Oglądam z uwagą, czekając momentu gdy będę mógł się wyrwać, przynajmniej na tydzień do Krakowa. Do tej pory miałem okazję tylko jeden dzień zwiedzać Wawel. Z sentymentem wspominam moment (w okresie, gdy przechodziłem fascynację sztuką romańską i przedromańską), gdy trafiłem na remont wystawy przy Rotundzie św. św. Feliksa i Adaukta, pracownicy pozwolili mi wejść, pomimo zamknięcia po tym jak powiedziałem jak bardzo mi na tym zależy i że studiuję Ochronę Dóbr Kultury...
Szanowni Państwo naprawdę cieszy fakt udostępniania tych pięknych miejsc szerszej publiczności. Chodźby w formie internetowej. Jednak miałbym prośbę , może radę. Realizując materiał jedynie za pomocą aparatu, kamery bez dodatkowego mikrofonu zbierają państwo dziewki z całego otoczenia. Panuje w owych wnętrzach podźwięk. Zbierając wypowiedź z urządzenia nagrywającego, zamiast z mikrofonu np takiego przypinanego do marynarki, niestety trzeba się przysłuchiwać o czym w danej chwili jest mowa. Jeśli nie dysponują Państwo taką możliwością, wówczas w postprodukcji można podbić głos oprowadzającego. Przede wszystkim natomiast należało by nawet przy lepszym nagraniu, ściszyć muzykę. Jest ona bardzo ekspansywna i "bogata". Z obecym poziomem głośności kłóci się z lektorem i niepotrzebnie męczy. Tym samym odwraca uwagę od tych niewątpliwie pięknych wnętrz. Pozdrawiam i dziękuję za państwa inicjatywę "Przez dziurkę od klucza", życzę dalszej miłej pracy.
Oglądam z uwagą, czekając momentu gdy będę mógł się wyrwać, przynajmniej na tydzień do Krakowa.
Do tej pory miałem okazję tylko jeden dzień zwiedzać Wawel. Z sentymentem wspominam moment (w okresie, gdy przechodziłem fascynację sztuką romańską i przedromańską), gdy trafiłem na remont wystawy przy Rotundzie św. św. Feliksa i Adaukta, pracownicy pozwolili mi wejść, pomimo zamknięcia po tym jak powiedziałem jak bardzo mi na tym zależy i że studiuję Ochronę Dóbr Kultury...
Czemu u licha tyle wnetrz jest niedostepnych?
Obecnie nieczynne są komnaty I i II piętra, ze względu na przygotowywaną wystawę arrasów. Wystawę otwieramy w marcu.
Szanowni Państwo naprawdę cieszy fakt udostępniania tych pięknych miejsc szerszej publiczności. Chodźby w formie internetowej. Jednak miałbym prośbę , może radę. Realizując materiał jedynie za pomocą aparatu, kamery bez dodatkowego mikrofonu zbierają państwo dziewki z całego otoczenia. Panuje w owych wnętrzach podźwięk. Zbierając wypowiedź z urządzenia nagrywającego, zamiast z mikrofonu np takiego przypinanego do marynarki, niestety trzeba się przysłuchiwać o czym w danej chwili jest mowa. Jeśli nie dysponują Państwo taką możliwością, wówczas w postprodukcji można podbić głos oprowadzającego. Przede wszystkim natomiast należało by nawet przy lepszym nagraniu, ściszyć muzykę. Jest ona bardzo ekspansywna i "bogata". Z obecym poziomem głośności kłóci się z lektorem i niepotrzebnie męczy. Tym samym odwraca uwagę od tych niewątpliwie pięknych wnętrz. Pozdrawiam i dziękuję za państwa inicjatywę "Przez dziurkę od klucza", życzę dalszej miłej pracy.
Dziękujemy za uwagi, przekażemy zespołowi przygotowującemu filmy.