U mnie dwie rodzinki w wielkopolskich zimowały na 8miu ramkach wypełnionych przerobionym przez majki syropem każda. Prawda, że ukradłem im w pełni pożytek z nawłoci, późno zakarmiłem każdą z nich 7kgramami cukru i dwie dzielnie przetrwały zimę, a ramki zostały pozbawione zasklepionego pokarmu tylko w 1/3 późnojesiennego zasklepu pokarmu cukrowego. Jest już i zasklepiony czerw, ale muszę przyznać, że jest go bardzo malutko.. W weekend ma być ciepło, to poszerzę gniazda o dwie ramki z suszem, zdrawiam
Dzień dobry panie Tomku 😄 fajny materiał oby więcej ich było 😁 czy mógłbym zadać pytanie? Mianowicie, w jaki sposób mógłbym przeleczyć pszczoły wiosną? Mam ule WZ bez nadstawki więc pana parownik odpada,a zanim przejdę na ule korpusowe trochę czasu jeszcze minie.
@@tomaszstanczuk6339 Twoim zdaniem lepszy jest mrówkowy czy szczawiowy? Czy stosować naprzemiennie? W przyszłości chciałabym odejść od amitrazy choć to będzie mój drugi sezon to dymiłem jak większość ludzi. Ale mając 7 rodzinek wszystkie przezimowały w dobrej sile 🙂. W połowie lutego dałem folię na gniazdo zostawiając szczelinę jakieś 5cm i mimo to miałem trochę pleśni na wregach w ulach ocieplanych a w jednościennych nie było problemów. Zrezygnowałem więc z folii. Ale mógłbym ja stosować jak by ten kwas mrówkowy pomagał. Musi być parownik czy nasączyć nim paski? Pozdrawiam serdecznie 🐝
Witam! Jestem panu niezwykle wdzięczny za wszystkie porady stosuję się do nich od jakiegoś czasu ,skutek bardzo pozytywny. Jest tylko jeden problem,kończy mi się kwas mrowkowy A gdziekolwiek dzwonię to nie ma w sprzedaży bo jakiś zakaz,nowy przepis,coś tam bla,bla.....,więc może być problem. Pozdrowienia Tomasz z Krakowa
Pewnie ze szkoda tracić czas na te inne. Dziś pierwszy większy oblot i wszystkie ruszyły z kopyta wszystkie przeżyły - jednak parownik robi robotę nawet na warszawiakach. 👍👍👍
I oto chodzi, trzeba robić swoje. Szukać drogi, obaj ją mamy. :) Lubimy kwasy, kwasy :) Acz inne, ale skuteczne oba :) w mej ocenie.
Super 😊😎🤗👍
Bryyy.. :) i wszystko jasne ! 👍 Pozdrowienia z Podkarpacia 👋💪🐝
Jesienny kwasek zadziałał!. Pszczółki super przezimowały. Jest ruch w ulach !!
U mnie dwie rodzinki w wielkopolskich zimowały na 8miu ramkach wypełnionych przerobionym przez majki syropem każda. Prawda, że ukradłem im w pełni pożytek z nawłoci, późno zakarmiłem każdą z nich 7kgramami cukru i dwie dzielnie przetrwały zimę, a ramki zostały pozbawione zasklepionego pokarmu tylko w 1/3 późnojesiennego zasklepu pokarmu cukrowego. Jest już i zasklepiony czerw, ale muszę przyznać, że jest go bardzo malutko.. W weekend ma być ciepło, to poszerzę gniazda o dwie ramki z suszem, zdrawiam
Dziękuję za film i porady . Pozdrawiam z Poznania.
Pozdrawiam Doktora 🔥
Dzień dobry panie Tomku 😄 fajny materiał oby więcej ich było 😁 czy mógłbym zadać pytanie? Mianowicie, w jaki sposób mógłbym przeleczyć pszczoły wiosną? Mam ule WZ bez nadstawki więc pana parownik odpada,a zanim przejdę na ule korpusowe trochę czasu jeszcze minie.
Dodam że pokolenie zimowe miało kontakt z kwasem szczawiowym pod koniec lipca i w sierpniu w postaci pasków.
Jest moc...oby tak dalej.
Pozdrawiam serdecznie 💪
kiedy wstawia pan słoiki z wodą, czy wystarczy im to, co się skropli na foli?
Na początku wystarczy to co się skropli. Potem podkarmiaczki 0.8 l i po 0.5 cyropu 1/1 co 4~5 dni.
@@tomaszstanczuk6339 dziękuję :)
Zgadzam się całkowicie. Trzeba leczyć rodziny na późną wiosnę,bo po sezonie jest już za późno.Sprawdzone.Głowa do góry.
Jak sobie radzisz z pleśnią pod folią czy to nie przeszkadza?
Od kiedy stosuje kwas mrówkowy nie Zaobserwowałem w ulach pleśni.
@@tomaszstanczuk6339 Twoim zdaniem lepszy jest mrówkowy czy szczawiowy? Czy stosować naprzemiennie? W przyszłości chciałabym odejść od amitrazy choć to będzie mój drugi sezon to dymiłem jak większość ludzi. Ale mając 7 rodzinek wszystkie przezimowały w dobrej sile 🙂. W połowie lutego dałem folię na gniazdo zostawiając szczelinę jakieś 5cm i mimo to miałem trochę pleśni na wregach w ulach ocieplanych a w jednościennych nie było problemów. Zrezygnowałem więc z folii. Ale mógłbym ja stosować jak by ten kwas mrówkowy pomagał. Musi być parownik czy nasączyć nim paski? Pozdrawiam serdecznie 🐝
Też jestem takiego zdania👍. Pozdrawiam serdecznie 🙋♀️🐝👊
Witam Tomasza i do pszodu.
Tomku mówisz o miodzie żepakowym a skąd ten miód jak teraz sieją chybrydowe zepaki które nie nektaruja i żadnej pszczoły tam nie zobaczysz.
Moja druga zima 10 na 10 żyje same odklady dwa bardzo słabe leczone kwasem mrowkowym
A mi jedna matka chyba padła, inne wyrabiały kiedy 2tyg. temu było cieplutko... Albo? Ktoś jakieś pomysły?
Pozdrawiam.
Oby pogoda była to się wszystko ruszy
Witam!
Jestem panu niezwykle wdzięczny za wszystkie porady stosuję się do nich od jakiegoś czasu ,skutek bardzo pozytywny.
Jest tylko jeden problem,kończy mi się kwas mrowkowy A gdziekolwiek dzwonię to nie ma w sprzedaży bo jakiś zakaz,nowy przepis,coś tam bla,bla.....,więc może być problem.
Pozdrowienia Tomasz z Krakowa
Przecież na allegro jest pełno.
Warroza to problem terenów przepszczelonych
Puenta zakończenie 💪
Panie Tomku,
Czy przed tym pierwszym leczeniem po zimowli robi Pan flotacje ?
Podejrzewam, że tak ale chciałbym się upewnić 🙂
Mówił, że nie robi…
Nie robię
@@tomaszstanczuk6339 ok dziękuję
Pewnie ze szkoda tracić czas na te inne. Dziś pierwszy większy oblot i wszystkie ruszyły z kopyta wszystkie przeżyły - jednak parownik robi robotę nawet na warszawiakach. 👍👍👍
Super Tomek 🐺 NAD 🐺
Witam Panie Tomaszu.
Dzięki za konkret info.
Jak zawsze 👏👏👏
No wreszcie konkretny facet i gada z sensem, a nie jakieś Zombiaki z apiwarolem. Pozdrawiam