I kto by pomyślał że w 2022 roku w pewien piękny czerwcowy przedłużony weekend poczciwa Suzi zrobi ponad 700 km z Lubelszczyzny na cudne Podlasie i z powrotem. Piękny sprzęt. Polecam. Kocham ❤️
To trafiłem. Też szukam swojej pierwszej maszyny i ten oto model wchodzi w rachubę i też nigdy nie jeździłem na motorze i też go nie umiem odpalić :D Nie jesteś sam :D Trzymam kciuki i szerokości :)
No to lepszy biznes zrobiłeś. Ja do swojego musiałem nieco dołożyć ale teraz jestem bardzo zadowolony. Teraz kończy mi się sprzęgło, ale poluzowanie linki trochę odsunie ten moment w czasie. na dniach chyba nagram jeszcze jedne film gdzie opowiem o moich wrażeniach po przejechaniu 3000 km.
Ładny egzemplarz mam taki ale 250. Miałem kilka motocykli różnych marek i pojemności ale jazda na suzuki gn 250 to sama przyjemność, pozycja za kierownicą super ❤
Hej, też zaczynałem od Gienka. Motorek gębę cieszy. Teraz jest już prawko na A. W garażu stoi 600 "trampek" ale obok GN nie wiem czy dożywotnio, ale nie potrafię się rozstać. Jazda nim ma swój urok :-D LWG do zobaczenia na drodze.
Ja gienka sprzedałem koledze. Teraz robię prawko a w garażu czeka Kawasaki ER 500. Może to nie demon szybkości, ale po przejściu ze 125-ki to jednak masakrator ;) A trampkiem jeździ już od paru lat mój kolega i bardzo go chwali (maszyna z 1996 roku jak pamiętam).
Czesc, jak chcesz wymienic olej ustawic zawory wyregulowac gaznik zmienic opony itp to wpadaj do mnie, mozemy tez razem pojezdzic mam rowniez 125ke i zadnego znajomego z taka pojemnoscia.
@@robertkiczynski5520 No to może być szansa. Jak powiesz jeszcze, że kupiłeś moto w Marysinie to może się okazać, że nasze maszyny razem w garażu stały ;)
Cześć. Też mam gienka. Pewnie już to wiesz ale motocykla nie odpalisz kiedy ma opuszczoną stopkę i jest na biegu. Ten czujnik prze stopce o którym mówisz że się zespół zabezpiecza żebyś nie pojechał z opuszczoną stopką bo to może być przyczyną gleby. Pytanie: Czy masz odcięcie obrotów na 5tce które ogranicza prędkość do 85km?
Tak, o czujniku pod stopką już wiem :) Gienka już sprzedałem i teraz w garażu stoi kawasaki ER5 a ja robię prawko. Ale z tego co pamiętam to żadnego odcięcia nie miałem i do 100 udawało się docisnąć. Nie pod wiatr, ale jednak :) Nie wiem, czy jakieś odcięcia w tych motocyklach były stosowane. Najlepiej z mechanikiem pogadać, bo może to być kwestia regulacji gaźnika.
Ja mam Suzuki GN125 z Niemiec. Tam na ich rynek koniec szybszej jazdy jest już przy 80km/h. Takie tam prawo i stąd blokada. 😢 Sprawdzałem, powyżej 80-tki nie jedzie, choć na luzie kręci nawet do 12000 obrotów. Na piątce w czasie jazdy - tylko do 8500 obr./min. Tak też ma w papierach z Niemiec.
Już raz nagrałem jakoś w zeszłym miesiącu ale mi się nie podobał za bardzo. Miałem wtedy 2 tys km najechane. Teraz mam ponad 3 i trochę więcej mogę powiedzieć
Kiedyś jak się robiło prawko na motor to wszysko się wiedziało no i trzeba były jazdy i egzamin z jazdy. Teraz troche widac ze ludzie na 125 bardzo niepewnie jezdza po ulicach, mistrzowie prostej, potem po heblach i zakret na kwadratowo. Kursy bylyby wskazane
Na pewno w Nowej Zelandii ;) Tak na szybko znalazłem info, że tam można go kupić. Kiedys obiło mi się o uszy, że do Anglii też były nowe importowane, ale dziś na autotraderze nic nie znalazłem. Jedyna rada to pogooglać, albo jechac do Nowej Zelandii ;)
Piękne, prawdziwe słowa mówisz :) warto Cię słuchać. Ja kupiłem moje gn po 20 latach przerwy motocyklowej i jestem nim zachwycony.
a na kurs idź bo warto :) będziesz motocyklista.
Ja kupiłem swojego Suzuki GN125 po 45 latach przerwy i też jestem zauroczony...😍 Wcześniej jeździłem Iżem 2T 350ccm ojca. 😂
I kto by pomyślał że w 2022 roku w pewien piękny czerwcowy przedłużony weekend poczciwa Suzi zrobi ponad 700 km z Lubelszczyzny na cudne Podlasie i z powrotem. Piękny sprzęt. Polecam. Kocham ❤️
A potem Suzi zrobiła kolejne jakieś 600 w jeden weekend nad Solinę i z powrotem. Mechanik z Otwocka zrobił robotę jak należy :)
To trafiłem. Też szukam swojej pierwszej maszyny i ten oto model wchodzi w rachubę i też nigdy nie jeździłem na motorze i też go nie umiem odpalić :D Nie jesteś sam :D Trzymam kciuki i szerokości :)
Jejku jak Ty mi zainponowales tym cackiem . Brawo za zajawke .
Od 3 lat mam taki motocykl :)
Rocznik 1997, kupiłem za 3tys. Wsztstko działa super, wymienam tylko olej, opony i tyle. Pozdrawiam.
No to lepszy biznes zrobiłeś. Ja do swojego musiałem nieco dołożyć ale teraz jestem bardzo zadowolony. Teraz kończy mi się sprzęgło, ale poluzowanie linki trochę odsunie ten moment w czasie. na dniach chyba nagram jeszcze jedne film gdzie opowiem o moich wrażeniach po przejechaniu 3000 km.
W tym roku kupiłem gn125. Dobry na pierwszy motor zwrotny mało pali i wkońcu japończyk
Fajny filmik 😊🖒 pozdrawiam
Zakochałem się w tym cacku🤩
Ładny egzemplarz mam taki ale 250. Miałem kilka motocykli różnych marek i pojemności ale jazda na suzuki gn 250 to sama przyjemność, pozycja za kierownicą super ❤
Mi się marzy motor, a nawet prawka na auto nie mam :D Śliczna maszyna
To piekne klasyczne motorki z ktorymi mozna wszystko zrobic samemu. Wymiana oleju i filtra to chwila. Wszystko jest na YT
Ladny motorek Mano 👍
Dzięki :)
Jakbym siebie widział rok temu :)
Hej, też zaczynałem od Gienka. Motorek gębę cieszy. Teraz jest już prawko na A. W garażu stoi 600 "trampek" ale obok GN nie wiem czy dożywotnio, ale nie potrafię się rozstać. Jazda nim ma swój urok :-D
LWG do zobaczenia na drodze.
Ja gienka sprzedałem koledze. Teraz robię prawko a w garażu czeka Kawasaki ER 500. Może to nie demon szybkości, ale po przejściu ze 125-ki to jednak masakrator ;) A trampkiem jeździ już od paru lat mój kolega i bardzo go chwali (maszyna z 1996 roku jak pamiętam).
Też kupiłem gienka i jestem zadowolony
Fajnie, szczerze bez bicia piany ;) pozdr
Czesc, jak chcesz wymienic olej ustawic zawory wyregulowac gaznik zmienic opony itp to wpadaj do mnie, mozemy tez razem pojezdzic mam rowniez 125ke i zadnego znajomego z taka pojemnoscia.
Gdy będę miał jakiś pieniądz na zbyciu, to sobie taki kupię
Zapomniałeś opowiedzieć o powodzie wymiany lusterek!
Muy buena maquina.
Mój 125 GN wygląda prawie tak samo :) jeżdżę nim od 2 mc-y z ogromną przyjemnoscia 🙂 może by tak zaplanować wspólna trasę?
Jak od 2 miesięcy, to z grubsza tyle co ja ;) Na razie kręcę się lokalnie. Może za tydzień do Wawy wyjadę. A kolega gdzie jeździ?
Ja właśnie pod Warszawa🙂
@@robertkiczynski5520 No to może być szansa. Jak powiesz jeszcze, że kupiłeś moto w Marysinie to może się okazać, że nasze maszyny razem w garażu stały ;)
manogame nie w Ożarowie ale w Marysinie też byłem oglądać 🙂kask LS52☺️
Cześć. Też mam gienka. Pewnie już to wiesz ale motocykla nie odpalisz kiedy ma opuszczoną stopkę i jest na biegu. Ten czujnik prze stopce o którym mówisz że się zespół zabezpiecza żebyś nie pojechał z opuszczoną stopką bo to może być przyczyną gleby. Pytanie: Czy masz odcięcie obrotów na 5tce które ogranicza prędkość do 85km?
Tak, o czujniku pod stopką już wiem :) Gienka już sprzedałem i teraz w garażu stoi kawasaki ER5 a ja robię prawko. Ale z tego co pamiętam to żadnego odcięcia nie miałem i do 100 udawało się docisnąć. Nie pod wiatr, ale jednak :) Nie wiem, czy jakieś odcięcia w tych motocyklach były stosowane. Najlepiej z mechanikiem pogadać, bo może to być kwestia regulacji gaźnika.
Ja mam Suzuki GN125 z Niemiec. Tam na ich rynek koniec szybszej jazdy jest już przy 80km/h. Takie tam prawo i stąd blokada. 😢 Sprawdzałem, powyżej 80-tki nie jedzie, choć na luzie kręci nawet do 12000 obrotów. Na piątce w czasie jazdy - tylko do 8500 obr./min. Tak też ma w papierach z Niemiec.
😊
Czy zawory nie klepią czasem . Słychać stukanie
Hej, nagrasz filmik jak minął sezon na Gienku? :)
Już raz nagrałem jakoś w zeszłym miesiącu ale mi się nie podobał za bardzo. Miałem wtedy 2 tys km najechane. Teraz mam ponad 3 i trochę więcej mogę powiedzieć
@@manogame no to czekam na odcinek nr II :)
Kiedyś jak się robiło prawko na motor to wszysko się wiedziało no i trzeba były jazdy i egzamin z jazdy. Teraz troche widac ze ludzie na 125 bardzo niepewnie jezdza po ulicach, mistrzowie prostej, potem po heblach i zakret na kwadratowo. Kursy bylyby wskazane
mam prawko na A od 3 lat więc w pełni zgadzam się z kolegą ;)
nie wiesz gdzie można kupic nowego suzuki gn 125?
Na pewno w Nowej Zelandii ;) Tak na szybko znalazłem info, że tam można go kupić. Kiedys obiło mi się o uszy, że do Anglii też były nowe importowane, ale dziś na autotraderze nic nie znalazłem. Jedyna rada to pogooglać, albo jechac do Nowej Zelandii ;)
Szkoda ze zdjec nie mzna dodac niech zyje gn.👍
Siema. Co to za opony?
jeśli dobrze pamiętam to metzeler
Bardzo pouczający filmik bo sam kompletnie nic o takich sprzętach nie wiem, a tak chociaż jakaś nomenklatura w głowie zostanie
Ale ktoś mu nieźle w rurę dawał i to tak, że kolanko przy wydechu przepalone, że aż fioletowe...🙉