Raczej nie przeszliby nawet muru. Biorąc pod uwagę to jak wielkim wojownikiem był Cregan Stark i jak dbał o tradycje Nocnej Straży. Dodatkowo tyle smoków? Same smoki zmiotłyby armię umarłych gdyby przekroczyły mur. No ale biorę się za oglądanie! ❤
W książce "Ogień i krew" gdy król Jaehaerys z królową Alyssane przylecieli na smokach do Nocnej Straży to smoki bały się podlatywać blisko muru z tego co pamiętam to myślę, że przejście na drugą stronę muru mogłoby się okazać niemożliwe.
Więcej smoków to zarówno atut jak i potęcjalne zagrożenie. Nocny król mógł by częściej próbować strącać je z nieba i zamieniać na swoich niewolników. Taką Vhagaar raczej nie trudno by mu było trafić
Pytanie czy mówimy o uniwersum książkowym czy serialowym. Jeśli mówimy o książkowym, to pytanie czy nocny król w ogóle istnieje, a jeśli nie, to czy inni byliby w stanie stracić smoki.
Smoki prawdopodobnie by nie chciały przeleć za mur, a być może być się bały atakować białych wędrowców. Za rządów Starego Króla w końcu były nieudane próby przelotu za mur.
Rzeczywiście biorąc uwagę z GOT s7o7 to gdyby nie heroiczna wyprawa to Daenerys nie straciłaby smoka i wędrowcy by nie przeszli bo w jaki sposób bo to zrobili tak więc Rhaenyra i reszta byliby bezpieczni
Nic by to Białym Wędrowcom, nie dało bo Mur przełamią tylko smokiem. A bez niego jest bezradny. A Rhaenyra nie jest tak głupia jak Daenrys , która po klęsce Jaimiego nie uderza i nie zabija Cersei. Zamiast tego rusza na za Mur traci smoka, i zdobywa Białego Wędrowca który nic nie zmienia!
Ciezko powiedzieć, dopóki Martin nie skonczy książek a tego raczej nie doczekamy to pozostanie tylko gdybanie bo niestety serialowego zakonczenia nie biore pod uwage
Raczej nie przeszliby nawet muru. Biorąc pod uwagę to jak wielkim wojownikiem był Cregan Stark i jak dbał o tradycje Nocnej Straży. Dodatkowo tyle smoków? Same smoki zmiotłyby armię umarłych gdyby przekroczyły mur. No ale biorę się za oglądanie! ❤
Animowany serial what if z tego uniwersum nawet miałby sens.
Byłby ciekawy ☺️
W książce "Ogień i krew" gdy król Jaehaerys z królową Alyssane przylecieli na smokach do Nocnej Straży to smoki bały się podlatywać blisko muru z tego co pamiętam to myślę, że przejście na drugą stronę muru mogłoby się okazać niemożliwe.
Zabieram się za oglądanie
🙂
Więcej smoków to zarówno atut jak i potęcjalne zagrożenie. Nocny król mógł by częściej próbować strącać je z nieba i zamieniać na swoich niewolników. Taką Vhagaar raczej nie trudno by mu było trafić
Ciekawe spostrzeżenia ☺️
Pytanie czy mówimy o uniwersum książkowym czy serialowym. Jeśli mówimy o książkowym, to pytanie czy nocny król w ogóle istnieje, a jeśli nie, to czy inni byliby w stanie stracić smoki.
Smoki prawdopodobnie by nie chciały przeleć za mur, a być może być się bały atakować białych wędrowców. Za rządów Starego Króla w końcu były nieudane próby przelotu za mur.
Rzeczywiście biorąc uwagę z GOT s7o7 to gdyby nie heroiczna wyprawa to Daenerys nie straciłaby smoka i wędrowcy by nie przeszli bo w jaki sposób bo to zrobili tak więc Rhaenyra i reszta byliby bezpieczni
Nic by to Białym Wędrowcom, nie dało bo Mur przełamią tylko smokiem. A bez niego jest bezradny. A Rhaenyra nie jest tak głupia jak Daenrys , która po klęsce Jaimiego nie uderza i nie zabija Cersei. Zamiast tego rusza na za Mur traci smoka, i zdobywa Białego Wędrowca który nic nie zmienia!
Ciezko powiedzieć, dopóki Martin nie skonczy książek a tego raczej nie doczekamy to pozostanie tylko gdybanie bo niestety serialowego zakonczenia nie biore pod uwage