jesli tam jest z 15% odrzutu z 50 ha to jest 7.5 ha x w tym roku około 10 tys za ha kuku także zdaj sobie sprawe ile cie kosztuje twoja metoda .starczyło by na folie podkładowa i zwykła kiszonkarska i jeszcze by spoooooooro kasy zostało geniuszu mateamtyki, a podstawa to drobno skosic kuku i nie opierniczac sie przy ubijaniu.polewanie pryzmy zakiszaczem tez da jakis efekt jak ktos ma troche checi .a odnosnie ciagnikow starej daty w twoim gospodarstwie, nie dziwie sie ze nie kupujesz nowych dla pracownikow bo wiadomo ze nie zadbaja jak o swoj a koszty napraw nieporownywalne..
Mordo , w jego przypadku , koszt za kuku z ha , to będą koszty produkcji . Nawozy , paliwo , eksploatacja , materiał siewny i usługa . Idąc twoja logiką , to koszt produkcji kukurydzy na 50 ha , to PÓŁ MELONA Geniuszu matematyki 😉
@@u.b335 ehh albo przykrywa oponami ktore mu przywioza za darmo,albo kupuje obsypnik za 3-4 tys.. i przykrywa na 3-5 cm max i zaden problem z przykrywaniem i odkrywaniem, zaden powod usprawiedliwiajacy lenistwo w tym temacie nie wytłumaczy wyrzucania zarcia za grube pieniadze. jestem z branzy i wiem to z własnego podworka :)
W szkole pokazywano nam sposób na ekologiczne przykrycie pryzmy. Na ubitą masę sypano ziarno żyta by to skiełkowało i zrobiło poduszkę z masy wtedy straty były 10-15cm . Ale patrząc na tą pryzmę poszliście innym sposobem . Zobacz sobie skoro rosną tr chwast to one mają system korzeniowy głeboko i tam pewnie starty będą znacznie większe. Idąc dalej koszt zepsutej kukurydzy napewno jest większa od kosztu nabycia foli. Jeszcze ta pryzma taka nie wymiarową wystarczyło zrobić 2 metry w górę a węża o 4 i już jest mniej odgarniania
Ponoć Snela już sobie pluje w brodę że tyle kasy zmarnował na folię Pracownik nie musi odkrywać pryzmy z ziemi,bo teraz musi odkrywać z zepsutej kiszonki Chłop jeździ starymi ursusami,kupuje starego case za 35tys, a obrabia 600ha, taki kosa obrabia 80ha,okrywa pryzmy folia i stać go na swoją nową przyczepę samozbierająca,valtre,pobudować i wykończyć dom,kupić nowe audii,iwciaz realizować nowe inwestycje....sami wyciągnijcie teraz wnioski
Tak kosa pracuje sam z rodziną 24 h. Oni zatrudniają 15 pracowników , zootechnik kierownik ECT. Pracują 8 h to jest coś innego jeśli nie masz dużego gospodarstwa z pracownikami . Ty pracujesz ręcznie biuro obora ECT. Tu planuje sobie urlop, wakacje , wyjazd na weekend , lub cotygodniowy obiad w restauracji rodziny to jedzie i tyle , a tu krówka się cieli , tu pasuje zadać jeść bo jeszcze kilka godzin temu miały pełno, no one pieniądze wyciągają z tego kosa na pewno większe więc
Tak to jest jak to staży ludzie mówili. Wyżej dupy nie podskoczysz. Ja bym opierdzielił połowę krów i areału i zrobił tak jak snela. Wiem że można przykryć 1 folią bez zakiszacza i może być dobrze a robota w takich warunkach na dobrym sprzęcie to chyba to powinien być cel każdego hodowcy a nie dawaj wincyj krów i do śmierci
Panie zużywam dziennie duzo mniej bo ok 1.5t. Nie wyobrażam sobie nie przykryć folią. Zawsze przykrywalem ziemią, lecz jest to czasochłonne. Teraz kupuje siatki ochronne ( które posłużą z 10 lat) więc koszt na tyle lat się rozkłada. Straty są zminimalizowane. Gdy przeliczysz te straty na dłuższą metę to Twoja strata jest dużo większa niż ta siatka. Pozdrawiam
1. Uzasadniaj brak folii tym że musiałby zatrudnić pracownika do odkrywania każdego dnia z ziemi 2. Odkrywaj każdego dnia warstwę zgnitej kiszonki.... Fuck logic
Trochę masz rację a trochę pierdzielisz. Koszty są duże ale koszty wyprodukowania sieczki też są duże której wyrzucasz. Siatka na pryzmę u powrót do korzeni wytrzymała już 17 lat mówił i ciągle jest dobra. Folia kosztuje ale wyrzucona kukurydza też. Parę opon żeby to nie odleciało są gratis a ziemią jedynie naokoło ładowarką można sypnąć i jest bez roboty, bo może mam mniej ale i mniej ludzi do pracy jak i sprzętu dlatego ziemią całej kupy nikt już nie obsypuje od ładnych paru lat. Zdejmuje parę opon i ziemię po bokach raz na 2-3 tygodnie a na bieżąco tylko odwijam folie i jest minimalna praca nawet przy dużej pryzmie.
@@huberto8936 może taki u was teren że mniej tego, u nas zależy od roku ale ogólnie zawsze są w sporych ilościach , sporo zbóż się uprawia w terenie lasy pewnie przez to
@@ivarivar7208 u kolegi była obsypana ziemią i szczur zrobił norę w kopcu. U nas jak szczur się kręci to stawia się trutki koło kopca w pojemniku i większych szkód nie zdarzało się żeby narobił.
Wartość odpadu z tej pryzmy pokryłaby koszty zapakowania w rękaw tej kukurydzy i jeszcze na dobre piwo by zostało. Odciąłbys 3 metry foli dziennie i tyle byłoby z twojego odkrywania.
Niektórzy koszą w pryzmy bez silosów po 60- 80 ha kukurydzy i nikt cały dzień nie odkrywa pryzmy. Dobrze ugnieść pryzmę potem boki tylko przywalić ziemią ładowarką i koniec. Tak samo się odkrywa łyżką ściąga się ziemię z boków i pryzma odkryta, nikt nie łopatuje pryzmy 80 czy 100 metrów. Sam tak robię i praktyczne żadnych strat nie ma.
@@Albi19960204 "takiemu tłumaczyć" A co on gorszy bo robi inaczej?!? Za kogo ty się kurwa uważasz?!? Robi jak mu pasuje i huj ci do tego! Jak byś był bystry to byś zauważył że zrobili jedną pryzmę na próbę, resztę mają pod folią, tylko jakoś widać słuchanie ze zrozumieniem ciężko ci idzie. Jeżeli uzna że mu się to opłaci to będzie wszystko tak robił i co mu zrobisz? Mamie poskarżysz? Jak to niektórym do zakutego łba ciężko przychodzi pojęcie że ktoś może robić inaczej niż oni i też jest dobrze. A jak uważasz że źle to podaj argumenty i udowodnij, prosta sprawa.
@@shogunlechuza6650 po pierwsze grzecznie bo ja nikogo nie obrazilem po drugie chyba ty nie potrafisz słuchać jak gościu uważa że potrzebuje pracownika do odkrywania pryzmy a tą zgniliznę to kto odkrywa bo na pewno zejdzie z tym dłużej żeby wybrać do czysta. Pozdro i wyluzuj miednicę.
@@Albi19960204 To ty wyluzuj miednicę, co cię tak wzburza ta jego pryzma na test? Twierdzisz że nie obraziłeś a napisałeś "takiemu tłumaczyć" no napisz o co ci chodziło wprost? Bo mi się wydaje że ty jednak go chciałeś obrazić tylko ci odwagi brakło? Drugi film o PRYZMIE NA PRÓBĘ, jednej pryzmie ekologicznej, wytłumaczył dlaczego według niego nie jest to złe rozwiązanie. Mówi wyraźnie że będą teraz dawać dwie folie. On zna wszystkie sposoby robienia pryzmy, myślisz że on jest rolnikiem odkąd filmy zaczął nagrywać? To tobie widzę że trzeba tłumaczyć pewne kwestie, choć jest to wytłumaczone już dwa razy na filmie. Można się jedynie doczepić że nie wyliczył mniej więcej szacunkowo ile jest stratny na tym odpadzie. Poza tym doskonale rozumiem o co mu chodzi, tak mu wygodnie to co komu do tego?
Ta zmarnowana kukurydza jest więcej warta od foli, ale ok rób po swojemu tylko nie gadaj, że oszczędzasz. A mniejszych gospodarzy to ty szanuj, bo nie każdy ma Ojca co kupił PGR.
trafiłeś w sedno. ja mam dużo i się znam a wy mali pierdziorze gówno macie i się nie znacie. ot takie myślenie. to że ktoś ma mniej nie oznacza że ma gorzej a zazwyczaj jest lepiej.
Mówisz o oszczędzaniu, policz teraz ile kosztuje cię nasiona kukurydzy, siew, nawozy, opryski,zakiszacz i zbiór by na koniec ,,zaoszczędzić" 500zl na folii nie liczac juz o odrzutach z kukurydzy... Ciekawe podejście do ekonomii....
@@ukaszgarstka4017 wystarczy zadbać o folie i można jej użyć z 5 razy. Ja tak robię od lat i nowa folie kupuje jeśli już co 3 lata. Po za tym skoro na taką ilość kuku to tym bardziej powinno się zadbać i potrafić liczyć
Człowieku ale ty jesteś agresywnie nastawiony na wszystkie komentarze. Skoro tak cid drażnią wypowiedzi innych dlaczego masz włączone komentowanie ? Zablokuj to i tyle. Jeśli zdecydowałeś się na publikację jakiegoś kanału to musisz się liczyć z komentarzami od różnych osób również tych mniej mądrzejszych...
Ale mi to kompletnie nie przeszkadza to właśnie rozwija kanal kontrowersja nie pokazelem wam 2 pryzmy na której były 2 warstwy folii tylko pokazelem najgorsza na testach więc ja wiem jaki jest mój cel i mam beke przyglądając się z zboku na te komentarze Pozdro
Musze powiedzieć że to ciekawa forma zakiszania pryzmy. Prawda jest taka że trzeba uwzględnić tą stratę kiszonki która pełni formę tej folii ale jest to bardzo oszczędne w czasie. Osobiście mam dwa silosy i staram się okrywać zawsze jaknajniższym kosztem nie przykrywam folią murków jedynie idą dwie warstwy folii nawet mogą być stare byle by nie były dziurawe zbytnio i okrywam to ziemią ale to nie tak jak u niektórych gdzie warstwa ziemi potrafi być na sztyche szpadla okrywam dokładnie do okoła cienką warstwą i na łączeniach i tyle wystarczy. Straty praktycznie żadne kiszonka zawsze nam się udaje, a nie musimy stosować żadnych kosmicznych technologii okrywania pryzmy zgadzam się z tobą że to strasznie mało rentowne. Na szczycie u mnie nie ma tak dużego poboru paszy i nie muszę dziennie odkrywać 10m silosu raczej wystarczy że odkryje 2m i mi starczy na dzień albo dwa dni ale jakbym miał odkrywać 10m codziennie mimo że mam przykryte na tyle żeby folii nie zabrał wiatr No to chyba bym pierdolca dostał po pierwszym odkrywaniu. Niektórzy nie rozumieją że jednym z najważniejszych celów każdego gospodarstwa jest minimalizowanie kosztów produkcji oraz minimalizowanie wysiłku jaki musi włożyć w to człowiek. Przy takich pryzmach jak masz ty to ja bym przykrył chyba tylko folią i obstawił ją belami obsypywanie tego ziemią byłoby strzałem w kolano. 10m dziennie odkryć to już jak by było belami obstawione to jest pół godziny roboty z tym a gdzie tu mowa o ziemi. Prawda jest taka że trzeba eksperymentować, ryzykować czasem bo ci co najbardziej nażekają często mają dosyć małe pojęcie o tym na co nażekają a sami nie mają nic albo mają ale mało ale szwagier mówił. Z mojej strony powiem że warto było włączyć ten materiał i zobaczyć że można zrobić kuszonke z kukurydzy oszczędzając pieniądze na folii oraz oszczędzając swój cenny czas. Bardzo ciekawa opcja. Pozdrawiam.
Tobie pasuje innym nie musi. Każdy może inaczej podchodzić do tematu, szacunek dalej obowiązuje. W moim przypadku dajemy 2 folie, 1 nowa zwykła kiszonkowa, druga zwykła kiszonkowa z zeszłego sezonu i na to opony samochodowe. Od dołu minimalnie przysypane ziemią. Ekonomia w przykrywaniu, kosztach i ograniczeniu strat. Fajnie że nie owijasz w bawełnę, powodzenia👍
Ale tak jak fi0 powiedział, czas odkrywania jest kluczowy i koszt któryto generuje. Albo robisz pryzmę w silosie drogim.. 3m w górę I jak odkryjesz raz na tydzień to masz spokój, albo robisz nie w silos niski placek szeroki i długi, foli idzie od uja i ciut ciut, opon czy piachu na przykrycie również a odkrywasz codziennie pół dnia i narzekasz. Każdy orze jak może nie należy z tego powodu kogoś krytykować można spróbować doradzićale nie kazać coś zmienić. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
A myślałeś nad tymi betonowymi klockami LEGO? Chociaż jedną wysoką ścianę i z dwóch stron robisz kopiec. Zawsze później możesz je wykorzystać na zrobienie ściany albo odsprzedać
@@shogunlechuza6650 to, że on tak powiedzial nie znaczy, że to ma dla kogoś innego jakikolwiek sens. Stara folia na dół, a nowa na górę i na to jakieś stare opony i w miejscu gdzie styka się górna folia z ziemią tylko trochę ziemią przysypać żeby wiatr nie zabrał. Szybko się odkrywa i o wiele mniejsze straty, a tak ile wyrzuca się w błoto pieniędzy z siewu,nawożenia,koszenia,ubijania itd. To, że u niego dużo idzie dziennie to tym lepiej, bo jak się zacznie pryzmę to się będzie psuć i grzać jak będzie powoli ubywać. Spróbował czegoś nowego jego sprawa, ale nie musi się stawiać za jakąś wyrocznie, że jego sposób najlepszy i innych wręcz wyzywać jak ktoś ma inne zdanie .
Przy tej wysokości pryzmy możliwe że się nie opłaci folia ale jak by twoja pryzma była 3 razy wyższa to się inaczej wychodzi i jest dużo mniej odkrywania niż przy takiej niskiej pryzmie
Dokładnie ta pryzma wygląda jakby c330 ją ktoś robił :). Gdyby nawet była zrobiona w taki sposób jak on zrobił, ale węższą i dużo wyższą to by tych strat było dużo mniej i ten pomysł nie byl by tak głupi jak jest teraz
Jak zarabiać stosując się do wszelkich rad przedstawicieli handlowych i doradców? To proste: wystarczy utracić kontrolę nad przepływem pieniędzy w gospodarstwie i nie liczyć. Jak nie wiesz, to uważasz, że zarabiasz🤣. I tak gdy masz mały dochód zwiększasz stado, potem znowu i znowu. Błędne koło a wielu w nim tkwi i nazywają to rozwojem. Tak sobie zaobserwowałem. Pokazuj dalej jak jest, bo świetnie to robisz👍
Trochę nasz Farmer się zdenerwował🤣🤣🤣 .inwestycja w betonowe silosy napewno się zwraca trzeba liczyć ile wychodzi posianie zebranie transportu owej kukurydzy i późnej wywalić na gnój straty bardzo duże. A co do paliwa sam potwierdziłeś że przy poszowozie Case 20 litrów mniej pali niż stary ursus czy zetor a masz ich X to teraz policz ile to generuje strat i brak kasy na nowe inwestycje w gospodarstwie . Chcesz bawić się w rolnictwo to trzeba inwestuj a będziesz miał mniej pracy i siwych włosów z nerwów ze coś znów jebło
@@wsoncuiwdeszczu187 moim zdaniem to słabo płaci pracowników bo widać że mają wyjebane na sprzęt czy porządki na gospodarstwie czas się tam zatrzymał mentalnie
Kwintesencja kanału- dajcie łapkę w górę i zostawcie subika a jak pokomentujemy to wyśmiać, bo sami eksperci się znaleźli. Nie trzeba mieć miliona hektarów ani 3000 krów żeby wiedzieć jak robić porządnie. Ktoś tu Snelę przywołał, chociaż zupełnie niepotrzebnie, obejrzyj sobie większe gospodarstwo od Twojego i zobacz jak to można prowadzić. A co do folii bock blue 9 to może dostaniesz od nich za friko materiał na okrycie jednej pryzmy. Zrobiłeś dobrą reklamę jednej z najlepszych folii dostępnych na rynku.
@@fitfarmer nie nagrywać filmów lub wyłączyć komentarze jak się ma kompleksy lub nie potrafi przyjąć krytyki słusznej czy niesłusznej. Jak niesłuszna to zaśmiać się i robić swoje dalej, bo prowadzenie kanału by wyzywac widzów i prosić o suby jednocześnie chyba mija się z celem
Majster oczywiście, że to też jest sposób ale te 10-12cm zepsutego to 20cm dobrego. Przy pryzmie 50ha to nie ma bata że 2-3 ha leci w gnuj. Tutaj nic nie zaoszczędziłeś. Oba sposoby są złe. Oczywiście że odkrywanie takiej ilości jest nierealne codziennie ale jakby pryzma byłaby wysokości 3-4m to już nie problem bo to by było z 10m^2 Nie wiem jak to liczysz że to się nie opłaca, Policz tak, co rok leci 3 ha na gnuj, to można śmiało powiedzieć 15tys, Postawić 2 ściany wysokość 2,5-3m długość 30m to wyjdzie 150 tys? Nawet jak tak wyjdzie to po 10 latach strat po 15 tys to już masz zwrot. Ja mam silosy i jak otwierałem w listopadzie to na początku trochę a potem do maja 0 strat. 1 folia, stare maty legowiskowe pod ścianami przyciskają cała powierzchnię i małe opony samochodowe ciasno obok siebie. Teraz sprzedaję kiszonkę co pare dni przyczepa i odkrywam w 10min. pod bokami po 2 taczki i gotowe Nie mów że hejtuje to w tym przypadku jak nie masz silosów to Ty nie wiesz o czym mówisz :P Miałem kiedyś na glebie to było źle a teraz od 10 lat miodzio Możesz nawet postawić 1 ścianę i zrobić po bokach 2 pryzmy i będziesz widzieć czy od ściany jest lepiej
Ja co prawda mam małe pryzmy ale sobie chwalę . Pryzma około 10x50 i na 2 m wysoka +- . Wydaje około 500 w tym roku może 600 zł . Otóż folia nowa ziemia na to porządnie boki dowalone i następna folia lekko okryta żeby kruki nie dziurawiły . Nie stosuje żadnych zakiszsczy itp. jakoś się kula, te trochę ziemi sobie tam odkryje a straty są praktycznie zerowe jeśli nie przyjdzie jakiś szkodnik i dziur nie narobi . Wychowanie koszenia i cała ta obsługa kukurydzy też nie jest tania , myślę że koszt foli jest tutaj marginalny .
Mam podobne Gospodarstwo tylko połowie mniejsze robiłem zawsze pryzmy kukurydzy bez foli ale siałem żyto na górę 3 rok przykrywam folia i tak jak mówisz nowa folia idzie na masę zieloną stara folia na górę i na to idzie warstwa słomy jak na kopiec z ziemniakami i bez żadnej ziemi a kiszonka elegancka A co do silosów to miałem firmę co się w tym specjalizuje to wycena silosu 50x12 400k a każdy następny 300k więc Panu podziękowałem i stwierdziłem że lepsza pryzma na ziemi
@@artek892 zależy po jakim kombajnie jak jest dobry omłot to nawet jednej myszki nie ma a jak trafi się po starym bizonie od jakiegoś dziadka jest masakra Zawsze na polu sprawdzam słomę przed prasą i odkładam na bok bo raz się nadziałem i cała folia była jak siatka
@@hubertgrygier1927 my kiedyś na kiszonkę z kukurydzy daliśmy folię i przykryliśmy to ciężkimi matami co wykorzystywane przy produkcji podkładu z pieczarek.... jak myszy pod to wlazły to kiszonki więcej się odrzucało niż brało dla krów i od tamtej pory robimy folia i ziemia i pryzmę takich rozmiarów żeby maksymalnie przez 3-4 dni wybrać od boku do boku
Folia siatka na wierzch parę worków czy opon i zero odpadu ale widać i pracować się nie chce i ideologia nie wskazująca żeby to gospodarstwo miało się rozwijać w przyszłości...
Tak czytam te komentarze i widzę, że ilu gospodarzy to i tyle sposobów na pryzmę. Przepis na dobrą kiszonkę jest bardzo prosty. 1 Zbiór w odpowiedniej fazie. 2 Rozgarniane na pryzmie cienkich warstw materiału i potem ciągle ugniatanie, ugniatanie, ugniatanie. To jest najważniejszy etap. Od przyjazdu jednej przyczepy do następnej powinno się stale ugniatać a nie jak to się często widuje , że pare przejazdów i czekanie na następny transport. Jeśli za szybko dowożą, należy ich spowolnić lub, ja tak często robię, przygotowuje się kolejną pryzmę i każdy wozi na jedną. Wtedy można uzyskać cienkie warstwy i nawet jeden traktor ogarnia ugniatanie. U nas w gospodarstwie ciągnik zjeżdża z pryzmy tylko w czasie obiadu gdy wszyscy mają przerwę 3 Okrywanie folią. Może być jedna. Najlepiej jeszcze stara na wierzch. Obsypanie boków przy gruncie niedużą ale szczelną warstwą piasku i przykrycie darmowymi starymi oponami. 4 Kontrola co parę dni czy aby nie ma większych dziur. 4 proste kroki i pryzma wychodzi zawsze przy minimalnej ilości odrzutu. W naszym przypadku koszt to tylko jedna folia na jedną pryzmę.
Taka sama refleksja mnie nachodzi o robotach udojowych... Jak może się opłacać robot ktory jest drogi w utrzymaniu jak ledwo sie oplaca dojenie krów dojarka przewodowa..
Czyli Kosa nie ma bladego pojęcia o pryzmach , krowach i rolnictwie ... 🙈 Chyba ma trochę więcej krow jak 3 i 60 samozbierajacej nie ciąga 🤣 Co tam mitomanie następnego wymyślisz? Już przerobiliśmy u Ciebie ciągniki które mają 50000mth, ujowe ursusy bo nie umiesz nawet dobrze zaczepu uspawac, najlepszego na świecie handlarza co mało sobie ręki za niego obciąć nie dałeś a nawet ciągnikiem z placu jeszcze nie wyjechałeś i teraz próbujesz wmówić że Kosa jest uj nie rolnik, ma 3krowy i 60 samozbierajaca ciąga...🤣🤣🤣 Dawaj dalej , wysoko już sobie poprzeczkę ustawiłeś ale coś czuję że jeszcze podbijesz stawkę z tymi swoimi wypowiedziami 😃😃😃
@@fitfarmer ogólnikowo czyli też o Kosie 😉 widziałem komentarz Kosy w którym po prostu wyraził swoje zdanie bez hejtu i chamstwa oraz Twoje odpowiedzi które grzecznie mówiąc były poniżej jakiego kolwiek poziomu. Wszyscy wiemy że nie ma osoby mądrzejszej i lepiej się znającej na prowadzeniu kołchozu i zgadzamy się z tym. Lecz ustrój się zmienił, mamy XXI wiek i ludzi którzy ogarniają dużo większe gospodarstwa na poziomie XXI wieku i standardach europejskich a nie kolchozowych jest naprawdę wielu od których się możesz jeszcze wiele nauczyć 😉 Jeżeli w taki sposób reagujesz na konstruktywną krytykę to powodzenia w internetach, nawet sobie nie zdajesz sprawy jak bardzo i szybko karma może wrócić za chamstwo 😉
Proponuję pójść dalej... Kiedyś to się ręcznie doiło. Wróć do dojenia do wiaderka. Bardzo tanie rozwiązanie... na co komu takie koszty... dojarki, schładzalniki itp. Kupa prądu, a wiadomo prąd drogi. Proponuję też zsiąść się z kombajnu i kosić kosą albo lepiej sierpem. Ta ropa taka droga teraz. Pozdro dla kumatych
No rzeczywiście jescze tylko jedna sprawa to jest test pryzmy bez folii pomysł taty nie mój mówię otwarcie że jest to próba ale co ja tam wiem przecież To Ty a przynajmniej Tobie wydaje się że jesteś kumaty chyba nie za bardzo 🤣
Wreszcie prawda . Zakiszacz jak dodawany to max 15 cm bedzie kiszonka zjełczała to jest 10% . Jak nie ma obfitych opadów to OK ale przy obwitych opadach produkty gnilne potrafia przesiaknac nawet na 30 cm w głąb kiszonki. Ja bym radził jednak na wirzch zastosować liscie z buraków cukrowych cienka warstwa do 30 cm ale przed nałozeniem tej warstwy pryzme ubitą spryskać zakiszaczem z melasa 50 ltrów na 1000 litrów wody . Jak nie ma lisci braczanych to dobra jest zielonka z gorczycy poplonowa . Póxniej ta wierzcznia warstwa bardzo dobry substrat na kompost robiony z dodatkiem maczki bazaltowej i poplonu gorczycy.
Gościu zastanów się co mówisz. Twoja teoria jest poprostu zajebista "brawo" . Twierdzisz że lepiej zasiać więcej i mieć odpad z tej kukurydzy niż zasiać mniej A bez odpadu. A kosztu tej kukurydzy co wyrzucasz policz ( uprawa,siew,Nawozy,opryski, sieczkarnia, i Przede wszystkim dużo paliwa spalonego na próżno. A to wszystko po to żeby nie kupować foli bo drogo wychodzi "Brawo "
A ja wam napisze tak weź tą zepsutą kukurydzę załaduj we worki od zboża 50kg i se tym będziesz palił w piecu całą kurła zimą i niebedziesz szukał chrustu w lesie i nadal będziesz kurła FIT.
@@youngby88 a tobie ktoś każe się udzielać w tym temacie. Każdy wie że nie będzie takiego filmu. Wagi byka nie podał jak sprzedał a twierdził że będziesz ważył 1300 kg😁
Najważniejsze w gospodarzeniu to prostota bez zbytecznego upiekrzania i dokładania sobie daremnej pracy i kosztów a jeżeli przedswiciel wciska produkt swój zajebisty Odpowiedz mu zrób to daj produkt przetestuj w gospodarstwie za free odrazu mina mu zrzednie przy takich ilościach Można nawet 3 4 lata stara po 3 warstwy okrywac najważniejsze jest ugniecenie żadne chemię
Ciekawa opcja pamiętam że w pgrach tak robili też dobrze było ja mam pod folią i też się psuje wszystko ma wady i zalety najważniejsze że krowy jedzą i dają mleko i nie chorują ważne pozdrawiam
Kiedyś słomą zakryli lub żytem zasieli i było zajebiście znajomy do dziś tak robi a ja pod folią i też jest odpad chyba te stare praktyki są najlepsze run tak jak uważasz pozdrawiam
W okolicy są gospodarstwa po 200-300 krów dojnych, robią kiszonki bez silosów, ale dobre okrycie pryzmy pozwala więcej pieniędzy zyskać niż tracić na zostawieniu bez okrycia, wystarczy dać jedną warstwę foli, docisnąć ziemią boki pryzmy, na górę dać trochę opon, nie trzeba jedna przy drugiej i wystarczy. Wiadomo jak porównujesz do tego systemu co powiedziałeś w filmie to robi się drogo, ale trzeba stosować racjonalne metody, a nie jakieś cuda na kiju. Zgodzę się z tym że ta kiszonka może być dobra, bez grzybów itp, ale jakim kosztem, na takim kopcu warstwa zepsutej kiszonki 10 cm to kilka hektarów kukurydzy wyrzuconej w gnój, teraz policz koszty uprawy i zbioru hektara to wyjdzie najmniej 5 tys, więc gdzie te oszczędności? Mówisz że pouczają cię osoby co mają kilka krów, ale nie zawsze ten co ma więcej robi dobrze tak jak w twoim przypadku. Taki małorolny który robi pryzmę przykładowo z 2 hektarów musi o nią dobrze zadbać, bo go nie stać żeby nie okryć pryzmy, widać wy jesteście bogaci jeśli stać was żeby taka warstwa kiszonki musiała wylądować na gnoju.
Pierwszy raz widzę taką pryzme kukurydzy tylko słyszałem jak ojciec mówił ze w pgerach tak robiono jeszcze sypano zboze po wierzchu żeby porosło to nie wierzyłem
Zamiast pokazać i opowiedzieć o pryzmie to dalej ciągniesz tą gównoburze i przeżywasz te komentarze jak w każdym filmie niestety każdy ma inne zdanie i nigdy wszyscy nie będą zgodni co do jednej wersji i decydując się na nagrywanie w internecie powinieneś być tego świadomy i tak nie przeżywać że ktoś napisał że zrobił by inaczej mógł? Chciał? No i napisał i tyle ale po co to przeżywać
Nie no spoko pryzma szacun za innowacje Ale mam pytanie ile by kosztowała folia na tą pryzmę 2500-3000 tyś plus koszt obsypania piaskiem w koło plus opona jako zamiennik worka ok masz rację to są koszty A teraz policz jaki areał kukurydzy przeznaczyłeś na to żeby żeby się zrobiła folia na kiszonce 2-5 ha gdzie za 1 ha trzeba dać 4-6 tyś ...
Witam, pierwszy odcinek obejrzałem i chciałem ci podpowiedzieć z własnego doświadczenia, że 2 warstwy folii nie uchronią pryzmy od ptaków. 2 lata temu zainwestowałem w siatkę ochronna i powiem ci to jest dużo lepsze niż 2 warstwy folii. W domu silos okrywam gumami z taśmociągów pocięte na paski po 3-4 metry(jest przy tym roboty ale też elegancko dociska i chroni). Wiadomo każdy musi policzyć i się przekonać do pewnych rzeczy, ja jestem zadowolony i polecam. Pozdrawiam i życze wysokich cen :)
to nie chodzi o silosy już . tylko tak jak mówisz stosunek dziennego poboru paszy z pryzmy przy tak dużych stadach. i ziemią byś się zajebał, ale niektórzy ludzie nie maja wyobrazni
w tej książeczce to lekka przesada wystarczą 2 ściany oraz folia czarna i taka przezroczysta specjalna nie pamiętam nazwy oraz siatka można położyć opony i jakieś worki z piaskiem i to wystarczy aby kiszonka była dobra tylko aby nic się nie stało to warto poczytać w internecie jescze
Marnowanie kukurydzy. Na moje. Ja folia i na to piach tyle żeby nie było widać foli . Odkrycie nie ma problemu jest sprzęt. Tym bardziej ładowarkę masz odkrycie tego kopca zajmuje 30 min kupić kukurydzę i ją w taki sposób marnować.hmm Kiedyś to był burak i liście słoma i nic więcej. Kukurydza jest znana dla rolników od 10 lat. Kto siał 10 lat temu kukurydzę.
Mój wuj w czasach PRL jeździł na tereny dzisiejszej Ukrainy po zboże to podobno też było przechowywane.w takich eko pryzmach :) z wierzchu odpad pod spodem.nadobre i.na samochód
Silos betonowy może i koszt spory nie ma co ukrywać ale czy się nie opłaca zainwestować? To nie wiem. Wiadomo każdy myśli i optymalizuje koszty po swojemu żeby nie było że się przypierdalam
Odkrywanie pryzmy przykrytej ziemią nie realne? Przeciez to mega łatwe bez wysiadania z ładowarki. Najlepszy do tego jest Mecalac lub inna koparka z łyżką dzieloną. Łapiesz folię łycha i podciągasz w górę razem z ziemią, jak już się trochę spiętrzy łapiesz łycha ziemię. Przy odrobinie wprawy nawet folii nie przedziurawisz.
Wygląda to super wiele lat temu taki system widziałem na mazurach, zastanawia mnie tylko jedna rzecz jak uzyskać taka wieszchnia powłoke.? U mnie jak zrobi się dziura w foli to gnije przechodzi woda na 50 cm i się w środku rozchodzi
Piętka i bok pryzmy zawsze się psują, ale widok tego grzbietu pryzmy trochę mnie boli, bo jednak moim zdaniem tej zgnilizny jest trochę za dużo, u siebie udaje mi się jak narazie ograniczać zgniliznę z góry pryzmy prawie do zera
Zepsute zepsutym ale mykotoksyny swoje robią. Niestety taka jest prawda. Może kiszonka wyglądać ładnie, pachnieć ładnie ale mykotoksyny wnikają głęboko wgłąb. Pryzmy nie trzeba okrywać ziemią. Wystarczy użyć starych banerów reklamowych, są jak siatka ale dużo trwalsza i cięższa. Zamiast woreczków ringi że starych opon ciągnikowych albo same opony. Skoro u ciebie sprawdza się to to rób tak dalej. Ja po mikrobiologii patrzę na to trochę inaczej.
A Ja Ci powiem bez mikrobiologia że Czy okryjesz Czy nie i tak jest warstwa zepsutego więc idąc twoim tokiem myślenia mykotoksyny będą zawsze w każdej pryzmie
@@fitfarmer to zależy. Jak wszystko dobrze zrobione, okryte w czas, dobrze ubite i wybierane w odpowiednim tempie to nie ma prawa być nic zepsutego. Jeśli przy wybieraniu bucha ci para to znaczy, że nie jest ok a na jednym z twoich live-ów było to widoczne. Kiszonka powinna być stabilna temperaturowo.
Moim zdaniem najlepszą opcją na dzień dzisiejszy jest 2 warstwy folii, nowa szczelna i na wierzch stara i na to siatka, jak u "powrót do korzeni". Tylko ta siatka to też niezły koszt w twoim przypadku. Najlepsze rozwiązanie to takie na które jest skuteczne i tanie, nie u każdego będzie to to samo. 👍
@@shogunlechuza6650 wszystko drogo wychodzi jak się patrzy na koszt dzisiaj a nie jako inwestycję na kilka/kilkanaście lat. Tu pokazał ze robi dużą pryzmę ale niską, w silosie mógłby zrobić 2x - 3 x wyższą co zmniejsza jej powierzchnię i koszt budowy takiego obiektu
no Hej Sebus lux robota no Ci eksperci sa najlepsi co ty gadasz jakie 13 tysiecy ja słyszałem ze po 20 tysiecy maja wydajnosci hahah chłopie a krowy to maja baseny i dżakuzji w oborze. Wy ludzie nie rozumiecie naprawde co Seba mowi na temat tej pryzmy to słuchajcie ze zrozumieniem pozdrawiam
Jestem w stu 100% za to tobom bo kto nie ma pojęcia o gospodarce niech się nie wypowiada. Bo ręce opadajom. Napisał bym więcej ale poco bo zwykli zjadacze tego nie zrozumiejom 👍
W mojej miejscowości jest gospodarstwo po PGR i mają silosy z dawnych lat i obok pryzma jak odrzucają zepsutą kukurydzę i właśnie też ogromne ilości odrzucają i mają folie siatki a i tak się psuje i dobrze mówisz zarabiają firmy a nie rolnik .👍👍👍 duzo mądrych słów i wielki szacun dla Ciebie i dla twojego taty że Cię dobrze prowadzi 😁
Kiedyś w PGR lata 70 80 tak robili przymy i żyją ludzie do dziś ale też jest dobrze posypać z góry rzepakiem i zrobi taka skorupę i też bedzie kiszonka ok
Właśnie wszystkim wzrosły koszty produkcji czy to piwa,czy sera, czy transportu bo paliwa poszły do góry i energia elektryczna, a dla rolnika nie wzrosły żadne koszty, i dlatego trzeba kombinować, i próbować nowych metod.
Każdy musi wiedzieć jak robić i co robić każdy ma inne wizje każdy robi inaczej… Każdy ma swoje obserwacje trochę Fitt ma racji ja wiem ze nie ważna jest folia czy zakiszacze firmy ciągną z nas kasę na każdym kroku każdym ruchem kogoś pasiemy trzeba wiedzieć kiedy kisić i jak ubijać żeby się nie psuło..
Jeśli tobie to odpowiada to nie ma problemu, ale takie gadanie że ktoś robi inaczej to się wymądrza to trochę dziwne... Ja sam osobiście staram się ograniczyć straty do minimum, bo wyprodukowanie tony takiej paszy to tez są koszta, nie wszyscy mają swoj sprzęt do zbioru lub siewu więc też dochodzą dodatkowe kwoty, nawozy uprawa opryski itp, to wszystko się ciuła w jedną kupkę pieniędzy. wracając najważniejsze zachować zdrowy rozsądek i wzajemny szacunek, pozdro fitfarmer
![Czy Twoja kiszonka z kukurydzy się psuje? | Oceniamy profesjonalnie jakość pryzmy | [MAGIA AGRO]](http://i.ytimg.com/vi/hM_Ro1ziRZ8/mqdefault.jpg)
jesli tam jest z 15% odrzutu z 50 ha to jest 7.5 ha x w tym roku około 10 tys za ha kuku także zdaj sobie sprawe ile cie kosztuje twoja metoda .starczyło by na folie podkładowa i zwykła kiszonkarska i jeszcze by spoooooooro kasy zostało geniuszu mateamtyki, a podstawa to drobno skosic kuku i nie opierniczac sie przy ubijaniu.polewanie pryzmy zakiszaczem tez da jakis efekt jak ktos ma troche checi .a odnosnie ciagnikow starej daty w twoim gospodarstwie, nie dziwie sie ze nie kupujesz nowych dla pracownikow bo wiadomo ze nie zadbaja jak o swoj a koszty napraw nieporownywalne..
geniusz
💪
Mordo , w jego przypadku , koszt za kuku z ha , to będą koszty produkcji . Nawozy , paliwo , eksploatacja , materiał siewny i usługa .
Idąc twoja logiką , to koszt produkcji kukurydzy na 50 ha , to PÓŁ MELONA
Geniuszu matematyki 😉
Miałem to zaznaczyć że nawet jakby było mniej odrzutu to i tak miałby straszne koszty na straty a folia z workami na taką pryzmę to koszt pewnie z 4K
Wytłumaczył na filmie , dolicz koszt odkrywania tej pryzmy z tych wszystkich warstw folii i ziemi , zima pizganie młotem a idz pan do uja ....
@@u.b335 ehh albo przykrywa oponami ktore mu przywioza za darmo,albo kupuje obsypnik za 3-4 tys.. i przykrywa na 3-5 cm max i zaden problem z przykrywaniem i odkrywaniem, zaden powod usprawiedliwiajacy lenistwo w tym temacie nie wytłumaczy wyrzucania zarcia za grube pieniadze. jestem z branzy i wiem to z własnego podworka :)
W szkole pokazywano nam sposób na ekologiczne przykrycie pryzmy. Na ubitą masę sypano ziarno żyta by to skiełkowało i zrobiło poduszkę z masy wtedy straty były 10-15cm . Ale patrząc na tą pryzmę poszliście innym sposobem . Zobacz sobie skoro rosną tr chwast to one mają system korzeniowy głeboko i tam pewnie starty będą znacznie większe. Idąc dalej koszt zepsutej kukurydzy napewno jest większa od kosztu nabycia foli. Jeszcze ta pryzma taka nie wymiarową wystarczyło zrobić 2 metry w górę a węża o 4 i już jest mniej odgarniania
Ponoć Snela już sobie pluje w brodę że tyle kasy zmarnował na folię
Pracownik nie musi odkrywać pryzmy z ziemi,bo teraz musi odkrywać z zepsutej kiszonki
Chłop jeździ starymi ursusami,kupuje starego case za 35tys, a obrabia 600ha, taki kosa obrabia 80ha,okrywa pryzmy folia i stać go na swoją nową przyczepę samozbierająca,valtre,pobudować i wykończyć dom,kupić nowe audii,iwciaz realizować nowe inwestycje....sami wyciągnijcie teraz wnioski
Tak maja nowe maszyny ale banku
Tak kosa pracuje sam z rodziną 24 h. Oni zatrudniają 15 pracowników , zootechnik kierownik ECT. Pracują 8 h to jest coś innego jeśli nie masz dużego gospodarstwa z pracownikami . Ty pracujesz ręcznie biuro obora ECT. Tu planuje sobie urlop, wakacje , wyjazd na weekend , lub cotygodniowy obiad w restauracji rodziny to jedzie i tyle , a tu krówka się cieli , tu pasuje zadać jeść bo jeszcze kilka godzin temu miały pełno, no one pieniądze wyciągają z tego kosa na pewno większe więc
@@Michal738 sam z rodzina a jakby niemial z rodziny kto? A druga rzecz nie maja czasu na nic pozniej.
Tak to jest jak to staży ludzie mówili. Wyżej dupy nie podskoczysz. Ja bym opierdzielił połowę krów i areału i zrobił tak jak snela. Wiem że można przykryć 1 folią bez zakiszacza i może być dobrze a robota w takich warunkach na dobrym sprzęcie to chyba to powinien być cel każdego hodowcy a nie dawaj wincyj krów i do śmierci
O to to
Oho deko bokser zagotował się bo ludzie napisali prawdę o jego zgnilonce 🤪🤪🤪🤪
Co tam mówisz Gacior ,🤣🤣
Panie zużywam dziennie duzo mniej bo ok 1.5t. Nie wyobrażam sobie nie przykryć folią. Zawsze przykrywalem ziemią, lecz jest to czasochłonne. Teraz kupuje siatki ochronne ( które posłużą z 10 lat) więc koszt na tyle lat się rozkłada. Straty są zminimalizowane. Gdy przeliczysz te straty na dłuższą metę to Twoja strata jest dużo większa niż ta siatka. Pozdrawiam
1. Uzasadniaj brak folii tym że musiałby zatrudnić pracownika do odkrywania każdego dnia z ziemi
2. Odkrywaj każdego dnia warstwę zgnitej kiszonki....
Fuck logic
Kiedy dis na kosa tv 😂😂😂
Trochę masz rację a trochę pierdzielisz. Koszty są duże ale koszty wyprodukowania sieczki też są duże której wyrzucasz. Siatka na pryzmę u powrót do korzeni wytrzymała już 17 lat mówił i ciągle jest dobra. Folia kosztuje ale wyrzucona kukurydza też. Parę opon żeby to nie odleciało są gratis a ziemią jedynie naokoło ładowarką można sypnąć i jest bez roboty, bo może mam mniej ale i mniej ludzi do pracy jak i sprzętu dlatego ziemią całej kupy nikt już nie obsypuje od ładnych paru lat. Zdejmuje parę opon i ziemię po bokach raz na 2-3 tygodnie a na bieżąco tylko odwijam folie i jest minimalna praca nawet przy dużej pryzmie.
Dokładnie to jest farmazoniarz
A mysz pod oponami nie ma?
@@ivarivar7208 z myszami pod oponami nigdy problemów nie było. Czasem jak folie zawijam i mam taki rulon tej foli to tam potrafią siedzieć.
@@huberto8936 może taki u was teren że mniej tego, u nas zależy od roku ale ogólnie zawsze są w sporych ilościach , sporo zbóż się uprawia w terenie lasy pewnie przez to
@@ivarivar7208 u kolegi była obsypana ziemią i szczur zrobił norę w kopcu. U nas jak szczur się kręci to stawia się trutki koło kopca w pojemniku i większych szkód nie zdarzało się żeby narobił.
Wartość odpadu z tej pryzmy pokryłaby koszty zapakowania w rękaw tej kukurydzy i jeszcze na dobre piwo by zostało. Odciąłbys 3 metry foli dziennie i tyle byłoby z twojego odkrywania.
Niektórzy koszą w pryzmy bez silosów po 60- 80 ha kukurydzy i nikt cały dzień nie odkrywa pryzmy. Dobrze ugnieść pryzmę potem boki tylko przywalić ziemią ładowarką i koniec. Tak samo się odkrywa łyżką ściąga się ziemię z boków i pryzma odkryta, nikt nie łopatuje pryzmy 80 czy 100 metrów. Sam tak robię i praktyczne żadnych strat nie ma.
No dokładnie szybciej ściągnie ziemię ładowarką niż tą zgniliznę z wierzchu, ale co tam takiemu tłumaczyć.
A jak powtarza kilka razy pod rząd że 'jestesmy pod ocena' 😅. Jakby to było coś nadzwyczajnego
@@Albi19960204 "takiemu tłumaczyć" A co on gorszy bo robi inaczej?!? Za kogo ty się kurwa uważasz?!? Robi jak mu pasuje i huj ci do tego! Jak byś był bystry to byś zauważył że zrobili jedną pryzmę na próbę, resztę mają pod folią, tylko jakoś widać słuchanie ze zrozumieniem ciężko ci idzie.
Jeżeli uzna że mu się to opłaci to będzie wszystko tak robił i co mu zrobisz? Mamie poskarżysz?
Jak to niektórym do zakutego łba ciężko przychodzi pojęcie że ktoś może robić inaczej niż oni i też jest dobrze. A jak uważasz że źle to podaj argumenty i udowodnij, prosta sprawa.
@@shogunlechuza6650 po pierwsze grzecznie bo ja nikogo nie obrazilem po drugie chyba ty nie potrafisz słuchać jak gościu uważa że potrzebuje pracownika do odkrywania pryzmy a tą zgniliznę to kto odkrywa bo na pewno zejdzie z tym dłużej żeby wybrać do czysta. Pozdro i wyluzuj miednicę.
@@Albi19960204 To ty wyluzuj miednicę, co cię tak wzburza ta jego pryzma na test?
Twierdzisz że nie obraziłeś a napisałeś "takiemu tłumaczyć" no napisz o co ci chodziło wprost? Bo mi się wydaje że ty jednak go chciałeś obrazić tylko ci odwagi brakło?
Drugi film o PRYZMIE NA PRÓBĘ, jednej pryzmie ekologicznej, wytłumaczył dlaczego według niego nie jest to złe rozwiązanie. Mówi wyraźnie że będą teraz dawać dwie folie.
On zna wszystkie sposoby robienia pryzmy, myślisz że on jest rolnikiem odkąd filmy zaczął nagrywać?
To tobie widzę że trzeba tłumaczyć pewne kwestie, choć jest to wytłumaczone już dwa razy na filmie.
Można się jedynie doczepić że nie wyliczył mniej więcej szacunkowo ile jest stratny na tym odpadzie. Poza tym doskonale rozumiem o co mu chodzi, tak mu wygodnie to co komu do tego?
Ta zmarnowana kukurydza jest więcej warta od foli, ale ok rób po swojemu tylko nie gadaj, że oszczędzasz. A mniejszych gospodarzy to ty szanuj, bo nie każdy ma Ojca co kupił PGR.
trafiłeś w sedno. ja mam dużo i się znam a wy mali pierdziorze gówno macie i się nie znacie. ot takie myślenie. to że ktoś ma mniej nie oznacza że ma gorzej a zazwyczaj jest lepiej.
Mówisz o oszczędzaniu, policz teraz ile kosztuje cię nasiona kukurydzy, siew, nawozy, opryski,zakiszacz i zbiór by na koniec ,,zaoszczędzić" 500zl na folii nie liczac juz o odrzutach z kukurydzy...
Ciekawe podejście do ekonomii....
Ta jasne na takiej ilości kukurydzy 500 złotych chyba cię coś wali
Chciałeś powiedzieć chyba 5000 tyś złotych jak nie 10000 tyś.
Widać jaka masz wiedzie człowieku ....
@@ukaszgarstka4017 wystarczy zadbać o folie i można jej użyć z 5 razy. Ja tak robię od lat i nowa folie kupuje jeśli już co 3 lata. Po za tym skoro na taką ilość kuku to tym bardziej powinno się zadbać i potrafić liczyć
@@ursustopotega2074 większą niż ci się wydaje...
Kukurydzy też nie pryskał i bez nawozu bo szkoda kasy na oprysk ?
Ty chyba nie jesteś z Wielkopolski tylko z Rosji 😉
U ruska to nawet zboże tak kopcują..i podobno też sie opłaca..😂
Człowieku ale ty jesteś agresywnie nastawiony na wszystkie komentarze. Skoro tak cid drażnią wypowiedzi innych dlaczego masz włączone komentowanie ? Zablokuj to i tyle. Jeśli zdecydowałeś się na publikację jakiegoś kanału to musisz się liczyć z komentarzami od różnych osób również tych mniej mądrzejszych...
Ale mi to kompletnie nie przeszkadza to właśnie rozwija kanal kontrowersja nie pokazelem wam 2 pryzmy na której były 2 warstwy folii tylko pokazelem najgorsza na testach więc ja wiem jaki jest mój cel i mam beke przyglądając się z zboku na te komentarze Pozdro
Musze powiedzieć że to ciekawa forma zakiszania pryzmy. Prawda jest taka że trzeba uwzględnić tą stratę kiszonki która pełni formę tej folii ale jest to bardzo oszczędne w czasie. Osobiście mam dwa silosy i staram się okrywać zawsze jaknajniższym kosztem nie przykrywam folią murków jedynie idą dwie warstwy folii nawet mogą być stare byle by nie były dziurawe zbytnio i okrywam to ziemią ale to nie tak jak u niektórych gdzie warstwa ziemi potrafi być na sztyche szpadla okrywam dokładnie do okoła cienką warstwą i na łączeniach i tyle wystarczy. Straty praktycznie żadne kiszonka zawsze nam się udaje, a nie musimy stosować żadnych kosmicznych technologii okrywania pryzmy zgadzam się z tobą że to strasznie mało rentowne. Na szczycie u mnie nie ma tak dużego poboru paszy i nie muszę dziennie odkrywać 10m silosu raczej wystarczy że odkryje 2m i mi starczy na dzień albo dwa dni ale jakbym miał odkrywać 10m codziennie mimo że mam przykryte na tyle żeby folii nie zabrał wiatr No to chyba bym pierdolca dostał po pierwszym odkrywaniu. Niektórzy nie rozumieją że jednym z najważniejszych celów każdego gospodarstwa jest minimalizowanie kosztów produkcji oraz minimalizowanie wysiłku jaki musi włożyć w to człowiek. Przy takich pryzmach jak masz ty to ja bym przykrył chyba tylko folią i obstawił ją belami obsypywanie tego ziemią byłoby strzałem w kolano. 10m dziennie odkryć to już jak by było belami obstawione to jest pół godziny roboty z tym a gdzie tu mowa o ziemi. Prawda jest taka że trzeba eksperymentować, ryzykować czasem bo ci co najbardziej nażekają często mają dosyć małe pojęcie o tym na co nażekają a sami nie mają nic albo mają ale mało ale szwagier mówił. Z mojej strony powiem że warto było włączyć ten materiał i zobaczyć że można zrobić kuszonke z kukurydzy oszczędzając pieniądze na folii oraz oszczędzając swój cenny czas. Bardzo ciekawa opcja. Pozdrawiam.
Tobie pasuje innym nie musi. Każdy może inaczej podchodzić do tematu, szacunek dalej obowiązuje. W moim przypadku dajemy 2 folie, 1 nowa zwykła kiszonkowa, druga zwykła kiszonkowa z zeszłego sezonu i na to opony samochodowe. Od dołu minimalnie przysypane ziemią. Ekonomia w przykrywaniu, kosztach i ograniczeniu strat. Fajnie że nie owijasz w bawełnę, powodzenia👍
Ale tak jak fi0 powiedział, czas odkrywania jest kluczowy i koszt któryto generuje. Albo robisz pryzmę w silosie drogim.. 3m w górę I jak odkryjesz raz na tydzień to masz spokój, albo robisz nie w silos niski placek szeroki i długi, foli idzie od uja i ciut ciut, opon czy piachu na przykrycie również a odkrywasz codziennie pół dnia i narzekasz.
Każdy orze jak może nie należy z tego powodu kogoś krytykować można spróbować doradzićale nie kazać coś zmienić.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
A myślałeś nad tymi betonowymi klockami LEGO? Chociaż jedną wysoką ścianę i z dwóch stron robisz kopiec. Zawsze później możesz je wykorzystać na zrobienie ściany albo odsprzedać
On jest za biedny ... Umysłowo
@@gotchisc Biedny umysłowo jesteś chyba ty, skoro nie potrafisz zrozumieć, choć ci chłop prosto wytłumaczył wszystko ze szczegółami. 🤣
@@shogunlechuza6650 to, że on tak powiedzial nie znaczy, że to ma dla kogoś innego jakikolwiek sens. Stara folia na dół, a nowa na górę i na to jakieś stare opony i w miejscu gdzie styka się górna folia z ziemią tylko trochę ziemią przysypać żeby wiatr nie zabrał. Szybko się odkrywa i o wiele mniejsze straty, a tak ile wyrzuca się w błoto pieniędzy z siewu,nawożenia,koszenia,ubijania itd. To, że u niego dużo idzie dziennie to tym lepiej, bo jak się zacznie pryzmę to się będzie psuć i grzać jak będzie powoli ubywać. Spróbował czegoś nowego jego sprawa, ale nie musi się stawiać za jakąś wyrocznie, że jego sposób najlepszy i innych wręcz wyzywać jak ktoś ma inne zdanie .
Przy tej wysokości pryzmy możliwe że się nie opłaci folia ale jak by twoja pryzma była 3 razy wyższa to się inaczej wychodzi i jest dużo mniej odkrywania niż przy takiej niskiej pryzmie
Mam znajomego co robi pryzmy na 7-8 m
Dokładnie ta pryzma wygląda jakby c330 ją ktoś robił :). Gdyby nawet była zrobiona w taki sposób jak on zrobił, ale węższą i dużo wyższą to by tych strat było dużo mniej i ten pomysł nie byl by tak głupi jak jest teraz
Jeśli myślisz że się dorobisz oszczędzając na folii to życzę powodzenia 😆
Masz rację musisz zawsze liczyć żeby nie wyjść na minus i zawsze liczyć trzy razy tak to już jest rub swoje i się nie poddawaj 👍
Ty jeszcze zamiast liczyć czy nie wyjdziesz na minus idź lepiej na lekcję polskiego
@@Alebunko to jest dobry pomysł dzięki 👍
Jest takie powiedzenie im mniej wydajesz tym więcej zostaję 💰👌 Pozdrawiam serdecznie Dobrze mówisz 👌
Nie zawsze
Jak zarabiać stosując się do wszelkich rad przedstawicieli handlowych i doradców? To proste: wystarczy utracić kontrolę nad przepływem pieniędzy w gospodarstwie i nie liczyć. Jak nie wiesz, to uważasz, że zarabiasz🤣. I tak gdy masz mały dochód zwiększasz stado, potem znowu i znowu. Błędne koło a wielu w nim tkwi i nazywają to rozwojem. Tak sobie zaobserwowałem. Pokazuj dalej jak jest, bo świetnie to robisz👍
Mając 600 krów nic ci się nie opłaca to nieźle
U mnie w pgr to siali żyto lub jęczmień na wierzchu takiej pryzmy miało to na celu pić wode i nie zarastało chwastem 😉
Trochę nasz Farmer się zdenerwował🤣🤣🤣 .inwestycja w betonowe silosy napewno się zwraca trzeba liczyć ile wychodzi posianie zebranie transportu owej kukurydzy i późnej wywalić na gnój straty bardzo duże. A co do paliwa sam potwierdziłeś że przy poszowozie Case 20 litrów mniej pali niż stary ursus czy zetor a masz ich X to teraz policz ile to generuje strat i brak kasy na nowe inwestycje w gospodarstwie . Chcesz bawić się w rolnictwo to trzeba inwestuj a będziesz miał mniej pracy i siwych włosów z nerwów ze coś znów jebło
A to jest filozof.Mysli ze jego kalkulacje są najlepsze. 1tona kukurydzy odrzucona to 300 i więcej dziennie dniówka pracownika to 160.
@@wsoncuiwdeszczu187 moim zdaniem to słabo płaci pracowników bo widać że mają wyjebane na sprzęt czy porządki na gospodarstwie czas się tam zatrzymał mentalnie
@@witekholowacz8660 No może i tak ale tam to tylko liczy się zysk jak tu stracą to wezmą z czego innego
Tasme przenosnikowa pod pryzmę jest super..
Na bank jesteś blisko spokrewniony z Andrzejem z Plutycz, ta sama filozofia życiowa🤣
Kwintesencja kanału- dajcie łapkę w górę i zostawcie subika a jak pokomentujemy to wyśmiać, bo sami eksperci się znaleźli. Nie trzeba mieć miliona hektarów ani 3000 krów żeby wiedzieć jak robić porządnie. Ktoś tu Snelę przywołał, chociaż zupełnie niepotrzebnie, obejrzyj sobie większe gospodarstwo od Twojego i zobacz jak to można prowadzić.
A co do folii bock blue 9 to może dostaniesz od nich za friko materiał na okrycie jednej pryzmy. Zrobiłeś dobrą reklamę jednej z najlepszych folii dostępnych na rynku.
Wiem bo będę ta folie używał pryzma była na test.Jak ktoś komentuje w sposób idiotyczny jak się do tego odnieść
@@fitfarmer jak okryjesz folią to co z hejterami? 😅
@@fitfarmer nie nagrywać filmów lub wyłączyć komentarze jak się ma kompleksy lub nie potrafi przyjąć krytyki słusznej czy niesłusznej. Jak niesłuszna to zaśmiać się i robić swoje dalej, bo prowadzenie kanału by wyzywac widzów i prosić o suby jednocześnie chyba mija się z celem
podejscie do wszystkiego jak w PGR, a no fakt to jest PGR
On taki mądry w gębie. Bo ma ludzi do roboty a on tylko z kamerą lata .
Oni zatrzymali się mentalnie w latach 90
Majster oczywiście, że to też jest sposób ale te 10-12cm zepsutego to 20cm dobrego. Przy pryzmie 50ha to nie ma bata że 2-3 ha leci w gnuj. Tutaj nic nie zaoszczędziłeś. Oba sposoby są złe. Oczywiście że odkrywanie takiej ilości jest nierealne codziennie ale jakby pryzma byłaby wysokości 3-4m to już nie problem bo to by było z 10m^2
Nie wiem jak to liczysz że to się nie opłaca, Policz tak, co rok leci 3 ha na gnuj, to można śmiało powiedzieć 15tys, Postawić 2 ściany wysokość 2,5-3m długość 30m to wyjdzie 150 tys? Nawet jak tak wyjdzie to po 10 latach strat po 15 tys to już masz zwrot. Ja mam silosy i jak otwierałem w listopadzie to na początku trochę a potem do maja 0 strat. 1 folia, stare maty legowiskowe pod ścianami przyciskają cała powierzchnię i małe opony samochodowe ciasno obok siebie. Teraz sprzedaję kiszonkę co pare dni przyczepa i odkrywam w 10min. pod bokami po 2 taczki i gotowe
Nie mów że hejtuje to w tym przypadku jak nie masz silosów to Ty nie wiesz o czym mówisz :P Miałem kiedyś na glebie to było źle a teraz od 10 lat miodzio
Możesz nawet postawić 1 ścianę i zrobić po bokach 2 pryzmy i będziesz widzieć czy od ściany jest lepiej
Ja co prawda mam małe pryzmy ale sobie chwalę . Pryzma około 10x50 i na 2 m wysoka +- .
Wydaje około 500 w tym roku może 600 zł .
Otóż folia nowa ziemia na to porządnie boki dowalone i następna folia lekko okryta żeby kruki nie dziurawiły . Nie stosuje żadnych zakiszsczy itp. jakoś się kula, te trochę ziemi sobie tam odkryje a straty są praktycznie zerowe jeśli nie przyjdzie jakiś szkodnik i dziur nie narobi .
Wychowanie koszenia i cała ta obsługa kukurydzy też nie jest tania , myślę że koszt foli jest tutaj marginalny .
My w zeszłym roku pierwszy raz robiliśmy w silosy i jest przepaść jeśli lisy nie zrobi dziur to nie m praktycznie żadnych strat
Dobrze mówisz a komentarze piszą tylko ci którzy nie wiedzą o co chodzi. Bardzo dobrze. Powodzonka
Mam podobne Gospodarstwo tylko połowie mniejsze robiłem zawsze pryzmy kukurydzy bez foli ale siałem żyto na górę
3 rok przykrywam folia i tak jak mówisz nowa folia idzie na masę zieloną stara folia na górę i na to idzie warstwa słomy jak na kopiec z ziemniakami i bez żadnej ziemi a kiszonka elegancka
A co do silosów to miałem firmę co się w tym specjalizuje to wycena silosu 50x12 400k a każdy następny 300k więc Panu podziękowałem i stwierdziłem że lepsza pryzma na ziemi
Słoma na kopiec przecież myszy tam będą miały raj i tą folie z góry zniszczą
@@artek892 zależy po jakim kombajnie jak jest dobry omłot to nawet jednej myszki nie ma a jak trafi się po starym bizonie od jakiegoś dziadka jest masakra
Zawsze na polu sprawdzam słomę przed prasą i odkładam na bok bo raz się nadziałem i cała folia była jak siatka
@@hubertgrygier1927 my kiedyś na kiszonkę z kukurydzy daliśmy folię i przykryliśmy to ciężkimi matami co wykorzystywane przy produkcji podkładu z pieczarek.... jak myszy pod to wlazły to kiszonki więcej się odrzucało niż brało dla krów i od tamtej pory robimy folia i ziemia i pryzmę takich rozmiarów żeby maksymalnie przez 3-4 dni wybrać od boku do boku
Folia siatka na wierzch parę worków czy opon i zero odpadu ale widać i pracować się nie chce i ideologia nie wskazująca żeby to gospodarstwo miało się rozwijać w przyszłości...
Tak czytam te komentarze i widzę, że ilu gospodarzy to i tyle sposobów na pryzmę. Przepis na dobrą kiszonkę jest bardzo prosty. 1 Zbiór w odpowiedniej fazie. 2 Rozgarniane na pryzmie cienkich warstw materiału i potem ciągle ugniatanie, ugniatanie, ugniatanie. To jest najważniejszy etap. Od przyjazdu jednej przyczepy do następnej powinno się stale ugniatać a nie jak to się często widuje , że pare przejazdów i czekanie na następny transport. Jeśli za szybko dowożą, należy ich spowolnić lub, ja tak często robię, przygotowuje się kolejną pryzmę i każdy wozi na jedną. Wtedy można uzyskać cienkie warstwy i nawet jeden traktor ogarnia ugniatanie. U nas w gospodarstwie ciągnik zjeżdża z pryzmy tylko w czasie obiadu gdy wszyscy mają przerwę 3 Okrywanie folią. Może być jedna. Najlepiej jeszcze stara na wierzch. Obsypanie boków przy gruncie niedużą ale szczelną warstwą piasku i przykrycie darmowymi starymi oponami. 4 Kontrola co parę dni czy aby nie ma większych dziur. 4 proste kroki i pryzma wychodzi zawsze przy minimalnej ilości odrzutu. W naszym przypadku koszt to tylko jedna folia na jedną pryzmę.
WOOOOW SUPER VLOG POZDRO,,,Z CHICAGO AND 👍👍🌍😎🤔🤔
Taka sama refleksja mnie nachodzi o robotach udojowych... Jak może się opłacać robot ktory jest drogi w utrzymaniu jak ledwo sie oplaca dojenie krów dojarka przewodowa..
Czyli Kosa nie ma bladego pojęcia o pryzmach , krowach i rolnictwie ... 🙈
Chyba ma trochę więcej krow jak 3 i 60 samozbierajacej nie ciąga 🤣
Co tam mitomanie następnego wymyślisz? Już przerobiliśmy u Ciebie ciągniki które mają 50000mth, ujowe ursusy bo nie umiesz nawet dobrze zaczepu uspawac, najlepszego na świecie handlarza co mało sobie ręki za niego obciąć nie dałeś a nawet ciągnikiem z placu jeszcze nie wyjechałeś i teraz próbujesz wmówić że Kosa jest uj nie rolnik, ma 3krowy i 60 samozbierajaca ciąga...🤣🤣🤣
Dawaj dalej , wysoko już sobie poprzeczkę ustawiłeś ale coś czuję że jeszcze podbijesz stawkę z tymi swoimi wypowiedziami 😃😃😃
Ja nie wypowiadałem się o Kosie tylko ogólników Masz coś konkretnego do wniesienia do dyskusji Czy szczekasz jak szczekasz to szekaj
@@fitfarmer ogólnikowo czyli też o Kosie 😉 widziałem komentarz Kosy w którym po prostu wyraził swoje zdanie bez hejtu i chamstwa oraz Twoje odpowiedzi które grzecznie mówiąc były poniżej jakiego kolwiek poziomu.
Wszyscy wiemy że nie ma osoby mądrzejszej i lepiej się znającej na prowadzeniu kołchozu i zgadzamy się z tym. Lecz ustrój się zmienił, mamy XXI wiek i ludzi którzy ogarniają dużo większe gospodarstwa na poziomie XXI wieku i standardach europejskich a nie kolchozowych jest naprawdę wielu od których się możesz jeszcze wiele nauczyć 😉
Jeżeli w taki sposób reagujesz na konstruktywną krytykę to powodzenia w internetach, nawet sobie nie zdajesz sprawy jak bardzo i szybko karma może wrócić za chamstwo 😉
@@wiesiekbuc2016 xDDD. Jeśli myślisz że on nagrywa po to żeby "łooooooo sława w chuj subów" to się mylisz :)
@@hyvaapaivaa1788 to nas oświeć w jakim niby celu nagrywa.
@@wiesiekbuc2016 czyli twoim zdaniem jak ktoś wstawi film na YT to tylko na zarobek i max sławę ? XD.
Proponuję pójść dalej... Kiedyś to się ręcznie doiło. Wróć do dojenia do wiaderka. Bardzo tanie rozwiązanie... na co komu takie koszty... dojarki, schładzalniki itp. Kupa prądu, a wiadomo prąd drogi. Proponuję też zsiąść się z kombajnu i kosić kosą albo lepiej sierpem. Ta ropa taka droga teraz. Pozdro dla kumatych
No rzeczywiście jescze tylko jedna sprawa to jest test pryzmy bez folii pomysł taty nie mój mówię otwarcie że jest to próba ale co ja tam wiem przecież To Ty a przynajmniej Tobie wydaje się że jesteś kumaty chyba nie za bardzo 🤣
@@fitfarmer no mi na pryzmie las amazoński nie rośnie geniuszu...
Wreszcie prawda . Zakiszacz jak dodawany to max 15 cm bedzie kiszonka zjełczała to jest 10% . Jak nie ma obfitych opadów to OK ale przy obwitych opadach produkty gnilne potrafia przesiaknac nawet na 30 cm w głąb kiszonki. Ja bym radził jednak na wirzch zastosować liscie z buraków cukrowych cienka warstwa do 30 cm ale przed nałozeniem tej warstwy pryzme ubitą spryskać zakiszaczem z melasa 50 ltrów na 1000 litrów wody . Jak nie ma lisci braczanych to dobra jest zielonka z gorczycy poplonowa . Póxniej ta wierzcznia warstwa bardzo dobry substrat na kompost robiony z dodatkiem maczki bazaltowej i poplonu gorczycy.
Gościu zastanów się co mówisz. Twoja teoria jest poprostu zajebista "brawo" . Twierdzisz że lepiej zasiać więcej i mieć odpad z tej kukurydzy niż zasiać mniej A bez odpadu.
A kosztu tej kukurydzy co wyrzucasz policz ( uprawa,siew,Nawozy,opryski, sieczkarnia, i Przede wszystkim dużo paliwa spalonego na próżno. A to wszystko po to żeby nie kupować foli bo drogo wychodzi "Brawo "
Takie właśnie są złudne oszczędności
Fajny test ogóle myślałem że bez folii gorzej będzie to wyglądać naprawdę jestem mile zaskoczony pozdrawiam serdecznie
u nas po ugnieceniu w silosie obsiewali z ręki taką pryzmę jęczmieniem ;) i wszyscy żyjemy ;)
A ja wam napisze tak weź tą zepsutą kukurydzę załaduj we worki od zboża 50kg i se tym będziesz palił w piecu całą kurła zimą i niebedziesz szukał chrustu w lesie i nadal będziesz kurła FIT.
Skoro o kosztach to teraz temat na następny odcinek. Stawka pracownika i na jakich umowach pracują???
a co cie to obchodzi? zaglada ci ktos do portfela?
@@youngby88 a tobie ktoś każe się udzielać w tym temacie. Każdy wie że nie będzie takiego filmu. Wagi byka nie podał jak sprzedał a twierdził że będziesz ważył 1300 kg😁
@@Kamil489 typowa cebula najchetniej bys mu policzyl srut w portfelu masakra zajmij sie soba.
@@youngby88 człowieku co mnie jego portfel obchodzi. U takich obszarników jak on to ja pracowałem wiele lat temu.
@@Kamil489 to po kij chcesz by robił film kto ile zarabia.bez odbioru.
Najważniejsze w gospodarzeniu to prostota bez zbytecznego upiekrzania i dokładania sobie daremnej pracy i kosztów a jeżeli przedswiciel wciska produkt swój zajebisty Odpowiedz mu zrób to daj produkt przetestuj w gospodarstwie za free odrazu mina mu zrzednie przy takich ilościach
Można nawet 3 4 lata stara po 3 warstwy okrywac najważniejsze jest ugniecenie żadne chemię
Ciekawa opcja pamiętam że w pgrach tak robili też dobrze było ja mam pod folią i też się psuje wszystko ma wady i zalety najważniejsze że krowy jedzą i dają mleko i nie chorują ważne pozdrawiam
Kiedyś słomą zakryli lub żytem zasieli i było zajebiście znajomy do dziś tak robi a ja pod folią i też jest odpad chyba te stare praktyki są najlepsze run tak jak uważasz pozdrawiam
W okolicy są gospodarstwa po 200-300 krów dojnych, robią kiszonki bez silosów, ale dobre okrycie pryzmy pozwala więcej pieniędzy zyskać niż tracić na zostawieniu bez okrycia, wystarczy dać jedną warstwę foli, docisnąć ziemią boki pryzmy, na górę dać trochę opon, nie trzeba jedna przy drugiej i wystarczy. Wiadomo jak porównujesz do tego systemu co powiedziałeś w filmie to robi się drogo, ale trzeba stosować racjonalne metody, a nie jakieś cuda na kiju. Zgodzę się z tym że ta kiszonka może być dobra, bez grzybów itp, ale jakim kosztem, na takim kopcu warstwa zepsutej kiszonki 10 cm to kilka hektarów kukurydzy wyrzuconej w gnój, teraz policz koszty uprawy i zbioru hektara to wyjdzie najmniej 5 tys, więc gdzie te oszczędności?
Mówisz że pouczają cię osoby co mają kilka krów, ale nie zawsze ten co ma więcej robi dobrze tak jak w twoim przypadku. Taki małorolny który robi pryzmę przykładowo z 2 hektarów musi o nią dobrze zadbać, bo go nie stać żeby nie okryć pryzmy, widać wy jesteście bogaci jeśli stać was żeby taka warstwa kiszonki musiała wylądować na gnoju.
Unas po już sprzedany pgr też została taka pryzma i taka niedobra była że ludzie wykupili to raz dwa
Pierwszy raz widzę taką pryzme kukurydzy tylko słyszałem jak ojciec mówił ze w pgerach tak robiono jeszcze sypano zboze po wierzchu żeby porosło to nie wierzyłem
Nie wiem u nas maja po 200krow... I normalnie az sie na nich napatrzec nie moge jak to pięknie wyglada... No ale kazdy inwestuje w cos innego😊
Dobra wypowiedź
Zamiast pokazać i opowiedzieć o pryzmie to dalej ciągniesz tą gównoburze i przeżywasz te komentarze jak w każdym filmie niestety każdy ma inne zdanie i nigdy wszyscy nie będą zgodni co do jednej wersji i decydując się na nagrywanie w internecie powinieneś być tego świadomy i tak nie przeżywać że ktoś napisał że zrobił by inaczej mógł? Chciał? No i napisał i tyle ale po co to przeżywać
Ja nic nie przeżywam tylko podkręcam a to jest różnica 👌
Ja na kiszonkę mam 10 ha 2 silosy z płyt drogowych zakupionych w cenie gruzu przykrywam jedą warstwą foli rozmiar silosa 25 na 8m
Nie no spoko pryzma szacun za innowacje
Ale mam pytanie ile by kosztowała folia na tą pryzmę 2500-3000 tyś plus koszt obsypania piaskiem w koło plus opona jako zamiennik worka ok masz rację to są koszty
A teraz policz jaki areał kukurydzy przeznaczyłeś na to żeby żeby się zrobiła folia na kiszonce 2-5 ha gdzie za 1 ha trzeba dać 4-6 tyś
...
Świetnie to wyszlo. Odpadu prawie nie ma:)
Szanuje takich ludzi jak ty
Witam, pierwszy odcinek obejrzałem i chciałem ci podpowiedzieć z własnego doświadczenia, że 2 warstwy folii nie uchronią pryzmy od ptaków. 2 lata temu zainwestowałem w siatkę ochronna i powiem ci to jest dużo lepsze niż 2 warstwy folii. W domu silos okrywam gumami z taśmociągów pocięte na paski po 3-4 metry(jest przy tym roboty ale też elegancko dociska i chroni). Wiadomo każdy musi policzyć i się przekonać do pewnych rzeczy, ja jestem zadowolony i polecam. Pozdrawiam i życze wysokich cen :)
Zgadzam się w 100% z tym że firmy naciągają naiwnych ludzi każdy musi mieć zdrowy rozsądek.
Tak trzymać
to nie chodzi o silosy już . tylko tak jak mówisz stosunek dziennego poboru paszy z pryzmy przy tak dużych stadach. i ziemią byś się zajebał, ale niektórzy ludzie nie maja wyobrazni
Nie chodzi żeby codziennie ktoś odkrywał wystarczy obsypnik i na bieżąco odkryć przed pobraniem No jak za dużo odkryjesz to będzie się grzać
Dobrze mówisz ja pamiętam jak ojciec robił w pgr i pamiętam jak było
w tej książeczce to lekka przesada wystarczą 2 ściany oraz folia czarna i taka przezroczysta specjalna nie pamiętam nazwy oraz siatka można położyć opony i jakieś worki z piaskiem i to wystarczy aby kiszonka była dobra tylko aby nic się nie stało to warto poczytać w internecie jescze
No i jeszcze zakiszacz tak mauzer lub 2 rozrobionego z wodą zakiszacza
Marnowanie kukurydzy. Na moje. Ja folia i na to piach tyle żeby nie było widać foli . Odkrycie nie ma problemu jest sprzęt. Tym bardziej ładowarkę masz odkrycie tego kopca zajmuje 30 min kupić kukurydzę i ją w taki sposób marnować.hmm Kiedyś to był burak i liście słoma i nic więcej. Kukurydza jest znana dla rolników od 10 lat. Kto siał 10 lat temu kukurydzę.
Ooo nowy kolor koszulki :D Farmerek sie przebral? GZ :D
Po nagraniu pryzmy koszulka zgnilizną waliła że żonka jq do pieca wrzuciła😂
Racja za czasów pgr były bez foli bo nawet foli nie było
Dobrze mòwisz👏👏
Ja poleciłbym ci tylko zrobić wyższą pryzmę żeby mieć więcej dobrego towaru przy takim samym odrzucie. A ci przedstawiciele to oblatywacze.
Muszę przyznać Ci rację . Koszty są kosmiczne. Pozdrawiam.Choć sam przykrywam ziemią . 😶
Subik i dzwoneczek kliknięty 😀
Mówisz że trzba pracownika do zwalania ziemi z pryzmy to w takim razie kto Ci zwala tą popsutą warstwę kukurydzy
Mój wuj w czasach PRL jeździł na tereny dzisiejszej Ukrainy po zboże to podobno też było przechowywane.w takich eko pryzmach :) z wierzchu odpad pod spodem.nadobre i.na samochód
👍👍 możesz podać gdzie można zrobić (wysłać próbki do) badania?
Silos betonowy może i koszt spory nie ma co ukrywać ale czy się nie opłaca zainwestować? To nie wiem. Wiadomo każdy myśli i optymalizuje koszty po swojemu żeby nie było że się przypierdalam
Odkrywanie pryzmy przykrytej ziemią nie realne? Przeciez to mega łatwe bez wysiadania z ładowarki. Najlepszy do tego jest Mecalac lub inna koparka z łyżką dzieloną. Łapiesz folię łycha i podciągasz w górę razem z ziemią, jak już się trochę spiętrzy łapiesz łycha ziemię. Przy odrobinie wprawy nawet folii nie przedziurawisz.
Wygląda to super wiele lat temu taki system widziałem na mazurach, zastanawia mnie tylko jedna rzecz jak uzyskać taka wieszchnia powłoke.? U mnie jak zrobi się dziura w foli to gnije przechodzi woda na 50 cm i się w środku rozchodzi
Co byś nie zrobił to i tak Ci ludzie nie uwierzą. Taka mentalność. Pozdro
mój znajomy nigdy nie okrywał pryzmy folią a robi to tam na kukurydze kładzie skoszoną trawe i sieje na tym żyto i nic się nie dzieje
Piętka i bok pryzmy zawsze się psują, ale widok tego grzbietu pryzmy trochę mnie boli, bo jednak moim zdaniem tej zgnilizny jest trochę za dużo, u siebie udaje mi się jak narazie ograniczać zgniliznę z góry pryzmy prawie do zera
Mi kiedyś gościu mówił że w PGR robili pryzmę między stogami słomy i na górę siali grubo żyta i tak robili
hahahha, wyjasnione :D
No i nie wiem jak tak pryzma jest zrobiona - była okrywana czy nie????
Zrobione, ubite i zostawione????
Zepsute zepsutym ale mykotoksyny swoje robią. Niestety taka jest prawda. Może kiszonka wyglądać ładnie, pachnieć ładnie ale mykotoksyny wnikają głęboko wgłąb. Pryzmy nie trzeba okrywać ziemią. Wystarczy użyć starych banerów reklamowych, są jak siatka ale dużo trwalsza i cięższa. Zamiast woreczków ringi że starych opon ciągnikowych albo same opony. Skoro u ciebie sprawdza się to to rób tak dalej. Ja po mikrobiologii patrzę na to trochę inaczej.
A Ja Ci powiem bez mikrobiologia że Czy okryjesz Czy nie i tak jest warstwa zepsutego więc idąc twoim tokiem myślenia mykotoksyny będą zawsze w każdej pryzmie
@@fitfarmer to zależy. Jak wszystko dobrze zrobione, okryte w czas, dobrze ubite i wybierane w odpowiednim tempie to nie ma prawa być nic zepsutego. Jeśli przy wybieraniu bucha ci para to znaczy, że nie jest ok a na jednym z twoich live-ów było to widoczne. Kiszonka powinna być stabilna temperaturowo.
Wiesz że jak zmieszasz kukurydzę spleśniałą z gnojem to będzie pachniało truskawkami?
Malinami bardziej 😉
troche racja ale tyle zgnilej to na caly kopiec jest duzo ton zmarnowanej masy i wole wydac kase i kupic folie
a nie myślałeś o tym aby na pryzmie po wieszku posypać zbożem po wykielkowaniu zboża może być lepsza izolaczja i moźe być mniejsza warstwa zepsutego
Była warstwa żyta ale uschła
Moim zdaniem najlepszą opcją na dzień dzisiejszy jest 2 warstwy folii, nowa szczelna i na wierzch stara i na to siatka, jak u "powrót do korzeni". Tylko ta siatka to też niezły koszt w twoim przypadku. Najlepsze rozwiązanie to takie na które jest skuteczne i tanie, nie u każdego będzie to to samo. 👍
Tylko że siatkę kupuje się raz na x lat a nie co roku
@@TheAgroPlusTv Ale cena się nie zmienia i trzeba kupić za gotówkę/ kredyt, a opłacalności na następne lata nie przewidzisz.
@@shogunlechuza6650 wszystko drogo wychodzi jak się patrzy na koszt dzisiaj a nie jako inwestycję na kilka/kilkanaście lat. Tu pokazał ze robi dużą pryzmę ale niską, w silosie mógłby zrobić 2x - 3 x wyższą co zmniejsza jej powierzchnię i koszt budowy takiego obiektu
no Hej Sebus lux robota no Ci eksperci sa najlepsi co ty gadasz jakie 13 tysiecy ja słyszałem ze po 20 tysiecy maja wydajnosci hahah chłopie a krowy to maja baseny i dżakuzji w oborze. Wy ludzie nie rozumiecie naprawde co Seba mowi na temat tej pryzmy to słuchajcie ze zrozumieniem pozdrawiam
Ja kiedyś siałem żyto na koniec a następnie ugniatalem
Jestem w stu 100% za to tobom bo kto nie ma pojęcia o gospodarce niech się nie wypowiada. Bo ręce opadajom. Napisał bym więcej ale poco bo zwykli zjadacze tego nie zrozumiejom 👍
W mojej miejscowości jest gospodarstwo po PGR i mają silosy z dawnych lat i obok pryzma jak odrzucają zepsutą kukurydzę i właśnie też ogromne ilości odrzucają i mają folie siatki a i tak się psuje i dobrze mówisz zarabiają firmy a nie rolnik .👍👍👍 duzo mądrych słów i wielki szacun dla Ciebie i dla twojego taty że Cię dobrze prowadzi 😁
Kiedyś w PGR lata 70 80 tak robili przymy i żyją ludzie do dziś ale też jest dobrze posypać z góry rzepakiem i zrobi taka skorupę i też bedzie kiszonka ok
Właśnie wszystkim wzrosły koszty produkcji czy to piwa,czy sera, czy transportu bo paliwa poszły do góry i energia elektryczna, a dla rolnika nie wzrosły żadne koszty, i dlatego trzeba kombinować, i próbować nowych metod.
😍
Tyle to się czasem psuje pod folią panie majster. Ewentualne pytanie o mukotoksyny... A tak to całkiem spoko wygląda.
👍👍😉
Każdy musi wiedzieć jak robić i co robić każdy ma inne wizje każdy robi inaczej… Każdy ma swoje obserwacje trochę Fitt ma racji ja wiem ze nie ważna jest folia czy zakiszacze firmy ciągną z nas kasę na każdym kroku każdym ruchem kogoś pasiemy trzeba wiedzieć kiedy kisić i jak ubijać żeby się nie psuło..
Każdy robi jak uważa.Pozdro
Jeśli tobie to odpowiada to nie ma problemu, ale takie gadanie że ktoś robi inaczej to się wymądrza to trochę dziwne... Ja sam osobiście staram się ograniczyć straty do minimum, bo wyprodukowanie tony takiej paszy to tez są koszta, nie wszyscy mają swoj sprzęt do zbioru lub siewu więc też dochodzą dodatkowe kwoty, nawozy uprawa opryski itp, to wszystko się ciuła w jedną kupkę pieniędzy. wracając najważniejsze zachować zdrowy rozsądek i wzajemny szacunek, pozdro fitfarmer