NIEBEZPIECZNE błędy początkujących MOTOCYKLISTÓW! 7 Grzechów
Вставка
- Опубліковано 9 чер 2024
- #motobanda #motocykl #błędy
TEKST? motobanda.pl/7-bledow-poczatk...
JAKIE GRZECHY POPEŁNIAJĄ POCZĄTKUJĄCY MOTOCYKLIŚCI?
Sklep Motobanda (Ubrania i Akcesoria Motocyklowe i Motobandowe!): motobanda.pl/sklep
Przetrwanie pierwszego sezonu na motocyklu to spore wyzwanie. Na drodze czai się wiele zagrożeń, a do wielu z nich sami się przyczynimy. Ale spokojnie - każdy kiedyś zaczynał. Zbieranie doświadczenia i nauka wymagają czasu. A jak wiemy najlepiej się uczyć na błędach. Cudzych, na przykład naszych.
Jakie błędy i grzeszki popełniamy podczas pierwszego (i nie tylko pierwszego!) sezonu?
► 00:00 - INTRO
► 00:14 1. Patrzenie w kokpit.
► 01:55 2. Zapominanie o zapięciu kasku.
►03:09 3. Jazda z otwartym wizjerem.
► 04:52 4. Brak palców na dźwigni hamulca przedniego
► 05:33 5. Obawa przed ostrym hamowaniem
► 07:33 6. Nie muszę się ubierać, to blisko!
► 08:30 7. "Muszę być pierwszy!"
Dla mnie był to pierwszy pełen sezon na motocyklu. Ducati Monster 620 miał kilka przygód - czasem groźnych, częściej kompromitujących. Tym chętniej dzielimy się z nimi Wami! Zapewne wielu z Was odnajdzie się w tych historiach i doświadczeniach. Uczcie się na własnych i cudzych błędach, żeby jazda motocyklem była samą przyjemnością. Ekscytującą i pełną adrenaliny, ale w kontrolowany i bezpieczny sposób!
► Prowadzenie: Petit, Kamil
► Edycja: Michał "Mayday"
Oryginalna Odzież Motobanda: motobanda.pl/sklep/gadzety-mo...
Stań się jednym z nas!
►Testy MOTOCYKLI: motobanda.pl/video/testy
►UBRANIA, KASKI i Akcesoria: motobanda.pl/video/testyubrania
►Porady i Topki: motobanda.pl/porady
Dołącz do nas! Co tydzień nowe video!
/ motobandatv
/ motobandatv
/ motobandatv
►Kanał z poradami zakupowymi: / @motobandalookup
W ścieżce muzycznej wykorzystano utwory z bazy UA-cam, oraz utwory copyright free autorstwa Karl Casey @ White Bat Audio. ( open.spotify.com/artist/4oGlq..., / whitebataudio ) - Авто та транспорт
Ad. 7. Nie przejmować się tym, ze ktoś nas moze wyśmiać i spokojnie odpalić i powoli ruszyć. Moja pierwsza niekontrolowana gleba wynikła z tego, że stałem pierwszy, zadusilem motocykl i chcąc szybko naprawić swój błąd odpaliłem, maneta mocno w dol, sprzęgło puściłem za szybko i motocykl wyjechał mi spod tyłka, stanął dęba i zwalil sie na bok. Ja mialem tylko lekko zbity łokieć od gleby na plecy, moto kilka polamanych plastików, lusterko i skrzywioną kierowcę. Od tamtej pory ruszam ostrożniej, ale też staram sie nie przejmować obserwatorami, kiedy motocykl mi zgaśnie
Hehe to żeś od*ebał
Bardzo fajna uwaga! W 100% się zgadzam, często się zdarza że stoisz na światłach pierwszy i czuć to piętno samochodu za Tobą który spodziewa się że ruszysz z kopyta. Niestety też często się zdarza że samochody za nami ruszają wcześniej od nas 🥲
6 syn podwędził mi Moto i był szlif przy jakieś 140. Moto skasowane jako tako a młody he w dresiku zdarta noga łokieć i to konkretnie i złamana noga / piszczel bo skosił drzewko a ja na koniec sezonu pac przednie koło na łuku max 50 brak ABS obojczyk i 5 żeber tyle że ja ubrany jak się należy lecz już gotowy do sezonu😁 uważajcie na siebie LWG
W punkt. Jakbym widział siebie. Identyczna wręcz sytuacja sprzed tygodnia w sobotę. Tylko, że ja stałem do skrętu w lewo. Auto za mną, auto po lewej przepuszczające przechodnia, auto po prawej mnie wpuszczające. Doświadczony ziomek już pojechał pierwszy. Mi motor zgasł. Szybkie ponowne odpalenie, zwiększone tętno i chęć "zdążenia". W efekcie gleba na środku skrzyżowania, motor na mojej lewej nodze. Prędkość mała więc tylko lusterko, kierunkowskaz (już zamówione) i pęknięta owiewka przy siedzeniu. Natomiast lewa kostka jak dynia, naderwane w niej wiązadła, problemy z poruszaniem i 2-3 tygodnie na kanapie... Mimo pełnego ubioru oraz butów.
Dodam do tego, że była to moja druga przejażdżka na własnym moto także złego początki. Ale z drugiej strony pierwsze koty za płoty i oby jak najszybciej dojść do siebie! Bo uczyć się trzeba! 🫡
Ja też mam wciąż problem ze startem 😅 raz na 10 się nie udaje , a raz na 5 jest zbyt ostre 🙃 ale to dopiero mój 2tydz. I tylko weekendowo 😅 no i luz na rollgazie wcale mi nie ułatwia 😅
Jeżdżę motocyklami ponad dwa lata i już miałam za sobą glebę w deszczu, spadłam tak mocno, że dwa tygodnie bolały mnie wszystkie flaki a jechałam może z 40km/h. Miałam obrzydzenie do motocykli przez tydzień a później jak ruszyłam to daleko daleko, ale do dziś mam w głowie, by nie hamować przednim hamulcem w deszczu na zakręcie ;)
Kolejną glebę zaliczyłam na ogrodzie cofając Moto z garażu i przechyliłam się razem z nim. Ale podnosiłam to 200kg na spokojnie.
Jeżdżę z pasażerką i z nią też bym zaliczyła glebę, skręcałam i nagle wyjechał samochód i szybko się zatrzymałam, motocykl przechylił się razem z nami, dobrze że ona ma długie nogi i nas trzymała bo obie byśmy spadły na mega gorące długie wydechy w cruiserze 🤣
Ale na błędach człowiek się uczy, lepiej na spokojnie zatrzymać się nawet na skrzyżowaniu, gdzie nawet nie ma znaku stop, ruszać spokojnie, płynnie.
To samo ubranie, ale niestety ja mam skłonność jeździć w krótkiej koszulce w upalne dni, w skórze zbyt mocno się grzeje.
Nawet zaawansowany motocyklista może tragicznie skończyć, czego nikomu nie życzę.
Bądźmy dla siebie życzliwi i wyrozumiali, nie śmiejmy się z kogoś, kto słabiej jeździ, bądź jeździ skuterem czy 125, czy czymkolwiek. Dwa koła to dwa koła. Nieważne jaki motocykl, stary, nowy, ładny, brzydki.
Dużo super przydatnych informacji. Ja właśnie marze o tym motocyklu . zobaczymy jaka będzie moja pierwsza jazda 🤪
Paradoks śmiania się z kogoś kto jeździ skuterem tak ja ze mnie i już tłumaczę. Poprzedni sezon jeździłem skuterem 125, rzadko kto do mnie odmachnął jak mu machnąłem LWG. Teraz jak juz robiłem kurs i jeździłem na MT 07 to wszyscy machali i to pierwsi 😂😂😂😂 i o co chodzi ? Że skuter to ble 😮.
Pozdrawiam i czekam na odbiór nowego prawka z A 😊
@@baraf172 chodzi o to, że skuterzyści w większości przypadków nie odmachują, dlatego zazwyczaj nie zwraca się uwagi na nie
Ja pozdrawiam wszystich na dwoch kolach , jak jest pustkowie to i rowerzyscie pomacham
W jakim celu jest to machanie?
Ja kiedyś jechałem z podniesioną szybką i do kasku wpadł mi .... wróbel :) Na szczęście prędkość około 40km. Odwróciłem głowę i wyleciał.
Mimo, że jeżdżę na moto od 8 lat, to uważam, że zawsze dobrze jest sobie na początku sezonu odświeżyć takie filmiki. Dobra robota, Panowie!
W sumie można by zrobić kolejny materiał o błędach motocyklistów bo w tym spora część to takie trochę drobnostki, według mnie największymi błędami są:
- zaczynanie od zbyt dużej maszyny
- nie trzymanie dystansu od pojazdu poprzedzającego, często widzę jak motocykliści siedzą na zderzaku, gdzie drogę hamowania mają znacznie dłuższą od samochodu. Trzymanie 2-3 razy większego dystansu działa cuda, w mieście nic nas nie jest w stanie zaskoczyć.
- zbyt agresywne wyprzedzanie - jeżdżę motocyklem 5 lat, ale jak wsiadam do samochodu i mam za sobą motocyklistę to mimo że cały czas go śledzę wzrokiem w lusterkach to nigdy nie zauważam momentu rozpoczęcia wyprzedzania - kierunek, zmiana pasu dzida, całość trwa 2-3 sekundy, trzeba mieć oczy wklejone w lusterko aby za każdym razem to wyłapać. A po co? można dać kierunek, zjechać do lewej krawędzi pasa, zaczekać 2-3 sekundy, zmienić pas i przyspieszyć 🤷♂Kierowca samochodu wtedy to zauważa i daje nawet znak że to widzi delikatnie odbijając do prawej strony.
- zachować zdrowy rozsądek - często jak jeżdżę na moto i spotykam innego motocyklistę to z reguły zaczyna się taki nieformalny wyścig, każdy chce się pokazać jaki to szalony i cool nie jest i jak to nie ogarnia, spoko można trochę się ścignąć ale nie tak że później wielokrotnie widzę jak motocykliści jadą na czerwonym, przeciskają się między dwoma samochodami ponad 100km/h, jadą na czołówkę i mijają się na centymetry 🙄 Pod tym względem akurat najbardziej lubię osoby na choperach bo oni tak nie odwalają, z kolei najczęściej to widzę u osób na skuterach, muszą sobie podbić ego tym że "za szybsi od motura" 🤦♂
Nie chce mi się pisać więcej bo i tak pewnie tego nikt nie przeczyta :P
Przeczytałam całość 😂👌👌👌 Bardzo dobrze napisane :))
Ja jak jadę motocyklem i widzę motocykl w lusterku to się boję :D
Przeczytałem😊, bardzo cenne uwagi dla początkujących 👍
Lepiej się uczyć na zbyt mocnym sprzęcie, łatwiej potem ogarnąć te słabsze
@@danielpoweska6604 Co za bzdura
Co do ubrań to potwierdzam - 2019 pierwszy sezon na 125-tce, piękny marzec i kwiecień, szczególnie kwiecień wielkanoc, 25st w cieniu. Wytyczyłem sobie 8-ke i ćwiczyłem, plus drobne wyjazdy z poza 8-kę co by przećwiczyć biegi - niestety nie asfalt. Oczywiście gorąco, kurtka mało przewiewna, więc ćwiczenie w zwykłej bluzie i spodniach, ze szpeju moto tylko kask, rękawice i buty. Przy którymś z wyjazdów z ósemki po rozpędzeniu się do 30-40, lekkie hamowanie przodem (bo tyłu nie umiałem używać) i... ścięło mi przód w ułamku chwili, gleba... finał? Złamany obojczyk przy końcu barkowym, operacja zespolenia (blacha oparta o staw barkowy, 5 śrub, 2 druty), po trzech miesiącach kolejna operacja - usunięcie blachy i śrub (druty wyciągnęli wcześniej ambulatoryjnie), prawie 5 miesięcy na L4, prawie miesiąc rehabilitacji (zblokowany bark nie bardzo działał) i oczywiście stracony sezon. Reasumując - ubierajcie się bo ochraniacze są po to aby zminimalizować skutki naszych błędów - czy w moim przypadku by pomogły? Nie wiem i nigdy się nie dowiem, ale z perspektywy czasu wolałbym je mieć, może nie straciłbym sezonu... PS. Nie zniechęciłem się, 3 kolejne sezony spędziłem na 125-tce a w listopadzie 2022 finalnie uzyskane A :) Pozdro i LWG
Kup sobie motocykl z ABS, to podstawa , szczegolnie jak jezdzisz po miescie
@@poyebanykolejarz Dzieki za sugestię, też poszedłem tym tropem zmieniając pierwszą 125ke na 125 z ABS'em. W większym moto też planuje ABS :) Pzdr LWG
Na czym teraz śmigasz?
Ja GSR600ABS
Zajebista sprawa na miasto
Fajny materiał! Z prawie wszystkim się zgadzam, osobiście nie trzymam dwóch palców na klamce, tak się nauczyłem stety/niestety, ale mimo to po 5 latach jazdy żadnej gleby ani stłuczki nie miałem (zapewne mnie czeka). Moim zdaniem jest to dobre, ale nie jest niezbędne, myślę że więcej da trzymanie odpowiedniego dystansu od pojazdu poprzedzającego, nie trzeba im siedzieć na dupie/zderzaku, a nawet jeśli nagle się zatrzymają to nawet wtedy nie trzeba ostro hamować. Jedyna sytuacja w której odpowiednia odległość przegrywa to gdy coś Ci wybiegnie na drogę np. sarna.
Odnośnie pkt 1. to nawigacja z interkomu się nie nadaje jeśli jedziemy w większym mieście, jeździłem po Katowicach i Krakowie i miałem ten sam problem "skręć w prawo" a tam 3 zjazdy w prawo jeden za drugim, wziąłem pierwszy - źle, nawrotka bocznymi uliczkami na ten sam dwupas żeby spróbować jeszcze raz (+10 minut drogi), druga próba też źle ale na szczęście drugi zjazd łączył się po kilometrze z tym odpowiednim, pierwszy niestety już nie.
Podwyżka dla montażysty! 🎉❤
Długo u nich już montujesz? :D
Wiecie co może i śnieg na zewnątrz ale ja bym się już przejechał na moto :D
U nas nie ma, ale jest -7 za oknem😝
Ja rozpocząłem sezon 1stycznia. Było wystarczająco ciepło.
@@ulafon5631 szkoda że 1 stycznia... 12C u mnie przez chwilę było... No ani źle ani szału do jazdy... (Wiem wiem są i tacy co
@@ulafon5631 ja jeszcze nie skończyłem 😄
Super film, a zwłaszcza dla osób takich jak ja, które dopiero zaczynają swoją przygodę z moto
Łapka w górę w ciemno i oglądamy. Kto nie może się doczekać sezonu? :D
Jeszcze luty,marzec... i będzie ogień :)
2022 też był moim pierwszym pełnym sezonem! :) Już się nie mogę doczekać sezonu, Shadowka też! :) Wszystkiego dobrego chłopaki
LwG od shadowy dla shadowy
To uważaj na siebie 👍
VT 600 👋
Super filmik mam 16 lat zdaję właśnie 20 czerwca na 125 lwg powodzenia na drogach panowie
Ad. 4 - w przypadku motocykli klasy 125 ccm jest to trudne, bo zakres ruchu rolgazu jest zbyt duży, aby cały czas trzymać palce na klamce. Dobrym sposobem jest wtedy nauczenie się odruchu warunkowego, tzn że podczas gdy zbliżamy się do skrzyżowania, to wtedy położyć palce na klamce aby być gotowym na najgorsze
Rolgaz mozna sobie ustawic. W kazdej dobrej szkole jazdy mowia - 2 palce na klamce, 2 palce na manetce
@@audir866 Próbowałem. Nie w przypadku 125 ccm, bo ciężko zmienia się biegi w ten sposób. Masz wtedy mechaniczną blokadę, bo brakuje ci ręki żeby więcej gazu dodać. Jeżeli nauczysz się tego co napisałem wyżej, to jest okej. Przecież nie musisz trzymać bez przerwy tych palcy ma klamce, bo najważniejsze są skrzyżowania oraz to czy za kimś jedziesz i w jakiej odległości
@@toucantukan4501 Za bardzo kombinujesz, możesz palce na chwile ściągnać z klamki na czas zmiany biegu i spowrotem położyć. I nie, skrzyżowania nie są najważniejsze, bo tam się spodziewasz zagrożenia, najgorsze są proste, puste odcinki drogi, gdzie zbytnio się rozluźnisz, rozmyślisz i wybiegnie ci zając na drogę, albo coś będzie leżeć na jezdni.
@@andrzejgoota6302 No to też jest ważne, ale jak jest na prawdę długa prosta. Obwodnica przez las czy coś. Ale generalnie ciężko jest zawsze trzymać te palce
@@toucantukan4501 To prawda, tam całego nadgarstka nieraz brakuje, a co dopiero opuszkami trzymać.
Brawo chłopaki, wasze filmy są coraz bardziej na luzie i więcej wartości jest w nich zawarte. Tak trzymać
Jakie wartości jak połowa z tego nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości... "scenariusz" chyba politycy układali bo ni jak nie ma się do rzeczywistości. Typowo pod wyświetlenia, kanał leci na dno od jakiegoś czasu...
Super film, na pewno się przyda,
zamierzam niebawem zacząć swoją przygodę z moto
Ja mam to ssmo
8. Nie hamować przednim w zakręcie (taka była moja pierwsza gleba na skrzyżowaniu spowodowana uślizgiem przodu) i na sypkim podłożu - przód momentalnie odjeżdża.
9. W grupie po zakończeniu wyprzedzenia zejść do prawej, żeby od osi jezdni było miejsce do schowania się dla kolejnego ziomka.
Super kanał👍fajnie sie słucha i ogląda
Ja bym jeszcze rozważył problem wchodzenia i wychodzenia z zakrętów... mówię po sobie a przy okazji dziękuje za proponowanie mi Yamahy dragstar 650. Piękny, wygodny i niezniszczalny
Ten kanal to kopalnia wiedzy 👊👌
Dzieki!
Powiem tak jestem młodym motocyklistą, pierwszy sezon za mną na 125cc ( około 3000 km ) i niektóre z tych błędów mam i muszę jest zniwelować. Dobrze ,że tworzycie takie filmy, pozdrawiam LWG 🔥
Dziękuję za film. Pozdro!
Palcy, hamulcy....moje uszy krwawią nawet mój słownik w telefonie nie chce tego tak napisać 🤣🤣 ale poza tym bardzo fajny filmik, szczególnie że z punktu widzenia kogoś całkiem świeżego. :) Ja mam za sobą pierwsze 10 000 km na dużym moto i zgadzam się że wszystkimi punktami które wymieniliście.
wiosna 2023 bedzie moim pierwszym sezonem - Honda Varadero 125 :) od czegoś trzeba zacząć :) pozdro i szerokości dla wszystkich
Niech pogoda już będzie! Varadero 125 na początek to dobry wybór 😀
@@motobandaTV Potwierdzam! Pozdro LWG!!!
Witam jak minął sezon na takim wiaderku 125? Planuje teraz zakup takiego Varadero i zacząć na nim przygodę.
Dzięki dobra robota . Dzięki za porady.
Nr 6 zgadzam się w 100%.
Pamiętam jak dziś 4 lipiec 2019r pojechałem tylko zatankować motocykl, założyłem rękawice, kurtkę i kask, ale spodni I butów już nie więc dresik i adidasy.
Wracając do domu z parkingu wyjechał mi facet autem osobowym, motocykl bez ABS więc miale z tyłu głowy że w razie ślizgu skóry na nogach nie mam. Poslutkowali to tym że wychamowalem do 30kmh i uderzyłem przodem w jego bok. Nic mi się nie stało, ale co strachu się na jadłem to moje, teraz już korzystam z jeansów motocyklowych :)
Punkt 4, ten nawyk uratował mnie na Słowacji przed wbiciem się w barierki podczas wyprzedzania 😊 wyprzedzając sznur aut w dozwolonym miejscu nagle na mojej wysokości zaczął wychodzić na lewy pas samochód osobowy. Gdyby nie szybka reakcja, lewym bokiem pięknie wkomponował mnie w barierki 😊 lekcja jakiej nie zapomnę do końca życia
No to ja mogę rzucić w was kamieniem :P Zawsze pierwsze co zapinam kask, po czym zawsze jeszcze się upewniam czy na pewno jest zapięty
Znaczne pochylenie się w zakręcie i zamknięcie manetki - skończyło się szlifem oraz bardzo ważne - patrzenie się na przeszkodę w sytuacji awaryjnej lub w zakręt lub otaczające je pole zamiast na drogę. Z tym udało mi się jakoś zawalczyć ale to wg mnie bardzo kosztowny błąd.
Super odcinek 😉
Widząc 15-latka na mopku z niezapiętym kaskiem może bym jeszcze zrozumiał, że zapomniał, ale jak już dorosły chłop ( lub baba jak kto woli ) „od czasu do czasu” zapomina zapiąć kask, to może warto rozważyć zmianę hobby
hamowanie awaryjnie wiele razy miałem i często był szlif a odkąd zacząłem używać praktycznie tylko tylnego hamulca nigdy nie zaliczyłem gleby ale zacząłem jeździć dużo ostrożniej i stawiać tylko na tylni hamulec polecam taki sposób jazdy pozdro
Motocykl mam od 2h lat po wieloletniej pauzie. Stanęło po namowie kolegi na suzuki gsf1250sa bandit...motocykl to kloc, poprostu kloc, ale zrywny i jak się zapomnimy to przednie koło mamy w pionie...i wypowiem się co do ubioru i zamykania szyby-zapinania kasku. Jadąc żwawo na szybie kasku rozbił się jakiś owad, stawiam na tzw końskiego bąka wielkości szerszenia, szyba kasku cała zabryzgana owadem i strzał taki jakby to był spory kamień. I teraz dostajemy takim owadem w oko....i po oku. Ubiór, kurtka, spodnie, buty, rękawice, kominiarka i inne. Ciuch motocyklowy musi być, nic innego tylko ten spec ciuch nas chroni od urazów. Jazda w podkoszulku....krótkich spodenkach.....bez rękawic...bez butów w trampkach....Jadąc żwawo na barku kurtki rozbił mi się znowu spory owad, na barkach mam naszyte usztywnienia, ochraniacze zewnętrzne, uderzenie było na tyle mocne, że czułem na skórze to uderzenie, bez urazu oczywiście ale czułem, że coś uderzyło w ochraniacz. Jazda w podkoszulku skończyła by się siniakiem na 100% . Co do samej jazdy, technika i umiejętności przychodzą z czasem, ja jestem królem prostych i jestem z tego dumny jeśli ktoś uważa inaczej to niech sobie uważa co chce...lata mito. Wyświetlacz się przydaje, ale z czasem staje się tylko dodatkiem bo uczymy się skrzyni i silnika. Interkom musi być, jest po prostu praktyczny, nie musi być za 1000zł....za 100-200zł kupimy coś porządnego i będziemy zadowoleni. Rejestrator jazdy jak kupujemy to by był na przód i tył, daje nam to dowód w sytuacji podbramkowej i uważam to za ważny element wyposażenia motocykla. Swojego motocykla trzeba się po prostu nauczyć. Pozdrawiam.
Fajnie jak by był jakiś filmik z awaryjnym hamowaniem .wiem że uczą na kursie ale taki filmik też by duzo pomógł
Mogę rzucić kamieniem, bo zawsze zapinam kask :) Prawko robiłem i w PL i w Tajlandii, więc po różnych drogach jeździłem, ale nie jestem prawdziwym motocyklistą bo jeszcze ani razu nie wyglebiłem. Od siebie dodam, że warto jest patrzeć przez samochody. Często możemy widzieć nad dachem lub przez tylnią szybę co się dzieje przed pojazdem przed nami - wtedy mamy więcej czasu na reakcje. Czasem jak są trudniejsze warunki, możemy stanąć na stopkach i zobaczyć co się dzieje dalej. Nie wyprzedzam z lewej strony, jeżeli nie widzę prawej strony drogi (wyjazdy z podwórek, skrzyżowania itp.). Wyprzedzanie staram się robić jak najszybsze, ponieważ jest to dla mnie najniebezpieczniejszy moment (kierowca może skręcić, coś nam może wyjechać). Zawsze zakładam że kierowca mnie nie widzi - w każdej sytuacji. Nigdy nie jadę równo z pojazdem - zawsze trochę z tyłu lub z przodu i staram się tak ustawić, aby widział mnie w lusterku. W łukach jeżeli trzeba lubię sobie przyhamować tylnim, jednocześnie nie odpuszczając manety. Wtedy obroty trzymam takie same, nie ugina mi się przedni widelec, a że trochę szybciej zużyje klocki które kosztują 60 zł - żadna strata. Zawsze jak przeciskam się przed pojazdami i staje pierwszy na światłach to delikatnie ruszam na czerwonym i upewniam się że mam wbitą 1 - żeby potem nie było nerwówki. I takie mniej oczywiste: upewniam się że mam czyste buty i podnóżki. Zdarzało mi się wejść w błoto albo w psią kupę (xD) i potem podczas jazdy gdy chciałem docisnąć podnóżki, noga mi się ześlizgnęła :D Jeżdżę starą XJotą, bez ABS i bez wskaźnika biegu - początkowo chciałem montować, ale z czasem uznałem że to nie ma sensu.
Po swoich początkujących doświadczeniach na RXone 125 wiem ze jednym z błędów które popełniłem to źle dobrany dystans do wyprzedzania np. Jest prosta jakieś 250m, lewa pusta więc wyprzedzam autobus miejski. Jak byłem na połowie długości autobusu to z zza zakrętu na końcu prostej wyjechał samochód, nie mogłem się cofnąć za autobus więc ile mogłem to wycisnąłem z silnika limit. Na szczęście zdążyłem się schować przed nadjezdzajacym autem ale serce mało mi nie wyskoczyło, musiałem się zatrzymać i ochłonąć aby nie robić głupot przez zaistniałą sytuację. Lepiej przeboleć chwilę za autobusem do najbliższego przystanku niż na siłę go wyprzedzać.
Kolejny mój błąd podczas wyprzedzania to zbyt duże skupienie na wykonaniu manewru przez co zapomniałem że po redukcji i rozpoczęciu manewru bieg się wbija ponownie do góry aby ciągło do przodu, przez to wyprzedzałem wysoko w czerwonym polu obrotomierza. Dzięki tym niemiłym doświadczeniom nauczyłem się nie popełniać ww błędów.
Jeżdżę z otwartym wizjerem ale tylko jadą przez miasto/ wieś gdzie szybko nie jadę , przeważnie jest dobra pogoda bo ścigiem się w złą nie jeździ , także blenda opuszczona , raz rozpędzając się na samej blendzie także przytuliłem pszczołę chyba , na pewno coś większego i twardego hah pzdr :D
4:46 Petit, gdzie kupiłeś takie właśnie mocowanie do gopro? :)
Oglądamy!
Przede wszystkim pamiętajcie, że mimo iż jedziecie z pierwszeństwem, czy wyprzedzacie zgodnie z przepisami, ktoś w puszce może mieć gorszy dzień, może być pijany za kółkiem, lub po prostu was nie zauważy. A niestety na motocyklu ryzyko utraty życia czy zdrowia jest bardzo wysokie, więc myślcie za innych do okola, powodzonka i dużo szczęścia ;)
Jeśli chodzi o dwa palce na klamce hamulca to poznałem gościa, który cały czas jeździł z zapalonym światłem stopu. Tak był przygotowany do hamowania, że nawet tym jadącym z tyłu nie dawał czasu na reakcję.
Dobre :) Co ile zmieniał klocki?
Bo 2 palce kładzie sie na klamce ale nie zagina mają być wyprostowane i wtedy stopa nie wcisniesz.
@@bakuskad1200 tego nie kontrolujesz podobnie jak stopy opartej na pedale sprzegła w samochodzie. Dlatego...tak sie po prostu nie jeździ :) Ale doświadczony Petit z 3 sezonami w kołach wie lepiej :)
Wystarczy wjechać niespodziewanie na nierówną drogę i dwa palce polecą szybko na manetkę gazu. Albo my polecimy na coś. Nie widzialem na speeddayu żeby ktoś tak jeździł. (???)
@@kickboxerroo1609a to nie tak jak w aucie że światło stopu włączy się wcześniej niż zacznie działać układ hamulcowy?
Ja kilka lat temu zapomniałem zapiąć kask na egzaminie 🙂. Po "placyku" zdjąłem go na chwilę żeby założyć słuchawki.
Egzaminator dawał sygnały pytając nieśmiało czy kurtka zapięta i czy wszystko ok.
Dopiero po egzaminie gdy schodziłem z moto zorientowałem się próbując odpiąć kask, puknąłem się dyskretnie w czoło ale egzaminator najwyraźniej miał bardzo dobry humor i nie chciał wykończyć gościa przed 40stką przez taką głupotę, dzięki temu zdane za 1 🙂 Kask dobrze dopasowany służy mi do dziś.
Egzaminator też człowiek 😁
Miałem podobną sytuację na szczęście egzaminator dał mały sygnał więc udało się zdać za pierwszym 😛
Z reguły egzaminatorzy przeprowadzający egzamin motocykliście są o wiele bardziej pobłażliwi, niż podczas egzaminu na kat. B
Ja miałem zupełnie odwrotnie, po zdanym placu ściągnąłem kask do założenia słuchawek, ze stresu nie zapiąłem, i chwilę po wyjeździe na miasto koniec egzaminu. To był jedyny raz, kiedy wyjechałem w nie zapiętym kasku
@@GabrielaMazur537 każdy z nas popełnia błędy dobrze się wymądrzać po czasie ale myślę że lepsza taka nauczka niż choćby zrzucić kask przy byle paciaku :-), mimo wszystko szkoda że kosztowało Cię to nerwy, czas i kasę
2022 to też mój pierwszy pełen sezon🏍️🏍️
Ale z tych 7 błędów początkujących motocyklistów, nigdy nie zdarzyło mi się pojechać w rozpiętym kasku. Więc jaszcze wszystko przede mną ;)
Oby zostało tak jak najdłużej! Nam kilka razy się zdarzyło, zwłaszcza podczas nagrań - dużo rzeczy na głowie, chęć zrobienia jak najlepszych ujęć i człowiek potrafi zapomnieć.
Lubię tych gości!
Witam kiedy bedziecie mieć program o dziadku Kawasaki KLE ?
Ad. 4. Ja bym powiedział, że jeśli osoba początkująca jeździ w taki sposób, że czas reakcji na hamulcu (dwa palce lub nie) ma znaczenie, to tu robi błąd, że tak jeździ. Dla początkującego proponowałbym bardziej asekuracyjny styl jazdy.
8. Jazda w miescie , na trzypasmowej drodze, prawą nie lewa luka miedzy samochodami.
PS
Kilka bledow jezykowych chlopaki 😉
Dla mnie chyba najważniejsze to nie słuchać wszystkich „znafcóf” tematu typu: poniżej litra nie kupuj…, będziesz wyglądał jak na psie itd. 😂
CO ty gadasz... na pierwsze moto musi być minimum litr tylko powoli jeździj
@@eugeniuszniewypa4186 A widzisz - po 5 miesiącach zmieniłem zdanie i mam już prawie litra:-)
Mogę rzucić kamieniem. zapięcie kasku to jest to o czym NIGDY nie zdarzyło mi się zapomnieć 😀
Palce na klamce: nie bardzo... światła stopu zapalone na stałe nie dają szansy tym z tyłu zauważyć, że zaczynasz hamowanie.
No i na koniec ubiór: tak, odpowiedni ubiór - zawsze. Tyle, że przykład nie za dobry. Na zerwanie mięśnia nie ma wpływu żaden ubiór. Oklejenie fizjo-tapem pewnie tak, ale nie ubiór.
Nie wiem gdzie wiec zapytam tu
Planuje robić A2 i chciałbym odrazu mieć jakiś motocykl na oku i zastanawiam się nad R3 lub ninja 400
Który wybrać? A może żaden z nich tylko poleciłby ktoś coś fajniejszego?
Dorzuciłbym punkt 8 - zapominanie o wyłączeniu kierunkowskazu :) Może nie jest to błąd ekstremalnie niebezpieczny, ale bardzo częsty wśród początkujących.
Odnośnie tego ruszania na światłach można dodać, że nie warto startować na pełnej petardzie. Mi się zdarzyło wielokrotnie, że jakiś osioł przejechał na "późnym żółtym" - przed autami zdąży, przed moto może się nie wyrobić.
Dawno mnie tu nie było. Mam pytanie; gdzie jest jajko z brodą?
Zwykła mucha, a jak bolał policzek zaraz pod okiem.
Jeszcze jest jeden efekt nawet jeśli nic nie wpadnie do kasku, to możemy nabawić się zespołu suchego oka.
Róbcie uniki, bo rzucam kamieniem. Nigdy mi się nie zdarzyło nie zapiąć kasku.
Ogólnie fajny materiał. Dzięki
Z moich błędów, które popełniam to przypomina mi się że za rzadko spoglądam przez ramię na martwe pole no i to hamowanie muszę poćwiczyć... zresztą jak tylko będzie marzec i zacznę sezon to jadę na jakiś plac/parking żeby się pokręcić.
Po zimie trzeba odświeżyć pamięć i wyrobić nowe nawyki :D
Aaa i tu.wspomne ze ja robiłem prawko A w Niemczech a tam (tu znaczy, bo tu mieszkam) instruktor miał fobię i przy kazdym manewrze jak nie zrobisz schulterblick czyli rzut oka przez ramie to afera jest... a na egzaminie brak spojrzenia przez ramie oznacza uwalony egzamin... ja na swoim tak krecilem glowa ze sobie szyje obtarlem od rzepa przy kołnierzu..
LwG
Super film, to będzie mój pierwszy sezon na moto więc takie filmy zawsze pomagają.
Btw, pierwszy ez
W pkt.4 chyba macie walnięcie, bo z jednej strony gość zaczął mówić o nietrzymaniu dwóch palców na klamce jakby to był błąd, a w dalszej części mówicie ze trzymacie - o co chodzi bo nie kumam, czy w końcu należy trzymać dwa palce na klamce czy nie ?
Dodał bym fiksację wzroku 😊
2024 to będzie mój pierwszy sezon motocyklowy. Rady złote, Na pewno wdrożę to wszystko w życie bo do jazdy na motocyklu mam duży respekt. Jeden błąd i można zginąć. Tutaj mamy dwa koła a nie 4 i jak z jednym coś się stanie to gleba praktycznie gwarantowana szczególnie kiedy coś dzieje się z przednim kołem.
Co do kasku, to po 35 latach jazdy motocyklami, mogę rzucić kamieniem :)
Zabrakło mi punktu pod tytułem "zawsze ostre koło". Znam motocyklistów, którzy jadąc "z górki" wrzucali luz...
Szerokości!
Poznaje moje okolice na filmikach, aż bym spytała jaką szkołę w okolicach Poznania polecacie 😅
Edit: już widzę że pokazaliście co polecacie, a ciekawe, bo wiele osób poleca
Chcialbym wziac lekki stroj do Tajlandii, co polecacie? Juz zaliczylem glebe wraz z moja partnerka jadac w dzinsach i katnie okolo 30 km/h. Nagle tyl zaczal mnie wyprzedac i czulem ze zaliczymy glebe na prostej drodze. Moze wiecie co moglo byc przyczyna takiego zachowania motocykla? Olej na drodze? Mocno sie pozdzieralismy... Z tego co pamietam probowalismy omiinac ciezaeowke stojaca na prawym pasie, nie dodwalem gazu , honda cb 3000r
Podepne się pod punkt 2 tylko raz zapomniałem założyć kasku , dziwiłem się że coś mi tak za bardzo wieje po 100 metrach dopiero się zorientowałem 😂
Fajny film i mowie to jako instruktor.
Może niektórych zdziwię ale są OSK które odradzają dwa palce i to szkoły, jedne z najlepszych w danych regionach, których instruktorzy uczą na torach :-)
To prawda. Ja bym tutaj zwrócił uwagę, że niektóre starsze motocykle już z racji ich wieku i przebiegu mają za słabe hamulce. Aby zablokować przednie koło na mocno przyczepnym asfalcie w ciepły dzień, trzeba na tyle mocno dusić klamkę hamulca, że pozostałe dwa palce (które pozostały na manetce) po prostu blokują klamkę. Tym bardziej jak ktoś ma grube rękawice lub mocno rozbudowane protektory kostek
Instruktorami nie jestesmy chodź z różnymi wspólpracujemy. Jazda na torze to jedno, a na ulicy to drugie. Inne nawyki itp. Palce na klamce maja leżeć luźno, ale w razie awaryjnej sytułacji skracaja czas reakcji😁
I mają racje. W krajach o znacznie bardziej rozwiniętej kulturze motoryzacyjnej, nie tylko motocyklowej żadna szanująca sie szkoła i instruktor nie wspomnie nawet o stałym trzymaniu 1,2 czy wiecej palców na klamce. Dlaczego? Bo tak naprawde jest to bardziej niebezpieczne niz przydatne. Dla przykładu...Czy jadac samochodem cały czas trzymasz nogę w pobliżu pedału hamulca? Nie. Mimo, że przełozenie nogi z gazu na hamulec zajmuje znacznie więcej czasu niż wyciagnięcie palcy do klamki na motocyklu to nikt tego nie robi poza...Sportami wyczynowymi a i to nie zawsze, bo na pierwszym miesjcu liczy sie jak najpełniejsza kontrola nad pojazdem. nie mamy jej pełnej jeżeli nie trzymamy kierownicy w taki sposób, w jaki powinno sie to robić. Trzymanie 2 placy ciagle na klamce hamulca to jak jazda autem trzymając kierownicę jedna ręką. Ale...No cóż..Porad udzielali - Petit jeżdżacy od góra 3 sezonów i kamerzysta, który sam przyznał, że dopiero zaliczył pełny sezon...Trochę jakby tajników rajdowej jazdy uczył cie ktos, kto przejechał 2 KJSy i stawiał sie w pozycji mądrzejszego od...No własnie kogo? jedyna naprawdę senswona porada - sparowanie telefgonu z interkomem i odpuszczenie sobie umeiszczania telefonu na kierownicy.
@@thombike3742 Dobra, ale weź to na logikę. Zanim sięgniesz do klamki hamulca mijają ułamki sekund, podczas których przejeżdżasz jakiś tam dystans. Może 30cm, może pół metra może metr. I teraz kwestia zasadnicza czy w razie "W" się zatrzymasz lekko pukając w boczne drzwi samochodu, czy pół metra wewnątrz samochodu.
@@marcinhoffmann1064 Na logikę to możesz brac wszystko podobnie jak na papier. A na realia...pełna kontrola nad motocyklem bez głupiego trzymania paluchów na klamce pozwoli ci ew. bez stresu i niepotrzebnych dodatkowych akcji przeszkodę ominąc..Trzymając palce na klamcee odruchowo je zaciśniesz...Być moze zupełnie niepotrzebnie, być moze przez to wyhamujesz ale ten z tyłu juz nie...Miałem już mnóstwo sytuacji na drodze, ani razu nie czułem, że powinienem trzymac palce w pogotowiu na klamce...Wiele razy natomiast było dla mnie oczywiste, że bez pełnej kontroli na 100% bym leżał. To bardziej kwestia doświadczenia, przewidywania i głowy na karku a nie trzymania palców tam gdzie nie trzeba. I cos jeszcze - w DE za trzymanie podczas jazdy paluchów na klamce nie zdajesz egzaminu.
Cześć, jaką kamerkę do nagrywania jazdy na moto możecie polecić? Zależy mi na dobrej jakości, ale też żeby kamera nie kosztowała tysięcy. Chodzi mi o sprzęt cena/jakość. Pozdrawiam
My używamy GoPro Hero 9 aktualnie. Dobra jakość i stabilizacja, ale tanio nie jest. Można nad używką pomyśleć😁
@@motobandaTV No cena nowej 9 jest wysoka :/ Ale za jakość trzeba płacić
Mi osa wpadła :D nawet Zeciarz ma na filmiku :D
1:26 ale dynda tylny kierunkowskaz :D
W 1 pkt dołożyłbym rozglądanie się na boki dłużej niż sekundę jest niebezpieczne !
Nie rozumiem jakie rozwiązsnie na parującą szybke. Wilno czy co to jest to żółte.
Wczoraj pierwszy raz jeździłem na mojej nowej maszynie trochę dużej na początek... jedynie zerkałem tylko na wyświetlać, biegu czy pokazuje napewno zero żebym mógł puścić swobodnie sprzęgło beż strachu ze wyjedzie mi spod tyłka... a maszyna to Yamaha FZR 1000... trochę ciężka i dużo trochę za nerwowa i wyrywna na gaz :)
Siema kiedy można podjechać po ducati ? Chętnie przygarnę 🤪
Główny bład to nieznajomość zasady przeciwskrętu I stąd tyle jest wypadków początkujących motocyklistów .
Można było od razu rozpocząć od 10 błędów:):) Ja dodałbym tylko hamowanie na winklu, myślę że to b. ważne
ale to tak samo z samochodem
Ja to mam chyba pecha. Już 2 razy zdarzyła mi się sytuacja, że osa wpadła mi do kasku pomimo zamkniętego wizjera i prędkości ponad 100 km/h. Nie mam pojęcia jak to się stało, bo przy takiej prędkości to powinna się roztrzaskać nawet o moją kurtkę, ale na szczęście nie spanikowałem tylko się zatrzymałem zdjąłem kask i pojechałem dalej.
4:25 jest na to rozwiązanie ... "co powiedzieliście bo słabo słychać"
Jestem z Wami od poczatku dobry material i czekam za kurtka shima bandit , bedzie bujanka ;)
Olala, a na jakim moto?😎
@@motobandaTV mój 2 sezon zaczynam ,więc się jeszcze uczę na Banelli trk 502X
Akurat zapięcie kasku, pasów bezpieczeństwa w samochodzie, czy włączenie świateł to jest u mnie kwestia automatyzmu. Poprostu zawsze to się robi samo 😊. Tak samo jak kontrolne naciskanie co jakiś czas wyłącznika kierunków 🙃
no chyba, że masz przestawny :)
błędem który często kończy się źle jest wyprzedzanie hurtem kolumny pojazdów - często przypadki że któreś auto skręcało w lewo a motocyklista nie zauważył kierunkowskazów kończą się na sorze ...
Tak , ubanko jest bardzo wazne , zeby z nas skory nie zdarli Drugie , nie zapominajmy o przeciwskrecie na zakretach Trzecie , nie wpychajmy sie miedzy pasy ruchu no trzeciego Co do gleby , jeszcze nie zaliczylem , chociaz ponad pol wieku bawie sie w te motocykle Ostatni to Yamaha FZ1 Ostatnie , pamietaj nie kupuj gownianych motorow , Niech to bedzie od 600 cm2 w gore , Bo zawsze sa dwie tarcze z przodu , Twarde regulowane lagi Szerokie kapcie , no i przyzwoita waga sprzeta . A i jeszcze jedno , instruktorzy od prawa jazdy niczego cie nie naucza poza tym ze siadamy na motor z lewej strony i inne kucypaly Jak juz dostaniesz to prawo jazdy , idz wtedy i zapisz sie na nauke doskonalenia jazdy , na tor wyscigowy , a wtedy bedziesz dlugo zyl , nie porozbijasz sobie buzi i motocykla Nie ucz sie sam , nie wywazaj otwartych drzwi.
Jakbyś u mnie robił kurs to bym Cie nauczył to po pierwsze. Po drugie nie obrażaj instruktorów nauki jazdy. Oczywiście są tacy co nic nie uczą ale nie wszyscy. Jak nigdy nie szkoliłeś ludzi i nie wiesz jak wygląda praca instruktora to sie nie wypowiadaj, bo nie masz pojęcia jak ciężka jest to robota, gdy trafi się osoba, ktorej nic nie wychodzi. Po trzecie jak wybrałeś najtańszą szkołe, bo jesteś zgred to się nie dziw że nic nie uczą. Trzeba było wybrać porządny ośrodek.
@@eugeniuszniewypa4186A czy ja nieprawde napisalem ? Prawo jazdy robilem w trzech krajach , to troche wiem , jak szkola. Zreszta w kazdej szkole motocyklowej jasno powiedzieli na samym poczatku , ze tu ucza , jak zdac egzamin , a jezdzic to juz pozniej , kazdy wedle wlasnego uznania , ale polecaja tory , ktore z czegos sie musza utrzymywac , jak zawody nie jada. Ucza naprawde swietnie , Co do instruktorow , oni motorzyste rozpoznaja na mile , bo do tej zabawy ida ludzie ,ktorzy to kochaja i kazdy juz jakos jest po kryjomu objezdzony motorami , bez prawka oczywiscie.Bylem swiadkiem , jak instruktor mowil kursantowi , zeby sobie dal spokoj ,bo to nie dla niego, widzac , ze mu nie idzie ta nauka i sobie krzywde zrobi wczesniej , czy pozniej . Inni natomiast przewyzszali umiejetnosciami instruktora, co wcale im za zle nie bylo brane
@@eugeniuszniewypa4186 P S Piszac musial Pan na mnie naprzeklinac , wiec motorka dzisiaj nie tykam , a szkoda , bo to ostatnie sloneczne dni tego sezonu.
@@kazimierzb1397 Ty obraziłes moich kolegów to ja ich bronię.Wrzuciłeś wszystkich do jednego wora. A w 20 godzin kursu motocyklisty nie zrobisz i to nie jest wina instruktorów
@@eugeniuszniewypa4186Tu gdzie mieszkam kurs ma 16 godz. po placu i 10 po drodze . Z naszej grupy wszyscy zdali, a w Polsce sie slyszy , ze nieraz i polowa nie zdaje a niektorzy to podobno do 10 podejsc zaliczaja. Czy takiej szkole nie powinno sie cofnac licencji , bo jak oni ucza. Zdanie za 10-tym razem , to czysty przypadek , a nie umiejetnosci i nikt taki nie powinien otrzymac prawa jazdy . Kazdy psycholog to potwierdzi. Ministerstwo Komunikacji sie cieszy , jaka to selekcja , a tu sie chce krzyczec , ludzie , co wy robicie ? Prosze sie znow nie obrazac, bo ja tylko napisalem komentarz , bez zamiaru obrazania kogokolwiek. Znajomy mi temat , a ze ciagle jestem z motorami i jeszcze w jednym kawalu, to czegos sie nauczylem i moze ktos przeczyta
No dobra... jeżdżę od 8 lat i nigdy nie zapomniałem zapiąć kasku. Także tego... rzucam! ;-)
Chwała i gloria dla odważnych kierowców jednośladow
Jak długo żyję nie słyszałem żeby ktoś wpatrywał się w prędkościomierz w czasie jazdy.
Proponowałbym zmienić pierwszy punkt na patrzenie tuż przed przednie koło. Bo to faktycznie zdarza się często.
PS
Czemu brak dołu i góry w tym Ducati miałyby być jakimś plusem dla nowicjusza?
W naszym otoczeniu, współpracując z instruktorami jazdy słyszeliśmy o takich sytuacjach ;)
Mówiąc o brak dołu i góry w Monsterze chodziło o fakt, że najlepiej pracuje w środkowym zakresie obrotów, dlatego nie zmienimy biegu za szybko, bądź za późno - bo po prostu wyczujemy, że motocyklowi się to nie podoba.
Czy mógłbym zaproponować temat na odcinek?
Jestem 16 latkiem i planuję zakup motocykla 125ccm.
Zastanawia mnie jednak czy nie mogę kupić większego motocykla i zablokować go do czasu zrobienia a2
Posiadając kategorie A1 możesz poruszać się motocyklem o pojemności nieprzekraczającej 125 cm3 oraz maksymalnej mocy 11 kW, dlatego kupno większego motocykla i jego blokada odpada
Nigdy nie patrzyłam na Moto chyba że przed radarem 😂
WIELU Motocyklistów nie pamięta o wyłączeniu kierunkowskazów 😅.
A i jeszcze nie bojcie sie przyznac przed innymi ze nie jezdzisz szubko na zakrętach, czy sie "nie kładziesz" to w większości normalne. Jezdzimy dla przyjemności a nie pokazu ❤ pozdrawiam serdecznie Lewa.
Ile wyjazdow tyle powrotów.
Raz sobie jechalem po miescie, ostatni zakret przed domem, mysle, a otworze se szybke.. bam, piach w oczy spod kol auta przede mna… Ledwo dojechalem na parking. Kolejny raz, autobahn pod Berlinem, ruch spory, 60-80kmh bo jakies remonty.. Lato, no to se otworze, moze piachu nie naleci tym razem.. bah, osa… Procedury hamowania, zjazdu na remontowany pas i taniec paniczny… Ludzie sie zatrzymywali i pytali ocb.. na szczescie nie dziabnela, wyleciala sobie i pyk… Juz nigdy nie otwieram klapy w czasie jazdy..
Witam was serdecznie , bardzo lubię was kanał jesteście bardzo pomocni ale dało by radę przetestować HD, Brekaut z roku 2023 , bardzo proszę
Pozdrawiam
Cześć, na ten moment nie mamy Breakouta w planach😥
Przez chwile myślałem, że kolega Kamil mówi w innym języku… 😅
DYKCJA -> to jest słowo klucz.
Bierz przykład z Petita który zrobił na przestrzeni ponad roku ogromny progres w temacie ✌️
/ merytorycznie materiał bardzo ok :)
Panowie, merytorycznie w porządku. Poprawcie tylko błedy językowe. Korzystacie z "palcy" do użycia "hamulcy". LWG
Aaaaaa, mi się nie zdarzyło nie zapiąć kasku 😄
Ale za to zapinając plecak suwakami u góry ... straciłem dokumenty i parę stówek oraz karty bankomatowe. Plecak ZAWSZE zapinami do jednego z boków, nisko ...
Nie Ty jeden przez to przechodziłeś 😥 Ale z dwojga złego lepiej źle zapiąć plecak, niż nie zapiąć kasku😀
Wow nie sądziłem że plecak się może otworzyć zapięty na górze, dzięki za radę🤜🤛👍
Jak uważacie, Jamaha MT-07 lub MT-03 2023 to dobry wybór na pierwszy motocykl?
Mt 07 za mocny, mt03 za słaby.
Czy ja wiem czy trzymanie dwóch palców na klamce jest wygodniejsze? Dla mnie osobiście nie jest to zbyt wygodne no ale dla innych może jest. Pzdr
Też kiedyś nie trzymałem. Teraz wiem, że jest to przydatne i ratujace życie. Trzebasię to tego przyzwyczaić, czasami jest skurcz palców ale warto się to tego przyzwyczaić
Propo awaryjnego hamowania. To podczas normalnego hamowania Czy też hamowania awaryjnego używamy tylko przedniego hamulca czy obu?
Najlepiej korzystać z przedniego i tylnego, nie zależnie czy jest to hamowanie awaryjne, czy zwykłe. Natomiast przy niższych prędkościach, podczas przeciskania się w korku itp. polecamy tylko tylny - zdecydowanie łatwiej się wtedy manewruje :)
@@motobandaTV dzięki za odpowiedź. Pewnie głupie pytanie ale mam zamiar zacząć w tym sezonie przygodę z 125 na ulicy i wolę się dopytać. Bo po lasach i polach aż tak nie zwracałem na to uwagi . Pozdrawiam
Wiele jest legend, i to calkiem leciwych stazem motocyklistow, ze jezdzac motocyklem hamuje sie tylko przednim. Absolutna nieprawda. Tak jak na rowerze, hamujemy dwoma. Choc, z oczywistych wzgledow, przedni jest dominujacy.
Czasami wystarczy, i bezpieczniejszy, jest tylko tylny - np. w korku czy przy zawracaniu.
Pytanko: kiedy można się spodziewać testu Honda VFR1200f?
Jeszcze trochę cierpliwości! :)
Jeśli chodzi o punkt 4 to jako początkujący motocyklista myślałem ze nawyk trzymania dwóch palców na klamce hamulca to błąd, a tu proszę, moja podswiadomosc lepiej wiedziała co mam robić niż ja 😀
No widzicie, ja uczylam sie i jezdze w Norwegii i tutaj ucza zeby tych palcow na hamulcu nie trzymac,
@@paulinaskibowska200 Zgadzam się z tym podejściem. Nawet nie tyle, żeby tych palców tam nie trzymać, co jeździć tak, żeby to nie było potrzebne.
No i rzuciłem kamieniem. Musiałem wstać od komputera zejść na dół, wyjść z domu i znaleźć kamień - o godzinie 2 w nocy.
Ale żeby nie było za pięknie nie trzymam dwóch palców na klamce, tzn w mieście raczej to robię ale w trasie nie ma opcji.
Ja od siebie do błędów dorzuciłbym takie:
- nie używanie hamulca tylnego - sam mam z tym ogromny problem
- "przecież tu jestem!" - myślenie że nas widać. Nie jest to prawdą że każdy cały czas sprawdza lusterka, ba sami motocykliści często ich nie sprawdzają. Dodatkowo niektóre z maszyn dla lepszego wyglądu mają lusterka o znikomej widoczności , a jednak im mniejsze lusterka tym bardziej wymagamy aby wszyscy nas widzieli idealnie. Ja najpierw miałem kat B a dopiero po czasie zrobiłem jeszcze A i wiem jak trudno dostrzec szybki mały i lawirujacy między autami obiekt.
- Prędkość - jedziemy sobie ciut za szybko, ale to nie jest nasza wina że na nas wymuszają, albo nam zajeżdżają.. prawda?
Mnie akurat nauczyła tego autostrada jak jechałem sobie z dwójką z przodu i ktoś uznał że wyminie tira. Zrobił to tak że ja ledwie wyhamowałem i co mam gościa ztrombić bo mi zajechał ? A miał szansę podejrzewać że jadę z 80% szybciej niż się tutaj da , że moja prędkość jest wyższa niż jego auto potrafi osiągnąć? No właśnie nie miał , nie każdy jest idealnym kierowcą i trzeba to zrozumieć a potem być na to gotowym.
Właśnie o to chodzi, aby być świadomym błędów, które popełniamy i praca nad poprawą złych nawyków. Trening, trening i jeszcze raz trening :)
Jeśli doradzacie na temat hamowania wspomijcie zwlaszcza nie doświadczonym ze abs nie działa przy niskich prędkościach... np u mnie jesli sie nie myle włącza się przy około 30 a jadąc minimalnie mniej i dusząc hamulec można nieomal wylecieć przez kierownice także zeby nowi się zaznajomili ze swoim moto poczytali kiedy abs się aktywuje ;) .
Może nie zdąży zadziałać bo już stoisz w miejscu. Nie spotkałem się z taką informacją, że ABS działa od określonej prędkości. Co to za moto?
@@Adrian-jj4lp może nie zdąży fakt faktem ze miałem taką sytuację i się ostro zdziwiłem. Ale obeszło się bez gleby. Abs niby aktywuje się po przekroczeniu 10-15km na godzinę ale wtedy nie wiem do końca gdzie była przyczyna.
Mt 09 2017r z abs
@@Przemek...-_- To raczej po odpaleniu nie osiągnąłeś prędkosci, w której zaczyna działac pompa ABS (zwykle ok. 20km/h) dlatego nie zadziałał. Po osiagnieciu 20km/h i załaczeniu pompy ABS szczególnie w tak nowynm motocyklu bedzie działał nawet przy 3km/h...Moze nie wiesz jak działa ABS :)
@@thombike3742 wyjaśnij mi zatem jakim cudem motocykl zahamował tak gwałtownie ze poderwało mi tylne koło?
Prędkość osiągnąłem. Bo uczyłem się hamować do egzaminu wiec była pomiędzy 30 a 50na godzinę.
@@Przemek...-_- Przy nagłym hamowaniu tył zawsze sie lekko uniesie choćbyś miał najlepszy ABS świata. Fizyki nie oszukasz. Jestem w stanie na motocyklu z ABS z prędkosci 50km/h hamować tak mocno, że tył będzie ciągnięty na zablokowanym kole, bo dla ABS będzie zbyt mało przyczepności i będzie błędnie odczytywał skuteczność hamowania :) Spróbuj, to nie jest trudno, tylko trzeba trochę odwagi.
a ten z prawej cipkę ma goloną? bo na swoim rouerze 50cc może mieć to znaczenie
z tym hamowaniem awaryjnym to myślę że każdy powinien poćwiczyć, a nie tylko posiadacze moto z ABS. Na kursie jeździłem moto z ABS i nie jest trudno takim zahamować, koło się nie zablokuje. Po zdaniu prawka zdążyłem kilka razy pojeździć moto bez ABS i sezon się skończył. Bez abs mam większe opory przed hamowaniem i właśnie tu trzeba poćwiczyć żeby poznać zachowanie takiego moto. Nawet przyblokować lekko koło przy małej prędkości i zobaczyć jak to jest, nauczyć się techniki hamowania bez abs. Będę to ćwiczył, ale jak będę niedługo kupował własny motocykl to raczej z abs
Właśnie o to chodzi, aby tę barierę w głowie przesunąć, nie bać się zahamować, poznać motocykl i to jak zachowa się przy gwałtowniejszym hamowaniu ;)
Pamiętam hamowanie 'awaryjne' na egzaminie i AWARYJNE na kursie doszkalającym. Różnica taka, że egzamin bym oblał, bo jak zahamowałem, to się załączył ABS (taki komunikat poszedł przez interkom) no i prędkość miastowa, a na doszkalaniu od miastowej przechodziliśmy przez najpopularniejsze ograniczenia - czyli ostatnie z autostradowych 140 do zera. Przełącznik w głowie trzeba przestawić.
Czyli na egzaminie, żeby zdać hamowanie awaryjne nie może się zapalić abs ?
@@krzysztofurbanek2037 no u mnie tak było. Dlatego polecam kursy doszkalające, gdzie wytykają każdy najmniejszy błąd. W pozycji, w sposobie skręcania, hamowania.
Nie prawda. Nie ma takich kryteriów egzaminowania. Jeżeli egzaminator by zakończył egzamin za to, że abs się uruchomił to jest to niezgodne z przepisami. Abs jest po to, żeby działał jeśli potrzeba. Jestem instruktorem od kilku lat, więc wiem co mówię.@@krzysztofurbanek2037