Firma Barnes&Noble ze Stanów ma w swojej ofercie wydania klasycznych powieści, np. Małe kobietki, ze złoconymi i srebrzonymi krawędziami (wszystkimi krawędziami), oraz metaliczne zieleni, fioletu i jasnego błękitu.
Złoci, złoci się..., Panie Damianie. Różnica jest w materiale. Oprawa dawna złocona jest złotem. Oprawa wykonana dla Pana tłoczona jest folią współczesną. Jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o... 😊 Tłoczenia folią wykonuje się 10x szybciej i nie trzeba mieć wiedzy. Obecnie Librarium tłoczy tylko 24 karatowym złotem.
Jak widzę, tworzy Pan usilnie, Panie Damianie salon w stylu a'la XIX wiek - kuźnię mód i trendów dla numizmatyków. Nieco snobistyczną, ale umówmy się - snobizm jest jednym z najlepszych "motywatorów" , ponieważ daje poczucie uczestniczenia w czymś z gruntu elitarnym. Dlatego rodzi pożądanie "współudziału", a za tym idzie - działanie. To snobizm tworzy tak na prawdę rynek dzieł sztuki. Więc, dlaczegóż by nie?
To nie jest snobizm, to klasyka i elegancja wydanych książek, to nie wina Pana Damiana, że takich wydań dzisiaj już prawie nie ma, bo ludzie nie mają gustu i obchodzi ich tylko żeby dodać zdjecie psa na instagramie
Fajny odcinek odskocznia od monet a ilość ciekawostek aż się prosi żeby obejrzeć 2 raz
Introligator, mój zawód. Zawód na wymarciu, a raczej już dawno umarł. Ach piękne złocenia i piękna robota.
Firma Barnes&Noble ze Stanów ma w swojej ofercie wydania klasycznych powieści, np. Małe kobietki, ze złoconymi i srebrzonymi krawędziami (wszystkimi krawędziami), oraz metaliczne zieleni, fioletu i jasnego błękitu.
Pozdrawiam
Miałem te książki .
Złoci, złoci się..., Panie Damianie. Różnica jest w materiale. Oprawa dawna złocona jest złotem. Oprawa wykonana dla Pana tłoczona jest folią współczesną. Jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o... 😊 Tłoczenia folią wykonuje się 10x szybciej i nie trzeba mieć wiedzy. Obecnie Librarium tłoczy tylko 24 karatowym złotem.
Widać kilogramy zeszły. Bardzo dobrze, jeszcze warto pomyśleć nad likwidacja brody.
może Pan jeszcze zadecyduje ile ktoś ma mieć dzieci i o której godzinie ma iść do toalety?
@@Innaloverr Po co te zlosliwosci Alan Dean moim zdaniem nie mial nic zlego na mysli wrecz przeciwnie
Jest pan dość zarozumiały. Nie ma pan większego pojęcia o introligatorstwie. Polecam używać rękawiczki przy kartkowaniu
książek.
To jakbyś mógł coś więcej powiedzieć na ten temat...
Robert, używałeś kiedyś mózgu, a nie emocji i traum z dzieciństwa do zadawania pytań?
Jak widzę, tworzy Pan usilnie, Panie Damianie salon w stylu a'la XIX wiek - kuźnię mód i trendów dla numizmatyków. Nieco snobistyczną, ale umówmy się - snobizm jest jednym z najlepszych "motywatorów" , ponieważ daje poczucie uczestniczenia w czymś z gruntu elitarnym. Dlatego rodzi pożądanie "współudziału", a za tym idzie - działanie. To snobizm tworzy tak na prawdę rynek dzieł sztuki. Więc, dlaczegóż by nie?
To nie jest snobizm, to klasyka i elegancja wydanych książek, to nie wina Pana Damiana, że takich wydań dzisiaj już prawie nie ma, bo ludzie nie mają gustu i obchodzi ich tylko żeby dodać zdjecie psa na instagramie
@@Innaloverr Zgadzam się i też nie bardzo rozumiem poprzednią wypowiedź.