Dzięki kolego , przydał mi sie ten filmik bo planuje kupić taki zestawik większy do domu i na takie spokojniejsze robótki i zastanawiałem się czy to nie szajs kompletny . Pozdrawiam !
Mam ten sprzęt używam amatorsko, w zasadzie zakupiłem na potrzeby budowy domu(wkrętarka, zakrętarka, szlifierka kątowa i pilarka tarczowa) do tego dwa akumulatory 5ah i ładowarkę podwójną. Bardzo dobry i fajny sprzęt i nic więcej mi nie jest potrzebne, dom w stanie surowym stoi bez kabla. Spisuje się świetnie. Dokupiłem jeszcze wiertarkę, piłę łańcuchową- super na wiosnę docięte wszystkie gałęzie i i w ubiegły tygodniu opryskiwacz. W mojej ocenie sprzęt DEDRY jest super i mogę go polecić wszystkim, którzy szukają narzędzi akumulatorowych i się zastanawiają.
100/100. Do domowych zastosowań jak najbardziej styka. Po prawdzie do dedry przekonał mnie dwa lata temu sąsiad i używane przeze mnie narzędzia i akumulatorki sprawują się naprawdę dobrze. Niektóre narzędzia sporadycznie, po sąsiedzku sobie użyczamy. Wybór narzędzi jest spory, jakość zadowalająca, a ceny nie rujnują domowego budżetu. Zdarzyło się sąsiadowi korzystać z serwisu, i przynajmniej w naszym regionie wszystko ok.
😊 Prowadzimy z tesciem srednie gospodarstwo 30ha, do tego mamy firme budowlana, budujemy domy garaze, wiaty stan surowy lub pod klucz bez hydrauliki i dachow, jakieś 15 lat temu kupilismy spawarke dedra inwertorowa w walizce, jest koloru czerwonego/pomaranczowego, spawarka przezyla juz chyba wszystko mrozy zwarcie na przewodzie zasilajacym, byla brana na budowy bo cena/jakosc jest na plus, i o dziwo do dzis dnia dziala- postanowilem kupic teraz zakretarke 7145 i dwa 4ah aku z tej wlasnie firmy, zauważyłem ze nie warto przeplacac za dewalt gdyz duza szalifierka katowa np. nie ma miekkiego startu w porównaniu do dedry przy tej samej mocy i wytrzymalosc bez remontu jednej i drugiej w naszym przypadku to dwa lata, srednio robimy 12-14 budynkow w roku i powoli zaczynamy odczuwac inflacje wiec jezeli dedra wytrzymac potrafi tyle co dewalt, na spawarce jestem mile zaskoczony to nasuwa sie pytanie po co przeplacac? Tym bardziej ze wiemy jacy sa pracownicy czy to dedra czy dewalt, jest rzucony kopniety upuszczony...
Ktoś w końcu to zauważył... Przeważa fakt że gdybyś kupił sprzetu za np.6tyś z dewalta to ten sam sprzęt kupisz z dedry za 3tyś i on szybciej na siebie zarobi... Jak się rypnie po dwóch latach to nie szkoda wyrzucić bo swoje zrobił...mi po trzech latach padła szlifierka ale to ten najniższy model więc...
Tak ja u mnie się używa mieszadła że miesza dziennie nieraz 500 kg kleju , to pasuje już mieć ten sprzęt który nie padnie po sezonie, mamy festoola już 4 lata i nic się z nim nie dzieje,a najlepsze jest to że nie był nowy jak do nas trafił.
@@Remontybezcenzury na wiosce w koło domu robić. Miałem sobie kupić wykaszarke aku makity ale trafiłem na różne recenzje dedry i cenowo bardziej mnie to przekonuje zwłaszcza, że nie będę tym sprzętem pracował codziennie a wszyscy się wypowiadają dobrze o dedrze
Fajna recenzja.Sam używam Dedry..młot udarowy,wiertarka,mieszadło i nic się z tym nie dzieje.Jestem bardzo zadowolony, bo jakby nie mówić to i polskie jest( wiem wiem....każda marka ma w chinach produkcję) a jak wspierać nie będziemy to i jakośc poprawiać się nie będzie :) Brat młotem z Parkside cały dom zrobił rozwalając taras,podjazd i ja pożyczyłem to kładzenia kabli.Chodzi po dziś dzień.Ekipa miesiąc temu mi dom ocieplała.Majster dwa miesiące wcześniej kupił trzy narzędzia Milwaukee i dostał do zakupu radio.Dwa narzędzia nie doczekały końca inwestycji.Zawsze można kupić sobie ogrodniczki robocze Milwaukee za sześć stów....droższe od ciuchów , które maja chronić ;)
Nie wszyscy dostrzegają plusy narzędzi z niższej półki niestety. Psują się te drogie i te tanie,ważne jest by wywarzyc co nam potrzebne i jak to będzie używane...
@@Remontybezcenzury Dokładnie a w Polsce i tak większość firm jedzie na Graphitach :D Budują,stawiają,remontują i jeszcze za granicą polskiego fachowca chwalą za jakość wykonania.Jak to panie? Bez Milw.....? ;)
@@RemontybezcenzuryPełna zgoda. Wszystko się psuje. Czy to Festoolu, Bosch czy Parkside. Każda firma też ma swoje lepsze i gorsze urządzenia. Ważne, by dobierać do własnych potrzeb i tego, jak lubimy pracować. Natomiast ja wychodzę z założenia, po przerobieniu wielu marketowców, że i tak warto trochę dopłacić jak się robi dzień w dzień. Nawet jeśli Parkside da Co 20 nowych wkrętarek przez 5 lat gwarancji, to i tak musisz mieć czym robić w między czasie i fatygować się na reklamacje. Ja biorę to pod uwagę. Droższe firmy często mają gwarancję i serwis door to door. Festoolu potrafi dać urządzenie w zastaw za ułamek ceny serwisowanego od razu po zgłoszeniu. Nie trzeba w ogóle czekać. Bosch potrafi przyjąć jednego dnia, drugiego zwrócić. Zależy, gdzie ktoś mieszka, ale w Warszawie to prawie w czasie rzeczywistym. Także, głównie za ten serwis się płaci. Ale nie ma tak naprawdę złych narzędzi, są tylko te używane niezgodnie z przeznaczeniem.
Akurat ostatnio kupowałem zakrętarkę DeWalt. Za te parametry co ma to cenowo wypada o wiele lepiej od Makity oraz ładowarki i akumulatory również są tańsze. Sumarycznie zapłaciłem mniej niż jakbym kupował słabszą Makitę. Zastanawiałem się jeszcze na ta Dedra, która pokazywałeś, ale uznałem że wolę mieć więcej mocy. Tak wydałem 2x razy więcej jak za Dedre no ale inna klasa. Pozdrawiam.
My działamy na Parkside i tez spokojnie wystarcza. 3 lata gwarancji jak coś się zepsuje dostajemy nową a jak się skończy gwarancja kupujemy nową i tak w kółko. Pozdrawiam
@@Remontybezcenzury Mam znajomego co posiada same markowe sprzęty którym skończyła się gwarancja i cały czas wozi całymi skrynkami do naprawy wiec czy jest sens płacić za markę?
@@kasiak7233 proste kupujesz dewalt/milwaukee z pewnego zrodla od producenta itp to dziala latami, kupisz jakies chujostwo typu ryobi to tym sie nie na robi hehe jak uzywasz codziennie ciagle swoje toolsy to zainwestuj wiecej kasy i zaplac raz a nie razy ;)
@@RemontybezcenzuryNo nie do końca. Parkside ma super gwarancję. Wymieniają wszystko, jak leci. Tyle, że ile można wymieniać bez końca. Trafisz felerny sprzęt, a masz już system Aku i się przepychasz, jak lud w kolejkach, za PRL. Niektórzy wolą kupić i nie reklamować, co chwila. Mimo wszystko marketówki nie są stworzone do pracy na budowie 300 dni w roku. Tylko dla amatorów. Dlatego te firmy na fakturę nie dają takiej gwarancji, jak firmy segmentu Pro. Wiadomo, że to kwestia czasu, czasem trochę szczęścia i obchodzenia się delikatniej niż ze sprzętem z górnej półki.
Z tymi dedrami to jak trafisz. Mam wiertarko-wkretarke 18v pochodzącej z poprzedniej serii, jeszcze nie sas i jest nie do zajechania, a przeżyła i wkręty ciesielskie 300mm (zaznaczam że tylko na jednej robocie), a tak to uzywana dosyc czesto i nie mam zastrzeżeń. Z drugiej strony, kupiłem pilarke z serii sas i zaczęła głośno chodzić. Rozebrałem i sie okazało że w kołach zębatych przekładni są zęby połamane. Co się zadziało ciężko powiedzieć. Nie wiem czy coś wpadło, ale silnik napewno nie był dokręcony do obudowy, o czym świadczą ślady. Smaru też tam za wiele nie uświadczyłem. Cena za 2 komplety kół zębatych to 40zł z przesyłką czyli tyle co nic i maszyna działa dalej. Trzeba sobie samemu przekalkulować. Cena wersji bezszczotkowej to obecnie około 570zł. De Walt z tarczą 185 to koszt trochę ponad tysiąc zł. Moje wnioski są takie że dla majsterkowicza uzywającego sprzętu np. weekendami dedra da rade. Dla kogoś kto pracuje codziennie - odpada. Szkoda czasu na reperowanie, gwarancje itp.
Bardzo fajna recenzja ma pan suba :D ale proszę zobaczyć ceny milwaukee , dewalta i makity i dopiero mówić że dewalt droższy a milwaukee to kosmos bo wcale tak nie jest zakrętarka makity dtd 171 [ i tak słabsza niż milwaukee } 750 zł a milwaukee fid 2 18v { fuel najmocniejsza } 670 zł . Napisałem ten komentarz bo słyszę takie rzeczy już nie 1 raz . Pozdrawiam
Dzięki za suba... Nie śledzę na bieżąco rynku a swoją wypowiedź opierałem na tym co w pamięci zostało.. Ale na pewno sprawdzę... Bo samo porównanie zakrętarek to nie wszystko...
@@Remontybezcenzury To tylko przykład . Ale prawie wszystkie narzędzia te najbardziej podstawowe na aku - wkrętarka , zakrętarka , tarczówka , diax , } są w cenie konkurencji
Miałem szlifierkę parkside, jakaś taka z regulacją, dopóki działała to była super, aż nagle ją szlag trafił, po gwarancji rok bo to na firmę i można rzucić do kosza. Kupiłem makitę też aku z regulacją, ale nic nie mogę powiedzieć, za krótko ją mam.
Też posiadam zestaw Dedry na tekeskopie z prowadnią do gałęzi i do żywopłotu, dobra sprawa podcinać gałęzie na wysokości. Dokupiłem klucz udarowy 280nm,2 baterie 5am i 2 ładowarki szybka i wolna. Teraz dokupię mini piłę do gałęzi nową. Zastanawiam się czy szlifierke i wiertarkę udarową kupić nową czy używana? 🤔, narazie jestem zadowolony. Pozdrawiam.
Mam wyrzynarkę Dedry, remont domu przeżyła. Byłem sceptyczny na poczatku, ale szkoda mi było pieniędzy na coś lepszego. Czuć że do precyzyjnej pracy to się średnio nadaje, ale jakość do ceny jest bardzodobra. Szkoda że Dedra nie zrobi jakiejś serii narzedzi dla profesjonalistów, ale zapewne ich narzędzia mają zaprojektowany jedynie znaczek i kolor, reszta to masówka z fabryki z Chin.
No niby tak ale patrząc na makiet i 7 lat a ta twoja zakrentarke poszarpana po 2 latach obawiam się że wymienisz je z dwa razy... ponadto jak tak słabo się starzeje to i pewnie kultura pracy słaba... ale do zastosowań domowych myślę że będzie z pewnością odpowiednią.zdrowia życzę pozdro
Na co dzień używam elektronarzedzi akumulatorowych Bosch Professional. Ale nie o nich dziś, bo każdy wie ile kosztują i ile wytrzymają. Dla amatora dożywotka. Natomiast, jak to Bosch, konserwatywny i dużo narzedzi brakuje. Jednym takim brakiem, jest mieszarka do zapraw na 18V. No i wybrałem Dedrę w Bezszczotce. O dziwo jeszcze zie nie rozpadła. Na tle Boscha wypada, co tu kryć cienko, ale kosztuje ulamek ceny. No i jest, a Bosch nadal nie ma. Worek rzadszej zaprawy umiesza bez zająknięcia. Z gęstszą jest problem. Dusi się. Jednak gładzie, tynki, farby umiesza. Mimo, że ją zajeżdżam, działa do dziś. Z tego, co zauważyłem od poczatku bicie na wrzecionie sie pojawiło. Trochę kuje w oczy, bo przywykłem do innego standardu, ale przypomnę kosztuje ulamek ceny Boscha na 230V. Dałem 365 zł i wymieszane dobry hangar zapraw. Także Dedra mimo całej swej słabości i ułomności, nadal dla amatora, w mojej ocenie pozostaje opcją jedna z pierwszych. Narzędzia są trwałe, choć raczej mogą konkurować z Ryobi, Erbauer, Einhell niż z czymś pokoju Bosch, DeWalt, Makita. Z racji tego, że nie lubię gadać w urządzeniach w teorii, dalej się nie wypowiem, bo tylko tą mieszarkę mam. Jak jest z innymi elektronarzędziami, tego nie wiem. Mieszarkę o oznaczeniu DED7054 polecam, jako członek ekipy, gdzie robi się wykończenia, pracując 5 razy w tygodniu. Dobry film i szczera opinia autora. To sie chwali. Bez walenia glupot, "Panie, Dedra jest nie do zaj..." I tym podobne pierdoły.
Zaznaczam to za każdym razem mówiąc o tych narzędziach że do użytku domowego lub małej firemki spokojnie wystarczają te narzędzia...I stosunek ceny do jakości jest zadowalający a dodatkowo mają duży asortyment... Spróbuj może mieszarki z baterią 8 nie wiem jakiej używałeś do tej pory...
@@Remontybezcenzury Zgadza się. Dedra zabija niejedną profesjonalna firmę i nie tylko ilością elektronarzędzi w systemie. I jak nie mam z Boscha to dobieram z Dedry. Wyjątek to frezarka. Jednak ta z Dedry jest po prostu słaba. Zielony Bosch o dziwo ma więcej z gry, że tak to ujmę. Z reguły zielony kojarzy się ze mną z paździeżem, ale frezarka naprawde ogarnięta, co do detala. Natomiast Dedra,z racji tego, że Polska wybieram Dedrę zamiast Parkisde'a, jeśli nie mam w niebieskim Boschu. Polską gospodarkę trzeba cenić, bo inaczej Niemcy nas opanują 😏
BTW.Popiwram w stu procentach. Dedra to dobra firma. Myślę, że coś poziom Ryobi. Parkside może się schować. Brać Dedrę w ciemno, jeśli ktoś jest amatorem, a i do użytku dorywczego w formie pociągnie. To się zgadza. Chociaż nie mam przekonania do precyzji. Tutaj jednak Dedra trochę spierdziela względem firm Pro.
Ty masz niebieskie jak makita, ja używam czerwone YATO bo są podobne do Milwaukee . Tam gdzie potrzebuje dokładnie zrobić to mam boscha, a sprzęt używany rzadko i do nie precyzyjny mam za YATO, wszystkie są na jeden typ aku. W firmie dwuosobowej spokojnie wystarcza.
a propos różnicy w cenie, sam sobie odpowiedziałeś. Makitę masz już 8 lat i wciąż idzie jak zła, a tym chińskim wynalazkom ile dajesz czasu po gwarancji, majster? :D
@L.T. z jakiego powodu żal d* ściska?? pomijając dedre z parka nie mam nic, ale z testów co widzę to tylko czarny bezszczotkowy mogę polecić, to samo jest tu na filmie... moja przygoda z elektronarzędziami zaczęła się od klucza udarowego budżetowego szczotkowego gdy jeszcze np. czarnego parka nie było (luknij na jego cenę, nie wiele różni się z kolei od innych deklarujących mniejszą siłę jednak mającą tą siłę), na tyle sporo przejrzałem coby się nie sparzyć (zielony z adapterem co najwyżej może służyć jako mocniejsza zakrętarka) + przy słabej mocy tricki z internetu jak robić by nie "urwać" a odkręcić... czemu dedre skreślasz nie mając w ręce?? testów nie robiłem a tego typu filmy ludziom pomagają... dzisiaj system baterii nie jest problemem, są drukarki 3D i wielu sprzedawców różnych adapterów... ja wybrałem świadomie ryobi, jednak wolę tą linię bezszczotkową, jest to też większy wydatek... nie do końca rozumie komentarzy Twojego pokroju - czy nigdy nie nadziałeś się, że ktoś ci "zaśpiewał" z "górnej półki" i to było g* warte??...
@@zegarek840525 żal mi nic nie ściska, a co do Twojego pytania, to dużo częściej mi się zdarzyło nadziać, jak połasiłem się na jakiś tani wyrób, w tym kilkukrotnie doznałem kontuzji (na szczęście drobnych) z powodu tanizny rozpadającej mi się w rękach w czasie pracy. Z droższego sprzętu jedyną wtopę zaliczyła wkrętarka Milwaukee, która w pierwszym miesiącu pracy pojechała na serwis, wymieniali mi przekładnię. Ale czy to znaczy, że jest g. warta?
@@krazy3217 nie słuchałeś dokładnie co mówiłem w filmie,I potem są niedomówienia... Dom zbudowały i ciągle je łacham przy wykończeniach...Każdy ma swoje zdanie. Ale skoro uważasz to za g.wno to zapewne nie robiłeś nimi,ale zdanie już sobie wyrobiłeś...🤔
Z Meec Tools miałem wkrętarkę Aku 18v (wytrzymała ponad 4 lata częstego użytkownika). Potem padła przekładnia. Do tej pory używam wyrzynarki Meec Tools na aku. Na razie daje radę. Co do elektronarzędzi (zarówno 230 jak i na aku) to u mnie przeważa Yato. Stosunek ceny do jakości jak dla mnie na duży plus. Niektóre już są u mnie 5 rok. Pozdrawiam
Moim zdaniem warto, narzędzia to tylko pomoc człowiekowi. Oliwy do głowy lepszymi nie nalejesz :). Sam używam na warsztacie wkrętarek "no name" i już 3 lub 4 rok dają rade. Jak się zepsują to nie szkoda wyrzucić i kupić nowe.
Dzięki kolego , przydał mi sie ten filmik bo planuje kupić taki zestawik większy do domu i na takie spokojniejsze robótki i zastanawiałem się czy to nie szajs kompletny . Pozdrawiam !
Może się trafić jak wszędzie wadliwy towar ale od czegoś jest gwarancja...Mi np.po dwóch latach coś szlifierka zaczęła szwankować...
Mam ten sprzęt używam amatorsko, w zasadzie zakupiłem na potrzeby budowy domu(wkrętarka, zakrętarka, szlifierka kątowa i pilarka tarczowa) do tego dwa akumulatory 5ah i ładowarkę podwójną. Bardzo dobry i fajny sprzęt i nic więcej mi nie jest potrzebne, dom w stanie surowym stoi bez kabla. Spisuje się świetnie. Dokupiłem jeszcze wiertarkę, piłę łańcuchową- super na wiosnę docięte wszystkie gałęzie i i w ubiegły tygodniu opryskiwacz. W mojej ocenie sprzęt DEDRY jest super i mogę go polecić wszystkim, którzy szukają narzędzi akumulatorowych i się zastanawiają.
I to jest podsumowanie 😉👊
a ta 5ah bateria daje radę jako tako ?
100/100. Do domowych zastosowań jak najbardziej styka. Po prawdzie do dedry przekonał mnie dwa lata temu sąsiad i używane przeze mnie narzędzia i akumulatorki sprawują się naprawdę dobrze. Niektóre narzędzia sporadycznie, po sąsiedzku sobie użyczamy. Wybór narzędzi jest spory, jakość zadowalająca, a ceny nie rujnują domowego budżetu. Zdarzyło się sąsiadowi korzystać z serwisu, i przynajmniej w naszym regionie wszystko ok.
Dobry tekst... szybciej spłaca się tańszy sprzęt,niż droższy 🙂🙂🙂 Qrwa dobre 🤣😁
😊 Prowadzimy z tesciem srednie gospodarstwo 30ha, do tego mamy firme budowlana, budujemy domy garaze, wiaty stan surowy lub pod klucz bez hydrauliki i dachow, jakieś 15 lat temu kupilismy spawarke dedra inwertorowa w walizce, jest koloru czerwonego/pomaranczowego, spawarka przezyla juz chyba wszystko mrozy zwarcie na przewodzie zasilajacym, byla brana na budowy bo cena/jakosc jest na plus, i o dziwo do dzis dnia dziala- postanowilem kupic teraz zakretarke 7145 i dwa 4ah aku z tej wlasnie firmy, zauważyłem ze nie warto przeplacac za dewalt gdyz duza szalifierka katowa np. nie ma miekkiego startu w porównaniu do dedry przy tej samej mocy i wytrzymalosc bez remontu jednej i drugiej w naszym przypadku to dwa lata, srednio robimy 12-14 budynkow w roku i powoli zaczynamy odczuwac inflacje wiec jezeli dedra wytrzymac potrafi tyle co dewalt, na spawarce jestem mile zaskoczony to nasuwa sie pytanie po co przeplacac? Tym bardziej ze wiemy jacy sa pracownicy czy to dedra czy dewalt, jest rzucony kopniety upuszczony...
Ktoś w końcu to zauważył... Przeważa fakt że gdybyś kupił sprzetu za np.6tyś z dewalta to ten sam sprzęt kupisz z dedry za 3tyś i on szybciej na siebie zarobi... Jak się rypnie po dwóch latach to nie szkoda wyrzucić bo swoje zrobił...mi po trzech latach padła szlifierka ale to ten najniższy model więc...
Tak ja u mnie się używa mieszadła że miesza dziennie nieraz 500 kg kleju , to pasuje już mieć ten sprzęt który nie padnie po sezonie, mamy festoola już 4 lata i nic się z nim nie dzieje,a najlepsze jest to że nie był nowy jak do nas trafił.
Ja mam mieszadło do kleju z aledrogo za 160zł. I już 5 lat bangla w klejach wylewkach itd.wiec nie zawsze marka świadczy o dobrym sprzęcie...
Bardzo dobry film przekonales mnie do dedry
@@westcoastshot585 wszystko zależy od tego do czego sprzęt ma być i czego oczekujesz za tą cenę...
@@Remontybezcenzury na wiosce w koło domu robić. Miałem sobie kupić wykaszarke aku makity ale trafiłem na różne recenzje dedry i cenowo bardziej mnie to przekonuje zwłaszcza, że nie będę tym sprzętem pracował codziennie a wszyscy się wypowiadają dobrze o dedrze
@@westcoastshot585 👍
Fajna recenzja.Sam używam Dedry..młot udarowy,wiertarka,mieszadło i nic się z tym nie dzieje.Jestem bardzo zadowolony, bo jakby nie mówić to i polskie jest( wiem wiem....każda marka ma w chinach produkcję) a jak wspierać nie będziemy to i jakośc poprawiać się nie będzie :) Brat młotem z Parkside cały dom zrobił rozwalając taras,podjazd i ja pożyczyłem to kładzenia kabli.Chodzi po dziś dzień.Ekipa miesiąc temu mi dom ocieplała.Majster dwa miesiące wcześniej kupił trzy narzędzia Milwaukee i dostał do zakupu radio.Dwa narzędzia nie doczekały końca inwestycji.Zawsze można kupić sobie ogrodniczki robocze Milwaukee za sześć stów....droższe od ciuchów , które maja chronić ;)
Nie wszyscy dostrzegają plusy narzędzi z niższej półki niestety. Psują się te drogie i te tanie,ważne jest by wywarzyc co nam potrzebne i jak to będzie używane...
@@Remontybezcenzury Dokładnie a w Polsce i tak większość firm jedzie na Graphitach :D Budują,stawiają,remontują i jeszcze za granicą polskiego fachowca chwalą za jakość wykonania.Jak to panie? Bez Milw.....? ;)
@@RemontybezcenzuryPełna zgoda. Wszystko się psuje. Czy to Festoolu, Bosch czy Parkside. Każda firma też ma swoje lepsze i gorsze urządzenia. Ważne, by dobierać do własnych potrzeb i tego, jak lubimy pracować. Natomiast ja wychodzę z założenia, po przerobieniu wielu marketowców, że i tak warto trochę dopłacić jak się robi dzień w dzień. Nawet jeśli Parkside da Co 20 nowych wkrętarek przez 5 lat gwarancji, to i tak musisz mieć czym robić w między czasie i fatygować się na reklamacje. Ja biorę to pod uwagę. Droższe firmy często mają gwarancję i serwis door to door. Festoolu potrafi dać urządzenie w zastaw za ułamek ceny serwisowanego od razu po zgłoszeniu. Nie trzeba w ogóle czekać. Bosch potrafi przyjąć jednego dnia, drugiego zwrócić. Zależy, gdzie ktoś mieszka, ale w Warszawie to prawie w czasie rzeczywistym. Także, głównie za ten serwis się płaci. Ale nie ma tak naprawdę złych narzędzi, są tylko te używane niezgodnie z przeznaczeniem.
Melodyjka Beethowen - "Dla Elizy". Pozdrawiam
Akurat ostatnio kupowałem zakrętarkę DeWalt. Za te parametry co ma to cenowo wypada o wiele lepiej od Makity oraz ładowarki i akumulatory również są tańsze. Sumarycznie zapłaciłem mniej niż jakbym kupował słabszą Makitę. Zastanawiałem się jeszcze na ta Dedra, która pokazywałeś, ale uznałem że wolę mieć więcej mocy. Tak wydałem 2x razy więcej jak za Dedre no ale inna klasa. Pozdrawiam.
Sprzęt trzeba dobierać do swoich potrzeb...👊👍
My działamy na Parkside i tez spokojnie wystarcza. 3 lata gwarancji jak coś się zepsuje dostajemy nową a jak się skończy gwarancja kupujemy nową i tak w kółko. Pozdrawiam
Tu bardziej chodzi u niektórych by pokazać że mają super sprzęt a nie o samą pracę nim...
@@Remontybezcenzury Mam znajomego co posiada same markowe sprzęty którym skończyła się gwarancja i cały czas wozi całymi skrynkami do naprawy wiec czy jest sens płacić za markę?
@@kasiak7233 Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie sam...
@@kasiak7233 proste kupujesz dewalt/milwaukee z pewnego zrodla od producenta itp to dziala latami, kupisz jakies chujostwo typu ryobi to tym sie nie na robi hehe jak uzywasz codziennie ciagle swoje toolsy to zainwestuj wiecej kasy i zaplac raz a nie razy ;)
@@RemontybezcenzuryNo nie do końca. Parkside ma super gwarancję. Wymieniają wszystko, jak leci. Tyle, że ile można wymieniać bez końca. Trafisz felerny sprzęt, a masz już system Aku i się przepychasz, jak lud w kolejkach, za PRL. Niektórzy wolą kupić i nie reklamować, co chwila. Mimo wszystko marketówki nie są stworzone do pracy na budowie 300 dni w roku. Tylko dla amatorów. Dlatego te firmy na fakturę nie dają takiej gwarancji, jak firmy segmentu Pro. Wiadomo, że to kwestia czasu, czasem trochę szczęścia i obchodzenia się delikatniej niż ze sprzętem z górnej półki.
Z tymi dedrami to jak trafisz. Mam wiertarko-wkretarke 18v pochodzącej z poprzedniej serii, jeszcze nie sas i jest nie do zajechania, a przeżyła i wkręty ciesielskie 300mm (zaznaczam że tylko na jednej robocie), a tak to uzywana dosyc czesto i nie mam zastrzeżeń. Z drugiej strony, kupiłem pilarke z serii sas i zaczęła głośno chodzić. Rozebrałem i sie okazało że w kołach zębatych przekładni są zęby połamane. Co się zadziało ciężko powiedzieć. Nie wiem czy coś wpadło, ale silnik napewno nie był dokręcony do obudowy, o czym świadczą ślady. Smaru też tam za wiele nie uświadczyłem. Cena za 2 komplety kół zębatych to 40zł z przesyłką czyli tyle co nic i maszyna działa dalej. Trzeba sobie samemu przekalkulować. Cena wersji bezszczotkowej to obecnie około 570zł. De Walt z tarczą 185 to koszt trochę ponad tysiąc zł. Moje wnioski są takie że dla majsterkowicza uzywającego sprzętu np. weekendami dedra da rade. Dla kogoś kto pracuje codziennie - odpada. Szkoda czasu na reperowanie, gwarancje itp.
Ja pracuję sam i jak narazię narzędzia się sprawdzają...Jak długo,zobaczymy...
Bardzo fajna recenzja ma pan suba :D ale proszę zobaczyć ceny milwaukee , dewalta i makity i dopiero mówić że dewalt droższy a milwaukee to kosmos bo wcale tak nie jest zakrętarka makity dtd 171 [ i tak słabsza niż milwaukee } 750 zł a milwaukee fid 2 18v { fuel najmocniejsza } 670 zł . Napisałem ten komentarz bo słyszę takie rzeczy już nie 1 raz . Pozdrawiam
Dzięki za suba... Nie śledzę na bieżąco rynku a swoją wypowiedź opierałem na tym co w pamięci zostało.. Ale na pewno sprawdzę... Bo samo porównanie zakrętarek to nie wszystko...
@@Remontybezcenzury To tylko przykład . Ale prawie wszystkie narzędzia te najbardziej podstawowe na aku - wkrętarka , zakrętarka , tarczówka , diax , } są w cenie konkurencji
Mam i polecam , nie warto przeplacac bo tutaj stosunek ceny do jakosci jest rewelacyjny
dokładnie... Trzeba warzyć budżet na sprzęt do potrzeb ..
Miałem szlifierkę parkside, jakaś taka z regulacją, dopóki działała to była super, aż nagle ją szlag trafił, po gwarancji rok bo to na firmę i można rzucić do kosza. Kupiłem makitę też aku z regulacją, ale nic nie mogę powiedzieć, za krótko ją mam.
Na pewno Makita będzie lepiej wyważona i z innych materiałów robiona...choć wszystko małe chińskie rączki składają...
Też posiadam zestaw Dedry na tekeskopie z prowadnią do gałęzi i do żywopłotu, dobra sprawa podcinać gałęzie na wysokości. Dokupiłem klucz udarowy 280nm,2 baterie 5am i 2 ładowarki szybka i wolna. Teraz dokupię mini piłę do gałęzi nową. Zastanawiam się czy szlifierke i wiertarkę udarową kupić nową czy używana? 🤔, narazie jestem zadowolony. Pozdrawiam.
Do przydomowych prac to dobry sprzęt za przyzwoite pieniądze...
👍
👊
Mam wyrzynarkę Dedry, remont domu przeżyła. Byłem sceptyczny na poczatku, ale szkoda mi było pieniędzy na coś lepszego. Czuć że do precyzyjnej pracy to się średnio nadaje, ale jakość do ceny jest bardzodobra. Szkoda że Dedra nie zrobi jakiejś serii narzedzi dla profesjonalistów, ale zapewne ich narzędzia mają zaprojektowany jedynie znaczek i kolor, reszta to masówka z fabryki z Chin.
A co teraz nie jest z Chin... Makita też jest tam składana 😉
Teraz wszyscy przenoszą się do Chin. Bosch, Makita, Milwaukee. Bo jest taniej. Ważniejsza jest kontrola produkcji.
Jak odbieracie porównanie: Dedra vs Yato vs Einhell?
@@Maciek287 nie mam porównania bo nie mam tych urządzeń.
Dewalt na kabel tylko który
Dzięki za opinie mistrzu.
👍
Zobaczymy jak ta Dedra będzie wyglądać po 7 latach o ile dożyje tego czasu....
Jeśli nie dożyje to po tych 7latach zarobi na siebie już 3 razy...
No niby tak ale patrząc na makiet i 7 lat a ta twoja zakrentarke poszarpana po 2 latach obawiam się że wymienisz je z dwa razy... ponadto jak tak słabo się starzeje to i pewnie kultura pracy słaba... ale do zastosowań domowych myślę że będzie z pewnością odpowiednią.zdrowia życzę pozdro
Na co dzień używam elektronarzedzi akumulatorowych Bosch Professional. Ale nie o nich dziś, bo każdy wie ile kosztują i ile wytrzymają. Dla amatora dożywotka.
Natomiast, jak to Bosch, konserwatywny i dużo narzedzi brakuje. Jednym takim brakiem, jest mieszarka do zapraw na 18V. No i wybrałem Dedrę w Bezszczotce. O dziwo jeszcze zie nie rozpadła. Na tle Boscha wypada, co tu kryć cienko, ale kosztuje ulamek ceny. No i jest, a Bosch nadal nie ma.
Worek rzadszej zaprawy umiesza bez zająknięcia. Z gęstszą jest problem. Dusi się. Jednak gładzie, tynki, farby umiesza. Mimo, że ją zajeżdżam, działa do dziś. Z tego, co zauważyłem od poczatku bicie na wrzecionie sie pojawiło. Trochę kuje w oczy, bo przywykłem do innego standardu, ale przypomnę kosztuje ulamek ceny Boscha na 230V. Dałem 365 zł i wymieszane dobry hangar zapraw. Także Dedra mimo całej swej słabości i ułomności, nadal dla amatora, w mojej ocenie pozostaje opcją jedna z pierwszych. Narzędzia są trwałe, choć raczej mogą konkurować z Ryobi, Erbauer, Einhell niż z czymś pokoju Bosch, DeWalt, Makita.
Z racji tego, że nie lubię gadać w urządzeniach w teorii, dalej się nie wypowiem, bo tylko tą mieszarkę mam. Jak jest z innymi elektronarzędziami, tego nie wiem. Mieszarkę o oznaczeniu DED7054 polecam, jako członek ekipy, gdzie robi się wykończenia, pracując 5 razy w tygodniu. Dobry film i szczera opinia autora. To sie chwali. Bez walenia glupot, "Panie, Dedra jest nie do zaj..." I tym podobne pierdoły.
Zaznaczam to za każdym razem mówiąc o tych narzędziach że do użytku domowego lub małej firemki spokojnie wystarczają te narzędzia...I stosunek ceny do jakości jest zadowalający a dodatkowo mają duży asortyment... Spróbuj może mieszarki z baterią 8 nie wiem jakiej używałeś do tej pory...
@@Remontybezcenzury Zgadza się. Dedra zabija niejedną profesjonalna firmę i nie tylko ilością elektronarzędzi w systemie. I jak nie mam z Boscha to dobieram z Dedry. Wyjątek to frezarka. Jednak ta z Dedry jest po prostu słaba. Zielony Bosch o dziwo ma więcej z gry, że tak to ujmę. Z reguły zielony kojarzy się ze mną z paździeżem, ale frezarka naprawde ogarnięta, co do detala. Natomiast Dedra,z racji tego, że Polska wybieram Dedrę zamiast Parkisde'a, jeśli nie mam w niebieskim Boschu. Polską gospodarkę trzeba cenić, bo inaczej Niemcy nas opanują 😏
BTW.Popiwram w stu procentach. Dedra to dobra firma. Myślę, że coś poziom Ryobi. Parkside może się schować. Brać Dedrę w ciemno, jeśli ktoś jest amatorem, a i do użytku dorywczego w formie pociągnie. To się zgadza. Chociaż nie mam przekonania do precyzji. Tutaj jednak Dedra trochę spierdziela względem firm Pro.
@@Mierze19j87 A porównywanie Dedry do Boscha to jak porównywanie bmw do Fiata... No nie tędy droga...😉
Ty masz niebieskie jak makita, ja używam czerwone YATO bo są podobne do Milwaukee . Tam gdzie potrzebuje dokładnie zrobić to mam boscha, a sprzęt używany rzadko i do nie precyzyjny mam za YATO, wszystkie są na jeden typ aku. W firmie dwuosobowej spokojnie wystarcza.
👍 Dokładnie...
Mistrzu ciekawy jestem czy temat tych głupich melodyjek a raczej system włączania ich nie jest po to żeby wytrzepywać ludzi z CYKLI ŁADOWANIA!!!!!
Może tak byc😉
👍👍👍👍👊👊👊👊
👍👊
Wczoraj padła mi szlifiera, szczotki padły z powodu rozpadnięcia się łożyska.
Widać te łożyska to ich słaby punkt... W jakiej szlifierce, model?
W moim przypadku dwie szlifierku prxy delikatnym obchodzeniu padły i teraz chyba przyszedł czas na szlifierka dewalta @@Remontybezcenzury
@@bgawlzk5022 Dewalt to przepaść między dedrą...
DLA ELIZY - Ludwig Van Beethoven
👍
Te Makity i deWolt są przereklamowane tak samo jak np. Nike czy adidas płaci się za markie. Dedra super Polska marka
Są napewno lepiej wykonane...Ale jako narzędzia budżetowe dają radę...
a propos różnicy w cenie, sam sobie odpowiedziałeś. Makitę masz już 8 lat i wciąż idzie jak zła, a tym chińskim wynalazkom ile dajesz czasu po gwarancji, majster? :D
Tego na dobrą sprawę nie wiem ile wytrzymają,ale mi ułatwiły budowę niewielkim kosztem i to już dużo.. Oby chodziły jak najdłużej...
@L.T. z jakiego powodu żal d* ściska?? pomijając dedre z parka nie mam nic, ale z testów co widzę to tylko czarny bezszczotkowy mogę polecić, to samo jest tu na filmie... moja przygoda z elektronarzędziami zaczęła się od klucza udarowego budżetowego szczotkowego gdy jeszcze np. czarnego parka nie było (luknij na jego cenę, nie wiele różni się z kolei od innych deklarujących mniejszą siłę jednak mającą tą siłę), na tyle sporo przejrzałem coby się nie sparzyć (zielony z adapterem co najwyżej może służyć jako mocniejsza zakrętarka) + przy słabej mocy tricki z internetu jak robić by nie "urwać" a odkręcić...
czemu dedre skreślasz nie mając w ręce?? testów nie robiłem a tego typu filmy ludziom pomagają... dzisiaj system baterii nie jest problemem, są drukarki 3D i wielu sprzedawców różnych adapterów...
ja wybrałem świadomie ryobi, jednak wolę tą linię bezszczotkową, jest to też większy wydatek...
nie do końca rozumie komentarzy Twojego pokroju - czy nigdy nie nadziałeś się, że ktoś ci "zaśpiewał" z "górnej półki" i to było g* warte??...
@@zegarek840525 żal mi nic nie ściska, a co do Twojego pytania, to dużo częściej mi się zdarzyło nadziać, jak połasiłem się na jakiś tani wyrób, w tym kilkukrotnie doznałem kontuzji (na szczęście drobnych) z powodu tanizny rozpadającej mi się w rękach w czasie pracy. Z droższego sprzętu jedyną wtopę zaliczyła wkrętarka Milwaukee, która w pierwszym miesiącu pracy pojechała na serwis, wymieniali mi przekładnię. Ale czy to znaczy, że jest g. warta?
Moja szlifierka dostała luzu bicia na głowicy po 5 dniach ,producent nie uznał gwarancji, więc dojadę ją całkiem i oddam kolejny raz
Wadliwe sprzęty trafiają się wszędzie...
To jest gowno czlowieku na budowie po tygodniu sie rozpierdoli jestem pewien wręcz
@@krazy3217 dziwne że u mnie dom zbudowały no ale...
@@Remontybezcenzury pewnie, zgodzę się kolego ale ile takich domów zbudujesz?
@@krazy3217 nie słuchałeś dokładnie co mówiłem w filmie,I potem są niedomówienia... Dom zbudowały i ciągle je łacham przy wykończeniach...Każdy ma swoje zdanie. Ale skoro uważasz to za g.wno to zapewne nie robiłeś nimi,ale zdanie już sobie wyrobiłeś...🤔
A Meac Tools z Juli? W promocji duży zestaw za 999 zł
tego nie miałem w rękach więc się nie wypowiem...
@@Remontybezcenzury ja ma na 230 i jestem zadowolony ale serie czerwona nie czarna
Ja miałem szkoda kasy po 2 miesiącach padła pilarka i szlifierka to nawet nie naprawiali tylko zwrócili kase
@@pawerosinski7159 dobrze że kasę dają...
Z Meec Tools miałem wkrętarkę Aku 18v (wytrzymała ponad 4 lata częstego użytkownika). Potem padła przekładnia. Do tej pory używam wyrzynarki Meec Tools na aku. Na razie daje radę.
Co do elektronarzędzi (zarówno 230 jak i na aku) to u mnie przeważa Yato. Stosunek ceny do jakości jak dla mnie na duży plus. Niektóre już są u mnie 5 rok. Pozdrawiam
Gniazdo to my widzowie a nie branza jutub. Pozdro
Nie bardzo łapie o co chodzi...🤔
@@Remontybezcenzury Piwerko wczoraj wjechało teraz to sam nie łapie
@@inwestor 😂👍
Moim zdaniem warto, narzędzia to tylko pomoc człowiekowi. Oliwy do głowy lepszymi nie nalejesz :).
Sam używam na warsztacie wkrętarek "no name" i już 3 lub 4 rok dają rade.
Jak się zepsują to nie szkoda wyrzucić i kupić nowe.
Pomoc i ułatwienie pracy...To fakt,nie nalejesz.
Siema
Witam.
Serwis tej nawet porządnej firmy jest wręcz uciazliwy
Której tej pożądnej???
@@Remontybezcenzury no dedry kolego, na ogół to zadowolony ze sprzętu jestem dopuki nie trafi do serwisu
@@szymeksikora6352 Zależy na pewno od serwisu i ludzi w nim pracujących...ja na razie nie narzekam...
To jest podróba makity ?
Oryginał...
Szlifierka juz druga i padla dosyc szybko i nie polecam
Pytanie jak szybko padła bo jej cena jak za sprzęt na aku jest smieszny...
@@Remontybezcenzury 20 godzin pracy jedna i druga łożysko tu i tu
@@bgawlzk5022 to dość szybko,co by nie mówić ta ich najtańsza szlifierka jest delikatna...
Pierwszy pozdrawiam
👍👊
Koluniu w tytule jest literówka, ogarnij temat, bo szkoda żeby ktoś film przegapił.
Dzięki za info...👍