Wzdrygam się na samą myśl o pająkach, nawet tych z kryształową dupką. 🙈Jednakże inne stworzenia typu ważka, pszczółki, biedronki i tym podobne są mile widziane dla oka.😊 Pozdrawiam i głaski dla kotełów przesyłam.😊
Jeśli nie muszę go dotykać i mieć blisko to pająk mi nie przeszkadza a jeśli tylko będę patrzeć jak go robisz to nawet mi się podoba ten pomysł. Też protestuję przed zbyt szybko płynącym czasem. Dawno Cię nie słuchałam bo mam mega jutubowe zaległości. To był relaks i przyjemność
Pająka moze bym nie nosila, ale mialam kiedys broszke motylka 😊 bardziej tą ważkę bym przypięła, z drugiej strony te skorpiony to jeden ze znakow zodiaku i kobiety lubia zakladac cos ze znaków zodiaku, ja jestem mp rak i bym malego raczka przygarnęła 😊 U mnie w świętokrzyskiem sypnely sie prawdziwki , maślaki, kozaki.Uwielbiam zbierac , a cos dalej robic to nie bardzo, raczej susze. Ja nie bylam , moze w niedzielę pojde zobaczyc, synek chory - siedzimy w domku. Pozdrawiam serdecznie Emilia 😊
@@a.r3050 moja przyjaciółka jest skorpionem właśnie. I chociaż panicznie boi się pająków to skorpiona nosi. Ja dziś może sprawdzę czy coś jest w lesie. Pozdrawiam i zdrowia życzę.
Oj tak, koraliki Toho są boskie, mam dosłownie jedną paczuszkę i trzymam do takich bardziej poważnych projektów :) Jestem ciekawa tych wszystkich owadzich i innych projektów, nawet pająków :) ja się ich nie boję, o ile wiem gdzie są :D
Może jestem dziwna, ale chętnie bym przypięła sobie pajączka 😁❤. Nie boję się ich, ale muszę przyznać, że nie są zbyt atrakcyjne😅. Moja córka potrafila mnie w środku nocy obudzić, żebym małego pajączka zza regału wyniosła😂😂. A ten puchacz jest cudny! Widzę, ze bajorek już przymocowany😊. A w Holandii zbieranie grzybów jest zabronione, więc niestety, grzyby suszone z Polski wożę lub market. Pozdrawiam gorąco❤❤
@@LunaMariaArt zabroniono ze względu na niszczenie flory leśnej i niebezpieczeństwo pożarów. Zresztą lasów tu niewiele i większość w prywatnych rękach 🙄. No patrz, a sądziłam, że będzie wygodniej z bajorkiem... 😊
Mi sztuczne pająki absolutnie nie przeszkadzają. Gdybym miała psa, kupiłabym mu kostium pająka i straszyłabym ludzi na ulicy 😆 Z żywymi pająkami w sumie też mogę koegzystować, byle nie wchodziły mi w drogę z zaskoczenia. Z wakacji na wsi wyniosłam naukę, że pajęczyn w kątach lepiej nie ruszać, bo lepiej wiedzieć gdzie siedzą pająki, niż wejść twarzą w pajęczynę zrobioną w nocy w drzwiach, które taki wyeksmitowany pająk wybrał sobie za nowy dom. Ale biżuterii też nie noszę - po co mi jakieś ozdóbki, skoro naturalnie wyglądam jak milion dolarów? (tzn. gdyby zliczyć wartość moich organów na czarnym rynku przeszczepów) 🤣😂🤣 Grzyby lubię zbierać, ale nie lubię łazić 5 godzin po lesie i wrócić do domu z tuzinem robaczywków. No ale tak to wygląda, jeśli nawet rodzony ojciec nie chciał mnie wtajemniczyć gdzie tam były miejsca urodzajne w grzyby - wolał sam zbierać albo zapłacić komuś za zbieranie i przywieźć mi całe pudło... ..uj złamany. Tak czy siak, jakbym miała dziś wydać 200 zł na podróż, żeby być może nazbierać trochę grzybów, to chyba bardziej się opłaca je po prostu kupić na miejscu i nie kombinować. A głodnych zwierzaczków i ptasiorków zimą żal. Ja tego nie rozumiem... za mojego dzieciństwa prawie każdy dokarmiał ptaki w karmniku na balkonie albo nosiło się chleb kaczkom do parku, a teraz to hurr-durr jak ktoś na osiedlu zobaczy, że się karmi ptaki, to można się spodziewać wizyty straży miejskiej, bo każdemu przeszkadzają ptasie kupy, a chleb jest taki toksyczny, że kaczki czy łabędzie mogą po jego zjedzeniu umrzeć. Dokąd zmierzasz, świecie? bo raczej nie w dobrym kierunku... 🥺
Dziękuję za wspólne haftowanie❤
@@tworczaikreatywnamama5336 bardzo mi miło. Buziaki.
Mario kochana pajak NIE !No ja nie przepadam za nimi waszki super !Pozdrawiam cieplutko.
@@krzysztofad9266 ważka musi u mnie powstać, uwielbiam te owady. Pozdrawiam.
Wzdrygam się na samą myśl o pająkach, nawet tych z kryształową dupką. 🙈Jednakże inne stworzenia typu ważka, pszczółki, biedronki i tym podobne są mile widziane dla oka.😊 Pozdrawiam i głaski dla kotełów przesyłam.😊
@@lama_w_akcji6950 glaski przekazane. Rozumiem odczucia do pająków. Dziękuję i pozdrawiam.
Ja pająków to się panicznie boję . Miło się Ciebie słucha pozdrawiam 😊
@@ewelina676 rozumiem. Zatem jesień nie jest dla ciebie najlepszym czasem. Dziękuję.
Mimo pająków kocham jesień mam męża który wyprowadza je do ogrodu 😅
Jeśli nie muszę go dotykać i mieć blisko to pająk mi nie przeszkadza a jeśli tylko będę patrzeć jak go robisz to nawet mi się podoba ten pomysł. Też protestuję przed zbyt szybko płynącym czasem. Dawno Cię nie słuchałam bo mam mega jutubowe zaległości. To był relaks i przyjemność
@@sysia_bu8641 bardzo się cieszę, że się zrelaksowalas. Pozdrawiam cieplutko.
To będą śliczne przypinki do sweterków a nawet czapek i szalików.
@@JolantaCh-m4g bardzo dziękuję za te słowa 🧡
Pająka moze bym nie nosila, ale mialam kiedys broszke motylka 😊 bardziej tą ważkę bym przypięła, z drugiej strony te skorpiony to jeden ze znakow zodiaku i kobiety lubia zakladac cos ze znaków zodiaku, ja jestem mp rak i bym malego raczka przygarnęła 😊
U mnie w świętokrzyskiem sypnely sie prawdziwki , maślaki, kozaki.Uwielbiam zbierac , a cos dalej robic to nie bardzo, raczej susze. Ja nie bylam , moze w niedzielę pojde zobaczyc, synek chory - siedzimy w domku. Pozdrawiam serdecznie Emilia 😊
@@a.r3050 moja przyjaciółka jest skorpionem właśnie. I chociaż panicznie boi się pająków to skorpiona nosi. Ja dziś może sprawdzę czy coś jest w lesie. Pozdrawiam i zdrowia życzę.
@@LunaMariaArt dziękuję 😘
Oj tak, koraliki Toho są boskie, mam dosłownie jedną paczuszkę i trzymam do takich bardziej poważnych projektów :) Jestem ciekawa tych wszystkich owadzich i innych projektów, nawet pająków :) ja się ich nie boję, o ile wiem gdzie są :D
Pod szafą rośnie 😊
@@terapiaMulinowa hehe, jak tam twoja pajęcza królowa?
@@LunaMariaArt No właśnie coś dawno jej nie widziałam :D speszyła ją wzmianka na kanale :D na bank :D
Może jestem dziwna, ale chętnie bym przypięła sobie pajączka 😁❤. Nie boję się ich, ale muszę przyznać, że nie są zbyt atrakcyjne😅. Moja córka potrafila mnie w środku nocy obudzić, żebym małego pajączka zza regału wyniosła😂😂. A ten puchacz jest cudny! Widzę, ze bajorek już przymocowany😊.
A w Holandii zbieranie grzybów jest zabronione, więc niestety, grzyby suszone z Polski wożę lub market.
Pozdrawiam gorąco❤❤
@@HandyHandsShow ciekawe czemu zabronili. Co do bajorka to następnym razem chyba najpierw wyhaftuję a potem przymocuje bajorek. Pozdrawiam.
@@LunaMariaArt zabroniono ze względu na niszczenie flory leśnej i niebezpieczeństwo pożarów. Zresztą lasów tu niewiele i większość w prywatnych rękach 🙄.
No patrz, a sądziłam, że będzie wygodniej z bajorkiem... 😊
Mi sztuczne pająki absolutnie nie przeszkadzają. Gdybym miała psa, kupiłabym mu kostium pająka i straszyłabym ludzi na ulicy 😆 Z żywymi pająkami w sumie też mogę koegzystować, byle nie wchodziły mi w drogę z zaskoczenia. Z wakacji na wsi wyniosłam naukę, że pajęczyn w kątach lepiej nie ruszać, bo lepiej wiedzieć gdzie siedzą pająki, niż wejść twarzą w pajęczynę zrobioną w nocy w drzwiach, które taki wyeksmitowany pająk wybrał sobie za nowy dom. Ale biżuterii też nie noszę - po co mi jakieś ozdóbki, skoro naturalnie wyglądam jak milion dolarów? (tzn. gdyby zliczyć wartość moich organów na czarnym rynku przeszczepów) 🤣😂🤣
Grzyby lubię zbierać, ale nie lubię łazić 5 godzin po lesie i wrócić do domu z tuzinem robaczywków. No ale tak to wygląda, jeśli nawet rodzony ojciec nie chciał mnie wtajemniczyć gdzie tam były miejsca urodzajne w grzyby - wolał sam zbierać albo zapłacić komuś za zbieranie i przywieźć mi całe pudło... ..uj złamany. Tak czy siak, jakbym miała dziś wydać 200 zł na podróż, żeby być może nazbierać trochę grzybów, to chyba bardziej się opłaca je po prostu kupić na miejscu i nie kombinować.
A głodnych zwierzaczków i ptasiorków zimą żal. Ja tego nie rozumiem... za mojego dzieciństwa prawie każdy dokarmiał ptaki w karmniku na balkonie albo nosiło się chleb kaczkom do parku, a teraz to hurr-durr jak ktoś na osiedlu zobaczy, że się karmi ptaki, to można się spodziewać wizyty straży miejskiej, bo każdemu przeszkadzają ptasie kupy, a chleb jest taki toksyczny, że kaczki czy łabędzie mogą po jego zjedzeniu umrzeć. Dokąd zmierzasz, świecie? bo raczej nie w dobrym kierunku... 🥺
Przepraszam za blad ma byc WAZKA sorry Mario !
@@krzysztofad9266 nie przejmo się.