@@piotr5338. Akcenty otwierają drzwi, niestety. Szklane sufity jeszcze istnieją! Osobiście, pamiętam pewnego Anglika, który poskarżył się na zachowanie grupy Polaków. Ustawiam go na swoim miejscu, ale tylko wtedy gdy pozwalałem mu ponarzekać przez kilka minut. Wyraz jego twarzy kiedy powiedziałem mu że też jestem Polakiem (w moim przypadku drugim pokoleniem) był genialny. A nation of tolerant racists? 🤔
To nie prawda. Wszyscy kogo spotykam w UK są mili, bo tacy sa po prostu. I gwarantuję Ci, że jak mają coś do Ciebie to Ci powiedzą, ale czy to skumasz to zalezy od twojego procesora.
8:10 Potrzebujemy Polskich pracowników na lotniskach i w hotelach. Koleś zatrzymał się chyba z 20 lat temu. Coraz większa grupa Polaków zajmuje kierownicze stanowiska i z powodzeniem zarządza Brytyjczykami. Sam mam takie doświadczenie, pomimo iż mój angielski pozostawia wiele do życzenia. Mimo tego, moja szefowa zdecydowała się bardziej mi zaufać niż swoim rodakom.
Po otwarciu dla Polakow brytyjskiego rynku pracy w 2004 przybylo tam ~ 1 milion Polakow i sie domyslam, ze wszyscy tam sie zjechali, by zarzadzac brytyjczykami 🙂Az dziwne, ze ten pan mowiacy o potrzebie taniej sily roboczej na lotniskach i w hotelach tego nie zauwazyl.
@@jaceksosnowski9448 Nie wiem o czym mówisz, w normalnych społeczeństwach jest tak że menadżerami zostają najzdolniejsi i najbardziej pomysłowi, i nie ma tutaj znaczenia skąd kto pochodzi .
@@wujoolo Oczywiscie, ze masz racje, ale mi chodzilo o ratio, ze na ten milion przybylych na Wyspy Polakow tylko malutka garstka byla tymi, o ktorych piszesz.
@@wujoolo Na Boga, przeciew wszyscy wiedza, ze po otwarciu runku w Wielkiej Brytanii najechalo tam od 2004 Polakow na ten symbolizny zmywak, ze tych polskich menadzerow pojawila sie garstka i to pozniej. Nie pal glupa, ze nie wiesz o co chodzi. Nadal Polacy na Wyspach, to tania sila robocz, a garstka, to ci ktorych SLSZNIE gloryfikujesz, ale to nadal GASTKA.
Też sobie miło pogadałem kilkukrotnie z jakąś Angielką w średnim wieku przy basenie mojego hotelu na Teneryfie. O plażach, nurkowaniu i fajnych miejscach. Ale szczerze? Niech to inni się martwią co my o nich myślimy. Osobiście wisi mi to tzw. kalafiorem.
Wejscie do Unii dla Polski bylo uwolnieniem dla wielu Polakow ktorzy przybyli przed 2004 r, i zalegalizowali swoj pobyt. Okazalo sie ,ze praca na czarno byla bardziej oplacalna niz placenie podatkow ktore sa marnotrawione na tych ktorzy nie chca pracowac tak jak nasi rodacy. Polacy zostali zmuszeni do emigracji ,bo ceny mieszkan i czas ktory sie marnuje na splate kredytow w Polsce jest nie do odrobienia kiedy jest sie mlodym i pelnym energii czlowiekiem. WB byla kiedys atrakcyjnym krajem ,bo funt byl ceniona waluta i mozna bylo szybko zarobic wieksza ilosc zlotowek.Po upadku amerykanskich bankow wszystko sie zmienilo na gorsze.Czas COVIDu zakonczyl angielskie Eldorado. Polacy przybyli tu pracowac i placic podatki.Islamscy emigranci przybyli protestowac przeciwko zachodniej ekspansji na bliski wschod i atakowaniu islamu zachodnia kultura bez Boga I tak wlasnie wykorzystuja ten fakt ,ze politycy pozycaja coraz wiecej pieniedzy by utrzymywac miliony bezrobotnych .zyjacych na koszt podatnika. Taka roznica w tym sfiksowanym angielskim kapitalizmie.,ze jedni pracuja i splacaja podatkami dlugi panstwa ,a drudzy zyja by ten dlug powiekszac ku uciesze bankierow.
Bylem w uk w2005-07 ...eldorado 😂 Tam nigdy nie bylo eldorado, na cala horde polonusow jakich tam poznalem tylko jeden dosłownie jeden dostawal powyzej 10f/h cala reszta rypala za okolo 6-7f/h Tygodniowki rzedu 240-270f tygodniowo minus 300 za rent jakiejs nory dzielonej z 5 innych emigrantow ktorzy jak ty jesli oszczedzili z 400-500f miesiecznie to byl sukces
@@saykoza8481 After 2004 many Poles were recruited in Poland by unscrupulous and unregulated recruitment agencies both British and Polish. Those that came over to work saw little of their wage packets, as these agencies stripped them for costs for transport, accomodation and so on. In addition, working for agencies meant one got paid less than someone that was directly employed by a company. Overall, attitudes to trades unions was mixed amongst this new Polonia in my personal experience. Being British, there was no hesitation in joining one. To get some level of protection against bullying and harassment was what Unions were there for. Can anyone recall the pregnant Polish worker that gave birth in the toilet of a Sports Direct warehouse in Derbyshire in 2014? Who protected her and the other foreign workforce? Certainly no Eldorado, not for any migrant worker. These were different times of course.
Nie oszukujmy się, nie wszyscy Polacy za granicą to aniołki więc każdy może mieć różne doświadczenia z Polakami w swoim kraju. To tak jak w Polsce z Ukraińcami. Przed wojną było wszystko spoko, a po 2022 roku wszystko się zesrało.
Ale co było spoko ? Polacy ni nawidzą ukrów, bo dalej jest niewyjaśniona kwestia ukraińskiego ludobójstwa dokonanego na bezbronnych ofiarach przez rezunów. Ludzie o tym wiedzą i to pamiętają, więc jakie mają być relacje, skoro ich dziadkowie gwałcili polskie dzieci i kobiety ???
@@Michalaniol487 Szczerze mowiac, jesli chodzi o odsetek klientow, z ktorymi mam problemy, to wlasciwie najwiecej problemow mam rowniez z Polakami. Nie twierdze, ze kazdy jest taki sam, ale obiektywnie rzecz biorac, gdybym przestal obslugiwac Polakow, to wiekszosc moich problemow by zniknela.
Przecież oni nigdy prawdy nie powiedzą do foreigner’a. Takie sprawy są dyskutowane za zamkniętymi drzwiami w swoim towarzystwie. Zreszta już powiedzieli co na temat Polaków myślą, wychodząc z Unii Europejskiej.
@@annelily2332 no tak bo to jest powod do radosci. Tyle ze glowny problem tam sprawiaja kolorowi tworzacy getta, pomijajac to ze sa tez zagrozeniem dla lokalsow. Mam nadzieje ze Polska nie bedzie musiala zostac zalana tym scierwem zeby sie obudzic i zrobic to co wielka brytania
Witam . Ja mieszkam w UK od 2006. I nauczyłem się jednego Jak nie będziesz gburowaty , chamski to nawet najbardziej fałszywy Anglik będzie dla Ciebie miły. ALE TO NIE ZNACZY ŻE MASZ MU UFAĆ. A nie oszukujmy się Polacy tacy są i nawet Policja w UK, możesz być narypany jak szpadel ale jak się nie sadzisz że co to nie ja Polak Wielki to Cię nawet do domu odwiozą do domu , nie jak w Polsce na dołek . A co do ludzi w pracy ktoś bardzo mądry mi powiedział ( w pracy nie ma przyjaciół są tylko hu...) I zgadzam się z tym i to dotyczy i Anglików i Polaków i innych Nacji . Bo zagrożony człowiek zrobi wszystko by przetrwać. Pozdrawiam.
Byłam w UK kilka lat, nie ma szans na zaprzyjaźnienie się z nativem, wszyscy grzeczni i sztuczni. Zamykają się we własnych bańkach. Jedynymi moimi znajomymi byli inni obcokrajowcy, nie tylko Polacy.
Moj mentor jest rodowitym Brytyjczykiem, posh accent, 70 lat. Nie tam, zebysmy 2x w tygodniu chodzili razem do pubu, ale mamy pozytywne stosunki i sporo mi pomogl. Z landlordem tez sie lubimy. Po prostu na niektore rzeczy biore poprawke, bo oni czasami moga nie chciec kogos urazic, a bezposrednia osoba sobie nadinterpretuje i pomysli, ze to sztucznosc lub brak uczciwosci.
To byłeś za krótko. Moja najlepsza przyjaciółka jest Angielką. Spotykaliśmy się, związek nie wypalił i zostaliśmy przyjaciółmi. Wspiera mnie, pisze każdego dnia. To najlepsza i najbliższa i najszczersza osoba obok rodziny jaką poznałem w życiu. Także proszę nie wrzucać do pudełka wszystkich. Tak jak potraficie to robić na przykład z Ukraińcami w Polsce. Zawistni Polacy…
Jestsm tu od dwóch dekad i nigdy nie spotkałsm siè z jakimikolwiek nieprzyjemnościami ze strony Anglików, raz czy dwa była spina w pracy, ale nawet wtedy nie ruszyli argumentu, że jestem z Polski. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że są ludzie, którym stoimy ością w gardle, ale to typ ludzi, którzy do wszystkiego się doczepiają i winę za wszelkie niepowodzenia widzą zawsze u innych… Mnie cieszy, że spokojnie sobie żyję, na ulicy ludzie uśmiechają się do mnie, zagadują, są mili, a że jakiś tam coś sobie innego myśli, a innego mówi, bo to czèsto opinia Polakòw o Anglikach, cóż nie obchodzi mnie to, mi jest dobrze.
Żyję 21 lat w UK i przez ten czas zauważyłem jak zmieniał się obraz Polaków w oczach Brytyjczyków. Kiedyś był raczej negatywny, a dziś jest pozytywny, lub nawet bardzo pozytywny. I muszę przyznać, że po prostu zapracowaliśmy na to przy pomocy ciężkiej pracy, uczciwości i byciu pomocnymi dla lokalnych społeczności. Oczywiście zdarzają się nadal Brytyjczycy, którzy nas nie lubią, ale są też Polacy, którzy robią tu syf (pijąc i krzycząc). Na szczęście jest to rzadkość, a do tego liczba takich incydentów i wybryków spada.
Opowiedz, czy jest jakikolwiek sens jechać teraz do UK do pracy? Wszędzie kolorowo, widze w internecie zamieszki, leją się, migranci, ciapakowe, wszystko, strach jechać teraz. 15 lat temu byłem, w Kent, Sevenoaks, Maidstone, zielone okolice, biali, fajna kaska, a teraz to kij wie czy się pchać
@@ados95 Jeśli znasz język, to nie ma żadnego problemu. Język jest najważniejszy. Pracy jest full w każdym zawodzie. I daruj sobie oglądanie wiadomości, bo pokazują tylko te złe. Każdy dopasowuje wybiórcze informacje do przekazu, który chce udowodnić. Polacy, Czesi, Litwini, itd., zbudowali sobie tutaj dobrą renomę i nie mają, ani nie stwarzają problemów (poza nielicznymi wyjątkami). Pozdro.
dzieki za odpowiedz, język znam na mocne B2, 2lata mieszkałem w Kent, dzieki za info, może faktycznie dobrze rozważyć powrót do uk@@flashlightbeam3487
@Skladak1111 Jestem z Gdańska. Mam skończone 2 kierunki studiów i nie robię błędów pisząc w obu językach (polskim i angielskim). Ty w jednym zdaniu zrobiłeś więcej błędów niż wszyscy moi znajomi i przyjaciele z brytyjskiej Polonii, razem wzięci, zrobili przez całe życie.
jak byłem w latach 2007-2009 w UK, to czesto słyszałem od Angoli. po co tu przyjechaliscie? zabieracie nam prace. stawki przez was nie rosną. w agencjach proszą o Polaków itp itd. nie ma nigdzie idealnie. poza tym spora liczba Polaków pracujaca w fabrykach robila z tym najgorszym elementem Angoli, na liniach produkcyjnych, magazynach itp. Kierownictwo bardziej inteligentne ale dol drabiny jak wszedzie poziom nizej.
A kogo to obchodzi? Wbilem sie tylko po to, zeby zostawic ten komentarz. Takich materialow jest pelno, wszedzie. Caly czas tylko pytamy sie "bialych ( juz niedlugo ) panow" co mysla o nas, biednych chamach. A moze w koncu by tak miec na to wywalone? Zaczac myslec o swoim interesie, rozwoju, bez kopiowania, po naszemu, bez oczekiwania na poklepanie po plecach? Niemcy czy Angole lataja po Polsce pytajac ludzi co o nich mysla? Watpie. Zacznijmy sie w koncu szanowac jako ludzie, Panstwo i Narod!
dobrze ze brytole nie robia chlewu w krakowie, dzicy ludzie, burako-wiesniaki. Maja funty i mysla ze wszystko moga, A jak sie postawi to wyzywaja, obrazaja jak potrafia. Oczywiscie najebusy. Ale to chyba wiekoszcz takich bo przyjezdzaja na tania zabawe. Pisze to z doswiadczenia, jezdze na taxi. Nie zabralem kogos poniewaz mam zamowiony przejazd przez inna osobe to angole rzucaja sie na maske auta i wyzywaja. A dodatkowo mieszkam na kazimierzu i na prawde nie trudno spotkac golego angola biegajacego po ulicach. Zeby bylo smieszniej policja nie reaguje bo nie znaja angielskiego... taka odpowiedz dostalem od polskiego policjana, ze nic nie moze bo i tak sie nie dogada.
Pracowałem w UK kilka lat, na szczęście wróciłem do PL bo ten „postępowy zachód” to już przeszłość, lepsze pieniądze to nie wszystko. Mam znajomych Anglików z którymi spędzałem wówczas czas, a jak tacy się napili to od razu się wylewało ze my to za poważnie bierzemy kwestię pracy bo mamy „chore parcie na ich funty” co ich dziwi gdzie oni traktują robotę praktycznie jak zabawę bo kasy mają pod dostatkiem a o stołek się nie martwią. Są fałszywi i robią dobrą minę do złej gry ale jednak jak powiedział mi mój dobry wieloletni znajomy Anglik - Polak dla nich był, jest i zawsze będzie lepszy niż jakiś ciapak czy bambus
Kumpel uciekł z Somerset po kilku latach. Wrocił do Polski. tez miał dość tego fałszu. Najbardziej polubił się tam z polska rodziną z tej samej miejscowości i małżeństwem Madziarów.
Po brexicie kiedy moi pasażerowie pytali mnie dlaczego tak długo nie ma autobusu pytałem, how did you vote? Oh , to leave .... nie ma kierwcow , wyjechali 🙂
20 lat w UK, i moge potwierdzić ze od Anglików (oczywiście jie wszyscy, ale większość) nie usłyszymy co naprawdę myślą, powiedzą to co chesz usłyszeć a zdanie mają inne, to tak delikatnie mówiąc
Mam przyjaciela Anglika przyjaźnie się z jego rodzina sapraszają mnie na obiady urodziny jego syn na wesele i chrzciny ostatnio byłem na ur chodzę na siłownię i poznałem Anglika przychodzi z żona zaprosił mnie na piwo tak jak zanim rozmawiałem to mówi że pracuje z Polakami ale go wkurwiają bo za bardzo zapierniczają musiałem mu wytłumaczyć że my to w genach mamy😂 też się zaprzyjaźnilismy jego żona na i on zaprosili mnie na obiad już dwa razy nie wszyscy Angole są źli tak jak i Polacy nie wiem z sąsiadami też żyje dobrze może że coś zemną nie tak 😂 pozdrawiam
@@justynajanczak8333 chyba że na sezonówkę - na miesiąc,max 2 i do domu z powrotem. Jak się znajdzie dobre i w miare tanie lokum i żywić się w marketach co jest naprawdę możliwe to można odłożyć więcej na rękę niż w takich Niemczech czy nawet Szwajcarii a funt póki co najdroższy przeliczając na PLN
-Co sądzisz o pilskich imigrantów żyjących w UK ? -Dlaczego chcesz wiedzieć? -bo głupi zakompleksieni Polacy lubią oglądać na YouTubie jak ktoś z zagranicy o nas mówi, próbuje naszego jedzenia albo słucha o naszej historii.
@@irysdentysta9682 no właśnie nie, mylisz się. Mnie np. takie filmiki bardzo drażnią. A to nie oznacza, że i tak ktoś zawsze nagra właśnie taki filmik. Zresztą Polacy też nagrywają podobnie o innych nacjach. Dlatego twoja teoria jest błędna!
Angole lubia polakow dobry zart uwierzylbym gdybym sie siedzial tu 14 lat. Angol jak kazdy angol taki sam, w oczy nigdy nic ci nie powie tylko za plecami
Mieszkam wUK 20 lat i z obu stron mam sąsiadów Angoli z którymi dzielę ścianę od lat 16stu..i tylko dzień dobry mi mówią.Żadnej poufałości i tymbardziej przyjażni🙂
Ja mam sąsiada anglika do rany przyłóż. Zawsze zagada, za darmo daje różne rzeczy. Zawsze na świetą się za Mikołaja przebiera i daje synowi prezent. Na urodziny syn też dostaje kartke i prezent. A sasiąd z drugiej strony na cześć cześc tylko. Także wszystko zależy na jakich ludzi się trafi.
@@robertniechcial3530 Z pewnością ma pan rację.Wszędzie są ludzie i ludziska.Przykre jest tylko to ze tyle lat mieszkamy ściana w ścianę i płot na ogrodzie mamy wspólny i tylko chłodem wieje.Jeszcze jak żył mój śp.mąż to On próbował jakoś zintegrować nas i nawet organizowaliśmy na ogrodzie grila i się jakoś udawało.A teraz jak zostałam sama to wszystko wróciło jak było na początku.pozdrawiam .
Nigdy w rzadnej sondzie mieszkancy zachodu nic zlego nie powiedza o innej nacji Boja sie oskarzenia o rasizm Ja wam powiem co mysla Anglicy o Polakach to samo co wy Polacy o innych nacjach
Dlaczego zadajesz pytanie w głupi sposób? ...jaki imigrant polski? Nie jesteśmy żadnymi imigrantami....byliśmy mieszkańcami UE i przyjechaliśmy tu legalnie będąc na legalnych zasadach otrzymując prawo do pracy.
Nie ośmieszaj się! Sprawdź sobie definicję słowa "imigrant" w słowniku. Jeśli ktoś osiedla się w obcym kraju (np. w UK) po opuszczeniu ojczyzny (np. Polski), to jest imigrantem i nie ma nic do rzeczy, że oba kraje sytuują się na tym samym kontynencie i że przyjechalo się tam legalnie. "Imigrant" to przybysz z obcego kraju. Stąd - dla odróżnienia - funcjonuje określenie "nielegalni imigranci" (głównie ci z Afryki i Bliskiego Wschodu). Polacy w UK, i w innych krajach, to imigranci (zarobkowi i legalni). Wiem, prawda boli...
Chyba powinno być w pytaniu: co sądzicie o Polakach mieszkających w Wielkiej Brytanii, a nie co sądzicie o Polakach przyjeżdżających na wyspę. Wow na przyjazdy się skończyły, raz że nieopłacalne, dwa viza, trzy wyższe standardy kwalifikacjach o pracę nowoprzyjezdnym. Myślę że lepiej zapytać się tubylców o naszych rodakach którzy są w UK dwadzieścia lat a nawet ponad. Czasy nawałnicy już dawno minęły i temat nie na czasie.
Bo takiego zadania to ja bym wynajął polsko youtuberkę która mieszka w Wielkiej Brytanii, Klaudię Fior, ona mówi po angielsku jak prawdziwy angielski native, gdyby robiła jakikolwiek wywiad to nikt by się nie zorientował że ma polskie korzenie
Ilu ludzi tyle opinii ale zauważyłem, że Brytyjczycy potrafią przylecieć do Polski na weekend żeby przebiec parkrun i są zachwyceni. Podoba im się Polska.
Fajny materiał ja dodam opinie mojego pierwszego trenera łucznictwa który powiedział 15 lat temu coś co mi chodziło po głowie długi czas. Pewnego dnia zostałem na nadgodzinach wiec opuściłem trening na kolejnym trener zapytał co się stało więc mówię byłem na overtime a on mi wy Polacy jesteście bardzo pracowici ale nie macie własnego życia pytam jak to a on zobacz ilu was ma czas a coś poza pracą hobby sport ryby czy coś innego. Przeanalizowałem to i fakt większość spędza 7 dni w pracy.
Co mysla o Polakach Brytyjczycy? Sugerowalbym nie tyle chodzic z mikrofonem po ulicach, ale siegnac do brytyjskich i polskich gazet, kiedy na Wyspach byla chwilowo wylaczona poprawnosc polityczna w okresie kampanii brexitowej. Duzo o tym piasno, co sadza ci Brytyjczycy o Polakach , oj duzo pisano i bylo o tym glosno i w Polsce i w Wielkiej Brytanii.
Tez uwazam ze jesli polak pyta to anglicy nie odpowiedza szczerze. Gdyby anglik poszedl i pytal, ale nie mowil ze to na youtube to wtedy moze powiedzieliby jakie maja prawdziwe zdanie.
Angol ci prawdy nie powie , jego naturę zobaczysz wtedy gdy będziesz z nim pracować I żyć ale nie na ulicy. Baby wszędzie są takie same, tylko starsze kobiety będą uczciwe .
Dokładnie, ja też mam różne doświadczenia. Na pewno życzliwsze są starsze osoby, a poniżej 40 to już różnie, raczej nie lubią Polaków i są strasznie zazdrośni. Mam to szczęście, że obracam się gównie między ludźmi wierzącymi i jestem otoczona wspaniałymi ludźmi którzy kochają Boga i ludzi
😂no tak chciał mi brytol kupić bilet w jedną stronę.....po miesiącu mówię ....kurwo angielska dalej nie widzę pieniędzy od ciebie na mój bilet w jedną stronę bo chcem na wakacje wyjechać w drugą kupię sobie sam🎉🎉
Hehe! Mieszkałem parę lat temu w Wellingborough u pewnej bardzo miłej pani z Indii, Laksmi. Zapytałem Laksmi, co Hindusi myślą o Polakach. Odpowiedź mnie powaliła... Powiedziała, że Hindusi bardzo się cieszą z tego, że jest wielu Polaków w UK, bowiem wg. nich to właśnie Polacy uratują UK przed czarnymi i islamistami! 😂😂😂 Pozdrówka z Kettering, Northamptonshire!
Bierz lokalsów w North Face lub hoodrich 😂i popytaj ich , skopcicie jointa z amber leaf tabacco i porozkminiacie " Real talk with road man " pozdro od Emigranta !!!
Mieszkam w Uk w mieście lincoln jest to cudowne miasto i jeszcze się nie spotkałam że zła opinia na temat naszej narodowości:) jak dla mnie Anglicy są slbardzo miłymi i pomocnymi ludźmi:)
Wszysyc moi pacjenci w szpitalu mówią o znajomych Pokach, ze jesteśmy bardzo pracowitymi ludźmi z dobrą etyką pracy. Wiec pewnie zależy gdzie zapytasz i jak nas reprezentują za granicą, bo totalnych nierobów Polaków w UK też czasem spottkam
De facto to srednio mnie interesuje co Brytyjczycy sadza o mnie, moze lepiej byloby zrobic program o tym co my sadzimy o nich we wszystkich najwazniejszych aspektach zycia wlaczajac ich mierny poziom edukacji.
Oglądam Twoje filmy bez zastanawiania się który, kiedy został dodany. Fajnie widzieć zdanie anglików o nas... Wyzwanie... pokaż co sądzą Polacy (zwłaszcza młodzi) na temat UK !!!
Stary Ta sonda nie ma sensu , chyba jesteś Za Świeży w Uk żeby wiedzieć że Anglicy Prawdy Ci nie powiedzą , a Poza Tym Co To za Pytanie ? Jak w Angli zrobiła się taka Lipa , zaraz będziemy Polaków Pytać co sądzą O Anglikach mieszkających w PL .
Jesteśmy jedynym narodem który pyta *co o nich sądzimy" To kompleks niższości czy pycha?Nie widziałem filmu "co Polacy sądzą o Anglikach,Niemacach etc.
Niestety, ale odpowiadają tak jak government każe odpowiadać. Każdy z nich ma inne zdanie tylko boi się powiedzieć, bo to jest karalne. Bardziej są przyzwyczajeni do niebieskich bo są tam od kilku pokoleń i ich dzieci z nimi chodziły do szkoły więc to ziomki. Na początku też ich nie tolerowali, ale jak zamkniesz 1000 osób to reszta się naprostuje. Tegoroczne zamieszki ukazały tolerancyjność Brytyjczyków. Mają dość syfu u siebie
4:41 szkoda że mu przerwałeś , takie nagrania jak ktoś po dłuższym czasie sobie przypomina są unikalne, ciekawe jest jak się głoski zmieniają z czasem.
Sam nie wiem, zyje tu kilka lat mam Angielskich znajomych, nie raz z nimi piłem i gadałem i są fakty które moge mam powiedzieć na pewno. 1 Nie mają nas za najgorszych, pracujemy, nie bierzemy zapomogi ( zazwyczaj bo w kazdym narodzie są szuje) oni na takie rzeczy patrzą bardzo dobrze i uważają to za duzy plus. A teraz rzeczy ktorych w nas nie lubią: 1 uważają że za bardzo sie spinamy w pracy, w normalnym życiu mozna sie z nami pośmiać, pogadać i jest wszystko dobrze ale w pracy jesteśmy ciągle wkurwieni i nie bede ukrywał że tu mają racje. 2 Wielu Polaków ktorzy nie mówią po Angielsku nawet nie próbuje z nimi gadać i po porstu siedzą cicho caly dzien nie nawiązując relacji a to według nich nie kulturalne, nawet jesli słabo gadasz to próbuj a oni to docenią. 3 Według ludzi tutaj my sie prawie nigdy nie uśmiechamy i rzeczywiście w porównaniu do nich to my mam pokerface, zero mimiki. Jeśli jesteś w stanie tych 3 rzeczy nauczyć sie i żyć jak oni to będziesz mial z nimi dobrze.
Nie zgadzam się z większością komentarzy titaj. Ja po 14 latach w Anglii nigdy nie spotkałam sie z nieprzyjemnymi komentarzami na nasz temat. Przez pierwsze 2 lata ze wzgledu na brak języka zadawalam sie z polakami, ktorzy jako jedyni wpajali mi nienawisc anglikow do nas polakow. Wieczne narzekanie i smianie sie z anglikow, ze tego czy tamtego nie potrafia, bo "polak to potrafi", a oni są głupi i już. W pewnym momencie nawet uwierzyłam, ze to nie miejsce dla mnie. Ze nie jestem mile widziana. Jak tylko podlapalam jezyk to odeszlam totalnie od polskiego społeczeństwa i och jakie bylo moje zdziwienie, gdy tylko poznalam dobrze Brytyjczyków. Wiele wspomina o naszych pilotach z squadron 303, o naszej i mojej gościnności, o sycie zastawionych stolach i naszej bezinteresownej pomocy w kazdej sytuacji zyciowej. Wielu chwali sobie nas jako sąsiadów i cieszy sie na porcje pierogow. Żyję od 9 lat z anglikiem i jego rodzina nigdy nie byla podejrzliwa co do mojej osoby. Przyjeli mnie bez pytania o moja przeszłość czego zupelnie nie zaznalam w polskiej rodzinie mego polskiego bylego. W pracy tak samo jestem doceniana i traktowana na rowni z natives ❤ Mozna tez dodac, ze nie kazdy z Was bedzie rozumial anglielski "sense of humour". Jest dosc surowy i troche mi zajelo aby poczuc ich vibe😅 My polacy powiedzmy sobie szczerze uwielbiamy lapac za słówka...stad te podejrzenia, ze nas nie lubią:)
Dużo Polaków co napie***la na Anglików pracuje w fabrykach na niskich stanowiskach,bez języka itp a jak Polak jest na wyższym stanowisku, bardzo dobrze zna jezyk będzie miało dobre relacje z Anglikami. Znam takich ludzi co dobrze nie mówią po Ang i odrazu z gory maja schemat swoj że Angole to debile itp. a nawet z nimi dobrze komunikacji nie potrafią przeprowadzic.
Zyjac w Uk od lat potwiedzam i dolaczam sie do opinii ze anglicy sztuczni i mili gdy sie zapyta o to co sadza o polakach. Polecam zamieszkac w Walii albo Szkocji - fajniejsi ludzie. Angila to bagienko klamczuszkow bo tak wypada.
Haha. Bylem kiedys na wymianie pracowniczej, przez 2 miesiace mieszkałem w Lincolnshire. I złego słowa do mnie bezposrednio nie powiedzieli, ale nie mieli dobrego zdania o Polakach. Mają zdanie o Polaku w UK takie jak wielu Polakow o Ukraincach w PL. No kogo to dziwi?
Sa tacy i tacy,jedni lubią drudzy nie,to też zależy kogo zapytasz bo są ludzie którzy uslyszeli od swoich znajomych że Polacy to źli ludzie i później to powtarzają,moim zadaniem generalnie sie poprawiło,ale na Polaków w pracy każdy może się wqrwic bo rzeczywiście robią za 2 osoby jak barany za tą samą stawke i jeszcze sie sprzeczają pomiędzy sobą kto zrobił więcej 😂😂😂😂A w Angli w pracy należy odpoczywać i robić jak najmniej, każdy Anglik szanuje swoje zdrowie 😂😂😂Nie to co spocona Polska Cebulandia 😂😂😂 Poza tym do Anglii zjechało tyle patoli że są powody aby mieć zastrzeżenia😂😂😂
Zapytajcie Polaków w Anglii o polską emigrację. Ja sama jestem emigrantką (w Belgii ), ale jestem wykształcona, znam tutejszy język i dzięki temu pracuję na wyższym stanowisku. Ale już zdążyłam tu poznać typowo polską emigrację (wykańczali mieszkanie pracownicze), dramat, robota wykonana fatalnie, wszystko krzywe, a oni sami wiecznie pijani bądź zjarani marychą. Także sami sobie zapracowaliśmy na raczej negatywną opinię.
Standardy w UK a zwłaszcza w budownictwie są tak niskie, że ta polska robota to jest majstersztyk tutaj. Co do reszty - Anglicy to hipokryci związani poprawnością polityczną. Oni nawet nie chcą myśleć głośno o innych nacjach bo to zbrodnia, a co dopiero powiedzieć to przed kamerą. Brexit zrobili z tego powodu ale się na nim przejechali. Myśleli, ze wszystkich wykurzą. Emigranci zarobkowi wyjechali przez drożyznę w UK a oni teraz polują na tych co dalej przyjeżdżają bo emigracja spoza Europy do UK, czyli afrykańska i dalekowschodnia jest rekordowo wysoka. Karma to jednak suka 😂
I na kij to wiedzie ,zyjesz,mieszkasz,pracujesz jestes Polakiem i masz te mózgowe swoje zagwostki,bo zwyczajnie nie jesteś u Siebie-proste.wal na greenford,londyn.
A ja mam wyrąbane co oni myślą ważne co ja daje im do myślenia Najlepiej to mieć wyjebane i nie dać soba pomiatać Bo jak sam siebie nie szanujesz to nikt nie będzie
Te krótkie niemieckie porty na tych krzywych owłosionych nogach..!A jacy oni piękni , jak się pięknie śmieją... A ten, co prowadzi, to jest Chazar... Oj , Chazar... nie udawaj Polaka. Wszędzie widzę te chazarskie typy, z czarnymi brodami po pas.
Jestes polakiem i jestes z dzieckiem. Niech anglik zapyta szczerze drugiego anglika co mysli o polakach to sie dowiesz i z ukrytą kamerą. Oni są sztucznie szczerzy😂.Sory ale tak myśle
widać że nie chca Cie urazić swoją opinią , wiedzą żeś Polak zapytaj ich co to był za dywizjon 303 i dlaczego Gen. Sosabowski nie został zaproszony na paradę zakończenia 2wojny ,oraz czemu musiał po niej zapieprzać na zmywaku?
@@PolakwUK2024 po pierwsze stwierdzenie "Polish immigrants" jest mało właściwe. Bardziej "Polish expats" pasuje do sytuacji. Po drugie, masz baaardzo polski akcent, w związku z czym kręcenie tego filmiku w kontekście pytań jakie zadajesz, ma taki sobie sens. Po trzecie, z tego co wiem krótko tu jesteś, zatem content Twojego kanału jest częściowo akuratny.
@@marcinz3262 Tak, wyemigrowaliśmy. Chodzi jednak o pytanie w języku angielskim i ten rodzaj emigracji jaki poczyniliśmy my Polacy, jest identyczny z modelem anglika przesiedlającego się do Hiszpanii - a o nich się mówi expat.
A co mnie to interesuje. Wkurza mnie pytanie co myślisz o Polakach. Może co Polak myśli o Anglikach ?. Sami siebie traktujemy jak ludzi drugiej kategorii.
Porażka, brytole to zaklamany narod zwlaszcza jak ich pytasz typowo o Polaków. Trzeba bylo zapytac jakich narodowosci nie chcieli by widziec w uk to uslyszalbys ze Polaków. Prosta socjologia, gdy ktos pyta z kamerą o dana nacje to co masz o niej mowic skoro pytajacy to ta nacja? Idz i zapytaj w polsce o Żydów uslyszysz superlatywy a zacznij temat bez kamery uslyszysz prawde.
Kto co myśli zależy od tego gdzie znajdujesz rozmówców. Ja osobiście zawsze słyszę od ludzi same pozytywy o Polakach. Niższe warstwy społeczne beda miały gorszy obraz bo sami trafiają na nieciekawych ludzi (bezdomni alkoholicy-niestety sa tez w Anglii i wiekszosc z nich to polacy, zasilkowicze czy cyganie z polskim paszportem)
Jestem tu 8 lat mieszkałem w różnych miastach, zwiedziłem wiele miejsc i jeszcze nie widziałem bezdomnego alkoholika Polaka. Piszesz kłamstwa i pomówienia !
Są pracowałem firmie i obok był kościół i obok w krzakach mieli pokój mieszkali tam Angole i Polacy ćpali i chlali kiedyś pytałem jednego co się stało że tak skąnczyl głupio mu się zrobiło i powiem życie są są
Używasz jakiegoś tłumacza? Bo tłumaczenie trochę nienaturalne raczej . 1:48 babka nie mówi że jesteśmy gościnni tylko że jesteśmy mile widziani w kraju
...nie spotkałem jeszcze cudoziemca, który miałby to nieszczęscie pracować z Polakami i miałby pozytywną opinię o naszej nacji, słyszałem natomiast, że "w pracy dopiero widać jak jesteśmy porypani" :( ja sam unikałem pracy z rodakami, a co dopiero inni...
Nawet nie trzeba oglądać tego filmu żeby wiedziec że to bull shit. Każdy angol powie koledze co myśli o Tobie i o Polakach jak już odejdziesz na tyle daleko że nie będziesz go słyszał... a tak to będą się szczerzyć i mówić że wszystko gra
Kosztujący tutaj chyba maja jakies zle uprzedzenia albo zawze byli zamknięci w swojej bańce i nigdy nie próbowali nawiązać znajomości z lokalami. Zdarzają się przypadki ale większość to Ci że tak powiem z tej nizeszej półki społecznej tak samo jak w PL mamy teraz idealny przykład. Czują sie lepsi od innych bi są u siebie a jak widzą że taki ktos z UA ma sie lepiej od niego to mało z butów ze złości nie wyskoczy😂 😂😂😂😂
Łapka w dół za głupotę. Nie robi się takich ankiet w ten sposób. Miejscowi ze słuchu rozpoznają obcego, więc nie będą szczerzy. A nawet jakbyś najął miejscowego do zadawania pytań, to widoczny mikrofon wszystko zdradzi. A nawet jeśli mikrofon będzie ukryty, to średnio rozgarnięty człowiek domyśli się, że jest w ukrytej kamerze i też nie będzie szczery. Po szczere odpowiedzi to trzeba miejscowego wysłać do pubu i nagrywać odpowiedzi ludzi pod wpływem. Na trzeźwo mało który Anglik będzie szczery. Wobec obcego to i podpity mało który będzie szczery (chyba, że już calkiem nachlany). Więc ankieta błędna, stąd łapka w dół
@@marekzabinski3932 no pewnie, lepiej być jak polski, zbucowany Janusz prawda? Który wzrokiem spod byka zjechał Cię w myślach na dziesięć sposób zanim nawet do niego podszedłeś...
Masz polski akcent .Oni sa falszywie mili z urodzenia .Twoja sonda jest niewiarygodna .Weź kogoś z cockneyem i niech pyta .Wtedy wróć do tematu .
@@piotr5338. Akcenty otwierają drzwi, niestety. Szklane sufity jeszcze istnieją! Osobiście, pamiętam pewnego Anglika, który poskarżył się na zachowanie grupy Polaków. Ustawiam go na swoim miejscu, ale tylko wtedy gdy pozwalałem mu ponarzekać przez kilka minut. Wyraz jego twarzy kiedy powiedziałem mu że też jestem Polakiem (w moim przypadku drugim pokoleniem) był genialny. A nation of tolerant racists? 🤔
otóż to, te zakłamane k. powiedzą wszystko co chce usłyszeć.
To nie prawda. Wszyscy kogo spotykam w UK są mili, bo tacy sa po prostu. I gwarantuję Ci, że jak mają coś do Ciebie to Ci powiedzą, ale czy to skumasz to zalezy od twojego procesora.
Też tak uważam..mieszkam w Irlandii Północnej, więc jest mix .. wiadomo nie każdy, ale uważam że masz rację..noesety :(
@@andr27ohhh na prawdę. To zupełnie jak Polacy na temat Ukraińców.
8:10 Potrzebujemy Polskich pracowników na lotniskach i w hotelach. Koleś zatrzymał się chyba z 20 lat temu. Coraz większa grupa Polaków zajmuje kierownicze stanowiska i z powodzeniem zarządza Brytyjczykami. Sam mam takie doświadczenie, pomimo iż mój angielski pozostawia wiele do życzenia. Mimo tego, moja szefowa zdecydowała się bardziej mi zaufać niż swoim rodakom.
Po otwarciu dla Polakow brytyjskiego rynku pracy w 2004 przybylo tam ~ 1 milion Polakow i sie domyslam, ze wszyscy tam sie zjechali, by zarzadzac brytyjczykami 🙂Az dziwne, ze ten pan mowiacy o potrzebie taniej sily roboczej na lotniskach i w hotelach tego nie zauwazyl.
@@jaceksosnowski9448 Nie wiem o czym mówisz, w normalnych społeczeństwach jest tak że menadżerami zostają najzdolniejsi i najbardziej pomysłowi, i nie ma tutaj znaczenia skąd kto pochodzi .
@@wujoolo
Oczywiscie, ze masz racje, ale mi chodzilo o ratio, ze na ten milion przybylych na Wyspy Polakow tylko malutka garstka byla tymi, o ktorych piszesz.
@@jaceksosnowski9448 Skąd masz takie informacje ? jaka grupka na milion była kim i gdzie ?
@@wujoolo
Na Boga, przeciew wszyscy wiedza, ze po otwarciu runku w Wielkiej Brytanii najechalo tam od 2004 Polakow na ten symbolizny zmywak, ze tych polskich menadzerow pojawila sie garstka i to pozniej. Nie pal glupa, ze nie wiesz o co chodzi. Nadal Polacy na Wyspach, to tania sila robocz, a garstka, to ci ktorych SLSZNIE gloryfikujesz, ale to nadal GASTKA.
Też sobie miło pogadałem kilkukrotnie z jakąś Angielką w średnim wieku przy basenie mojego hotelu na Teneryfie. O plażach, nurkowaniu i fajnych miejscach. Ale szczerze? Niech to inni się martwią co my o nich myślimy. Osobiście wisi mi to tzw. kalafiorem.
Wejscie do Unii dla Polski bylo uwolnieniem dla wielu Polakow ktorzy przybyli przed 2004 r, i zalegalizowali swoj pobyt. Okazalo sie ,ze praca na czarno byla bardziej oplacalna niz placenie podatkow ktore sa marnotrawione na tych ktorzy nie chca pracowac tak jak nasi rodacy. Polacy zostali zmuszeni do emigracji ,bo ceny mieszkan i czas ktory sie marnuje na splate kredytow w Polsce jest nie do odrobienia kiedy jest sie mlodym i pelnym energii czlowiekiem. WB byla kiedys atrakcyjnym krajem ,bo funt byl ceniona waluta i mozna bylo szybko zarobic wieksza ilosc zlotowek.Po upadku amerykanskich bankow wszystko sie zmienilo na gorsze.Czas COVIDu zakonczyl angielskie Eldorado. Polacy przybyli tu pracowac i placic podatki.Islamscy emigranci przybyli protestowac przeciwko zachodniej ekspansji na bliski wschod i atakowaniu islamu zachodnia kultura bez Boga I tak wlasnie wykorzystuja ten fakt ,ze politycy pozycaja coraz wiecej pieniedzy by utrzymywac miliony bezrobotnych .zyjacych na koszt podatnika. Taka roznica w tym sfiksowanym angielskim kapitalizmie.,ze jedni pracuja i splacaja podatkami dlugi panstwa ,a drudzy zyja by ten dlug powiekszac ku uciesze bankierow.
Covid i Brexit!! The latter being the big elephant in the room in tomorrow's GE.
Bylem w uk w2005-07 ...eldorado 😂
Tam nigdy nie bylo eldorado, na cala horde polonusow jakich tam poznalem tylko jeden dosłownie jeden dostawal powyzej 10f/h cala reszta rypala za okolo 6-7f/h
Tygodniowki rzedu 240-270f tygodniowo minus 300 za rent jakiejs nory dzielonej z 5 innych emigrantow ktorzy jak ty jesli oszczedzili z 400-500f miesiecznie to byl sukces
@@saykoza8481 After 2004 many Poles were recruited in Poland by unscrupulous and unregulated recruitment agencies both British and Polish. Those that came over to work saw little of their wage packets, as these agencies stripped them for costs for transport, accomodation and so on. In addition, working for agencies meant one got paid less than someone that was directly employed by a company. Overall, attitudes to trades unions was mixed amongst this new Polonia in my personal experience. Being British, there was no hesitation in joining one. To get some level of protection against bullying and harassment was what Unions were there for. Can anyone recall the pregnant Polish worker that gave birth in the toilet of a Sports Direct warehouse in Derbyshire in 2014? Who protected her and the other foreign workforce? Certainly no Eldorado, not for any migrant worker. These were different times of course.
Równie dobrze można popytać Francuzów w Paryżu co sądzą o imigrantach z Afryki, większość odpowie, że to bardzo mili i pracowici ludzie.
Nie oszukujmy się, nie wszyscy Polacy za granicą to aniołki więc każdy może mieć różne doświadczenia z Polakami w swoim kraju. To tak jak w Polsce z Ukraińcami. Przed wojną było wszystko spoko, a po 2022 roku wszystko się zesrało.
Ale co było spoko ? Polacy ni nawidzą ukrów, bo dalej jest niewyjaśniona kwestia ukraińskiego ludobójstwa dokonanego na bezbronnych ofiarach przez rezunów.
Ludzie o tym wiedzą i to pamiętają, więc jakie mają być relacje, skoro ich dziadkowie gwałcili polskie dzieci i kobiety ???
Ja czesto od Polakow slysze, ze maja dosc innych Polakow ;)
@@silaumysluzłote słowa. Ja często słyszę od Brytyjczyków jak narzekają na innych Anglików. Polacy po prostu biorą wszystko bardzo personalnie.
@@Michalaniol487 Szczerze mowiac, jesli chodzi o odsetek klientow, z ktorymi mam problemy, to wlasciwie najwiecej problemow mam rowniez z Polakami. Nie twierdze, ze kazdy jest taki sam, ale obiektywnie rzecz biorac, gdybym przestal obslugiwac Polakow, to wiekszosc moich problemow by zniknela.
Przecież oni nigdy prawdy nie powiedzą do foreigner’a.
Takie sprawy są dyskutowane za zamkniętymi drzwiami w swoim towarzystwie.
Zreszta już powiedzieli co na temat Polaków myślą, wychodząc z Unii Europejskiej.
Wyszli z unii bo mieli dość jej i jej idiotycznych przepisów, a nie dlatego że mieli dość polaków xD
A teraz płacz po brexicie 😂😂😂😂
no i co takiego myślą ?
@@dawid6211 nieeee pamiętam jak wyszli -w mojej pracy się cieszyli się będzie mniej imigrantow.
@@annelily2332 no tak bo to jest powod do radosci. Tyle ze glowny problem tam sprawiaja kolorowi tworzacy getta, pomijajac to ze sa tez zagrozeniem dla lokalsow. Mam nadzieje ze Polska nie bedzie musiala zostac zalana tym scierwem zeby sie obudzic i zrobic to co wielka brytania
Witam . Ja mieszkam w UK od 2006. I nauczyłem się jednego Jak nie będziesz gburowaty , chamski to nawet najbardziej fałszywy Anglik będzie dla Ciebie miły. ALE TO NIE ZNACZY ŻE MASZ MU UFAĆ. A nie oszukujmy się Polacy tacy są i nawet Policja w UK, możesz być narypany jak szpadel ale jak się nie sadzisz że co to nie ja Polak Wielki to Cię nawet do domu odwiozą do domu , nie jak w Polsce na dołek . A co do ludzi w pracy ktoś bardzo mądry mi powiedział ( w pracy nie ma przyjaciół są tylko hu...) I zgadzam się z tym i to dotyczy i Anglików i Polaków i innych Nacji . Bo zagrożony człowiek zrobi wszystko by przetrwać.
Pozdrawiam.
Potwierdzam, juz mnie raz odwozili i to sami z siebie, bo stalem wstawiony o poznej godzinie na przystanku autobusowym w "zlej dzielnicy".
@@silaumyslu Typowy wieśniak!!!
@@JerzyJakubas-ow3ii Urodzilem sie we Wroclawiu, to duze miasto
No wiem ,we Wrocławiu @@silaumyslu
@@mieczysawfilipek9226 Dokladnie, dlatego nie moge byc wiesniakiem
Byłam w UK kilka lat, nie ma szans na zaprzyjaźnienie się z nativem, wszyscy grzeczni i sztuczni. Zamykają się we własnych bańkach. Jedynymi moimi znajomymi byli inni obcokrajowcy, nie tylko Polacy.
Ja sie zaprzyjaznilem, wiec szanse sa :)
Moj mentor jest rodowitym Brytyjczykiem, posh accent, 70 lat. Nie tam, zebysmy 2x w tygodniu chodzili razem do pubu, ale mamy pozytywne stosunki i sporo mi pomogl. Z landlordem tez sie lubimy. Po prostu na niektore rzeczy biore poprawke, bo oni czasami moga nie chciec kogos urazic, a bezposrednia osoba sobie nadinterpretuje i pomysli, ze to sztucznosc lub brak uczciwosci.
To byłeś za krótko. Moja najlepsza przyjaciółka jest Angielką. Spotykaliśmy się, związek nie wypalił i zostaliśmy przyjaciółmi. Wspiera mnie, pisze każdego dnia. To najlepsza i najbliższa i najszczersza osoba obok rodziny jaką poznałem w życiu. Także proszę nie wrzucać do pudełka wszystkich. Tak jak potraficie to robić na przykład z Ukraińcami w Polsce. Zawistni Polacy…
Jestsm tu od dwóch dekad i nigdy nie spotkałsm siè z jakimikolwiek nieprzyjemnościami ze strony Anglików, raz czy dwa była spina w pracy, ale nawet wtedy nie ruszyli argumentu, że jestem z Polski. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że są ludzie, którym stoimy ością w gardle, ale to typ ludzi, którzy do wszystkiego się doczepiają i winę za wszelkie niepowodzenia widzą zawsze u innych… Mnie cieszy, że spokojnie sobie żyję, na ulicy ludzie uśmiechają się do mnie, zagadują, są mili, a że jakiś tam coś sobie innego myśli, a innego mówi, bo to czèsto opinia Polakòw o Anglikach, cóż nie obchodzi mnie to, mi jest dobrze.
@@rene_wrocl 100%
Żyję 21 lat w UK i przez ten czas zauważyłem jak zmieniał się obraz Polaków w oczach Brytyjczyków. Kiedyś był raczej negatywny, a dziś jest pozytywny, lub nawet bardzo pozytywny. I muszę przyznać, że po prostu zapracowaliśmy na to przy pomocy ciężkiej pracy, uczciwości i byciu pomocnymi dla lokalnych społeczności.
Oczywiście zdarzają się nadal Brytyjczycy, którzy nas nie lubią, ale są też Polacy, którzy robią tu syf (pijąc i krzycząc). Na szczęście jest to rzadkość, a do tego liczba takich incydentów i wybryków spada.
bo maja inne narody ktore im pkazuja miejsc ew szeregu polacy sa jeszcz ejako tako tolerowani !dorosnij !
Opowiedz, czy jest jakikolwiek sens jechać teraz do UK do pracy? Wszędzie kolorowo, widze w internecie zamieszki, leją się, migranci, ciapakowe, wszystko, strach jechać teraz. 15 lat temu byłem, w Kent, Sevenoaks, Maidstone, zielone okolice, biali, fajna kaska, a teraz to kij wie czy się pchać
@@ados95 Jeśli znasz język, to nie ma żadnego problemu. Język jest najważniejszy. Pracy jest full w każdym zawodzie.
I daruj sobie oglądanie wiadomości, bo pokazują tylko te złe. Każdy dopasowuje wybiórcze informacje do przekazu, który chce udowodnić.
Polacy, Czesi, Litwini, itd., zbudowali sobie tutaj dobrą renomę i nie mają, ani nie stwarzają problemów (poza nielicznymi wyjątkami). Pozdro.
dzieki za odpowiedz, język znam na mocne B2, 2lata mieszkałem w Kent, dzieki za info, może faktycznie dobrze rozważyć powrót do uk@@flashlightbeam3487
@Skladak1111 Jestem z Gdańska. Mam skończone 2 kierunki studiów i nie robię błędów pisząc w obu językach (polskim i angielskim). Ty w jednym zdaniu zrobiłeś więcej błędów niż wszyscy moi znajomi i przyjaciele z brytyjskiej Polonii, razem wzięci, zrobili przez całe życie.
Pamietam w pracy jak anglicy sie cieszyli ze wyszli z uni bo wyjedziemy😊
No, dzisiaj już się tak nie cieszą, że wyszli...
Tez slyszalem takie opinie. Prosto w twarz. Umarly rownie szybko, jak sie pojawily...
jak byłem w latach 2007-2009 w UK, to czesto słyszałem od Angoli. po co tu przyjechaliscie? zabieracie nam prace. stawki przez was nie rosną. w agencjach proszą o Polaków itp itd. nie ma nigdzie idealnie. poza tym spora liczba Polaków pracujaca w fabrykach robila z tym najgorszym elementem Angoli, na liniach produkcyjnych, magazynach itp. Kierownictwo bardziej inteligentne ale dol drabiny jak wszedzie poziom nizej.
A teraz czarnych nasprowadzali
oficjalni wyszli z eurokolchozu a tak naprawde dalej w nim sa
A kogo to obchodzi? Wbilem sie tylko po to, zeby zostawic ten komentarz. Takich materialow jest pelno, wszedzie. Caly czas tylko pytamy sie "bialych ( juz niedlugo ) panow" co mysla o nas, biednych chamach. A moze w koncu by tak miec na to wywalone? Zaczac myslec o swoim interesie, rozwoju, bez kopiowania, po naszemu, bez oczekiwania na poklepanie po plecach? Niemcy czy Angole lataja po Polsce pytajac ludzi co o nich mysla? Watpie. Zacznijmy sie w koncu szanowac jako ludzie, Panstwo i Narod!
Szanuję za porządny komentarz!👍
@@BobTac a Niemców lub Angoli jest milion mieszkających w Polsce? Ukraińcy mogli by zrobić taką sondę u nas w kraju, to by dopiero było!
dobrze ze brytole nie robia chlewu w krakowie, dzicy ludzie, burako-wiesniaki. Maja funty i mysla ze wszystko moga, A jak sie postawi to wyzywaja, obrazaja jak potrafia. Oczywiscie najebusy. Ale to chyba wiekoszcz takich bo przyjezdzaja na tania zabawe. Pisze to z doswiadczenia, jezdze na taxi. Nie zabralem kogos poniewaz mam zamowiony przejazd przez inna osobe to angole rzucaja sie na maske auta i wyzywaja. A dodatkowo mieszkam na kazimierzu i na prawde nie trudno spotkac golego angola biegajacego po ulicach. Zeby bylo smieszniej policja nie reaguje bo nie znaja angielskiego... taka odpowiedz dostalem od polskiego policjana, ze nic nie moze bo i tak sie nie dogada.
Pracowałem w UK kilka lat, na szczęście wróciłem do PL bo ten „postępowy zachód” to już przeszłość, lepsze pieniądze to nie wszystko. Mam znajomych Anglików z którymi spędzałem wówczas czas, a jak tacy się napili to od razu się wylewało ze my to za poważnie bierzemy kwestię pracy bo mamy „chore parcie na ich funty” co ich dziwi gdzie oni traktują robotę praktycznie jak zabawę bo kasy mają pod dostatkiem a o stołek się nie martwią. Są fałszywi i robią dobrą minę do złej gry ale jednak jak powiedział mi mój dobry wieloletni znajomy Anglik - Polak dla nich był, jest i zawsze będzie lepszy niż jakiś ciapak czy bambus
Kumpel uciekł z Somerset po kilku latach. Wrocił do Polski. tez miał dość tego fałszu. Najbardziej polubił się tam z polska rodziną z tej samej miejscowości i małżeństwem Madziarów.
Po brexicie kiedy moi pasażerowie pytali mnie dlaczego tak długo nie ma autobusu pytałem, how did you vote? Oh , to leave .... nie ma kierwcow , wyjechali 🙂
Anglicy muszą ruszyć tyłki i pójść do pracy a nie siedzieć na benefitach
@@agata.k9943 też się zastanawiam....ci ludzie na ulicach....gdzie oni wszyscy pracują
Po wprowadzeniu prawa o mówię nienawiści żaden Anglik nie powie nic złego
20 lat w UK, i moge potwierdzić ze od Anglików (oczywiście jie wszyscy, ale większość) nie usłyszymy co naprawdę myślą, powiedzą to co chesz usłyszeć a zdanie mają inne, to tak delikatnie mówiąc
a co mowia o armii leniwych muslimow na wieczym socjalu;
Mam przyjaciela Anglika przyjaźnie się z jego rodzina sapraszają mnie na obiady urodziny jego syn na wesele i chrzciny ostatnio byłem na ur chodzę na siłownię i poznałem Anglika przychodzi z żona zaprosił mnie na piwo tak jak zanim rozmawiałem to mówi że pracuje z Polakami ale go wkurwiają bo za bardzo zapierniczają musiałem mu wytłumaczyć że my to w genach mamy😂 też się zaprzyjaźnilismy jego żona na i on zaprosili mnie na obiad już dwa razy nie wszyscy Angole są źli tak jak i Polacy nie wiem z sąsiadami też żyje dobrze może że coś zemną nie tak 😂 pozdrawiam
Polski Kult Zapierdolu 😄
@@kubag7941 Chęć dorobienia się. Jak widać narzekactwo "Wprost": z lat 90-tych to nonsens.
Angol prawdy ci nie powie mieszkalem 12 lat w UK .
Od 7 lat juz jestem w Polsce nareszcie.
kiedy wracasz do uk?
👏
Nikt juz z Polski tu nie przyjezdza.Troche pozno z takim odcinkiem o jakies 7 lat.
@@justynajanczak8333 chyba że na sezonówkę - na miesiąc,max 2 i do domu z powrotem. Jak się znajdzie dobre i w miare tanie lokum i żywić się w marketach co jest naprawdę możliwe to można odłożyć więcej na rękę niż w takich Niemczech czy nawet Szwajcarii a funt póki co najdroższy przeliczając na PLN
-Co sądzisz o pilskich imigrantów żyjących w UK ?
-Dlaczego chcesz wiedzieć?
-bo głupi zakompleksieni Polacy lubią oglądać na YouTubie jak ktoś z zagranicy o nas mówi, próbuje naszego jedzenia albo słucha o naszej historii.
@@irysdentysta9682 no właśnie nie, mylisz się. Mnie np. takie filmiki bardzo drażnią. A to nie oznacza, że i tak ktoś zawsze nagra właśnie taki filmik. Zresztą Polacy też nagrywają podobnie o innych nacjach. Dlatego twoja teoria jest błędna!
Fajnie ze gosc na wozku powiedzial wprost ze UK potrzebuje ludzi do hoteli, restauracji, sprzatania itd
Wlasnie tak , wypowiedzi plytkie i politycznie poprawne.
Angole lubia polakow dobry zart uwierzylbym gdybym sie siedzial tu 14 lat. Angol jak kazdy angol taki sam, w oczy nigdy nic ci nie powie tylko za plecami
sonda niereprezentatywna, bo tam teraz panuje "wolność słowa"
Mieszkam wUK 20 lat i z obu stron mam sąsiadów Angoli z którymi dzielę ścianę od lat 16stu..i tylko dzień dobry mi mówią.Żadnej poufałości i tymbardziej przyjażni🙂
A sobie mówią dzień dobry? Nie wydaje mi się. Taka kultura jest w UK.
@@KrisDee1981 sobie owszem.
Ja mam sąsiada anglika do rany przyłóż. Zawsze zagada, za darmo daje różne rzeczy. Zawsze na świetą się za Mikołaja przebiera i daje synowi prezent. Na urodziny syn też dostaje kartke i prezent. A sasiąd z drugiej strony na cześć cześc tylko. Także wszystko zależy na jakich ludzi się trafi.
@@robertniechcial3530 Ja mam sąsiada Polaka. Kawał skur....!😆
@@robertniechcial3530 Z pewnością ma pan rację.Wszędzie są ludzie i ludziska.Przykre jest tylko to ze tyle lat mieszkamy ściana w ścianę i płot na ogrodzie mamy wspólny i tylko chłodem wieje.Jeszcze jak żył mój śp.mąż to On próbował jakoś zintegrować nas i nawet organizowaliśmy na ogrodzie grila i się jakoś udawało.A teraz jak zostałam sama to wszystko wróciło jak było na początku.pozdrawiam .
Nigdy w rzadnej sondzie mieszkancy zachodu nic zlego nie powiedza o innej nacji Boja sie oskarzenia o rasizm Ja wam powiem co mysla Anglicy o Polakach to samo co wy Polacy o innych nacjach
Ja pracuje tylko z anglikami jest dobrze lubimy się 😊
Dlaczego zadajesz pytanie w głupi sposób? ...jaki imigrant polski? Nie jesteśmy żadnymi imigrantami....byliśmy mieszkańcami UE i przyjechaliśmy tu legalnie będąc na legalnych zasadach otrzymując prawo do pracy.
Nie ośmieszaj się! Sprawdź sobie definicję słowa "imigrant" w słowniku. Jeśli ktoś osiedla się w obcym kraju (np. w UK) po opuszczeniu ojczyzny (np. Polski), to jest imigrantem i nie ma nic do rzeczy, że oba kraje sytuują się na tym samym kontynencie i że przyjechalo się tam legalnie. "Imigrant" to przybysz z obcego kraju. Stąd - dla odróżnienia - funcjonuje określenie "nielegalni imigranci" (głównie ci z Afryki i Bliskiego Wschodu). Polacy w UK, i w innych krajach, to imigranci (zarobkowi i legalni). Wiem, prawda boli...
To nadal imigranci
Chyba powinno być w pytaniu: co sądzicie o Polakach mieszkających w Wielkiej Brytanii, a nie co sądzicie o Polakach przyjeżdżających na wyspę. Wow na przyjazdy się skończyły, raz że nieopłacalne, dwa viza, trzy wyższe standardy kwalifikacjach o pracę nowoprzyjezdnym. Myślę że lepiej zapytać się tubylców o naszych rodakach którzy są w UK dwadzieścia lat a nawet ponad. Czasy nawałnicy już dawno minęły i temat nie na czasie.
Bo takiego zadania to ja bym wynajął polsko youtuberkę która mieszka w Wielkiej Brytanii, Klaudię Fior, ona mówi po angielsku jak prawdziwy angielski native, gdyby robiła jakikolwiek wywiad to nikt by się nie zorientował że ma polskie korzenie
Ilu ludzi tyle opinii ale zauważyłem, że Brytyjczycy potrafią przylecieć do Polski na weekend żeby przebiec parkrun i są zachwyceni. Podoba im się Polska.
tanie agencje towarzyskie, jedna z przyczyn poznania Polski.
W Krakowie od piątku do niedzieli jest masa angoli którzy tak jak mówisz przyjeżdżają się nachlać przez dwa dni i wracają
Parkrun z rzyganiem i szczaniem po spodniach
Kto nigdy nie bawił się w piątek wieczorem, a w sobotę nie biegł parkruna i nie wymiotował to nie wie co to za uczucie 😁😁
Fajny materiał ja dodam opinie mojego pierwszego trenera łucznictwa który powiedział 15 lat temu coś co mi chodziło po głowie długi czas. Pewnego dnia zostałem na nadgodzinach wiec opuściłem trening na kolejnym trener zapytał co się stało więc mówię byłem na overtime a on mi wy Polacy jesteście bardzo pracowici ale nie macie własnego życia pytam jak to a on zobacz ilu was ma czas a coś poza pracą hobby sport ryby czy coś innego. Przeanalizowałem to i fakt większość spędza 7 dni w pracy.
U mnie w pracy pytali czy już kupiliśmy bilety. Oni nie wiedzieli co to breksit
😂😂😂
Co mysla o Polakach Brytyjczycy? Sugerowalbym nie tyle chodzic z mikrofonem po ulicach, ale siegnac do brytyjskich i polskich gazet, kiedy na Wyspach byla chwilowo wylaczona poprawnosc polityczna w okresie kampanii brexitowej. Duzo o tym piasno, co sadza ci Brytyjczycy o Polakach , oj duzo pisano i bylo o tym glosno i w Polsce i w Wielkiej Brytanii.
Tez uwazam ze jesli polak pyta to anglicy nie odpowiedza szczerze. Gdyby anglik poszedl i pytal, ale nie mowil ze to na youtube to wtedy moze powiedzieliby jakie maja prawdziwe zdanie.
Angol ci prawdy nie powie , jego naturę zobaczysz wtedy gdy będziesz z nim pracować I żyć ale nie na ulicy. Baby wszędzie są takie same, tylko starsze kobiety będą uczciwe .
Dokładnie, ja też mam różne doświadczenia. Na pewno życzliwsze są starsze osoby, a poniżej 40 to już różnie, raczej nie lubią Polaków i są strasznie zazdrośni. Mam to szczęście, że obracam się gównie między ludźmi wierzącymi i jestem otoczona wspaniałymi ludźmi którzy kochają Boga i ludzi
😂no tak chciał mi brytol kupić bilet w jedną stronę.....po miesiącu mówię ....kurwo angielska dalej nie widzę pieniędzy od ciebie na mój bilet w jedną stronę bo chcem na wakacje wyjechać w drugą kupię sobie sam🎉🎉
Ale nie Angielki 😅
Strasznie głupi pomysł na zaczepianie ludzi na ulicach z pytaniem co sądzą o Polakach 🤣
@@agata.k9943Ateiści też potrafią kochać. 😊
Hehe! Mieszkałem parę lat temu w Wellingborough u pewnej bardzo miłej pani z Indii, Laksmi. Zapytałem Laksmi, co Hindusi myślą o Polakach. Odpowiedź mnie powaliła... Powiedziała, że Hindusi bardzo się cieszą z tego, że jest wielu Polaków w UK, bowiem wg. nich to właśnie Polacy uratują UK przed czarnymi i islamistami! 😂😂😂
Pozdrówka z Kettering, Northamptonshire!
Co oni o nas myślą, to my doskonale wiemy.
Opowiedz jak teraz z muslimami, wszędzie w internecie zamieszki itd, strach do pracy tam jechać, nie to co 15 lat temu
a jak z mojżeszowymi i jezusowymi? Lubią ich? Narżnęli tylu ludzi na świecie... to cuchną ludzką krwią..
Bierz lokalsów w North Face lub hoodrich 😂i popytaj ich , skopcicie jointa z amber leaf tabacco i porozkminiacie " Real talk with road man " pozdro od Emigranta !!!
Ciekawe by było gdybyś to zrobił w Londynie , tu jest nas bardzo dużo.
Mieszkam w Uk w mieście lincoln jest to cudowne miasto i jeszcze się nie spotkałam że zła opinia na temat naszej narodowości:) jak dla mnie Anglicy są slbardzo miłymi i pomocnymi ludźmi:)
Wszysyc moi pacjenci w szpitalu mówią o znajomych Pokach, ze jesteśmy bardzo pracowitymi ludźmi z dobrą etyką pracy. Wiec pewnie zależy gdzie zapytasz i jak nas reprezentują za granicą, bo totalnych nierobów Polaków w UK też czasem spottkam
I ty im wierzysz?😂😂😂
De facto to srednio mnie interesuje co Brytyjczycy sadza o mnie, moze lepiej byloby zrobic program o tym co my sadzimy o nich we wszystkich najwazniejszych aspektach zycia wlaczajac ich mierny poziom edukacji.
Oglądam Twoje filmy bez zastanawiania się który, kiedy został dodany. Fajnie widzieć zdanie anglików o nas... Wyzwanie... pokaż co sądzą Polacy (zwłaszcza młodzi) na temat UK !!!
Stary Ta sonda nie ma sensu , chyba jesteś Za Świeży w Uk żeby wiedzieć że Anglicy Prawdy Ci nie powiedzą , a Poza Tym Co To za Pytanie ? Jak w Angli zrobiła się taka Lipa , zaraz będziemy Polaków Pytać co sądzą O Anglikach mieszkających w PL .
Inspiracją powinna być opinia Polaków o emigrantach w Polsce i to jak wspaniale się wypowiadamy😮
Oooo DOKŁADNIE, BRAWO.
Jesteśmy jedynym narodem który pyta *co o nich sądzimy" To kompleks niższości czy pycha?Nie widziałem filmu "co Polacy sądzą o Anglikach,Niemacach etc.
Niestety, ale odpowiadają tak jak government każe odpowiadać. Każdy z nich ma inne zdanie tylko boi się powiedzieć, bo to jest karalne. Bardziej są przyzwyczajeni do niebieskich bo są tam od kilku pokoleń i ich dzieci z nimi chodziły do szkoły więc to ziomki. Na początku też ich nie tolerowali, ale jak zamkniesz 1000 osób to reszta się naprostuje. Tegoroczne zamieszki ukazały tolerancyjność Brytyjczyków. Mają dość syfu u siebie
Polacy raczej już wyjeżdżają niż przyjeżdżają
Nie wiem, gdzie to nagrywales ale jesli ta sonda ma byc bardziej obiektywna to jedz na polnoc Anglii
A może teraz mała degustacja małych kawałków Polskiego jedzenia na tacy..
Jakieś polskie klasyki :
Kiełbasa, ogórek ,chleb ze zmalcem itp..
i pół litra.
4:41 szkoda że mu przerwałeś , takie nagrania jak ktoś po dłuższym czasie sobie przypomina są unikalne, ciekawe jest jak się głoski zmieniają z czasem.
Sam nie wiem, zyje tu kilka lat mam Angielskich znajomych, nie raz z nimi piłem i gadałem i są fakty które moge mam powiedzieć na pewno.
1 Nie mają nas za najgorszych, pracujemy, nie bierzemy zapomogi ( zazwyczaj bo w kazdym narodzie są szuje) oni na takie rzeczy patrzą bardzo dobrze i uważają to za duzy plus. A teraz rzeczy ktorych w nas nie lubią:
1 uważają że za bardzo sie spinamy w pracy, w normalnym życiu mozna sie z nami pośmiać, pogadać i jest wszystko dobrze ale w pracy jesteśmy ciągle wkurwieni i nie bede ukrywał że tu mają racje.
2 Wielu Polaków ktorzy nie mówią po Angielsku nawet nie próbuje z nimi gadać i po porstu siedzą cicho caly dzien nie nawiązując relacji a to według nich nie kulturalne, nawet jesli słabo gadasz to próbuj a oni to docenią.
3 Według ludzi tutaj my sie prawie nigdy nie uśmiechamy i rzeczywiście w porównaniu do nich to my mam pokerface, zero mimiki. Jeśli jesteś w stanie tych 3 rzeczy nauczyć sie i żyć jak oni to będziesz mial z nimi dobrze.
100%
Nie zgadzam się z większością komentarzy titaj. Ja po 14 latach w Anglii nigdy nie spotkałam sie z nieprzyjemnymi komentarzami na nasz temat. Przez pierwsze 2 lata ze wzgledu na brak języka zadawalam sie z polakami, ktorzy jako jedyni wpajali mi nienawisc anglikow do nas polakow. Wieczne narzekanie i smianie sie z anglikow, ze tego czy tamtego nie potrafia, bo "polak to potrafi", a oni są głupi i już. W pewnym momencie nawet uwierzyłam, ze to nie miejsce dla mnie. Ze nie jestem mile widziana. Jak tylko podlapalam jezyk to odeszlam totalnie od polskiego społeczeństwa i och jakie bylo moje zdziwienie, gdy tylko poznalam dobrze Brytyjczyków. Wiele wspomina o naszych pilotach z squadron 303, o naszej i mojej gościnności, o sycie zastawionych stolach i naszej bezinteresownej pomocy w kazdej sytuacji zyciowej. Wielu chwali sobie nas jako sąsiadów i cieszy sie na porcje pierogow. Żyję od 9 lat z anglikiem i jego rodzina nigdy nie byla podejrzliwa co do mojej osoby. Przyjeli mnie bez pytania o moja przeszłość czego zupelnie nie zaznalam w polskiej rodzinie mego polskiego bylego.
W pracy tak samo jestem doceniana i traktowana na rowni z natives ❤
Mozna tez dodac, ze nie kazdy z Was bedzie rozumial anglielski "sense of humour". Jest dosc surowy i troche mi zajelo aby poczuc ich vibe😅 My polacy powiedzmy sobie szczerze uwielbiamy lapac za słówka...stad te podejrzenia, ze nas nie lubią:)
Dużo Polaków co napie***la na Anglików pracuje w fabrykach na niskich stanowiskach,bez języka itp a jak Polak jest na wyższym stanowisku, bardzo dobrze zna jezyk będzie miało dobre relacje z Anglikami. Znam takich ludzi co dobrze nie mówią po Ang i odrazu z gory maja schemat swoj że Angole to debile itp. a nawet z nimi dobrze komunikacji nie potrafią przeprowadzic.
Zyjac w Uk od lat potwiedzam i dolaczam sie do opinii ze anglicy sztuczni i mili gdy sie zapyta o to co sadza o polakach.
Polecam zamieszkac w Walii albo Szkocji - fajniejsi ludzie. Angila to bagienko klamczuszkow bo tak wypada.
Ta sonda jest glupia , jesteś Polakiem , wiec co maja mowiç .
Haha. Bylem kiedys na wymianie pracowniczej, przez 2 miesiace mieszkałem w Lincolnshire. I złego słowa do mnie bezposrednio nie powiedzieli, ale nie mieli dobrego zdania o Polakach. Mają zdanie o Polaku w UK takie jak wielu Polakow o Ukraincach w PL. No kogo to dziwi?
Sa tacy i tacy,jedni lubią drudzy nie,to też zależy kogo zapytasz bo są ludzie którzy uslyszeli od swoich znajomych że Polacy to źli ludzie i później to powtarzają,moim zadaniem generalnie sie poprawiło,ale na Polaków w pracy każdy może się wqrwic bo rzeczywiście robią za 2 osoby jak barany za tą samą stawke i jeszcze sie sprzeczają pomiędzy sobą kto zrobił więcej 😂😂😂😂A w Angli w pracy należy odpoczywać i robić jak najmniej, każdy Anglik szanuje swoje zdrowie 😂😂😂Nie to co spocona Polska Cebulandia 😂😂😂 Poza tym do Anglii zjechało tyle patoli że są powody aby mieć zastrzeżenia😂😂😂
Zapytajcie Polaków w Anglii o polską emigrację. Ja sama jestem emigrantką (w Belgii ), ale jestem wykształcona, znam tutejszy język i dzięki temu pracuję na wyższym stanowisku. Ale już zdążyłam tu poznać typowo polską emigrację (wykańczali mieszkanie pracownicze), dramat, robota wykonana fatalnie, wszystko krzywe, a oni sami wiecznie pijani bądź zjarani marychą. Także sami sobie zapracowaliśmy na raczej negatywną opinię.
Polacy w Belgii są totalnie inni od Polaków z Wielkiej Brytanii.
Podobno opierdalasz petardy w eurooarlamencie.
Standardy w UK a zwłaszcza w budownictwie są tak niskie, że ta polska robota to jest majstersztyk tutaj. Co do reszty - Anglicy to hipokryci związani poprawnością polityczną. Oni nawet nie chcą myśleć głośno o innych nacjach bo to zbrodnia, a co dopiero powiedzieć to przed kamerą. Brexit zrobili z tego powodu ale się na nim przejechali. Myśleli, ze wszystkich wykurzą. Emigranci zarobkowi wyjechali przez drożyznę w UK a oni teraz polują na tych co dalej przyjeżdżają bo emigracja spoza Europy do UK, czyli afrykańska i dalekowschodnia jest rekordowo wysoka. Karma to jednak suka 😂
Idź do pubu popytaj co myślą o Polakach jestem na ochronie od 3 lat mozemy porównać wyniki
I find your video pretty interesting and informative. Well done. Keep it up!
jaki ma sens taki wywiad ..kazdy wie co mysla..nie jestesmy u siebie ...tak jak inni z innych krajow
Nalezaloby zrobic film w odwrotna strone ,co polacy mysla o anglikach
Potrzebujemy ludzi do pracy w hotelach restauracjach i na lotniskach hahah komedia fałszywcy!!!
I na kij to wiedzie ,zyjesz,mieszkasz,pracujesz jestes Polakiem i masz te mózgowe swoje zagwostki,bo zwyczajnie nie jesteś u Siebie-proste.wal na greenford,londyn.
A ja mam wyrąbane co oni myślą ważne co ja daje im do myślenia Najlepiej to mieć wyjebane i nie dać soba pomiatać Bo jak sam siebie nie szanujesz to nikt nie będzie
Te krótkie niemieckie porty na tych krzywych owłosionych nogach..!A jacy oni piękni , jak się pięknie śmieją... A ten, co prowadzi, to jest Chazar... Oj , Chazar... nie udawaj Polaka. Wszędzie widzę te chazarskie typy, z czarnymi brodami po pas.
Jestes polakiem i jestes z dzieckiem. Niech anglik zapyta szczerze drugiego anglika co mysli o polakach to sie dowiesz i z ukrytą kamerą. Oni są sztucznie szczerzy😂.Sory ale tak myśle
Polak pyta angola co mysli o polakach? a co ma ci powiedziec. wiadomo co powie bo chce byc mily.
widać że nie chca Cie urazić swoją opinią , wiedzą żeś Polak zapytaj ich co to był za dywizjon 303 i dlaczego Gen. Sosabowski nie został zaproszony na paradę zakończenia 2wojny ,oraz czemu musiał po niej zapieprzać na zmywaku?
Dokładnie, załatw oryginalnego Anglika i niech on pyta 😎
Angole sie nie za bardzo kumpluja z polakami ci innego walijczycy bardziej otwarya i serdeczna spolecznosc moim zdaniem
Masz zbyt polski akcent i zadajesz złe pytania.
@@MisterQuadral jakie twoim zdaniem.powinienem zadać?
@@PolakwUK2024 po pierwsze stwierdzenie "Polish immigrants" jest mało właściwe. Bardziej "Polish expats" pasuje do sytuacji.
Po drugie, masz baaardzo polski akcent, w związku z czym kręcenie tego filmiku w kontekście pytań jakie zadajesz, ma taki sobie sens.
Po trzecie, z tego co wiem krótko tu jesteś, zatem content Twojego kanału jest częściowo akuratny.
@@MisterQuadralczyli nie wyemigrowalismy z Polski?
@@marcinz3262 Tak, wyemigrowaliśmy. Chodzi jednak o pytanie w języku angielskim i ten rodzaj emigracji jaki poczyniliśmy my Polacy, jest identyczny z modelem anglika przesiedlającego się do Hiszpanii - a o nich się mówi expat.
Tak, to ja pytałem o ten odcinek (temat). Super dziękuje. Subskrybuje. 👍
teraz to Polacy wracają do kraju a nie przyjeżdżają do uk
A co mnie to interesuje. Wkurza mnie pytanie co myślisz o Polakach. Może co Polak myśli o Anglikach ?. Sami siebie traktujemy jak ludzi drugiej kategorii.
Dokladnie tak jak inni pisza. Odpowiedzi Angoli sa zaklamane. Slysza akcent i klamia.
By oni wiedzieli co myślą o nich Polacy 😂😂
no to akurat angoli interesuje najmniej
Co myślą,,,, won. I to jest ok.😅
bardziiej obiektywna by byla ankieta zrobiona przez angola:)angole miedzy soba o imigrantach wypowiadaja sie inaczej,oczywiscie nie wszyscy.
Co to za miasto jesli moge zapytac?Bardzo czysto
Tworki
Porażka, brytole to zaklamany narod zwlaszcza jak ich pytasz typowo o Polaków. Trzeba bylo zapytac jakich narodowosci nie chcieli by widziec w uk to uslyszalbys ze Polaków. Prosta socjologia, gdy ktos pyta z kamerą o dana nacje to co masz o niej mowic skoro pytajacy to ta nacja? Idz i zapytaj w polsce o Żydów uslyszysz superlatywy a zacznij temat bez kamery uslyszysz prawde.
Chciałbym zobaczyć jeszcze tą Anglię która pamiętam z filmów z Rowanem Atkinsonem
Kto co myśli zależy od tego gdzie znajdujesz rozmówców. Ja osobiście zawsze słyszę od ludzi same pozytywy o Polakach. Niższe warstwy społeczne beda miały gorszy obraz bo sami trafiają na nieciekawych ludzi (bezdomni alkoholicy-niestety sa tez w Anglii i wiekszosc z nich to polacy, zasilkowicze czy cyganie z polskim paszportem)
Jestem tu 8 lat mieszkałem w różnych miastach, zwiedziłem wiele miejsc i jeszcze nie widziałem bezdomnego alkoholika Polaka. Piszesz kłamstwa i pomówienia !
Są pracowałem firmie i obok był kościół i obok w krzakach mieli pokój mieszkali tam Angole i Polacy ćpali i chlali kiedyś pytałem jednego co się stało że tak skąnczyl głupio mu się zrobiło i powiem życie są są
@@kanalmotywacyjny To nie znasz slynnego Rado
Anglicy sądzą to samo o Polakach co Polacy o Ukraińcach.
Używasz jakiegoś tłumacza? Bo tłumaczenie trochę nienaturalne raczej . 1:48 babka nie mówi że jesteśmy gościnni tylko że jesteśmy mile widziani w kraju
...nie spotkałem jeszcze cudoziemca, który miałby to nieszczęscie pracować z Polakami i miałby pozytywną opinię o naszej nacji, słyszałem natomiast, że "w pracy dopiero widać jak jesteśmy porypani" :( ja sam unikałem pracy z rodakami, a co dopiero inni...
to znaczy wolisz pracowac z leniwymi muslimami ktorzy co 15 min. siadaja i sie modla do allha
Zapytaj najpierw o Polaków a potem o tych wszystkich lekarzy doktorów hydraulików którzy siedzą po hotelach na których my też płacimy podatki
To ich kraj i maja prawo do swoich odczuc i czasem sa sztuczni ale to ich ukochany kraj.
Jacy emigranci!!!!! Polacy to europa. Anglicy to europa. Razem jesteśmy w domu. Emigrant to człowiek z innego kontynentu!!!@❤❤❤
Przed kamera wszyscy beda poprawni politycznie i slodzic jacy to wspaniali takie sady uliczne sa bez sensu.
A. Co Brytyjczycy myślą o. Muzułmanach🐽🐽🐽🐽🐽
Nawet nie trzeba oglądać tego filmu żeby wiedziec że to bull shit. Każdy angol powie koledze co myśli o Tobie i o Polakach jak już odejdziesz na tyle daleko że nie będziesz go słyszał... a tak to będą się szczerzyć i mówić że wszystko gra
Kosztujący tutaj chyba maja jakies zle uprzedzenia albo zawze byli zamknięci w swojej bańce i nigdy nie próbowali nawiązać znajomości z lokalami. Zdarzają się przypadki ale większość to Ci że tak powiem z tej nizeszej półki społecznej tak samo jak w PL mamy teraz idealny przykład. Czują sie lepsi od innych bi są u siebie a jak widzą że taki ktos z UA ma sie lepiej od niego to mało z butów ze złości nie wyskoczy😂 😂😂😂😂
Łapka w dół za głupotę. Nie robi się takich ankiet w ten sposób. Miejscowi ze słuchu rozpoznają obcego, więc nie będą szczerzy. A nawet jakbyś najął miejscowego do zadawania pytań, to widoczny mikrofon wszystko zdradzi. A nawet jeśli mikrofon będzie ukryty, to średnio rozgarnięty człowiek domyśli się, że jest w ukrytej kamerze i też nie będzie szczery. Po szczere odpowiedzi to trzeba miejscowego wysłać do pubu i nagrywać odpowiedzi ludzi pod wpływem. Na trzeźwo mało który Anglik będzie szczery. Wobec obcego to i podpity mało który będzie szczery (chyba, że już calkiem nachlany). Więc ankieta błędna, stąd łapka w dół
Ile jest rodowitych Anglikow ze 30 mln reszta to Afryka Indie Turcy Oakestynczycy Rosjanie , kraje arabskie i biegają z angielskimi paszportami
Anglii już nie ma, zniszczyli ją. Teraz ich opinia nie ma znaczenia
Prowadzacy wywiad glupkowato sie smieje podczas rozmowy,taki zabawny,wesoly,bardzo typowe dlal Polakow ,wlaza w d...
@@marekzabinski3932 no pewnie, lepiej być jak polski, zbucowany Janusz prawda? Który wzrokiem spod byka zjechał Cię w myślach na dziesięć sposób zanim nawet do niego podszedłeś...