1. Przydałoby się zabierać miareczkę i sprawdzać rozmiary + pytać o gramaturę sosików. 2. Te legendy o spadku jakości sa prawdopodobnie stad, że w dzieciństwie były tylko te sieciówy, a teraz większość ludzi już spróbowała lepszej pizzy w restauracji.
Wiele osób pyta się dlaczego ten kanał tak dobrze się ogląda. Ja uwielbiam kanały historyczne, polityczne, socjologiczne i nigdy bym nie przypuszczał że wpadnę w oglądanie Książula. Ale wiecie co mnie ujmuje w jego i Wojtka filmach? Są autentyczni, nie pajacują celebryctwem, mają swój przenośny zestaw krzesełek, nie boją się że jak im pizza upadnie to dostaną raka, są zabawni, lubią dobre jedzenie i to widać. Czystą radość, uśmiech, brak przekleństw, brak głupich dowcipów na siłę. I choć to zwykły jedzeniowy kontent jakiego mnóstwo w necie to wy nie sprawiacie wrażenia, że nagrywacie do kamery. Nagrywacie tak, jakbym poszedł z dobrym kumplem na pizze, czy kebsa. Nie ma tu zgrywania boga w drogich ciuchach któremu sodówa uderzyła. Nie ćwiczycie intonacji zdań żeby były bardziej dramatyczne. Jesteście tak naturalni i tak normalni że ja przy waszych filmach odpoczywam psychicznie.
Komentarz idealnie w punkt! Chłopaki zachowują się w taki sposób, że kiedy ich oglądasz, masz wrażenie, że poszedłeś z własnymi kumplami na pizze czy kebsa 😁
Ale to też jest warunkowe poparcie, tak to nazwijmy. Stracę szacunek do Wojka albo Książula jak kiedyś pójdą np. w bijatyki FAME MMA czy inne gówna. Dość promowania tej kultury agresywnej, toksycznej patologii.@@kuter87
W Gdańsku próbowalim Da Grasso w trzech różnych lokalach po kilka razy. Na Głównym fatalna, na Przymorzu pyszniutka, a na Jasieniu średniawka (już jest tam zresztą nie ma). Także w obrębie jednej sieci i jednego "standardu" i tak można zrobić to lepiej lub gorzej.
w telepizzy 3 srednie w cenie jednej, to była moja dieta na ostatnim roku studiów kurwa dzień w dzień. Największy plus był taki, że mogłeś każdą osobno spersonalizować, więc szło zrobić naprawdę fajne wynalazki, a po paru zamówieniach i próbach już miałeś ulubione kombo, które było nawet smaczne. Za to największy minus telepizzy, to brak równej jakości między lokalami, serio, wiele zależy od lokalu do którego trafiłeś i miałeś zupełnie inne jedzenie niż w tele dziesięć ulic dalej.
po prostu dobrze prowadzą odcinki, zmieniają miejsca, w których testują jedzenie, uzupełniają się na odcinkach, no po prostu dobrą robotę robią co tu dużo tłumaczyć
Obok mnie, w centrum Krakowa, parę lat temu otworzyło się Biesiadowo - przetrwało dosłownie parę miesięcy, bo konkurencja "zjadła" ich i to bez dodatkowego sosu ;)
W DG na 100% zostałeś rozpoznany, pracowałem w tej sieciówce kilka lat i śmiało mogę stwierdzić że dostałeś na pizzy podwójne pepperoni albo nawet i więcej 😁
Jadłem De Grasso w Koninie i to była najgorsza pizza ever. Na pepperoni było chyba z 5 plasterków salami. Ogólnie oni dają bardzo mało dodatków na pizzach.
Dagrasso była popularna bo była w małych miasteczkach i była tania - 10lat temu duża była w granicach 28-35zl a jedząc na miejscu sos był bez limitu. Pamiętam ze chodziłem co sobotę z tatą, dużą dawaliśmy radę we dwóch i wiadro sosów do tego. Obecnie bym z własnej woli do nich nie poszedł. Biesiadowo jak widzę nie zmienili się, 10 lat temu byli paskudni i nadal są, raz byłem i więcej nie wróciłem.
W Gliwicach przy rynku byla niezla z tego co pamietam, 20 lat temu. Wpadlismy kiedys jako studenci i pizze przyniosl nam sam pizzaiolo, Wloch, ktory mowil tylko pare slow po polsku. Zyczyl nam smacznego.
Mogę Ci @Wojek odpowiedzieć na Twoje pytanie od strony pracownika sieciówki gastro, choć nie pizzeri a burgerowni,a le to jeden ciul, bo i mam znajomych z doświadczeniami z PizzaHut i KFC i mówią to samo. Otóż wrażenia smak na nas nie robi, ale zjedlibyśmy i jemy czesto i chętnie, tyle ze jako pracownicy, a nie jako klienci. Jaka jest różnica? Jako klient masz np 30 zł za taka pizze, a ja jako pracownik np 8 zł. I dlatego za tak uczciwą cenę mi smakuje. Jak przez jakiś czas było inne kierownictwo i niektóre tylko rzeczy były ze zniżką, a reszta za pełną kwotę - przynosiłem sobie do pracy żarcie z domu. Teraz zniżki są na całe menu i regularnie będąc w pracy jadam w pracy, bo po prostu się cenowo kalkuluje, a smakowo na mnie to wrażenia nie robi. Nie tylo znam miejsca, gdzie to smakuje lepiej, ale nawet sam potrafię lepiej ugotować (też w sporej mierze na bazie nauczenia się tego w pracy)
Pamiętam moją pierwszą wizytę w Dagrasso. 2003 rok, duża margarita za 10.50 zł. Jedzenia dla 3 osób.Średnia cela pizzy w lokalu 14 zł. Odkrycie roku. Pamiętam później 2010. Cena margarity 25 zł. Największe rozczarowanie roku :) Nie wiem co się stało. Czy tam zmienił się właściciel czy coś. Ale widzę że teraz jest dramatycznie 50 zł. Szaleństwo. nawet jak na 2023 rok.
z festiwalem jest różnie, czasem dostawałem tłuste kawałki i zjadałem mniej innym raczej było lepiej ale też upał przeszkadzał, festiwal jest dobry jak nie jesz cały dzień, jest odpowiednia pogoda, są wygodne kanapy w restauracji i co parę kawałków trzeba 5 minut to rozchodzić aby się w brzuchu poukładało
Pamiętam jak 15 lat temu chodziliśmy do dagrasso z kumplami na pizze mafioso i te sosy niezmiennie mi bardzo smakują :D Z 2 lata temu byłem ostatni raz i pomimo, że sosy te same to pizza to już nie to samo, teraz w tej cenie to na pewno bym się nie zdecydował...
Kiedyś w DaGrasso ciasto i sosy robiło się na miejscu. Teraz ciasto przyjeżdża mrożone i bazy sosów. Kiedyś jedna z lepszych pizzerii teraz mega słaba dla mnie. Pracowałem 8lat w DaGrasso ale jak zaczęło przyjeżdżać z sieci wszystko to już nie chciałem w tym uczestniczyć
@@jarosawwiecek218 zgadza się, nie wiem gdzie teraz robią dla nich kulki ale kilka lat temu robiła je słaba piekarnia (podawać nazwy nie będę, szkoda reklamę robić) z Łodzi ;) być może wciąż robią
Jakiś czas temu z ciekawości jak się właśnie zestarzało Da Grasso spróbowałem i zamówiłem chyba też właśnie pepperoni - wyszło podobnie co na filmiku czyt. mega mdła i bez smaku, a sos od razu poszedł do kosza. Jedyne co mogę dodać, że miałem zdecydowanie mniej tego salami na placku. Takie solidne 2/10 do zapomnienia i nie zamawiania nigdy więcej.
Siemanko, od jakiegoś miesiąca trafiłem na ten kanał i skradł me serduszko :D Tutaj level 40+ więc daruję sobie te wszystkie insta i inne huncwoty ale te filmiki oglądam z przyjemnością. Widziałem, że byliście ostatnio na śląsku, gdybyście znów przejeżdżali i zachaczyli o Gliwice to mam dwie lokalizację do polecenia. W jednej nie byłem od jakiś 15 lat ale wciąż istnieje i jest chyba najstarszym kebsem w mieście, kiedyś obowiązkowa na wypadzie po lokalach: Prymasa Stefana Wyszyńskiego 9, 44-100 Gliwice Nie wiem jak teraz (pewnie nie) ale kiedyś chlastali mięso nożem a nie maszynką na cieniuteńkie paseczki. Druga lokalizacja, to najbardziej kultowa pizza w mieście a mianowicie legendarna BOMBOLA: Aleksandra Skowrońskiego 26, 44-102 Gliwice Ona to chyba ze 30 lat istnieje, i wciąż jest taka sama. Albo się ją kocha albo nienawidzi. Niezastąpiona na gastro. Sam się nią zapychałem w latach 90/00, doskonała na ciężkie zjazdy. Pizza zupełnie inna od typowych sieciówek, z włoską to już w ogóle nie ma nic wspólnego. Jest chamską, wręcz ordynarną, polską pizzą dla typowego samca. Moja żona jej nie znosi a ja do tej pory jak mamy nasiadówę to wiadomo, że Bombolka. Koniecznie sprawdźcie jak będziecie mieli kiedyś możliwość. Pozdrawiam
z 10 lat temu jak nie dalej u mnie w małym rodzinnym mieście otworzyło się Biesiadowo. Pamiętam, że pierwsze pizze były naprawdę okej, cena była fajna, wielkości były zajebiste jak na tamten czas, ale po miesiącu faktycznie ser zaczął smakować jak "topiony" i jak szybko się otworzyli tak szybko się zamknęli xD to przechodzi tylko w dużych miastach mam wrażenie albo w miejscach gdzie nie mają żadnej konkurencji
kurczę, jestem zszokowany opinią biesiadowa. Szczerze, zamawiałem ją ostatni ze 3 razy i mi zwyczajnie smakowało :) mam swój ulubiony rodzaj z szynką, serem, pomidorem, groszkiem i czymś jeszcze. Oczywiście o gustach się nie dyskutuje, nadal Was uwielbiam oglądać :D po prostu jestem zaskoczony :D
Panowie, do oceny picców powinniście jeszcze mieć ze sobą miarkę😂 Przyszło mi to do głowy jak Książulo mówił o rozmiarze pudełek, czasem pudło może zmylić 💪
Musicie brać jakiegoś randoma do zamawiania bo ja często jem w dominos i w życiu tylu składników nie miałem. Jesteście za bardzo znani już w świecie fast foodów
dodatkowo srednia peperoni nie kosztuje normalnie 25 pln, musieli trafić jakąś promocję, bo normalna cena za średnią peperoni to 44-47 pln. A ilość składników bardzo możliwe że zalezy od samego lokalu, wiadomo, zależy jak się kucharzowi rzuci i tyle.
w ZG mi również smakowała zawsze, miałem wrażenie, że zamówiona na dowóz troszkę gorsza od tej na miejscu i na minus, to że na miejscu sos gratis a na dowóz trzeba dopłacić.
da grasso to taki szał końca lat 90-tych kiedy jeszcze nie znali ludzie smaku dobrej pizzy. Biesiadowo - raz w życiu w Wa-wie jadłem, gdzieś na Tarcho i była ona tak przebrzydliwie paskudna, ze pamiętam ją do dziś pomimo, że od tego czasu minęło już 10 lat...
Jako były pracownik pizzerii serwującej pizze w trzech stylach - n.york, napoli i coś co nazywałem "polska zapiekanka", to większość klientów wracała po pizze robione w tym ostanim stylu. Bułkowe ciasto, "typowe składniki z makro" i te ciężkie sosy czosnkowe. Dopiero pod koniec mojej kariery tam, zaczęli dochodzić klienci, szukający napolitańskich i new york style, jednakże to była zdecydowana mniejszość. U większości naszych rodaków, chodzi o zapchanie dziury i też oczywiście nie ma w tym nic złego. Każdy ma prawo jeść, jak mu się podoba. Osobiście polecam kraftowe pizze napolitańskie. Często bywam we Włoszech i przyznam, że mamy już dużo pizzerii tego typu, które robią wykwitne napolitańskie pizze na tym samym poziomie, a nawet kilka razy spotkałem we Włoszech miejsca, gdzie robili gorsze. Ceny już też powolutku zaczynają się wyrównywać. Oczywiście dalej w cenie napolitańskiej 30-tki dostaniemy śmieciowego giganta, ale uważam, że warto przerzucić się na tę lepszą opcję. Jakość składników w napoli jest o wiele lepsza, a wrażenia smakowe mogą być nawet w kategorii "niezapomniane".
Obok mojej obsranej wsi jest Da Grasso i zawsze mi bardzo smakowała stamtąd pizza. Chyba że coś się zmieniło, bo dawno już jej nie jadłam. A sosy mi się wydaje, że każdy lokal ma inne, bo w "moim" Da Grasso były mega dobre, a jak kiedyś nad morzem w Da Grasso byłam to jakieś niejadalne gówno z butli nam dali xd
Nie wiem czy w tym lokalu co byliście jest oferta "WOW" w telepizzy ale u mnie w mieście jest oferta pizzy z 2 składnikami (ser-szynka, ser-pieczarki, ser-salami) za uwaga 18,95 za 30 cm. Jak za taką cene warto zjeść takiego smieciucha zwłaszcza że jest ona na spodzie jak ciasto pod płomykiem. Warto taką jeszcze spróbować
@@TheGandzio w gruzińskim subwayu kanapka z mięsem indyku kosztuję z tego co sprawdzałem mniej więcej trzy tygodni temu 40 złotych więc zanim jako mieszkaniec Polski ktoś zechcę narzekać bezpośrednio pod wzgłędem stosunku ceń do jakości skladników...🤨😥😆
Qrcze zawsze oglądam to wieczorem i jak widzę jak szamają to i mi gastro się włącza.. A jest za późno... 😂 Czemu ja sobie to robię.. 😂 Pozdro Pany, dobra robota
+1 nawet zwykła margherita wjeżdżała mocno. Fakt faktem drogo, druga sprawa ze faktycznie lokal lokalowi nie równy jeśli chodzi o Da Grasso. Nie wiem jak telepizza teraz ale z 2 lata temu nie miała żadnego podjazdu do Da grasso
Za 45zł to jedłem mała (ale rozmiarowo byłaby średnią) pizze, prawdziwie cienkim cieście i byłem zadowolony za jakość i smak pizzy i składników. Ale to raczej nie była sieciówka ( a może??) - w dużym parku. Teraz nie pamiętam nazwy. 30-40 minut czekania, bo to w weekend, ale całą zjadłem. A z okolicznych pizzerii to ceny 35-60zł i z jakością bywa różnie. Jedna jak na filmie cieknie tłuszcz z niej (cięzka), inna przypalona i smakuje jak przypalana, albo różnie - niedopieczona, zimna przywieziona po 2h jak lokal 300m dalej, składników mało i / lub stare. Jak już muszę to z TelePizzy, bo są zjadliwe, chociaż ostatnio podrożały.
Dzięki, Test pepperoni to było coś czego potrzebowałem 🤩 Tylko na obronę Da Grasso powiem, że niekoniecznie połakosiłeś się na promke bo zazwyczaj wieksza picka jest gorsza 😅 Ale recenzje rzeczowe, sztos 💪
6:13 Pewnie Biesiadowo, kiedyś w czasach studenckich (ok 10 lat wstecz) lubiliśmy z kumplem zamówić tę największą (bodajże 50 cm), bo zostawało na drugi dzień, ale bebechy też zawsze na drugi dzień bolały 😅
Super filmik chłopaki jak zawsze Jedyna moja uwaga to jak testujecie dwa typy ciast już lepiej chyba zamówić dwie różne pizze np pepperosi i capriciosa. Bardziej różnorodnie i ciekawie jest a porównanie na tym nie traci. Pozdro B)
z tym biesiadowem to chyba różne standardy są. W mojej okolicy niestety się zamknął lokal ale uwielbiałem pizze z biesiadowa. Samkowała bardzo świeżo i tak domowo ale smacznie. Zawsze brałem wspaniałą
Macie jaja, scena filmowa z tym przejściem dla pieszych. "Co prawem nie zakazane to dozwolone" Szkoda że jeszcze żaden reżyser nie wymyślił tego w żadnej komedii Masz talent. Myślę że dobra komedia i film fabularny o jedzeniu byłby hitem nie tylko w Polsce
Najgorsza pizza jaką jadłem to była jak wracając z Uścia Gorlickiego rok temu, jadłem pizzę w Grybowie w Family Pizza. Pizza z ciasta, które w ogóle nie przypomina to na pizzę, składniki najtańsze (np. ser na pizzę z dużych worków z gotowym, zmielony serem - nie mozarella), pizza polewana grubo ketchupem (chyba Tortex) przed wydaniem. Pizza (i lokal), która chyba się zatrzymała na początku lat '90 😂
U mnie w Dominium kiedyś sprzedawali pizzę bolognese. Praktycznie ciasto do pizzy zalane po brzego sosem do spaghetti XD i trzeba było jeść łyżką... Innym razem zamówiłem tam pizzę z takimi dużymi plastrami szynki, jak podniosłem jeden to spód tej szynki cały żółty od tej chamskiej przyprawy curry z biedry XD. Tylko samą tą przyprawę było czuć, nic innego.
No mi się kilka razy zdażyło (nawet burgery - raz super a drugi raz pomylili zamówienia), fakt cenowo nie urywa dvpy, ale smakowo jak najbardziej, i ich sosik fakt, że słodki, ale mi podchodził bardzo ;) ZG
Dokladnie mam tak samo i mysle ze to moze ja jestem jakis zjebany. W krk jadlem z chyba wszystkich pizzeri jakie sa - z moze stu nawet. I nic mi tak nie siada jak da grasso. Od razu mowie, mam wywalone na te wloskie z rukolami oliwami itp. Polska pizza dla mnie tylko. No i czosnek z da grasso to najlepszy czosnek jaki istnieje wgl, jakby sie dalo kupic taki w butelce sklepowy to bym to jadl tonami....
@@MrTranceFunmam to samo zawsze od parunastu lat dagrasso wjeżdża jak złoto a jeszcze dawniej jak dawali darmowe dokładki sosu w lokalu zalewalem kawałek pizzy sosem czosnkowym że go nie było widać 😊
Pamiętam te promki na Telepizzę, o których mówiłeś na początku i też korzystałem dużo. Wtedy jakoś mi nie przeszkadzał ten smak Do dzisiaj mam też zdjęcie ulotki z pizzą "Boryna na hawajach". To chyba był miks wiejskiej z hawajską, ciekawa opcja
KSIĄŻULO byłem w Toruniu w Planeta Lewobrzeże na ul. Łódzkiej , kebabik teraz nazywa się " Kebab YuTubera " mieszane - mieszane ,powiem ci rewelka tylko mało pikantne .Spytałem się czy to jest ten kebab którego wy jedliście , pani się uśmiechnęła i powiedziała że tak to ten . Super że swoimi odwiedzinami dajecie z Wojtkiem mocy kebabownią i można dobrze zjeść.
Jak na początku filmiku powiedziałeś, że pepperoni królową pizz i że będziecie iść do Dominos to od razu wiedziałem, że Dominos wygra. Ich pepperoni jest naprawdę świetna, ale polecam też sprawdzić 4 sery. Dominos mimo wszystko jest jedną z droższych pizzerii bo jak nie masz dobrej promki to możesz tam zapłacić i nawet 80-90 zł za dwie pizze. Warto też pamiętać o rozmarach w Dominos. Jeżeli dobrze pamiętam to mała u nich to 4 kawałki, średnia 6, duża 8 a XXL 10 czy jakoś tak. Ale składniki mają jedne z lepszych na rynku tak samo jak sosy. Za jakość się płaci. Najgorszą pizzą w Polsce jest dla mnie Winchester w Krakowie. Wielu się nie zgodzi bo jest to idealna pizza po tzw libacji i na kaca ale jak zamówicie sobie ją na trzeżwo to zmienicie zdanie.
@creativeopinion3113- Z tego co widzę co lokal to inna jakość i inne podejście. Pizza Domino's u mnie w Elblągu... po prostu tragedia i dramat, wszystko na NIE. Z kumplem jesteśmy fanami pizzy i jemy często z różnych miejsc. Jak zamówiliśmy z Domino's to zgodnie stwierdziliśmy, że to najgorsza pizza jaką jedliśmy. Na dodatek dwie XL zamówione i nic się nie najedliśmy. Pizza XL u nich to... 30-32cm. Czyste oszustwo.
więcej takich odcinków :D wyobrażam sobie tych wszystkich ludzi wracających do domu i opowiadający swoim bliskim, że widzieli dzisiaj na wysepce koło ronda dwóch typów z własnym stolikiem, jedzących pizze xD
20 minut przy pustym lokalu to optymalny czas. Tego nie wyciagaja z zamrazarki tylko jednak daja na to ciast skladniki i czas pieczenia… nie wiem jak mozna oczekiwac ze pizza bedzie w 10 minut….
Da Grasso odrzuciło mnie od razu i nawet tam nie wszedłem jak zaśmierdziało starym serem. Odór był wyczuwalny na dworze. A Biesiadowo u nas padło. Podziękował. Na szczęscie sytuację ratuje pizzeria Verona.
Wiesz co z da grasso właśnie trzeba trafić bo są skrajne opinie. Ja u siebie w Lublinie jadłem pare lat temu i była tragiczna a ostatnio jak szef i ekipa się zmieniła to normalnie jak dwie różne pizzernie.
DaGrasso w Lublinie (przynajmniej w tym oddziale, w którym jadłam) ma bardzo słodkie sosy, po których jednak czuć, że nie są dobrej jakości. Sama pizza nie jest niczym specjalnym, składniki też, da się zjeść, ale nie ma porównania do takich miejsc jak na przykład Portobello 🤩
Jeżeli chodzi o DaGrasso to raz dostałem pizze całą spaloną od spodu, a pieczarek wylewało się aż tyle, że czułem się bardziej jakbym jadł grzybową niż pizzę. A i miała dojść o 23:30 a przyszła do mnie o 3 w nocy xd
Sprawdź w Lublinie dwa lokale z pizzą jak możesz, „ Mów mi padre” tam pizze z gruszką oraz pizzerie „Mozza”. Tam natomiast pozycje DIESEL RIDER tylko dołóż sobie ananasa, u nich zawsze jest świeży oraz grillowany. Naprawdę polecam, jestem ciekaw jak te lokale ocenisz.
Natomiast Da Grasso się od jakiś kilku lat znacznie polepszyła, wiem co mówię bo często biorę, bo to moja pizza po sąsiedzku, mam gdzieś do niej minutę na piechotę😉 Kiedyś to potrafili ją naprawdę spaprać, raz wziąłem to prawie sera nie było i dziura wypalona na wylot a ostatni wziąłem Peperoni z boczkiem i zwykły ser, to było go tyle, że w niektórych pizzeriach, nie dają tyle nawet jak się zapłaci za podwójny a do tego jest promocja, że druga jest 50% taniej🙂
@@TonsilNaprawa Mogło wystarczyć, że w danej pizzerii zmienił się pizzer'man i już jest zupełnie inaczej. Także absolutnie tego nie odnoś do całej sieci DaGrasso.
@@TonsilNaprawa To trzymają standard. W sumie ten filmik Księżula nie do końca jest rzetelny. Na filmie pochwalił pizze Dominos. Ale wystarczyłoby aby analogiczne nagranie zrobił u mnie w Elblągu i już lista wyglądałaby zupełnie inaczej. Np. Domino's w Elblągu to tragedia.
Z tym Biesiadowem to prawda i niestety miałem tą przyjemność degustacji. Była to najgorsza pizzeria w Radomsku. Była bo w tym mieście została zamknięta kilka lat temu xD
Mieszkałem w kilku miastach w Polsce i zawsze nieopodal mojego miejsca zamieszkania była pizzeria Da Grasso - tak szczerze to dawałem jej wiele razy szanse, zawsze sobie tłumaczyłem że kucharz miał słaby dzień, jeśli zdarzyło mi się tam stołować to tylko dlatego ze miałem blisko i moim zdaniem jest to najgorsza sieciówka jaka kiedykolwiek powstała, ceny duże, jedzenie bardzo słabe (nie tylko pizza, reszta dań tez wypada bardzo słabo) i te sosy które smakują jak przecier pomidorowy, niestety we wszystkich lokalach w których miałem okazje jeść poziom był podobnie niski.
Problem z tymi pizzeriami (i innymi fastfoodami) czasami jest taki, że trafi się pracownik ktory albo jest gorszy albo jednorazowo gorzej zrobi i kreuje to podejście ludzi do danej pizzerii
Biesiadowo BAARDZO się różni lokal do lokalu. Moja biesiadowo w ząbkach to moja ulubiona pizza ever na równi z pizza hut a jadłem praktycznie wszystkie opcje. Pozdro
przecież w tym gównie składniki wszędzie są takie same bo zaopatrzenie biorą centralnie od gościa który sprzedał im franczyzne. a jak mówią choćby kręcił placka mistrz pizzy to z gówna bata nie ukręcisz :)
Jeśli chodzi o pizze z sieciówek to moim faworytem jest Gruby Benek. Mają dobre ciasto i ogólnie składników nie żałują jak się weźmie wersję mega wypas. Oczywiście nie jest to żadna wyrafinowana pizza rodem z Włoch. Tylko taka prosta, chamska, polska pizza do zapchania ale jednocześnie smaczna i warta swojej ceny.
Tak może jeszcze z bigosem?? Bez jaj pizza to nie po to jest nazywana pizza ,klasyka pepperoni margarita capriciosa A wszytkie inne wymysły oscypek bigos brakuje jajka w majonezie i kebab to wymysły dla Polaka świni co zje wszystko
Myślę, że pierwszą sieciówką w PL była jednak Pizza Hut. Pamiętam, jak byłem tam z rodziną około 2000 roku i ser się pięknie ciągnął w nieskończoność. Co kilka lat odwiedzam Pizzę Hut i jest coraz gorzej. Ostatnio, czyli jakieś 2 lata temu, podano mi coś co przypominało najtańszą pizzę z mrożonki ze śladową ilością jakiegoś nierozpuszczonego tworu seropodobnego. Wątpię, żeby moja noga jeszcze tam postanie. Podsumowując: kurła, kiedyś to było...
chłopy co się rozstawiły ze stoliczkiem pomiędzy przejściami dla pieszych xD miny ludzi musiały być bezcenne
Minus...durne zachowanie...
oni maja juz przejarane mózgi
No patrzyli jak na idiotow pewnie xD
Słabe
wydaje mi sie ze nikomu nie przeszkadzali ani krzywdy nie zrobili, ale spruć się musiałeś xD@@bartoszk7532
Pomysł ze stolikiem i stawianiem go w takich losowych miejscach genialny. Powinniście sobie go jakoś podpisywać i później na wośp wystawić.
Mega dobry pomysł
#owsiak_to_zlodziej
Stolik mozna by jakoś pomalować, zrobić mu tuning
@@timetraveler2405 problemy widać masz po nocnych wizytach tatusia.
@@timetraveler2405twój stary idiota
1. Przydałoby się zabierać miareczkę i sprawdzać rozmiary + pytać o gramaturę sosików.
2. Te legendy o spadku jakości sa prawdopodobnie stad, że w dzieciństwie były tylko te sieciówy, a teraz większość ludzi już spróbowała lepszej pizzy w restauracji.
Wiele osób pyta się dlaczego ten kanał tak dobrze się ogląda. Ja uwielbiam kanały historyczne, polityczne, socjologiczne i nigdy bym nie przypuszczał że wpadnę w oglądanie Książula. Ale wiecie co mnie ujmuje w jego i Wojtka filmach? Są autentyczni, nie pajacują celebryctwem, mają swój przenośny zestaw krzesełek, nie boją się że jak im pizza upadnie to dostaną raka, są zabawni, lubią dobre jedzenie i to widać. Czystą radość, uśmiech, brak przekleństw, brak głupich dowcipów na siłę. I choć to zwykły jedzeniowy kontent jakiego mnóstwo w necie to wy nie sprawiacie wrażenia, że nagrywacie do kamery. Nagrywacie tak, jakbym poszedł z dobrym kumplem na pizze, czy kebsa. Nie ma tu zgrywania boga w drogich ciuchach któremu sodówa uderzyła. Nie ćwiczycie intonacji zdań żeby były bardziej dramatyczne. Jesteście tak naturalni i tak normalni że ja przy waszych filmach odpoczywam psychicznie.
Mam identyczne zdaniem 😊
Zgoda, przy tych filmach się odpoczywaa
Komentarz idealnie w punkt! Chłopaki zachowują się w taki sposób, że kiedy ich oglądasz, masz wrażenie, że poszedłeś z własnymi kumplami na pizze czy kebsa 😁
Ale to też jest warunkowe poparcie, tak to nazwijmy. Stracę szacunek do Wojka albo Książula jak kiedyś pójdą np. w bijatyki FAME MMA czy inne gówna. Dość promowania tej kultury agresywnej, toksycznej patologii.@@kuter87
Owszem zgadzam się z tobą....Nigdy w życiu bym sobie nie wyobrażała oglądać jakiś youtuberów którzy testują jedzenie....a jednak...skończyłam tutaj !
W Gdańsku próbowalim Da Grasso w trzech różnych lokalach po kilka razy. Na Głównym fatalna, na Przymorzu pyszniutka, a na Jasieniu średniawka (już jest tam zresztą nie ma). Także w obrębie jednej sieci i jednego "standardu" i tak można zrobić to lepiej lub gorzej.
dokładnie to samo na śląsku xD na ligocie w kato mega dobra, w centrum miasta jest spoko, w Mysłowicach słaba, chociaż jadłam dużo gorsze ;)
To siadanie na wysepce 😂 Genialne 😂
no tez mnie rozjebalo, az auta zwalnialy i sprawdzaly co oni odjebuja xD
Chyba debilne
Dla mnie to było głupie. Dzięki takim sytuacjom kierowcy mają gorsze pole widzenia na przejściu. Głupota dla łapek.
@@danteraf3096 dokładnie to pomysły dla gimbazy i innych dubieli. Mieli szczęście, że milicja nie jechała.
ta zakłócanie ruchu na drodze, naprawde super...
W tellepizzy ser to mozarella wloska Galbani a salami jest z sokołowa. Składniki są naprawdę spoko jak na siecowke
Chłopy się rozłożyli na wysepce dla pieszych :D
Można? Można xD
Rozwaliło mnie to 😂
Rewelacja :DDDDDDD
Za to mają mandat przeciez zaslaniali kierowcom widok i pieszym tez myslenie nie boli!
@@MarCinekLegia-bw2us To chyba Stevie Wonder by musial tym autem jechac aby nie zobaczyc pieszych na przejsciu jakby za nimi stali.
w telepizzy 3 srednie w cenie jednej, to była moja dieta na ostatnim roku studiów kurwa dzień w dzień. Największy plus był taki, że mogłeś każdą osobno spersonalizować, więc szło zrobić naprawdę fajne wynalazki, a po paru zamówieniach i próbach już miałeś ulubione kombo, które było nawet smaczne. Za to największy minus telepizzy, to brak równej jakości między lokalami, serio, wiele zależy od lokalu do którego trafiłeś i miałeś zupełnie inne jedzenie niż w tele dziesięć ulic dalej.
Wyjaśnijcie mi proszę fenomen tego kanału, bo właśnie spędziłam pół godziny na oglądaniu jak ziomki szamają pizzę 😂 muala panowie !
też mnie to dziwi. prawie 700k subów i ogromna oglądalność - jak Oni to robią?
Dołaczam się
po prostu dobrze prowadzą odcinki, zmieniają miejsca, w których testują jedzenie, uzupełniają się na odcinkach, no po prostu dobrą robotę robią co tu dużo tłumaczyć
Pierwszy raz widze. Koles jest absolutnie autentyczny i sprawia wrazenie, ze go temat mocno zajawia. Dynamiczne miejscowki i spoko montaz
Oglądanie jedzenia wzmaga apetyt, ja ogladam do jedzenia ia
Obok mnie, w centrum Krakowa, parę lat temu otworzyło się Biesiadowo - przetrwało dosłownie parę miesięcy, bo konkurencja "zjadła" ich i to bez dodatkowego sosu ;)
Dlaczego uważasz że konkurencja? A może po prostu jedzenie mieli słabe?
Da grasso zawsze bylo kiepskie… wiem bo akurat tam pracowalem. Z pizerii sieciowych patrzac na jakosc zdecydowanie dominium dawne…
@@MrGrimiReaper jedno wynika z drugiego, konkurencja wygrała, bo miała lepsze i to w podobnej cenie
Akcja z wysepką to będzie akcja z gatunku tych legendarnych 🥲👏
W DG na 100% zostałeś rozpoznany, pracowałem w tej sieciówce kilka lat i śmiało mogę stwierdzić że dostałeś na pizzy podwójne pepperoni albo nawet i więcej 😁
Chciał się podlizać a spierdolił pizze
Dokładnie 😂 i realnie podwójny ser 😂
Dokładnie tak. Nigdy nie miałem na pizzy tyle salami i sera. Za taką pizzę, jaką dostał Książulo, trzeba by dopłacić 20 zł!!
Jadłem De Grasso w Koninie i to była najgorsza pizza ever. Na pepperoni było chyba z 5 plasterków salami. Ogólnie oni dają bardzo mało dodatków na pizzach.
@@ArcziAODpotwierdzam, w Koninie de grasso to syf totalny
Dagrasso była popularna bo była w małych miasteczkach i była tania - 10lat temu duża była w granicach 28-35zl a jedząc na miejscu sos był bez limitu. Pamiętam ze chodziłem co sobotę z tatą, dużą dawaliśmy radę we dwóch i wiadro sosów do tego. Obecnie bym z własnej woli do nich nie poszedł. Biesiadowo jak widzę nie zmienili się, 10 lat temu byli paskudni i nadal są, raz byłem i więcej nie wróciłem.
W Gliwicach przy rynku byla niezla z tego co pamietam, 20 lat temu. Wpadlismy kiedys jako studenci i pizze przyniosl nam sam pizzaiolo, Wloch, ktory mowil tylko pare slow po polsku. Zyczyl nam smacznego.
Bardzo lubię Was oglądać pomimo iż jestem 60+, pozdrawiam serdecznie z Austrii ❤️❤️❤️
Weteran Gej Bozy
@@timetraveler2405jak gej bozy jak to elżbieta?
Zawsze lubiłem starsze, masz ochotę się pooznać laska?
Czy można tam u was zjeść kangura? Dobre to?
@@chamajdapierwszy2065lepsza rybka z szkockiego kutra
Nie ma to jak jeść pizzę na środy ulicy😂
XDDDDD JEBŁEM XDDDDDDDDDDD
nie zesraj sie@@_suchutky_498
W następnym odcinku na środku autostrady, bo w Macu miejsca nie będzie..😅
szkoda, że pogoda nie dopisuje, inaczej byłaby fuzja😊
A jak kupujesz hot doga z zabki to gdzie go jesz?w sklepie czy na ulicy?
Z porównaniem sieciówek jest niestety ten problem, że lokal lokalowi nierówny. No ale pizza w dłoń i oglądamy :D
Dokładnie, tego nie wzięli pod uwagę
Pizza hut chyba wszędzie jest taka sama ale inne racja, co lokal to inna
Wujek Paolo testował w gdynii da grasso i miał podobne odczucia
@@adammaysz7664 u mnie da grasso też nie jest za dobra, co prawda na początku było, ale jak zwykle zepsuło się
Niby tak, ale powtarzalność w każdym lokalu też świadczy o jakości danej marki.
Mogę Ci @Wojek odpowiedzieć na Twoje pytanie od strony pracownika sieciówki gastro, choć nie pizzeri a burgerowni,a le to jeden ciul, bo i mam znajomych z doświadczeniami z PizzaHut i KFC i mówią to samo. Otóż wrażenia smak na nas nie robi, ale zjedlibyśmy i jemy czesto i chętnie, tyle ze jako pracownicy, a nie jako klienci. Jaka jest różnica? Jako klient masz np 30 zł za taka pizze, a ja jako pracownik np 8 zł. I dlatego za tak uczciwą cenę mi smakuje. Jak przez jakiś czas było inne kierownictwo i niektóre tylko rzeczy były ze zniżką, a reszta za pełną kwotę - przynosiłem sobie do pracy żarcie z domu. Teraz zniżki są na całe menu i regularnie będąc w pracy jadam w pracy, bo po prostu się cenowo kalkuluje, a smakowo na mnie to wrażenia nie robi. Nie tylo znam miejsca, gdzie to smakuje lepiej, ale nawet sam potrafię lepiej ugotować (też w sporej mierze na bazie nauczenia się tego w pracy)
Pamiętam moją pierwszą wizytę w Dagrasso. 2003 rok, duża margarita za 10.50 zł. Jedzenia dla 3 osób.Średnia cela pizzy w lokalu 14 zł. Odkrycie roku. Pamiętam później 2010. Cena margarity 25 zł. Największe rozczarowanie roku :) Nie wiem co się stało. Czy tam zmienił się właściciel czy coś. Ale widzę że teraz jest dramatycznie 50 zł. Szaleństwo. nawet jak na 2023 rok.
Chłopaki dawajcie na festiwal pizzy do pizza Hut zobaczymy jak wam pójdzie 😁
skończył się już, był do 16 października
z festiwalem jest różnie, czasem dostawałem tłuste kawałki i zjadałem mniej innym raczej było lepiej ale też upał przeszkadzał, festiwal jest dobry jak nie jesz cały dzień, jest odpowiednia pogoda, są wygodne kanapy w restauracji i co parę kawałków trzeba 5 minut to rozchodzić aby się w brzuchu poukładało
o to to
Pamiętam jak 15 lat temu chodziliśmy do dagrasso z kumplami na pizze mafioso i te sosy niezmiennie mi bardzo smakują :D Z 2 lata temu byłem ostatni raz i pomimo, że sosy te same to pizza to już nie to samo, teraz w tej cenie to na pewno bym się nie zdecydował...
Mafiosso naprawde oddaje
@@kovval8835tam każda pizza oddaje, bo jest chamska, tłusta i można się nią najeść
Tylko problemem jest cena
Kiedyś w DaGrasso ciasto i sosy robiło się na miejscu. Teraz ciasto przyjeżdża mrożone i bazy sosów. Kiedyś jedna z lepszych pizzerii teraz mega słaba dla mnie. Pracowałem 8lat w DaGrasso ale jak zaczęło przyjeżdżać z sieci wszystko to już nie chciałem w tym uczestniczyć
Mafioso albo inverno moim zdaniem najlepsze pizze
@@jarosawwiecek218 zgadza się, nie wiem gdzie teraz robią dla nich kulki ale kilka lat temu robiła je słaba piekarnia (podawać nazwy nie będę, szkoda reklamę robić) z Łodzi ;) być może wciąż robią
Jakiś czas temu z ciekawości jak się właśnie zestarzało Da Grasso spróbowałem i zamówiłem chyba też właśnie pepperoni - wyszło podobnie co na filmiku czyt. mega mdła i bez smaku, a sos od razu poszedł do kosza. Jedyne co mogę dodać, że miałem zdecydowanie mniej tego salami na placku. Takie solidne 2/10 do zapomnienia i nie zamawiania nigdy więcej.
Siemanko, od jakiegoś miesiąca trafiłem na ten kanał i skradł me serduszko :D
Tutaj level 40+ więc daruję sobie te wszystkie insta i inne huncwoty ale te filmiki oglądam z przyjemnością.
Widziałem, że byliście ostatnio na śląsku, gdybyście znów przejeżdżali i zachaczyli o Gliwice to mam dwie lokalizację do polecenia. W jednej nie byłem od jakiś 15 lat ale wciąż istnieje i jest chyba najstarszym kebsem w mieście, kiedyś obowiązkowa na wypadzie po lokalach:
Prymasa Stefana Wyszyńskiego 9, 44-100 Gliwice
Nie wiem jak teraz (pewnie nie) ale kiedyś chlastali mięso nożem a nie maszynką na cieniuteńkie paseczki.
Druga lokalizacja, to najbardziej kultowa pizza w mieście a mianowicie legendarna BOMBOLA:
Aleksandra Skowrońskiego 26, 44-102 Gliwice
Ona to chyba ze 30 lat istnieje, i wciąż jest taka sama. Albo się ją kocha albo nienawidzi. Niezastąpiona na gastro.
Sam się nią zapychałem w latach 90/00, doskonała na ciężkie zjazdy. Pizza zupełnie inna od typowych sieciówek, z włoską to już w ogóle nie ma nic wspólnego. Jest chamską, wręcz ordynarną, polską pizzą dla typowego samca. Moja żona jej nie znosi a ja do tej pory jak mamy nasiadówę to wiadomo, że Bombolka.
Koniecznie sprawdźcie jak będziecie mieli kiedyś możliwość.
Pozdrawiam
z 10 lat temu jak nie dalej u mnie w małym rodzinnym mieście otworzyło się Biesiadowo. Pamiętam, że pierwsze pizze były naprawdę okej, cena była fajna, wielkości były zajebiste jak na tamten czas, ale po miesiącu faktycznie ser zaczął smakować jak "topiony" i jak szybko się otworzyli tak szybko się zamknęli xD to przechodzi tylko w dużych miastach mam wrażenie albo w miejscach gdzie nie mają żadnej konkurencji
kurczę, jestem zszokowany opinią biesiadowa. Szczerze, zamawiałem ją ostatni ze 3 razy i mi zwyczajnie smakowało :) mam swój ulubiony rodzaj z szynką, serem, pomidorem, groszkiem i czymś jeszcze. Oczywiście o gustach się nie dyskutuje, nadal Was uwielbiam oglądać :D po prostu jestem zaskoczony :D
0:55 - TelePizza
7:38 - Domino's Pizza
13:38 - Da Grasso
18:36 - Biesiadowo
Dziękuję ❤️
No to zabieramy się za oglądanie szefa 💥👏🏼👏🏼
Panowie, do oceny picców powinniście jeszcze mieć ze sobą miarkę😂 Przyszło mi to do głowy jak Książulo mówił o rozmiarze pudełek, czasem pudło może zmylić 💪
No własnie miałem zdziwko, że nie mierzą średnic pizzy tylko biorą na "mała/średnia"
Pizze z Biesiadowa powinno się raczej dać do zjedzenia właścicielowi. Pracownicy nie sa winni temu, że właściciel kazał im sprzedawać ludziom gówno.
Musicie brać jakiegoś randoma do zamawiania bo ja często jem w dominos i w życiu tylu składników nie miałem. Jesteście za bardzo znani już w świecie fast foodów
ja tam zawsze tyle dostaje
dodatkowo srednia peperoni nie kosztuje normalnie 25 pln, musieli trafić jakąś promocję, bo normalna cena za średnią peperoni to 44-47 pln.
A ilość składników bardzo możliwe że zalezy od samego lokalu, wiadomo, zależy jak się kucharzowi rzuci i tyle.
Dobrze gadasz.
Przenośna restauracja mi rozwala głowę 😂 pozdro. Kurde na rondzie trzeba było biwak zrobić 😂😂😂
Co do Da Grasso to wszystko zależy od miasta i dnia. U mnie w sosnowcu jest git (zamawiam capriciose) i zwykle pizza jest bardzo dobra
w ZG mi również smakowała zawsze, miałem wrażenie, że zamówiona na dowóz troszkę gorsza od tej na miejscu i na minus, to że na miejscu sos gratis a na dowóz trzeba dopłacić.
W Gorzowie da grasso bardzo dobre i niedrogie
w lodzi beznadziejne
@stachujons pozdrów ziomalu.
Potwierdzam w Sosnowcu jest dobra
tym stolikiem na wysepce odje**liście niezły numer 😄Panowie szacun, akcja ze stolikiem to chyba będzie mi się tylko z Wami kojarzyła 😁
da grasso to taki szał końca lat 90-tych kiedy jeszcze nie znali ludzie smaku dobrej pizzy. Biesiadowo - raz w życiu w Wa-wie jadłem, gdzieś na Tarcho i była ona tak przebrzydliwie paskudna, ze pamiętam ją do dziś pomimo, że od tego czasu minęło już 10 lat...
Jako były pracownik pizzerii serwującej pizze w trzech stylach - n.york, napoli i coś co nazywałem "polska zapiekanka", to większość klientów wracała po pizze robione w tym ostanim stylu. Bułkowe ciasto, "typowe składniki z makro" i te ciężkie sosy czosnkowe. Dopiero pod koniec mojej kariery tam, zaczęli dochodzić klienci, szukający napolitańskich i new york style, jednakże to była zdecydowana mniejszość.
U większości naszych rodaków, chodzi o zapchanie dziury i też oczywiście nie ma w tym nic złego. Każdy ma prawo jeść, jak mu się podoba.
Osobiście polecam kraftowe pizze napolitańskie. Często bywam we Włoszech i przyznam, że mamy już dużo pizzerii tego typu, które robią wykwitne napolitańskie pizze na tym samym poziomie, a nawet kilka razy spotkałem we Włoszech miejsca, gdzie robili gorsze.
Ceny już też powolutku zaczynają się wyrównywać.
Oczywiście dalej w cenie napolitańskiej 30-tki dostaniemy śmieciowego giganta, ale uważam, że warto przerzucić się na tę lepszą opcję. Jakość składników w napoli jest o wiele lepsza, a wrażenia smakowe mogą być nawet w kategorii "niezapomniane".
Powinieneś je jeszcze mierzyć żeby przeliczyć to na 1cm2 pizzy. Bo duza/średnia jest to bardzo płynne określenie.
Obok mojej obsranej wsi jest Da Grasso i zawsze mi bardzo smakowała stamtąd pizza. Chyba że coś się zmieniło, bo dawno już jej nie jadłam. A sosy mi się wydaje, że każdy lokal ma inne, bo w "moim" Da Grasso były mega dobre, a jak kiedyś nad morzem w Da Grasso byłam to jakieś niejadalne gówno z butli nam dali xd
Nie wiem czy w tym lokalu co byliście jest oferta "WOW" w telepizzy ale u mnie w mieście jest oferta pizzy z 2 składnikami (ser-szynka, ser-pieczarki, ser-salami) za uwaga 18,95 za 30 cm. Jak za taką cene warto zjeść takiego smieciucha zwłaszcza że jest ona na spodzie jak ciasto pod płomykiem. Warto taką jeszcze spróbować
czyli idealna pizza na pijacka posiadowe z kumplami xD
@@Heady1991 praktycznie, albo jest sie na budżecie i każdy chce sobie samemu zamówić, jak u mnie w pracy co zamówiliśmy razem z 12-13 pizz.
@@TheGandzio w gruzińskim subwayu kanapka z mięsem indyku kosztuję z tego co sprawdzałem mniej więcej trzy
tygodni temu
40 złotych więc zanim jako mieszkaniec Polski ktoś zechcę narzekać bezpośrednio pod wzgłędem stosunku ceń do jakości skladników...🤨😥😆
10:03 KURKA MORSKA ZWYCZAJNA! 😆😆
12:24 ANOTHER KURKA MORSKA
Telepizza, legenda z dawnych lat. 3 w cenie 1 to był sztos.
Qrcze zawsze oglądam to wieczorem i jak widzę jak szamają to i mi gastro się włącza.. A jest za późno... 😂 Czemu ja sobie to robię.. 😂 Pozdro Pany, dobra robota
Mówicie prawdę, a to wcale niełatwe we wspołczesnym świecie. Ale, jak widać, ludzie tej autentyczności pragną. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie.
Uwielbiamy Was ogladac. Jestescie mega. Pozdrawiamy z Krakowa.Moze kiedys bedziemy mogli Was spotkac na zywo
Kurwa ja zawsze jadłem Dagrasso u siebie w miescie, i salami wchodziła jak złoto z sosem ostrym 🙈
Oj bratku mówisz fakty
+1
Niestety z cena odlecieli ostro
Myślę że za 30zl taki pączek dalej by wchodził jak złoto ale nie za 50
U mnie to samo Dagrasso najlepsza pizzeria w mieście
+1 nawet zwykła margherita wjeżdżała mocno. Fakt faktem drogo, druga sprawa ze faktycznie lokal lokalowi nie równy jeśli chodzi o Da Grasso. Nie wiem jak telepizza teraz ale z 2 lata temu nie miała żadnego podjazdu do Da grasso
Dobrą pizzę tam mieli. Już dawno nie jadłam, ale odkąd pamiętam, to tam mieli zawsze przyzwoitą pizzę.
Za 45zł to jedłem mała (ale rozmiarowo byłaby średnią) pizze, prawdziwie cienkim cieście i byłem zadowolony za jakość i smak pizzy i składników. Ale to raczej nie była sieciówka ( a może??) - w dużym parku. Teraz nie pamiętam nazwy. 30-40 minut czekania, bo to w weekend, ale całą zjadłem. A z okolicznych pizzerii to ceny 35-60zł i z jakością bywa różnie. Jedna jak na filmie cieknie tłuszcz z niej (cięzka), inna przypalona i smakuje jak przypalana, albo różnie - niedopieczona, zimna przywieziona po 2h jak lokal 300m dalej, składników mało i / lub stare. Jak już muszę to z TelePizzy, bo są zjadliwe, chociaż ostatnio podrożały.
Dzięki,
Test pepperoni to było coś czego potrzebowałem 🤩
Tylko na obronę Da Grasso powiem, że niekoniecznie połakosiłeś się na promke bo zazwyczaj wieksza picka jest gorsza 😅
Ale recenzje rzeczowe, sztos 💪
Chlopaki robią chyba teraz najlepsze filmiki dla normalnych ludzi oby tak dalej do miliona subów👍
6:13 Pewnie Biesiadowo, kiedyś w czasach studenckich (ok 10 lat wstecz) lubiliśmy z kumplem zamówić tę największą (bodajże 50 cm), bo zostawało na drugi dzień, ale bebechy też zawsze na drugi dzień bolały 😅
W ogóle co jakiś czas powinien być licznik pokazujący, ile razy w filmie pada fraza "wiesz o co chodzi" 😂
I jeszcze „szczerze” 😂
@@JakZwykle szczerze? Nie zwróciłem tak uwagi 🤣
@@MrSupersonic014 😂😂😂
12:30 Kiedy przyszedłeś do burdelu i wreszcie zdecydowałeś, którą Panią wybrać xd
Super filmik chłopaki jak zawsze
Jedyna moja uwaga to jak testujecie dwa typy ciast już lepiej chyba zamówić dwie różne pizze np pepperosi i capriciosa. Bardziej różnorodnie i ciekawie jest a porównanie na tym nie traci. Pozdro B)
z tym biesiadowem to chyba różne standardy są. W mojej okolicy niestety się zamknął lokal ale uwielbiałem pizze z biesiadowa. Samkowała bardzo świeżo i tak domowo ale smacznie. Zawsze brałem wspaniałą
u mnie Biesiadowo też padło mimo że ludzi było dużo
Książulo jak Cię uwielbiam tak te siadanie na wysepce to średni pomysł. Mogłeś kierowcom zasłonić pieszego podczas przechodzenia na przejściu…
to siadanie*
I to jest MMA na które czekałam!
Macie jaja, scena filmowa z tym przejściem dla pieszych. "Co prawem nie zakazane to dozwolone" Szkoda że jeszcze żaden reżyser nie wymyślił tego w żadnej komedii
Masz talent. Myślę że dobra komedia i film fabularny o jedzeniu byłby hitem nie tylko w Polsce
Najgorsza pizza jaką jadłem to była jak wracając z Uścia Gorlickiego rok temu, jadłem pizzę w Grybowie w Family Pizza. Pizza z ciasta, które w ogóle nie przypomina to na pizzę, składniki najtańsze (np. ser na pizzę z dużych worków z gotowym, zmielony serem - nie mozarella), pizza polewana grubo ketchupem (chyba Tortex) przed wydaniem. Pizza (i lokal), która chyba się zatrzymała na początku lat '90 😂
Resteuracja na wysepce 😂😂😂😂 lapka w górę leci za kreatywność!
U mnie w Dominium kiedyś sprzedawali pizzę bolognese. Praktycznie ciasto do pizzy zalane po brzego sosem do spaghetti XD i trzeba było jeść łyżką...
Innym razem zamówiłem tam pizzę z takimi dużymi plastrami szynki, jak podniosłem jeden to spód tej szynki cały żółty od tej chamskiej przyprawy curry z biedry XD. Tylko samą tą przyprawę było czuć, nic innego.
Ja zawsze lubilem dagrasso, mega smakuja mi wlasnie sosy, pizza jest duzo inna od innych i dla mnie na plus.
No mi się kilka razy zdażyło (nawet burgery - raz super a drugi raz pomylili zamówienia), fakt cenowo nie urywa dvpy, ale smakowo jak najbardziej, i ich sosik fakt, że słodki, ale mi podchodził bardzo ;) ZG
Dokladnie mam tak samo i mysle ze to moze ja jestem jakis zjebany. W krk jadlem z chyba wszystkich pizzeri jakie sa - z moze stu nawet. I nic mi tak nie siada jak da grasso. Od razu mowie, mam wywalone na te wloskie z rukolami oliwami itp. Polska pizza dla mnie tylko. No i czosnek z da grasso to najlepszy czosnek jaki istnieje wgl, jakby sie dalo kupic taki w butelce sklepowy to bym to jadl tonami....
@@MrTranceFunmam to samo zawsze od parunastu lat dagrasso wjeżdża jak złoto a jeszcze dawniej jak dawali darmowe dokładki sosu w lokalu zalewalem kawałek pizzy sosem czosnkowym że go nie było widać 😊
dagrasso sie skonczylo juz jakis czas temu
Da grasso nie jest złe, tylko z cena ich popierdoliło
Kolorowy, może nagrałbyś taką serię, że jeździsz tylko i wyłącznie do kebsów które mają średnią 4,9/5? O ile takie istnieją XD
Wojek zajebiste podsumowanie na koniec, aż taki respekt poczułem.
Proponujemy zjeść pizzę w zakopanem na gubalowce dość że droga to samo świństwo
Pamiętam te promki na Telepizzę, o których mówiłeś na początku i też korzystałem dużo. Wtedy jakoś mi nie przeszkadzał ten smak
Do dzisiaj mam też zdjęcie ulotki z pizzą "Boryna na hawajach". To chyba był miks wiejskiej z hawajską, ciekawa opcja
Hahahha pamiętam. Jadłem Borynke kilka razy 🥳
Poniedziałki i mała za 5taka(później bodajże Szostak), to był klasyczek
Wiejska z hawajską😱😱😱😱
@@sartarin0144 trochę dzikie połączenie, ale lubiłem xD
Nie ma jak jeść wśród spalin z diesla...bezcenne. A Da Grasso to szajs od zawsze
KSIĄŻULO byłem w Toruniu w Planeta Lewobrzeże na ul. Łódzkiej , kebabik teraz nazywa się " Kebab YuTubera " mieszane - mieszane ,powiem ci rewelka tylko mało pikantne .Spytałem się czy to jest ten kebab którego wy jedliście , pani się uśmiechnęła i powiedziała że tak to ten . Super że swoimi odwiedzinami dajecie z Wojtkiem mocy kebabownią i można dobrze zjeść.
Jak na początku filmiku powiedziałeś, że pepperoni królową pizz i że będziecie iść do Dominos to od razu wiedziałem, że Dominos wygra. Ich pepperoni jest naprawdę świetna, ale polecam też sprawdzić 4 sery. Dominos mimo wszystko jest jedną z droższych pizzerii bo jak nie masz dobrej promki to możesz tam zapłacić i nawet 80-90 zł za dwie pizze. Warto też pamiętać o rozmarach w Dominos. Jeżeli dobrze pamiętam to mała u nich to 4 kawałki, średnia 6, duża 8 a XXL 10 czy jakoś tak. Ale składniki mają jedne z lepszych na rynku tak samo jak sosy. Za jakość się płaci.
Najgorszą pizzą w Polsce jest dla mnie Winchester w Krakowie. Wielu się nie zgodzi bo jest to idealna pizza po tzw libacji i na kaca ale jak zamówicie sobie ją na trzeżwo to zmienicie zdanie.
@creativeopinion3113- Z tego co widzę co lokal to inna jakość i inne podejście. Pizza Domino's u mnie w Elblągu... po prostu tragedia i dramat, wszystko na NIE. Z kumplem jesteśmy fanami pizzy i jemy często z różnych miejsc. Jak zamówiliśmy z Domino's to zgodnie stwierdziliśmy, że to najgorsza pizza jaką jedliśmy. Na dodatek dwie XL zamówione i nic się nie najedliśmy. Pizza XL u nich to... 30-32cm. Czyste oszustwo.
więcej takich odcinków :D wyobrażam sobie tych wszystkich ludzi wracających do domu i opowiadający swoim bliskim, że widzieli dzisiaj na wysepce koło ronda dwóch typów z własnym stolikiem, jedzących pizze xD
20 minut przy pustym lokalu to optymalny czas. Tego nie wyciagaja z zamrazarki tylko jednak daja na to ciast skladniki i czas pieczenia… nie wiem jak mozna oczekiwac ze pizza bedzie w 10 minut….
Fajni jesteście. Mega pozytywne chłopaki. Ładnie się wypowiadacie-kulturka. Chociaż wieczorową porą można się was pewnie przestraszyć :)
Geje,ale bardzo fajnie się oglada😊
@@tomaszjazy4102ale oni nie sa gejami….
@@niewiem-jr5te Są są😁
@@tomaszjazy4102 no nie wydaje mi sie
@@niewiem-jr5te Ważne że się chłopaki kochają i dogadują🥰
Nie ma to jak siedzieć na środku jezdni na wysepce i jeść xD
Da Grasso odrzuciło mnie od razu i nawet tam nie wszedłem jak zaśmierdziało starym serem. Odór był wyczuwalny na dworze. A Biesiadowo u nas padło. Podziękował. Na szczęscie sytuację ratuje pizzeria Verona.
Wiesz co z da grasso właśnie trzeba trafić bo są skrajne opinie. Ja u siebie w Lublinie jadłem pare lat temu i była tragiczna a ostatnio jak szef i ekipa się zmieniła to normalnie jak dwie różne pizzernie.
Dagrasso w Lublinie top
Pizzeria, nie pizzernia.
DaGrasso w Lublinie (przynajmniej w tym oddziale, w którym jadłam) ma bardzo słodkie sosy, po których jednak czuć, że nie są dobrej jakości. Sama pizza nie jest niczym specjalnym, składniki też, da się zjeść, ale nie ma porównania do takich miejsc jak na przykład Portobello 🤩
nastepnym razem w telepizzy polecam double pepperoni, ta sama cena co zwykla pepperoni ale nie ma cebuli a salami 2x wiecej :)
Jeżeli chodzi o DaGrasso to raz dostałem pizze całą spaloną od spodu, a pieczarek wylewało się aż tyle, że czułem się bardziej jakbym jadł grzybową niż pizzę. A i miała dojść o 23:30 a przyszła do mnie o 3 w nocy xd
coś tam ewidentnie nie zagrało, albo coś ci się pomyliło, bo żadne dagrasso nie rozwozi do 3 w nocy xd
@@kryrekno jak już zamówił przed 23:30 to wypada dowieźć
U mnie w da grasso jest zawsze tak malo skladnikow 1 pieczarka na cala pizze i 2 plasterki szynki xD
ciekawostka , bo Da Grasso zamyka lokale przed 23, przestań trollować...
Pierdolisz więcej niż twoj kanal jest wart
w Dominosie rozjebaliście system z tym stolikiem hahaha odrazu mi dzień poprawiliście byczki xD pozdro mordki
Sprawdź w Lublinie dwa lokale z pizzą jak możesz, „ Mów mi padre” tam pizze z gruszką oraz pizzerie „Mozza”. Tam natomiast pozycje DIESEL RIDER tylko dołóż sobie ananasa, u nich zawsze jest świeży oraz grillowany. Naprawdę polecam, jestem ciekaw jak te lokale ocenisz.
Natomiast Da Grasso się od jakiś kilku lat znacznie polepszyła, wiem co mówię bo często biorę, bo to moja pizza po sąsiedzku, mam gdzieś do niej minutę na piechotę😉 Kiedyś to potrafili ją naprawdę spaprać, raz wziąłem to prawie sera nie było i dziura wypalona na wylot a ostatni wziąłem Peperoni z boczkiem i zwykły ser, to było go tyle, że w niektórych pizzeriach, nie dają tyle nawet jak się zapłaci za podwójny a do tego jest promocja, że druga jest 50% taniej🙂
Polepszyla? Myślisz, zaczęła spełniać min standardu?
@@antygona-iq8ew Względem tego co kiedyś była jest znacznie lepiej.
@@TonsilNaprawa Mogło wystarczyć, że w danej pizzerii zmienił się pizzer'man i już jest zupełnie inaczej. Także absolutnie tego nie odnoś do całej sieci DaGrasso.
@@benekbenkowski6874 W "moim" Da Grasso, za każdym razem, (od jakiś 12 lat) jest ok pizza.
@@TonsilNaprawa To trzymają standard. W sumie ten filmik Księżula nie do końca jest rzetelny. Na filmie pochwalił pizze Dominos. Ale wystarczyłoby aby analogiczne nagranie zrobił u mnie w Elblągu i już lista wyglądałaby zupełnie inaczej. Np. Domino's w Elblągu to tragedia.
Dzięki za film do obiadku
Z tym Biesiadowem to prawda i niestety miałem tą przyjemność degustacji. Była to najgorsza pizzeria w Radomsku. Była bo w tym mieście została zamknięta kilka lat temu xD
Te wejście do Dominos jak jakaś przejściówka w GTA z tymi napisami xD
Mieszkałem w kilku miastach w Polsce i zawsze nieopodal mojego miejsca zamieszkania była pizzeria Da Grasso - tak szczerze to dawałem jej wiele razy szanse, zawsze sobie tłumaczyłem że kucharz miał słaby dzień, jeśli zdarzyło mi się tam stołować to tylko dlatego ze miałem blisko i moim zdaniem jest to najgorsza sieciówka jaka kiedykolwiek powstała, ceny duże, jedzenie bardzo słabe (nie tylko pizza, reszta dań tez wypada bardzo słabo) i te sosy które smakują jak przecier pomidorowy, niestety we wszystkich lokalach w których miałem okazje jeść poziom był podobnie niski.
Wojek mówi że randka wieczorem z Książulem uratowana❤️
Znakomicie się z Wami bawię! Chyba nowy gatunek - kulinarny kabaret. SUPER
Kurwa stanowisko na środku drogi :D hit. Kolejne testy będziecie robić w wagonach metra? :D
17 minuta ale roast xD. Tłuszcz jest nośnikiem smaku, ale w tym wypadku nic nie niesie xDDD. Pociski jak u Gordona. Świetny odcinek
Książulo mówi jak KONON 9:14 "mniejsze jakieś czy mi sie wydaje sie" ,10:00 "mi sie to podoba sie " Ps.brakuje jeszcze co się stało się😄
A ja się naogladalam kebabów u was i zjadłam dziś na diecie 😅 winię za to was😅
Nie no, restauracja na wysepce mistrz😂❤
Powinniście je od razu mierzyć czy nie lecą w kulki przy rozmiarach 🔥🍕
Ale numer!! trafiłem przypadkiem na kanał i mi sie przypomniało jak w Anglii byłem w 2006 i własnie chodziłem do Pizza Hut na "happy hours" :)
Chlopaki robią chyba teraz najlepsze filmiki dla normalnych ludzi
Problem z tymi pizzeriami (i innymi fastfoodami) czasami jest taki, że trafi się pracownik ktory albo jest gorszy albo jednorazowo gorzej zrobi i kreuje to podejście ludzi do danej pizzerii
Z tą degustacją na kostce brukowej to mi zaimponowałeś...w końcu ktoś wykorzystał ten kawałek nieużytku 👌
Biesiadowo BAARDZO się różni lokal do lokalu. Moja biesiadowo w ząbkach to moja ulubiona pizza ever na równi z pizza hut a jadłem praktycznie wszystkie opcje. Pozdro
Ja też lubię Biesiadowo😂❤
Polaczki to i gowno ze smakiem zjedzą 😢
Polecam również to na Białołęce, zawsze jestem zadowolona z jakości :)
przecież w tym gównie składniki wszędzie są takie same bo zaopatrzenie biorą centralnie od gościa który sprzedał im franczyzne. a jak mówią choćby kręcił placka mistrz pizzy to z gówna bata nie ukręcisz :)
Jeśli chodzi o pizze z sieciówek to moim faworytem jest Gruby Benek. Mają dobre ciasto i ogólnie składników nie żałują jak się weźmie wersję mega wypas. Oczywiście nie jest to żadna wyrafinowana pizza rodem z Włoch. Tylko taka prosta, chamska, polska pizza do zapchania ale jednocześnie smaczna i warta swojej ceny.
Spoko podejście do tematu😁😁😁 bez takich tam : bułkęę przez bibułkęę... Też bym jadł pizze na własnej wyspie😁😁😁
Miałem zacząć zdrowo się odżywiać... Dzięki... 😂
P.s. Udanej randki chłopaki 😂
W Biesiadolo pizza z "oscypkiem" i żurawiną Genialna! :)))))
Tak może jeszcze z bigosem?? Bez jaj pizza to nie po to jest nazywana pizza ,klasyka pepperoni margarita capriciosa A wszytkie inne wymysły oscypek bigos brakuje jajka w majonezie i kebab to wymysły dla Polaka świni co zje wszystko
Myślę, że pierwszą sieciówką w PL była jednak Pizza Hut. Pamiętam, jak byłem tam z rodziną około 2000 roku i ser się pięknie ciągnął w nieskończoność. Co kilka lat odwiedzam Pizzę Hut i jest coraz gorzej. Ostatnio, czyli jakieś 2 lata temu, podano mi coś co przypominało najtańszą pizzę z mrożonki ze śladową ilością jakiegoś nierozpuszczonego tworu seropodobnego. Wątpię, żeby moja noga jeszcze tam postanie. Podsumowując: kurła, kiedyś to było...
moze zalezy od lokalu, tez myslalam ze pizza hut sie zepsula ale jakis czas temu wybralam sie do innego lokalu i okazalo sie ze jest nadal zajebista
Pizza Hut już od paru lat mocno rozjeżdża się w stosunku cena/jakość
Ja też pamiętam tę promocję z Telepizzy! Dobre wspomnienia 😁🤞🏻
Pamiętam tą promocję ! To były czasy 😍 i zawsze teksański kurczak z sosem bbq!