Dziękuję jeszcze mi się kilka rzeczy nie podoba. Aktualnie np. Te jasne przody są źle zrobione... ale widzę różnicę w dotyku również:) wiec pomalutku do przodu.
Jeśli chodzi o kolorówkę to staram się unikać marki bourjois, miałam od nich kilka rzeczy i większość to niewypał, jedynie mam teraz cień kupiony na wyprzedaży za 10 zł i jest naprawdę bardzo fajny
Pamietam szał na re róże serca, nie skusiłem się na nie. Natomiast lubię miniaturki kolorowki bo jakos lepiej mi się ich pomalutku używa. Z perspektywy czasu ostatnio znalazłam pomadkę Avon i strasznie zaczęła śmierdzieć nawet mnie to ucieszyło bo bez żalu - kosz :)
O tak. Wolę jak kosmetyki dają znać, że są stare. Wtedy nie przeciągam... mam tak często z kosmetykami Eveline (stare pomadki) a inne napakowane bardzoooo chemią zawsze się przekłada i przekłada:/. Teraz już mam mniejszy problem z tym, ale kiedyś tylko przerzucałam bo jeszcze nie śmierdziało:/.
Ta clarese mam i wlasnie jak o niej mówiłaś to się nią malowałam . Zgadzam się co do koloru różu . Bronzer też ok ale rozświetlacz porażka . Co prawda potrafi plamić bronzer dlatego muszę kombinować. Macie jakąś polecajke bronzer a z drogerii?
Ja dalej uwielbiam (mimo że aktualnie nie mam) lovely milky chocolate. Nie kupuje bo mam I tak za dużo (kilka takich produktow) ale to zawsze był dla mnie najlepszy. Wydajny,nie plami, pięknie się utrzymuje, ,tani... są różne wersje kolorystyczne :)
Dziękuję za wszystkie polecenia produktów do ust.
Twoje włosy wyglądają coraz lepiej 🙂
Dziękuję jeszcze mi się kilka rzeczy nie podoba. Aktualnie np. Te jasne przody są źle zrobione... ale widzę różnicę w dotyku również:) wiec pomalutku do przodu.
Jeśli chodzi o kolorówkę to staram się unikać marki bourjois, miałam od nich kilka rzeczy i większość to niewypał, jedynie mam teraz cień kupiony na wyprzedaży za 10 zł i jest naprawdę bardzo fajny
Pamietam szał na re róże serca, nie skusiłem się na nie. Natomiast lubię miniaturki kolorowki bo jakos lepiej mi się ich pomalutku używa. Z perspektywy czasu ostatnio znalazłam pomadkę Avon i strasznie zaczęła śmierdzieć nawet mnie to ucieszyło bo bez żalu - kosz :)
O tak. Wolę jak kosmetyki dają znać, że są stare. Wtedy nie przeciągam... mam tak często z kosmetykami Eveline (stare pomadki) a inne napakowane bardzoooo chemią zawsze się przekłada i przekłada:/. Teraz już mam mniejszy problem z tym, ale kiedyś tylko przerzucałam bo jeszcze nie śmierdziało:/.
Ja też mam podobnie z claresa
Ta clarese mam i wlasnie jak o niej mówiłaś to się nią malowałam . Zgadzam się co do koloru różu . Bronzer też ok ale rozświetlacz porażka . Co prawda potrafi plamić bronzer dlatego muszę kombinować. Macie jakąś polecajke bronzer a z drogerii?
Ja dalej uwielbiam (mimo że aktualnie nie mam) lovely milky chocolate. Nie kupuje bo mam I tak za dużo (kilka takich produktow) ale to zawsze był dla mnie najlepszy. Wydajny,nie plami, pięknie się utrzymuje, ,tani... są różne wersje kolorystyczne :)
❤
Też miałam ten korektor pod oczy .:/. Z polecenia koleżanki a zupelnie mi się nie sprawdził :/
❤❤❤