12 książek poleconych przez znajomych - TBR
Вставка
- Опубліковано 31 січ 2024
- 1. Niepoczytalna "Berdo"
2. Między sklejonymi kartkami "Piranesi"
3. Nałogowe czytaczki Dagmara "Demon Copperhead"
4. Książkowe bajdurzenie "Agla. Alef"
5. Książkowisko "Miasto jadeitu"
6. Jeść treść "Mleko i głód"
7. Regał z Ikei "Ryby"
8. Book z Tobą "Lapvona"
9. Doktor Book "Wojna, która ocaliła mi życie"
10. Oribunny "Tak to już jest"
11. Shubiektywnie "Łaskawszy niż samotność"
12. Zaksiążkowane "Nasze imię Legion. Nasze imię Bob"
Kontakt: tuczytamczytam@gmail.com
Instagram: tuczytam.booktube
Ja tu widzę nie tylko kilka ciekawych polecajek książkowych, ale też nowe da mnie kanały. Dzięki! ❤
Nasze imię Legion, nasze imię Bob to jest świetna książka. Miasto Jadeitu jest całkiem dobre, ale to drugi i trzeci tom jest re we la cyj ny. Coś wspaniałego!
Fantastyki i fantasy prawie w ogóle nie czytam, robiłam to w zeszłym roku w ramach przełamywania uprzedzeń własnych. I moze dlatego ze to nie była dla mnie kolejna ksiazka z tego gatunku Agla spodobała mi się bardzo. Zapewniła mi wspaniałe doswiadczenie radosci czytania porównywalne do tych razów z dzieciństwa, kiedy sie odkrywało cos absolutnie wspaniałego w ksiazkach, a co przynajmniej w dorosłosci nie jest tak łatwo powtórzyc. Wiec Agle kocham, na fali fascynacji osobą autora przeczytałam tez wtedy krótkie opowiadanko, jak sie okazało o miasteczku do którego zapewne w dosc niedalekiej przyszłosci sie przeprowadzę i z którego autor pochodzi (ale opowiadanie jest słabą reklamą miasteczka samego w sobie ;-) niestety ). W tym roku pewnie sobie odswieze, zeby przeczytac drugi tom, na który baaardzo czekałam po skończeniu pierwszego, a potem jakos zycie troche te niecierpliwosc rozmyło. Piranesi jak dla mnie tez był dziwny, ale niestety nie tak pozytwnie dziwny, finalnie mnie wcale nie zauroczył, do tego stopnia ze nawet zniechecił do nadrabiania Jonathana Strange'a. Mam ochotę na mleko i głód, natomiast poznawszy mój rok relaksu, nie polubiłam się chyba z Otessa Moshfegh. Demona pewnie kiedys przeczytam, jak troche sie skończy na te ksiazke "moda", bo za duzo juz sie nasłuchałam i mam wrazenie ze nie bede umiała jej obiektywnie przeczytac zanim o tych zasłyszanych rzeczach nie zapomnę. Trzymam kciuki za realizację planu i pozdrawiam!
"Demon Copperhead" to także moja topka roku, jestem zachwycona. Nie musisz znać Copperfielda by cieszyć się lekturą, na pewno nie ma potrzeby pamiętać szczegółów. Co do "Agli"... ja też nie lubię fantastyki, uciekam od niej w siną dal a obie części Agli przeczytałam z wielką przyjemnością. Ryby są absolutnie wyjątkowe a wywołać mogą tylko miłość lub obrzydzenie, mnie zafascynowały :)) Na "Lapvonę" sama mam ochotę (tak, okładka jest wspaniała!) jak i na "Łaskawszy niż samotność". Berdo, nie wiem dlaczego, nieustannie zaczynam i odkładam. Jeszcze raz spróbuję, z pewnością. "Tak to już jest"... też widzę pierwszy raz, jestem ciekawa. Bardzo, bardzo ciekawy film, dziękuję : ) @pani_ka_czyta
Czytałam Demona ... świetna pozycja ! ...czytając to co polecasz sądzę, że będziesz na ,,tak,, w przypadku tej książki :-)
Zainteresowała mnie ta książka "Nasze imię Legion...", brzmi jak takie stare dobre SF, myślę że kiedyś sobie ogarnę to 😄
Dzień dobry! Dziękuję za ten filmik, miło się ogląda...żadnej z tych książek nie znam...i chyba nie poznam...ale dziękuję!
Jestem bardzo ciekawa twojej opinii o "Mieście jadeitu", ja się świetnie bawiłam przy czytaniu całej trylogii. Nie zrażaj się, warto!
Bardzo ciekawe książki, nie mogę się doczekać recenzji! Czytałam Piranesi i podobała mi się, zresztą jak poprzednie książki tej pisarki :)
Ja też planuję w tym roku przeczytać "Aglę" ("Baśń o wężowym sercu" tego samego autora była cudowna) i "Demona Copperfielda" :)
Co do Piranesi, to zachęcam, żeby zgasić w sobie przekonanie, że to książka, która wymaga specjalnego skupienia albo jest w jakiś sposób trudna/dziwna. Rzeczywiście, dziwnie się zaczyna (sama miałam ochotę odłożyć ją po kilku stronach!), ale szybko wpada się w rytm i z łatwością podąża za Piranesim :) Ta "niewiadoma" to jej najmocniejsza strona i zazdroszczę każdemu, kto czyta ją po raz pierwszy!
Gosiu, polecam Demona Copperheada w audiobooku. Rzeczywiście jest to przeprawa, jednak w ostatecznym rozrachunku śmiało mogę powiedzieć, że to historia, która będzie myślami powracać. Niezłomna wola życia głównego bohatera urzeka mnie i osobiście motywuje. Pierwowzoru nie czytałam, natomiast nie odczułam braków w odbiorze (choć na pewno warto się z nim zapoznać). 😊 Miasto Jadeitu czeka tuż za rogiem na rozpoczęcie. Podobnie E.E.Schmitt i jego dwutomówka "Podróże przez czas" - strasznie mnie kręci zamysł ❤ Dziękuję za kolejne polecajki!
O kurcze, co za lista :O Berdo ledwo doczytałam, ale jestem ciekawa twojej opinii. No i ta zbitka Mleko i głód + Ryby + Lapvona może być trochę po bandzie... ale trzymam kciuki!
Jedyna książka która znam z tej listy to "Nasze imię Legion". Właśnie po recenzji Zuzy ją przeczytałam. Ojej, ale jestem ciekawa, czy Ci się spodoba! Absolutnie ciekawa historia, taka troche s-f z przymrużeniem oka; to rozszczepienie osobowości na wiele robotów to fascynujący zabieg!
Ufff, czyli nie pomyliłam wszystkiego w tym opisie fabuły 😅
@@tuczytam1460hehe 😅 noo to czekam na recenzję! ❤
Ale super! Nie, nie musisz znać Copperfielda Dickensa, ja też go nie czytałam :) Agla też przede mną, chociaż miga mi gdzieś w głowie opinia, że jest bardzo podobna do Mrocznych Materii, ale nic więcej nie wiem. Super polecajki dostałaś! Też bardzo lubię kanał Tomka i często tam szukam książek dla mojego męczyzny, który czyta tylko fantastykę. Nasze imię Legion też bym chciała przeczytać.
Przyjemnej lektury! D.
Nie mogę się doczekać, co powiesz o Yiyun Li, a jednocześnie stres mnie zżera 😂
Czeka w paczce na odbiór 😎
Potwierdzam, ze Miasto Jadeiut jest świetne!
Jestem bardzo ciekawa twojej opinii o Agli, bo ja mam z tą książką duuuuży problem...
Ostatnio skończyłam "Piranesi" i niestety, ale nie była dla mnie jakaś wyjątkowa. Książka jest dziwna, ni jest zła, ale do wybitności jej daleko moim zdaniem. Trochę się rozczarowałam.
mam nadzieje, ze opowiesz o wrazeniach po lekturze Piranesi, ja czytalam, czytalam rowniez poprzednia (3-tomowa) ksiazke autorki
Berdo jak dla mnie bardzo dobra pozycja ale może to też kwestia kto czyta. Inne podejście będą miały czytelniczki a zapewne inne czytelnicy mający synów w młodzieńczym wieku.
no muszę zapytać jako osoba robiąca na drutach 😉 czy ten sweter nie jest ubrany na lewą stronę przypadkiem? 🙃 bo bardzo tak wygląda…?
Haha, i jest, i nie jest 😅 To sweter z Benettona, metkę i szwy mam od środka. Kupiłam go z drugiej ręki i dopiero koleżanka zwróciła uwagę, że to jest właściwie lewa strona. Nie mam pojęcia, czy to jest taki projekt, czy ktoś się pomylił. Ale widziałam inne z tej serii i wszystkie były takie. Od środka ma zdecydowanie bardziej konkretny wzór.
Btw. na stronie internetowej był opisany jako "reversible". Ale jest zszywany po bokach i ma metkę, więc bez sensu go odwracać. Myślę, że ktoś się rypnął w fabryce i postanowili udawać, że tak miało być 😝 I sprzedawać je za 90 euro 😬 (to 100% wełny, ja go kupiłam za 50 zł, więc nie będę narzekać na ten wzór 😉).
"Tak to już jest " bardzo opornie się czyta. Właśnie skończyłem inną propozycję z przedstawicielami osób trans i tematu retranzycji "trans i pół bejbi " zdecydowanie bardziej przystępna.
Berdo to mój DNF min. ze względu na głównego bohatera, wydawał mi się dość płaski, a sama historia trochę naiwna. Podpowiem, że przy Piranesi nie trzeba się skupiać, trzeba raczej brać wszystko na wiarę, bo logika leży i kwiczy w tym świecie, więc nie ma sensu się jej doszukiwać, w ten sposób łatwo odpaść. Sama prawie porzuciłam książkę z tego powodu, ale warto było przymknąć oko i czytać do końca, bo koniec wszystko wyjaśnia i ma głęboki sens.
A Brazos Pani Gosiu?🤔
Czy jesteś moim sumieniem?!😱
Niee Pani Małgosiu, jestem wdzięczna za zimowe polecenie sprzed kilku lat, bo to przepiękna powieść, ale jestem ròwnież ciekawa profesjonalnej opinii, bo mam parę przemyśleń recenzenckich, a nie mam ich z kim skonfrontować, gdyż niewiele osób mòwi, że już przeczytało..
W ogóle nie trzeba znać Dawida Copperfielda, żeby czytać Demona Copperheada. Porywająco napisana powieść.
To chciałam usłyszeć 😁👍