Myślę, że zaraza DEI potowarzyszy nam jeszcze jakieś 2-3 lata. Faktycznie mogą próbować ukrywać swoją ideologię w taki czy inny sposób, ale jedyne co osiągną taka polityką, to ograniczenie sprzedaży preorderów swoich produktów w przyszlosci. Na szczęście, jak się okazuje, gracze są w większości świadomymi konsumentami i szybko się uczą. Pożyjemy, zobaczymy :)
13:16 nawet jeśli był prawdziwy, to wątek prowadzenia przez niego gierek, działanie za kulisami polityki tamtejszej Japonii...przecież to byłby 10x lepszy wątek niż "oooo patrzcie, potrafię wypierdolić ścianę"... Edit: swoją drogą, całkiem śmieszno-tragiczna perspektywa Francja dzisiaj: jesteśmy tolerancyjni, robimy igrzyska i gry dla mniejszości itd Francja kilka lat temu: chuj, obraźmy muzułmanów, co takiego się stanie XD
Jeśli dzieciątka boże lubią japonię i strategie, to polecam zajebisty dodatek do Age of Empires 3. Czułeś Japonie prowadząc samurajów do walki. AAA przestają mieć sens powoli w tych czasach. Coś czuję,ze gry zaczną albo downgrade. Czytaj, ze zaczną być grami na 15 godzin max upchane kontentem. Albo Indyki przejmą rolę dominującą na rynku
Totalnie nie mam nic przeciwko czarnemu samurajowi, jej tylko podejdą do tego logicznie i w przeciwieństwie do poprzednich asasynów gdzie mogłeś ukryć się w tłumie, to tłum będzie pokazywać na niego palcami jak stare baby w autobusie, które pierwszy raz zobaczą czarnoskórego 😂
Czarny samuraj oj żeby w W4 nie wprowadzili czarnoskórych postaci w grze bo to by było nie możliwe jeśli mówimy o średniowieczu w słowiańskich klimatach 🤔
Wg mnie Ubisoft nie upada w imię ideologii. Wg mnie jeszcze zbyt wielu graczy nie dostrzega problemu ideologii, pomimo iż faktycznie można odnieść wrażenie, że ilość osób która to dostrzega mimo wszystko się zwiększa. Ubisoft upada, ale nie przez ideologię. Czemu uważam, że jeszcze zbyt mało ludzi dostrzega problem ideologii ? Jedna z pierwszych gier 'woke' jakie powstały, a o których wcale się nie mówi w kategorii 'woke' jest "Horizon Zero Dawn". O ile granie przemiłą feminą w części pierwszej (PIERWSZEJ - podkreślam) dało mi sporo radości, to nie kupiłem już kompletnie przedstawionego tam świata. Silne feminy przewodzą, mężczyźni natomiast są albo tchórzliwi, albo brutalni, nikczemni mordercy, jeśli już gdzieś przewodzą, to w bandyckich obozach lub wrogich frakcjach. No dobrze, w tamtych czasach nie wszyscy to zauważyli, chociaż na YT są materiały na których gracze się zastanawiają, czy aby feminizm nie wdarł się zbyt mocno (wtedy słowo 'woke' nie było takie modne) Powstał Horizon Zero Dawn Forbidden West w którego nie zagrałem, na YT jest już dość sporo materiału na ten temat, jest jeszcze bardziej 'woke', dodatkowo zrobili z Aloy faceta lesbijkę. I co ? Przynajmniej na grupię PS5 Polska jest to jedna z bardziej polecanych gier a tylko wspomnienie , że ta gra jest zbyt "woke" nie spotyka się z jakimkolwiek uznaniem. Dlatego uważam, że jeszcze za wszcześnie, żeby mówić o jakimś masowym przebudzeniu się, chociaż nie ukrywam, wierzę w to, że moment ten się właśnie zaczął.
Według mnie to średnio istotne kim był ubisoft w swoich grach zawsze lubił mieszać prawdę z fikcją dziwie się bardzo że dopiero teraz obrońcy prawdy historycznej zaczynają mieć problem z serią AC gdy niespójność pojawiła się akurat z czarną osobą
@@darkos4010 jest różnica miedzy fikcją a tym że ubisoft próbuje aktywnie zmienic japońską historię twierdząc że jesli japonczycy i każdy kto sie z tym nie zgadza jest rasistą. w taki sposób działają. więc dlatego tylu ludzi jest złych i slusznie
@@michalradzanowski Według mnie była to pochopna niewłaściwa reakcja ubisoftu na hejt który pojawił się po prezentacji ac shadows dość niedawno mieli mocny niewypał outlaws stoją pod ścianą bankructwa i ich kolejna gra która jeszcze nie wyszła jest niszczona ludzie piszą " na 100% nie kupie tej gry" emocje komuś puściły w ubisofcie i w ten sposób dolał oliwy do ognia
To jest głupie - co jak co, ale Ubi nie upada przez DEI. Od dawna były silne postaci kobiece w ich grach -> Piaski Czasu, Beyond Good And Evil czy chociażby Kassandra z AC:Odyssey czyli jedna z najlepiej napisanych postaci kobiecych w grach (możliwość grania jej bratem, Aleksiosem, była dodana na siłę bo CEO tak chcieli, w wielu miejscach widać że scenariusz był pisany pod Kassandrę). Ubisoft upada przez wtórność w ich grach. No sorry ale od ponad 15 lat ich gry są takie same. AC:Origins było sukcesem, bo to faktycznie było coś nowego, zwłaszcza jak weźmiemy pod uwagę samo AC. UBI po prostu przestało być oryginalne. Tyle i aż tyle.
Nie wiem co jest bardziej śmieszne, ubisoft który regularnie od wielu lat strzela sobie kolano robiąc po prostu złe gry, czy ludzie którzy tłumaczą że ich upadek wynika z tego że iCh gRY sĄ wOKe
Moim zdaniem cała seria Assasins Creed powinna umrzeć już z 6 lat temu przecież to jest ten sam odgrzewany kotlet który jest już tak spalony jak plecy Janusza na wakacjach w Egipcie. Ta sama rozgrywka w kółko nic nowego , chyba idą w ślady FIFY XD.
Można mówić o ubisofcie różne rzeczy, ale to że głównym bohaterem jest czarnoskóry samuraj akurat źle świadczy o ludziach których z tego powodu boli dupa. Nie od dzisiaj główni bohaterowie gier czy filmów są pod jakimś względem wyjątkowi. Porównanie do Olisadebe jest absurdalne - o feudalnej Japonii powstaje multum gier i filmów, na prawdę daleko nie trzeba szukać, a sam Olisadebe nie przyczynił się w żaden sposób do sukcesów reprezentacji. Gdyby sytuacja miała się inaczej i Olisadebe np. doprowadziłby Polskę do strefy medalowej na mudnialu to czemu nie, niech robią o nim dokument grę i co tam sobie jeszcze wymarzą, a tutaj mamy do czynienia z postacią fikcyjną. Mówienie że obecność czarnoskórego protagonisty zabija immersyjność TYLKO I WYŁĄCZNIE po obejrzeniu trailera jest dla mnie śmieszne, może warto poczekać na grę i dopiero wtedy wyciągać jakiekolwiek wnioski, dać jej możliwość się obronić? Inna sprawa że grę robi ubisoft wiec pewnie i tak bedzie gowniana
Myślę, że zaraza DEI potowarzyszy nam jeszcze jakieś 2-3 lata. Faktycznie mogą próbować ukrywać swoją ideologię w taki czy inny sposób, ale jedyne co osiągną taka polityką, to ograniczenie sprzedaży preorderów swoich produktów w przyszlosci.
Na szczęście, jak się okazuje, gracze są w większości świadomymi konsumentami i szybko się uczą.
Pożyjemy, zobaczymy :)
13:16 nawet jeśli był prawdziwy, to wątek prowadzenia przez niego gierek, działanie za kulisami polityki tamtejszej Japonii...przecież to byłby 10x lepszy wątek niż "oooo patrzcie, potrafię wypierdolić ścianę"...
Edit: swoją drogą, całkiem śmieszno-tragiczna perspektywa
Francja dzisiaj: jesteśmy tolerancyjni, robimy igrzyska i gry dla mniejszości itd
Francja kilka lat temu: chuj, obraźmy muzułmanów, co takiego się stanie
XD
Jeśli dzieciątka boże lubią japonię i strategie, to polecam zajebisty dodatek do Age of Empires 3. Czułeś Japonie prowadząc samurajów do walki. AAA przestają mieć sens powoli w tych czasach. Coś czuję,ze gry zaczną albo downgrade. Czytaj, ze zaczną być grami na 15 godzin max upchane kontentem. Albo Indyki przejmą rolę dominującą na rynku
Totalnie nie mam nic przeciwko czarnemu samurajowi, jej tylko podejdą do tego logicznie i w przeciwieństwie do poprzednich asasynów gdzie mogłeś ukryć się w tłumie, to tłum będzie pokazywać na niego palcami jak stare baby w autobusie, które pierwszy raz zobaczą czarnoskórego 😂
Czarny samuraj oj żeby w W4 nie wprowadzili czarnoskórych postaci w grze bo to by było nie możliwe jeśli mówimy o średniowieczu w słowiańskich klimatach 🤔
Valhalla się sprzedała bo Vikingowie tylko dlatego.
Ja na miejscu Tencent bym jeszcze poczekał aż Ubi będzie wart mniej więcej pakę chipsów i coca colę
a już nie jest ? Za kratami nie był by wart nawet racy fajek XD
Wg mnie Ubisoft nie upada w imię ideologii. Wg mnie jeszcze zbyt wielu graczy nie dostrzega problemu ideologii, pomimo iż faktycznie można odnieść wrażenie, że ilość osób która to dostrzega mimo wszystko się zwiększa. Ubisoft upada, ale nie przez ideologię. Czemu uważam, że jeszcze zbyt mało ludzi dostrzega problem ideologii ?
Jedna z pierwszych gier 'woke' jakie powstały, a o których wcale się nie mówi w kategorii 'woke' jest "Horizon Zero Dawn". O ile granie przemiłą feminą w części pierwszej (PIERWSZEJ - podkreślam) dało mi sporo radości, to nie kupiłem już kompletnie przedstawionego tam świata. Silne feminy przewodzą, mężczyźni natomiast są albo tchórzliwi, albo brutalni, nikczemni mordercy, jeśli już gdzieś przewodzą, to w bandyckich obozach lub wrogich frakcjach. No dobrze, w tamtych czasach nie wszyscy to zauważyli, chociaż na YT są materiały na których gracze się zastanawiają, czy aby feminizm nie wdarł się zbyt mocno (wtedy słowo 'woke' nie było takie modne)
Powstał Horizon Zero Dawn Forbidden West w którego nie zagrałem, na YT jest już dość sporo materiału na ten temat, jest jeszcze bardziej 'woke', dodatkowo zrobili z Aloy faceta lesbijkę. I co ? Przynajmniej na grupię PS5 Polska jest to jedna z bardziej polecanych gier a tylko wspomnienie , że ta gra jest zbyt "woke" nie spotyka się z jakimkolwiek uznaniem.
Dlatego uważam, że jeszcze za wszcześnie, żeby mówić o jakimś masowym przebudzeniu się, chociaż nie ukrywam, wierzę w to, że moment ten się właśnie zaczął.
Kurczę, nie wiedziałem, że Król Słońce - Avad, był kobietą 🙀
Z filmu Drwala doszedłem do wniosku że Yasuke był odpowiednikiem giermka
bardziej maskotką, bo Nobunaaga nigdy nie widział czarnego człowieka
Według mnie to średnio istotne kim był ubisoft w swoich grach zawsze lubił mieszać prawdę z fikcją dziwie się bardzo że dopiero teraz obrońcy prawdy historycznej zaczynają mieć problem z serią AC gdy niespójność pojawiła się akurat z czarną osobą
@@darkos4010 jest różnica miedzy fikcją a tym że ubisoft próbuje aktywnie zmienic japońską historię twierdząc że jesli japonczycy i każdy kto sie z tym nie zgadza jest rasistą. w taki sposób działają. więc dlatego tylu ludzi jest złych i slusznie
@@michalradzanowski Według mnie była to pochopna niewłaściwa reakcja ubisoftu na hejt który pojawił się po prezentacji ac shadows dość niedawno mieli mocny niewypał outlaws stoją pod ścianą bankructwa i ich kolejna gra która jeszcze nie wyszła jest niszczona ludzie piszą " na 100% nie kupie tej gry" emocje komuś puściły w ubisofcie i w ten sposób dolał oliwy do ognia
To jest głupie - co jak co, ale Ubi nie upada przez DEI. Od dawna były silne postaci kobiece w ich grach -> Piaski Czasu, Beyond Good And Evil czy chociażby Kassandra z AC:Odyssey czyli jedna z najlepiej napisanych postaci kobiecych w grach (możliwość grania jej bratem, Aleksiosem, była dodana na siłę bo CEO tak chcieli, w wielu miejscach widać że scenariusz był pisany pod Kassandrę). Ubisoft upada przez wtórność w ich grach. No sorry ale od ponad 15 lat ich gry są takie same. AC:Origins było sukcesem, bo to faktycznie było coś nowego, zwłaszcza jak weźmiemy pod uwagę samo AC.
UBI po prostu przestało być oryginalne. Tyle i aż tyle.
Baba samuraj to taka sama porażka jak baba Wiedźmin.
Nie wiem co jest bardziej śmieszne, ubisoft który regularnie od wielu lat strzela sobie kolano robiąc po prostu złe gry, czy ludzie którzy tłumaczą że ich upadek wynika z tego że iCh gRY sĄ wOKe
AC ODYSSEY nie mówcie, że jest słaby
Heroes Olden era atak na graczy z nostalgia który wyjdzie wątpię że to będzie hit
Osobiście rzygam tęczą.
Już stare gry lepsze, taki starcraft1 czy inne gry
Moim zdaniem cała seria Assasins Creed powinna umrzeć już z 6 lat temu przecież to jest ten sam odgrzewany kotlet który jest już tak spalony jak plecy Janusza na wakacjach w Egipcie. Ta sama rozgrywka w kółko nic nowego , chyba idą w ślady FIFY XD.
Ja do AC 3 grałem, dalej to kierunek dna
Można mówić o ubisofcie różne rzeczy, ale to że głównym bohaterem jest czarnoskóry samuraj akurat źle świadczy o ludziach których z tego powodu boli dupa. Nie od dzisiaj główni bohaterowie gier czy filmów są pod jakimś względem wyjątkowi. Porównanie do Olisadebe jest absurdalne - o feudalnej Japonii powstaje multum gier i filmów, na prawdę daleko nie trzeba szukać, a sam Olisadebe nie przyczynił się w żaden sposób do sukcesów reprezentacji. Gdyby sytuacja miała się inaczej i Olisadebe np. doprowadziłby Polskę do strefy medalowej na mudnialu to czemu nie, niech robią o nim dokument grę i co tam sobie jeszcze wymarzą, a tutaj mamy do czynienia z postacią fikcyjną. Mówienie że obecność czarnoskórego protagonisty zabija immersyjność TYLKO I WYŁĄCZNIE po obejrzeniu trailera jest dla mnie śmieszne, może warto poczekać na grę i dopiero wtedy wyciągać jakiekolwiek wnioski, dać jej możliwość się obronić? Inna sprawa że grę robi ubisoft wiec pewnie i tak bedzie gowniana
drugi
Trzeci
Pierwszy