Wczoraj odkryłam tę piosenkę i nie mogę przestać słuchać. Mistrzowskie wykonanie mistrzowskiego utworu. Dziękuję, Panu Leo Ravenowi za upublicznienie tej perełki. :)
ach! jest walczyk paryski!!! to prawie jak warszawski:)) do tego przydałaby się taka zwiewna sukienka, taka wirująca:)) piosenka śliczna, uwielbiam Jungowską jest właśnie taka: cieplutka i miła:))
Wczoraj odkryłam tę piosenkę i nie mogę przestać słuchać. Mistrzowskie wykonanie mistrzowskiego utworu. Dziękuję, Panu Leo Ravenowi za upublicznienie tej perełki. :)
ona jest z tych rzadkich przypadków, gdzie urok, uroda, talent, skromność i zwyczajność są w jednym:))
Piosenka inna niż wszystkie. Piosenka o życiu A. Osieckiej, jak prawie wszystkie jej piosenki.
Tak....wezmę sobie tę pieśń do gablotki.
Podoba mi się.
ach! jest walczyk paryski!!! to prawie jak warszawski:)) do tego przydałaby się taka zwiewna sukienka, taka wirująca:))
piosenka śliczna, uwielbiam Jungowską jest właśnie taka: cieplutka i miła:))
dokładnie.. Dokładnie SiostrO!!!
:D:D:D ;)
ja ją lubię od zawsze...
chociaż nie wiem dlaczego?...
:D:D:D ;)
... a Ona Pieśń... Twoja Jest !!!
:D:D:D ;)
ja też ją wielbię...
bo to nie jest zwykły człowiek...
i jest NIEZYKŁĄ KOBIETĄ...
taka Sindirella Polska...
podobna do Madonny Rafaella...
:D:D:D ;)
... :D:D:D ;)
Czasem :D Małgorzato! Mistrz... ;( potrzebuje pomocnej Dłoni...
lub conajmniej Myśli Dobrej...
...