Naprawdę świetny filmik. Nie tylko zebrałeś wiedzę w tym temacie i zobrazowałeś w banknotach z tych epok. Ale przede wszystkim raczej wszystkich nieprzekonanych przekonales co naprawdę ma wartość
Bardzo dobrze to wyjaśniłeś,obrazowo,co powinno łatwiej dotrzeć do ludzi młodych.No i poza tym trochę historii.Świetny materiał,szczególnie dla niezdecydowanych.Miałem nieszczęście tego doświadczać na własnej skórze w tych latach.Pozdrawiam serdecznie.
Fajnie jak byś dodał ile ta srebrna moneta była warta do każdej 100 zł. W momencie wypuszczenia nowego banknotu, może wtedy ludzie zdadzą sobie sprawę że w kieszeni mają tylko pomalowany papier.
@@srebrneprowokacje Było by super!!! Fajnie jak byś pokazał ile można było kupić srebra w momencie wprowadzenia danej 100 i na chwile przed jej wymiany na nowy papier. Szacun za Ciężka pracę!!! PS. Piękne banknoty twoja kolekcja ????
złotówka upadła 6 razy, niedługo upadnie 7 raz. Teraz jest dobrze, ale już we wrześniu 2020 gospodarka zacznie się sypać, w listopadzie wybuch hiperinflacji
Dzięki za film . Uwagę mam jedną . Oczywiście zaprezentowana moneta ma wartość mniej więcej 100 zł ale wyłącznie w zakupie . W sprzedaży cena zależy wyłącznie od kupującego . Oczywiście cena kruszcu zawsze może się zmienić ale w obie strony i o tym trzeba pamiętać , więc zysk czy utrzymanie wartości zależy od momentu sprzedaży , ceny kruszcu i znalezieniu kupca . Pozdrawiam.
Byłem tydzień na urlopie teraz siedzę i oglądam wszystko o srebrze, bez Witka sobie nieradzicie, bardzo dobry materiał i musze przyznać jako najstarszy staker w Polsce ze inflacja idzie ja juz 2 hiper inflację przeżyłem ale teraz będzie podobnie kupujcie ludzie srebro ale tylko obiegowe junk Silver. Pozdrawiam Witold.
Zawsze to kur... wa mowie ludzie kupujcie srebro w postaci numizmatyki, buli lub junk obieg zawsze warto!!!! Jak zawsze super odcinek bez kopiowania i ściągania z innych swój styl w 100% jak zawsze petarda i bomba duży like poszedł pozdro Ptosiu.
Tak lecz od 20 lat gdy wprowadzono euro ono też traci w podobny sposób jak złotówka. A zakup wspomnianego kruszca od 20 lat diametralnie wzrósł. I teraz tak czy jeżeli kupił bym dajmy na to 10 kilo srebra 20 lat temu dziś sprzedał bym to z zyskiem jakieś 40 proc. Czyli żadna waluta świata nie znaczy nic. Tylko i wyłącznie oszczędności trzymać w kruszcu.
Zależy jeszcze ile przed kim jest życia, bo jak przykładowo ty jesteś młodzian i masz 20 kilka lat i jak ci kasa bokami wali to faktycznie jej większość przetopić na metal ale jeżeli ktoś ma 50-60 lat, to już chyba lepiej trzymać gotowiznę, chyba że ma się kumate dzieci to można to zrobić z myślą o ich dziedziczeniu.
złotówka upadła 6 razy, niedługo upadnie 7 raz. Teraz jest dobrze, ale już we wrześniu 2020 gospodarka zacznie się sypać, w listopadzie wybuch hiperinflacji
Pod względem treści taki film chyba nie może dostać ani jednej łapki w dół.:) Świetna lekcja historii. Banknoty mają wartość umowną i trudno byłoby temu zaprzeczyć nawet osobie o niewielkiej wiedzy na ten temat. Natomiast kruszec ma wartość oczywistą sam w sobie. Również np. piękny samochód nie może mieć wartości kupki papieru do momentu kiedy bank nie nadrukuje jakiegoś nominału na tych papierkach. Ale czy wówczas ten papier z nominałem jest wart tego samochodu? Wartość jest umowna.:)
złotówka upadła 6 razy, niedługo upadnie 7 raz. Teraz jest dobrze, ale już we wrześniu 2020 gospodarka zacznie się sypać, w listopadzie wybuch hiperinflacji
Cześć, mam pytanie, posiadam trochę monet z PRL-u srebrnych w słabym stanie i złomu ze srebra jakieś łyżki i widelce w nienadających się już do użytku będzie wszystkiego jakieś 215 gram oczywiście w różnych próbach, czy znasz może jakiś dobry sklep który przetapia złom na monety bulionowe lub sztabki inwestycyjne ? Oczywiście za korzystną dla obu stron dopłatą lub większą ilością złomu pokrywająca koszty rafinacji i wybicia. No Chciałbym z tych 215 gram uzyskać 4 lub 5 monet uncjowych bulionowych lub sztabek za niewielką dopłatą lub mniejszą ilością monet w zamian za kruszec
Grunt że zaczęło się odkładać kruszec który jest dużo większym gwarantem przechowania wartości w czasie. Cieszę się że coraz więcej Polaków zaczyna to dostrzegać i kupować kruszce szlachetne i oby ich było jak najwięcej by rynek zbieraczy bądź kolekcjonerów rozwijał się.
cześć obejrzałem odcinek o srebrnych monetach w Europie i rzuca się w oczy, że pominąłeś monety 200 forint bite w latach 1992-94. Były to monety stricte pod powszechny użytek- niska próba, ogromny nakład, stempel zwykły. Jest to ewenement na skalę światową, jeszcze tylko w Meksyku w latach 1992-1995 bito srebrne monety obiegowe. Poza tym jest wiele krajów w których bito monety okolicznościowe w srebrze i nie były to monety kolekcjonerskie w takim rozumieniu jak dzisiaj mamy np. lustrzanki NBP. W Portugalii na przykład w 1998 r. wybito monetę 1000 escudos w nakłądzie 1 800 000 szt. na kraj liczący 10 mln. ludzi!. Interesuję się tą tematyką i takich przykładów jest więcej...
Bardzo dziękuje za komentaż. Szukałem tych monet na ucoin w kategorii obiegowe - dlatego nie mówiłem o forintach. Niestety, pominąłem też franki francuski - Herkulesy. Pozdrawiam, SP.
Odcinek na czasie, bo myślę, że niedługo szykuje się następny upadek walut, chyba nie tylko złotówki. Jeszcze grubo przed koronawirusem wielu mówiło, że obecy rynek jest tak napompowany, że pieniądza jest kilkakrotnie więcej niż wszystkich rzeczy, które można byłoby kupić na całym świecie. Teraz dodatkowo mamy mrożenie światowej gospodarki. Zobaczymy co nam przygotowali na jesień, czy na poważnie ruszą z drugą falą koroawirusa, czy może odpuszczą, w co oczywiście raczej wątpię.
Wiadomo ze kruszec jest bezpieczniejszy ewentualności jest odkladanie w dolarze USA ale tez nie ma gwarancji ze czegos z nim nie wywyna natomiast uncja obojetnie srebra zlota czy platy czy innych zadkich metali zawsze bedzie miala swoja wartość i jest dośc odporna na zawirowania typu inflacja
Odradzam zakup srebra w Goldenmark przez internet z 45 dniową przedpłatą. Ja czekałem kilka ładnych miesięcy i się nie doczekałem - straciłem cierpliwość po 5 chyba miesiącach i poprosiłem o zwrot pieniędzy. W tym czasie cena zamówionej monety wzrosła o jakieś 100% - i chyba dlatego firma kombinowała jak koń pod górkę, aby zamówionego towaru nie wysłać.
Tylko ile dostaniesz w skupię za srebro - 60-70zł za monetę 10 letnia z milk spotami. 100 to weźmiesz ale sprzedając bezpośrednio osobie prywatnej. Prawda jest że zachowasz wartość ale nie koniecznie zarobisz na tym bo srebro bd drożeć w stosunku do złotego.
Bez problemu obecnie sprzedasz osobie prywatnej. Testowałem. Cena trochę poniżej monety nowej i chętni są. Ale zakupy bulionu obecnie u mnie nie wchodzą w grę - premium zdecydowanie za wysokie.
@@srebrneprowokacje Tak ale mówimy o obecnym otoczeniu gdzie jest hype na metale szlachetne przez ostatnie miesiące. Ciężko bd znaleźć kupca w rozsądnej cenie z dnia na dzień na 100-200 uncji srebra. Trzeba się liczyć ze sprzedażą z dużym upustem ok 20-30% bo takie ceny dają skupy. Na dłuższą metę jednak lepsze jest złoto ma mniejszą premię, jest bardziej płynne a starsze monety nawet te z lat 70-80-90 praktycznie mają identyczną cenę jak te nowe (różnica kilku procent max), przy srebrze już nawet 5-10 letnie monety są co najmniej 10% tańsze przez fakt na starzenie się srebra.
ciekawe było by wyliczenie ile jest obecnie warte 100 złotych z czasów II RP po tych wszystkich denominacjach, zapewne była by to jakiś ułamek grosza z kilkoma zerami po przecinku. Mówię oczywiście o zwykłej stówie a nie o jakiś walorach kolekcjonerskich. Super film btw.
Szczerze mówiąc, nie wiem jak to policzyć. Ale temat ciekawy - poszukam informacji, może uda się poszerzyć wiedzę. Jak coś znajdę to się z Wami podzielę. Pozdrawiam.
Po tak burzliwych przejściach w naszej najnowszej historii jest to niemożliwe do oszacowania. Jeśli chcesz prześledzić utratę wartości pieniądza na przestrzeni wieku to jedynie możesz posiłkować się danymi historycznymi z UK czy USA.
Jak zwykle ciekawy material, nie tylko Polacy dostawali po kieszeni z banknotami, bo jak mapki itp dawali ludzia w ramach wyplaty to tez wmawiali ze to bedzie moneta niezwykle cenna i ustawi wnuki w przyszlosci :) pozdrawiam
Bardzo ładnie Pan prześledził historię "stówki", ale zabrakło istoty rzeczy czyli odniesienia do wartości nabywczej uncji srebra w tym okresie. Osobiście bardziej interesuję się złotem i większość moich analiz właśnie jego dotyczy, natomiast ostatnio coraz bardziej interesuję się srebrem i fajnie byłoby taki materiał obejrzeć. Zwłaszcza, że srebro trochę zostało wyparte jak środek płatniczy, A dodatkowo jego cena w stosunku do ceny złota patrząc w ujęciu historycznym (Ale co najmniej ponad stuletnim) jest mocno niedowartościowana. Nie analizowałem jeszcze srebra zbyt mocno jeśli chodzi o siłę nabywczą w długim okresie (szczerze mówiąc myślałem że ten materiał da mi na to odpowiedzieć), ale na pierwszy rzut oka nie wygląda ona zbyt dobrze. Oczywiście, że kawałek kruszcu zawsze przeniesie jakąś wartość w przeciwieństwie do kawałka makulatury, ale uważam że jeżeli się chce oszczędzać i inwestować to trochę za mało. Życzę powodzenia i dalszego rozwoju kanału.
Ja mam bardzo duże wątpliwości co do tego, czy złoto jest gwarantem utrzymania wartości oszczędności w długim okresie, cóż z tego, że co jakiś czas cena uncji ustanawia nowe rekordy wyrażone w dolarze, skoro coraz mniej można kupić za tę kwotę. Ze srebrem jest jeszcze gorzej, powiem więcej Wy na skupowaniu srebrnego złomu stracicie!
Jeżeli na dziesiątki lat to zdecydowanie metale szlachetne ale najlepiej złoto, bo srebro jest bardzo słabe i dzisiaj bardzo przedrożone - moneta kosztuje kilka razy więcej niż złom. Złote monety/sztabki niemal w 100% odpowiadają cenie złotego złomu.
@@srebrneprowokacje Jest jeszcze aspekt tzw. ciężkich czasów, które mam nadzieję że nie nadejdą, ale czasy mamy takie, że nic nie jest pewne i w tym aspekcie mogą być czasy tak ciężkie i paskudne, że srebra w ogóle nie sprzedasz albo w opłakanej cenie, natomiast złoto jak pokazuje historia bardzo często ratowało ludziom życie, bo jego wartość ale też bezproblemowa zbywalność niemal zawsze były wysokie i pewne.
@@janwachowski3320 pomimo mojego optymizmu oraz optymizmu Rządu uważam że mamy początek ciężkich czasów. Jeszcze się jakoś kręci. Ludzie mają większe mniejsze oszczędności. Pierdykniecie przed nami. Warto mieć oprócz kruszcow jakieś konserwy rybne. 😉
@@silesianfisz Konserwy rybne w dzisiejszych czasach są fatalnej jakości - większość po prostu nie nadaje się do spożycia. To zdecydowanie nie jest to co kiedyś. :( Jednakowoż zrobienie pokaźnych zapasów wody pitnej, trwałej żywności, leków itp. to może być kluczowe do przetrwania czasów kiedy nawet wszelkie szlachetne kruszce mogą całkowicie stracić znaczenie. Miejmy nadzieję, że aż tak źle nie będzie. ;)
fajne zestawienie ale do porównania podaj ile w tamtym czasie było warte te 100 zł i teraz ile by było warte np rok 1920 100 zł to 1oz złota to na dzisiaj te złoto warte 7000 zł A te 100zl z 20r. dzisiaj 50gr. nie biorąc pod uwagę wartości numizmatycznej tylko inflację i denominację
Tak, taki materiał musi powstać. Tylko jak policzyć spadek wartości pieniądza przez te wszystkie lata? Wojna i denominacje to mocne utrudnienie, ale trzeba zacząć drążyć temat. Dziękuje.
Ciekawym było to że pierwsza polska złotówka miała pokrycie z złocie 0.3 grama . Jakie jest dzisiejsze pokrycie 0.003 grama czy mniej? Szkoda że nie ma podanych odnośników na ten temat co do wartości w kruszcu a jedynie średniej krajowej. Ale i tak nic nie przebije już w naszym kraju dni w którym każdy był milionerem! A teraz to wszyscy narzekają że bieda no bo bieda kiedyś zarabiali miliony a dziś tylko 2 może 3 tysiące...
Ja bym inwestował w złoto bo to jest gwaracja dobrej lokaty pieniążków.W tym momęcie jest złoto tanie bo jest duża ilość tego kruscu.Ale to najlepsza inwestycja.No I srebro może byc KIEDYŚ w cenie.
Nie znam się na metalach. Jeśli masz zamiar odłożyć banknot do szuflady, licząc że za ileś tam lat zwiększą swoją wartość to możesz się zawieść. Po pierwsze, jeśli odkładasz już banknot, to tylko w stanie UNC. Jeśli banknot będzie wyglądał jak psu z gardła wyjęty to nawet za 100 lat nie będzie on wzbudzał wielkiego zainteresowania. Po drugie, ciekawe numery seryjne, z początku produkcji albo tworzące jakiś wzór np AA 1234567 AA 555555. Jeśli chodzi o banknoty emitowane w 1994, gdybyś 25 lat temu odłożył banknoty i chciał sprzedać dzisiaj to w zależności od nominału: 10 zł,20 zł, przez długi czas chodziło po odpowiednio 30,50 zł. Ostatnio jednak coś się stało ostatnio i strzeliły do góry do odpowiednio poziomu 60 zł i 100-120 zł. 50 zł : Tutaj ciekawostka, bardzo ciężko jest je zdobyć w stanie UNC, więc zarobiłbyś sporo. 100zł - 200zł: Tutaj dla odmiany nic byś nie zarobił, a nawet stracił. Na Allegro ktoś sprzedaje 100 zł UNC, seria AA za 300 zł. Tak więc skoro dzisiejsze 28 zł ma taką wartość jak 100 zł w 94r, tak więc nawet 28x3zł, jest tutaj stratą. Ogólnie problem z współczesnymi banknotami polskimi jest taki, że w każdej chwili bank może wydać banknoty które cały czas ukrywał. Do 2014 roku, banknot 2 mln zł UNC, można było sprzedać nawet za 2tyś zł. Nagle centralny bank wydał stare banknoty za 200-300 zł / komplet i cena takiego banknotu 2 milionowego spadła do 100 zł. Tak więc interes nie jest do końca pewny.
Bardzo dziękuje za opinię. Tematyka banknotów zainteresowała mnie stosunkowo niedawno i nie mam minfirmacji jak kształtowały się ceny w ostatnim okresie. Jednak przeglądając katalogi faktycznie widać, że niektóre banknoty kosztują krocie. Czas uzupełnić wiedzę. Zakup banknotów u mnie nie ma harakteru inwestycyjnego a jedynie czysto hobbystyczny - ale wiedzę trzeba mieć, żeby nie przepłacać. Dzisiaj kupiłem na giełdzie 100 zł z 1919 - ten co brakował mi w zestawie. Pozdrawiam. SP
@@srebrneprowokacje Ja nie ukrywam, jestem sentymentalny. Chodzi tutaj o stare dobre czasy kiedy moja babcia żyła. Dlatego zbieram banknoty z okresu jej życia. Za bardzo dobry egzemplarz, jestem w stanie przepłacić. Oczywiście mówimy tutaj o ramach zdrowego rozsądku, czyli 20-30 procent. Nie dam na przykład 30 tyś za 50 zł UNC z 94roku. (na Allegro jest obecnie oferowany taki banknot). Zresztą moje myślenie jest takie że za 30 tyś to ja wolę nadpłacić kredyt hipoteczny, skracając go tym samym o 3 -4 lata. Pobyt w UK również wywarł na mnie wpływ, dlatego zbieram także angielskie monety z od drugiej połowy XX wieku aż do referendum w sprawie brexitu. Pozdrawiam
Zasadnicza sprawa jest taka że te ciekawe serie banknotów rzeczywiście mogą byc wystawione za duże sumy. Problemem jest to czy ktoś je zechce za tą sumę kupić. A z tym jest już kiepsko.
Film ciekawy, ale... Można odnieść mylne wrażenie że te dawne banknoty, które pokazałeś były dzisiaj dostępne za darmo, w ogóle nieistotne i nie chciane. Pominąłeś zupełnie aspekt numizmatyczny i ceny tych walorów. Zastanawiam się czy to celowa prowokacja. Pozdrawiam
Nie była to celowa prowokacja, to poporostu zupełnie inny temat. Myślę, że to ciekawy pomysł żeby uzupełnić podane informację o ceny tych banknotów. Bo część z tych pokazanych wcale tania nie była.
Nie da się to przełożyć aż tak prosto,,Łopato logicznie"W PRLu nie tylko inflacja była przekrętem 200zl w srebrze,,mapka"to była równowartość tygodniowego zarobku w 1975 ludzie chętnie zatrzymali jako wartościowy walor kruszcowy dziś?po 50 prawie latach to jest warte 2godziny pracy?Wszystkie waluty świata ulegają dewaluacji czy inflacji to naturalny proces.Pytanie powinno być ile gram srebra odpowiadało wypłacie w danym roku 100,50,20 lat temu.Wysokie nominały dobrze zachowane banknotów w normalnym cyklu nie tracą na świecie są rzadkością i często przynoszą większe zyski niż kruszec.Oczywiscie w krajach cywilizowanych nie że NBP wykręca numer wprowadzając dodatkowo klaser rozwalający kolekcjonerskie ceny.
Złoto i srebro zawsze będą miały jakąś wartość, bardzo stare banknoty to wartość kolekcjonerska, w razie w, czyli krachu, wojny wielkiego kryzysu, nie będą miały wartości
Wartość kolekcjonerska tych banknotów ma się nijak do ich wartości nominalnej. Przykładowo, 100 zł z 1932 czy 1934 można kupić po 4-5 zł. Oczywiście w stanie obiegowym.
@@srebrneprowokacje dokładnie tak. Są ludzie, którzy mimo to kolekcjonują stare banknoty, bo liczą że ich wartość z biegiem czasu wzrośnie, no i nie powiem przy bardzo starych banknotach to jest jakaś forma odkładania załóżmy na starość czy dla przyszłych pokoleń, tylko nie odporna na kryzysy.
Ale są banknoty które naprawdę są cenne i poszukiwane. Myślę, że nawet po grubym kryzysie czy też wojnie rynek kolekcjonerski będzie dalej działał. Ale to już zupełnie inna bajka, trzeba mieć sporą wiedzę.
@@TetriandochPL Rzadkie, podkreślam RZADKIE przedmioty kolekcjonerskie (mówię o hobby o ugruntowanej pozycji, a nie chwilowej modzie) to najlepsza forma lokowania kapitału, ich ceny długookresowe podążają tylko w jednym kierunku i to znacznie szybciej niż wynikałoby to z inflacji. Jeśli nie wierzysz porównaj ceny okazów numizmatycznych, czy motoryzacyjnych na przestrzeni ostatnich 20 lat :-)
Wszystko pięknie tylko dlaczego nie ma ani słowa o tym że te banknoty z markami polskimi i 100zł w bankowych stanach z serią A na aukcji poszłoby od kilkaset zł do kilku tysięcy złotych tego srebro nie da Też zapytam co lepiej kupić za 100zł banknot 1050 lat chrztu który odsprzedałem za 1000zł i miałem 900zł zysku czyli 900% czy srebrną monetę za 100zł i czekać aż będzie warta 1000zł czyli nigdy! Film ewidentnie zrobiony pod z góry założoną tezę na srebrze można dużo stracić np na lustrzankach ,za 20 zł w banku płacisz 160-200zł a jak zaniesiesz do banku dadzą 20zł nominału a sklep kolekcjonerski z łaski da 40zł to nie jest takie jednostronne jak chce autor filmu
Dziękuje za opinię. Oczywiście, to co Pani pisze to prawda i całkowicie się z tym zgadzam. W filmie jednak chodziło o porównanie tradycyjnej waluty do metali szlachetnych. Aspekty kolekcjonerskie celowo pominąłem, bo to temat bardzo rozbudowany. Przykładowo, część banknotów które prezentowałem, chociażby z 1946 i 1947, to bardzo drogie banknoty. Chciałem odnieść się do dzisiejszych 100 złotych i uncji srebra - jeżeli dzisiaj schowamy zwykłe obiegowe 100 zł w szufladzie, to za 20-30 lat raczej wartość tego banknotu będzie znacznie niższa niż wartość uncji srebra. Druga kwestia, mówiąc o srebrze mam na myśli monety bulionowe w których płacimy tylko za kruszec. Lustrzanki 10 i 20 zł są bardzo złym przykładem - kosztowały bardzo dużo a obecnie kosztują tyle co srebro w nich zawarte. Temat inwestowania w obecnie emitowane banknoty kolekcjonerskie NBP to zupełnie inna bajka, ale pamiętam lata 2006-2008 gdzie można było szybko zarobić na lustrzankach. Oby z banknotami nie było tak samo. Pozdrawiam.
w latach 20-30 1oz złota = 20$ nowy ford = 400$ = 20oz złota teraz 400$=1600zł = rower 20oz złota = 35000$ = 140000zł = dobry nowy samochód oczywiście zakładając że 100 lat temu dałem do szuflady 400$ i 20oz złota i dzisiaj je wyciągnąłem
Za 10 ,20 czy nawet 50 ani ta srebra moneta ani ta stówka nie będzie dużo warta.100zl z 1946 roku seria Mz i "tatus" z 1948 seria z jedną literą są coś warte reszta mało.
@@srebrneprowokacje nie wiem czy to w tym filmie było monety srebrne jestem zainteresowany może pan coś polecić interesuje mnie ulokowanie kapitału by nie trzymać w gotówce
@@srebrneprowokacje I tu się z tobą nie zgodzę. Wszystko zależy od roku wydanie nawet w stanie obiegowym pewne roczniki osiągają zawrotne ceny ale to już jest opowieść na inny temat. Twoje buliony za 20 lat będą warte tyle ile kurs srebra a 10 piłsudzkiego będzie jeszcze cenniejsza.
@Andrzej Łukaszuk ale ja nie twierdzę, że będzie inaczej. Zgadzam się, że buliony będą warte tyle ile srebro - bo po to one są. Mowa oczywiście o kanadyjskim liściu, filharmonikach itp. Co do 10 zł Piłsudski - jestem w pełni świadomy wartości niektórych roczników oraz odmian (np. 34' lub 38'). Zrobiłem nawet o tym film ua-cam.com/video/lqVVyJ5L_WM/v-deo.html, bo większość mam już w swojej kolekcji. Jednak są roczniki, jak np. 36, które raczej w stanie obiegowym nie zyskają za dużo, ze względu na nakłady bicia.
złotówka upadła 6 razy, niedługo upadnie 7 raz. Teraz jest dobrze, ale już we wrześniu 2020 gospodarka zacznie się sypać, w listopadzie wybuch hiperinflacji
Tylko kupujesz 1oz srebra za 100 zl, a sprzedajesz odrazu za 70, a po 4 miesiacach na srebrze sa plamy i sprzedajesz w cenie zlomu, gdzies 1,5 zł za gram. Tym bardziej, że srebro to odpad. Tylko zloto!
Dziękuje za opinię. Okres od marca pokazał, że można sprzedać osobie prywatnej w cenie trochę niżej niż cena w sklepie. Plamy również nie wpływały na cenę - wiem bo testowałem. Pozdrawiam.
Naprawdę świetny filmik. Nie tylko zebrałeś wiedzę w tym temacie i zobrazowałeś w banknotach z tych epok. Ale przede wszystkim raczej wszystkich nieprzekonanych przekonales co naprawdę ma wartość
Dziękuje za opinię :)
Pozdrowienia z Chicago!! Bardzo dobrze przygotowany material... All the Best!
Dzięki za materiał przypomniałeś mi komunę i jak za dzieciaka już polowałem na srebrne ruble i marki.Serdeczne pozdrowienie i najlepszego.
Kiedyś dostęp do takich walorów był mocno ograniczony. Dzisiaj mamy wszysko w internecie :)
Sreberko i złoto wiadomo :). Dzięki za materiał tylko patrzeć jak znów nas złupią ale oszczędności już wiem jak.trzymac dzięki :)
Trzeba bylo powiedziec tez ile srebra mogles kupic po denominacjach
Dokładnie zabrakło porównania cen kruszcu jakie były w danych czasach
Super wytłumaczone
Bardzo dobrze to wyjaśniłeś,obrazowo,co powinno łatwiej dotrzeć do ludzi młodych.No i poza tym trochę historii.Świetny materiał,szczególnie dla niezdecydowanych.Miałem nieszczęście tego doświadczać na własnej skórze w tych latach.Pozdrawiam serdecznie.
Dzięki. Ja też pamiętam denominację i podwójne ceny w sklepach :)
Fajnie jak byś dodał ile ta srebrna moneta była warta do każdej 100 zł. W momencie wypuszczenia nowego banknotu, może wtedy ludzie zdadzą sobie sprawę że w kieszeni mają tylko pomalowany papier.
Tego nie sprawdzałem - ale może w kolejny filmie się temu przyjrzę.
@@srebrneprowokacje Było by super!!! Fajnie jak byś pokazał ile można było kupić srebra w momencie wprowadzenia danej 100 i na chwile przed jej wymiany na nowy papier. Szacun za Ciężka pracę!!! PS. Piękne banknoty twoja kolekcja ????
Papierki z wizerunkami!
super , też do dzisiaj nie byłem świadomy :)
Świetny materiał. Wnioski oczywiste. Dzięki i pozdrawiam
Dziękuje
Świetny materiał :)
Bardzo merytoryczny film jak zawsze można się dużo ciekawych rzeczy dowiedzieć.. 👍👍
Dziękuje.
złotówka upadła 6 razy, niedługo upadnie 7 raz. Teraz jest dobrze, ale już we wrześniu 2020 gospodarka zacznie się sypać, w listopadzie wybuch hiperinflacji
Dzięki za film . Uwagę mam jedną . Oczywiście zaprezentowana moneta ma wartość mniej więcej 100 zł ale wyłącznie w zakupie . W sprzedaży cena zależy wyłącznie od kupującego . Oczywiście cena kruszcu zawsze może się zmienić ale w obie strony i o tym trzeba pamiętać , więc zysk czy utrzymanie wartości zależy od momentu sprzedaży , ceny kruszcu i znalezieniu kupca . Pozdrawiam.
Oczywiście, jest tak jak piszesz. W filmie przyjąłem spore uproszczenie, żeby pokazać zjawiska i mechanizmy. Sprzedaż srebra to osobny temat.
Byłem tydzień na urlopie teraz siedzę i oglądam wszystko o srebrze, bez Witka sobie nieradzicie, bardzo dobry materiał i musze przyznać jako najstarszy staker w Polsce ze inflacja idzie ja juz 2 hiper inflację przeżyłem ale teraz będzie podobnie kupujcie ludzie srebro ale tylko obiegowe junk Silver.
Pozdrawiam Witold.
Mam nadzieję, że urlop udany. Pozdrawiam.
Zawsze to kur... wa mowie ludzie kupujcie srebro w postaci numizmatyki, buli lub junk obieg zawsze warto!!!! Jak zawsze super odcinek bez kopiowania i ściągania z innych swój styl w 100% jak zawsze petarda i bomba duży like poszedł pozdro Ptosiu.
Dzięki.
Otwiera to oczy, cieszę się że zainteresowałem się kruszcem
Czasami warto sięgnąć do historii.
Tak lecz od 20 lat gdy wprowadzono euro ono też traci w podobny sposób jak złotówka. A zakup wspomnianego kruszca od 20 lat diametralnie wzrósł. I teraz tak czy jeżeli kupił bym dajmy na to 10 kilo srebra 20 lat temu dziś sprzedał bym to z zyskiem jakieś 40 proc. Czyli żadna waluta świata nie znaczy nic. Tylko i wyłącznie oszczędności trzymać w kruszcu.
Wow dobry film
Pozdrawiam
Bardzo fajny materiał
Dziękuje.
Zależy jeszcze ile przed kim jest życia, bo jak przykładowo ty jesteś młodzian i masz 20 kilka lat i jak ci kasa bokami wali to faktycznie jej większość przetopić na metal ale jeżeli ktoś ma 50-60 lat, to już chyba lepiej trzymać gotowiznę, chyba że ma się kumate dzieci to można to zrobić z myślą o ich dziedziczeniu.
Dziękuję super film
Pozdrawiam
Super przedstawiłeś historię polskiego pieniądza:) Wiadomo że lepiej chować sreberko i złoto;) Pozdrawiam
Dzięki.
złotówka upadła 6 razy, niedługo upadnie 7 raz. Teraz jest dobrze, ale już we wrześniu 2020 gospodarka zacznie się sypać, w listopadzie wybuch hiperinflacji
Super materiał daje do myślenia pozdrawiam
Dziękuje
Pod względem treści taki film chyba nie może dostać ani jednej łapki w dół.:) Świetna lekcja historii. Banknoty mają wartość umowną i trudno byłoby temu zaprzeczyć nawet osobie o niewielkiej wiedzy na ten temat. Natomiast kruszec ma wartość oczywistą sam w sobie. Również np. piękny samochód nie może mieć wartości kupki papieru do momentu kiedy bank nie nadrukuje jakiegoś nominału na tych papierkach. Ale czy wówczas ten papier z nominałem jest wart tego samochodu? Wartość jest umowna.:)
Dokładnie jak piszesz. Ważne, by ta umowa była wiążąca dla obu stron, a historia pokazuje że z tym było różnie.
Piękny film! Super kolego że otwierasz oczy lemingom. Pozdrawiam
Dzięki
złotówka upadła 6 razy, niedługo upadnie 7 raz. Teraz jest dobrze, ale już we wrześniu 2020 gospodarka zacznie się sypać, w listopadzie wybuch hiperinflacji
Cześć, mam pytanie, posiadam trochę monet z PRL-u srebrnych w słabym stanie i złomu ze srebra jakieś łyżki i widelce w nienadających się już do użytku będzie wszystkiego jakieś 215 gram oczywiście w różnych próbach, czy znasz może jakiś dobry sklep który przetapia złom na monety bulionowe lub sztabki inwestycyjne ? Oczywiście za korzystną dla obu stron dopłatą lub większą ilością złomu pokrywająca koszty rafinacji i wybicia. No Chciałbym z tych 215 gram uzyskać 4 lub 5 monet uncjowych bulionowych lub sztabek za niewielką dopłatą lub mniejszą ilością monet w zamian za kruszec
Sprawdz w Chojnacki i Kwiecień
@@srebrneprowokacje dzięki sprawdzę
Ładne banknoty ładny zbiór. Dobry materiał. Pozdro
Dziękuje
Ten widok na rewersie stówy z 1941 to Lwów. Rewers ten wprowadzono z okazji przyłączenia Galicji Wschodniej do GG.
Dziękuje za informację. Pozdrawiam.
Witam. Bardzo ciekawy materiał. Szkoda że ja przejrzalem na oczy dopiero w tym roku ale lepiej późno niż wcale. Pozdrawiam serdecznie
Ja zaczynałem ze srebrem rok temu, więc też mam krótki staż.
Grunt że zaczęło się odkładać kruszec który jest dużo większym gwarantem przechowania wartości w czasie. Cieszę się że coraz więcej Polaków zaczyna to dostrzegać i kupować kruszce szlachetne i oby ich było jak najwięcej by rynek zbieraczy bądź kolekcjonerów rozwijał się.
Mam dość dużo banknotów z czasów o których dziś była mowa chciałabym się jakoś z Panem skontaktować Dziekuje
Proszę napisać na maila.
cześć obejrzałem odcinek o srebrnych monetach w Europie i rzuca się w oczy, że pominąłeś monety 200 forint bite w latach 1992-94. Były to monety stricte pod powszechny użytek- niska próba, ogromny nakład, stempel zwykły. Jest to ewenement na skalę światową, jeszcze tylko w Meksyku w latach 1992-1995 bito srebrne monety obiegowe. Poza tym jest wiele krajów w których bito monety okolicznościowe w srebrze i nie były to monety kolekcjonerskie w takim rozumieniu jak dzisiaj mamy np. lustrzanki NBP. W Portugalii na przykład w 1998 r. wybito monetę 1000 escudos w nakłądzie 1 800 000 szt. na kraj liczący 10 mln. ludzi!. Interesuję się tą tematyką i takich przykładów jest więcej...
Bardzo dziękuje za komentaż. Szukałem tych monet na ucoin w kategorii obiegowe - dlatego nie mówiłem o forintach. Niestety, pominąłem też franki francuski - Herkulesy. Pozdrawiam, SP.
zostawiam suba . pozdrawiam
Z tym chowaniem kruszcu do szuflady to nie tak do końca, bo z tego co się orientuję, to można było mieć problemy jakby funkcjonariusze znaleźli.
Faktycznie tak było. Trzeba było zakopać w ogrodzie lub schować trochę lepiej niż w szufladzie.
Odcinek na czasie, bo myślę, że niedługo szykuje się następny upadek walut, chyba nie tylko złotówki. Jeszcze grubo przed koronawirusem wielu mówiło, że obecy rynek jest tak napompowany, że pieniądza jest kilkakrotnie więcej niż wszystkich rzeczy, które można byłoby kupić na całym świecie. Teraz dodatkowo mamy mrożenie światowej gospodarki. Zobaczymy co nam przygotowali na jesień, czy na poważnie ruszą z drugą falą koroawirusa, czy może odpuszczą, w co oczywiście raczej wątpię.
Ja staram się być optymistą. Inflację już mamy i z tym nie ma co dyskutować, ale w upadek waluty nie wieżę.
Wiadomo ze kruszec jest bezpieczniejszy ewentualności jest odkladanie w dolarze USA ale tez nie ma gwarancji ze czegos z nim nie wywyna natomiast uncja obojetnie srebra zlota czy platy czy innych zadkich metali zawsze bedzie miala swoja wartość i jest dośc odporna na zawirowania typu inflacja
Odradzam zakup srebra w Goldenmark przez internet z 45 dniową przedpłatą. Ja czekałem kilka ładnych miesięcy i się nie doczekałem - straciłem cierpliwość po 5 chyba miesiącach i poprosiłem o zwrot pieniędzy. W tym czasie cena zamówionej monety wzrosła o jakieś 100% - i chyba dlatego firma kombinowała jak koń pod górkę, aby zamówionego towaru nie wysłać.
A oddali pieniądze?
@@srebrneprowokacje Oddali.
Ja po prostu się przypomniałem i wysłali mi monety
Fajnie przedstawiłeś historię 100zl,
Ja wybieram i chowam sreberko 🙂
Pozdrawiam!
Dzięki. Warto dodać, że za taką stówkę dzisiaj można kupić pięć mapek.
Leci sub
Do oceny wizerunku emisji 1944 sie nie zgodze prosty ale ladny lepszy niz 1946 za to emisja 1947 bardzo ladne eleganckie
Tylko ile dostaniesz w skupię za srebro - 60-70zł za monetę 10 letnia z milk spotami. 100 to weźmiesz ale sprzedając bezpośrednio osobie prywatnej. Prawda jest że zachowasz wartość ale nie koniecznie zarobisz na tym bo srebro bd drożeć w stosunku do złotego.
Bez problemu obecnie sprzedasz osobie prywatnej. Testowałem. Cena trochę poniżej monety nowej i chętni są. Ale zakupy bulionu obecnie u mnie nie wchodzą w grę - premium zdecydowanie za wysokie.
@@srebrneprowokacje Tak ale mówimy o obecnym otoczeniu gdzie jest hype na metale szlachetne przez ostatnie miesiące. Ciężko bd znaleźć kupca w rozsądnej cenie z dnia na dzień na 100-200 uncji srebra. Trzeba się liczyć ze sprzedażą z dużym upustem ok 20-30% bo takie ceny dają skupy. Na dłuższą metę jednak lepsze jest złoto ma mniejszą premię, jest bardziej płynne a starsze monety nawet te z lat 70-80-90 praktycznie mają identyczną cenę jak te nowe (różnica kilku procent max), przy srebrze już nawet 5-10 letnie monety są co najmniej 10% tańsze przez fakt na starzenie się srebra.
Jasne że kruszce:)
ciekawe było by wyliczenie ile jest obecnie warte 100 złotych z czasów II RP po tych wszystkich denominacjach, zapewne była by to jakiś ułamek grosza z kilkoma zerami po przecinku. Mówię oczywiście o zwykłej stówie a nie o jakiś walorach kolekcjonerskich. Super film btw.
Szczerze mówiąc, nie wiem jak to policzyć. Ale temat ciekawy - poszukam informacji, może uda się poszerzyć wiedzę. Jak coś znajdę to się z Wami podzielę. Pozdrawiam.
Po tak burzliwych przejściach w naszej najnowszej historii jest to niemożliwe do oszacowania. Jeśli chcesz prześledzić utratę wartości pieniądza na przestrzeni wieku to jedynie możesz posiłkować się danymi historycznymi z UK czy USA.
Jak zwykle ciekawy material, nie tylko Polacy dostawali po kieszeni z banknotami, bo jak mapki itp dawali ludzia w ramach wyplaty to tez wmawiali ze to bedzie moneta niezwykle cenna i ustawi wnuki w przyszlosci :) pozdrawiam
Zgadza się, bardzo fajny materiał na ten temat nagrał Pan Damian Marciniak. Warto zobaczyć.
Bardzo ładnie Pan prześledził historię "stówki", ale zabrakło istoty rzeczy czyli odniesienia do wartości nabywczej uncji srebra w tym okresie. Osobiście bardziej interesuję się złotem i większość moich analiz właśnie jego dotyczy, natomiast ostatnio coraz bardziej interesuję się srebrem i fajnie byłoby taki materiał obejrzeć. Zwłaszcza, że srebro trochę zostało wyparte jak środek płatniczy, A dodatkowo jego cena w stosunku do ceny złota patrząc w ujęciu historycznym (Ale co najmniej ponad stuletnim) jest mocno niedowartościowana. Nie analizowałem jeszcze srebra zbyt mocno jeśli chodzi o siłę nabywczą w długim okresie (szczerze mówiąc myślałem że ten materiał da mi na to odpowiedzieć), ale na pierwszy rzut oka nie wygląda ona zbyt dobrze. Oczywiście, że kawałek kruszcu zawsze przeniesie jakąś wartość w przeciwieństwie do kawałka makulatury, ale uważam że jeżeli się chce oszczędzać i inwestować to trochę za mało. Życzę powodzenia i dalszego rozwoju kanału.
Bardzo dziękuję za komentarz. Chyba trzeba będzie zrobić update tego filmu, bo to pytanie dosyć często się powtarza. Pozdrawiam, SP.
Ja mam bardzo duże wątpliwości co do tego, czy złoto jest gwarantem utrzymania wartości oszczędności w długim okresie, cóż z tego, że co jakiś czas cena uncji ustanawia nowe rekordy wyrażone w dolarze, skoro coraz mniej można kupić za tę kwotę. Ze srebrem jest jeszcze gorzej, powiem więcej Wy na skupowaniu srebrnego złomu stracicie!
Jeżeli na dziesiątki lat to zdecydowanie metale szlachetne ale najlepiej złoto, bo srebro jest bardzo słabe i dzisiaj bardzo przedrożone - moneta kosztuje kilka razy więcej niż złom. Złote monety/sztabki niemal w 100% odpowiadają cenie złotego złomu.
Dzisiaj i złote i srebrne monety bulionowe kosztują znacznie powyżej ceny giełdowe kruszcu. Ale da się kupić srebro, np. mapki prl, w cenie spot.
@@srebrneprowokacje Jest jeszcze aspekt tzw. ciężkich czasów, które mam nadzieję że nie nadejdą, ale czasy mamy takie, że nic nie jest pewne i w tym aspekcie mogą być czasy tak ciężkie i paskudne, że srebra w ogóle nie sprzedasz albo w opłakanej cenie, natomiast złoto jak pokazuje historia bardzo często ratowało ludziom życie, bo jego wartość ale też bezproblemowa zbywalność niemal zawsze były wysokie i pewne.
@@janwachowski3320 zgadzam się z tym co napisałeś. Obyśmy nie doczekali takich czasów.
@@janwachowski3320 pomimo mojego optymizmu oraz optymizmu Rządu uważam że mamy początek ciężkich czasów. Jeszcze się jakoś kręci. Ludzie mają większe mniejsze oszczędności. Pierdykniecie przed nami. Warto mieć oprócz kruszcow jakieś konserwy rybne. 😉
@@silesianfisz Konserwy rybne w dzisiejszych czasach są fatalnej jakości - większość po prostu nie nadaje się do spożycia. To zdecydowanie nie jest to co kiedyś. :( Jednakowoż zrobienie pokaźnych zapasów wody pitnej, trwałej żywności, leków itp. to może być kluczowe do przetrwania czasów kiedy nawet wszelkie szlachetne kruszce mogą całkowicie stracić znaczenie. Miejmy nadzieję, że aż tak źle nie będzie. ;)
Monetka 👍👍👍
fajne zestawienie
ale do porównania podaj ile w tamtym czasie było warte te 100 zł i teraz ile by było warte np rok 1920
100 zł to 1oz złota to na dzisiaj te złoto warte 7000 zł A te 100zl z 20r. dzisiaj 50gr.
nie biorąc pod uwagę wartości numizmatycznej tylko inflację i denominację
dam suba i poczekam na materiał 😀
Tak, taki materiał musi powstać. Tylko jak policzyć spadek wartości pieniądza przez te wszystkie lata? Wojna i denominacje to mocne utrudnienie, ale trzeba zacząć drążyć temat. Dziękuje.
A ja nakupiłem srebrnych monet i sztabek :) za 20 lat będzie zabawa :)
Ciekawym było to że pierwsza polska złotówka miała pokrycie z złocie 0.3 grama . Jakie jest dzisiejsze pokrycie 0.003 grama czy mniej? Szkoda że nie ma podanych odnośników na ten temat co do wartości w kruszcu a jedynie średniej krajowej. Ale i tak nic nie przebije już w naszym kraju dni w którym każdy był milionerem! A teraz to wszyscy narzekają że bieda no bo bieda kiedyś zarabiali miliony a dziś tylko 2 może 3 tysiące...
Standard złota to była największa głupota jaką można było wymyślić, przez to gospodarka II RP nie mogła podnieść się po wielkim kryzysie.
Fajne
Ja bym inwestował w złoto bo to jest gwaracja dobrej lokaty pieniążków.W tym momęcie jest złoto tanie bo jest duża ilość tego kruscu.Ale to najlepsza inwestycja.No I srebro może byc KIEDYŚ w cenie.
Dziękuje za opinię. Moim zdaniem teraz nie jest tanie, ale to nie znaczy, że nie będzie jeszcze droższe.
@@srebrneprowokacje Złoto jest to najlepsza forma inwestycji.
Nie znam się na metalach. Jeśli masz zamiar odłożyć banknot do szuflady, licząc że za ileś tam lat zwiększą swoją wartość to możesz się zawieść. Po pierwsze, jeśli odkładasz już banknot, to tylko w stanie UNC. Jeśli banknot będzie wyglądał jak psu z gardła wyjęty to nawet za 100 lat nie będzie on wzbudzał wielkiego zainteresowania. Po drugie, ciekawe numery seryjne, z początku produkcji albo tworzące jakiś wzór np AA 1234567 AA 555555. Jeśli chodzi o banknoty emitowane w 1994, gdybyś 25 lat temu odłożył banknoty i chciał sprzedać dzisiaj to w zależności od nominału: 10 zł,20 zł, przez długi czas chodziło po odpowiednio 30,50 zł. Ostatnio jednak coś się stało ostatnio i strzeliły do góry do odpowiednio poziomu 60 zł i 100-120 zł. 50 zł : Tutaj ciekawostka, bardzo ciężko jest je zdobyć w stanie UNC, więc zarobiłbyś sporo. 100zł - 200zł: Tutaj dla odmiany nic byś nie zarobił, a nawet stracił. Na Allegro ktoś sprzedaje 100 zł UNC, seria AA za 300 zł. Tak więc skoro dzisiejsze 28 zł ma taką wartość jak 100 zł w 94r, tak więc nawet 28x3zł, jest tutaj stratą. Ogólnie problem z współczesnymi banknotami polskimi jest taki, że w każdej chwili bank może wydać banknoty które cały czas ukrywał. Do 2014 roku, banknot 2 mln zł UNC, można było sprzedać nawet za 2tyś zł. Nagle centralny bank wydał stare banknoty za 200-300 zł / komplet i cena takiego banknotu 2 milionowego spadła do 100 zł. Tak więc interes nie jest do końca pewny.
Bardzo dziękuje za opinię. Tematyka banknotów zainteresowała mnie stosunkowo niedawno i nie mam minfirmacji jak kształtowały się ceny w ostatnim okresie. Jednak przeglądając katalogi faktycznie widać, że niektóre banknoty kosztują krocie. Czas uzupełnić wiedzę. Zakup banknotów u mnie nie ma harakteru inwestycyjnego a jedynie czysto hobbystyczny - ale wiedzę trzeba mieć, żeby nie przepłacać. Dzisiaj kupiłem na giełdzie 100 zł z 1919 - ten co brakował mi w zestawie. Pozdrawiam. SP
@@srebrneprowokacje Ja nie ukrywam, jestem sentymentalny. Chodzi tutaj o stare dobre czasy kiedy moja babcia żyła. Dlatego zbieram banknoty z okresu jej życia. Za bardzo dobry egzemplarz, jestem w stanie przepłacić. Oczywiście mówimy tutaj o ramach zdrowego rozsądku, czyli 20-30 procent. Nie dam na przykład 30 tyś za 50 zł UNC z 94roku. (na Allegro jest obecnie oferowany taki banknot). Zresztą moje myślenie jest takie że za 30 tyś to ja wolę nadpłacić kredyt hipoteczny, skracając go tym samym o 3 -4 lata. Pobyt w UK również wywarł na mnie wpływ, dlatego zbieram także angielskie monety z od drugiej połowy XX wieku aż do referendum w sprawie brexitu. Pozdrawiam
Zasadnicza sprawa jest taka że te ciekawe serie banknotów rzeczywiście mogą byc wystawione za duże sumy. Problemem jest to czy ktoś je zechce za tą sumę kupić. A z tym jest już kiepsko.
Pozdrawiam
Jakimś rozwiązaniem mogą też być waluty.
Film ciekawy, ale... Można odnieść mylne wrażenie że te dawne banknoty, które pokazałeś były dzisiaj dostępne za darmo, w ogóle nieistotne i nie chciane. Pominąłeś zupełnie aspekt numizmatyczny i ceny tych walorów. Zastanawiam się czy to celowa prowokacja. Pozdrawiam
Nie była to celowa prowokacja, to poporostu zupełnie inny temat. Myślę, że to ciekawy pomysł żeby uzupełnić podane informację o ceny tych banknotów. Bo część z tych pokazanych wcale tania nie była.
Nie da się to przełożyć aż tak prosto,,Łopato logicznie"W PRLu nie tylko inflacja była przekrętem 200zl w srebrze,,mapka"to była równowartość tygodniowego zarobku w 1975 ludzie chętnie zatrzymali jako wartościowy walor kruszcowy dziś?po 50 prawie latach to jest warte 2godziny pracy?Wszystkie waluty świata ulegają dewaluacji czy inflacji to naturalny proces.Pytanie powinno być ile gram srebra odpowiadało wypłacie w danym roku 100,50,20 lat temu.Wysokie nominały dobrze zachowane banknotów w normalnym cyklu nie tracą na świecie są rzadkością i często przynoszą większe zyski niż kruszec.Oczywiscie w krajach cywilizowanych nie że NBP wykręca numer wprowadzając dodatkowo klaser rozwalający kolekcjonerskie ceny.
Srebrne prowokacje daj proszę link do waszego discorda :)
discord.gg/NGxQY3
Zapraszam
Sorry za zawracanie gitary ale discord napisał że link nieprawidłowy lub wygasł
Ladne banknoty warte w wiekszosci warte wiecej niz 100
Złoto i srebro zawsze będą miały jakąś wartość, bardzo stare banknoty to wartość kolekcjonerska, w razie w, czyli krachu, wojny wielkiego kryzysu, nie będą miały wartości
Wartość kolekcjonerska tych banknotów ma się nijak do ich wartości nominalnej. Przykładowo, 100 zł z 1932 czy 1934 można kupić po 4-5 zł. Oczywiście w stanie obiegowym.
@@srebrneprowokacje dokładnie tak. Są ludzie, którzy mimo to kolekcjonują stare banknoty, bo liczą że ich wartość z biegiem czasu wzrośnie, no i nie powiem przy bardzo starych banknotach to jest jakaś forma odkładania załóżmy na starość czy dla przyszłych pokoleń, tylko nie odporna na kryzysy.
@@TetriandochPL u
Ale są banknoty które naprawdę są cenne i poszukiwane. Myślę, że nawet po grubym kryzysie czy też wojnie rynek kolekcjonerski będzie dalej działał. Ale to już zupełnie inna bajka, trzeba mieć sporą wiedzę.
@@TetriandochPL Rzadkie, podkreślam RZADKIE przedmioty kolekcjonerskie (mówię o hobby o ugruntowanej pozycji, a nie chwilowej modzie) to najlepsza forma lokowania kapitału, ich ceny długookresowe podążają tylko w jednym kierunku i to znacznie szybciej niż wynikałoby to z inflacji. Jeśli nie wierzysz porównaj ceny okazów numizmatycznych, czy motoryzacyjnych na przestrzeni ostatnich 20 lat :-)
Czyli prosty wniosek nie chować myszkować kasy tylko cały czas nią obracać i trzymać gotówkę np na pół roku życia na czarną godzinę.
Niby takie proste, ale jakoś trudniej wykonać ...
@@srebrneprowokacje Kupić tanio drogo sprzedać i tak Ctrl C po czym Ctrl V do znudzenia tylko z małej łyżeczki żeby się nie udławić.
Kangur czy 100 zł to wybór między inflacją a wachaniem kursu... na dłuższą metę wolę kurs srebra:)
Bardzo istotna uwaga z tym kursem dolara. Od dawna chodzi mi po głowie film o tym. Pozdrawiam.
@@srebrneprowokacje ja zawsze powtarzam, srebro może kosztować i 100 dolarów za uncję, tylko ile wtedy będzie kosztować chleb?
Mam tych Marek parę sztuk
Co mam dalej z nimi robić?
To znaczy? Nie rozumiem pytania.
Papier toaletowy proponuję położyć w ubikacji a nie chować w szufladzie :)
Papier toaletowy był ostatnio mocno w cenie :)
Siema wpadłem na Twój kanał wspieram subem i zapraszam do mnie na kanał o poszukiwaniach z wykrywaczem metali pozdrawiam 🖐️🖐️🖐️🖐️🖐️👍👍👍👍👍👍😀😀😀😀😀😀
Dzięki, zaraz zaglądam.
Які красиві
100 zl 1940 to gielda na placu bankowym
NBP powstal w 1944.
Na 50zl 1929 masz ta sama gielde i bank polski z bielanskiej
A tak po zatym fajnie zrobiony filmik polacy tracili i beda tracic chowaj kruszec
Chowam :) Dziękuje za opinię.
Wszystko pięknie tylko dlaczego nie ma ani słowa o tym że te banknoty z markami polskimi i 100zł w bankowych stanach z serią A na aukcji poszłoby od kilkaset zł do kilku tysięcy złotych tego srebro nie da Też zapytam co lepiej kupić za 100zł banknot 1050 lat chrztu który odsprzedałem za 1000zł i miałem 900zł zysku czyli 900% czy srebrną monetę za 100zł i czekać aż będzie warta 1000zł czyli nigdy! Film ewidentnie zrobiony pod z góry założoną tezę na srebrze można dużo stracić np na lustrzankach ,za 20 zł w banku płacisz 160-200zł a jak zaniesiesz do banku dadzą 20zł nominału a sklep kolekcjonerski z łaski da 40zł to nie jest takie jednostronne jak chce autor filmu
Dziękuje za opinię. Oczywiście, to co Pani pisze to prawda i całkowicie się z tym zgadzam. W filmie jednak chodziło o porównanie tradycyjnej waluty do metali szlachetnych. Aspekty kolekcjonerskie celowo pominąłem, bo to temat bardzo rozbudowany. Przykładowo, część banknotów które prezentowałem, chociażby z 1946 i 1947, to bardzo drogie banknoty. Chciałem odnieść się do dzisiejszych 100 złotych i uncji srebra - jeżeli dzisiaj schowamy zwykłe obiegowe 100 zł w szufladzie, to za 20-30 lat raczej wartość tego banknotu będzie znacznie niższa niż wartość uncji srebra.
Druga kwestia, mówiąc o srebrze mam na myśli monety bulionowe w których płacimy tylko za kruszec. Lustrzanki 10 i 20 zł są bardzo złym przykładem - kosztowały bardzo dużo a obecnie kosztują tyle co srebro w nich zawarte.
Temat inwestowania w obecnie emitowane banknoty kolekcjonerskie NBP to zupełnie inna bajka, ale pamiętam lata 2006-2008 gdzie można było szybko zarobić na lustrzankach. Oby z banknotami nie było tak samo.
Pozdrawiam.
w latach 20-30
1oz złota = 20$
nowy ford = 400$ = 20oz złota
teraz 400$=1600zł = rower
20oz złota = 35000$ = 140000zł = dobry nowy samochód
oczywiście zakładając że 100 lat temu dałem do szuflady 400$ i 20oz złota i dzisiaj je wyciągnąłem
Dziękuje za wyliczenia, faktycznie tak jest.
Chwyt poniżej pasa papierem co do subskrypcji z srebrem.
Tematy bardzo powiązane jednak.
Za 10 ,20 czy nawet 50 ani ta srebra moneta ani ta stówka nie będzie dużo warta.100zl z 1946 roku seria Mz i "tatus" z 1948 seria z jedną literą są coś warte reszta mało.
Raczej liczę na to, że srebro przechowa wartość.
Banknot 100 zł z roku 1941 jest z wizerunkiem Lwowa
Dziękuję, uciekło mi to w trakcie kręcenia.
A marki to tez dopiero 3 emisje pokazales
Osobiście mam jeszcze inną stówę o ile pamiętam
Jaki rocznik?
@@srebrneprowokacje muszę sprawdzić
No ja chcę kupić nawet z 10 jest jakaś promocja ???
10 czego?
@@srebrneprowokacje nie wiem czy to w tym filmie było monety srebrne jestem zainteresowany może pan coś polecić interesuje mnie ulokowanie kapitału by nie trzymać w gotówce
@@winswins827 podaj maila to się odezwę bo mam sporo srebrnych monet na sprzedaż
Polska nie była niepodległa po II wojnie światowej. Zapamiętaj to !!
Złoto i srebro
Mogłeś dać 10 zł z Pilsudskim dla porównania zamiast tego kangura . Dziś te 10 zł srebrne z pilsudskim to mniej więcej 75 zł
10 zł z Piłsudskim warte jest tyle co srebro a 100 papierowe tyle co papier. Mowa oczywiście o obiegowych, bo w stanach nieobiegowych to inna bajka.
@@srebrneprowokacje dokladnie tak wiec gdyby schowac wtedy 10 monet z pilsudskim do szuflady lub papierek sto zlotych roznica bylaby ogromna :)
Jeżeli chować banknoty, to tylko te całkiem.niwe prosto z banku. Może za kilkadziesiąt lat nabiorą wartości kolekcjonerskiej ;)
@@srebrneprowokacje I tu się z tobą nie zgodzę. Wszystko zależy od roku wydanie nawet w stanie obiegowym pewne roczniki osiągają zawrotne ceny ale to już jest opowieść na inny temat. Twoje buliony za 20 lat będą warte tyle ile kurs srebra a 10 piłsudzkiego będzie jeszcze cenniejsza.
@Andrzej Łukaszuk ale ja nie twierdzę, że będzie inaczej. Zgadzam się, że buliony będą warte tyle ile srebro - bo po to one są. Mowa oczywiście o kanadyjskim liściu, filharmonikach itp. Co do 10 zł Piłsudski - jestem w pełni świadomy wartości niektórych roczników oraz odmian (np. 34' lub 38'). Zrobiłem nawet o tym film ua-cam.com/video/lqVVyJ5L_WM/v-deo.html, bo większość mam już w swojej kolekcji. Jednak są roczniki, jak np. 36, które raczej w stanie obiegowym nie zyskają za dużo, ze względu na nakłady bicia.
:)
złotówka upadła 6 razy, niedługo upadnie 7 raz. Już we wrześniu 2020 gospodarka zacznie się sypać, w listopadzie wybuch hiperinflacji
Ja nie jestem aż takim pesymistą. Ja doliczyłem się 4 upadków - 1939, 44, 50 i 89. Coś pominołęm?
Skąd wiesz co będzie na jesieni ?
Srebrne prowokacje czy Jedwabne geszefty ? 🤔
złotówka upadła 6 razy, niedługo upadnie 7 raz. Teraz jest dobrze, ale już we wrześniu 2020 gospodarka zacznie się sypać, w listopadzie wybuch hiperinflacji
Oby nie.
Złoto, srebro, nawet miedź jest bardziej stabilna niż papier!!😉
Co do miedzi to bym był ostrożny.
@@srebrneprowokacje tak.ale i tak papier jest bezwartosciowy A miedź ma swoją cenę.
Może i tak, ale w krótkim terminie bez papieru ani rusz.
@@srebrneprowokacje dlatego zawsze trzeba mieć "nieco" papieru na bierzące wydatki
Strzelam w ciemno w stówkę papierową seria AA000001
Tak. Ale tutaj mowa o zwykłych banknotach a nie o kolekcjonerskich.
Lwowie
Dziękuję.
Tylko kupujesz 1oz srebra za 100 zl, a sprzedajesz odrazu za 70, a po 4 miesiacach na srebrze sa plamy i sprzedajesz w cenie zlomu, gdzies 1,5 zł za gram. Tym bardziej, że srebro to odpad. Tylko zloto!
Dziękuje za opinię. Okres od marca pokazał, że można sprzedać osobie prywatnej w cenie trochę niżej niż cena w sklepie. Plamy również nie wpływały na cenę - wiem bo testowałem. Pozdrawiam.
TaKtYcZnY
Wole zostawic 100zl w papierze bo ladniej wygląda a duda zrobi wszystko zeby bysmy byli bogaci