Za 40 lat będziemy z nostalgią wspominać upały rzędu 35-40 stopni, tak jak dziś wspominamy - a przynajmniej ja tak mam - że 40 lat temu temperatury powyżej 28 stopni były rzadkością, a 30+ mogliśmy widzieć jedynie w prognozie pogody dla Włoch czy Hiszpanii 🥵
Ale widzę w tym pozytywny aspekt dla mnie: zamiast kombinować, jak sobie załatwić eutanazję, po prostu wyjdę w samo południe na słoneczko i popełnię samobója przez ugotowanie 🥳👍
Lisek na broszce wygląda jak żywy! W ogóle Twoje hafty cieniowane to mistrzostwo - zazdroszczę talentu 😍 Nie wiem jaka cena byłaby odpowiednia - ja bym się bała takie cudo mieć i używać, bo pewnie zaraz bym to zniszczyła... u mnie nawet metalowe breloczki nie wytrzymują próby czasu 😅 - Saga Zmierzch - Byłam na studiach, gdy te książki się pojawiły. Kupiłam, żeby zobaczyć o co tyle szumu, przeczytałam i nawet mi się spodobało. Taki harlequin dla nastolatek. Śmieszyły mnie te ówczesne oburzone głosy Fanów Prawdziwych Wampirów, że E2rd to czy tamto i że błyszczy na słońcu... Helloł, to jest czytadło dla młodzieży, a nie dokumentalne opracowanie o wampiryzmie. W sumie to fabuła Sagi bardzo mi się kojarzyła z "Anią z Zielonego Wzgórza" - oczywiście z uwzględnieniem zupełnie innej epoki powstania tych serii i innej mentalności adresatów tych dwóch tworów literackich. Film widziałam tylko pierwszy i stwierdziłam, że jest tak dokładną ekranizacją, że tych pozostałych nie chciało mi się oglądać. "50 twarzy Greya" czytałam we fragmentach i to jest moim zdaniem okropieństwo. Być może związki sub/dom tak wyglądają - nie wiem, nigdy w żadnym nie byłam - ale jeśli o mnie chodzi, to czytałam sporo innych p0rn0 fanfików, które jak dla mnie miały więcej sensu, głębii psychologicznej i polotu niż ta fanowska wersja Zmierzchu. - wciskanie na siłę równouprawnienia do filmów - zazwyczaj jestem na nie, właśnie dlatego, że więcej z tego szkody niż pożytku. Ale co do Małej Syrenki, to powtórzę za internetami: jej kolor skóry był adekwatny do miejsca akcji, a poza tym to są BAJKOWE postacie! Jak to jest, że tylu ludzi wkurzyło się o kolor skóry SYRENKI, a nikomu nie przeszkadza sposób przedstawiania Jezusa w hollywoodzkich produkcjach i na świętych obrazkach, skoro wiemy, że na terenie Jego pochodzenia jasna karnacja nie występowała? - Olimpiada - przez ten cały hejterski zamęt wokół IO też jestem zniesmaczona tą ceremonią otwarcia. Ale znów: w internetach jest tłumaczenie, że to nie była parodia Ostatniej Wieczerzy, tylko Uczty Bogów (czy czegoś tam). Bogowie Greccy - Olimpiada... helloł? Niemniej wolałabym, żeby obyło się bez skandalizujących prowokacji, bo to tylko szkodzi sprawie. Wątpliwości co do płci zawodniczek w boksie - z tego co wiem, to nie były zawodniczki z księżyca... i co, jakoś wcześniej występowały w zawodach i olimpiadach i nie było wątpliwości co do ich płci? A może teraz jest wojna i ruskie trolle chcą siać zamęt na zachodzie - co jest tym podlejsze, że te pomawiane kobiety i ich rodziny cierpią przez ten wylewany na nie hejt. - "trzecia toaleta" to ciekawy pomysł, ale słaby ekonomicznie. Już bardziej podoba mi się podejście bodajże skandynawskie, że nie ma podziału. Przecież muszle klozetowe nie stoją na otwartej przestrzeni - każdy zamyka się w swojej kabinie i robi swoje, a czy za ścianką obok jest chłop czy baba - co za różnica? Dla mnie żadna. W pociągach czy samolotach nie ma osobnych wc dla pań i panów, i nikt od tego nie umiera. Przebieralnie w marketach też nie mają przydziału płci. I tak a propos facetów w damskiej toalecie - może zacząć od wstawienia przewijaków do męskich toalet? Bo co ma zrobić tata sam z niemowlakiem, gdy musi go przewinąć, a przewijak jest w damskiej? Jak mówisz, nawet gdyby kieckę ubrał, to jego obecność w kobiecym wc nie byłaby mile widziana... Ja również chciałabym w tym wszystkim więcej miłości, zrozumienia i empatii, a tymczasem staram się jak najmniej patrzeć na ten porąbany świat, bo jestem na to za słaba psychicznie - nie mogę się powstrzymać od zabierania głosu, co w ogólnym rozrachunku i tak nic nie zmieni, a później mam wyrzuty sumienia, że zmarnowałam nerwy i czas, zamiast robić krzyżyki. Pozdrawiam 😘
@@sytuacja.kryzysowa chyba zacznę od końca. Zgadzam się z tobą w sprawie nerwów i zmęczenia po takich akcjach. Zresztą zgadzam się ze wszystkim co napisałaś. Dziękuję za tak obszerny komentarz pod moim filmem. To bardzo miłe dla mnie że ktoś tak wnikliwie słucha tego co ja mówię. Pozdrawiam cię cieplutko.
Luna wiem dobrze co to migrena. Mi pomaga Solpadine. Sorrki że, tak Ci tu polecam w komentarzu ale wiem jak to boli a to jest jedyne lekarstwo. Też czytałam zmierzch kiedy to było modne... Dziękuję za wspólne haftowanie.
Ach ten ryś! Oko ma i patrzy 😊. Piękny będzie 🤩. Olimpiada w ogóle mi sie nie podobała, a jestem fanką lekkiej atletyki, jakieś takie było to... Nigdy nie oglądam otwarcia ani też zakończenia więc nie mogę się wypowiedzieć 😉. Sagę Zmierzch tylko oglądałam, to nie do końca mój temat😊. Jedyny film o wampirach, który mi się podobał to "Pozwól mi wejść"... (szwedzka wersja lepsza). Pozdrawiam serdecznie ❤
Mnie nigdy sport nie interesowała, to co się ostatnio w nim dzieje obserwuje raczej w socjologiczno społecznego punktu. I nie podoba mi się to co widzę. Nie znam filmu o którym piszesz.
@@LunaMariaArt rozumiem. Film jest współczesnym studium na temat wampirów. Chciałam jeszcze dodać, że Harrego czytałam, ale nie całą serię, zostały mi chyba 3 części i też poobały mi się bardziej te początkowe 😉
Oczko rysia wygląda super, bardzo Ci współczuję migreny bo doskonale wiem co to, u mnie przy silnej migrenie niestety wyłączą się ostrość widzenia. Życzę dużo zdrówka i pozdrawiam serdecznie Ilona
Broszka z liskiem jest śliczna, niestety zupełnie się nie znam na wycenie takich prac :D Oczko rysia robi niesamowite wrażenie :) Co do tematu wiary, to może do Ciebie przemówić takie połączenie z naturą, myślę że mogłabyś to czuć. Większość religii gdzieś tam od tego się wywodzi, tylko przez wieki narosło obrządków i postaci wokół nich. Możesz iść do lasu i pomedytować, starając się wyłączyć myśli albo mieć takie dobre życzenia dla świata i dla bliskich, nawet takie jak podajesz na końcu filmu :) Ja niby jestem Chrześcijanką, ale wychowywałam się w małej miejscowości i takiej modlitwy intencyjnej zostałam nauczona, bardzo prosto, niemal pogańsko - modliliśmy się o deszcz gdy było długo sucho albo o dobrą pogodę, żeby ludzie zebrali plony, modliliśmy się o zdrowie dla chorych, czy za dusze zmarłych, o szczęście dla małżeństw, itd. itp. Natura Cię fascynuje - wykorzystaj to, nie kombinuj, prostota jest wystarczająca :) powodzenia!
Tak, kochana masz rację, ja od wielu lat medytuję w naturze. Las daje m spokój i relaks. Jednak natura nie daje mi poczucia bezpieczeństwa w tym temacie co dzieje się na świecie. Bo wiem jak podatna jest na niszczycielskie działanie człowieka. Dziękuję kochana za te słowa.
Mario kochana co do ceny za broszke to musisz wycenic sama bo wiesz ile wlozylas w to pracy.' co do twoich przemyslen o olimpiadzie to sie z toba w stu procentach zgadzam . Kto kumaty to wie co rzadzacy zamierzaja ! Wiem kochana czego sie boisz bo ja przezywam tak samo jak ty ale mam wiare nadzieje i milosc Trzymajmy sie wszyscy Razem ! Pozdrawiam cie serdecznie.
Przepiękny jest ten mały rudzielec. Poza tym podzielam Twój niepokój w związku z tym, co się dzieje w ostatnich latach... Pozdrawiam ciepło (chociaż może niezbyt trafione to pozdrowienie z uwagi na te nieznośne upały 😊)
Ryś jest piękny, a broszka z liskiem za każdym razem zachwyca jeszcze bardziej. Nie wiem jaka cena byłaby dobra, bo ta adekwatna do włożonej pracy i doceniająca to małe dzieło sztuki myślę że byłaby nie do przeskoczenia dla zwykłego człowieka. Jak opowiadałaś o igrzyskach to żałowałam że mnie to ominęło, czułam się jakbyś mówiła o wydarzeniach z innej planety. Ale saga Zmierzch jest fajna przynajmniej tak ją zapamiętałam. Książki połknęłam jednym tchem, a potem jak zobaczyłam pierwszy film to był tak rozczarowujący i wydawało mi się że kompletnie nie oddawał klimatu książek. W sumie ciekawa jestem jak dziś bym o tym myślała... Ciekawa rozkmina z gryzieniem wilkołaka przez wampira 😂 nie wiem jak by to było i czy to możliwe ?!
Wiesz, ja o tym co się działo na igrzyskach wiem tylko z informacji w internecie. Z rozmów i artykułów, nie mam tv więc nie oglądałam nic poza tym momentem u rodziców. Ja liska wyceniłam na 200 zł. i znalazł nabywcę. Ja lubię taki dziwne rozkminy, czasem sobie z mężem filozofujemy na różne tematy:)
Za 40 lat będziemy z nostalgią wspominać upały rzędu 35-40 stopni, tak jak dziś wspominamy - a przynajmniej ja tak mam - że 40 lat temu temperatury powyżej 28 stopni były rzadkością, a 30+ mogliśmy widzieć jedynie w prognozie pogody dla Włoch czy Hiszpanii 🥵
Ale widzę w tym pozytywny aspekt dla mnie: zamiast kombinować, jak sobie załatwić eutanazję, po prostu wyjdę w samo południe na słoneczko i popełnię samobója przez ugotowanie 🥳👍
@@kropkaprzecinek1336 jest to bardzo prawdopodobne.
@@kropkaprzecinek1336 no nie wiem jak na to zareagować... Myślę że nie byłoby ty najprzyjemniejsze doznanie.
Lisek na broszce wygląda jak żywy! W ogóle Twoje hafty cieniowane to mistrzostwo - zazdroszczę talentu 😍 Nie wiem jaka cena byłaby odpowiednia - ja bym się bała takie cudo mieć i używać, bo pewnie zaraz bym to zniszczyła... u mnie nawet metalowe breloczki nie wytrzymują próby czasu 😅
- Saga Zmierzch - Byłam na studiach, gdy te książki się pojawiły. Kupiłam, żeby zobaczyć o co tyle szumu, przeczytałam i nawet mi się spodobało. Taki harlequin dla nastolatek. Śmieszyły mnie te ówczesne oburzone głosy Fanów Prawdziwych Wampirów, że E2rd to czy tamto i że błyszczy na słońcu... Helloł, to jest czytadło dla młodzieży, a nie dokumentalne opracowanie o wampiryzmie. W sumie to fabuła Sagi bardzo mi się kojarzyła z "Anią z Zielonego Wzgórza" - oczywiście z uwzględnieniem zupełnie innej epoki powstania tych serii i innej mentalności adresatów tych dwóch tworów literackich. Film widziałam tylko pierwszy i stwierdziłam, że jest tak dokładną ekranizacją, że tych pozostałych nie chciało mi się oglądać.
"50 twarzy Greya" czytałam we fragmentach i to jest moim zdaniem okropieństwo. Być może związki sub/dom tak wyglądają - nie wiem, nigdy w żadnym nie byłam - ale jeśli o mnie chodzi, to czytałam sporo innych p0rn0 fanfików, które jak dla mnie miały więcej sensu, głębii psychologicznej i polotu niż ta fanowska wersja Zmierzchu.
- wciskanie na siłę równouprawnienia do filmów - zazwyczaj jestem na nie, właśnie dlatego, że więcej z tego szkody niż pożytku. Ale co do Małej Syrenki, to powtórzę za internetami: jej kolor skóry był adekwatny do miejsca akcji, a poza tym to są BAJKOWE postacie! Jak to jest, że tylu ludzi wkurzyło się o kolor skóry SYRENKI, a nikomu nie przeszkadza sposób przedstawiania Jezusa w hollywoodzkich produkcjach i na świętych obrazkach, skoro wiemy, że na terenie Jego pochodzenia jasna karnacja nie występowała?
- Olimpiada - przez ten cały hejterski zamęt wokół IO też jestem zniesmaczona tą ceremonią otwarcia. Ale znów: w internetach jest tłumaczenie, że to nie była parodia Ostatniej Wieczerzy, tylko Uczty Bogów (czy czegoś tam). Bogowie Greccy - Olimpiada... helloł? Niemniej wolałabym, żeby obyło się bez skandalizujących prowokacji, bo to tylko szkodzi sprawie.
Wątpliwości co do płci zawodniczek w boksie - z tego co wiem, to nie były zawodniczki z księżyca... i co, jakoś wcześniej występowały w zawodach i olimpiadach i nie było wątpliwości co do ich płci? A może teraz jest wojna i ruskie trolle chcą siać zamęt na zachodzie - co jest tym podlejsze, że te pomawiane kobiety i ich rodziny cierpią przez ten wylewany na nie hejt.
- "trzecia toaleta" to ciekawy pomysł, ale słaby ekonomicznie. Już bardziej podoba mi się podejście bodajże skandynawskie, że nie ma podziału. Przecież muszle klozetowe nie stoją na otwartej przestrzeni - każdy zamyka się w swojej kabinie i robi swoje, a czy za ścianką obok jest chłop czy baba - co za różnica? Dla mnie żadna. W pociągach czy samolotach nie ma osobnych wc dla pań i panów, i nikt od tego nie umiera. Przebieralnie w marketach też nie mają przydziału płci. I tak a propos facetów w damskiej toalecie - może zacząć od wstawienia przewijaków do męskich toalet? Bo co ma zrobić tata sam z niemowlakiem, gdy musi go przewinąć, a przewijak jest w damskiej? Jak mówisz, nawet gdyby kieckę ubrał, to jego obecność w kobiecym wc nie byłaby mile widziana...
Ja również chciałabym w tym wszystkim więcej miłości, zrozumienia i empatii, a tymczasem staram się jak najmniej patrzeć na ten porąbany świat, bo jestem na to za słaba psychicznie - nie mogę się powstrzymać od zabierania głosu, co w ogólnym rozrachunku i tak nic nie zmieni, a później mam wyrzuty sumienia, że zmarnowałam nerwy i czas, zamiast robić krzyżyki.
Pozdrawiam 😘
@@sytuacja.kryzysowa chyba zacznę od końca. Zgadzam się z tobą w sprawie nerwów i zmęczenia po takich akcjach. Zresztą zgadzam się ze wszystkim co napisałaś. Dziękuję za tak obszerny komentarz pod moim filmem. To bardzo miłe dla mnie że ktoś tak wnikliwie słucha tego co ja mówię. Pozdrawiam cię cieplutko.
Luna wiem dobrze co to migrena. Mi pomaga Solpadine. Sorrki że, tak Ci tu polecam w komentarzu ale wiem jak to boli a to jest jedyne lekarstwo. Też czytałam zmierzch kiedy to było modne... Dziękuję za wspólne haftowanie.
Mnie też zazwyczaj pomaga solpadyna, ale nie mam jej teraz w hurtowniach, dowiedziałam się jak chciałam kupić.
Myślę, że ładnie by wyglądały broszki w kształcie ważki lub motyla,pozdrawiam, zdrówka ❤
@@Barbara-e6i o tak, takie są bardzo popularne na wschodzie. Dziękuję.
Ach ten ryś! Oko ma i patrzy 😊. Piękny będzie 🤩. Olimpiada w ogóle mi sie nie podobała, a jestem fanką lekkiej atletyki, jakieś takie było to... Nigdy nie oglądam otwarcia ani też zakończenia więc nie mogę się wypowiedzieć 😉. Sagę Zmierzch tylko oglądałam, to nie do końca mój temat😊. Jedyny film o wampirach, który mi się podobał to "Pozwól mi wejść"... (szwedzka wersja lepsza). Pozdrawiam serdecznie ❤
Mnie nigdy sport nie interesowała, to co się ostatnio w nim dzieje obserwuje raczej w socjologiczno społecznego punktu. I nie podoba mi się to co widzę. Nie znam filmu o którym piszesz.
@@LunaMariaArt rozumiem. Film jest współczesnym studium na temat wampirów. Chciałam jeszcze dodać, że Harrego czytałam, ale nie całą serię, zostały mi chyba 3 części i też poobały mi się bardziej te początkowe 😉
Oczko rysia wygląda super, bardzo Ci współczuję migreny bo doskonale wiem co to, u mnie przy silnej migrenie niestety wyłączą się ostrość widzenia. Życzę dużo zdrówka i pozdrawiam serdecznie Ilona
@@Ilonaost przykro mi że znasz tę mękę jaką jest migrena. Mnie się wyłącz koncentracja. Dziękuję i również pozdrawiam.
Broszka z liskiem jest śliczna, niestety zupełnie się nie znam na wycenie takich prac :D
Oczko rysia robi niesamowite wrażenie :)
Co do tematu wiary, to może do Ciebie przemówić takie połączenie z naturą, myślę że mogłabyś to czuć. Większość religii gdzieś tam od tego się wywodzi, tylko przez wieki narosło obrządków i postaci wokół nich.
Możesz iść do lasu i pomedytować, starając się wyłączyć myśli albo mieć takie dobre życzenia dla świata i dla bliskich, nawet takie jak podajesz na końcu filmu :)
Ja niby jestem Chrześcijanką, ale wychowywałam się w małej miejscowości i takiej modlitwy intencyjnej zostałam nauczona, bardzo prosto, niemal pogańsko - modliliśmy się o deszcz gdy było długo sucho albo o dobrą pogodę, żeby ludzie zebrali plony, modliliśmy się o zdrowie dla chorych, czy za dusze zmarłych, o szczęście dla małżeństw, itd. itp.
Natura Cię fascynuje - wykorzystaj to, nie kombinuj, prostota jest wystarczająca :) powodzenia!
Tak, kochana masz rację, ja od wielu lat medytuję w naturze. Las daje m spokój i relaks. Jednak natura nie daje mi poczucia bezpieczeństwa w tym temacie co dzieje się na świecie. Bo wiem jak podatna jest na niszczycielskie działanie człowieka. Dziękuję kochana za te słowa.
Mario kochana co do ceny za broszke to musisz wycenic sama bo wiesz ile wlozylas w to pracy.' co do twoich przemyslen o olimpiadzie to sie z toba w stu procentach zgadzam . Kto kumaty to wie co rzadzacy zamierzaja ! Wiem kochana czego sie boisz bo ja przezywam tak samo jak ty ale mam wiare nadzieje i milosc Trzymajmy sie wszyscy Razem ! Pozdrawiam cie serdecznie.
@@krzysztofad9266 masz rację. We wszystkim co napisałaś. Dziękuję za dobre słowa 🧡
Przepiękny jest ten mały rudzielec.
Poza tym podzielam Twój niepokój w związku z tym, co się dzieje w ostatnich latach...
Pozdrawiam ciepło (chociaż może niezbyt trafione to pozdrowienie z uwagi na te nieznośne upały 😊)
@@alicjachrzanowska4260 bardzo dziękuję. Tak upały męczą ale pozdrowienia zawsze miłe.
Ryś jest piękny, a broszka z liskiem za każdym razem zachwyca jeszcze bardziej. Nie wiem jaka cena byłaby dobra, bo ta adekwatna do włożonej pracy i doceniająca to małe dzieło sztuki myślę że byłaby nie do przeskoczenia dla zwykłego człowieka.
Jak opowiadałaś o igrzyskach to żałowałam że mnie to ominęło, czułam się jakbyś mówiła o wydarzeniach z innej planety. Ale saga Zmierzch jest fajna przynajmniej tak ją zapamiętałam. Książki połknęłam jednym tchem, a potem jak zobaczyłam pierwszy film to był tak rozczarowujący i wydawało mi się że kompletnie nie oddawał klimatu książek. W sumie ciekawa jestem jak dziś bym o tym myślała...
Ciekawa rozkmina z gryzieniem wilkołaka przez wampira 😂 nie wiem jak by to było i czy to możliwe ?!
Wiesz, ja o tym co się działo na igrzyskach wiem tylko z informacji w internecie. Z rozmów i artykułów, nie mam tv więc nie oglądałam nic poza tym momentem u rodziców. Ja liska wyceniłam na 200 zł. i znalazł nabywcę. Ja lubię taki dziwne rozkminy, czasem sobie z mężem filozofujemy na różne tematy:)
@@LunaMariaArt ale chociaż śledzisz w necie a ja widać ignorant totalny😂 super że lisek się sprzedał!
Fajny pomysl z broszkami. Ok 100 zł za taka broszke. Mozna tez medaliony 😊
@@tworczaikreatywnamama5336 dziękuję za wycenę. Pozdrawiam.
Ja też nie lubię upałów
@@joanka7 zatem życzę nam obu by szybko minęły.
@@LunaMariaArt chyba jeszcze tydzień musimy wytrzymać
Wiem co to migrena. Mnie jak złapie to 3-4 dni mam wycięte z życia. A zmierzch bardzo lubię 😊
@@Zwyky-NiezwykyCzas bardzo ci współczuję takich długich napadów. Ja kiedyś nie miałam w ogóle takich bólów.
@@LunaMariaArt Ja też nie, chyba z wiekiem jest gorzej
@@Zwyky-NiezwykyCzas no chyba tak.