Piotr Kędzierski: "Wyjeżdżając z Warszawy, tęsknię za tym miastem. Fizycznie odczuwam brak czegoś"
Вставка
- Опубліковано 26 тра 2024
- Dlaczego Warszawa da się lubić? Gdzie skierować swoje kroki, żeby zobaczyć wartościowe - ale niekoniecznie popularne - miejsca w stolicy? O swoich emocjach względem Warszawy i ukochanych zakątkach w mieście w "Onet Rano" mówili Piotr Kędzierski oraz Łukasz Ostoja-Kasprzycki.
#płatnawspółpraca #OnetRANO #OnetRanoWIEM #onetranoraport
SUBSKRYBUJ Onet RANO:
bit.ly/OnetRanoSUB
Jesteśmy też TU:
Twitter: / onetrano
FB: / onetrano
Insta: / onetrano
TikTok: / onetrano
Moja kochana Warszawa.
Jestem warszawianka od 3 pokoleń i kocham to miasto! Moje życie związane jest z dzielnicą Wola, kiedyś robotnicza, teraz zmienia się dynamicznie bo metro przyczyniło się do rozwoju budownictwa; zawsze było tu wiele parków i zielonych cmentarzy, które tez warto zwiedzać. Mój dziadek, który budował stolice zaraz po II wojnie światowej (na gruzach powstawały nowe dzielnice) miał zwyczaj na emeryturze wsiadać do tramwaju i jechał na Pragę, wysiadał na Gocławiu i na pętli palił papierosa, czasem z kimś pogadał, a potem wracał do domu na Kole i cieszył się z takich wycieczek. Czasem zastanawiam się co by powiedział dzisiaj jak by zobaczył te zmiany...
Wawa miasto optymalne. Jestem ze Śląska. Mieszkam w śmierdzącym brudnym i niebezpiecznym Krakowie. Ostatnie 1,5 roku spędzilam w przereklamowanej Kopenhadze. Warszawa jest mega spokojna, czysta. Tu jestem teraz na 10 dni. Istny relaks w przestrzeni publicznej, czuje sie jak na wczasach. Zresztą rozmawiam z ludźmi np na hali mirowskiej sprzedawczyni zdziwiona jak jej powiedzialam, że to miasto jest spokojne. Warszawa na 2 tyg przynajmniej. Tu naprawdę jest co robić.
Ja mam odwrotnie - jak wyjeżdżam do innych stolic europejskich to dostrzegam brzydotę naszej stolicy. Bez porównania z Budapesztem, Pragą, Wiedniem itp.
Warszawa została zrównana z ziemią
No ba, ja mam to samo, ale o czym mówimy? Mój dziadek kończy 100 lat w tym roku. Wielokrotnie pytałam go o Warszawę przed wojną, romantyzując opowieści o Paryżu wschodu itd. Tymczasem dostałam obuchem w głowę, gdy stwierdził, że Warszawa wówczas była brudna i brzydka. Teraz przynajmniej jest czyściej i bardziej uporządkowanie. I to mówi inżynier. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i doświadczeń. Porównanie z dobrze zachowanymi historycznie stolicami jest zupełnie nietrafione.
Przypominam że w tym ,,europejskim” mieście są kamienice z jednym kiblem na piętro 😂😂😂
A to ciekawe gdzie.
Kobiety w Warszawie mają przechlapane jeśli chodzi o wybór mężczyzn. Kobiet jest statystycznie więcej i są fantastyczne, a mężczyzn jak na lekarstwo. Do wyboru albo zepsuty Piotruś Pan albo życiowa niedojda. Także rozumiem panów powyżej, że tak świetnie bawią się w Warszawie. Polki za to świetnie bawią się w innych miastach...krajach.