@Andrzej Kowalski z tym sie zgadzam, bo to prawda. Dobra kobiete znalezc to lepiej jak bys wygral na loterii. W piatek bylem w Banku i rozmawialem z managerem Cynthia. Poniewaz ja znam dobrze, zeszlismy nt malzenstwa. Jest mezatka od 45 lat z tym samym gentlemanem (majac 18 wyszla za maz za "sweat heart" ktory mial lat 19). Nigdy nie pocalowal jej zaden inny mezczyzna i nie ma zadnych dowodow na to aby jej maz mial jakis intymny zwiazek. Dlaczego o tym pisze, bo na dzisiejsze czasy jest to raczej rzadkosc widziec dwoje staruszkow trzymajacych sie za rece i spacerujacych przez zycie. Popatrzcie na mlode malzenstwa: dziecko w wozku a oni zajeci telefonami! Nic tu wiecej nie trzeba dodawac!!!
Klasyka, super aktorzy, klasa niepowtarzalna. Zawsze jeden z ulubionych moich aktorów razem ze Ździchem Maklakiewiczem. Szkoda, że nie ma już takich artystów.
Będąc jeszcze młodym człowiekiem , spotkałem w Kameralnej Jana Himilsbacha . udawał się już do domu , ale nie odmówił wypić "rozchodniaka". Niestety , był już trochę schorowany, poruszał się o kulach , ale to był cały Janek .Razem z kolegą pomogłem mu dojść do postoju , na którym stało mnóstwo ludzi a zero taksówek . Oczywiście pierwsza musiała być dla Pana Janka . Ludzie naprawdę Go lubili , a ja pamiętam ten epizod do dziś i czuję dumę iż dane mi było Go poznać .
Bardzo fajne, z tym, że minimum 1/3 to konfabulacja Pana Jana, który opowiadał swoje życie różnym dziennikarzom w różnych wywiadach w minimum w kliku wersjach. On już taki był. Malowany ptak.
Pan Janek, to był SUPER GOŚĆ (to samo się tyczy Pana Zdzisława Maklakiewicza)👋👌👍😉 Co do tych (wtedy) dziewczyn się tyczy, to jedną z nich kojarzę ze sceny w pociągu (mam tu na myśli polską komedię "Czy jest tu panna na wydaniu?" z 1976 r.), tylko tam już miała krótkie włosy.
Zwykły kamieniarz-alkoholik, którego ludowa władza wykorzystała, by z ubłoconymi gumofilcami i całym swoim chamstwem i prostactwem, wlazł w środowisko przedwojennej inteligencji, by ją rozbijać i upokarzać.
@@elaellla1416 Matka Himilsbacha nazywała się Tirintajło i była Tatarką. Została w Polsce po 1918 roku, jej ojca pochłonęła krwawa rewolucja w Rosji. Mieszkała w Mińsku Mazowieckim w drewniaku, którego właścicielem był niejaki Borenstein. I ten domek był domkiem publicznym. I ojcem Jasia prawdopodobnie był jeden z klientów tego domku, albo jego właściciel, pan Borenstein.
@@MrOprawca1978 mnie nie interesuje jego zyciorys ....matka ,kto jest jego ojcem ..tylko on sam .A ze naduzywal alkohol to pewnie mial jakies powody...smak napewno mial 😂😂😂.Sam fakt ,ze nie byl z wyksztalcenia aktorem ...to jednak w filmach nie byl sztuczny i to amatorskie jego aktorstwo na ekranie bylo super ...podobniez najtrudniej zagrac alkoholika i osobe upadla .Swoje teksty piszesz jak jakas mantre ...wybacz za ten moj poprzedni tekst ale nie wszyscy co z rosyjji przyjechali to antypolacy ....Jan Himilsbach byl lubiany nie tylko z ekranu ,a ze nie ukrywal ,ze ma pociag do alkoholu to wiekszosc go odbierala i odbiera jako degenerat....dzisiaj pelno takich zakonspirowanych degeneratow alkoholowych ...kobiet , mezczyzn a i mlodocianych .
@@elaellla1416 To był degenerat, prostak, ordynus, za młodu miał wyrok i był skazany do przymusowego przyuczenia do zawodu, do ośrodka w Strzegomiu, gdzie ludowa władza przymusiła go do kamieniarstwa. On byłby nikim innym, jak tylko kamieniarzem, ale ludowa władza wykorzystała tego pijaka i chama, żeby rozbijać inteligencję w środowisku aktorskim. Tylko dla tego był sławny.
Ktoś kiedyś zapytał p.Jana,czy woli być literatem czy kamieniarzem,Odpowiedzi brzmiała,że kamieniarzem,bo papierem można się podetrzeć a kamieniem nie bardzo.Pozdrawiam wszystkich.
Oni dwaj to IKONY ....wzory do nauki dla dzisiejszych ,, karolakow " , ,, adamkow " ,, mroczkow " , ,, sochow " ... i calej reszty pajacow, odczytujacych scenariusz , zamiast grac 🤣🤣🤣....
@@bawatekkwiatek298 nie dla szarakow a maluszek nowy w latach 70 kosztowal w salonie jak by to nazwac kolo 70 tys a na gieldzie kolo 100-110 wiec latwo policzyc poprostu kucha
Ale opendzlował bym z Tym gościem litra Wyborowej. Tak prawdziwie,bez pier.....nia,z literatki,i rejestrować i przetważać w głowie to co powie.Niestety nie będzie mi dane.
Wszystko wprost śliczne pięknie ale dźwięk w tych starych filmach rozsadza mózg. Zawsze ale to zawsze o decybele głośniej niż dialogi. Idzie pierdolca dostać podczas oglądania.
Jasio polewa, jak zwykle, z tym swoim życiem. Matkę miał rzeczywiście, Rosjankę, Tatarkę, prawdopodobne nazwisko: Тиринтайло, która została w Polsce po rewolucji 1917 roku. Z tego, co pamiętam. Ale jego ojcem nie był żaden "ułan", tylko, to też nie jest stuprocentowo pewne, żydowski właściciel domu publicznego w Mińsku Mazowieckim, przy którym mieszkał z matką albo jeden z jego stałych bywalców. Stąd był u Jasia straszny kompleks z ojcem, żeby go skanalizować i się podbudować, wymyślał niestworzone historie, m.in. że ojca miał ułana, rotmistrza. A po wojnie zajmował się po prostu szmuglem i złodziejstwem, za to poszedł do poprawczaka i do przysposobienia do pracy, w Strzegomiu przyuczyli go do kamieniarstwa. A wypłynął tylko dla tego, że władza ludowa wykorzystała go, żeby całym swoim chamstwem, prostactwem, buractwem, rozwalał hermetyczne środowisko przedwojennej inteligencji, której komusze władze się bały, bo były od niej trzy rzędy wielkości głupsze. Gdyby nie on, to wzięto by innego pijaczka, by to czynił. Tylko tyle i aż tyle. A propos, nawet podczas tego wywiadu, Jasio jest nagrzany wódą.
Ale tak można o każdej ikonie. Chłopcy z Monty Pythona nie święci. Jaś fasola jakiś diabeł w prywatnie. Woody Allen to już zupełny diabeł. Liczy się efekt końcowy. I co zostaje w głowie. Przecież oni tylko kreują/grają role.
@jacek kopczewski- (może) alkoholik i aktor. Nie masz Pan pojęcia ilu poetów, aktorów, lekarzy, księży , polityków itp. to alkoholicy.I dzięki i takim osobom mamy wiele filmów, wierszy, obrazów itp.To też ludzie tylko chorzy
Hmm duży stopień inteligencji stawia człowieka z dużymi problemami egzystencji a niski stopień nie robi problemów! Wybierz gdzie jesteś skoro dokonałeś oceny i wszystko dla ciebie jest proste?
Filmy z Himilsbachem i Maklakiewiczem czyszczą mi umysł z toksyn dzisiejszego świata.
Dobra metafora
Amen. Mnie rowniez - uwierzysz w to ??
@@dasboot5903 Nie tylko wam, mi tak samo.
Będąc młodzieńcem spotykałem Go w Kameralnej dla ubogich, niestety pod koniec życia był mało kontaktowy ale osobowością był do końca.
Prawdziwy wolny ptak, życie przeminęło z wiatrem !!!
Młode życie przechulalem, a stare zostawiłem na czarną godzinę...dobre!
Do mnie też to pasuje... ale dziś już od wielu lat nie piję
No tak, życie "przechulać" to trzeba mieć talent. Całe istnienie na bakier z ortografią.. To musi być wyzywające!
@rafka30 zostaw ,to frajer ..
@rafka30 Polska języka trudna języka!
Świetny film o tym wspaniałym człowieku Janie Himislbachu.
Moja zmarla juz mama ... byla kolezanka z pracy i przyjaciolka zony pana Jana Himilsbaha.
Z dobrą kobietą życie nie boli !! w tym krótkim , prostym zdaniu zamyka się nasze męskie życie
@Andrzej Kowalski z tym sie zgadzam, bo to prawda. Dobra kobiete znalezc to lepiej jak bys wygral na loterii. W piatek bylem w Banku i rozmawialem z managerem Cynthia. Poniewaz ja znam dobrze, zeszlismy nt malzenstwa. Jest mezatka od 45 lat z tym samym gentlemanem (majac 18 wyszla za maz za "sweat heart" ktory mial lat 19). Nigdy nie pocalowal jej zaden inny mezczyzna i nie ma zadnych dowodow na to aby jej maz mial jakis intymny zwiazek. Dlaczego o tym pisze, bo na dzisiejsze czasy jest to raczej rzadkosc widziec dwoje staruszkow trzymajacych sie za rece i spacerujacych przez zycie. Popatrzcie na mlode malzenstwa: dziecko w wozku a oni zajeci telefonami! Nic tu wiecej nie trzeba dodawac!!!
Panie Janku szacun za wszystko!!!!!!!!!!!!!
Czuje się tą prawdę bez makijażu pamiętam zawsze mile wspominam Dziękuję
Fantastyczny... Pamietamy - Kochamy.
Wow. cóż za coda postaci Himilsbacha. Kłaniam się autorom, arcydzieło
Tylko szacun zawsze podziwiam tych najlepszych aktorów niem inne będzie takich jak oni BRAK MI TAKICH ARTYSTÓW
Zdzisław i Janek fantastyczni aktorzy już takich nie będzie
Klasyka, super aktorzy, klasa niepowtarzalna. Zawsze jeden z ulubionych moich aktorów razem ze Ździchem Maklakiewiczem. Szkoda, że nie ma już takich artystów.
nostalgia i tyle
Może i są, ale jeszcze nie odkryci?
To byli aktorzy grających siebie, a nie podróbki osób udających aktorów. Na zawsze w mojej pamięci Janku!
Dzis te oplacone miernawe marionetki "artysci" to nawet butow nie powinni by mu czyscic
Szkoda że nie ma Janka nasluchali by się soczystych wiązanek Jasiu się nie pier,,,,,,, w tancu
...bo by się bał, że naplują...
swiete slowa
Kosmiczna fantazja.
ale jak ziemska i ludzka
jeszcze nie jesteśmy w pełni docenić jego wkładu w Polską kulturę
Klasa. Niezapomniany
Będąc jeszcze młodym człowiekiem , spotkałem w Kameralnej Jana Himilsbacha . udawał się już do domu , ale nie odmówił wypić "rozchodniaka". Niestety , był już trochę schorowany, poruszał się o kulach , ale to był cały Janek .Razem z kolegą pomogłem mu dojść do postoju , na którym stało mnóstwo ludzi a zero taksówek . Oczywiście pierwsza musiała być dla Pana Janka . Ludzie naprawdę Go lubili , a ja pamiętam ten epizod do dziś i czuję dumę iż dane mi było Go poznać .
Kiedyś to były czasy, prości ludzie byli filozofami.
Niesamowity film, taki jak on sam.
Hamlet w wykonaniu pana Janka, niespełnione marzenie.
To byłoby COŚ.
za dobre sprawowanie w poprawczaku wyslali mnie do kamieniolomow
prosty ,skromny mistrz
Bardzo fajne, z tym, że minimum 1/3 to konfabulacja Pana Jana, który opowiadał swoje życie różnym dziennikarzom w różnych wywiadach w minimum w kliku wersjach. On już taki był. Malowany ptak.
co ?
90% tego, co mówił, to były kłamstwa i z brudnego palucha, wyssane bzdury. Typowa pijacka fantazja.
@@MrOprawca1978 niestety prawda w pijackim widzie pierdzielił trzy po trzy
@@romualdulanowski8485 I z tego żył. To był jego sposób na funkcjonowanie.
Przecież wyraźnie powiedział, że świat bez błaznów byłby nudny i nie mielibyście czego komentować.
Pan Janek, to był SUPER GOŚĆ (to samo się tyczy Pana Zdzisława Maklakiewicza)👋👌👍😉 Co do tych (wtedy) dziewczyn się tyczy, to jedną z nich kojarzę ze sceny w pociągu (mam tu na myśli polską komedię "Czy jest tu panna na wydaniu?" z 1976 r.), tylko tam już miała krótkie włosy.
Ten podkład muzyczny zniechęci mnie do oglądania.
Super facet z niego był, taki prawdziwy.
Zwykły kamieniarz-alkoholik, którego ludowa władza wykorzystała, by z ubłoconymi gumofilcami i całym swoim chamstwem i prostactwem, wlazł w środowisko przedwojennej inteligencji, by ją rozbijać i upokarzać.
@@MrOprawca1978 tak jak piszesz to przyjechali z rosyjjji i sa oni i ich potomkowie ,pociotki w sadach ,rzadzie ,tv ,radio ,bankach....jak stonka ..
@@elaellla1416 Matka Himilsbacha nazywała się Tirintajło i była Tatarką. Została w Polsce po 1918 roku, jej ojca pochłonęła krwawa rewolucja w Rosji. Mieszkała w Mińsku Mazowieckim w drewniaku, którego właścicielem był niejaki Borenstein. I ten domek był domkiem publicznym. I ojcem Jasia prawdopodobnie był jeden z klientów tego domku, albo jego właściciel, pan Borenstein.
@@MrOprawca1978 mnie nie interesuje jego zyciorys ....matka ,kto jest jego ojcem ..tylko on sam .A ze naduzywal alkohol to pewnie mial jakies powody...smak napewno mial 😂😂😂.Sam fakt ,ze nie byl z wyksztalcenia aktorem ...to jednak w filmach nie byl sztuczny i to amatorskie jego aktorstwo na ekranie bylo super ...podobniez najtrudniej zagrac alkoholika i osobe upadla .Swoje teksty piszesz jak jakas mantre ...wybacz za ten moj poprzedni tekst ale nie wszyscy co z rosyjji przyjechali to antypolacy ....Jan Himilsbach byl lubiany nie tylko z ekranu ,a ze nie ukrywal ,ze ma pociag do alkoholu to wiekszosc go odbierala i odbiera jako degenerat....dzisiaj pelno takich zakonspirowanych degeneratow alkoholowych ...kobiet , mezczyzn a i mlodocianych .
@@elaellla1416 To był degenerat, prostak, ordynus, za młodu miał wyrok i był skazany do przymusowego przyuczenia do zawodu, do ośrodka w Strzegomiu, gdzie ludowa władza przymusiła go do kamieniarstwa. On byłby nikim innym, jak tylko kamieniarzem, ale ludowa władza wykorzystała tego pijaka i chama, żeby rozbijać inteligencję w środowisku aktorskim. Tylko dla tego był sławny.
Jane i Zdzisial takich ludzi i przyjaciol juz nigdy nie bedzie !!!! To bylo cos wielkiego nie jak te dzisiejsze konoty !!!!!
patrze, patrze na to i az mi sie chce wyjsc z kina i wychodze , dzis to jest szczegolnie aktualne
......To może herbatkę? Co Pani zwariowała? :-D
"nie ma teraz wolnych ludzi,ja jak mogę to się nie daję"
Ta popielniczka pośrodku stołu z jedzeniem na początku mnie rozwala 🤣🤣
Szacunek ☝👌👍👏👏👏💗
Takich aktorów już nie ma i nie będzie a szkoda
Naprawdę uwielbiam go to Aktor Wielkiego EKRANU.........
nostalgia i tyle
Jego najlepsza rola to "biały niedźwiedź" w filmie "Przepraszam ,czy tu biją?"Oglądam co kilka dni. To jest po prostu świetniutkie.
jego najlepsza rola to Wniebowzięci oraz Jak to się robi
Mistrzowie aktorstwa to byli goście
to nie aktorzy to naturalnosc
pijane wywody... nie chwała być politykiem i nie chwała być alkoholikiem...
dzen bez alkoholu uwazam za marnowany
Ktoś kiedyś zapytał p.Jana,czy woli być literatem czy kamieniarzem,Odpowiedzi brzmiała,że kamieniarzem,bo papierem można się podetrzeć a kamieniem nie bardzo.Pozdrawiam wszystkich.
Nie, powiedział, że wyżej ceni sobie pracę kamieniarza od literata, bo jego kamieniarską robotą nikt sobie dupy nie podetrze.
Prosty zajebisty gosc.....
Nic dodać
Takich ludzi już nie robią
Johny Walkier - Glupi Jasio, piekne.
WizZ powinno byc Jasio Wedrowniczek
powinno byc...Chlajus z Wyboru... ;-)
20 łapek w dół (stan na 09.07.2020) to osoby które nie są zadowolone jedynie z lektora, jakiego dobrano do tego filmu. Zachrypnięty jakiś.
😆
Takie czasy byly, a mimo to byli ludzie co mogli powiedziec i pokazac innym cos o sobie i swoim "tu mi wisizmie". Nie do pomyslenia dzisiaj,
Świętą tereso!
I to jest życie przez duże Ż!
Oni dwaj to IKONY ....wzory do nauki dla dzisiejszych ,, karolakow " , ,, adamkow " ,, mroczkow " , ,, sochow " ... i calej reszty pajacow, odczytujacych scenariusz , zamiast grac 🤣🤣🤣....
mali są najwięksi
lubie goscia ogladac byl naturalny bardzo ok , ale taka kasa to lipa ponad 1000 dziennie ? wtedy ? eetam
Ja bym powiedzial 1000 na miesiac....jak za PeLO
@@kriskris4552 zalezy jakie lata ale janek lekko zakrecil historie to w sumie malo wazne byl super gosc mozna mu przebaczyc takie pierdoly
Niekoniecznie była lipa. Takie były za komuny rozrzuty w zarobkach.
@@bawatekkwiatek298 nie dla szarakow a maluszek nowy w latach 70 kosztowal w salonie jak by to nazwac kolo 70 tys a na gieldzie kolo 100-110 wiec latwo policzyc poprostu kucha
@@cezarycezary5119 jak robił w kamieniarstwie a to była prywatna inicjatywa to np za grobowiec mógł tyle przytulić
Jakże odległy to świat....strzępki pamiętam...
tramwaje z tamtych lat na korbe wciaz jada niewidzialnie
Co to za filmy
pierwowzór misia przeklinaka . straszny chlor, unikalny na scenie polskiej wtedy i dzis
kto jest ta piękna kobieta 6:11 - 7:00 ?
Postać kontrowersyjna, ale film bardzo dobrze zrobiony.
WSPANIALE
Co to za film w 19:00?
12:37 - Ludwik Benoit.
Znaczy Gierek pobrał i przejebał gawiedz się bawiła a my spłacaliśmy ? znaczy już spłacone ? Pojebało was ?
...jednak z tymi 1006 zł dziennie to raczej ściema
Dobre życie kosztuje :)
Chyba że opylali na lewo jakieś marmurki kamieniarzom .
17:40 - Pije się.
- Rozlewa się...od rana mam Wacek Marek Marek Wacek...🤣🤣🤣
Ale opendzlował bym z Tym gościem litra Wyborowej. Tak prawdziwie,bez pier.....nia,z literatki,i rejestrować i przetważać w głowie to co powie.Niestety nie będzie mi dane.
Do tego studzienna na zagryche a mineralna na gaśnice jeszcze sporty do wędzenia
Taaa...przetwaZac.
Dobra inteligetna malpa
!!!
Wszystko wprost śliczne pięknie ale dźwięk w tych starych filmach rozsadza mózg. Zawsze ale to zawsze o decybele głośniej niż dialogi. Idzie pierdolca dostać podczas oglądania.
perełka
minute 13;24 that chimp -actor- athlete ; like in slow motion !
Aktor nie do podrobienia...
Jasio polewa, jak zwykle, z tym swoim życiem. Matkę miał rzeczywiście, Rosjankę, Tatarkę, prawdopodobne nazwisko: Тиринтайло, która została w Polsce po rewolucji 1917 roku. Z tego, co pamiętam. Ale jego ojcem nie był żaden "ułan", tylko, to też nie jest stuprocentowo pewne, żydowski właściciel domu publicznego w Mińsku Mazowieckim, przy którym mieszkał z matką albo jeden z jego stałych bywalców. Stąd był u Jasia straszny kompleks z ojcem, żeby go skanalizować i się podbudować, wymyślał niestworzone historie, m.in. że ojca miał ułana, rotmistrza. A po wojnie zajmował się po prostu szmuglem i złodziejstwem, za to poszedł do poprawczaka i do przysposobienia do pracy, w Strzegomiu przyuczyli go do kamieniarstwa. A wypłynął tylko dla tego, że władza ludowa wykorzystała go, żeby całym swoim chamstwem, prostactwem, buractwem, rozwalał hermetyczne środowisko przedwojennej inteligencji, której komusze władze się bały, bo były od niej trzy rzędy wielkości głupsze. Gdyby nie on, to wzięto by innego pijaczka, by to czynił. Tylko tyle i aż tyle. A propos, nawet podczas tego wywiadu, Jasio jest nagrzany wódą.
Ale tak można o każdej ikonie. Chłopcy z Monty Pythona nie święci. Jaś fasola jakiś diabeł w prywatnie. Woody Allen to już zupełny diabeł.
Liczy się efekt końcowy. I co zostaje w głowie. Przecież oni tylko kreują/grają role.
@@jajecpl Jednostki wybitne zazwyczaj prywatnie są demonami. Tak bylo jest i bedzie.
@@MrOprawca1978 wiec jaki ty jestes prywatnie?
@@plejady Nie jestem wybitny, to pewne. Chociaz...
@@MrOprawca1978 a ja ci mowie ze swiatlo wybitnosci okrasza twoje lico wybitnosci nie byle jakiej
Czysty buddyzm.
smiech faktycznie czysty buddyzm i aromat tybetu
Kłamca nad kłamcami.
Każdemu stulał inne pierdoły. Bo ileż można to samo opowiadać.
wypilbym denaturat jagodzianke na kosciach czy sa tu you tubowcu u boty chetni?
@JohnLoydon wypij duraku po co zachecasz innych?
@@henrykstopikowski5379 po co twoi sa rodzice/ po co jebiesz zakonnice
@@henrykstopikowski5379 ua-cam.com/video/efgIm9YPZvE/v-deo.html
Słabe
Co to za aktor ? Zapijaczona Kurwwwaa...)
i analfabeta!
Właśnie, dla mnie to też klasyczny wiecznie zapijaczony prymityw. Ale tylko prostacy i inne prymitywy się nim zachwycają.
Alkoholik a nie aktor.
Człowiek z krwi i kości a nie popierdółka...
@jacek kopczewski- (może) alkoholik i aktor. Nie masz Pan pojęcia ilu poetów, aktorów, lekarzy, księży , polityków itp. to alkoholicy.I dzięki i takim osobom mamy wiele filmów, wierszy, obrazów itp.To też ludzie tylko chorzy
Hmm duży stopień inteligencji stawia człowieka z dużymi problemami egzystencji a niski stopień nie robi problemów! Wybierz gdzie jesteś skoro dokonałeś oceny i wszystko dla ciebie jest proste?
co ty nie powiesz
Degenerat, którego władza ludowa wykorzystała, żeby rozbijał swoim chamstwem i prostactwem środowisko polskiej inteligencji.