Rozlitownica jest super. Polecam swój mały patent na przedłużenie trwałości pistoletu. Miałem problem z luzowaniem się mocowania grotu pod wpływem temperatury, to przyszedł mi do głowy pomysł założenia opaski metalowej, skręcanej z ząbkami w miejscu łączenia trzema śrubami i solidnego zaciśnięcia. Pracuję już prawie rok i ani drgnie w miejscu łączenia grota. Niestety do tego jeden pistolet musiałem wymienić. Zdecydowanie poprawiła się jakość pracy. Polecam wypróbowanie. Sławek.
Ja sobie zbudowałem rozlutownicę na bazie gotowej rączki właśnie od zd-915. Powiem ci tylko to co wiem od znajomego(bo mi się to jeszcze nie przydarzyło). W końcowej fazie odsysania jak już dyszę oddalasz od płytki trzymaj jeszcze przez 2s spust, żeby pompka opróżniła kanał pomiędzy dyszą, a zbiorniczkiem, bo w tym modelu się tam często zapycha.
Świetna sprawa. Człowiek czasami nie zdaje sobie sprawy że czegoś potrzebuje, do czasu aż zobaczy i użyje to pierwszy raz. Potem zastanawia się jak mógł żyć bez tego. Sam trochę zbyt mało lutuję by zamienić zwykły odsysacz na taką stację - ale... przyznaję uczciwie. Niebo a ziemia. Wymianę kondensatorów z retro sprzętu, mógłbym zrobić szybko, łatwo, przyjemnie i BEZPIECZNIE. Tak się człowiek zawsze stresuje że coś przegrzeje albo ułamie...
Zawsze można zakupić Lutownice z wbudowanym odsysaczem, nie ma regulacji temperatury ani nie jest skomplikowanie rozbudowana, ale do majsterkowych robót się sprawdza, miałem coś takiego i byłem pod wrażeniem, oryginalny grot nie jest specjalnie idealny, ale widziałem na Allegro groty do rozlutownic i prawdopodobnie dałoby się lepsiejszy dopasować. Za pompkę ssąca służy typowy odsysacz na sprężynie, montując dłuższą sprężynę mamy większą siłę odrzutu tłoka, coś jak w karabinkach ASG - co zwiększa siłę ssania Simmeringi są zazwyczaj leciwe zamontowane na tłoczku, można je zastąpić również lepsiejszymi - groszowe sprawy A dla bardziej zaawansowanej opcji można i by wydrukować w materiale odpornym na wyższe temperatury tłok ciaśniejszy i trwalszy od oryginalnego W środku wysmarować pastą lutowniczą do lutowania blach, trzyma się długo a cyna jakoby się lepiej zbiera :P
Kompresor odwrotnie, albo do podciśnienia mini pompę próżniową podłączyć do małego zbiorniczka plus elektrozawór i zwykły elektryczny odsysacz do cyny za 20 zł podłączyć do tego zbiornika podciśnienia i choć nie będzie to hałasowało za każdym naciśnięciem (ale jak ciśnienie spadnie to się odpompowując, też z termostatem). Poza tym można termostat do grzałki odsysacza elektrycznego, możne taż dowolny zbiornik na cynę zrobić.. Można wszystko i to dobrze bawiąc się (ludzie pokazują na YT ja zrobić kompresor ze sprężarki do lodówki i mimo że pompy próżniowe nie są tanie, to można z czegoś też to zrobić), Ja jak bym miał dużo rzeczy do rozlutowania zrobił bym sobie mega konstrukcje, 10x lepszą od tej stacji. Gdzie byłby też nadmuch gorącego powietrza i regulacja ciśnienia odsysania (i bez hałasu, a ze zbiornika). Sam tego nie używam - wpadłem na to, na temat bo w Allegro przez pomyłkę wysłali mi odsysacz elektryczny i zastanawiałem się do czego to może się przydać.. czy im zwrócić czy sobie zostawić i zakupić ponownie lutownice którą na to podmienili (ot takie coś..
Mam podobny model . Warto od razu kupić kilka(naście)koncowek,grotów . Tak jak ktoś pisał warto przytrzymać chwilę po rozlutowywaniu żeby kanałek wyczyść. Filterki w pistolecie i w przyłączu na stacji można wyciąć z płatków kosmetycznych.
Dobra sprawa jak ktoś lubi demontować stare płyty z telewizorów, wzmacniaczy itp. czy serwisować sprzęt . Sam mam ją już z 1,5 roku i działa jak trzeba. Ale polecam zmianę pojemnika na taki czarny plastikowy (pełno na aliegro) z gęsto nawiniętą sprężynką, mieści więcej cyny. W tym oryginalnym cyna od razu leci na tył od razu "zasrywając" filtr i jak się zbierze warstwa z 2mm to trzeba to opróżniać bo nie ssie powietrza.
Miałem już pisać że "czas na rozwałkę" ale to już jest w komentarzach 😁 fajny sprzęt ale nie zawsze jest tak łatwo zwłaszcza przy bezołowiowych latach i odgiętych nóżkach
Sprzęt totalna kicha. Dobre dla kogoś kto musi wylutowac jedną czy dwie nóżki ale nie więcej i oczywiście po tych dwoch nozkach trzeba dwie godziny studzić rączkę zeby nie odpadla grzalka od pistoletu, po godzinie pracy rękojeść jest tak nagrzana że się topi wygina i rozpada w dłoni(grzałka-grot odpada od reszty rekojesci i wisi tylko na kablach). Miły Pan na infolini twierdzi że na te złote urządzenie nigdy nie miał reklamacji. A mi już rozpadla się trzecia rączka(cały ten pistolet) w ten sam sposób jak poprzedni. Dla laika do jednej nóżki jak najbardziej polecam - na więcej nie. Pozdrawiam
Siema o kosztah powiedziałeś tak że pomyślałem że z 2 tysie trzeba zanią połorzyć a ona tylko 350 pln kosztuje, mimo tego że i tak jej nie nabęde to uważam że jak ktoś bawi sie w elektronike to powinien nabyć taką stacje. Pozdrawiam
Ja na odsysacz zakładam mały kawałek koszulki termokurczliwej, jest precyzyjniejsze i jak się nagrzeje od grotu to się ładnie dopasowuje i ładnie zbiera cynę, ale w planach też mam chęć kupić taką rozlutownicę bo jednak przyspiesza pracę.
Napisz jak wygląda kwestia zapychania się rurki przy bardziej "soczystych" lutach (tam gdzie więcej cyny). W podobnej: ZD-8915 to jakiś koszmar. Po kilku / kilkunastu odsysaniach blokuje się do tego stopnia, że nie da się jej wyciorem przepchać. Trzeba lutownicą podgrzewać od drugiej strony by wycior przebił zator. W prezentowanej widzę, że nawet przy nieprawidłowym posługiwaniu się nią przez Ciebie (bez 2s odsysania po odessaniu właściwym) nic się nie wydarzyło. I jeszcze jedna istotna rzecz: prezentowana rozlutownica posiada włącznik zasilania z przodu. To duża zaleta gdy sprzęt stoi na półce jeden obok drugiego. Konkurencyjna ZD-8915 ma go ... z tyłu.
W mojej kolbie od ZD-915 miałem identyczny przypadek. U mnie pomogła wymiana całej grzałki. W tej felernej wnętrze rurki nie posiadało galwanizacji i cyna kleiła się do mosiężnych ścianek niczym rumun do zasiłku.. Niestety z tym sprzętem to loteria jest.
7 років тому
JarasPMI Ciągnąłem o tym wątek na grupie dla elektroników. Może nie Rumunów ale grzałki :-) Problem nie tylko stąd się brać może jak u Ciebie lecz z faktu budowy samej grzałki, w której rurka wchodząca do zbiornika jest za długa - rzędu 1cm. Ona nie jest w ogóle grzana. Jeśli lut na tym odcinku spowolni, to mamy gwarancję zabetonowania na śmierć wylotu. Galwanizacja pewnie zejdzie za jakiś czas więc zacznie się zabawa. Stosowanie wyciorów temu sprzyjać będzie. Temperatura rurki u jej wylotu jest znacznie poniżej krzepnięcia lutu. Znaleźliśmy rozwiązania przynajmniej dwa. Moje własne polegało na nawinięciu możliwie grubego (tak aby się zmieścił) drutu miedzianego na ten końcowy fragment (od strony grzałki). U mnie było można do połowy długości pociągnąć go. Problem zniknął. Od strony zbiorniczka rurka wystaje ze 2mm - można ją dodatkowo obciąć. U mnie lut zastygał właśnie pod sam koniec.
Nie wiem jak przy ZD-8915, ale przy mojej kolbie wlot rurki jest dość dobrze spasowany z grotem więc nawijanie drutu odpada. Wylot jest faktycznie dłuższy, ale czy obcięcie go nie pogorszy tylko efektu zapychania? Jest tam uszczelka i dodatkowo nachodzi na niego druga znajdująca się w zbiorniczku. Przy krótszym wylocie obie mogą nie pokrywać się ze sobą co może tylko pogorszyć sprawę. No chyba że przerobi się również uszczelnienie samego zbiorniczka. A w jakiej temperaturze kolega rozlutowuje?
7 років тому
JarasPMI Wspominałem o nawinięciu drutu od strony wylotowej (zbiorniczka) a nie wlotowej :-) Lut zastyga nie na początku lecz na końcu drogi przelotowej. Między grzałką a zbiorniczkiem, ze wszystkimi uszczelkami, jest ok 5mm przestrzeni do nawinięcia drutu. Odnośnie cięcia: u mnie rurka wystaje 2mm poza uszczelkę zbiorniczka (w zbiorniczku widać sterczącą rurkę) - czyli to aż 20% długości. Całkiem spory odcinek sprzyjający zastyganiu lutu. Rurka nie powinna być skracana bardziej niż do granicy ostatniej uszczelki aby lut nigdy nie miał kontaktu z gumą. Wtedy szczelność też nie zostanie pogorszona. Nawinięcie drutu okazało się być na tyle skuteczne, że w ten sposób podwyższona temperatura końcówki wystarczyła do prawidłowej pracy odsysacza. Nie musiałem obcinać jej. Inny z kolegów obciął i nie nawijał drutu. Też jest zadowolony z efektów. Temperatura rozlutowywania zależy od tego, co rozlutowuję. Zależy od laminatu (kleju pod miedzią) i wielości ścieżek. Przy delikatnych ścieżkach 350 stopni powoduje czasem, że zaczynają odpadać więc 300-320 to max. Staram się trzymać tej temperatury, podwyższam ją jedynie dla przypadków specjalnych. Jednakże zapychanie na beton u mnie następowało nawet przy 450 stopniach. Jedynie przepychanie wyciorem po każdym odessaniu pomagało. Nie chciało mi się tak często czyścić, pozwoliłem sobie na 3 odessania i ... za karę rozbieranie pistoletu mnie czekało by móc lutownicą podgrzać wylot.
do uszczelek zawsze olej silikonowy. ale "zając" ty wiesz. wtedy wchodzi i nie niszczy sie uszczelek a podciśnienie jest 2 razy bardziej problematyczne niz nadcisnienie.
Ja się własnie zastnawiałem na rozlutownicą elektryczną ale taką gdzieś do 50zł, nie wiem czy takowa istnieje a jak tak to czy działa na tyle by spełniała domowe funkcje.
Jak kupilem rozlutownice z odsysaczem za jakies 16 zl na allego nawet dziala minus ze odsysacz malo wciaga, teraz lacze to z medycznom pompom prozniowa ktora kupilem za 100zl tylko dlatego ze wyglada oblednie i potrafi napendzic moj silnik skolny ma pare. Dzieki takiemu zastosowaniu mam narEdzia ktore mozna zastosowac do kilku rzeczy. Rozlutownica jak na dilmie jest super jak sie jej urzywa do pracy albo sie ma za durze mieszkanie amatorsko taniej mniej mniejsca zajeetego i wiecej fanu jak sie cos samemu wymodzi
właśnie o tej rozlutownicy pisałem tobie na czacie jak nie wierzysz to sam zajrzyj, po czasie zauważysz ze nie zasysa tak jak na początku, bo na 100% będzie wężyk pęknięty, a zauważysz to po zapychaniu się dyszy, lub przyłożeniu palca przy przesuwnej części otworu zasysającego powietrze, zauwazysz ze pompa zasysająca jest zbyt blisko tylniej ścianki, wężyk morze być załamany, a uwierz mi są to kichawe wężyki tam w środku
Ma ktoś jakiś ciekawy patent na przeróbkę zbiorniczka? Mam wersję ze szklaną rurką i oryginalny patent z blaszką i pseudo filcem to o kant dupy roztrzaskać. Dym z topników zakleja ten filc i podciśnienie jest słabsze.
Po co uczepiłeś się tego unboxingu? Nie możesz powiedzieć po prostu otwarcie paczki, rozpakowanie? Czy jest to popis znajomości angielskiego? To raczej słabo
Do SMD jest inny sprzęt. Rozlutownica tego typu służy do demontażu THT, usuwania dużych pól cynowych itp. www.google.pl/search?q=termop%C4%99seta&oq=termop%C4%99seta&aqs=chrome..69i57.4583j0j7&sourceid=chrome&ie=UTF-8
No spoko wiem, wiem. Przyczepiłem się trochę specjalnie ;) Można było chociaż wspomnieć o jakiś wadach żeby nie było tak landrynkowo. Łapka w górę i tak poszła.
![[Szambo Technologiczne] Tania stacja lutownicza T-12 (KSGER, KAILIWEI i podobne)](http://i.ytimg.com/vi/rWd0HgrSDbg/mqdefault.jpg)
![[Szambo Technologiczne] Tania stacja lutownicza T-12 (KSGER, KAILIWEI i podobne)](/img/tr.png)
08:34 - Dzięki za pokazanie fragmentu z czyszczenia z zebranej cyny, bo coś ciężko było ujrzeć to u innych.
Rozlitownica jest super. Polecam swój mały patent na przedłużenie trwałości pistoletu. Miałem problem z luzowaniem się mocowania grotu pod wpływem temperatury, to przyszedł mi do głowy pomysł założenia opaski metalowej, skręcanej z ząbkami w miejscu łączenia trzema śrubami i solidnego zaciśnięcia. Pracuję już prawie rok i ani drgnie w miejscu łączenia grota. Niestety do tego jeden pistolet musiałem wymienić. Zdecydowanie poprawiła się jakość pracy. Polecam wypróbowanie. Sławek.
Właśnie rozpakowałem swoją i wydaje mi się że jest to jeden z najlepszych zakupów jakie zrobiłem👍
Zrób test jak odlutowujesz naprawdę na masie coś na płycie głównej - czyli dokładnie port PCI EXPRESS albo gniazdo procesora!
Ja sobie zbudowałem rozlutownicę na bazie gotowej rączki właśnie od zd-915.
Powiem ci tylko to co wiem od znajomego(bo mi się to jeszcze nie przydarzyło).
W końcowej fazie odsysania jak już dyszę oddalasz od płytki trzymaj jeszcze przez 2s spust, żeby pompka opróżniła kanał pomiędzy dyszą, a zbiorniczkiem, bo w tym modelu się tam często zapycha.
Dzięki za pro tipa :) będę miał na uwadze.
noel 20, jakiej pompy użyłeś?
@@LukaszBracha pompa podcinienia centralnego zamka od chyba golfa II
@@841106noel Dzięki za odpowiedź, udało mi się zakupić pompę od Audi A4 - działa rewelacyjnie
Witam i pozdrawiam!!Bardzo dobra rozlutownica przydatna w domowym serwisie,mowi samo za siebie!!Film i pokaz okey...Josef..
Bardzo dobry temat, tak trzymać!
Pięknie Ci wyszedł Boguś Wołoszański od 13tej sekundy :)
A kto to że tak zapytam?
@@KreatorTube ten od Sensacji XX wieku. Historyk-celebryta :) identycznie zaczyna programy :)
@@pawebrzozowski6939 niestety nie kojaże typa. Ja ten film 5 lat temu nagrałem może odgapia odemnie hahha :)
A ja chciałem tylko powiedzieć że ZAJEBISTY SWETER. Dziękuję za film stacja też ok. 😊
Świetna sprawa. Człowiek czasami nie zdaje sobie sprawy że czegoś potrzebuje, do czasu aż zobaczy i użyje to pierwszy raz. Potem zastanawia się jak mógł żyć bez tego.
Sam trochę zbyt mało lutuję by zamienić zwykły odsysacz na taką stację - ale... przyznaję uczciwie. Niebo a ziemia. Wymianę kondensatorów z retro sprzętu, mógłbym zrobić szybko, łatwo, przyjemnie i BEZPIECZNIE. Tak się człowiek zawsze stresuje że coś przegrzeje albo ułamie...
Zawsze można zakupić Lutownice z wbudowanym odsysaczem, nie ma regulacji temperatury ani nie jest skomplikowanie rozbudowana, ale do majsterkowych robót się sprawdza, miałem coś takiego i byłem pod wrażeniem, oryginalny grot nie jest specjalnie idealny, ale widziałem na Allegro groty do rozlutownic i prawdopodobnie dałoby się lepsiejszy dopasować.
Za pompkę ssąca służy typowy odsysacz na sprężynie, montując dłuższą sprężynę mamy większą siłę odrzutu tłoka, coś jak w karabinkach ASG - co zwiększa siłę ssania
Simmeringi są zazwyczaj leciwe zamontowane na tłoczku, można je zastąpić również lepsiejszymi - groszowe sprawy
A dla bardziej zaawansowanej opcji można i by wydrukować w materiale odpornym na wyższe temperatury tłok ciaśniejszy i trwalszy od oryginalnego
W środku wysmarować pastą lutowniczą do lutowania blach, trzyma się długo a cyna jakoby się lepiej zbiera :P
Mam dokładnie taka sama rozlutownice i polecam bardzo szybko i sprawnie się rozlutowywuje 😊😁
Włącz funkcję CC w widokach, proszę - do tłumaczenia - będzie więcej widzów i odpowiednio więcej polubień.
Kompresor odwrotnie, albo do podciśnienia mini pompę próżniową podłączyć do małego zbiorniczka
plus elektrozawór i zwykły elektryczny odsysacz do cyny za 20 zł podłączyć do tego zbiornika podciśnienia
i choć nie będzie to hałasowało za każdym naciśnięciem (ale jak ciśnienie spadnie to się odpompowując, też z termostatem).
Poza tym można termostat do grzałki odsysacza elektrycznego, możne taż dowolny zbiornik na cynę zrobić..
Można wszystko i to dobrze bawiąc się (ludzie pokazują na YT ja zrobić kompresor ze sprężarki do lodówki
i mimo że pompy próżniowe nie są tanie, to można z czegoś też to zrobić),
Ja jak bym miał dużo rzeczy do rozlutowania zrobił bym sobie mega konstrukcje, 10x lepszą od tej stacji.
Gdzie byłby też nadmuch gorącego powietrza i regulacja ciśnienia odsysania (i bez hałasu, a ze zbiornika).
Sam tego nie używam - wpadłem na to, na temat bo w Allegro przez pomyłkę wysłali mi odsysacz elektryczny
i zastanawiałem się do czego to może się przydać.. czy im zwrócić czy sobie zostawić i zakupić ponownie lutownice którą na to podmienili (ot takie coś..
Mam podobny model . Warto od razu kupić kilka(naście)koncowek,grotów . Tak jak ktoś pisał warto przytrzymać chwilę po rozlutowywaniu żeby kanałek wyczyść. Filterki w pistolecie i w przyłączu na stacji można wyciąć z płatków kosmetycznych.
Maciej Łazarski
Orginał filtr jest raczej z włókna szklanego .
Dobra sprawa jak ktoś lubi demontować stare płyty z telewizorów, wzmacniaczy itp. czy serwisować sprzęt . Sam mam ją już z 1,5 roku i działa jak trzeba.
Ale polecam zmianę pojemnika na taki czarny plastikowy (pełno na aliegro) z gęsto nawiniętą sprężynką, mieści więcej cyny. W tym oryginalnym cyna od razu leci na tył od razu "zasrywając" filtr i jak się zbierze warstwa z 2mm to trzeba to opróżniać bo nie ssie powietrza.
Miałem już pisać że "czas na rozwałkę" ale to już jest w komentarzach 😁 fajny sprzęt ale nie zawsze jest tak łatwo zwłaszcza przy bezołowiowych latach i odgiętych nóżkach
Sprzęt totalna kicha. Dobre dla kogoś kto musi wylutowac jedną czy dwie nóżki ale nie więcej i oczywiście po tych dwoch nozkach trzeba dwie godziny studzić rączkę zeby nie odpadla grzalka od pistoletu, po godzinie pracy rękojeść jest tak nagrzana że się topi wygina i rozpada w dłoni(grzałka-grot odpada od reszty rekojesci i wisi tylko na kablach). Miły Pan na infolini twierdzi że na te złote urządzenie nigdy nie miał reklamacji. A mi już rozpadla się trzecia rączka(cały ten pistolet) w ten sam sposób jak poprzedni.
Dla laika do jednej nóżki jak najbardziej polecam - na więcej nie.
Pozdrawiam
Co myślisz o lutowaniu rozlutownicą ?
Siema o kosztah powiedziałeś tak że pomyślałem że z 2 tysie trzeba zanią połorzyć a ona tylko 350 pln kosztuje, mimo tego że i tak jej nie nabęde to uważam że jak ktoś bawi sie w elektronike to powinien nabyć taką stacje. Pozdrawiam
Ja na odsysacz zakładam mały kawałek koszulki termokurczliwej, jest precyzyjniejsze i jak się nagrzeje od grotu to się ładnie dopasowuje i ładnie zbiera cynę, ale w planach też mam chęć kupić taką rozlutownicę bo jednak przyspiesza pracę.
Będę musiał Cię nawiedzić, trzeba mi odlutować i przylutować gniazdo jack na frontpanelu obudowy ;)
A to to to droooooooogie rzeczy są bardzo :)
bo cofnę suba!
Też mam taką i jest super
Aby live był ciekawy to oprócz gadania warto coś robić, to był chyba jedyny "LIVE" którego nie wyłączyłem po pół godziny. tylko tak dalej.
czyżby wołoszański był twa inspiracją do antre?
Nie wiem czy to źle czy nie ale nie wiem kto to jest :)
Pieknie
Witam kupiłem i grzałka dwa razy się spalila
Napisz jak wygląda kwestia zapychania się rurki przy bardziej "soczystych" lutach (tam gdzie więcej cyny). W podobnej: ZD-8915 to jakiś koszmar. Po kilku / kilkunastu odsysaniach blokuje się do tego stopnia, że nie da się jej wyciorem przepchać. Trzeba lutownicą podgrzewać od drugiej strony by wycior przebił zator. W prezentowanej widzę, że nawet przy nieprawidłowym posługiwaniu się nią przez Ciebie (bez 2s odsysania po odessaniu właściwym) nic się nie wydarzyło.
I jeszcze jedna istotna rzecz: prezentowana rozlutownica posiada włącznik zasilania z przodu. To duża zaleta gdy sprzęt stoi na półce jeden obok drugiego. Konkurencyjna ZD-8915 ma go ... z tyłu.
W mojej kolbie od ZD-915 miałem identyczny przypadek. U mnie pomogła wymiana całej grzałki. W tej felernej wnętrze rurki nie posiadało galwanizacji i cyna kleiła się do mosiężnych ścianek niczym rumun do zasiłku.. Niestety z tym sprzętem to loteria jest.
JarasPMI Ciągnąłem o tym wątek na grupie dla elektroników. Może nie Rumunów ale grzałki :-) Problem nie tylko stąd się brać może jak u Ciebie lecz z faktu budowy samej grzałki, w której rurka wchodząca do zbiornika jest za długa - rzędu 1cm. Ona nie jest w ogóle grzana. Jeśli lut na tym odcinku spowolni, to mamy gwarancję zabetonowania na śmierć wylotu. Galwanizacja pewnie zejdzie za jakiś czas więc zacznie się zabawa. Stosowanie wyciorów temu sprzyjać będzie. Temperatura rurki u jej wylotu jest znacznie poniżej krzepnięcia lutu. Znaleźliśmy rozwiązania przynajmniej dwa. Moje własne polegało na nawinięciu możliwie grubego (tak aby się zmieścił) drutu miedzianego na ten końcowy fragment (od strony grzałki). U mnie było można do połowy długości pociągnąć go. Problem zniknął. Od strony zbiorniczka rurka wystaje ze 2mm - można ją dodatkowo obciąć. U mnie lut zastygał właśnie pod sam koniec.
Nie wiem jak przy ZD-8915, ale przy mojej kolbie wlot rurki jest dość dobrze spasowany z grotem więc nawijanie drutu odpada. Wylot jest faktycznie dłuższy, ale czy obcięcie go nie pogorszy tylko efektu zapychania? Jest tam uszczelka i dodatkowo nachodzi na niego druga znajdująca się w zbiorniczku. Przy krótszym wylocie obie mogą nie pokrywać się ze sobą co może tylko pogorszyć sprawę. No chyba że przerobi się również uszczelnienie samego zbiorniczka. A w jakiej temperaturze kolega rozlutowuje?
JarasPMI Wspominałem o nawinięciu drutu od strony wylotowej (zbiorniczka) a nie wlotowej :-) Lut zastyga nie na początku lecz na końcu drogi przelotowej. Między grzałką a zbiorniczkiem, ze wszystkimi uszczelkami, jest ok 5mm przestrzeni do nawinięcia drutu.
Odnośnie cięcia: u mnie rurka wystaje 2mm poza uszczelkę zbiorniczka (w zbiorniczku widać sterczącą rurkę) - czyli to aż 20% długości. Całkiem spory odcinek sprzyjający zastyganiu lutu. Rurka nie powinna być skracana bardziej niż do granicy ostatniej uszczelki aby lut nigdy nie miał kontaktu z gumą. Wtedy szczelność też nie zostanie pogorszona. Nawinięcie drutu okazało się być na tyle skuteczne, że w ten sposób podwyższona temperatura końcówki wystarczyła do prawidłowej pracy odsysacza. Nie musiałem obcinać jej. Inny z kolegów obciął i nie nawijał drutu. Też jest zadowolony z efektów.
Temperatura rozlutowywania zależy od tego, co rozlutowuję. Zależy od laminatu (kleju pod miedzią) i wielości ścieżek. Przy delikatnych ścieżkach 350 stopni powoduje czasem, że zaczynają odpadać więc 300-320 to max. Staram się trzymać tej temperatury, podwyższam ją jedynie dla przypadków specjalnych. Jednakże zapychanie na beton u mnie następowało nawet przy 450 stopniach. Jedynie przepychanie wyciorem po każdym odessaniu pomagało. Nie chciało mi się tak często czyścić, pozwoliłem sobie na 3 odessania i ... za karę rozbieranie pistoletu mnie czekało by móc lutownicą podgrzać wylot.
do uszczelek zawsze olej silikonowy. ale "zając" ty wiesz. wtedy wchodzi i nie niszczy sie uszczelek a podciśnienie jest 2 razy bardziej problematyczne niz nadcisnienie.
Dobrze prawisz !
Super ale
Proszę cię używaj innej muzyki🙃
Istnieje jakieś jeszcze tańsze rozwiązanie dla kogoś kto lutownicy i rozlutownicy używa ~20 razy w roku?
Qtmz lutownica na gaz i penseta bardzo łatwo sie tym rozlutowuje czyli 20 zł
Ja się własnie zastnawiałem na rozlutownicą elektryczną ale taką gdzieś do 50zł, nie wiem czy takowa istnieje a jak tak to czy działa na tyle by spełniała domowe funkcje.
Jak kupilem rozlutownice z odsysaczem za jakies 16 zl na allego nawet dziala minus ze odsysacz malo wciaga, teraz lacze to z medycznom pompom prozniowa ktora kupilem za 100zl tylko dlatego ze wyglada oblednie i potrafi napendzic moj silnik skolny ma pare. Dzieki takiemu zastosowaniu mam narEdzia ktore mozna zastosowac do kilku rzeczy. Rozlutownica jak na dilmie jest super jak sie jej urzywa do pracy albo sie ma za durze mieszkanie amatorsko taniej mniej mniejsca zajeetego i wiecej fanu jak sie cos samemu wymodzi
Kreator Za ile ją kupiłeś
Czy jest możliwość abyś trochę przycinał niskie tony jak mówisz? Czy tylko ja tak mam, że mi sub strasznie dudni?
Jeśli używasz głośników do komputera/kina domowego z subwooferem, to to dziadostwo będzie zawsze dudniące.
A co do tych gniazd to bighotair i też da radę
właśnie o tej rozlutownicy pisałem tobie na czacie jak nie wierzysz to sam zajrzyj, po czasie zauważysz ze nie zasysa tak jak na początku, bo na 100% będzie wężyk pęknięty, a zauważysz to po zapychaniu się dyszy, lub przyłożeniu palca przy przesuwnej części otworu zasysającego powietrze, zauwazysz ze pompa zasysająca jest zbyt blisko tylniej ścianki, wężyk morze być załamany, a uwierz mi są to kichawe wężyki tam w środku
Siema Dasz Linka Do Kanału Pawełka Tego Od Zasilacza 25 Amper??? Pozdro
ua-cam.com/channels/7FWar0W3KeWnipgX3VLEzw.html
Dzieki Wielkie..
Co to była za płyta?
Super film, łapka w górę
już nie pamiętam nie chcę kłamać
weź jeszcze pod uwagę proste elektryczne odlutownice ;)
ja tez nie rozumiem tych jutuberów i dzwonków ale zawsze mi dzwoni jak cos puścisz.
No nie to już taka inwigilacja że nawet jak puszczę to wszyscy wiedzą ? :D heheh
Poszedłem po fajke na końcu
Straszne te tło niebieskie skaczące, ale ogólnie jakość filmu ok
Wszystko fajne, ale strasznie duże pudło.
Ma ktoś jakiś ciekawy patent na przeróbkę zbiorniczka? Mam wersję ze szklaną rurką i oryginalny patent z blaszką i pseudo filcem to o kant dupy roztrzaskać. Dym z topników zakleja ten filc i podciśnienie jest słabsze.
Po co uczepiłeś się tego unboxingu? Nie możesz powiedzieć po prostu otwarcie paczki, rozpakowanie? Czy jest to popis znajomości angielskiego? To raczej słabo
Wiesz to takie amerykańskie a my som prawie amerykany :)
@@KreatorTube tak, ale ci z willage i wspomniane potatoes😂
Ale poco odsysac podgrzewacz i wyciągasz :-)
Żeby mieć czyste piny do wlutowania czegoś.
Kreator tysz racja a ja tak patrzył i myślał o elementach z wylutu
:)
Kreator dzisiaj w pracy miałem zadanie wylutować z 25płytek goldpiny kontowe 40 i powiem ci tyle mam zakwasy w lewym kciuku ;-)
No tak. Ale weź tak odlutuj np. Jakiś układ scalony. Nie podgrzejesz wszystkich wyprowadzeń na raz.
Aby film nie był typowym materiałem sponsorowanym trzeba było pokazać jak to to sobie (nie)radzi z SMD ;)
Do SMD jest inny sprzęt. Rozlutownica tego typu służy do demontażu THT, usuwania dużych pól cynowych itp.
www.google.pl/search?q=termop%C4%99seta&oq=termop%C4%99seta&aqs=chrome..69i57.4583j0j7&sourceid=chrome&ie=UTF-8
Dokładnie jak Maciej napisał to nie służy do SMD
No spoko wiem, wiem. Przyczepiłem się trochę specjalnie ;) Można było chociaż wspomnieć o jakiś wadach żeby nie było tak landrynkowo. Łapka w górę i tak poszła.
Toż to nie jest do rozlutowywania SMD tylko THT.