Nareszcie. Z wielu kanałów przejrzanych płynął nadęty bezrozumny bełkot . To co wyjasniles w pięć minut tam trwało godzinę i nic nie wyjaśniali.Szacun. Jestem inżynierem starym to powiem świetna inżynierska robota 🤓🤓🤓🍾👌 subskrypcja
Bardzo optymistyczne założenia Ile są wstanie wyprodukować energii panele w sezonie zimowym? Panele produkują nadwyżkę tylko w sezonie letnim, dlatego średnia cena sprzedaży energii powinna być średnią cen z miesięcy letnich. A to już całkowicie zmienia obliczenia.
@jannowak4943 jasne, że robiłem taką analizę ;) Chcąc wgryźć się jeszcze szczegółowiej to powinna być średnią ważoną ceną uwzględniającą ilość energii produkowanej w danym miesiącu oraz jej cenę - średnia ważona przez produktywność instalacji fotowoltaicznej dla miesięcy z materiału to 42 grosze. Zmienia roczny bilans oszczędności, który wynosi około 4000zł o 345zł stąd dla zachowania prostoty materiału nie była poruszana tematyka ważonej ceny. Wpływ cen na opłacalność będzie poruszony w osobnym materiale.
@@pelsun6810 Ta prostota prowadzi do zafałszowania rzeczywistej oszczędności. A chyba nie to było celem. Już samo tylko uwzględnienie, wzięcia średniej ceny z okresu letniego, gdy rzeczywiście mamy nadwyżkę, powoduje, że rachunek nie już tak optymistyczny. Przy cenie 41gr za kWh daje to zarobek w wysokości 1771zł, czyli o około 20% mniej niż zakładana kwota 2203zł. Tym samym zapłacimy 3406-1771=1635zł, czyli o około 20% więcej. Jak na prostotę to te 20%, to jest bardzo dużo. Może to spowodować, że niektórzy biorąc przekaz z filmu, zainwestują, a potem się okaże, że to nie tak miało być. A to dopiero jest tylko fragment tego, co trzeba uwzględnić w inwestycji w fotowoltaikę. Przy rozliczeniach godzinowych może wyjść jeszcze gorzej. Nie jestem przeciwnikiem pv, ale trzeba do tego podchodzić nie hurraoptymistycznie. Każda instalacja powinna być obliczona po konkretne zapotrzebowanie, które jest warunkowane trybem życia mieszkańców danego domu. Jedni mogą spędzać 24h i wtedy autokonsumpcja może być duża. Inni mogą traktować dom tylko jako sypialnię i wtedy autokonsumpcja może być bliska zeru. Chyba, że wejdzie się w magazyny energii, ale to podraża koszty całej inwestycji.
Film z założenia ma wyłożyć temat w 5 min, a Ty się czepiasz jak 9 latka waty cukrowej. Nawet autor przyznał Ci rację, a Ty brniesz dalej. Idź być gburem gdzie indziej. Film doskonale przedstawia to, co miał w założeniach.
@@xReteoJeżeli tak uważasz i czujesz się usatysfakcjonowany przekazem, to dobrze. Wyraziłem swoją opinię, a to chyba można. Jeżeli 20% różnica nie ma dla ciebie znaczenia, to twoja sprawa. Ten film obejrzało ileś tysięcy osób, a informacja w nim przekazana nie jest rzetelna. Oglądający będą się sugerowali przekazem, a nie komentarzem.
@@jannowak4943 Ja po prostu robię pewne założenia tego, czego mogę się spodziewać po 5 minutowym materiale. Nie twierdzę, że 20% różnica nie ma znaczenia, nie twierdzę, że nie masz racji, nawet autor Ci to przyznał, po prostu twierdzę, że jesteś naiwny skoro chcesz dowiedzieć się wszystkiego z materiału w tej formie.
Prawie omówiłeś moją instalację fotowoltaiki 5,5kWp i wszystko się zgadza oprócz odkupu gdzie za 4700kWh południowy koncern energetyczny T.... n zapłacił 570zł, reklamowałem rozliczenie i czekam już drugi miesiąc i jak to wyjaśnić. W punktach obsługi klienta rozkładają ręce gdyż nie są przeszkoleni do obsługi użytkowników fotowoltaiki i nie mają dostępu wglądu w systemie jak to jest rozliczane. Fotowoltaika obecnie jest wielką porażką. W lipcu gdy wejdzie rozliczenie godzinowe to w net bilingu już nikt się nie doliczy po ile będą odkupywać, prawdopodobnie po groszu tłumacząc że jest nadprodukcja prądu.
Panie Zbyszku nie możliwe, że tak mało. Coś ewidentnie nie tak. A co do obsługi klienta to nie tylko w południowym koncernie jest do bani ;) Monopol to monopol i satysfakcje klienta mają głęboko w poważaniu. U nas w PGE można zamówić rozmowę z osobą kompetentną w sprawie fotowoltaiki i po około 2 tygodniach dzwoni ktoś kto rzeczywiście wie o co chodzi, może spróbować zapytać czy u was też to funkcjonuje?
@@pelsun6810 rozumiem. Szczerze to tego tematu nie da się szybko wyjaśnić. Już sam problem rozliczenia danego miesiąca warunkowany produkcją poprzedniego komplikuje temat. Dochodzi do tego zmienna ilość produkcji i cena w każdym miesiącu... Moim zdaniem nie da się tego jasno i krótko wyjaśnić i przez to uproszczenie jest zbyt duże i nie oddaje istoty tych rozliczeń. Poprzedni system rozliczeń nie dość, że był dużo bardziej opłacalny to przede wszystkim zrozumiały dla każdego.
Jakoś mi się to wszystko nie klei z rachunkiem, jaki dostałem z PGE. Od uruchomienia fotowoltaiki pod koniec stycznia, do końca czerwca wprowadziłem do sieci 1422 kWh. Wartość tej energii to wg wyliczeń PGE 657zł, czyli średnio 46gr za 1 kWh. Ale od rachunku odliczono mi jedynie 180zł, mimo że wartość energii pobranej wyniosła ponad 470zł. Reszta została w depozycie w PGE. I generalnie jeśli produkcja będzie większa niż z użycie, to... niespodzianka... dodatkowo na tym stracimy. Środki zgromadzone w danym miesiącu są odliczane od kosztu pobranej energii za kolejny miesiąc, a jeśli tam zużycie było mniejsze, to w kolejnym i jeszcze w kolejnym. Jeśli w ciągu 12 miesięcy nie będzie od czego odliczyć, to kwota zostanie wypłacona lub przeksięgowana, ale... potrącone zostanie 80% tej kwoty. Jeśli komuś się to wydaje mało realne, to sobie proszę wyobrazić dom letniskowy, używany weekendami i trochę dłużej w wakacje. Jeszcze co do tych cen energii wprowadzanej do sieci - warto podkreślić, że cena zależy od podaży, a ponieważ w słonecznych miesiącach podaż jest duża, to cena jest mała. Czyli gdy nasza instalacja produkuje najwięcej prądu, to jest on odkupywany po najniższej cenie.
Czy mógłby Pan podać szczegóły odnośnie Pana instalacji? Ile kWh? Jak skierowane? Jak duży dom, jakie roczne zużycie? Sam kończę budować dom 150m2 z pompą ciepła i zastanawiam się nad instalacją. Proponują mi 8,5kWh z magazynem 5kWh. Z góry dziękuję za pomoc.
Wszystko u ciebie jest ok z tą fakturą. Jest to pierwsza faktura w netbillingu i jest wszystko dobrze policzone. Jeżeli podłączyłeś ją pod koniec stycznia to wszystko co zakupiłeś w tym początkowym okresie musiałeś zapłacić. Nie miałeś na swoim koncie nic z czego można by było pokryć koszty zakupu od początku działania instalacji do przynajmniej końca lutego jak nie do końca marca lub jeszcze dłużej. Następną fakturę będziesz już miał w porządku o ile zgromadzą się tobie odpowiednie środki na depozycie. Pozdrawiam.
@@SQ8JCM osobiście uważam, że łatwiej komuś wytłumaczyć na czym polega splątanie kwantowe niż o co chodzi w rachunku za prąd. ;) Wszystko co napisałeś się zgadza, ale żeby to zrozumieć spędziłem prawie 2h na infolinii PGE, gdzie pierwsza osoba, z którą rozmawiałem, po 40 minutach (w trakcie których było kilka dłuższych przerw na konsultacje z kimś lepiej znającym temat) stwierdziła że połączy mnie z kimś bardziej kompetentnym, bo sama nie rozumie tych wyliczeń. Dopiero na drugiej linii wsparcia była kobieta, która wiedziała o co chodzi, była w stanie to wszystko wyjaśnić i odpowiedzieć na wszystkie pytania.
@@rudyjelen1534 szczerze? Gdybym nie musiał, to bym nie instalował. A musiałem, bo tak wyszło z wyliczeń architekta zgodnie z WT2021 (ogrzewanie jest na prąd, stąd konieczność zbilansowania zużycia produkcją). W styczniu dostanę drugi rachunek i będę wiedział jaka jest roczna produkcja, ale ostrożnie licząc na zero z tą inwestycją wyjdę po ok. 15 latach. Teoretycznie z magazynem energii zyska się więcej w skali roku, bo mniejszy będzie pobór prądu z sieci i mniejsze opłaty przesyłowe... ale magazyn energii też swoje kosztuje (5 kWh to jakieś 15-20k), więc obstawiam, że czas zwrotu instalacji z magazynem będzie podobny lub dłuższy. Miałoby to może sens gdybym budował dom z pompą ciepła na przedmieściach lub pod miastem i przerzucił się z przejazdami lokalnymi na samochód elektryczny, ładowany w domu. Wtedy do oszczędności dołożyłyby się zmniejszone wydatki na paliwo. Ale znowu elektryk kosztuje odpowiednio więcej, no i 5kWh magazynu to będzie trochę mało. ;) Mój przypadek jest jednak nieco inny: dwa budynki, teoretycznie jednorodzinne, ale faktycznie będące domkami letniskowymi na wynajem. Instalacja 4,4kW, skierowana na wschód. Rocznie wyprodukuje pewnie ze 3 tys. kWh, zużycie trudno przewidzieć, bo budynki nie będą stale zamieszkiwane. Moja sugestia: jeśli nie jesteś zobligowany do montażu instalacji w trakcie budowy, to sobie wszystko dobrze przelicz. Biorąc pod uwagę styl życia, zapotrzebowanie na prąd, itd. Zawsze możesz sobie w trakcie budowy wyprowadzić na dach peszla (min. 25mm 750n) z pomieszczenia technicznego gdzie masz skrzynkę rozdzielczą. Będzie można bez problemu wpiąć fotowoltaikę później.
Panie Marku naturalna rzecz z rachunkami, że depozyt przeszedł na kolejny okres rozliczeniowy. Sprzedawcy rozliczają saldo na koniec każdego miesiąca - jak na koniec stycznia miał Pan duży pobór, a małą produkcje to rachunek jest do zapłaty i produkcja z przyszłych miesięcy nie wróci wstecz, żeby pokryć rachunek z poprzednich miesięcy. Nie ma co się tym jednak przejmować, bo depozyt, który przeszedł dalej będzie już uwzględniony na kolejne miesiące i cała nadwyżka, którą pan zgromadził na wiosnę, w lecie i na jesień w 2023 roku będzie do wykorzystania w zimie 2023/2024 i nic nie będzie przepadało. Jeżeli miałyby zostawać jakieś kWh które mają nie zostać zużyte to znaczy, że zamontowano za dużą instalacje. Nie do końca potrącają 80% z tego co panu zostało. Potrącają 80% z tego co pan wprowadził w danym miesiącu , ale to drobny szczegół i moim zdaniem ewentualne zwroty należy traktować jako miły drobny dodatek, a nie jako spodziewane źródło dochodu, bo metoda FIFO nie ułatwia tego ;) Poza tym, żeby w 13 miesiącu już wypłacali panu za energie wprowadzoną do sieci to musiałby Pan nie zużywać przez rok wcale energii w budynku, bo rozliczenia są zgodne z zasadą FIFO - First In First Out A co do kalkulacji i zwrotu na 15 lat to musiał Pan bardzo dużo zapłacić za instalacje ;) Chętnie poznam Pana metodykę tego w jaki sposób doszedł Pan do takich wartości i ewentualnie pomogę skorygować kalkulacje, bo nawet jakby przyjąć że każdą jedną kWh sprzedał Pan do sieci po 0,50zł to przez rok z produkcji 3000kWh mamy 1500zł, a przez 15 lat 22 500zł, biorąc pod uwagę dofinansowania to, żeby instalacja zwracała się 15 lat przy tak pesymistycznych założeniach bez autokonsumpcji to musiałby Pan zapłacić za taką instalacje 30 000zł czyli sporo. A to jest scenariusz nie realny- zawsze będzie autokonsumpcja.
No tu się nie zgodzimy z tezą ;) Płacenie rynkowych cen i obowiązek odkupu każdej wyprodukowanej przez prosumenta kWh jest jednym z najbardziej uczciwych sposobów na rozliczenie wyprodukowanej energii.
Nie zgadzasz się??? To jakbyś zainwestował na giełdzie i zysk mógł przeznaczyć tylko na kampanię wyborczą PISdzielców '-) Tymi pieniędzmi powinienem móc płacić każdy element składowy rachunku lub powinieneś móc je od nich wypłacić@@pelsun6810
Wszystko bardzo czytelnie przedstawione. Ale nadal nie znam odpowiedzi na pytanie, a teorii jest wiele, w jskim okresie jest to wszystko rozliczane? Rocznym, półrocznym, kwartalnym, miesięcznym,? I jak rozpoczynają się okresy rozliczeniowe? Kalendarzowo czy zgodnie z datą przyłączenia do sieci?
Panie Tomku jest bardzo prosta logika. I można ją przedstawić w ten sposób: Rozliczenie wykonywane jest na koniec każdego miesiąca z tym, że energia wprowadzona w danym miesiącu możliwa jest do rozliczenia dopiero w kolejnym. A to czy dostajemy fakturę co 2mc, 3mc czy 6mc nie ma tak na dobrą sprawę teraz wpływu. Będzie o tym materiał zapraszam do śledzenia
Fajnie wyjasnione... I juz w momencie, gdy pomyslalem, ze wystarczy dolozyc paneli, by sobie bilans zrównoważyc, a tu od razu wyjasnienie, ze nie. Doceniam za proste wyłożenie tematu i super grafiki😊
Są dwie opcje żeby jeszcze trochę ten rachunek zbić, które w większości budynków znajdą zastosowanie : Taryfa G12W oraz magazyn energii. Oba tematy mamy na celowniku do przygotowania i przedstawienia w formie materiału na kanał UA-cam. Dziękujemy za podzielenie się opinią ;)
Jest jeszcze jedno ale, a mianowicie ja nie posiadając fotowoltaiki za 1 kwh płacę coś około 40 gr, kolega założył we wrześniu 2022 musiał z energą podpisać umowę na 2 lata, i teraz tak do końca 2022 roku za 1 kwh płacił coś około 60 gr, a od początku 2023 roku do teraz płaci coś około 1,1 zł.A więc sprzedaje coś około 30 gr a odkupuje od nich za 1,1 zł oczywiście + przesył @@pelsun6810
Dzień dobry Informacje w ustawie jak najbardziej są jak to będzie rozliczane, postaram się jeszcze w grudniu przygotować taki materiał ;) Dziękuję za informację!
Czy może Pan napisac lub zrobić odcinek jaką instalacje fotwoltaiczna i o jakiej mocy najlepiej zrobić dla swojego domku jednorodzinnego? Czy moze Pan napisać jakich komponentów uzyc, czy te komponenty beda łapały sie na dotacje moj prad? Dlaczego pytam? Poniewaz bardzo duzo firm montuje panele o mocy 10kW za cene w przedziale 40-55 tys co jest istnym kosmosem dla mnie. Czekam na Pana reakcje.
Dzień dobry Mogę pomóc indywidualnie podejść do tematu ;) Proszę podesłać maila na pelak.sylwester@pelsun.pl lokalizacje planowanej inwestycji (wtedy będę w stanie rzucić okiem z map google) i roczne zużycie energii w budynku + informacje czy są planowane jakieś urządzenia zwiększające zużycie. Mam fajnie skrojone schematy do obliczenia tego i mogę od razu podpowiedzieć na co zwrócić uwagę oraz jaką moc instalacji dobrać. Co do samych komponentów to pod Mój Prąd wielkich wymagań nie było, data produkcji nie starsza niż 2 lata. Co do samego aspektu technicznego, fajnie wybierać coś ze znanych i sprawdzonych rozwiązań, bo niestety w Polsce pojawia nam się trochę egzotycznego sprzętu, gdzie jakaś firma stwierdzi, że chce być producentem wykupi moce przerobowe w jakiejś fabryce, oni wyprodukują i przykleją jego naklejki, a później jest ciężko egzekwować gwarancje. W przypadku falowników dla bezpieczeństwa warto zwrócić uwagę na układy AFCI o których więcej można dowiedzieć się w tym materiale ua-cam.com/video/qU2JmfG2ulI/v-deo.html Materiał o tym jak dobrać moc instalacji fotowoltaicznej powinien pojawić się w ciągu 2/3 tygodni, jednak zaraz mamy marzec i zaczyna się okres fajnej produkcji z fotowoltaiki, więc warto wykorzystać to słońce - stąd żeby nie tracić czasu w oczekiwaniu na materiał to jak wyżej wspomniałem mogę pomóc indywidualnie przeanalizować tą instalacje. A ceny 40-55 tysięcy za 10kW to rzeczywiście kosmos i da się zrobić w znacznie lepszych pieniądzach ;)
Cześć! Czyli dalej będzie opłacalne po lipcu? Lepiej zamontowac przed lipcem czy po lipcu? mam dofinansowanie, 15k zł na 3,5kwh z montażem, ale chcę dołożyć na ponad 5kw czyli ok 16 tyś muszę dołożyć. I pompa ciepła ale jedna z lepszych Kaisai Midea dopasowana pod dom. Mam na dom 135 tyś dofinansowania...
@basserex4991 najwyższy próg w programie czyste powietrze to jest świetna sprawa i szkoda z tego nie skorzystać. Trzeba to jednak zrobić z głową i w przemyślany sposób, bo można się nabawić też problemu. Realizujemy sporo takich inwestycji. Dzwoń śmiało do mnie 518449274 to podpowiem na co zwrócić uwagę, a gdyby było to w naszym zasięgu działania to też moglibyśmy pomóc przeprowadzić całość.
Teraz rozumiem jak ważny jest magazyn energii. Po prostu dzięki niemu zabiorę więcej jak te 30% bezpośrednio, a co za tym idzie zapłacę mniej za dystrybucję :)
Niedługo zrobimy materiał z kalkulacją i przedstawimy realne dane z pracujących instalacji fotowotlaicznych pracujących z magazynem energii. Zapraszamy do śledzenia ;) Dziękujemy za komentarz!
@@tomzuraw polecam opał drewniany - poleży kilka lat to lepiej wyschnie. Super akumulator. No jest pewne ryzyko "samorozładowania" poprzez korniki. Ale to trochę dłużej trwa niż w aku chemicznym.
@@tomzuraw Nawet gdybyś mógł skutecznie przechować energię lato -> zima, to całkowicie mija się to z celem, chyba że chcesz się uniezależnić od sieci. Magazyn robisz żeby zniwelować różnice produkcji i zużycia w cyklu dobowym. Moim zdaniem nawet dołożenie pojemności dla przechowania z dni słonecznych na pochmurne będzie tu przesadą, bo ile takich sytuacji możesz mieć? Kilka-kilkanaście w skali roku, to już lepiej kupić prąd niż dodatkowy akumulator... To oczywiście stan na teraz, bo w przyszłości czeka nas droższy prąd i tańsze akumulatory, więc może zacznie się to opłacać.
Hej Czy można zrobić takie rozliczenie przy sytuacji gdy do prezentowanego przykładu doszedłby magazyn energii 5kwh ? Jakieś info o stawkach godzinowych 2024 też napewno by się przydało. Pozdrawiam
wszystko się zgadza oprócz jednego, NIE można odjąć od 3406zł 2203zł, tylko trzeba od 2210 zł odjąć 2203zł. W tym konkretnym przypadku wynik jest prawie dobry ale w tysiącach innych przykładów będzie on zły. Reszta ok. O ile nie będzie na sieci 253V taki szczegół.
Jak najbardziej pełna zgoda, jest to wyjaśnione w 4:04, że z wirtualnego portfela możemy pokryć tylko stawkę zakupową, a dodatkowe kilowaty nie przełożą się na dodatkowe oszczędności. Materiały dopasowuję do tego, żeby były łatwe do obejrzenia również dla tych osób, które do tej pory nie miały zbyt wiele do czynienia z fotowoltaiką stąd staram się jak najmniej uciekać w wątki poboczne, które zrobiłyby materiał zawiły i ciężki do zrozumienia ;) A temat czy istnieje ryzyko przekraczania 253V da się sprawdzić mierząc IPZ przed montażem. Dzięki za opinie!
U mnie przed domem postawili transformator jestem pierwszym domen zasilanym od niego i mam 250 voltów bez fotowoltaiki... Sąsiad 3 domy za mną założył fotowoltaikę, ale niedawno napięcie spadło do 240 więc nie wiem czy elektrownia mu ten transformator przestawiła żeby dawał mniej czy musiał coś pisać 😅
Wczoraj miałem magika z firmy eko monterzy i wyjaśnił mi że cena zakupu Energi to średnio 73 gr powiedział że nie będę płacił żadnych opłat przesyłowych tylko licznik a cena sprzedaży do 79 gr bo taka była średnia za 2022 😊 prośba o podanie skąd się biorą te ceny.
Panie Adrianie pogonić takiego magika ;) Aktualna cena sprzedażowa to około 25 groszy. Nadal jest to opłacalne, o czym mam już rozpisany odcinek, ale jak ktoś robi taką ścieme na dzień dobry to lepiej omijać. W jakiej gminie planuje Pan realizacje?
@@pelsun6810 gmina Stary Sacz, Małopolska, jak radzi Pan dobrac wilekosć panleli? na ta chwile mam zuzycie ok 2600 kwh na rok. Jedni proponuja ok3,2 inni z zapasem 5,8. A najlepsze jest to że nikt nie mowi o tej autokonsumpcji, jak ostatnio jednemu powiedziałem to odpowiedział no maze ale ona jest duza nawet 60%, bez magazynu.
Proszę zrobić materiał jak kształtują sie rozliczenia fv przy obowiązującej stawce godzinowej obowiązkowe dla instalacji fotowoltaicznych przyłaczonych do sieci po 1 lipca 2024r.
Dobra mistrzu A teraz mi powiedz bo ja czekam na rozliczenie pierwszy raz fotowoltaiki. Ale z pewnych względów mam zamiar zmienić taryfę z G11 na G12 i chciałbym faktury co 2 miesiące Czy twoim zdaniem będę bardzo dużo stratny czy nie?
Witam Panie Mariuszu na 2-miesięcznych fakturach nie będzie Pan stratny, nic nie zmienią. Na taryfie będzie Pan na plus -tu sugerowałbym jednak G12W, wtedy w sobotę i niedzielę ma pan również tańszy prąd
@@pelsun6810 taryfę na 100% zmieni żona. Ale Wysłuchałem międzyczasie że rozliczanie sześciomiesięczne jest najkorzystniejsze bo Podobno te środki będą przerzucone na kolejny okres rozliczeniowy. Jeśli to jest prawda to w moim przypadku Na okres zimowy Gdzie w moim przypadku pompa cały czas grzeje.
@@mariusz660 panie Mariuszu tak było, ale na starych zasadach ;) Wtedy 12 miesięcy na wykorzystanie energii liczyło się od ostatniego dnia okresu rozliczeniowego, więc im dłużej tym lepiej. Dzisiejsze rozliczenia działają tak, że niezależnie czy jest to 1/2 czy 6 cio miesięczne rozliczenie to ma pan 12 miesięcy na odebranie nadwyżek licząc od końca miesiąca w którym wprowadził pan tą energię. Zrobię o tym krótki materiał w tym tygodniu rozszerzający to zagadnienie, dzięki za zadane pytanie i jak coś pozostaje niejasne to proszę pisać
Proszę wyjaśnić czy jeżeli w okresie letnim dużego nasłonecznienia wszyscy chcą sprzedawać energię a nie wszystkim się to uda, nie ma też monitoringu czy nasz prąd jest kupowany to jaki sens ma posiadanie fotowoltaiki ?
Nie może się nie udać sprzedać prądu Jedyna opcja nie sprzedania prądu to wyłączenie fotowoltaiki ze względu na napięcia, o czy, niedługo będzie konkretny i obszerny materiał
@@pelsun6810 Właśnie o to chodzi, jeżeli napięcie będzie za wysokie to falownik się wyłączy, a co jeśli nie osiągniemy progu napięcia przesyłu z uwagi na to że sąsiedzi mają ustawione wyższe napięcie ? Konsumcja własną znikoma z uwagi na to że każdy jest w pracy i nie ma zapotrzebowania na energię właśnie wtedy kiedy słońce jest najbardziej efektywne.
To roczne rozliczenie jest na przełomie roku, czy po roku od podpisania umowy? Ma znaczenie wtedy w jakim miesiącu podpisujemy umowę? Mam na myśli to, czy są okresy bardziej i mniej opłacalne.
Dzień dobry Panie Radku moment podpisania umowy nie ma znaczenia, bo ma pan tak czy siak 13 miesięcy na odbiór wprowadzonej do sieci energii. Okresy rozliczeniowe można wybrać raz na 2,3 lub 6 miesięcy. W przypadku PGE mamy standaryzację i np. przy 6mc zawsze jest to faktura na koniec czerwca i koniec grudnia.
W 13 miesiącu od miesiąca w którym wprowadziłeś energie sprzedawca wypłaci ci 20% tego co wprowadziłeś w danym miesiącu. Przykład w sierpniu wprowadziłeś 1000kWh --> przysługuje ci wypłata za 200kWh, 800kWh możesz wykorzystać, jednak ciężko jest tak wycelować ze zużyciem żeby wstrzelić się idealnie. Praktycznie zawsze w takim przypadku część energii przepadnie. ALE instalacje raczej dobiera się tak, żeby tak duże nadwyżki nie zostawały, więc to temat rzadko występujący ;)
Na tą chwilę spodziewamy się, że będzie odbicie. Końcówka 2023 roku była taka, że europejscy dystrybutorzy byli przetowarowani, już jest trend wzrostowy u dystrybutorów, a pewnie do wiosny ceny podniosą się jeszcze trochę. W każdym razie jest teraz bardzo fajny czas na zakup instalacji fotowotlaicznej.
Spoko materiał, ale wg. mnie brakuje tutaj dość istotnej informacji, której brak powoduje spore rozczarowanie niektórych właścicieli PV, otrzymując roczny rachunek. Depozyt nie jest rozliczany zbiorczo, jak to pokazano na filmie, lecz miesięcznie, z zastrzeżeniem, że energia oddana za listopad, zasila depozyt w grudniu, energia oddana w grudniu, zasila depozyt w styczniu itd. Dodatkowo depozytem np. z maja, nie można pokryć energii pobranej w miesiącach wcześniejszych (styczeń-kwiecień). Osoby które zamontowały instalację PV w zimie, kiedy to instalacja oddaje bardzo mało energii, praktycznie za całość energii pobranej z sieci w tym okresie, będą musiały zapłacić w całości. Na filmie przedstawiono to w formie zbiorczej rocznej, a to duży błąd. Pozdrawiam.
Dziękuję za podzielenie się opinią. Jest to istotne tylko przy pierwszym rozliczeniu i o tym informujemy klientów. Natomiast dalej jak uzbiera Ci się zapas z wiosny i lata to jest on do wykorzystania kolejnej zimy. Jest na to proste rozwiązanie -rachunek co dwa miesiące i wtedy na koniec lutego nikt nie jest zaskoczony, że za styczeń+luty musiał zapłacić za prąd, bo każdy ma świadomość że fotowoltaika w tym okresie nie produkowała. O tym powstanie też osobny materiał - jest to ciekawe zagadnienie, którego nie ma co się obawiać. Niestety jakbyśmy chcieli całą wiedzę wrzucić w jeden materiał to miałby dobre 30 minut.
@@pelsun6810 owszem, przy pierwszym rozliczeniu, ale jakże ważnym? Przecież to właśnie pierwsze rozliczenie, najczęściej 6 lub 12 miesięczne, kreuje obraz opłacalności inwestycji. 90% osób którzy zakładali PV, nie ma zielonego pojęcia, jak działa system rozliczeń netbling. Informacje zawarte w filmie, wprowadzają w błędne przeświadczenie, że depozytem możemy pokryć cały okres rozliczeniowy. Zdaje sobie sprawę, że to temat na dłuższy materiał, ale dodanie kilku minut materiału do filmu, z choćby wzmianką na ten temat i zrobieniem osobnego filmu, jak zapowiadacie, to już dużo może zmienić. Całe to niezadowolenie, złość i hejt, wynikające z niewiedzy, widać aktualnie na grupach tematycznych FB związanych z fotowoltaiką. Myślę, że wysyp gniewu nastąpi w styczniu, jak przyjdą nowe faktury. Pozdrawiam.
To i tak się nie spina jak ktos ma pompe ciepla bo w zime nie produkuje pradu a jest on wtedy najdroższy a w lato sprzedaje po najnizszych cenach bo w lato jest nadmiar energii i falowniki sie wyłączają.
Nie zgodzę się z tą tezą. To czy falownik będzie się wyłączał czy nie można zmierzyć za pomocą pomiaru Impedancji Pętli Zwarcia co jest w sumie ciekawym zagadnieniem i rozważymy zrobienie materiału o tym. Co do tematu pompy ciepła zgadza się, trzeba brać pod uwagę inny stopień autokonsumpcji w takim przypadku - takie dane też posiadamy z instalacji fotowoltaicznych pracujących z pompami ciepła i wszystko da się optymalnie zaplanować. Praktyka pokazuje, że się spina ;)
Jest ;)) 4:16 informacja o tym, że odłożyliśmy na bok te opłaty, żeby nie plątały się przy porównywaniu - dzięki temu że nie wplataliśmy opłat stałych za licznik to całość kalkulacji jest czytelniejsza bez uciekania w wątki poboczne, które utrudniają zrozumienie tematu. 20zł na miesiąc daje nam 240zł na rok, niezależnie czy mamy fotowoltaike czy jej nie mamy.
@@pelsun6810problem w tym, ze "na bok" odłożyłeś mnóstwo innych kwestii, które istotnie zmieniają ostateczny rachunek na niekorzyść zakupu fotowoltaiki. Cały ten swój szwindel w wyliczeniach tłumaczysz dążeniem do prostoty przekazu. Zachowanie jak u sprzedawcy PV. To tak jakbym ja pokazał wyliczenie liczby "pi" w 5 minutowym filmiku. Ale efekt rozjechałby mi się o 20% . I oczywsicie tłumaczyłbym jak Ty swoje bzdurne wyniki, ze mialo byc w 5 minut i prosto 😂. Jak już człowieku cos liczysz, to licz to - ok przystępnie dla kogoś - ale niech te wyliczenia jednak będą rzetelne.
Rozumiem że jak mam rozliczenia miesięczne których nie mogę zmienić przez najbliższe miesiące na dwumiesięczne gdyż roczne nie są dostępne w Energa … to jest tak samo ale są rozliczane co miesiąc a nie co rok ? A te pieniądze za wyprodukowany prąd ile są ważne ? Miesiąc czy rok ?
Tak Panie Łukaszu nie ma znaczenia czy fakturują Pana co miesiąc, dwa czy sześć. Na odbiór wprowadzonych do sieci nadwyżek zawsze ma pan 12 miesięcy od dnia ich wprowadzenia. Długie okresy rozliczeniowe są popularne dlatego, że około 2 lata temu data 12 miesięcy liczyła się od ostatniego dnia okresu rozliczeniowego, jednak zostało to już zniesione.
Witam . Zainteresował mnie ten material . Ciekawe jak bedzie wygladalo rozliczenie w naliczaniu godzinowym . Posiadam instalacje hybrydową 9.8 kwp na poludnie kat 40 st. Do tego magazyn energi wysokonapięciowy. Autokonsumpcje mam 50%
dziękujemy za podzielenie się % autokonsumpcji. Mamy trochę takich instalacji pod monitoringiem, także powstanie z tego myślę ciekawa analiza na materiał ;)
Niedawno widziałem obliczenia, że było podobnie jednak spodziewam się, że może być to niceo mniej korzystne, W każdym razie dla zobrazowania, że nie jest to element wpływający na to czy się będzie opłacało czy nie: bo nawet gdyby przyjąć pesymistyczny scenariusz i cena odkupu była niższa o połowę i wynosiła 25 groszy za kWh to nadal roczna oszczędność przy zużyciu 4000kWh to około 2950zł.
Co prawda jestem starym prosumentem ale jednym z ciekawych rozwiazan jest rownież przejscie na taryfe G12 w szczególności gdy od 1 lipca 2024 roznica pomiedzy taryfa dzienna a nocna bedzie miala dużą różnicę w cenie energii. Wasz wirtualny portfel starczy na wiecej kWh pobranych w taryfie nocnej ;)
Bardzo trafna obserwacja, ja polecam dokładnie G12W, bo wtedy cała sobota i cała niedziela dodatkowo jest w tym "tańszym" prądzie co pozwala wykręcać fajne poziomy proporcji między dziennym, a nocnym zużyciem.
Automatycznie zostanie wypłacone. Jednak nie więcej niż 20% energii z danego miesiąca. Np w sierpniu wprowadziłeś energii za 800zł, wykorzystałeś za 300zł to zapłacą ci za 20% * 800zł =160zł. Reszta przepada.
do wypłat też daleka droga, bo aktualnie OSD liczą metodą FIFO, więc ze dwa lata musisz mieć nadprodukcje i potem będą wpadały jakieś przelewy ;) Ale raczej projektowałbym instalacje pod zużycie niż nastawiał się na sprzedaż
Pytanko mam czy ktoś robił badania czy fotowoltanice opłaca się po 5 latach, 10 latach bo podobno te panele nie oddają w 100%swoją efektywność A po latach zanikają nie są już czarne tylko przezroczyste, sam widzę osobiście że takie zmiany są na fotowoltanikach
Dzień dobry Panie Sebastianie strata produktywności paneli fotowoltaicznych to 0,6 / 0,7% rocznie, więc nawet po 25 latach nie będzie to więcej jak około 15% utraty początkowej wydajności. Pod tym kątem nie ma się czego obawiać
Parę czynników na to wpływa, ale najlepiej będzie robić instalację do 10kW przygotowaną pod rozbudowę. Uzyskać dofinansowanie i w przyszłości dołożyć. Optymalne byłoby około 12-13 kW - niedługo na kanale pojawi się materiał o tym jak dobrać moc. Zapraszam do śledzenia ;) A jeżeli instalacja miałaby powstać w okolicach województwa lubelskiego/świętokszyskiego/mazowieckiego/podkarpackiego to zapraszam do kontaktu z nami www.pelsun.pl/
Moje roczne zuzycie bylo 2000kwh wyprodukowalem w tym roku 3800kwh . Net billing , zapłaciłem za prąd 1050 zl w tym roku. Prosze o informacje skąd tak wysokie rachunki
Proszę zauważyć, że do 2000kWh które zapewne odczytał Pan z rachunku należy dodać autokonsumpcje - czyli różnicę między 3800kWh wyprodukowane, a tym co zostało wysłane do sieci (do odczytania z rachunku). Proszę wrzucić informacje: - produkcja z falownika, - wysłane do sieci, -pobrane z sieci Proszę też zauważyć, że gdyby nie fotowoltaika to rachunek byłby pewnie w okolicach 2500zł
A dlaczego w prezentacji nie jest poruszony aspekt nadprodukcji energii . Ile czy w ogóle sprzedawca energii zwraca na konto po rozliczeniu okresu rozliczeniowego.
Jeżeli nie wykorzystasz środków z wirtualnego portfela to w 13 miesiącu zwraca nie więcej niż 20% wprowadzonej energii. Temat będzie poruszony w kolejnych odcinkach stąd zapraszam do śledzenia nadchodzących materiałów.
Ceny odkupu energii spadają co miesiąc jak widać na filmie, wiec błędne jest branie ceny uśrednionej. Trend jednoznacznie spadkowy pokazuje że to się coraz mniej będzie opłacało.
Nawet jak przyjmiemy połowę tej ceny czyli 25 groszy to rocznie oszczędzamy 3000zł czy to mało? Stopa zwrotu z inwestycji 15%. Czy jest inny tak korzystny instrument do zalokowania środków na rynku?
Robia nas w babuko!!! Z tabelek wynika że cena sprzedaży prądu spadła drastycznie z 70gr do 30gr za kWh. Natomiast cena zakupu energii przez nas wzrosła z 45gr do 85gr. Na ostatnim filmie "działka i ja" jest fajnie wyjaśnione jak dostawcy prądu nabiją nas w butelkę
Panie Danielu to, że teraz cena prądu rośnie to efekt zamrożenia tych cen przez dwa lata. Jeżeli mielibyśmy w pełni rynkowe ceny to aktualnie notowalibyśmy spadek, ale w 2023 roku kWh kosztowałaby 1,70zł
Mam wrażenie że jest jedno niedopowiedzenie. Średnia cena hurtowa podczas sprzedaży jest miesięczna czyli zakładam że bierze okres dnia w całości (czyli również nocne godziny) a tak naprawdę interesuje nas stawka godzinowa w ciągu dnia (słońca, który produkuje nam energię). Według mnie to nie jest takie kolorowe jak tutaj przedstawiono.
Na razie interesuje nas miesięczna, są planowane zmiany, że będzie to stawka godzinowa. Są planowane zmiany, że będzie można wybrać zakupową taryfę dynamiczną, jest na horyzoncie walka o zagwarantowaną minimalną cenę odkupu dla prosumenta. Zwróć uwagę, że nawet jak cena sprzedaży spadłaby o połowę to ty rocznie tracisz 1000zł na oszczędności i i tak oszczędzasz 3000zł rocznie. Przy dzisiejszych cenach prądu na samej autokonsumpcji oszczędzasz tyle, że się opłaca zamontować panele.
Cudownie, wypierdzielić tone kasy i cieszyć się z 4000zl oszczednosci😂 oczywiście ta pv będzie wieczna I jej sprawność nie spadnie. geniale rozwiazanie Ale dla chińczyka
Nie rozumiem jednego, ktoś wytłumaczy? Dlaczego w przykładzie sprzedaje swoją energię za 0,51zł i kupuje za 0,85zł+0,46zł zamiast tego aby wykorzystać swoją wyproduktowaną energię w 100%? Dlaczego zamiast zużyć swoją energię sprzedaje ją tanio, a później kupuję w 2,5 razy drożej?
Bo w różnych miesiącach generujesz różnie energię. Latem jest jej sporo i masz nadwyżkę - więc sporo sprzedajesz, ale zimą generujesz poniżej zużycia i musisz dokupować. Sumarycznie wyprodukujesz więcej niż zużyjesz, ale róznica sprzedaży po cenie hurtowej vs kupna po detalicznej powoduje, że wychodzi się na minus
Myślę sobie że firmy energetyczne mogą poprostu zawyżać i zwiększać zużycie energii jak chcą i komu chcą a to jest straszne, oby to był tylko błędny pomysl ale może nie? bo jak przedstawiłem w filmie dane to roczne zużycie wynosiło 4000 bez fotowoltaiki a z fotowoltaiki już tylko 1400? przy tym znając możliwości darmowej energii zapewne każdy by zwiększył.zuzycue a tu w rachunkach wychodzi mniej?.to dlaczego jest odwrotnie???
Pani Barbaro nie mogą zawyżać komuś zużycia bo byłoby to przestępstwo ;) 1400kWh to autokonsumpcja czyli z paneli do gniazdek, pozostałe 2600 kWh dokupujemy z sieci i budynek ostatecznie też zużywa 4000kWh
brak ceny montażu instalacji którą zainstalowałem na kredyt bankowy i wtedy całe twoje wyliczenie bierze w łeb bo cena do zapłaty rośnie i to na kilka lat
Kredyt na 5 lat zwiększa koszt o 30% co wydłuża zwrot o mniej więcej 1,5 roku. To nadal fajne i opłacalne rozwiązanie. Jeżeli nie zdecydujesz się na fotowoltaikę nawet w kredycie to przez 5/6 lat i tak wydasz te pieniądze, ale w rachunkach do zakładu energetycznego.
Wyliczenia w tym filmiku są błędne (z d... wzięte). Wystarczy podzielić kwotę do zapłaty z otrzymanej faktury przez ilość zużytych kWh i wychodzi nam okolo 85 groszy, łącznie z wszelakimi opłatami przesyłowymi i VATem.
Absolutnie nie są wzięte z miejsca o którym Pan wspomniał ;) Są wzięte z realnych faktur i taryf sprzedażowych PGE Obrót + PGE Dystrybucja. Jak Panu wychodzi 85 groszy to jest to efektem tarczy zamrażającej cenę energii na poziomie z 2022 roku do limitu zużycia 2000kWh, który potem został podniesiony w drugiej połowie roku do 3000kWh. Szaleństwem natomiast byłoby kalkulować oszczędność instalacji, która ma służyć przez 20-30 lat przez pryzmat zamrożonej ceny z 2022 roku, chyba nikt nie ma złudzeń że zamrożenia cen energii prędzej czy później się skończą. Co więcej stawka 1,31zł za kWh to nadal zamrożona cena energii powyżej limitu. Gdyby nie to zamrożenie to ceny w przypadku PGE Dystrybucja + PGE Obrót opisaliśmy tutaj www.pelsun.pl/akademia-wiedzy/fotowoltaika/jak-sprawdzic-cene-energii-elektrycznej-w-2023-roku W każdym razie od czasu gdzie te taryfy były ustalane rynkowa cena energii spadła, więc przyjmowanie okolic 1,70zł również byłoby rozmijające się z rzeczywistością.
z tym uczciwie bym nie przesadzał bo sprzedajemy po hurtowej a kupujemy po detalicznej, i to jeszcze było by jeszcze jeszcze, ale pozostaje kwestia tych 20%, jak wyprodukuje 5 000 kwh, mam baterie i zużyje 3 000 kwh autokomsumpcji bo mam baterie, a z sieci pobiore tylko 200w to prawie wszystko mi "przepadnie", w nawiasie bo oni sobie zachowają, to nie jest uczciwe
Wszystko fajnie pięknie ale mało kogo stać na instalację z własnej kieszeni. Do tego jaka będzie cena sprzedawanego i kupowanego prądu za X czasu. Nie mówisz też o 15 minutowych rozliczeniach od 2025 oraz o dochodzie pasywnym firm które są spółkami obrtu energii, które tak bardzo przekonują, że założenie TERAZ fotowoltaiki się opłaca.
Często robimy realizacje w kredycie. Na 5 lat dochodzi 30% wartości instalacji czyli okres zwrotu wydłuża się o 1,5 roku co nadal jest super sprawą bo masz instalacje, która pracuje na spłacenie siebie. W czym miałyby przeszkadzać 15 minutowe rozliczenia? Ciekawa teza, że spółkom obrotu energii zależy na przekonywaniu do fotowoltaiki ;) Wręcz odwrotnie każda instalacja zabiera im pewien wolumen sprzedaży, a to że te spółki mają w ofercie fotowoltaike to po prostu korzystają, żeby zarobić dodatkowe $ przyjmując zlecenie od klienta i przekazując je do podwykonawcy.
Dzień dobry Ceny za energię w 2023 roku tak na dobrą sprawę są 3 ;) 1. Do limitu zużycia 2000kWh, który został w trakcie roku podniesiony do 3000kWh 2. Cena prądu po przekroczeniu limitu, ale nadal zamrożona i to właśnie jest w sumie 1,31zł i jest to związane z tym, że maksymalna cena sprzedaży 1MWh = 693zł netto. 3. Cena gdyby nie było zamrożeń opisana jest szerzej przez nas tu www.pelsun.pl/akademia-wiedzy/fotowoltaika/jak-sprawdzic-cene-energii-elektrycznej-w-2023-roku
pokaz mi jedna osobę w Polsce co płaci po 1,31zł na każda kWh energii przy zużyciu 4000kWh rocznie. Jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach ale jak już coś wyliczasz to rób to bardziej solidnie. TWOJA TABELKA Z CENAMI ODKUPU ENERGII TO TEŻ celowe wprowadzanie w błąd. Jak jest tendencja cen za odkup w niej nie zobaczysz. Używasz średniej z roku ale o cenach 70 groszy już można zapomnieć. Powinieneś dać ceny odkupu z 2022 roku i porównać je z 2023 i tak by wyszło że październik 2022 była cena 575 zł a październik 2023 -311zł. Wrzesień 2022 - 711zł a wrzesień 2023- 405 zł. I tendencja jest taka, że w 2024 roku ceny energii dla odbiorców indywidualnych się nie zmienią. Na dzień dzisiejszy wciskasz ludziom ciemnotę jak ci co cudowną pościel lub garnki sprzedają. Wizualizacja ładna ale to za mało by zaistnieć na youtube
Panie Jacku, bo nie ma potrzeby odejmować ;) Wszystko prawidłowo, odejmowanie 20% było na starych przepisach. Proszę o doprecyzowanie skąd pomysł na odjęcie 20% to odniosę się do tematu.
A co z coraz częstszymi sytuacjami, kiedy to energetyka nie odbiera prądu z naszej fotowoltaiki w szczycie produkcji? Słoneczny letni dzień, panele chodzą na maksymalnej mocy, a sprzedaż do sieci wynosi zero. Filmik o niskiej wartości. Zwrot inwestycji w panele wydłuży się wielokrotnie. O ile w ogóle, bo panele też się zużywają. Nie wspomniałeś ani słowem o magazynach energii, które są tutaj absolutnie kluczowe. W instalacjach off-grid można zejść z rachunkami do zera. (minus te 20 zł. za licznik) I to jest dopiero zwrot inwestycji.
Instalacji off grid nie da się użytkować w polskich warunkach ;) Nie dla normalnie funkcjonującej rodziny. Magazyny to temat na osobny materiał, jakby chcieć zawrzeć tu wszystko to trwałby godzinę. A to nie energetyka nie odbiera prądu, tylko sieci przesyłowe w niektórych miejscach są nieprzystosowane do tego - co da się sprawdzić przed montażem wykonując pomiary impedancji pętli zwarcia i w naszych działaniach czasami sugerujemy zrobienie mniejszej mocy instalacji, która będzie działała, zamiast większej która będzie się włączała i wyłączała.
Scam... ceny sprzedazy przyjete specjalnie z 2022 roku gdzie dzisaly sie cuda na gieldzie i prad byl kosmicznie drogi... niech ten łepek co zrobił tą animację przekalkuluje teraz wszystko na postawie stawek od pazdziernika 2023 do wrzesnia 2024 to mu mina zbladnie jak srednia cena energii wyjdzie na posiomie 25 groszy :D
Moze mieliscie dobre checi , ale wyszedł wam przecukrowany grafika bełkot , ta reka z pisakiem to po prostu kupa zrobiona na tort tresc dobra , logiczna rozkmina , ale ta beznadziejna grafika to przerost formy nad trescia . Dobry temat , merytoryczne objasnienie niezła grafika , ALE NIE W ILOSCI 600 %
Super. w 5 minut wyjaśnione wszystko co istotne bez bezsensownego lania wody i przedłużania. Same konkrety, dzięki wielkie! 😀
Dziękuję za fajną opinię! Miło przeczytać coś takiego ;) Pozdrawiam
Super pozytywne podejscie do tematu;) to teraz 5.2kwp instalacja wschod - zachod, srednia cena odkupu 25gr, realna autokonsumpcja 15-20%
Nareszcie.
Z wielu kanałów przejrzanych płynął nadęty bezrozumny bełkot .
To co wyjasniles w pięć minut tam trwało godzinę i nic nie wyjaśniali.Szacun.
Jestem inżynierem starym to powiem świetna inżynierska robota 🤓🤓🤓🍾👌 subskrypcja
Panie Wojtku dziękuję za miłe słowo! Takie komentarze motywują do dalszego przygotowywania materiałów. Pozdrawiam ;)
Podpisuję się pod tymi słowami. Mam identyczne odczucia. Świetnie wytłumaczone.
Bardzo optymistyczne założenia
Ile są wstanie wyprodukować energii panele w sezonie zimowym?
Panele produkują nadwyżkę tylko w sezonie letnim, dlatego średnia cena sprzedaży energii powinna być średnią cen z miesięcy letnich. A to już całkowicie zmienia obliczenia.
@jannowak4943 jasne, że robiłem taką analizę ;) Chcąc wgryźć się jeszcze szczegółowiej to powinna być średnią ważoną ceną uwzględniającą ilość energii produkowanej w danym miesiącu oraz jej cenę - średnia ważona przez produktywność instalacji fotowoltaicznej dla miesięcy z materiału to 42 grosze. Zmienia roczny bilans oszczędności, który wynosi około 4000zł o 345zł stąd dla zachowania prostoty materiału nie była poruszana tematyka ważonej ceny. Wpływ cen na opłacalność będzie poruszony w osobnym materiale.
@@pelsun6810 Ta prostota prowadzi do zafałszowania rzeczywistej oszczędności. A chyba nie to było celem. Już samo tylko uwzględnienie, wzięcia średniej ceny z okresu letniego, gdy rzeczywiście mamy nadwyżkę, powoduje, że rachunek nie już tak optymistyczny.
Przy cenie 41gr za kWh daje to zarobek w wysokości 1771zł, czyli o około 20% mniej niż zakładana kwota 2203zł.
Tym samym zapłacimy 3406-1771=1635zł, czyli o około 20% więcej.
Jak na prostotę to te 20%, to jest bardzo dużo. Może to spowodować, że niektórzy biorąc przekaz z filmu, zainwestują, a potem się okaże, że to nie tak miało być.
A to dopiero jest tylko fragment tego, co trzeba uwzględnić w inwestycji w fotowoltaikę.
Przy rozliczeniach godzinowych może wyjść jeszcze gorzej.
Nie jestem przeciwnikiem pv, ale trzeba do tego podchodzić nie hurraoptymistycznie.
Każda instalacja powinna być obliczona po konkretne zapotrzebowanie, które jest warunkowane trybem życia mieszkańców danego domu.
Jedni mogą spędzać 24h i wtedy autokonsumpcja może być duża. Inni mogą traktować dom tylko jako sypialnię i wtedy autokonsumpcja może być bliska zeru.
Chyba, że wejdzie się w magazyny energii, ale to podraża koszty całej inwestycji.
Film z założenia ma wyłożyć temat w 5 min, a Ty się czepiasz jak 9 latka waty cukrowej. Nawet autor przyznał Ci rację, a Ty brniesz dalej. Idź być gburem gdzie indziej. Film doskonale przedstawia to, co miał w założeniach.
@@xReteoJeżeli tak uważasz i czujesz się usatysfakcjonowany przekazem, to dobrze.
Wyraziłem swoją opinię, a to chyba można.
Jeżeli 20% różnica nie ma dla ciebie znaczenia, to twoja sprawa.
Ten film obejrzało ileś tysięcy osób, a informacja w nim przekazana nie jest rzetelna. Oglądający będą się sugerowali przekazem, a nie komentarzem.
@@jannowak4943 Ja po prostu robię pewne założenia tego, czego mogę się spodziewać po 5 minutowym materiale. Nie twierdzę, że 20% różnica nie ma znaczenia, nie twierdzę, że nie masz racji, nawet autor Ci to przyznał, po prostu twierdzę, że jesteś naiwny skoro chcesz dowiedzieć się wszystkiego z materiału w tej formie.
Proszę zrobić odcinek taki sam jak ten, ale o rozliczeniu fotowoltaiki na zasadach od 1 lipca 2024. Dziękuję 🙂
Dzień dobry, dziękuję za podzielenie się sugestią. Postaram się dorzucić to do kolejki materiałów ;)
Prawie omówiłeś moją instalację fotowoltaiki 5,5kWp i wszystko się zgadza oprócz odkupu gdzie za 4700kWh południowy koncern energetyczny T.... n zapłacił 570zł, reklamowałem rozliczenie i czekam już drugi miesiąc i jak to wyjaśnić. W punktach obsługi klienta rozkładają ręce gdyż nie są przeszkoleni do obsługi użytkowników fotowoltaiki i nie mają dostępu wglądu w systemie jak to jest rozliczane. Fotowoltaika obecnie jest wielką porażką. W lipcu gdy wejdzie rozliczenie godzinowe to w net bilingu już nikt się nie doliczy po ile będą odkupywać, prawdopodobnie po groszu tłumacząc że jest nadprodukcja prądu.
Panie Zbyszku nie możliwe, że tak mało. Coś ewidentnie nie tak. A co do obsługi klienta to nie tylko w południowym koncernie jest do bani ;)
Monopol to monopol i satysfakcje klienta mają głęboko w poważaniu. U nas w PGE można zamówić rozmowę z osobą kompetentną w sprawie fotowoltaiki i po około 2 tygodniach dzwoni ktoś kto rzeczywiście wie o co chodzi, może spróbować zapytać czy u was też to funkcjonuje?
Ogromne uproszczenie tematu rozliczeń.
Jasne, dokładnie taki był cel. Szybkie wyjaśnienie o co w tym wszystkim chodzi bez wykładu na 30 minut
@@pelsun6810 rozumiem. Szczerze to tego tematu nie da się szybko wyjaśnić. Już sam problem rozliczenia danego miesiąca warunkowany produkcją poprzedniego komplikuje temat. Dochodzi do tego zmienna ilość produkcji i cena w każdym miesiącu... Moim zdaniem nie da się tego jasno i krótko wyjaśnić i przez to uproszczenie jest zbyt duże i nie oddaje istoty tych rozliczeń. Poprzedni system rozliczeń nie dość, że był dużo bardziej opłacalny to przede wszystkim zrozumiały dla każdego.
Bardzo fajny filmy dziękuję slicznie
Dziękujemy serdecznie za podzielenie się opinią ;)
Jakoś mi się to wszystko nie klei z rachunkiem, jaki dostałem z PGE. Od uruchomienia fotowoltaiki pod koniec stycznia, do końca czerwca wprowadziłem do sieci 1422 kWh. Wartość tej energii to wg wyliczeń PGE 657zł, czyli średnio 46gr za 1 kWh. Ale od rachunku odliczono mi jedynie 180zł, mimo że wartość energii pobranej wyniosła ponad 470zł. Reszta została w depozycie w PGE. I generalnie jeśli produkcja będzie większa niż z użycie, to... niespodzianka... dodatkowo na tym stracimy. Środki zgromadzone w danym miesiącu są odliczane od kosztu pobranej energii za kolejny miesiąc, a jeśli tam zużycie było mniejsze, to w kolejnym i jeszcze w kolejnym. Jeśli w ciągu 12 miesięcy nie będzie od czego odliczyć, to kwota zostanie wypłacona lub przeksięgowana, ale... potrącone zostanie 80% tej kwoty. Jeśli komuś się to wydaje mało realne, to sobie proszę wyobrazić dom letniskowy, używany weekendami i trochę dłużej w wakacje.
Jeszcze co do tych cen energii wprowadzanej do sieci - warto podkreślić, że cena zależy od podaży, a ponieważ w słonecznych miesiącach podaż jest duża, to cena jest mała. Czyli gdy nasza instalacja produkuje najwięcej prądu, to jest on odkupywany po najniższej cenie.
Czy mógłby Pan podać szczegóły odnośnie Pana instalacji? Ile kWh? Jak skierowane? Jak duży dom, jakie roczne zużycie? Sam kończę budować dom 150m2 z pompą ciepła i zastanawiam się nad instalacją. Proponują mi 8,5kWh z magazynem 5kWh. Z góry dziękuję za pomoc.
Wszystko u ciebie jest ok z tą fakturą. Jest to pierwsza faktura w netbillingu i jest wszystko dobrze policzone. Jeżeli podłączyłeś ją pod koniec stycznia to wszystko co zakupiłeś w tym początkowym okresie musiałeś zapłacić. Nie miałeś na swoim koncie nic z czego można by było pokryć koszty zakupu od początku działania instalacji do przynajmniej końca lutego jak nie do końca marca lub jeszcze dłużej. Następną fakturę będziesz już miał w porządku o ile zgromadzą się tobie odpowiednie środki na depozycie. Pozdrawiam.
@@SQ8JCM osobiście uważam, że łatwiej komuś wytłumaczyć na czym polega splątanie kwantowe niż o co chodzi w rachunku za prąd. ;)
Wszystko co napisałeś się zgadza, ale żeby to zrozumieć spędziłem prawie 2h na infolinii PGE, gdzie pierwsza osoba, z którą rozmawiałem, po 40 minutach (w trakcie których było kilka dłuższych przerw na konsultacje z kimś lepiej znającym temat) stwierdziła że połączy mnie z kimś bardziej kompetentnym, bo sama nie rozumie tych wyliczeń. Dopiero na drugiej linii wsparcia była kobieta, która wiedziała o co chodzi, była w stanie to wszystko wyjaśnić i odpowiedzieć na wszystkie pytania.
@@rudyjelen1534 szczerze? Gdybym nie musiał, to bym nie instalował. A musiałem, bo tak wyszło z wyliczeń architekta zgodnie z WT2021 (ogrzewanie jest na prąd, stąd konieczność zbilansowania zużycia produkcją). W styczniu dostanę drugi rachunek i będę wiedział jaka jest roczna produkcja, ale ostrożnie licząc na zero z tą inwestycją wyjdę po ok. 15 latach. Teoretycznie z magazynem energii zyska się więcej w skali roku, bo mniejszy będzie pobór prądu z sieci i mniejsze opłaty przesyłowe... ale magazyn energii też swoje kosztuje (5 kWh to jakieś 15-20k), więc obstawiam, że czas zwrotu instalacji z magazynem będzie podobny lub dłuższy. Miałoby to może sens gdybym budował dom z pompą ciepła na przedmieściach lub pod miastem i przerzucił się z przejazdami lokalnymi na samochód elektryczny, ładowany w domu. Wtedy do oszczędności dołożyłyby się zmniejszone wydatki na paliwo. Ale znowu elektryk kosztuje odpowiednio więcej, no i 5kWh magazynu to będzie trochę mało. ;)
Mój przypadek jest jednak nieco inny: dwa budynki, teoretycznie jednorodzinne, ale faktycznie będące domkami letniskowymi na wynajem. Instalacja 4,4kW, skierowana na wschód. Rocznie wyprodukuje pewnie ze 3 tys. kWh, zużycie trudno przewidzieć, bo budynki nie będą stale zamieszkiwane.
Moja sugestia: jeśli nie jesteś zobligowany do montażu instalacji w trakcie budowy, to sobie wszystko dobrze przelicz. Biorąc pod uwagę styl życia, zapotrzebowanie na prąd, itd.
Zawsze możesz sobie w trakcie budowy wyprowadzić na dach peszla (min. 25mm 750n) z pomieszczenia technicznego gdzie masz skrzynkę rozdzielczą. Będzie można bez problemu wpiąć fotowoltaikę później.
Panie Marku naturalna rzecz z rachunkami, że depozyt przeszedł na kolejny okres rozliczeniowy. Sprzedawcy rozliczają saldo na koniec każdego miesiąca - jak na koniec stycznia miał Pan duży pobór, a małą produkcje to rachunek jest do zapłaty i produkcja z przyszłych miesięcy nie wróci wstecz, żeby pokryć rachunek z poprzednich miesięcy. Nie ma co się tym jednak przejmować, bo depozyt, który przeszedł dalej będzie już uwzględniony na kolejne miesiące i cała nadwyżka, którą pan zgromadził na wiosnę, w lecie i na jesień w 2023 roku będzie do wykorzystania w zimie 2023/2024 i nic nie będzie przepadało. Jeżeli miałyby zostawać jakieś kWh które mają nie zostać zużyte to znaczy, że zamontowano za dużą instalacje.
Nie do końca potrącają 80% z tego co panu zostało. Potrącają 80% z tego co pan wprowadził w danym miesiącu , ale to drobny szczegół i moim zdaniem ewentualne zwroty należy traktować jako miły drobny dodatek, a nie jako spodziewane źródło dochodu, bo metoda FIFO nie ułatwia tego ;)
Poza tym, żeby w 13 miesiącu już wypłacali panu za energie wprowadzoną do sieci to musiałby Pan nie zużywać przez rok wcale energii w budynku, bo rozliczenia są zgodne z zasadą FIFO - First In First Out
A co do kalkulacji i zwrotu na 15 lat to musiał Pan bardzo dużo zapłacić za instalacje ;) Chętnie poznam Pana metodykę tego w jaki sposób doszedł Pan do takich wartości i ewentualnie pomogę skorygować kalkulacje, bo nawet jakby przyjąć że każdą jedną kWh sprzedał Pan do sieci po 0,50zł to przez rok z produkcji 3000kWh mamy 1500zł, a przez 15 lat 22 500zł, biorąc pod uwagę dofinansowania to, żeby instalacja zwracała się 15 lat przy tak pesymistycznych założeniach bez autokonsumpcji to musiałby Pan zapłacić za taką instalacje 30 000zł czyli sporo. A to jest scenariusz nie realny- zawsze będzie autokonsumpcja.
Bardzo fajnie pokazane. 👍 👍
kombinowali i wykombinowali jak okraść inwestora w instalacje z wyprodukowanej energii
No tu się nie zgodzimy z tezą ;) Płacenie rynkowych cen i obowiązek odkupu każdej wyprodukowanej przez prosumenta kWh jest jednym z najbardziej uczciwych sposobów na rozliczenie wyprodukowanej energii.
Nie zgadzasz się??? To jakbyś zainwestował na giełdzie i zysk mógł przeznaczyć tylko na kampanię wyborczą PISdzielców '-) Tymi pieniędzmi powinienem móc płacić każdy element składowy rachunku lub powinieneś móc je od nich wypłacić@@pelsun6810
Przy obecnych cenach energii te wyliczenia straciły na aktualności i nie ma co już na nie patrzeć.
Wszystko bardzo czytelnie przedstawione. Ale nadal nie znam odpowiedzi na pytanie, a teorii jest wiele, w jskim okresie jest to wszystko rozliczane? Rocznym, półrocznym, kwartalnym, miesięcznym,? I jak rozpoczynają się okresy rozliczeniowe? Kalendarzowo czy zgodnie z datą przyłączenia do sieci?
Panie Tomku jest bardzo prosta logika. I można ją przedstawić w ten sposób:
Rozliczenie wykonywane jest na koniec każdego miesiąca z tym, że energia wprowadzona w danym miesiącu możliwa jest do rozliczenia dopiero w kolejnym. A to czy dostajemy fakturę co 2mc, 3mc czy 6mc nie ma tak na dobrą sprawę teraz wpływu. Będzie o tym materiał zapraszam do śledzenia
Fajnie wyjasnione... I juz w momencie, gdy pomyslalem, ze wystarczy dolozyc paneli, by sobie bilans zrównoważyc, a tu od razu wyjasnienie, ze nie. Doceniam za proste wyłożenie tematu i super grafiki😊
Są dwie opcje żeby jeszcze trochę ten rachunek zbić, które w większości budynków znajdą zastosowanie : Taryfa G12W oraz magazyn energii. Oba tematy mamy na celowniku do przygotowania i przedstawienia w formie materiału na kanał UA-cam. Dziękujemy za podzielenie się opinią ;)
@@pelsun6810magazyn energii to temat, ktory mnie interesuje bardzo
@@gandalfszary4479 w takim razie motywacja do działania rośnie ;) Dzięki Pozdrawiam
@@gandalfszary4479 jak lubisz wydatki to kupuj aku.
Może jak wejdą tanie sodowe to wtedy.
Jest jeszcze jedno ale, a mianowicie ja nie posiadając fotowoltaiki za 1 kwh płacę coś około 40 gr, kolega założył we wrześniu 2022 musiał z energą podpisać umowę na 2 lata, i teraz tak do końca 2022 roku za 1 kwh płacił coś około 60 gr, a od początku 2023 roku do teraz płaci coś około 1,1 zł.A więc sprzedaje coś około 30 gr a odkupuje od nich za 1,1 zł oczywiście + przesył @@pelsun6810
Świetny materiał ;)
Dziękuję za podzielenie się opinią ;)
Fajnie wyjaśnione, grafika przykuwa moją uwagę
Dziękujemy serdecznie za podzielenie się opinią ;)
Jeśli są już informacje jak to będzie wyglądało od lipca to czekam na film 😊
Dzień dobry
Informacje w ustawie jak najbardziej są jak to będzie rozliczane, postaram się jeszcze w grudniu przygotować taki materiał ;)
Dziękuję za informację!
Czy może Pan napisac lub zrobić odcinek jaką instalacje fotwoltaiczna i o jakiej mocy najlepiej zrobić dla swojego domku jednorodzinnego?
Czy moze Pan napisać jakich komponentów uzyc, czy te komponenty beda łapały sie na dotacje moj prad?
Dlaczego pytam? Poniewaz bardzo duzo firm montuje panele o mocy 10kW za cene w przedziale 40-55 tys co jest istnym kosmosem dla mnie.
Czekam na Pana reakcje.
Dzień dobry
Mogę pomóc indywidualnie podejść do tematu ;) Proszę podesłać maila na pelak.sylwester@pelsun.pl lokalizacje planowanej inwestycji (wtedy będę w stanie rzucić okiem z map google) i roczne zużycie energii w budynku + informacje czy są planowane jakieś urządzenia zwiększające zużycie. Mam fajnie skrojone schematy do obliczenia tego i mogę od razu podpowiedzieć na co zwrócić uwagę oraz jaką moc instalacji dobrać.
Co do samych komponentów to pod Mój Prąd wielkich wymagań nie było, data produkcji nie starsza niż 2 lata. Co do samego aspektu technicznego, fajnie wybierać coś ze znanych i sprawdzonych rozwiązań, bo niestety w Polsce pojawia nam się trochę egzotycznego sprzętu, gdzie jakaś firma stwierdzi, że chce być producentem wykupi moce przerobowe w jakiejś fabryce, oni wyprodukują i przykleją jego naklejki, a później jest ciężko egzekwować gwarancje.
W przypadku falowników dla bezpieczeństwa warto zwrócić uwagę na układy AFCI o których więcej można dowiedzieć się w tym materiale
ua-cam.com/video/qU2JmfG2ulI/v-deo.html
Materiał o tym jak dobrać moc instalacji fotowoltaicznej powinien pojawić się w ciągu 2/3 tygodni, jednak zaraz mamy marzec i zaczyna się okres fajnej produkcji z fotowoltaiki, więc warto wykorzystać to słońce - stąd żeby nie tracić czasu w oczekiwaniu na materiał to jak wyżej wspomniałem mogę pomóc indywidualnie przeanalizować tą instalacje.
A ceny 40-55 tysięcy za 10kW to rzeczywiście kosmos i da się zrobić w znacznie lepszych pieniądzach ;)
Dziękuję
Dziękuję również pozostawienie komentarza ;)
Super opis ,właśnie zastanawiam się nad fotowoltaiką balkonową tylko 2 panele chcę zamontować na dachu
Bardzo dobry kierunek - takie nawet dwa panele wykręcą już trochę oszczędności ;) Powodzenia w przebijaniu się przez spółdzielnie ;)
Cześć! Czyli dalej będzie opłacalne po lipcu? Lepiej zamontowac przed lipcem czy po lipcu? mam dofinansowanie, 15k zł na 3,5kwh z montażem, ale chcę dołożyć na ponad 5kw czyli ok 16 tyś muszę dołożyć. I pompa ciepła ale jedna z lepszych Kaisai Midea dopasowana pod dom. Mam na dom 135 tyś dofinansowania...
@basserex4991 najwyższy próg w programie czyste powietrze to jest świetna sprawa i szkoda z tego nie skorzystać.
Trzeba to jednak zrobić z głową i w przemyślany sposób, bo można się nabawić też problemu. Realizujemy sporo takich inwestycji. Dzwoń śmiało do mnie 518449274 to podpowiem na co zwrócić uwagę, a gdyby było to w naszym zasięgu działania to też moglibyśmy pomóc przeprowadzić całość.
Teraz rozumiem jak ważny jest magazyn energii. Po prostu dzięki niemu zabiorę więcej jak te 30% bezpośrednio, a co za tym idzie zapłacę mniej za dystrybucję :)
Niedługo zrobimy materiał z kalkulacją i przedstawimy realne dane z pracujących instalacji fotowotlaicznych pracujących z magazynem energii. Zapraszamy do śledzenia ;)
Dziękujemy za komentarz!
@@pelsun6810 Super pomysł! Myślę że sporo ludzi na to czeka.
Jak długo można magazynować?
@@tomzuraw polecam opał drewniany - poleży kilka lat to lepiej wyschnie. Super akumulator. No jest pewne ryzyko "samorozładowania" poprzez korniki. Ale to trochę dłużej trwa niż w aku chemicznym.
@@tomzuraw Nawet gdybyś mógł skutecznie przechować energię lato -> zima, to całkowicie mija się to z celem, chyba że chcesz się uniezależnić od sieci. Magazyn robisz żeby zniwelować różnice produkcji i zużycia w cyklu dobowym. Moim zdaniem nawet dołożenie pojemności dla przechowania z dni słonecznych na pochmurne będzie tu przesadą, bo ile takich sytuacji możesz mieć? Kilka-kilkanaście w skali roku, to już lepiej kupić prąd niż dodatkowy akumulator...
To oczywiście stan na teraz, bo w przyszłości czeka nas droższy prąd i tańsze akumulatory, więc może zacznie się to opłacać.
Hej Czy można zrobić takie rozliczenie przy sytuacji gdy do prezentowanego przykładu doszedłby magazyn energii 5kwh ? Jakieś info o stawkach godzinowych 2024 też napewno by się przydało. Pozdrawiam
Witam myślę że w najbliższym czasie pokuszę się o przygotowanie takiego materiału ;)
wszystko się zgadza oprócz jednego, NIE można odjąć od 3406zł 2203zł, tylko trzeba od 2210 zł odjąć 2203zł. W tym konkretnym przypadku wynik jest prawie dobry ale w tysiącach innych przykładów będzie on zły. Reszta ok. O ile nie będzie na sieci 253V taki szczegół.
Jak najbardziej pełna zgoda, jest to wyjaśnione w 4:04, że z wirtualnego portfela możemy pokryć tylko stawkę zakupową, a dodatkowe kilowaty nie przełożą się na dodatkowe oszczędności. Materiały dopasowuję do tego, żeby były łatwe do obejrzenia również dla tych osób, które do tej pory nie miały zbyt wiele do czynienia z fotowoltaiką stąd staram się jak najmniej uciekać w wątki poboczne, które zrobiłyby materiał zawiły i ciężki do zrozumienia ;) A temat czy istnieje ryzyko przekraczania 253V da się sprawdzić mierząc IPZ przed montażem. Dzięki za opinie!
Wystarczy zamontować magazyn energii i nie ma problemu z za wysokim napięciem ,magazyn je stabilizuje .
@@dominikolejniczak4977 wystarczy znowy wykładać kasę na aku tym razem. Słit!
@@dominikolejniczak4977tylko magazyn energii swoje kosztuje i przy sensownej pojemnosci moze podwoic koszt instalacji ;)
U mnie przed domem postawili transformator jestem pierwszym domen zasilanym od niego i mam 250 voltów bez fotowoltaiki... Sąsiad 3 domy za mną założył fotowoltaikę, ale niedawno napięcie spadło do 240 więc nie wiem czy elektrownia mu ten transformator przestawiła żeby dawał mniej czy musiał coś pisać 😅
Wczoraj miałem magika z firmy eko monterzy i wyjaśnił mi że cena zakupu Energi to średnio 73 gr powiedział że nie będę płacił żadnych opłat przesyłowych tylko licznik a cena sprzedaży do 79 gr bo taka była średnia za 2022 😊 prośba o podanie skąd się biorą te ceny.
Panie Adrianie pogonić takiego magika ;)
Aktualna cena sprzedażowa to około 25 groszy. Nadal jest to opłacalne, o czym mam już rozpisany odcinek, ale jak ktoś robi taką ścieme na dzień dobry to lepiej omijać. W jakiej gminie planuje Pan realizacje?
@@pelsun6810 gmina Stary Sacz, Małopolska, jak radzi Pan dobrac wilekosć panleli? na ta chwile mam zuzycie ok 2600 kwh na rok. Jedni proponuja ok3,2 inni z zapasem 5,8. A najlepsze jest to że nikt nie mowi o tej autokonsumpcji, jak ostatnio jednemu powiedziałem to odpowiedział no maze ale ona jest duza nawet 60%, bez magazynu.
Proszę zrobić materiał jak kształtują sie rozliczenia fv przy obowiązującej stawce godzinowej obowiązkowe dla instalacji fotowoltaicznych przyłaczonych do sieci po 1 lipca 2024r.
Dobra mistrzu A teraz mi powiedz bo ja czekam na rozliczenie pierwszy raz fotowoltaiki. Ale z pewnych względów mam zamiar zmienić taryfę z G11 na G12 i chciałbym faktury co 2 miesiące Czy twoim zdaniem będę bardzo dużo stratny czy nie?
Witam
Panie Mariuszu na 2-miesięcznych fakturach nie będzie Pan stratny, nic nie zmienią. Na taryfie będzie Pan na plus -tu sugerowałbym jednak G12W, wtedy w sobotę i niedzielę ma pan również tańszy prąd
@@pelsun6810 taryfę na 100% zmieni żona. Ale Wysłuchałem międzyczasie że rozliczanie sześciomiesięczne jest najkorzystniejsze bo Podobno te środki będą przerzucone na kolejny okres rozliczeniowy. Jeśli to jest prawda to w moim przypadku Na okres zimowy Gdzie w moim przypadku pompa cały czas grzeje.
@@mariusz660 panie Mariuszu tak było, ale na starych zasadach ;) Wtedy 12 miesięcy na wykorzystanie energii liczyło się od ostatniego dnia okresu rozliczeniowego, więc im dłużej tym lepiej.
Dzisiejsze rozliczenia działają tak, że niezależnie czy jest to 1/2 czy 6 cio miesięczne rozliczenie to ma pan 12 miesięcy na odebranie nadwyżek licząc od końca miesiąca w którym wprowadził pan tą energię.
Zrobię o tym krótki materiał w tym tygodniu rozszerzający to zagadnienie, dzięki za zadane pytanie i jak coś pozostaje niejasne to proszę pisać
@@pelsun6810 No to czym szybciej będzie film tym lepiej rozumiem o co chodzi ale w filmie pewnie będzie bardziej szczegółowo rozbudowany temat
Proszę wyjaśnić czy jeżeli w okresie letnim dużego nasłonecznienia wszyscy chcą sprzedawać energię a nie wszystkim się to uda, nie ma też monitoringu czy nasz prąd jest kupowany to jaki sens ma posiadanie fotowoltaiki ?
Nie może się nie udać sprzedać prądu
Jedyna opcja nie sprzedania prądu to wyłączenie fotowoltaiki ze względu na napięcia, o czy, niedługo będzie konkretny i obszerny materiał
@@pelsun6810 Właśnie o to chodzi, jeżeli napięcie będzie za wysokie to falownik się wyłączy, a co jeśli nie osiągniemy progu napięcia przesyłu z uwagi na to że sąsiedzi mają ustawione wyższe napięcie ? Konsumcja własną znikoma z uwagi na to że każdy jest w pracy i nie ma zapotrzebowania na energię właśnie wtedy kiedy słońce jest najbardziej efektywne.
To roczne rozliczenie jest na przełomie roku, czy po roku od podpisania umowy? Ma znaczenie wtedy w jakim miesiącu podpisujemy umowę? Mam na myśli to, czy są okresy bardziej i mniej opłacalne.
Dzień dobry
Panie Radku moment podpisania umowy nie ma znaczenia, bo ma pan tak czy siak 13 miesięcy na odbiór wprowadzonej do sieci energii. Okresy rozliczeniowe można wybrać raz na 2,3 lub 6 miesięcy. W przypadku PGE mamy standaryzację i np. przy 6mc zawsze jest to faktura na koniec czerwca i koniec grudnia.
Dzięki za wyjaśnienie. Co dzieje się w momencie gdy dostawca jest nam winien przy rozliczeniu rocznym przykładowo 2000 pln ?
W 13 miesiącu od miesiąca w którym wprowadziłeś energie sprzedawca wypłaci ci 20% tego co wprowadziłeś w danym miesiącu.
Przykład w sierpniu wprowadziłeś 1000kWh --> przysługuje ci wypłata za 200kWh, 800kWh możesz wykorzystać, jednak ciężko jest tak wycelować ze zużyciem żeby wstrzelić się idealnie. Praktycznie zawsze w takim przypadku część energii przepadnie. ALE instalacje raczej dobiera się tak, żeby tak duże nadwyżki nie zostawały, więc to temat rzadko występujący ;)
@Pelsun Jak Państwo się zapatrują na ceny paneli PV? Utrzymają się? Czy podrożeją?
Na tą chwilę spodziewamy się, że będzie odbicie. Końcówka 2023 roku była taka, że europejscy dystrybutorzy byli przetowarowani, już jest trend wzrostowy u dystrybutorów, a pewnie do wiosny ceny podniosą się jeszcze trochę. W każdym razie jest teraz bardzo fajny czas na zakup instalacji fotowotlaicznej.
Pan tu opowiada o skupie kilowatogodziny,po cenie średniej rynkowej?? czyżby to było 25 groszy? proszę też o prosumentach Net-biling .
Spoko materiał, ale wg. mnie brakuje tutaj dość istotnej informacji, której brak powoduje spore rozczarowanie niektórych właścicieli PV, otrzymując roczny rachunek. Depozyt nie jest rozliczany zbiorczo, jak to pokazano na filmie, lecz miesięcznie, z zastrzeżeniem, że energia oddana za listopad, zasila depozyt w grudniu, energia oddana w grudniu, zasila depozyt w styczniu itd. Dodatkowo depozytem np. z maja, nie można pokryć energii pobranej w miesiącach wcześniejszych (styczeń-kwiecień). Osoby które zamontowały instalację PV w zimie, kiedy to instalacja oddaje bardzo mało energii, praktycznie za całość energii pobranej z sieci w tym okresie, będą musiały zapłacić w całości. Na filmie przedstawiono to w formie zbiorczej rocznej, a to duży błąd. Pozdrawiam.
Dziękuję za podzielenie się opinią. Jest to istotne tylko przy pierwszym rozliczeniu i o tym informujemy klientów. Natomiast dalej jak uzbiera Ci się zapas z wiosny i lata to jest on do wykorzystania kolejnej zimy.
Jest na to proste rozwiązanie -rachunek co dwa miesiące i wtedy na koniec lutego nikt nie jest zaskoczony, że za styczeń+luty musiał zapłacić za prąd, bo każdy ma świadomość że fotowoltaika w tym okresie nie produkowała. O tym powstanie też osobny materiał - jest to ciekawe zagadnienie, którego nie ma co się obawiać.
Niestety jakbyśmy chcieli całą wiedzę wrzucić w jeden materiał to miałby dobre 30 minut.
@@pelsun6810 owszem, przy pierwszym rozliczeniu, ale jakże ważnym? Przecież to właśnie pierwsze rozliczenie, najczęściej 6 lub 12 miesięczne, kreuje obraz opłacalności inwestycji. 90% osób którzy zakładali PV, nie ma zielonego pojęcia, jak działa system rozliczeń netbling. Informacje zawarte w filmie, wprowadzają w błędne przeświadczenie, że depozytem możemy pokryć cały okres rozliczeniowy. Zdaje sobie sprawę, że to temat na dłuższy materiał, ale dodanie kilku minut materiału do filmu, z choćby wzmianką na ten temat i zrobieniem osobnego filmu, jak zapowiadacie, to już dużo może zmienić. Całe to niezadowolenie, złość i hejt, wynikające z niewiedzy, widać aktualnie na grupach tematycznych FB związanych z fotowoltaiką. Myślę, że wysyp gniewu nastąpi w styczniu, jak przyjdą nowe faktury. Pozdrawiam.
Czy przypadkiem stawki za zakup energii z sieci bez fotowoltaiki i z fotowoltaiką nie różnią się ?
Nie, energie kupujemy na tych samych warunkach z fotowoltaiką i bez fotowoltaiki
@@pelsun6810 ok
Dzięki za odpowiedź
To i tak się nie spina jak ktos ma pompe ciepla bo w zime nie produkuje pradu a jest on wtedy najdroższy a w lato sprzedaje po najnizszych cenach bo w lato jest nadmiar energii i falowniki sie wyłączają.
Nie zgodzę się z tą tezą. To czy falownik będzie się wyłączał czy nie można zmierzyć za pomocą pomiaru Impedancji Pętli Zwarcia co jest w sumie ciekawym zagadnieniem i rozważymy zrobienie materiału o tym. Co do tematu pompy ciepła zgadza się, trzeba brać pod uwagę inny stopień autokonsumpcji w takim przypadku - takie dane też posiadamy z instalacji fotowoltaicznych pracujących z pompami ciepła i wszystko da się optymalnie zaplanować.
Praktyka pokazuje, że się spina ;)
Myśle ze dużo osób zaciekawi taki film jak ten tylko z domem ogrzewanym pompą ciepła :)
Przy ostatecznym rozliczeniu zdaje się, że zapomniałeś dodać wspomniane wczesnuej oplaty za licznik, a to jest około 250 zl rocznie
Jest ;)) 4:16 informacja o tym, że odłożyliśmy na bok te opłaty, żeby nie plątały się przy porównywaniu - dzięki temu że nie wplataliśmy opłat stałych za licznik to całość kalkulacji jest czytelniejsza bez uciekania w wątki poboczne, które utrudniają zrozumienie tematu. 20zł na miesiąc daje nam 240zł na rok, niezależnie czy mamy fotowoltaike czy jej nie mamy.
@@pelsun6810problem w tym, ze "na bok" odłożyłeś mnóstwo innych kwestii, które istotnie zmieniają ostateczny rachunek na niekorzyść zakupu fotowoltaiki. Cały ten swój szwindel w wyliczeniach tłumaczysz dążeniem do prostoty przekazu. Zachowanie jak u sprzedawcy PV.
To tak jakbym ja pokazał wyliczenie liczby "pi" w 5 minutowym filmiku. Ale efekt rozjechałby mi się o 20% . I oczywsicie tłumaczyłbym jak Ty swoje bzdurne wyniki, ze mialo byc w 5 minut i prosto 😂.
Jak już człowieku cos liczysz, to licz to - ok przystępnie dla kogoś - ale niech te wyliczenia jednak będą rzetelne.
Rozumiem że jak mam rozliczenia miesięczne których nie mogę zmienić przez najbliższe miesiące na dwumiesięczne gdyż roczne nie są dostępne w Energa … to jest tak samo ale są rozliczane co miesiąc a nie co rok ? A te pieniądze za wyprodukowany prąd ile są ważne ? Miesiąc czy rok ?
Tak Panie Łukaszu nie ma znaczenia czy fakturują Pana co miesiąc, dwa czy sześć. Na odbiór wprowadzonych do sieci nadwyżek zawsze ma pan 12 miesięcy od dnia ich wprowadzenia. Długie okresy rozliczeniowe są popularne dlatego, że około 2 lata temu data 12 miesięcy liczyła się od ostatniego dnia okresu rozliczeniowego, jednak zostało to już zniesione.
Gdzie mogę sprawdzić ile zostało mi gotówki na wirtualnym portfelu w Tauronie?
Najlepiej na rachunku rozliczeniowym, niestety my pracujemy głównie na PGE stąd nie wiem jak wygląda wzór umowy z Tauron
A komentarzyk dla zasięgu
Witam . Zainteresował mnie ten material . Ciekawe jak bedzie wygladalo rozliczenie w naliczaniu godzinowym . Posiadam instalacje hybrydową 9.8 kwp na poludnie kat 40 st. Do tego magazyn energi wysokonapięciowy. Autokonsumpcje mam 50%
dziękujemy za podzielenie się % autokonsumpcji. Mamy trochę takich instalacji pod monitoringiem, także powstanie z tego myślę ciekawa analiza na materiał ;)
Witam
Czy dostawca energii nie obciąży prosumenta za dystrybucje prądu do sieci?
Dzień dobry
Panie Tomku nie, opłata dystrybucyjna płacona jest tylko za prąd, który idzie od sieci do odbiorcy. To co wysyłamy nie jest obciążone.
Aktualne rozliczanie dniowe czy to od lipca godzinowe będzie korzystniejsze dla osób z fotowoltaika?
Niedawno widziałem obliczenia, że było podobnie jednak spodziewam się, że może być to niceo mniej korzystne,
W każdym razie dla zobrazowania, że nie jest to element wpływający na to czy się będzie opłacało czy nie: bo nawet gdyby przyjąć pesymistyczny scenariusz i cena odkupu była niższa o połowę i wynosiła 25 groszy za kWh to nadal roczna oszczędność przy zużyciu 4000kWh to około 2950zł.
@@pelsun6810 A przy instalacji ~ 3,5kWh i rocznym zużyciu 2,5kWh jaka będzie roczna oszczędność proszę mi powiedz jeśli to nie będzie problem
Co prawda jestem starym prosumentem ale jednym z ciekawych rozwiazan jest rownież przejscie na taryfe G12 w szczególności gdy od 1 lipca 2024 roznica pomiedzy taryfa dzienna a nocna bedzie miala dużą różnicę w cenie energii. Wasz wirtualny portfel starczy na wiecej kWh pobranych w taryfie nocnej ;)
Bardzo trafna obserwacja, ja polecam dokładnie G12W, bo wtedy cała sobota i cała niedziela dodatkowo jest w tym "tańszym" prądzie co pozwala wykręcać fajne poziomy proporcji między dziennym, a nocnym zużyciem.
Jeszcze jedno, jeśli na wirtualnym portfelu zostanie nam zapas to czy można go wypłacić czy przepada?
Automatycznie zostanie wypłacone. Jednak nie więcej niż 20% energii z danego miesiąca. Np w sierpniu wprowadziłeś energii za 800zł, wykorzystałeś za 300zł to zapłacą ci za 20% * 800zł =160zł. Reszta przepada.
do wypłat też daleka droga, bo aktualnie OSD liczą metodą FIFO, więc ze dwa lata musisz mieć nadprodukcje i potem będą wpadały jakieś przelewy ;) Ale raczej projektowałbym instalacje pod zużycie niż nastawiał się na sprzedaż
Pytanko mam czy ktoś robił badania czy fotowoltanice opłaca się po 5 latach, 10 latach bo podobno te panele nie oddają w 100%swoją efektywność A po latach zanikają nie są już czarne tylko przezroczyste, sam widzę osobiście że takie zmiany są na fotowoltanikach
Dzień dobry
Panie Sebastianie strata produktywności paneli fotowoltaicznych to 0,6 / 0,7% rocznie, więc nawet po 25 latach nie będzie to więcej jak około 15% utraty początkowej wydajności. Pod tym kątem nie ma się czego obawiać
Mam zużycie rocznie 8 tys.Jaka moc muszę założyć w domku o pow.110 m
Parę czynników na to wpływa, ale najlepiej będzie robić instalację do 10kW przygotowaną pod rozbudowę. Uzyskać dofinansowanie i w przyszłości dołożyć. Optymalne byłoby około 12-13 kW - niedługo na kanale pojawi się materiał o tym jak dobrać moc. Zapraszam do śledzenia ;) A jeżeli instalacja miałaby powstać w okolicach województwa lubelskiego/świętokszyskiego/mazowieckiego/podkarpackiego to zapraszam do kontaktu z nami www.pelsun.pl/
Moje roczne zuzycie bylo 2000kwh wyprodukowalem w tym roku 3800kwh . Net billing , zapłaciłem za prąd 1050 zl w tym roku. Prosze o informacje skąd tak wysokie rachunki
Proszę zauważyć, że do 2000kWh które zapewne odczytał Pan z rachunku należy dodać autokonsumpcje - czyli różnicę między 3800kWh wyprodukowane, a tym co zostało wysłane do sieci (do odczytania z rachunku).
Proszę wrzucić informacje: - produkcja z falownika, - wysłane do sieci, -pobrane z sieci
Proszę też zauważyć, że gdyby nie fotowoltaika to rachunek byłby pewnie w okolicach 2500zł
A mogę kupić i założyć swój własny licznik aby nie płacić tych 20zł za licznik ?
Niestety - opłata za licznik to skrót myślowy - jest to opłata stała za bycie przyłaczonym do sieci
Zapomnial pan dodac oplaty stale w przykladzie jest to 1840zl czyli wychodzi rocznie oszczednosc 5240 -1202.8 - 1840 = 2197.2
Panie Piotrze coś pan pokręcił w obliczeniach, proszę rozwinąć myśl i co kryje się za tymi cyframi to wyprowadzę z błędu
Dobrze proszę mi wyjaśnić co się stało z opłatami dystrybucyjnymi
suuuuuuuuuuper😄
A dlaczego w prezentacji nie jest poruszony aspekt nadprodukcji energii . Ile czy w ogóle sprzedawca energii zwraca na konto po rozliczeniu okresu rozliczeniowego.
Jeżeli nie wykorzystasz środków z wirtualnego portfela to w 13 miesiącu zwraca nie więcej niż 20% wprowadzonej energii. Temat będzie poruszony w kolejnych odcinkach stąd zapraszam do śledzenia nadchodzących materiałów.
Ceny odkupu energii spadają co miesiąc jak widać na filmie, wiec błędne jest branie ceny uśrednionej. Trend jednoznacznie spadkowy pokazuje że to się coraz mniej będzie opłacało.
Nawet jak przyjmiemy połowę tej ceny czyli 25 groszy to rocznie oszczędzamy 3000zł czy to mało? Stopa zwrotu z inwestycji 15%. Czy jest inny tak korzystny instrument do zalokowania środków na rynku?
Robia nas w babuko!!! Z tabelek wynika że cena sprzedaży prądu spadła drastycznie z 70gr do 30gr za kWh.
Natomiast cena zakupu energii przez nas wzrosła z 45gr do 85gr.
Na ostatnim filmie "działka i ja" jest fajnie wyjaśnione jak dostawcy prądu nabiją nas w butelkę
Panie Danielu to, że teraz cena prądu rośnie to efekt zamrożenia tych cen przez dwa lata. Jeżeli mielibyśmy w pełni rynkowe ceny to aktualnie notowalibyśmy spadek, ale w 2023 roku kWh kosztowałaby 1,70zł
a to nie może być tak, że sobie tę nadwyżkę wezmą w sezonie zimowym? po to chyba są te instytucje.
Co w przypadku gdy mam dużą nadprodukcję?
Do 20% energii którą wprowadziłeś do sieci oddadzą
Mam wrażenie że jest jedno niedopowiedzenie. Średnia cena hurtowa podczas sprzedaży jest miesięczna czyli zakładam że bierze okres dnia w całości (czyli również nocne godziny) a tak naprawdę interesuje nas stawka godzinowa w ciągu dnia (słońca, który produkuje nam energię). Według mnie to nie jest takie kolorowe jak tutaj przedstawiono.
Na razie interesuje nas miesięczna, są planowane zmiany, że będzie to stawka godzinowa. Są planowane zmiany, że będzie można wybrać zakupową taryfę dynamiczną, jest na horyzoncie walka o zagwarantowaną minimalną cenę odkupu dla prosumenta.
Zwróć uwagę, że nawet jak cena sprzedaży spadłaby o połowę to ty rocznie tracisz 1000zł na oszczędności i i tak oszczędzasz 3000zł rocznie. Przy dzisiejszych cenach prądu na samej autokonsumpcji oszczędzasz tyle, że się opłaca zamontować panele.
A gdzie kolego rozliczenie inwestycji.paneli.
proszę o doprecyzowanie pytania, bo nie do końca rozumiem czego brakuje ;)
Ceny energi nå giełdzie spadły ale my nadal mamy zamrożone 😂
Panie Marcinie na to niestety wpływu nie mamy ;) Jedyne co nam zostaje to używać swojego prądu nie cudzego ;))
Cudownie, wypierdzielić tone kasy i cieszyć się z 4000zl oszczednosci😂 oczywiście ta pv będzie wieczna I jej sprawność nie spadnie. geniale rozwiazanie Ale dla chińczyka
Nie rozumiem jednego, ktoś wytłumaczy? Dlaczego w przykładzie sprzedaje swoją energię za 0,51zł i kupuje za 0,85zł+0,46zł zamiast tego aby wykorzystać swoją wyproduktowaną energię w 100%? Dlaczego zamiast zużyć swoją energię sprzedaje ją tanio, a później kupuję w 2,5 razy drożej?
Bo w różnych miesiącach generujesz różnie energię. Latem jest jej sporo i masz nadwyżkę - więc sporo sprzedajesz, ale zimą generujesz poniżej zużycia i musisz dokupować. Sumarycznie wyprodukujesz więcej niż zużyjesz, ale róznica sprzedaży po cenie hurtowej vs kupna po detalicznej powoduje, że wychodzi się na minus
Myślę sobie że firmy energetyczne mogą poprostu zawyżać i zwiększać zużycie energii jak chcą i komu chcą a to jest straszne, oby to był tylko błędny pomysl ale może nie? bo jak przedstawiłem w filmie dane to roczne zużycie wynosiło 4000 bez fotowoltaiki a z fotowoltaiki już tylko 1400? przy tym znając możliwości darmowej energii zapewne każdy by zwiększył.zuzycue a tu w rachunkach wychodzi mniej?.to dlaczego jest odwrotnie???
Pani Barbaro nie mogą zawyżać komuś zużycia bo byłoby to przestępstwo ;)
1400kWh to autokonsumpcja czyli z paneli do gniazdek, pozostałe 2600 kWh dokupujemy z sieci i budynek ostatecznie też zużywa 4000kWh
@@pelsun6810 też tak uważam i uważam że wszystko jest możliwe wtedy kiedy wtyczka jest w gniazdku
Obliczanie ceny ze średniej za rok, gdzie widać że cena z miesiąca na miesiąc spada jest ładnie mówiąc lekkim niedopowiedzeniem.
A koszt instalacji pv??? Darmowa energia...😂😂😂
W tym momencie z uwzględnieniem dofinansowań koszt instalacji to najczęściej pięciokrotność rocznego rachunku za prąd
co się dzieje jeśli w wirtualnym portwelu mam nadprodukcję
jeżeli przez 12 mieisęcy jej nie wykorzystasz to dostaniesz max 20% tego co wprowadziłeś w danym miesiącu.
Jak w takim razie zmienić w 1 roku tak wielkie prognozy, które są naliczane z poprzedniego roku.
Dzwoniąc do swojego sprzedawcy ;)
Rzetelnie byłoby uwzględniać taryfy strefowe.
Na dzień dzisiejszy trwają prace, że godzinowe mają być dla chętnych
brak ceny montażu instalacji którą zainstalowałem na kredyt bankowy i wtedy całe twoje wyliczenie bierze w łeb bo cena do zapłaty rośnie i to na kilka lat
Kredyt na 5 lat zwiększa koszt o 30% co wydłuża zwrot o mniej więcej 1,5 roku. To nadal fajne i opłacalne rozwiązanie. Jeżeli nie zdecydujesz się na fotowoltaikę nawet w kredycie to przez 5/6 lat i tak wydasz te pieniądze, ale w rachunkach do zakładu energetycznego.
Wyliczenia w tym filmiku są błędne (z d... wzięte). Wystarczy podzielić kwotę do zapłaty z otrzymanej faktury przez ilość zużytych kWh i wychodzi nam okolo 85 groszy, łącznie z wszelakimi opłatami przesyłowymi i VATem.
Absolutnie nie są wzięte z miejsca o którym Pan wspomniał ;) Są wzięte z realnych faktur i taryf sprzedażowych PGE Obrót + PGE Dystrybucja.
Jak Panu wychodzi 85 groszy to jest to efektem tarczy zamrażającej cenę energii na poziomie z 2022 roku do limitu zużycia 2000kWh, który potem został podniesiony w drugiej połowie roku do 3000kWh.
Szaleństwem natomiast byłoby kalkulować oszczędność instalacji, która ma służyć przez 20-30 lat przez pryzmat zamrożonej ceny z 2022 roku, chyba nikt nie ma złudzeń że zamrożenia cen energii prędzej czy później się skończą.
Co więcej stawka 1,31zł za kWh to nadal zamrożona cena energii powyżej limitu. Gdyby nie to zamrożenie to ceny w przypadku PGE Dystrybucja + PGE Obrót opisaliśmy tutaj
www.pelsun.pl/akademia-wiedzy/fotowoltaika/jak-sprawdzic-cene-energii-elektrycznej-w-2023-roku
W każdym razie od czasu gdzie te taryfy były ustalane rynkowa cena energii spadła, więc przyjmowanie okolic 1,70zł również byłoby rozmijające się z rzeczywistością.
z tym uczciwie bym nie przesadzał bo sprzedajemy po hurtowej a kupujemy po detalicznej, i to jeszcze było by jeszcze jeszcze, ale pozostaje kwestia tych 20%, jak wyprodukuje 5 000 kwh, mam baterie i zużyje 3 000 kwh autokomsumpcji bo mam baterie, a z sieci pobiore tylko 200w to prawie wszystko mi "przepadnie", w nawiasie bo oni sobie zachowają,
to nie jest uczciwe
Coś konkretnie Pan pomieszał. W materiale w sumie wszystko jest klarownie opisane
Wszystko fajnie pięknie ale mało kogo stać na instalację z własnej kieszeni.
Do tego jaka będzie cena sprzedawanego i kupowanego prądu za X czasu.
Nie mówisz też o 15 minutowych rozliczeniach od 2025 oraz o dochodzie pasywnym firm które są spółkami obrtu energii, które tak bardzo przekonują, że założenie TERAZ fotowoltaiki się opłaca.
Często robimy realizacje w kredycie. Na 5 lat dochodzi 30% wartości instalacji czyli okres zwrotu wydłuża się o 1,5 roku co nadal jest super sprawą bo masz instalacje, która pracuje na spłacenie siebie.
W czym miałyby przeszkadzać 15 minutowe rozliczenia?
Ciekawa teza, że spółkom obrotu energii zależy na przekonywaniu do fotowoltaiki ;) Wręcz odwrotnie każda instalacja zabiera im pewien wolumen sprzedaży, a to że te spółki mają w ofercie fotowoltaike to po prostu korzystają, żeby zarobić dodatkowe $ przyjmując zlecenie od klienta i przekazując je do podwykonawcy.
@@pelsun6810 Jeśli nie wiesz co go jest dochód pasywny to wygoogluj. Widzę że jestes nikim innym niż kolejnym namawiaczem. Pozdrawiam! Bez odbioru.
skąd ta wyjściowa cena 1,31zł za kWh?????
Tyle teraz kosztuje kWh bez tarczy
Zapomniałem dopisać, że wraz ze wszystkimi innymi opłatami
Dzień dobry
Ceny za energię w 2023 roku tak na dobrą sprawę są 3 ;)
1. Do limitu zużycia 2000kWh, który został w trakcie roku podniesiony do 3000kWh
2. Cena prądu po przekroczeniu limitu, ale nadal zamrożona i to właśnie jest w sumie 1,31zł i jest to związane z tym, że maksymalna cena sprzedaży 1MWh = 693zł netto.
3. Cena gdyby nie było zamrożeń opisana jest szerzej przez nas tu www.pelsun.pl/akademia-wiedzy/fotowoltaika/jak-sprawdzic-cene-energii-elektrycznej-w-2023-roku
pokaz mi jedna osobę w Polsce co płaci po 1,31zł na każda kWh energii przy zużyciu 4000kWh rocznie. Jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach ale jak już coś wyliczasz to rób to bardziej solidnie. TWOJA TABELKA Z CENAMI ODKUPU ENERGII TO TEŻ celowe wprowadzanie w błąd. Jak jest tendencja cen za odkup w niej nie zobaczysz. Używasz średniej z roku ale o cenach 70 groszy już można zapomnieć. Powinieneś dać ceny odkupu z 2022 roku i porównać je z 2023 i tak by wyszło że październik 2022 była cena 575 zł a październik 2023 -311zł. Wrzesień 2022 - 711zł a wrzesień 2023- 405 zł. I tendencja jest taka, że w 2024 roku ceny energii dla odbiorców indywidualnych się nie zmienią. Na dzień dzisiejszy wciskasz ludziom ciemnotę jak ci co cudowną pościel lub garnki sprzedają. Wizualizacja ładna ale to za mało by zaistnieć na youtube
Proszę wyjaśnić co jest brutto , a co netto.
Wszystkie kwoty są kwotami końcowymi czyli można przyjąć, że wszystkie są kwotami brutto
Jeśli dobrze widzę to nie odjąłeś z sumy wysłanej 20%.
A to zmieni zaraz kwotę jak i ilość wyslaną i pobraną.
Panie Jacku, bo nie ma potrzeby odejmować ;) Wszystko prawidłowo, odejmowanie 20% było na starych przepisach. Proszę o doprecyzowanie skąd pomysł na odjęcie 20% to odniosę się do tematu.
odcinek powinien się nazywać, jak Tauron okrada klientów,
Uczciwa cena czyli kupuje od nas 3x taniej niz nam sprzedaje xd
A co z coraz częstszymi sytuacjami, kiedy to energetyka nie odbiera prądu z naszej fotowoltaiki w szczycie produkcji? Słoneczny letni dzień, panele chodzą na maksymalnej mocy, a sprzedaż do sieci wynosi zero. Filmik o niskiej wartości. Zwrot inwestycji w panele wydłuży się wielokrotnie. O ile w ogóle, bo panele też się zużywają. Nie wspomniałeś ani słowem o magazynach energii, które są tutaj absolutnie kluczowe. W instalacjach off-grid można zejść z rachunkami do zera. (minus te 20 zł. za licznik) I to jest dopiero zwrot inwestycji.
Instalacji off grid nie da się użytkować w polskich warunkach ;) Nie dla normalnie funkcjonującej rodziny. Magazyny to temat na osobny materiał, jakby chcieć zawrzeć tu wszystko to trwałby godzinę. A to nie energetyka nie odbiera prądu, tylko sieci przesyłowe w niektórych miejscach są nieprzystosowane do tego - co da się sprawdzić przed montażem wykonując pomiary impedancji pętli zwarcia i w naszych działaniach czasami sugerujemy zrobienie mniejszej mocy instalacji, która będzie działała, zamiast większej która będzie się włączała i wyłączała.
Scam... ceny sprzedazy przyjete specjalnie z 2022 roku gdzie dzisaly sie cuda na gieldzie i prad byl kosmicznie drogi... niech ten łepek co zrobił tą animację przekalkuluje teraz wszystko na postawie stawek od pazdziernika 2023 do wrzesnia 2024 to mu mina zbladnie jak srednia cena energii wyjdzie na posiomie 25 groszy :D
Zadnej
co to w ogóle ta fotowoltaika?
instalacja produkująca prąd z promieni słonecznych ;)
facet odpowiedz w minute jaka jest cena prądu wysłana do sieci a ile płace jak pobieram. I koniec ględzenia.!!!!!
Wczoraj założyłem pv. Ake niewuem czy dobrze zrobiłem
Pisząca dłoń mogłaby zniknąć . Odcinek bardzo zyskałby bez rozpraszacza.
Panie Michale ciekawa opinia, z reguły słyszałem odwrotne ;) Pozdrawiam
Moze mieliscie dobre checi , ale wyszedł wam przecukrowany grafika bełkot , ta reka z pisakiem to po prostu kupa zrobiona na tort
tresc dobra , logiczna rozkmina , ale ta beznadziejna grafika to przerost formy nad trescia . Dobry temat , merytoryczne objasnienie
niezła grafika , ALE NIE W ILOSCI 600 %