Trzeba zrozumieć jedno, że nie ważne czy zrobisz bezorkowo czy orkowo i tak co jakiś czas musi pójść głębosz bo zrobi się podeszwa. Tylko, że teraz jest jeszcze jeden ważny aspekt bo co z tego, że zrobisz głęboszem na 40 cm jak pod spodem i tak będzie podeszwa. Dlatego warto zrobić odkrywki aby zobaczyć jak ta struktura gleby wygląda. Pół biedy gdy przez podeszwę przechodzą korzenie ale jak już korzenie nie dają rady się przebić to jest bieda bo wtedy nawet woda nie będzie chciała przesiąkać i zagęści ziemię tworząc zastoiska.
@@afar8483 Podeszwa płużna - zagęszczona i zbita warstwa gleby znajdująca się pod dnem bruzdy, między warstwą orną a podorną (podskibiem), czyli orzesz na pół metra, dobre😂
Jak dla mnie , autonomiczny dron czterokołowy lub sześciokołowy na szerokich oponach ( można bez opon tak jak łazik marsjański) z bardzo wąską łyżkową frezarką z minimalnym posuwem , GPS laser i mapowaniem terenu .Program do powrotu przy rozładowaniu akumulatora celem wymiany na nowy i niech dziadostwo jeździ dzień i noc po zadanym terenie . No ale to XXI wiek . Pozdrawiam
@@karol_3655 głeboszowanie jak najbardziej ma sens. I w sumie powinno być standardowa praktyką tym bardziej w uprawie orkowej która to bardzo przyczynia się do powstawania podeszwy płużnej. Co do kolejności zabiegów nie jeździł bym po głeboszu z ciężkimi maszynami.. bada duże opory, głębokie bruzdy i niweczy to efekty głębosza. Co do orki po gleboszu wypływał bym ją jak najbardziej.. na te max 18cm . Tak aby resztk/oborniki nie trafiały w warunki beztlenowe.
@@karol_3655 płytkie orki miały by szereg plusów. Raz mniej paliwa. Dwa nie robiliśmy burdelu mikroorganizmom . 3 płytka orkę łatwiej doprawić przed siewnem. I tutaj trzeba by przekalkulować bo może się okazać że głębosz( raz na 2-4lata) i płytkie orki = orka głęboka jeżeli chodzi o zużycie ON . A głęboka orka nigdy nie zniszczymy podeszwy.
Kiedyś rozmawiałem z profesorem i z jego rozmowy wynikało, że podeszwa to bardzo cienką warstwa. Wszystko zależy od minerałów i wody w glebie, mówi patrz pęknie asfalt i potrafią z tego pęknięcia wyrosnąć rośliny i to jest ta zielona siła, wszystko zależy co mamy w glebie i woda przedewszystkim woda musi być.
I wyrośnie w pęknięciu a nie calopowierzchniowo, ale fajne spostrzeżenia. Czasami pomożemy roślinie a czasami przeszkodzimy. Trzeba obserwować i wybrać najlepsze rozwiązanie, co łatwe nie jest
A ja zadam ci takie pytanie. czy jeśli zbieram 7-8 t z ha pszenicy ościstej i np rzepaku 3-4t z ha wynik ekonomiczny jakiś jest to czy jest sens głęboszować ? gleby mam od 3-5 zasobności średnie . kiedyś nająłem usługe głębosza i różnic nie widziałem bo wtedy jeszcze orałem i ph nie było takie jak teraz. Teraz podeszwa jest ale ogólnie gleba żyje. teraz kupić glębosz lub nając usługe to pewny koszt a może nie jeest wart zysku ..?
Witam. A co Pan sądzi o zabiegu podawania nawozów na głębokość głęboszowania? Tak jak np strip till albo w imię teorii osoby, która była i jest dla mnie inspiracją Pana Gryna W 2022 r zrobiłem badania, te najprostsze, w poziomach 0-30 i 30-50. Zdziwiłem się bo pH różniło się tylko 0,3-0,4 (w podglebie mniej), składników również mniej ale poziom średni. O Mam glebę 4 i trochę 3b. W 60% podglebie to glina, w innych miejscach gleba nawet nie wiem jaka. Odkrywki robię sporadycznie, z reguły przy kopaniu kamieni, których głębosz nie może wyciągnąć. Do 1,6 m były korzenie kukurydzy. Teraz mam straszną suszę, wrzesień 25 mm, październik 13 mm, listopad ok 2 mm. Wbijanie szpilki głębiej jak 20-30 jest aktualnie niemożliwe. Po normalnej wiośnie tylko w glinie problem, inne miejsca 50, 60, 70 cm.
@@lefolowy1 . Witam . Teoria i praktyka głębokiego podawania nawozów sądzę że najbardziej słuszna. Co do składników i decyzji jakie podawać raczej skłaniał bym się ku dokładniejszym badaniom. Co do Pana Wiesława jak najbardziej osoba godna naśladowania. Sam mam plany na podawanie nawozów na około 40cm gdzie w moim wypadku są braki Mg. Dodatkowo to będzie mieszanka nawozów i mikro ale to myślę że pokaże w przyszłym sezonie.
@jarekbandosz Ja dawałem tak nawozy przez dwa sezony. Jednego razu był sam kizeryt, następnie mieszaniną kizeryt z fosforanem. Efektu wizualnego nie zaobserwowałem. U sąsiada robiłem kontrolki w buraku i kukurydzy, wizualnie brak różnicy ( przejazdy w poprzek, poprzecznie do linii siania). A w odkopywanie się sąsiad nie bawił. Ja zrobiłem podsiewacz z napędem elektrycznym go głębosza, system wysiewu jak w Poznaniaku. Rurki za zębem i wąż ze skrzyni do redlicy. W okolicy dziwnie na to patrzą jak coś kombinuje, bo nie dość że mam mało ziemi to z wykształcenia rolnikiem nie jestem... Ale z zamiłowania już tak😁
@@lefolowy1 przy głeboszu podawanie nawozów jest trochę problematyczne i nie chodzi o kwestie maszynowe. Problemem jest mała ilość zębów i nawet przy niedużej dawcę może wychodzić duża koncentracja składnika w pasie
@@lefolowy1 u mnie kiedyś po siewie rzepaku został mi nawóz w St. Aby go nie wybierać pojechałem na pole i wykonałem kilka przejazdów. Następnie normalnie zaśmiałem pszenicę. W kolejnym roku było widać pasy
@@jarekbandosz Rozstaw zębów w głeboszu mam na 50 cm. Ten nawóz dawałem pod kukurydzę na jesieni, koniec października, pod kukurydzę, siew końcem kwietnia. Nie obawiałem się zbyt dużej koncentracji bo liczyłem na rozkład i przemieszczenie w profilu. W końcu to ponad 6 m-cy zanim korzenie kuku go sięgną. Robiłem tak, bo też mam zdanie, że susza idzie od góry. Głębosz to samoróbka z 2018 roku i to raczej jego ostatni sezon bo zaczyna się rozrywać..... Teraz rośnie pszenica, po kukurydzy,bez żadnego nawożenia z worka, tylko gnojowica i tylko 25-30 m3. Tym bardziej gorsza sytuacja, że kukurydza zabrała dużo wody, sucho w całym profilu.
@@elespe8167 . 3 belkowca niszczy wszystkie biopory i jakby nie patrzeć za bardzo miesza. Można by dłuta 40mm zastosować ale wraz tak głęboko jak ja potrzebuję nie zejdę.
@@elespe8167 po za tym co do obornika sądzę że lepiej nawet płytko takerzówka uprawić go zaraz po zastosowaniu niż czekać dzień i go orać. Tutaj sam rozrzutnik odgrywa kluczową rolę. Jeżeli jest w stanie dobrze rozdrobnić i równomiernie rozprowadzić obornik to nie będzie on stanowił problemu przy uprawie nawet na płytko
@@jarekbandosz Zauważyłem to przy pomiocie kurzym aplikowanym pod rzepak, dwa rozrzutniki innych marek z adapterami talerzowymi(2) różnie rozrzucały i po jednym z nich po talerzówce trafiały się miejsca z wypalonym rzepakiem a po gruberze już nie.
Jak maksymalnie głęboko może pracować twój głębosz? Może lepiej byłoby wynająć odpowiedni ciągnik i od razu zrobić na np. 60cm, a nie męczyć się dwunastką co roku o 5cm głębiej i cierpieć suszę, z powodu zbyt płytkiego spulchnienia?
@@tomaszzbien4784 wszystko rozbija się o koszty. Czy aż tak bardzo się męczę no nie .. uprawa jak uprawa. Czy na raz dało by się pewnie tak ale to trzeba by konia fest . Czy efekty były by podobne.. no tutaj pracując kilka razy mieszam te warstwę odcięcia po pługu.
@@jankiel8532 witam. Dobre narzędzie jeżeli wie się czego od niego się oczekuję. Ja sam posiadam i cel jaki mu był postawiony to mieszanie głębszych warstw. Na tym filmie opowiadam dlaczego
Taka rada-Nagrywając robisz zbyt duże powiększenie lub za blisko danego obiektu skupiasz kamerę i całość niezbyt przyjemnie się ogląda. Merytoryka i dźwięk ok.
Jarku z tym agregatem wielobelkowym którego sie pozbyłeś to ja sie nie zgodzę ze jest bezużyteczny .W moim gospodsrstwie stosuje głębosz np pod rzepak czy kukurydzę a pod pszenice agregat w moim wypadku 4m z łapami o grubości 4cm i robię pod pszenice 3ha na godzinę na 21 cm .Jesli nie ma podeszwy to śmiało można uprawiac pod np kukurydzę lub rzepak tylko głębiej
@@jerzyklopotek8455 . Ok można. Ale nie lepiej było by te spulchnienie wykonać w momencie siewu?? Zasiać w spulchniona pas gdzie z moich obserwacji widzę że lepiej podchodzi woda. W moim wypadku też nie będzie to dodatkowe przesuszanie gleby. ( Oczywiście u Pana jak pracują 2 zestawy jeden za drugim to trochę inaczej no i bliźniaki ) no i co mnie boli to to że po takiej uprawie wjeżdżam kolejny raz na pole i po raz kolejny opony zagniatania glebę w momencie siewu. A właśnie tego chciałbym unikać. Przed siewem pszenicy po rzepaku 2-3 ultrapłytkie uprawki i siew z spulchnienie na około 15cm Co do rzepaku będę testował St różne kombinacje mam pewne pomysły i będzie na pewno relacja z tego Do kuku też St ale tutaj chodzi o nawozy* mam pewne pomysły i aby nie szkodzić nasionom podczas kiełkowania chce je podać głębiej Jeżeli wszystko zagra tak jej chcę będę ograniczał głeboszowanie. A następnie spłycać pozostałe uprawki
@@jerzyklopotek8455 no i właśnie dlaczego tak bym chciał.. bo tak jak wspominam na filmiku problemy mojej gleby to warstwa 0-15 gdzie koła zagniatania glebę i warstwa poniżej 30cm . Tam na te 15-30cm zazwyczaj jest fajna pulchna gleba. Nie chcę darmo niszczyć bioporow po dżdżownice i po korzeniach roślin Tutaj też każdy musi sam określić w jakiej warstwie zagęszcza się gleba na jego polach i tam pracować. Agregaty bezorkowe trochę upraszczają życie rolnikowi, jedzie wykonuje zabieg nie zastanawia się po co i dlaczego
@@jerzyklopotek8455 . Co było też fajną lekcja. Tegoroczne poplony z słonecznika gdzie go wysiałem tylko po 2x przejeździe broną talerzowa. System korzeniowy był zdeformowany i rozpływał się niczym naleśnik na tych 5-8cm ( pole było wcześniej gleboszowane ) . Po głęboszu były wykonanie uprawki przedsiewnie siew koszenie no i te 2 uprawki po żniwne. Taka ilość przejazdów jak widać zagęściła powierzchnię a tam głęboko( 30-40 gdzie pracował ząb głębosza była fajna luźna gleba.
@jarekbandosz U mnie jest całkowicie inna sytuacja w tym roku od połowy lipca /bo były wczesne żniwa/ zastosowałem na ok 100ha 3 tys ton komposu popieczarkowego I trzeba go wymieszać z glebą i wprowadzić dość głęboko a pluga nie używam juz 9 lat więc tej jesieni wszystkie pola były tslerzowane i gleboszowane pod rzepak I pszenice oraz ta sama technologia idzie pod kukurydzę dlatego też jak widziałeś mam w gleboszu 2 wały kolczatka i grabki dla wyrównania i wymieszania czesci materii organicznej z glebą chodx resztek na wierzchu jest dużo /co lubią/ .Tsk jest w tym roku ale za rok też pójdzie kompost i jeśli nie użyje głebosza to pójdzie bezorkowiec .Cały czas myślę o ST lecz jest sporo przeciw np praktycznie nie używam polifosek czy wapna więc wprowadzanie nawozow głęboko odpada itd. Pozdrawiam
@@silverekmt2949 witam. Oczywiście system uprawy powinien być dostosowany do indywidualnych potrzeb i wymagań. Nie wypowiem się czy można by robić to lepiej czy nie bo nie uprawiam takich gleb
@jarekbandosz myślę o głęboszu mam miejscami gleby typowa glina i mursze , chciałbym coś podziałać głęboszem bo jest twardo pod podeszwą nie ma co mówic. Mam ciągnik 80 km z przodkiem ale całkowicie nie znam tematu z głęboszem . . . 🙁Uprawa bezorkowa raczej u mnie odpada jakoś te duże ilości obornika które stosuje według mnie dobrze jak dostaną się na te 15 cm trzyma to wodę bez wątpienia .
@@silverekmt2949 co do obornika sądzę że dużo większe znaczenie ma szybkość przeprowadzenia uprawki po jego zastosowaniu aniżeli rodzaj ( o stratach N myślę. No i oczywiście nie bronowanie tylko uprawa talerzowką czy innym agregatem zębowym ) no i sama jakość rozdrobnienia i aplikacji. Ciągnik 80km to nie problem bo spokojnie 2 czy nawet 3 żeby głębosza można by ciągnąć, jeżeli kamienie no to musowo na jakimś zabezpieczeniu.
Cześć witam tyle biadolenia na temat bezorki czy zwyżkę plonów zaobserwowales jasli tak to ile na przykładzie poszczegolnych upraw pozdrawiam cie z pow Chełm
@@fabianzuzanski9127 witam. W przypadku pszenicy plony systematyczne rosły ( ten rok jest poniżej średniej wieloletniej ale to wynik suszy jaka była w tym sezonie) jak porównywałem technologie w większości przypadków bezorka była na + . Rzepak średnie plony porównywalne ale za to bardziej stabilne. Nie ma rekordów ale też nie ma wyników poniżej 2.5t ( z poszczególnych działek) w tym roku średnia 3.8 lepsza niż w wcześniejszych latach 3.3t Burak jak porównywałem technologie praktyczniejsze podobny plon ( z tym że teraz już bardziej dopracowaniem bezorke ) w tym sezonie 61t cukier 17.3 kopane 23 wrzesnia ( cały sierpień praktycznie nie rosły , temperatury powyżej 30 i 14mm deszczu przez cały sierpień)
@@fabianzuzanski9127 bezorke zaczynałem właśnie od pszenicy sianej po rzepaku. To było najłatwiejsze . Od kilku lat nie uprawiam zboża po zbożu. Ale kiedyś takie praktyki były normą. Co ciekawe taki przykład.pszenica siana po rzepaku po orce dała mniejszy plon niż kolejna pszenica siana na tym stanowisku w uprawie bezorkowej( pszenica po pszenicy)
@jarekbandosz jeśli chodzi o deszcz mieszkamy dość niedaleko od siebie tak samo mnie susza dotknęła mamy ziemię podobną widzę od 3kl do 7z ja u siebie rozwiązałem to inaczej po dziadkowemu po prostu podzieliłem pola mam np.11ha ciężkiej Rędziny nie sieję tam rzepaku bo rzepak nie lubi tak ciężkiej ziemi buraków też na niej nie sadzę bo kombajn i do czyszczarka nie były wstanie do czyścić ziemi i procenty waliły do 30 bardziej mi się sprawdza koniczyna pszenica wyka jara lucerna nawożenie tylko mocznikiem potasem i magnezem fosforu ta ziemia nie widziała od xlat i pszenica ozima sypie spokojnie od 6 do 8t zależnie od roku i plon jest równy na całym polu a tam gdzie piachy oddzieliłem sieję żyta owies facelia kukurydzę bo wolę mieć 2t owsa minimalnym nakładem niż średniej pszenicy przy dużym nakładzie można by tutaj jeszcze dużo pisać ale postaram się coś nagrać na ten temat i pokazać co mi chodzi pozdrawiam
@@fabianzuzanski9127 ja mam jedynie 15ary 3b . Reszta to tylko niżej do wpółdodsiódmej. Średnie plony za rok 2023 to 6.91t pszenicy. Na lepszych* działkach 7-8t to żaden wyczyn . Pola są zbyt mozajkowate i zbyt małe aby je dzielić. Oczywiście są też całkiem liche pola tam bywało pszenżyto, słonecznik, w tym roku kuku.
@@fabianzuzanski9127 być może wejdę spowrotem w żyto. Ale to się okaże po przyszłych żniwach. Zwiększam udział kuku w tym roku na najsłabszych działkach plon 8.4t przy 23% na skupi uważam za całkiem fajny wynik. Słonecznik też był fajna opcją plony (2.5-3t) tylko upierdliwy jest zbyt jeżeli nie ma się całego tira. Ps uprawiam 5ha w powiecie chełmskim
kurcze powiem ci że masz suba u mnie bo dość ciekawie gadasz i zainterezowałeś mnie ;)
Trzeba zrozumieć jedno, że nie ważne czy zrobisz bezorkowo czy orkowo i tak co jakiś czas musi pójść głębosz bo zrobi się podeszwa. Tylko, że teraz jest jeszcze jeden ważny aspekt bo co z tego, że zrobisz głęboszem na 40 cm jak pod spodem i tak będzie podeszwa. Dlatego warto zrobić odkrywki aby zobaczyć jak ta struktura gleby wygląda. Pół biedy gdy przez podeszwę przechodzą korzenie ale jak już korzenie nie dają rady się przebić to jest bieda bo wtedy nawet woda nie będzie chciała przesiąkać i zagęści ziemię tworząc zastoiska.
Podeszwa po głęboszu? Chyba żartujesz.
@@elespe8167 Jak zrobisz głęboszem na 40 cm, a podeszwa będzie na 50 cm to co się z nią stanie zniknie ? Czytaj ze zrozumieniem.
@@afar8483 Podeszwa płużna - zagęszczona i zbita warstwa gleby znajdująca się pod dnem bruzdy, między warstwą orną a podorną (podskibiem), czyli orzesz na pół metra, dobre😂
@@elespe8167 A kto powiedział, że "podeszwa" może być tylko po pługu. Można mieć bardzo przegęszczoną glebę nawet na 50cm a nawet 70cm..
@@mariuszmakowski9139 I to ja mam czytać ze zrozumieniem😩.
Jak dla mnie , autonomiczny dron czterokołowy lub sześciokołowy na szerokich oponach ( można bez opon tak jak łazik marsjański) z bardzo wąską łyżkową frezarką z minimalnym posuwem , GPS laser i mapowaniem terenu .Program do powrotu przy rozładowaniu akumulatora celem wymiany na nowy i niech dziadostwo jeździ dzień i noc po zadanym terenie .
No ale to XXI wiek . Pozdrawiam
Co sądzisz o głęboszowaniu w uprawie orkowej? Głębosz, obornik i potem orka zimowa. Ma to sens?
@@karol_3655 głeboszowanie jak najbardziej ma sens. I w sumie powinno być standardowa praktyką tym bardziej w uprawie orkowej która to bardzo przyczynia się do powstawania podeszwy płużnej. Co do kolejności zabiegów nie jeździł bym po głeboszu z ciężkimi maszynami.. bada duże opory, głębokie bruzdy i niweczy to efekty głębosza. Co do orki po gleboszu wypływał bym ją jak najbardziej.. na te max 18cm . Tak aby resztk/oborniki nie trafiały w warunki beztlenowe.
@@karol_3655 płytkie orki miały by szereg plusów. Raz mniej paliwa. Dwa nie robiliśmy burdelu mikroorganizmom . 3 płytka orkę łatwiej doprawić przed siewnem.
I tutaj trzeba by przekalkulować bo może się okazać że głębosz( raz na 2-4lata) i płytkie orki = orka głęboka jeżeli chodzi o zużycie ON .
A głęboka orka nigdy nie zniszczymy podeszwy.
Kiedyś rozmawiałem z profesorem i z jego rozmowy wynikało, że podeszwa to bardzo cienką warstwa. Wszystko zależy od minerałów i wody w glebie, mówi patrz pęknie asfalt i potrafią z tego pęknięcia wyrosnąć rośliny i to jest ta zielona siła, wszystko zależy co mamy w glebie i woda przedewszystkim woda musi być.
@@marcinq2896 witam. Wyrośnie to co da sobie radę a nie to co my posiejemy.
@@jarekbandoszTeż prawda, czekam na film z produkcji maszyn. Pozdrawiam
I wyrośnie w pęknięciu a nie calopowierzchniowo, ale fajne spostrzeżenia. Czasami pomożemy roślinie a czasami przeszkodzimy. Trzeba obserwować i wybrać najlepsze rozwiązanie, co łatwe nie jest
Ty się minoł z powołaniem trza było zostać archeologiem dobrze ci idzie kopanie
@@Edwin.. . Może złoty pociąg trzeba by poszukać🤣🤣
@@jarekbandosz w Szwajcarii w banku
A ja zadam ci takie pytanie. czy jeśli zbieram 7-8 t z ha pszenicy ościstej i np rzepaku 3-4t z ha wynik ekonomiczny jakiś jest to czy jest sens głęboszować ? gleby mam od 3-5 zasobności średnie . kiedyś nająłem usługe głębosza i różnic nie widziałem bo wtedy jeszcze orałem i ph nie było takie jak teraz. Teraz podeszwa jest ale ogólnie gleba żyje. teraz kupić glębosz lub nając usługe to pewny koszt a może nie jeest wart zysku ..?
@@Themarcinrolnik witam. Tutaj odkrywka i obserwacja wzrostu korzeni odpowie na to pytanie. Jeżeli korzenie rosną swobodnie nie ma sensu głeboszowac
Witam.
A co Pan sądzi o zabiegu podawania nawozów na głębokość głęboszowania? Tak jak np strip till albo w imię teorii osoby, która była i jest dla mnie inspiracją Pana Gryna
W 2022 r zrobiłem badania, te najprostsze, w poziomach 0-30 i 30-50. Zdziwiłem się bo pH różniło się tylko 0,3-0,4 (w podglebie mniej), składników również mniej ale poziom średni.
O
Mam glebę 4 i trochę 3b. W 60% podglebie to glina, w innych miejscach gleba nawet nie wiem jaka. Odkrywki robię sporadycznie, z reguły przy kopaniu kamieni, których głębosz nie może wyciągnąć. Do 1,6 m były korzenie kukurydzy. Teraz mam straszną suszę, wrzesień 25 mm, październik 13 mm, listopad ok 2 mm. Wbijanie szpilki głębiej jak 20-30 jest aktualnie niemożliwe. Po normalnej wiośnie tylko w glinie problem, inne miejsca 50, 60, 70 cm.
@@lefolowy1 . Witam . Teoria i praktyka głębokiego podawania nawozów sądzę że najbardziej słuszna. Co do składników i decyzji jakie podawać raczej skłaniał bym się ku dokładniejszym badaniom. Co do Pana Wiesława jak najbardziej osoba godna naśladowania. Sam mam plany na podawanie nawozów na około 40cm gdzie w moim wypadku są braki Mg. Dodatkowo to będzie mieszanka nawozów i mikro ale to myślę że pokaże w przyszłym sezonie.
@jarekbandosz Ja dawałem tak nawozy przez dwa sezony. Jednego razu był sam kizeryt, następnie mieszaniną kizeryt z fosforanem. Efektu wizualnego nie zaobserwowałem. U sąsiada robiłem kontrolki w buraku i kukurydzy, wizualnie brak różnicy ( przejazdy w poprzek, poprzecznie do linii siania). A w odkopywanie się sąsiad nie bawił.
Ja zrobiłem podsiewacz z napędem elektrycznym go głębosza, system wysiewu jak w Poznaniaku. Rurki za zębem i wąż ze skrzyni do redlicy. W okolicy dziwnie na to patrzą jak coś kombinuje, bo nie dość że mam mało ziemi to z wykształcenia rolnikiem nie jestem... Ale z zamiłowania już tak😁
@@lefolowy1 przy głeboszu podawanie nawozów jest trochę problematyczne i nie chodzi o kwestie maszynowe. Problemem jest mała ilość zębów i nawet przy niedużej dawcę może wychodzić duża koncentracja składnika w pasie
@@lefolowy1 u mnie kiedyś po siewie rzepaku został mi nawóz w St. Aby go nie wybierać pojechałem na pole i wykonałem kilka przejazdów. Następnie normalnie zaśmiałem pszenicę. W kolejnym roku było widać pasy
@@jarekbandosz Rozstaw zębów w głeboszu mam na 50 cm. Ten nawóz dawałem pod kukurydzę na jesieni, koniec października, pod kukurydzę, siew końcem kwietnia. Nie obawiałem się zbyt dużej koncentracji bo liczyłem na rozkład i przemieszczenie w profilu. W końcu to ponad 6 m-cy zanim korzenie kuku go sięgną.
Robiłem tak, bo też mam zdanie, że susza idzie od góry.
Głębosz to samoróbka z 2018 roku i to raczej jego ostatni sezon bo zaczyna się rozrywać.....
Teraz rośnie pszenica, po kukurydzy,bez żadnego nawożenia z worka, tylko gnojowica i tylko 25-30 m3. Tym bardziej gorsza sytuacja, że kukurydza zabrała dużo wody, sucho w całym profilu.
W gospodarstwach nie posiadających ciężkiej talerzówki a stosujących obornik w bezorce trójbelkowiec wcale nie kłóci sie z zasadami o których mówisz.
@@elespe8167 . 3 belkowca niszczy wszystkie biopory i jakby nie patrzeć za bardzo miesza. Można by dłuta 40mm zastosować ale wraz tak głęboko jak ja potrzebuję nie zejdę.
@@elespe8167 po za tym co do obornika sądzę że lepiej nawet płytko takerzówka uprawić go zaraz po zastosowaniu niż czekać dzień i go orać. Tutaj sam rozrzutnik odgrywa kluczową rolę. Jeżeli jest w stanie dobrze rozdrobnić i równomiernie rozprowadzić obornik to nie będzie on stanowił problemu przy uprawie nawet na płytko
@@jarekbandosz Zauważyłem to przy pomiocie kurzym aplikowanym pod rzepak, dwa rozrzutniki innych marek z adapterami talerzowymi(2) różnie rozrzucały i po jednym z nich po talerzówce trafiały się miejsca z wypalonym rzepakiem a po gruberze już nie.
@@elespe8167 a dawka była taka jak powinna być?? Podmiot to bardziej można zaliczyć pod nawóz mineralny niż organiczny
Jak maksymalnie głęboko może pracować twój głębosz? Może lepiej byłoby wynająć odpowiedni ciągnik i od razu zrobić na np. 60cm, a nie męczyć się dwunastką co roku o 5cm głębiej i cierpieć suszę, z powodu zbyt płytkiego spulchnienia?
@@tomaszzbien4784 wszystko rozbija się o koszty. Czy aż tak bardzo się męczę no nie .. uprawa jak uprawa. Czy na raz dało by się pewnie tak ale to trzeba by konia fest . Czy efekty były by podobne.. no tutaj pracując kilka razy mieszam te warstwę odcięcia po pługu.
@@tomaszzbien4784 maksymalnie udało mi się na około 55cm .
Po takim jednym przejeździe mógłbyś głęboszować samodzielnie płycej według potrzeb i powinno być lżej.
@@tomaszzbien4784 .może i tak . Tylko znajdź taki głębosz który by spełnił moje oczekiwania i pracował na 60cm
A Twój nie da rady? Z twoimi umiejętnościami sam byś wykonał odpowiedni głębosz
A co sądzisz o pługu dłutowym?
@@jankiel8532 witam. Dobre narzędzie jeżeli wie się czego od niego się oczekuję. Ja sam posiadam i cel jaki mu był postawiony to mieszanie głębszych warstw. Na tym filmie opowiadam dlaczego
Taka rada-Nagrywając robisz zbyt duże powiększenie lub za blisko danego obiektu skupiasz kamerę i całość niezbyt przyjemnie się ogląda.
Merytoryka i dźwięk ok.
@@J.W.G. witam. Nie powiększałem. Mogłem trochę większa odkrywkę zrobić
Niektóre telefony nie mają szerokokątnego obiektywu i właśnie tak to wygląda.
@@kostkakreo
Racja, też może być
Jarku z tym agregatem wielobelkowym którego sie pozbyłeś to ja sie nie zgodzę ze jest bezużyteczny .W moim gospodsrstwie stosuje głębosz np pod rzepak czy kukurydzę a pod pszenice agregat w moim wypadku 4m z łapami o grubości 4cm i robię pod pszenice 3ha na godzinę na 21 cm .Jesli nie ma podeszwy to śmiało można uprawiac pod np kukurydzę lub rzepak tylko głębiej
@@jerzyklopotek8455 . Ok można. Ale nie lepiej było by te spulchnienie wykonać w momencie siewu?? Zasiać w spulchniona pas gdzie z moich obserwacji widzę że lepiej podchodzi woda. W moim wypadku też nie będzie to dodatkowe przesuszanie gleby. ( Oczywiście u Pana jak pracują 2 zestawy jeden za drugim to trochę inaczej no i bliźniaki ) no i co mnie boli to to że po takiej uprawie wjeżdżam kolejny raz na pole i po raz kolejny opony zagniatania glebę w momencie siewu. A właśnie tego chciałbym unikać.
Przed siewem pszenicy po rzepaku 2-3 ultrapłytkie uprawki i siew z spulchnienie na około 15cm
Co do rzepaku będę testował St różne kombinacje mam pewne pomysły i będzie na pewno relacja z tego
Do kuku też St ale tutaj chodzi o nawozy* mam pewne pomysły i aby nie szkodzić nasionom podczas kiełkowania chce je podać głębiej
Jeżeli wszystko zagra tak jej chcę będę ograniczał głeboszowanie. A następnie spłycać pozostałe uprawki
@@jerzyklopotek8455 no i właśnie dlaczego tak bym chciał.. bo tak jak wspominam na filmiku problemy mojej gleby to warstwa 0-15 gdzie koła zagniatania glebę i warstwa poniżej 30cm . Tam na te 15-30cm zazwyczaj jest fajna pulchna gleba. Nie chcę darmo niszczyć bioporow po dżdżownice i po korzeniach roślin
Tutaj też każdy musi sam określić w jakiej warstwie zagęszcza się gleba na jego polach i tam pracować.
Agregaty bezorkowe trochę upraszczają życie rolnikowi, jedzie wykonuje zabieg nie zastanawia się po co i dlaczego
@@jerzyklopotek8455 . Co było też fajną lekcja. Tegoroczne poplony z słonecznika gdzie go wysiałem tylko po 2x przejeździe broną talerzowa. System korzeniowy był zdeformowany i rozpływał się niczym naleśnik na tych 5-8cm ( pole było wcześniej gleboszowane ) . Po głęboszu były wykonanie uprawki przedsiewnie siew koszenie no i te 2 uprawki po żniwne. Taka ilość przejazdów jak widać zagęściła powierzchnię a tam głęboko( 30-40 gdzie pracował ząb głębosza była fajna luźna gleba.
@jarekbandosz U mnie jest całkowicie inna sytuacja w tym roku od połowy lipca /bo były wczesne żniwa/ zastosowałem na ok 100ha 3 tys ton komposu popieczarkowego I trzeba go wymieszać z glebą i wprowadzić dość głęboko a pluga nie używam juz 9 lat więc tej jesieni wszystkie pola były tslerzowane i gleboszowane pod rzepak I pszenice oraz ta sama technologia idzie pod kukurydzę dlatego też jak widziałeś mam w gleboszu 2 wały kolczatka i grabki dla wyrównania i wymieszania czesci materii organicznej z glebą chodx resztek na wierzchu jest dużo /co lubią/ .Tsk jest w tym roku ale za rok też pójdzie kompost i jeśli nie użyje głebosza to pójdzie bezorkowiec .Cały czas myślę o ST lecz jest sporo przeciw np praktycznie nie używam polifosek czy wapna więc wprowadzanie nawozow głęboko odpada itd. Pozdrawiam
@@jarekbandoszU mnie jest tak pulchną gleba do 37-40 cm że mogę siac pszenice w deszcz i dociskać rolkami na maxa i będą najlepsze wschody
to ja orom hektar godzine i pale 5 l :P i płytka orka bo głębieni nie idzie pod spodem gliniasto kamienny bruk ;p
@@silverekmt2949 witam. Oczywiście system uprawy powinien być dostosowany do indywidualnych potrzeb i wymagań. Nie wypowiem się czy można by robić to lepiej czy nie bo nie uprawiam takich gleb
@jarekbandosz myślę o głęboszu mam miejscami gleby typowa glina i mursze , chciałbym coś podziałać głęboszem bo jest twardo pod podeszwą nie ma co mówic. Mam ciągnik 80 km z przodkiem ale całkowicie nie znam tematu z głęboszem . . . 🙁Uprawa bezorkowa raczej u mnie odpada jakoś te duże ilości obornika które stosuje według mnie dobrze jak dostaną się na te 15 cm trzyma to wodę bez wątpienia .
@@silverekmt2949 co do obornika sądzę że dużo większe znaczenie ma szybkość przeprowadzenia uprawki po jego zastosowaniu aniżeli rodzaj ( o stratach N myślę. No i oczywiście nie bronowanie tylko uprawa talerzowką czy innym agregatem zębowym ) no i sama jakość rozdrobnienia i aplikacji. Ciągnik 80km to nie problem bo spokojnie 2 czy nawet 3 żeby głębosza można by ciągnąć, jeżeli kamienie no to musowo na jakimś zabezpieczeniu.
Cześć witam tyle biadolenia na temat bezorki czy zwyżkę plonów zaobserwowales jasli tak to ile na przykładzie poszczegolnych upraw pozdrawiam cie z pow Chełm
@@fabianzuzanski9127 witam. W przypadku pszenicy plony systematyczne rosły ( ten rok jest poniżej średniej wieloletniej ale to wynik suszy jaka była w tym sezonie) jak porównywałem technologie w większości przypadków bezorka była na + .
Rzepak średnie plony porównywalne ale za to bardziej stabilne. Nie ma rekordów ale też nie ma wyników poniżej 2.5t ( z poszczególnych działek) w tym roku średnia 3.8 lepsza niż w wcześniejszych latach 3.3t
Burak jak porównywałem technologie praktyczniejsze podobny plon ( z tym że teraz już bardziej dopracowaniem bezorke ) w tym sezonie 61t cukier 17.3 kopane 23 wrzesnia ( cały sierpień praktycznie nie rosły , temperatury powyżej 30 i 14mm deszczu przez cały sierpień)
@@fabianzuzanski9127 bezorke zaczynałem właśnie od pszenicy sianej po rzepaku. To było najłatwiejsze . Od kilku lat nie uprawiam zboża po zbożu. Ale kiedyś takie praktyki były normą.
Co ciekawe taki przykład.pszenica siana po rzepaku po orce dała mniejszy plon niż kolejna pszenica siana na tym stanowisku w uprawie bezorkowej( pszenica po pszenicy)
@jarekbandosz jeśli chodzi o deszcz mieszkamy dość niedaleko od siebie tak samo mnie susza dotknęła mamy ziemię podobną widzę od 3kl do 7z ja u siebie rozwiązałem to inaczej po dziadkowemu po prostu podzieliłem pola mam np.11ha ciężkiej Rędziny nie sieję tam rzepaku bo rzepak nie lubi tak ciężkiej ziemi buraków też na niej nie sadzę bo kombajn i do czyszczarka nie były wstanie do czyścić ziemi i procenty waliły do 30 bardziej mi się sprawdza koniczyna pszenica wyka jara lucerna nawożenie tylko mocznikiem potasem i magnezem fosforu ta ziemia nie widziała od xlat i pszenica ozima sypie spokojnie od 6 do 8t zależnie od roku i plon jest równy na całym polu a tam gdzie piachy oddzieliłem sieję żyta owies facelia kukurydzę bo wolę mieć 2t owsa minimalnym nakładem niż średniej pszenicy przy dużym nakładzie można by tutaj jeszcze dużo pisać ale postaram się coś nagrać na ten temat i pokazać co mi chodzi pozdrawiam
@@fabianzuzanski9127 ja mam jedynie 15ary 3b . Reszta to tylko niżej do wpółdodsiódmej. Średnie plony za rok 2023 to 6.91t pszenicy. Na lepszych* działkach 7-8t to żaden wyczyn . Pola są zbyt mozajkowate i zbyt małe aby je dzielić. Oczywiście są też całkiem liche pola tam bywało pszenżyto, słonecznik, w tym roku kuku.
@@fabianzuzanski9127 być może wejdę spowrotem w żyto. Ale to się okaże po przyszłych żniwach. Zwiększam udział kuku w tym roku na najsłabszych działkach plon 8.4t przy 23% na skupi uważam za całkiem fajny wynik. Słonecznik też był fajna opcją plony (2.5-3t) tylko upierdliwy jest zbyt jeżeli nie ma się całego tira.
Ps uprawiam 5ha w powiecie chełmskim