla mnie i dla was tez nie. Tylko tak dalej! Choc tego troche sie boje, bo po wrecz zapierajacym dech w piersiach pierwszym sezonie "Westworld" ten serial Nolana niesamowicie stracil na jakosci opowiadanej historii i inowacyjnosci, napieciu, ktorymi mogl sie chwalic pierwszy sezon, wiec mam nadzieje, ze tu nauczyli sie z bledow:) Pozdrawiam was! Jestescie bomba:)
Swietny serial. Zajebisty humor z elementami gore. Wyrazisci bohaterowie, kazde ze swoja historia i motywacja. Duzo easter eggow. Nowoczesnoscia" tez nie jest przesiakniety jak wiekszosc obecnych produkcji. No i te wielkie oczy Lucy! :)
Hmm Lucy nie jest Mary Sue bo nie jest ani nieomylna, ani wszyscy jej nie uwielbiaja bez powodu. Ma tez wyraznne wady i wiele rzeczy jej nie wychodziXD powiedzialabym raczej ze na taki typ postaci sie mowi ' dobrótka' albo z angielska 'goodie two shoes" :)
@@iwonawisniewska13 miałem tak samo, o istnieniach gier nawet nie wiedziałem...muzyka, stylistyka, humor, ciekawe postaci...będę czekał na sezon drugi będę będę
Obejrzalam ten serial jakis tydzien temu chyba tez w dwa dni, chociaz z grami nie mialam stycznosci wcale i musze przyznac, ze mnie wciagnal. Musze przyznac, ze na poczatku mialam skojarzenia z "Czarownikiem z Krainy Oz", bo: dziewczynka wyruszajaca w droge - jest, Tinman - jest, brzydal w kapeluszu jako Scarecrow - jest, piesek- jest.😂 Gdy wyjdzie kolejny sezon, to pewnie tez obejrze, bo ten pan Ghoul jest bardzo ciekawa postacia.👍
Za Fallouta się jeszcze nie zabrałam, ale apokalipsa to mój ulubiony temat seriali. 😆 I za to 50 zł można jeszcze dorzucić The Boys, i już w ogóle bardzo się opłaca.
Jednak w grze, zwłaszcza jedynce i dwójce, ten kontrast między taką infantylną, radosną wizją świata, rodem z takich pogodnych reklamówek z lat 50-tych, a brutalnością Wastelandu, jest mocniejsza i bardziej szokująca. Bo to właśnie ten kontrast jest tym co ludzi przyciągało do gier
Ja go również pamiętam ze świetnego serialu - Justified, gdzie fantastycznie grał "złola", ale takiego, któremu się momentami trochę kibicowało. Dużo z jego zachowania w tamtym serialu widziałem w tym Falloucie. Odkąd zobaczyłem go w trailerze to miałem wielkie, wielkie obawy by ten serial nie był zły. Żeby nie zmarnował talentu aktora, którego uwielbiam i całego świata Fallout, który też darzę szczerym ciepłym uczuciuem. Na szczęście się udało i nie ma wstydu. :)
Jako turbo-fan gier, kocham ten serial, mimo że nie jest w żadnym razie idealny. Pokazali jednak, że można zrobić bardzo fajną adaptację gry, którą ogląda się przyjemnie nawet ludziom nieznajacym loru, jednocześnie z tak ogromną ilością smaczków, że człowiek nie mógł sie powstrzymać, żeby nie odpalić dzieła źródłowego. I przede wszystkim, okazało się, że można jednak stworzyć postać kobiecą, którą ogląda się z zaciekawieniem i nie jest ona kolejną babo-chłopowatą Mary Sue. Brawa się należą, bo w obecnym zalewie chłamu to osiągnięcie dość duże. Cytując klasyka: "Morzna? Morzna!"
U Was taki sam układ, jak u mnie w domu. Ja wieloletni gracz i miłośnik uniwersum, Żona nie znała tematu. Oboje bawiliśmy się świetnie, z tym że ja - siłą rzeczy - wyłapałem więcej rzeczy z klimatu, nawiązań, easter eggs, itd.
Niby kolejny raz epicka akcja ratowania swojego starego, ale dobrze mi się oglądało i czekam na kolejny sezon. Mam tylko nadzieję, że twórcy naprostują choć niektóre zgrzyty fabularne, bo było trochę głupotek (głównie z RNK)
Recenzje nie są po to, żeby "zmieniać" czyjeś odczucia względem filmu czy gier. Chodzi wyłącznie o konfrontację i zderzenie opinii, po to żeby seans był pełniejszy. Przecież można być świadomym wad jakiegoś produktu, a wciąż pozostać najwierniejszym z jego fanów :) / Dawid
Stylistyka Fallout, wszystkie smaczki i ukłony w stronę graczy z nadzorem Bedhesdy. Oby kolejny sezon( lub sezony) na tym samym poziomie. Szkoda, że Wiedźmin nie doczekał się podobnej jakości ekranizacji.
Jeśli ci główni bohaterowie nie są wybrańcami bo mają jakieś tam przeznaczenie przewidziane x lat temu to idę ślepo w ten serial. bo nie lubię konceptu "przepowiednia cię wybrała,idź robić"
@@sfilmowanitvAle tam było to zrobione bardziej na zasadzie "banda post apokaliptycznych dzikusów coś sobie uroiła" niż jako faktycznie motyw wybrańca.
Co najwyżej jako trupa. Ja obstawiam, że kanonicznym zakończeniem New Vegas będzie albo "żadnych bogów, żadnych panów", albo "Eureka!" - tylko, że scenarzyści wynajdą jakąś ostatnią zemstę pana Hause'a i zwycięzca poszedł do piachu.
Ja nie ufam bethesdzie i Toddowi "to po prostu działa" Howardowi.Szczególnie wqurwił mnie bug przez który nie mogłem skończyć gry Prey.Ale serial może kiedyś obejże.
@@sfilmowanitv chociaż mogliby zatrudnić scenarzystów z serialu do prac nad 5, bo szukanie po raz kolejny ojca matki brata męża ciotki to już nieprzejdzie. I silnik graficzny do wymiany.
PYTANIE SPOILEROWE . . . Jak logicznie można wyjaśnić to, że Moldaver przeżyła 200 lat? Ok, mogli ją zamknąć w komorze, którą ją uśpiła na ileś tam lat, ale właściwie czemu/po co/dlaczego ona? Trochę mnie to męczy i chętnie bym posłuchała Waszych pomysłów
Jak to ludzkość poszła inną drogą? Zatrzymała się w latach 50 bo wybuchła wojna atomowa. Nie dość że postęp się zatrzymał to większość ludzkości odcięta od technologii zaczęła się cofać.
Od lat pięćdziesiątych XX wieku, do momentu w którym spadły atomówki, mamy ponad 100 lat "ludzkości, która poszła inną drogą" :) I tak, po drodze były różne konflikty, ale postęp się nie zatrzymał i rozwój technologiczny w robotykę oraz atom wyglądał zupełnie inaczej niż w rzeczywistości. Prawdę mówiąc nie widzę tutaj żadnego błędu. / Dawid
Czy możemy liczyć na recenzję "Białej Odwagi"? Film dosyć kontrowersyjny a opinie na jego temat podzielone i myślę, że wasza opinia byłaby bardzo cenna! :))
to też bardzo ciekawe kiedy w podobnym czasie Jakbyniepaczeć -kanał serialowy - omawia i zachwala film Civil War, a Sfilmowani - kanał filmowy omawia serial Fallout. Czy to przypadek? sądzę że tak ! :D
Odcinek 1... żona mowi 'czemu musze ogladac to co Ty..." 2 dni poznziej obejrzany caly sezon. Oczywiscie z zoną;) i na koniec mowi bym może jakąś część gry włączył 😅
@@MightyMenFromEarth Krasnoludów w Wiedźminie nie przebije nic. Osoby niskorosłe gibające się na boki. Ledwo trzymające broń. Nie wiem co za idiota wpadł na taki pomysł. Smutne to.
@@piotrz3008 I to zaczynając od pierwszego odcinka - czyli jak NCR w ogóle weszło do krypty, skoro nadzorcy krypt mieli ze sobą łączność. I co nikt nie wiedział, że w 32 się powybijali kilka miesięcy wcześniej.
jeszcze w ogóle motyw zaskoczenia, że oooo, nadzorcy krypty to ludzie sprzed katastrofy. No i co z tego? Czemu to niby jest coś złego? Czemu w ogóle robić z tego tajemnicę? "hej! nadzorcami będą super wykwalifikowani ludzie, których mamy zamrożonych w krypcie"
@@jetinajt dokładnie to rzuciło mi się w oczy, plus Wszyscy z lat przedwojennych się znali, więc jak przyszedł 'niby nadzorca' z 32 to od razu nadzorca z 33 powinien się skleić że to ktoś z zewnątrz.
1. Nie wiadomo, czy wszyscy sprzed wojny się znali - widzimy oczami Norma od cholery stanowisk hibernacji. Hank mógł znać Betty, ale nie musiał pozostałych X ludzi tam umieszczonych, więc nie jest to takie naciągane 2. Im dłużej o tym myślę, tym bardziej prawdopodobne jest dla mnie to, że Moldaver przyszła tam z legitnymi raiderami - wystarczy spojrzeć na ich skotłowane włosy, tatuaże, brak manier i ogłady. Nie zdziwiłabym się, gdyby nie chciała ryzykować życia żołnierzy NCR, tylko opłaciła raiderów. 3. W dodatku wymiana krypciarzy na śluby odbywała się co 3 lata, co zostało powiedziane w 1. odcinku, a wrota mieli pomiędzy kryptami zamknięte, nie chodzili w odwiedziny. Norm razem z Chetem byli świadkami, że ostatnie oznaki życia były sprzed dwóch lat, więc to pokazuje, że ta komunikacja wcale nie musiała być taka częsta. To mogła być część eksperymentu - kontrolowana reprodukcja poprzez ograniczenie socjalizacji z innymi kryptami.
Ja się nie zgodzę, że ten serial jest świetny. Moim zdaniem ten zwyczajny serial jest taki jaki powinien być po prostu każdy, a że w ostatnich latach mamy ściek i zalew wszelkiej mierności, gdzie nawet Wiedźmina potrafią zepsuć, no to Fallout jawi się jako coś dobrego.
Ja jestem fanem Fallouta od 1999 kiedey pierwszy raz gralem gre (CD-action 9/99) , i do serialu podchodzilem optymistycznie , bo tam nie ma duzo do zepsucia , jako serial 9/10 ale jako serial Fallout 7.5/10 brakuje duzo rzeczy ktore byly w grach i swaiat nie jest odwzorowany podobnie jak w grach , ale na to potrzeba by bardzo duzego budzetu , dla mnie najwiekszym problemem z tym serialem jest naiwnosc fabuly gra jest osadzona w 2296 = 2019 lat po apokalipsie nuklearnej , Lucy zyje w krypcie z tata i bratem , krypta zostaje zatakowana przez Raider'ow ojciej Lucy zostaje porwany a czesc populacji wymordowana ... a tym czasem w ostatnim odcinku Lucy wierzy kobiecie ktora zatakowala krypte na slowo we wszystko co ona mowi ... a czy ojciec Lucy zrobil zle ? , jego zona uciekla z najbezpieczniejszego miejsca na ziemi , zabierajac jego dzieciaki w najniebezpieczniejsze miejsce w jakie mogla , co on zrobil ? , sprowdzil dzieciaki spowrotem do krypty , i te dzieciaki zyly tam bezpieczne szczesliwe zycie ... czy on byl taka zla osoba ? ... the Ghoul/Cooper Howard jest najlepszym charkterem ale nie jest bez skazy , on wini ojca Lucy a tymczasem to jego zona pracowala dla Vault tech i byla na spotakniu najwiekszych firm gdzie sugerowano eksperymentalne krypty , a do tego chciala zapewnic miejsce im w dobrej krypcie = ona wiedziala co jest grane ... a Maximus w ciagu kilku dni z aspiranta zostal rycerzem , a jego Elder zachowuje sie jak "bitch" i oferuje mu partnerstwo , to nie jest Brotherhood of Steel jakie ja znam z gier ... jako serial na podstawie gier 7.5/10 jako serial 9/10.
Ogólnie nawet mi się podobało, ale fabuła w tym serialu jest żenująca ( o ile istnieje ) Nadrabia za to świetnym klimatem oraz fantastyczną postacią Ghula oraz dobrą Lucy. No i muzyka :)) Jednak ogólnie bohaterowie są płascy. Mimo wszystko bawiłem się dobrze
20 kilka lat temu były sobie dwa kiepskie seriale pt. Xena i Herkules. Ten Fallout odróżnia się od nich jedynie lepszymi dekoracjami (budżet). Poziom fabuły pozostał taki sam. Jeżeli jesteś wyposzczonym fanem gier, to łykniesz ten badziew bez mrugnięcia okiem i jeszcze zamlaskasz. Jeżeli fanem gier nie jesteś i nie dostajesz orgazmu na wdok easter eggów umieszczonych w serialu, to spędzisz czas przy przeciętnej produkcji, która w trakcie projekcji, nie zakłócii ci rozmowy na ciekawsze tematy z żoną, dzieckiem, czy kolegą. 4/10
Serial był niesamowicie świetny (pomijając niektóre grafiki pancerzy). Jeśli naoglądałeś się poprawności politycznej na netflix to jet to czego potrzebujesz.
Jak napiszę tak. Serial dla mnie nudny po drugie zbyt po prawnie politycznie. Na prawdę już nie mogę się doczekać serialu The Boys który jest po sto kroć lepszy od tego co tu obejrzałem ja myśle że The boys to będzie serial roku. Wady tego serialu są różne bo np żaden aktor dla mnie się nie wyróżniał aktorsko w tym serialu po drugie nie znam świata fallout ale niektóre wyjaśnienia fabularne w ogóle do mnie nie trafiają i są dla mnie żałośnie głupie.
"Fallout" wyszedl calkiem zacnie, szczegolnie scenografia i kostiumy, ale mnie martwi pewien konflikt z innym serialem. Pierwszy tom "Silosu" dokoncza w drugiej serii i to jest ok, ale gdyby chcieli zabrac sie za ekranizacje drugiego tomu, to obawiam sie, ze bylby za bardzo podobny do "Fallouta" i ktorys z tych seriali pewnie by mocno stracil, a mozne nawet upadl, a byloby szkoda. No chyba, że Fallout pojdzie w jakas totalnie inna strone.
Obejrzałem pierwszy odcinek ale mnie nie kupił. Za dużo absurdów... i ten koleś co wylazł z trumny z obciętym nosem.... i dobrze się czuje, jest sprawny, zadowolony..... eeeeee...... idiotyzm.... Lubię SF ale nie takie debilne....
Przypadkowość też da się w tym uniwersum prosto uzasadnić - bohaterowie po prostu wykonują questy. Są prowadzeni jak w grze - od punktu do punktu przez markery na mapie.
Świetny serial, który jak dla mnie może trwać i 10 sezonów, bo ten świat i jego potencjał jest przeogromny.
To zdecydowanie jeden z tych seriali, gdzie od razu wiedziałem że na stówę nagracie jego recenzję :D
Przy The Last of Us też byliśmy pewni, że nagramy, a ostatecznie nie udało nam się znaleźć czasu w momencie premiery. Tym bardziej więc jaram się, że udało się w przypadku Fallouta :D / Dawid
Podpisuje sie totalnie pod wasza recenzja!
Nie znalam tego swiata, trailer mi nie urwal dupy a itak wciagnelam calosc w jedna niedziele:) Totalna rozrywka w najlepszym wydaniu.
No i co juz teraz bardzo rzadko mi sie zdarza, czy przy ksiazkach, filmach czy serialach, to to, ze byly momenty w ktorych absolutnie nie spodziewalam sie w ktorym kierunku to pojdzie. To bylo niesamowite, bo w wiekszosci juz potrafie ogolny kierunek sobie przewidziec, mniej wiecej! Tego a tego sie spodziewam i w wiekszosci cos w tym rodzaju tez nastepuje. A tu nie! Zajebiscie!!! Juz za to respekt! Oczko bylo jasne co sie najpierw stanie jak Lucy wyjdzie na zewnatrz, ale potem niuanse robia ta rzecz:)
Super zajebista madra rozrywka, bez nudasow/fillerow i ze wspanialym Gogginsem, ktorego kocham od najwspanialszego na swiecie "Justified":) Aktorka grajaca glowna role, Purnell, z tymi gigantycznymi oczami, tez lepiej nie mogla byc wybrana i ciesze sie, ze po rewelacyjnym "Yellowjackets" i rownie swietnym "Arcane" (gdzie jej ale nie bylo widac!) udalo sie jej takie cudenko upolowac! Kyle Maclachlan dostal wazna choc mala role, ale taka gdzie, oprocz u Lyncha, mogl pokazac na co go stac. Przynajmniej w jednym odcinku, zeby nie spoilerowac. Dzieki ukochany agencie Cooperze;)
Humor mi siadl totalnie od samego poczatku czyli od rozmowy kwalifikacyjnej o... nie bede spoilerowac tutaj tez.
Od strony wykonawczej to wogole bomba. Jakies potwory nie ten, to mi najbardziej ryra jak reszta pasuje.
Jak sie tu przyczepiac do pierdol, jak zabawa byla serio przednia? No 10 odcinkow by bylo super. Fajnie byloby wiedziec wiecej o tej spolecznosci rebelianckiej, trudno mi to opisac nie zdradzajac niczego a nie chce nikomu zepsuc tej zabawy. Juz sluchalam opini, ze na to by wystarczyly 4 odcinki:):):) Ok. Nie dla mnie i dla was tez nie.
Tylko tak dalej!
Choc tego troche sie boje, bo po wrecz zapierajacym dech w piersiach pierwszym sezonie "Westworld" ten serial Nolana niesamowicie stracil na jakosci opowiadanej historii i inowacyjnosci, napieciu, ktorymi mogl sie chwalic pierwszy sezon, wiec mam nadzieje, ze tu nauczyli sie z bledow:)
Pozdrawiam was! Jestescie bomba:)
To jest recenzja, na którą chyba najbardziej czekałam od Was. Ja wchłonełam serial szybko, grałam w gierki i uniwersum uwielbiam.
Swietny serial. Zajebisty humor z elementami gore. Wyrazisci bohaterowie, kazde ze swoja historia i motywacja. Duzo easter eggow. Nowoczesnoscia" tez nie jest przesiakniety jak wiekszosc obecnych produkcji. No i te wielkie oczy Lucy! :)
"Nowoczesnością" xD
Hmm Lucy nie jest Mary Sue bo nie jest ani nieomylna, ani wszyscy jej nie uwielbiaja bez powodu. Ma tez wyraznne wady i wiele rzeczy jej nie wychodziXD powiedzialabym raczej ze na taki typ postaci sie mowi ' dobrótka' albo z angielska 'goodie two shoes" :)
W grę nie grałam, ale serial z mężem obejrzeliśmy jednym tchem w weekend. Bardzo nam się podobał i bardzo łatwo wkręcić się w ten świat
1. Serial jest wspaniały. 2. Pan ma ładne włosy.
Poza jedną wadą na początku jest super, byłom zadowolonem. 😂
Walton Goggins zagrał genialną rolę w serialu "Justified".
Skończyłam przed trzema godzinami - serial doskonały, polecam.
Ja też, chyba oglądaliśmy w tym samym czasie😊
@@MelancholijnyMizantrop Wciągnął mnie totalnie, nie pamiętam kiedy ostatnio "łyknęłam" jakiś serial tak bez przerw, a nie jestem graczem.
@@iwonawisniewska13 miałem tak samo, o istnieniach gier nawet nie wiedziałem...muzyka, stylistyka, humor, ciekawe postaci...będę czekał na sezon drugi będę będę
Fallout zajebisty jak dla mnie serial roku do tej pory mile nieoczekiwanie zaskoczenie
Niewiele teraz ludziom do szczęścia potrzeba. Świąt upada...
@@ekstramocny CO xD
Obejrzalam ten serial jakis tydzien temu chyba tez w dwa dni, chociaz z grami nie mialam stycznosci wcale i musze przyznac, ze mnie wciagnal. Musze przyznac, ze na poczatku mialam skojarzenia z "Czarownikiem z Krainy Oz", bo: dziewczynka wyruszajaca w droge - jest, Tinman - jest, brzydal w kapeluszu jako Scarecrow - jest, piesek- jest.😂
Gdy wyjdzie kolejny sezon, to pewnie tez obejrze, bo ten pan Ghoul jest bardzo ciekawa postacia.👍
Za Fallouta się jeszcze nie zabrałam, ale apokalipsa to mój ulubiony temat seriali. 😆 I za to 50 zł można jeszcze dorzucić The Boys, i już w ogóle bardzo się opłaca.
Dla mnie w każdej scenie z ghoulem musiałem sobie przypominać, że to nie Rayan Reynolds i Deadpool. Też tak macie?
O tak widać podobieństwo
Tak!
Od pierwszego zwiastuna
nie
Nie
Jednak w grze, zwłaszcza jedynce i dwójce, ten kontrast między taką infantylną, radosną wizją świata, rodem z takich pogodnych reklamówek z lat 50-tych, a brutalnością Wastelandu, jest mocniejsza i bardziej szokująca. Bo to właśnie ten kontrast jest tym co ludzi przyciągało do gier
Wszyscy zapominają że Walton Goggins grał u Tarantino w "The Hateful Eight";)
Ja go również pamiętam ze świetnego serialu - Justified, gdzie fantastycznie grał "złola", ale takiego, któremu się momentami trochę kibicowało.
Dużo z jego zachowania w tamtym serialu widziałem w tym Falloucie. Odkąd zobaczyłem go w trailerze to miałem wielkie, wielkie obawy by ten serial nie był zły. Żeby nie zmarnował talentu aktora, którego uwielbiam i całego świata Fallout, który też darzę szczerym ciepłym uczuciuem. Na szczęście się udało i nie ma wstydu. :)
Bardzo mi to przypominało " Miłość i potwory " tylko słitaśnego chłopaczka zastąpiono słitaśną panienką ☺
Jako turbo-fan gier, kocham ten serial, mimo że nie jest w żadnym razie idealny. Pokazali jednak, że można zrobić bardzo fajną adaptację gry, którą ogląda się przyjemnie nawet ludziom nieznajacym loru, jednocześnie z tak ogromną ilością smaczków, że człowiek nie mógł sie powstrzymać, żeby nie odpalić dzieła źródłowego.
I przede wszystkim, okazało się, że można jednak stworzyć postać kobiecą, którą ogląda się z zaciekawieniem i nie jest ona kolejną babo-chłopowatą Mary Sue. Brawa się należą, bo w obecnym zalewie chłamu to osiągnięcie dość duże.
Cytując klasyka:
"Morzna? Morzna!"
Recenzji może i wyszło masa, ale ja czekałem na Waszą 😊
Można powiedzieć, że to taki swoisty "FALLOUT 5" - tyle, że w formie serialu a nie gry wideo :) :)
Nie grałam, gdyby nie recenzja, to serial pominęłabym. I szkoda, bo lubię podobne klimaty. Ostatnio też spodobał się Silos z Rebeccą Ferguson, polecam
U Was taki sam układ, jak u mnie w domu. Ja wieloletni gracz i miłośnik uniwersum, Żona nie znała tematu.
Oboje bawiliśmy się świetnie, z tym że ja - siłą rzeczy - wyłapałem więcej rzeczy z klimatu, nawiązań, easter eggs, itd.
Niby kolejny raz epicka akcja ratowania swojego starego, ale dobrze mi się oglądało i czekam na kolejny sezon. Mam tylko nadzieję, że twórcy naprostują choć niektóre zgrzyty fabularne, bo było trochę głupotek (głównie z RNK)
14:50 Ale rykłem XDDDDD
Ale ja lubie to uniwersum i lubie was. Niezaleznie co nie powiecie, nic tego lubienia nie zmieni. Hit it.
Recenzje nie są po to, żeby "zmieniać" czyjeś odczucia względem filmu czy gier. Chodzi wyłącznie o konfrontację i zderzenie opinii, po to żeby seans był pełniejszy. Przecież można być świadomym wad jakiegoś produktu, a wciąż pozostać najwierniejszym z jego fanów :) / Dawid
@@sfilmowanitv Dawid ale ja nie jestem miłym człowiekiem, po prostu lubie was oglądać i juz. :) / Miecho.
No i fajno! / Dawid
Trailer IDEALNIE pokazał to czym ten serial jest. Co idealnie oddaje klimat gier - niestety tylko tych części w 3D
14:51 No tego to się nie spodziewałem! Leżę i nie mogę się podnieść!!😂🤣😆😅
Teraz pewnie pojawi się moda na przerabianie piwnic na krypty.
Już od dawna jest
Bardzo się cieszę że dzięki politykom możemy zrobić ogólnoświatowy larp Fallouta
Na budowanie prawdziwych krypt. Choć już moda jest od dłuższego czasu
Idk, oglądając w 4K tak szczerze z dwa razy wyłapałem momenty w których tanie CGI było widoczne, akurat tutaj bym się tego nie czepiał
My wyłapaliśmy ich trochę więcej, ale ostatecznie nie stanowi to dużego problemu, a liczymy, że w drugim sezonie będzie po prostu lepiej :D / Dawid
@@AboveTheTrees00 nie rozumiem do czego pijesz
Mi chodziło o to że widać efekty dużego budżetu, naprawdę przyjemnie oglądało się na sceny w 100% w CGI
Stylistyka Fallout, wszystkie smaczki i ukłony w stronę graczy z nadzorem Bedhesdy. Oby kolejny sezon( lub sezony) na tym samym poziomie. Szkoda, że Wiedźmin nie doczekał się podobnej jakości ekranizacji.
W grę nie grałem, serial - wow wow wow.
Fajna adaptacja świata, serial po prostu ok. Wolałbym serial tylko o Ghoulu.
Kapitalny serial! Zapowiedzieli już 2 sezon, czekam!
Jak byście to porównali do miasteczka Wayward pines?
obejrzane. także polecam 9/10
Jeśli ci główni bohaterowie nie są wybrańcami bo mają jakieś tam przeznaczenie przewidziane x lat temu to idę ślepo w ten serial. bo nie lubię konceptu "przepowiednia cię wybrała,idź robić"
Oryginalny Fallout 2 miał motyw "wybrańca", ale w samym serialu nie poszli w tę stronę i jest dużo bardziej uniwersalnie. Daj mu szansę! :) / Dawid
@@sfilmowanitvAle tam było to zrobione bardziej na zasadzie "banda post apokaliptycznych dzikusów coś sobie uroiła" niż jako faktycznie motyw wybrańca.
Ja jestem ciekawy drugiego sezonu. Czy spotkamy w SPOILER głównego bohatera(kuriera)?
Co najwyżej jako trupa. Ja obstawiam, że kanonicznym zakończeniem New Vegas będzie albo "żadnych bogów, żadnych panów", albo "Eureka!" - tylko, że scenarzyści wynajdą jakąś ostatnią zemstę pana Hause'a i zwycięzca poszedł do piachu.
Purnella grała w Yellow jackets
Mam nadzieję, że fabuła nie rozjedzie się w kolejnych seriach , jeżeli powstaną.
Czekam na recenzję serialu Invincible, bo jest to serial super hero, który bardzo się wyróznia na rynku
co do remasterow to 👍👍
Czy wybór New Vegas jest przypadkowy? Nie sądzę 😏
Ja chyba inny serial oglądam😮
Co można wiedzieć o Falloucie i uniwersum nie grając w grę i przed obejrzeniem serialu...?
Nic w sumie
Ja oglądałem z ojcem który nic a nic nie wie o grach a też wszystko rozumiał i mu się podobało
A kiedy recenzja 2 sezonu Tokyo Vice?
Na ten moment nie planujemy, drugi sezon jeszcze przed nami. / Dawid
Bethesda prędzej wyda 16 wersję Skyrim jak remaster Fallout'a , niestety nie jest to studio na które powinno się liczyć w takich sprawach 😅
Skoro prime.... To może Road haus?
W sumie to nic nie szkodzi by zakończyć tę historię w 3 sezonach i potem odpalić nową w innej części Ameryki
Ja nie ufam bethesdzie i Toddowi "to po prostu działa" Howardowi.Szczególnie wqurwił mnie bug przez który nie mogłem skończyć gry Prey.Ale serial może kiedyś obejże.
Howard jest tylko producentem i pewnie konsultantem. Bez obaw, to nie jest Fallout 5, chociaż mógłby nim być ;D / Dawid
Spokojnie, w serialu nie ma bugów uniemożliwiajacych jego ukonczenie, zapewniam :D
@@sfilmowanitv chociaż mogliby zatrudnić scenarzystów z serialu do prac nad 5, bo szukanie po raz kolejny ojca matki brata męża ciotki to już nieprzejdzie. I silnik graficzny do wymiany.
Serial bardzo dobry, ale najlepsza jest muzyka
Oj tak, muzyka wspaniała
muzyka to chyba najgorsze gówno w tym serialu.
PYTANIE SPOILEROWE
.
.
.
Jak logicznie można wyjaśnić to, że Moldaver przeżyła 200 lat? Ok, mogli ją zamknąć w komorze, którą ją uśpiła na ileś tam lat, ale właściwie czemu/po co/dlaczego ona? Trochę mnie to męczy i chętnie bym posłuchała Waszych pomysłów
czekałem na to buhahaha
Jak to ludzkość poszła inną drogą? Zatrzymała się w latach 50 bo wybuchła wojna atomowa.
Nie dość że postęp się zatrzymał to większość ludzkości odcięta od technologii zaczęła się cofać.
Od lat pięćdziesiątych XX wieku, do momentu w którym spadły atomówki, mamy ponad 100 lat "ludzkości, która poszła inną drogą" :) I tak, po drodze były różne konflikty, ale postęp się nie zatrzymał i rozwój technologiczny w robotykę oraz atom wyglądał zupełnie inaczej niż w rzeczywistości. Prawdę mówiąc nie widzę tutaj żadnego błędu. / Dawid
Czy możemy liczyć na recenzję "Białej Odwagi"? Film dosyć kontrowersyjny a opinie na jego temat podzielone i myślę, że wasza opinia byłaby bardzo cenna! :))
Jeśli recenzji nie ma po 3 tygodniach od premiery, to już nie będzie. Może znajdzie się miejsce w innym materiale:) /A.
Mi się ten serial podobał, mimo braku znajomości serii gier, ja też wchłonąłem w 2 wieczory cały serial ❤
😂❤
to też bardzo ciekawe kiedy w podobnym czasie Jakbyniepaczeć -kanał serialowy - omawia i zachwala film Civil War, a Sfilmowani - kanał filmowy omawia serial Fallout. Czy to przypadek? sądzę że tak ! :D
Odcinek 1... żona mowi 'czemu musze ogladac to co Ty..."
2 dni poznziej obejrzany caly sezon. Oczywiscie z zoną;) i na koniec mowi bym może jakąś część gry włączył 😅
Wy się tam znacie... Najlepszy serial to Netflixowski Wiedźmin i Amazoński Rings of Pała.
No i pogadali. / Dawid
Rings of Power nie byl taki zly , mi tylko przeszkadzal brak brody o "krasnoludzicy" , a reszta ... fantasy.
@@MightyMenFromEarth Krasnoludów w Wiedźminie nie przebije nic. Osoby niskorosłe gibające się na boki. Ledwo trzymające broń. Nie wiem co za idiota wpadł na taki pomysł. Smutne to.
@@MightyMenFromEarth idź się wyspowiadać z tego pomysłu :P
🥱
Serial spoko, ale lepiej na nim nie myśleć, bo dziur fabularnych jest tyle, co w serze szwajcarskim.
EDIT: SPOILERY W KOMENTARZACH
oj tak. trzon fabuły ma takie luki, że aż oczy przecieram.
@@piotrz3008 I to zaczynając od pierwszego odcinka - czyli jak NCR w ogóle weszło do krypty, skoro nadzorcy krypt mieli ze sobą łączność. I co nikt nie wiedział, że w 32 się powybijali kilka miesięcy wcześniej.
jeszcze w ogóle motyw zaskoczenia, że oooo, nadzorcy krypty to ludzie sprzed katastrofy. No i co z tego? Czemu to niby jest coś złego? Czemu w ogóle robić z tego tajemnicę? "hej! nadzorcami będą super wykwalifikowani ludzie, których mamy zamrożonych w krypcie"
@@jetinajt dokładnie to rzuciło mi się w oczy, plus Wszyscy z lat przedwojennych się znali, więc jak przyszedł 'niby nadzorca' z 32 to od razu nadzorca z 33 powinien się skleić że to ktoś z zewnątrz.
1. Nie wiadomo, czy wszyscy sprzed wojny się znali - widzimy oczami Norma od cholery stanowisk hibernacji. Hank mógł znać Betty, ale nie musiał pozostałych X ludzi tam umieszczonych, więc nie jest to takie naciągane
2. Im dłużej o tym myślę, tym bardziej prawdopodobne jest dla mnie to, że Moldaver przyszła tam z legitnymi raiderami - wystarczy spojrzeć na ich skotłowane włosy, tatuaże, brak manier i ogłady. Nie zdziwiłabym się, gdyby nie chciała ryzykować życia żołnierzy NCR, tylko opłaciła raiderów.
3. W dodatku wymiana krypciarzy na śluby odbywała się co 3 lata, co zostało powiedziane w 1. odcinku, a wrota mieli pomiędzy kryptami zamknięte, nie chodzili w odwiedziny. Norm razem z Chetem byli świadkami, że ostatnie oznaki życia były sprzed dwóch lat, więc to pokazuje, że ta komunikacja wcale nie musiała być taka częsta. To mogła być część eksperymentu - kontrolowana reprodukcja poprzez ograniczenie socjalizacji z innymi kryptami.
A może recenzja serialu Avatara Ostatniego Władcy Wiatru?
ja tylko grałam w 3 i kocham, ale słyszałam, że serial jest straszny xdd
A u nas słyszałaś, że nie jest, więc może warto przekonać się na własnej skórze? ;) / Dawid
@@sfilmowanitv no wsm wątek ghoula mnie zaciekawił więc chyba spróbuję 🙃🙃
W gry grałam i serial w jeden dzień pochłonęłam…
New Vegas? czemu???
Ale co czemu? :D / Dawid
Ja się nie zgodzę, że ten serial jest świetny. Moim zdaniem ten zwyczajny serial jest taki jaki powinien być po prostu każdy, a że w ostatnich latach mamy ściek i zalew wszelkiej mierności, gdzie nawet Wiedźmina potrafią zepsuć, no to Fallout jawi się jako coś dobrego.
Podobno serial jest rozpisany na 18 odcinków, więc jeśli to prawda to 2 sezon będzie miał pewnie 10
Nie rozumiem zachwytu Silo oraz Westworld są lepszymi serialami ....
O tempora , o mores ! Kolejna zmarnowana seria ...
Ja jestem fanem Fallouta od 1999 kiedey pierwszy raz gralem gre (CD-action 9/99) , i do serialu podchodzilem optymistycznie , bo tam nie ma duzo do zepsucia , jako serial 9/10 ale jako serial Fallout 7.5/10 brakuje duzo rzeczy ktore byly w grach i swaiat nie jest odwzorowany podobnie jak w grach , ale na to potrzeba by bardzo duzego budzetu , dla mnie najwiekszym problemem z tym serialem jest naiwnosc fabuly gra jest osadzona w 2296 = 2019 lat po apokalipsie nuklearnej , Lucy zyje w krypcie z tata i bratem , krypta zostaje zatakowana przez Raider'ow ojciej Lucy zostaje porwany a czesc populacji wymordowana ... a tym czasem w ostatnim odcinku Lucy wierzy kobiecie ktora zatakowala krypte na slowo we wszystko co ona mowi ... a czy ojciec Lucy zrobil zle ? , jego zona uciekla z najbezpieczniejszego miejsca na ziemi , zabierajac jego dzieciaki w najniebezpieczniejsze miejsce w jakie mogla , co on zrobil ? , sprowdzil dzieciaki spowrotem do krypty , i te dzieciaki zyly tam bezpieczne szczesliwe zycie ... czy on byl taka zla osoba ? ... the Ghoul/Cooper Howard jest najlepszym charkterem ale nie jest bez skazy , on wini ojca Lucy a tymczasem to jego zona pracowala dla Vault tech i byla na spotakniu najwiekszych firm gdzie sugerowano eksperymentalne krypty , a do tego chciala zapewnic miejsce im w dobrej krypcie = ona wiedziala co jest grane ... a Maximus w ciagu kilku dni z aspiranta zostal rycerzem , a jego Elder zachowuje sie jak "bitch" i oferuje mu partnerstwo , to nie jest Brotherhood of Steel jakie ja znam z gier ... jako serial na podstawie gier 7.5/10 jako serial 9/10.
Pytanko co sądzicie żeby to Bracia Coen wyreżyserowali Fallouta?
Moim zdaniem pasują idealnie z ich czarnym poczuciem humoru.
Jakiś filmowy spin-off może? Czemu nie, w tej konwencji można zrobić w zasadzie niemal wszystko. / Dawid
@@sfilmowanitv też się z tym zgadzam
Ogólnie nawet mi się podobało, ale fabuła w tym serialu jest żenująca ( o ile istnieje )
Nadrabia za to świetnym klimatem oraz fantastyczną postacią Ghula oraz dobrą Lucy. No i muzyka :))
Jednak ogólnie bohaterowie są płascy.
Mimo wszystko bawiłem się dobrze
płytki serial jak i postacie drzewa zielone jeden z gorzej pokazanych postapo gdziekolwiek
20 kilka lat temu były sobie dwa kiepskie seriale pt. Xena i Herkules. Ten Fallout odróżnia się od nich jedynie lepszymi dekoracjami (budżet). Poziom fabuły pozostał taki sam. Jeżeli jesteś wyposzczonym fanem gier, to łykniesz ten badziew bez mrugnięcia okiem i jeszcze zamlaskasz. Jeżeli fanem gier nie jesteś i nie dostajesz orgazmu na wdok easter eggów umieszczonych w serialu, to spędzisz czas przy przeciętnej produkcji, która w trakcie projekcji, nie zakłócii ci rozmowy na ciekawsze tematy z żoną, dzieckiem, czy kolegą. 4/10
Serial był niesamowicie świetny (pomijając niektóre grafiki pancerzy). Jeśli naoglądałeś się poprawności politycznej na netflix to jet to czego potrzebujesz.
Jak napiszę tak. Serial dla mnie nudny po drugie zbyt po prawnie politycznie. Na prawdę już nie mogę się doczekać serialu The Boys który jest po sto kroć lepszy od tego co tu obejrzałem ja myśle że The boys to będzie serial roku. Wady tego serialu są różne bo np żaden aktor dla mnie się nie wyróżniał aktorsko w tym serialu po drugie nie znam świata fallout ale niektóre wyjaśnienia fabularne w ogóle do mnie nie trafiają i są dla mnie żałośnie głupie.
Eee wiedźmin lepszy,)
Dla mnie ten serial przypomina za bardzo nowe star wars 😢
Serial jak dla mnie średni, w wielu miejscach przynudza.
Serial mi się podoba pomimo, że ma taki mało mroczny klimat. No i te bzdury scenariuszowe.
Nie grałem, ale serial znakomity.
"Fallout" wyszedl calkiem zacnie, szczegolnie scenografia i kostiumy, ale mnie martwi pewien konflikt z innym serialem. Pierwszy tom "Silosu" dokoncza w drugiej serii i to jest ok, ale gdyby chcieli zabrac sie za ekranizacje drugiego tomu, to obawiam sie, ze bylby za bardzo podobny do "Fallouta" i ktorys z tych seriali pewnie by mocno stracil, a mozne nawet upadl, a byloby szkoda. No chyba, że Fallout pojdzie w jakas totalnie inna strone.
różnica świata fallout polega na tym że tam nie wynaleziono tranzystora przez co wszystko było napędzane atomem
Przecież ten serial jest kompletnie kretyńsko napisany. Jak można go polecać? Miejmy jakieś standardy, ludzie.
Obejrzałem pierwszy odcinek ale mnie nie kupił. Za dużo absurdów... i ten koleś co wylazł z trumny z obciętym nosem.... i dobrze się czuje, jest sprawny, zadowolony..... eeeeee...... idiotyzm.... Lubię SF ale nie takie debilne....