Czy Margonem było lepsze w czasach 2011-2015? W tym filmie znajdziesz porównania do współczesnej wersji gry... Temat forum: forum.margonem.pl/?task=forum...
Mi osobiście rozlokowanie expowisk po różnych częściach Margonem bardziej się podobało. Cała ta eksploracja świata i podróż w inną część krainy była czymś co bardzo lubiłem
Dokładnie, podróż z Ithan do Andarum bez tepa i przy okazji szukanie Przewodnika i ubijanie olbrzymów po mięso, a potem ded na strażniku andarum bo to elita była trudna.
pamiętam jak siedziałem na władcy rzek i wylotał mi ten kaptur heroiczny na łowce/woja/tancka tak mi zaczelo serce bic jak pojebane ze myslalem ze zawału dostane
Ja stałem na autoklikerze na razuglagu xddd bo kiedyś się respil w 1 miejscu, jeszcze robilem to na privie ustawiłem go o 1 w nocy wstalem o 9 i cała torba herek 😊
Ale się łezka w oku kręci. Kiedyś może pod względem technicznym gra nie była lepsza, ale miała swój klimat i schemat. Na pewno nie była tak zautomatyzowana jak teraz. Kiedyś 10lvl wbijało się w godzinę czy nawet więcej, potem szło się na jelenie, Astratus po drodze, Apostata, potem bitki na Zulusach, pierwsze unikaty z goblinów, 100lvl na impach. Dzisiaj to wszystko się pomija, bo jest to zbędne. 😢 Ja pamiętam jak z bratem graliśmy na kafejkach. Wszyscy w Metina a my w Margonem. Kiedyś przypadkowo spotkaliśmy karmazyna, jakiś typek go zaatakował i padł, ja szybko przybiegłem i wraz z bratem go pokonaliśmy, a naszym oczom ukazały się bransolety legendarne. Pierwsza w życiu legenda, która ustawiła nas potem na długie miesiące 😅
Niestety trzeba się z tym pogodzić, ale nawet serwer ze starym silnikiem byłby tylko namiastką tego co przeżywaliśmy wtedy; te emocje, magiczny klimat, grafiki i społeczność chyba da się przeżyć tylko raz. Szkoda, że to jest bezpowrotne, ktoś może powiedzieć, że mało musiałem w życiu doznać, ale te 3 lata Margonem od 2009-2012 to jedno z najlepszych doświadczeń w moim życiu. To uczucie poruszania się w takim baśniowym świecie jest czymś ciężkim do odtworzenia. I można o nowym silniku powiedzieć, że jest bardziej funkcjonalny, expowiska są logicznie porozmieszczane, kolosy, chodzić nie trzeba, bo wszędzie tepeki, no ale czy oznacza to, że lepsze? Nostalgia...
tera 25lvl wbija się sam w godzinę na ujowym samouczku, kiedyś trzeba było 2 dni klikać (ale jaka była satysfakcja jak się odebrało np. broń z questa z żywiołami)
Fajnie A tak z innej beczki. W jakim stopniu margonem jest teraz p2w? Od jakiegoś czasu zastanawiam się czy by nie wrócić dla wspomnień, ale wydaje mi się ze mój portfel by tego nie wytrzymał.
Pamiętam tego clickera, nazywał się Tasker i stałem z odpalonym Taskerem na Herszcie rozbójników (tym zgrupowanym bo mało osób tam stało 😂) i kosiłem każdego herszta, a jak ta złota zbroja heroiczna spadła to myślałem że się posikam z radości 😂😂 eh piękne czasy
Kiedyś Legi to było coś a teraz to każdy ma seta na +5 i nie ma podjazdu dla nowszych graczy a nie oszukujmy się żeby teraz stać na red to trzeba mieć seta +5 albo szczęście
Mi zdecydowanie najlepiej się pykało na starym silniku. Najlepiej chyba wspominam farmienie złota na centaurach i questy u smoka, ta zbroja to był szpan (rok 2008?). Niestety wszystkie stare gry są ułatwiane i cały klimat zanika, ciekawe czy dalej posiadają stary silnik gry, żeby go trochę odświeżyć.. aż wróciła ochota palnąć grupke ze ściany ognia ;p
Wait to już tak nie jest? Ahh jak ten czas leci dawno już w to nie grałem z 5 lat i jak usłyszałem słowa np. nie ma już +3 tury, nie ma boskiej interwencji, nie ma szkieleta żywiołów i nie ma koboldów koło NIthal to nagle takie dziwne uczycie mnie dotknęło :C
Akurat Szczęt Alias gładki jest względnie nową elitą w porównaniu do pozostałych. Chyba NI już był w powijakach jak go dodali do gry. Oczywiście film super i to taki fanowski fact checking
Kiedyś to nawet przedmioty heroiczne miały opisy (przedmioty ze starej goplany i brzeginii, ze starego krzyżowca i chyba jeszcze z władcy żywiołów starego) i właśnie to było fajne, klimatyczne takie. A teraz? Rzadkość, nawet nie wszystkie przedmioty legendarne mają swoje opisy
z tym automatycznym dodawaniem 4 pkt statystyki to giga na minus. Wcześniej można było sobie na magu albo woju dać zręke żeby dobić 100 dla przyrostu sa. Teraz nie możesz ubrać full eq na swoją profę tylko musisz ubrać coś co daję zręczność lub wszystkie cechy, ewentualnie zrezygnować z lepszego bonu na +5 w itemie żeby dać w nim zręke
Wy jestescie chorzy na tym punkcie co bylo i nie jest nie pisze sie w rejestr. Wezcie zacznijcie isc do przodu a nie stoicie w msc i ciągle wspominacie....
Dlaczego mamy nie wspominać czegoś co nam dawało realne szczęście? Ja gram w margo od 2007 roku wiele przeżyłem w nim dużo mi się bardziej podobało. Gram teraz na NI (tylko dlatego że mam tam minutnik) i w uj mi się nie podoba, strasznie cukierkowy itp. To samo z rozlokowaniem expa moim zdaniem takie latanie po świecie było lepsze, napewno bezpieczniejsze do expa bo jak tu ktoś expi to gdzieś dalej będzie puste i nie będzie dedacza. E2 też były klimatyczne bardziej jak wspomniany władca rzek albo Kotołak gdzie stało zawsze dziesiątki ludzi i miałeś super radochę jak zdropiłeś uni albo nawet złapałeś. Teraz margonem jest fajne ale to już bardziej pod prowadzenie za rączkę ludzi którzy nie muszą dużo myśleć i byle płacili na eventach za śmiecie bez większej wartości.
Mi osobiście rozlokowanie expowisk po różnych częściach Margonem bardziej się podobało. Cała ta eksploracja świata i podróż w inną część krainy była czymś co bardzo lubiłem
Dokładnie, podróż z Ithan do Andarum bez tepa i przy okazji szukanie Przewodnika i ubijanie olbrzymów po mięso, a potem ded na strażniku andarum bo to elita była trudna.
@@wojtekgasinski4673 A jak się z buta do Tuzmer szło mając 40lvl i stało się na mapce aż ktoś przyjdzie ubić moby stojące na drodze z 80lvlem
pamiętam jak siedziałem na władcy rzek i wylotał mi ten kaptur heroiczny na łowce/woja/tancka tak mi zaczelo serce bic jak pojebane ze myslalem ze zawału dostane
Ja stałem na autoklikerze na razuglagu xddd bo kiedyś się respil w 1 miejscu, jeszcze robilem to na privie ustawiłem go o 1 w nocy wstalem o 9 i cała torba herek 😊
oszust
Aha masz bana mój kuzyn to thinker
A legendy no dropily wtedy ?
@@norbertkrol9645 taa tylko były bez bonusow
Z tymi umkami to prawie zapomniałem, że były różne progi ich dawania och damn... fajny film, aż chyba też coś zrobię w ten deseń więcej ;D
Leci subik fajny odc do kawki pozdro :)
Ale się łezka w oku kręci. Kiedyś może pod względem technicznym gra nie była lepsza, ale miała swój klimat i schemat. Na pewno nie była tak zautomatyzowana jak teraz. Kiedyś 10lvl wbijało się w godzinę czy nawet więcej, potem szło się na jelenie, Astratus po drodze, Apostata, potem bitki na Zulusach, pierwsze unikaty z goblinów, 100lvl na impach. Dzisiaj to wszystko się pomija, bo jest to zbędne. 😢 Ja pamiętam jak z bratem graliśmy na kafejkach. Wszyscy w Metina a my w Margonem. Kiedyś przypadkowo spotkaliśmy karmazyna, jakiś typek go zaatakował i padł, ja szybko przybiegłem i wraz z bratem go pokonaliśmy, a naszym oczom ukazały się bransolety legendarne. Pierwsza w życiu legenda, która ustawiła nas potem na długie miesiące 😅
Stare Margonem moze nie bylo lepsze, ale mialo wlasnie ten swoj klimat, a teraz wszystko nastawione pod masowe grindowanie i przyspieszanie
Brakowało mi takiego filmu 🥲
Suspy Ty to jesteś bardzo fajny spotkałem Cię kiedyś namajunue i popiosałem kiedys z Tobą :)
Pamietam jak zaczynałem przygodę rok po wyjściu gry, a nawet wcześniej xD jaki spokój był. A w panelu sterowania się grzebało żeby szybciej chodzić xD
nigdy nie wbiłem większego lvl w margo niż 48 bodajże, ale uwielbiałem wracać do gierki na nowych postaciach jak i cały early game ;3
8:55, komunikat wyświetlał się w konsoli po wejściu do gry :)
Niestety trzeba się z tym pogodzić, ale nawet serwer ze starym silnikiem byłby tylko namiastką tego co przeżywaliśmy wtedy; te emocje, magiczny klimat, grafiki i społeczność chyba da się przeżyć tylko raz. Szkoda, że to jest bezpowrotne, ktoś może powiedzieć, że mało musiałem w życiu doznać, ale te 3 lata Margonem od 2009-2012 to jedno z najlepszych doświadczeń w moim życiu. To uczucie poruszania się w takim baśniowym świecie jest czymś ciężkim do odtworzenia. I można o nowym silniku powiedzieć, że jest bardziej funkcjonalny, expowiska są logicznie porozmieszczane, kolosy, chodzić nie trzeba, bo wszędzie tepeki, no ale czy oznacza to, że lepsze? Nostalgia...
4:27 ehh kiedyś to było, wolałem kiedy było trudniej exspić, pamiętam jakim świętem było przechodzenie na nowe exspowisko za dzieciaka
tera 25lvl wbija się sam w godzinę na ujowym samouczku, kiedyś trzeba było 2 dni klikać (ale jaka była satysfakcja jak się odebrało np. broń z questa z żywiołami)
Kiedyś pierw dobijałem e2 by widzieć w walce już drop, to było coś pięknego
Oj było! Szkoda, że nie przypomniałem sobie tego wcześniej
Fajny materiał tylko daj może trochę ciszej muzykę podczas narracji na przyszłość 😊
Fajny film, lapa w dol za majune (margonem discord refference)
teraz ta gra w ogole nie ma zadnego klimatu
Pamiętam pamiętam 😊 grało się
margonem bylo w peaku w 2015, najbardziej ikoniczna e2 goplana lol
Fajnie
A tak z innej beczki. W jakim stopniu margonem jest teraz p2w?
Od jakiegoś czasu zastanawiam się czy by nie wrócić dla wspomnień, ale wydaje mi się ze mój portfel by tego nie wytrzymał.
Pamiętam tego clickera, nazywał się Tasker i stałem z odpalonym Taskerem na Herszcie rozbójników (tym zgrupowanym bo mało osób tam stało 😂) i kosiłem każdego herszta, a jak ta złota zbroja heroiczna spadła to myślałem że się posikam z radości 😂😂 eh piękne czasy
Goplana jest najbardziej ikoniczną E2
Kiedyś Legi to było coś a teraz to każdy ma seta na +5 i nie ma podjazdu dla nowszych graczy a nie oszukujmy się żeby teraz stać na red to trzeba mieć seta +5 albo szczęście
Muzyka ciszej, mikrofon głośniej, pozdrawiam.
Mi zdecydowanie najlepiej się pykało na starym silniku. Najlepiej chyba wspominam farmienie złota na centaurach i questy u smoka, ta zbroja to był szpan (rok 2008?). Niestety wszystkie stare gry są ułatwiane i cały klimat zanika, ciekawe czy dalej posiadają stary silnik gry, żeby go trochę odświeżyć.. aż wróciła ochota palnąć grupke ze ściany ognia ;p
Margonem bylo w peaku w 2015-2017 roku imo, pozniej juz tylko w dol
Super odcinek suspy
Ale kiedy unban na dc mordo
Wait to już tak nie jest? Ahh jak ten czas leci dawno już w to nie grałem z 5 lat i jak usłyszałem słowa np. nie ma już +3 tury, nie ma boskiej interwencji, nie ma szkieleta żywiołów i nie ma koboldów koło NIthal to nagle takie dziwne uczycie mnie dotknęło :C
Akurat Szczęt Alias gładki jest względnie nową elitą w porównaniu do pozostałych. Chyba NI już był w powijakach jak go dodali do gry.
Oczywiście film super i to taki fanowski fact checking
Tu powinien pojawić się Razio za Szczęta
@@wojtekgasinski4673 Otóż to, albo Tarmus
Zdecydowanie za głośno muzyka
Kiedyś to nawet przedmioty heroiczne miały opisy (przedmioty ze starej goplany i brzeginii, ze starego krzyżowca i chyba jeszcze z władcy żywiołów starego) i właśnie to było fajne, klimatyczne takie. A teraz? Rzadkość, nawet nie wszystkie przedmioty legendarne mają swoje opisy
bo gra jest robiona pod ludzi którzy nie umieją czytać. Z pięknej gry zrobili hak n slasha dla niepełnosprytnych
@@wojownikmaryi1910 okazuje się, że jednak jest część społeczności margonem która chciałaby wrócić do tych dawnych spokojnych czasów
@@spellcasterjacob163m oczywiście że jest i to spora, jednakże Srarmory robi dosłownie wszystko żeby takim graczom grę obrzydzić
z tym automatycznym dodawaniem 4 pkt statystyki to giga na minus. Wcześniej można było sobie na magu albo woju dać zręke żeby dobić 100 dla przyrostu sa. Teraz nie możesz ubrać full eq na swoją profę tylko musisz ubrać coś co daję zręczność lub wszystkie cechy, ewentualnie zrezygnować z lepszego bonu na +5 w itemie żeby dać w nim zręke
myslisz ze ludzie o tym wiedza? tera tylko plniarze graja co mechaniki nie znaja
@@koxonek2191 tak, myślę że część ludzi może o tym nie wiedzieć. Chyba za bardzo wierzysz w ludzi xd
Ja bardzo dobrze wspominam starego wcm z Stara mapa
Pozdrawiam serdecznie, sam uważam, ze zmiany są potrzebne w mmorpgach bo inaczej ciężko utrzymać uwagę graczy.
Wracając tez do odeliconych expowisk to racja ale nie do końca, np Caneum dalej ma dużo elit, chociaż pewnie tez się to zmieni.
Mi się wydaje ze rozdawanie Umek kiedyś było lepsze bardziej można było być uniwersalnym
A pamiętasz koniczynki z 2012 mam jeszcze kilka w depo czy 2014 te właśnie wymienione tepy do różnych lokacji takie swojego rodzaju mapy
Tak, były w zakupie grupowym w którejś loteri na evencie :)
Najlepsza E2 to krzyż
No kiedus heroiki mialy jakaś wartosc, teraz pierwszy lepszy event, elita 3 i mamy całe eq w herach albo ewentualnie unikat ulepszony na 5
nw ja tam miałem z 20 kont minimum kont w margo
woj zbrojka z wiochy i do ithan i jakoś mi sie nudziło największy do miałem 20 coś xd
najbardziej goplane
😭😭bratku
Reksio i czarodzieje
Kiedyś było lepsze
A generalnie to gra teraz jest słaba jak diabli. Wole definitywnie starsza wersje.
Wy jestescie chorzy na tym punkcie co bylo i nie jest nie pisze sie w rejestr.
Wezcie zacznijcie isc do przodu a nie stoicie w msc i ciągle wspominacie....
o czym można gadać w grze opartej na nostalgii xd lepiej oglądać jak ktoś robi loterie za 1k
Dlaczego mamy nie wspominać czegoś co nam dawało realne szczęście? Ja gram w margo od 2007 roku wiele przeżyłem w nim dużo mi się bardziej podobało. Gram teraz na NI (tylko dlatego że mam tam minutnik) i w uj mi się nie podoba, strasznie cukierkowy itp. To samo z rozlokowaniem expa moim zdaniem takie latanie po świecie było lepsze, napewno bezpieczniejsze do expa bo jak tu ktoś expi to gdzieś dalej będzie puste i nie będzie dedacza. E2 też były klimatyczne bardziej jak wspomniany władca rzek albo Kotołak gdzie stało zawsze dziesiątki ludzi i miałeś super radochę jak zdropiłeś uni albo nawet złapałeś. Teraz margonem jest fajne ale to już bardziej pod prowadzenie za rączkę ludzi którzy nie muszą dużo myśleć i byle płacili na eventach za śmiecie bez większej wartości.