Na początku lat 90-siatych XX wieku wydano u nas tę książkę po raz pierwszy. Czytałam ją wielokrotnie, szczególnie w letnie upalne dni. Ma niepowtarzalny klimat. Teraz słucham superprodukcji, jest wspaniała.
Zimowe klimaty i sily natury sa ulubionym przeciwnikiem lub chociaz znaczacym czynnikiem. Film sprzed 50 lat nie oddaje klimatu ksiazki. Preferuje jednak Noc bez brzasku, tam akcja trzyma w napieciu do konca!
Moim zdaniem, glowny aktor nie pasuje do roli narratora i glownej postaci powiesci. Snuje opowiesci jakby pokazywal maszyny rolnicze na dozynkach. Tutaj trzeba troche wiecej mrocznosci, tajemnicy. Bohater w tych poczatkowych scenach ma cos z chlopka roztropka, gaworzy, rechocze, etc.
Na początku lat 90-siatych XX wieku wydano u nas tę książkę po raz pierwszy. Czytałam ją wielokrotnie, szczególnie w letnie upalne dni. Ma niepowtarzalny klimat. Teraz słucham superprodukcji, jest wspaniała.
Obejrzałam film z 1968 roku i trochę się mija z książką, jednak jestem pod wrażeniem > polecam.
Fantastyczna superprodukcja. Gratuluję!
Zimowe klimaty i sily natury sa ulubionym przeciwnikiem lub chociaz znaczacym czynnikiem. Film sprzed 50 lat nie oddaje klimatu ksiazki.
Preferuje jednak Noc bez brzasku, tam akcja trzyma w napieciu do konca!
super autor -najlepsza książka ?
Siła strachu?
Tak a adaptacja tej książki była udana. Niestety ten autor nie miał szczęścia do ekranizacji no może tylko Działa Nawarony
Hmm... czytała Krystyna Czubówna ?
Tak, początek i koniec ;)
Gdzie 2 część
Fajna audycja ale terminologia taka, że aż zęby bolą. Nie łódź podwodna tylko okręt podwodny, nie wieżyczka tylko kiosk. Kto to tłumaczył ?
słabe
polecam przesłuchać cały audiobook, jeden z lepszych jak nie najlepszy jaki słuchałem w życiu
Moim zdaniem, glowny aktor nie pasuje do roli narratora i glownej postaci powiesci. Snuje opowiesci jakby pokazywal maszyny rolnicze na dozynkach. Tutaj trzeba troche wiecej mrocznosci, tajemnicy. Bohater w tych poczatkowych scenach ma cos z chlopka roztropka, gaworzy, rechocze, etc.