brak konsekwencji z podpinaniem odbiorów obwodów - raz z góry a innym razem z dołu aparatu .,..... może to powodować potencjalne niebezpieczeństwo porażenia
Tak się zastanawiam odnośnie tych mostków wkonanych z DY o przekroju tak na oko 2,5 mm2. Niby nadprądowy zabezpiecza obwód za nim i w razie przeciążenia lub zwarcia ma zadziałać, więc prąd w tych mostkach nie powinien popłynąć większy niż w obwodzie za nadprądowym, ale co będzie gdy nadprądowy nie zadziałała np. na jednej z faz. Zamiast mostków użyłbym szyny lub mostki o większym przekroju, najlepiej o tym samym co linia zasilająca rozdzielnicę. Nikt nie bada wyłączników nadprądowych, bo do tego potrzebny jest wynuszalnik prądowy, którym zadajemy prąd o żądanej wartości i on mierzy czas nie tylko czasu działania wyłącznika do momentu wyłączenia, ale też czas reakcji na rozłączenie. Wszyscy się skupiają na pomiarach RCD, bo tak nakazują przepisy, ale nikt nie wie czy wyłącznik nadprądowy jest sprawny, czyli czy działa zgodnie z charakterystyką zgodną z danymi producenta. Producenci często w zależności od serii podają różne widełki zadziałała i one się różnią od tych ogólnie przyjętych w zaleceniach IEC. Zdarzyło mi się pomierzyć kilkanaście wyłączników nadprądowych kilku producentów i czasy w tej samej serii przy ktotności prądu 1,45 wynosily od 3 min. 40 sek. do ponad 30 min, a innego producenta w wyłączniku 3P jeden moduł zadziałał po 40 min., a dwa pozostałe nie wyłaczyły się po ponad godzinie, a powinny maksymalnie do 1 godziny. Dodam, że przepisy i normy podają, iż wyłącznik nadprądowy jest podstawową ochroną w instalacji elektrycznej, a mimo to nowy niekoniecznie musi być sprawny i nikt tego nie testuje, tylko ufa się producentowi lub ma się to głęboko gdzieś. Wszystkie wyłączniki, które testowałem były czołowych producentów, żadna chińszczyzna.
Pokażecie jakąś prawdziwa budowę a nie tylko studio?
brak konsekwencji z podpinaniem odbiorów obwodów - raz z góry a innym razem z dołu aparatu .,..... może to powodować potencjalne niebezpieczeństwo porażenia
Faktycznie kaszana jak nie wiem jak z góry to wszystko. Rcd raz z prawej raz z lewej. Kup sobie Rcd z neutralnym z lewej i będzie gitara.
Super wykonanie podłączenia rozdzielnicy
Będzie kiedyś filmy z budowy jak robicie ??
Tak się zastanawiam odnośnie tych mostków wkonanych z DY o przekroju tak na oko 2,5 mm2. Niby nadprądowy zabezpiecza obwód za nim i w razie przeciążenia lub zwarcia ma zadziałać, więc prąd w tych mostkach nie powinien popłynąć większy niż w obwodzie za nadprądowym, ale co będzie gdy nadprądowy nie zadziałała np. na jednej z faz. Zamiast mostków użyłbym szyny lub mostki o większym przekroju, najlepiej o tym samym co linia zasilająca rozdzielnicę. Nikt nie bada wyłączników nadprądowych, bo do tego potrzebny jest wynuszalnik prądowy, którym zadajemy prąd o żądanej wartości i on mierzy czas nie tylko czasu działania wyłącznika do momentu wyłączenia, ale też czas reakcji na rozłączenie. Wszyscy się skupiają na pomiarach RCD, bo tak nakazują przepisy, ale nikt nie wie czy wyłącznik nadprądowy jest sprawny, czyli czy działa zgodnie z charakterystyką zgodną z danymi producenta. Producenci często w zależności od serii podają różne widełki zadziałała i one się różnią od tych ogólnie przyjętych w zaleceniach IEC. Zdarzyło mi się pomierzyć kilkanaście wyłączników nadprądowych kilku producentów i czasy w tej samej serii przy ktotności prądu 1,45 wynosily od 3 min. 40 sek. do ponad 30 min, a innego producenta w wyłączniku 3P jeden moduł zadziałał po 40 min., a dwa pozostałe nie wyłaczyły się po ponad godzinie, a powinny maksymalnie do 1 godziny. Dodam, że przepisy i normy podają, iż wyłącznik nadprądowy jest podstawową ochroną w instalacji elektrycznej, a mimo to nowy niekoniecznie musi być sprawny i nikt tego nie testuje, tylko ufa się producentowi lub ma się to głęboko gdzieś. Wszystkie wyłączniki, które testowałem były czołowych producentów, żadna chińszczyzna.
Wystarczyło zamówić lewy wariant RCD i zastosować szynę łączeniową.
Co będzie gdy nadprądowy nie zadziała? Do gniazdek też dajesz 3x16 tak na wszelki wypadek, bo a nuż się eska popsuje?
Szkoda, że w jednej rozdzielnicy jeden wyłącznik różnicowoprądowy jest z lewej, a inne z prawej. Trochę nieczytelnie później dla użytkownika.
To nie ma znaczenia.
@@emihydro-elektro Technicznie nie, ale mówię z perspektywy użytkownika. Jest to po prostu nieintuicyjnie.
Czemu nie zastosowano lewej wersji RCD 4P? Wtedy można wykorzystać szynę łączeniową bez takiego drutowania 👍
Bardzo ładna robota! Tylko z plombowaniem rozdzielnicy jeszcze się nie spotkałem, czy to źle? :P
Dobra robota !!!
👍👍👍
Czemu nie zaginacie faz , n i pe ?
Bardzo dobra robota.
Jakiego bita używacie do skręcania aparatów ? Widzę zawsze to jest bosch, milwaukee tylko który ? :)
Shock długi
What model of Werra do you use?Thank you
👍
Nie ma za bardzo sensu kupowania aparatury dla rezerwy, tym bardziej gdy przewody są pod tynkiem. Wystarczy zostawić miejsce na przyszłe rozbudowy
O ile beda wogole te rozbudowy