Dziękuję bardzo za piękną rozmowę, ja to czuję dokładnie, to o czym mówicie, tak bardzo jest o mnie. Wiem bo przeszłam to o czym mówcie, wiedziałam wiedziałam, ale nie czułam. Na szczęście już czuję i to jest takie przyjemne i czuję się taka lekka, że aż się wznoszę słuchają Was Pozdrawiam Bogna
Dzień dobry. Wspaniały temat. Mój róg. Ja taka jestem. Już czekam. Ty odwiedzasz moje stare strony. Ja mieszkałam w Bytomiu blisko Katowice. Cieszę się. Teraz mieszkam w Norymberdze . Pozdrawiam Joaśia
Cześć Gośiu, wspaniały Temat. Rezonacja ze mną jest 100 Procentowa. Już czekam. Stereotypy z przeszłości wpływają na nas. Ja, chyba daje za dużo i oczekuję za dużo. Życie pokazało i oświetliło mi moją osobę. Dziękuję Pozdrawiam Joaśia
Tak jak te pomarańcze tak ja rozdalam wszystko, obecnie mam depresje, leczę sie i chodze na terapie. Ucze sie stawiania granic i nie oddawania siebie. Ucze sie brac. Najgirsze ze jestem z narcyzem i wlasnie za pozno sie zorientowalam. Jeszcze nie rozstałam sie.
Fajny temat przeszłam to kilkanaście razy, czy jest mi z tym źle, traktuje to jako kolejne doświadczenie,w moim przypadku byli to Narcyzi z zaburzeniami jeden miał depresję i sarkastyczne uwagi w moim kierunku,to były jego szpile w moim kierunku, oczywiście mowilam zeby tego nie robil bo mnie rani oczywiście, dalej to robił, na końcu ja byłam tą złą on w sobie winy nie widział taki ideał, na końcu usłyszałam cytuje:nie zakocham się w Tobie furiatko, kocham siebie i nie mam zamiaru nikomu tej miłości dawać,wolę być sama szanuje siebie i moje serce moje uczucia
NA TACY 😊 OMG Nie zauważamy tego często. Kobiety są wychowane na: skromne, ciche, nie narzucające się, a jednocześnie matki muszą rozumieć dzieci, kiedy jeszcze nie mówią, dopytywać się, kiedy dzieci mają mały zasób słów i często również nie mają możliwości w domu zaobserwowania prawidłowych relacji 🙂 To co zaobserwujemy i co zapamięta podświadomość, wykorzystujemy w życiu. Też mam w podświadomości wklepane, że "muszę dla innych", bo dla mnie to wstyd, pazerność, gorszość. Długo nad tym pracuję 😊
Dla narcyza cudze przeciwne zdanie, to prawie wyrok śmierci, dlatego tak bardzo się boją 😊 Pozostają najczęściej na etapie przedszkolaka emocjonalnie. Dużo nad tym pracowałam, bo mam ojca narcyza i matkę borderline, która w stosunku do mnie starała się być narcyzką. O tych tematach bardzo fajnie mówi Magdalena Szpilka na UA-cam 💖 Nie da się zmienić drugiej osoby. Da się zmienić siebie i swoje decyzje 💖
Nie można bronić narcyza . Ja robiłam to 1,5 roku pod jednym dachem (ogólnie 7 lat) i nie ma w tym nic logicznego . Ranił mnie, manipulował , grał na uczuciach i widział co się ze mną dzieje . Wylądowałam na terapi u psychologa . Wtedy się wycofał , z racji braku kontroli ! On wie że robił źle , do tej pory wie, że robił źle . Ojciec wychowywał go jako niedostatecznie dobrego . Nigdy wystarczająco dobrego by coś zrobić . Więc gdy stał się dorosła osobą wiecznie zabiegał o względy obcych i najbliższych , a najbliższe osoby ucierpiały . Widział jak krzywdzi , widział jak mnie odpycha i jak to boli . Ma „wzrok” bardziej wytężony niż zwykła osoba ! Więc czemu mamy taką osobę bronić ?!?!?!
Jestem niestety tą kobietą, ktora za bardzo( ale nie jestem bluszczem...czy tez kontrolującą drugą osobę)... jako WWO,DDA..... stąd jestem dziś sama, bo dosyć upokarzania gdy ktos nie ceni dobrego serca( to prawda ,ze za bardzo w różnych obszarach, )...
Ojjj jak bardzo dzisiejszy temat pasuje do mnie . Wielokrotnie w wielu sytuacjach byłam za bardzo i poniosłam porażkę i rozczarowanie .
Ja też 🙂🍀💚
❤1❤❤❤❤😂.@@Atka-hw3uh
Dziękuję bardzo za piękną rozmowę, ja to czuję dokładnie, to o czym mówicie, tak bardzo jest o mnie. Wiem bo przeszłam to o czym mówcie, wiedziałam wiedziałam, ale nie czułam. Na szczęście już czuję i to jest takie przyjemne i czuję się taka lekka, że aż się wznoszę słuchają Was Pozdrawiam Bogna
Dzień dobry. Wspaniały temat. Mój róg. Ja taka jestem.
Już czekam.
Ty odwiedzasz moje stare strony.
Ja mieszkałam w Bytomiu blisko Katowice.
Cieszę się.
Teraz mieszkam w Norymberdze .
Pozdrawiam
Joaśia
Temat w 100% trafiony. Dziękuję!!!
Cześć Gośiu, wspaniały Temat. Rezonacja ze mną jest 100 Procentowa.
Już czekam.
Stereotypy z przeszłości wpływają na nas. Ja, chyba daje za dużo i oczekuję za dużo. Życie pokazało i oświetliło mi moją osobę.
Dziękuję
Pozdrawiam
Joaśia
🙏🌺
Super temat ❤.Czekam na ciąg dalszy 🙌🏼
Tak jak te pomarańcze tak ja rozdalam wszystko, obecnie mam depresje, leczę sie i chodze na terapie. Ucze sie stawiania granic i nie oddawania siebie. Ucze sie brac. Najgirsze ze jestem z narcyzem i wlasnie za pozno sie zorientowalam. Jeszcze nie rozstałam sie.
Daj znać co u Ciebie dziś
Kiedy my słuchamy na słuchawkach, to też wyraźniej i głośniej słyszymy 😊
Ciekawa rozmowa, świetne przykłady. Wspaniale będzie usłyszeć ponowie p. Sylwie ciepłą i mądrą :)
🫶
Dzien dobry wszystkim :)❤😊
Taaaak. Wiem o czym mowa niestety
Fajny temat przeszłam to kilkanaście razy, czy jest mi z tym źle, traktuje to jako kolejne doświadczenie,w moim przypadku byli to Narcyzi z zaburzeniami jeden miał depresję i sarkastyczne uwagi w moim kierunku,to były jego szpile w moim kierunku, oczywiście mowilam zeby tego nie robil bo mnie rani oczywiście, dalej to robił, na końcu ja byłam tą złą on w sobie winy nie widział taki ideał, na końcu usłyszałam cytuje:nie zakocham się w Tobie furiatko, kocham siebie i nie mam zamiaru nikomu tej miłości dawać,wolę być sama szanuje siebie i moje serce moje uczucia
NA TACY 😊 OMG
Nie zauważamy tego często.
Kobiety są wychowane na: skromne, ciche, nie narzucające się, a jednocześnie matki muszą rozumieć dzieci, kiedy jeszcze nie mówią, dopytywać się, kiedy dzieci mają mały zasób słów i często również nie mają możliwości w domu zaobserwowania prawidłowych relacji 🙂
To co zaobserwujemy i co zapamięta podświadomość, wykorzystujemy w życiu.
Też mam w podświadomości wklepane, że "muszę dla innych", bo dla mnie to wstyd, pazerność, gorszość.
Długo nad tym pracuję 😊
Oj my kobiety tak mamy
Wszystko byśmy chciały za bardzo. Dzień dobry ♥️♥️♥️
Dla narcyza cudze przeciwne zdanie, to prawie wyrok śmierci, dlatego tak bardzo się boją 😊
Pozostają najczęściej na etapie przedszkolaka emocjonalnie.
Dużo nad tym pracowałam, bo mam ojca narcyza i matkę borderline, która w stosunku do mnie starała się być narcyzką.
O tych tematach bardzo fajnie mówi Magdalena Szpilka na UA-cam 💖
Nie da się zmienić drugiej osoby.
Da się zmienić siebie i swoje decyzje 💖
Bardzo ciekawy temat ❤ nie pasują mi tylko powtarzające slowa rozpoczynajace odcinek "powinien,powinna". Czy na pewno?
Nie można bronić narcyza . Ja robiłam to 1,5 roku pod jednym dachem (ogólnie 7 lat) i nie ma w tym nic logicznego . Ranił mnie, manipulował , grał na uczuciach i widział co się ze mną dzieje . Wylądowałam na terapi u psychologa . Wtedy się wycofał , z racji braku kontroli ! On wie że robił źle , do tej pory wie, że robił źle . Ojciec wychowywał go jako niedostatecznie dobrego . Nigdy wystarczająco dobrego by coś zrobić . Więc gdy stał się dorosła osobą wiecznie zabiegał o względy obcych i najbliższych , a najbliższe osoby ucierpiały . Widział jak krzywdzi , widział jak mnie odpycha i jak to boli . Ma „wzrok” bardziej wytężony niż zwykła osoba ! Więc czemu mamy taką osobę bronić ?!?!?!
Bardzo fajna rozmowa 😊
🌺
❤❤❤❤❤❤❤
Jestem niestety tą kobietą, ktora za bardzo( ale nie jestem bluszczem...czy tez kontrolującą drugą osobę)... jako WWO,DDA..... stąd jestem dziś sama, bo dosyć upokarzania gdy ktos nie ceni dobrego serca( to prawda ,ze za bardzo w różnych obszarach, )...
Cała ja w relacjach, w pracy i rodzicielstwie temat przepracowany .... Dziewczyny, zróbcie terapię grupową dla takich jak ja
Ciekawy pomysł :)
Woda. I słychać
Trzeba sprawdzać jakość połączenia przed wizją .
Przed wizja było dobre ;)
Witam.
Widać
a co na to Miłość?