P Środa serdecznie dziękuję miło mi,że trafiłam na Pana przepisy.Kurde mam 74 lat a odkrył mi Pan niektóre sekrety kuchni o jakich nie miałam pojęcia mimo,że gotuję od ok.55 lat.Bardzo jestem wdzięczna za pokazanie smaku i za arcymiły pokaz.Życzę powodzenia i proszę o dalsze przepisy.Z przyjemnością Pana zasubskrybowałam.
Ja, po przysmażeniu kotletów na jednej stronie i odwróceniu ich na drugą, wkładam na patelnię pokrojoną w paski/półksiężyce cebulę, solę ją trochę i pieprzę, po czym smażę razem z kotletami. Można też dodać ząbek czosnku, ale w całości, żeby się nie spalił, tylko dodał smaku cebulce i olejowi. Kotleciki podaję z tą cebulką, a tym pysznym olejem z masełkiem skrapiam ziemniaki. Czasami robię tak, że kotlety podaję bez cebulki, a przysmażoną cebulkę i troszkę tego pysznego oleju z masełkiem kładę na ziemniaki. Polecam spróbować. Ta cebula dodaje tyle smaku, że... palce lizać, proszę pana. :)
Też tak robię, ale ponieważ zawsze robię 9 kotletów to patelnia jest pełna. Ale po usmażeniu, mięsko " odpoczywa" a ja karmelizuję na tym tłuszczu ze smażenia cebulę i podaję już kotlety z cebulką, z puree ziemniaczanym (masło, mleko,pieprz) i obowiązkowo z marchewką na gęsto.
Oj panie środa jeżeli bułka tarta to odrobinę mleka bo będą twarde kotlety ja już tak zrobiłam kiedyś nie daje się bułki daje się bułeczkę zamoczoną w mleku wyciśniętą dobrze . Niech pan Doda trochę mleka ! Dopiero będą smaczne. Pozdrawiam miło Zofia
A gdzie nasz niezawodny, polski ukochany Koperek ?.🌱🌻Mr Sroda ? Obejrzalam pana kotlety mielone i doszłam do wniosku ze my wszyscy naprawdę gotujemy "po swojemu"🙀 Ja osobiscie do utłuczonych już ziemniaków dodaje masło, śmietanę kwaśna i oczywiście sporo pokrojonego , świeżego i bosko pachnącego koperku!🌱 Smak i zapach jest fantastyczny, polecam spróbować 😻👍 A sałatę przyrządzam tez "po swojemu" używam do tego Boston Salad (mieszkam w Kanadzie wiec podaje taka nazwę, ) jest wg mnie najlepsza do tego rodzaju salaty💚 I moje wszyskie liscie tej salaty...na druszlak ,niece obcieknie z miejsce woad.........pare lyzek smietany, koperek, szczypiorek to pokroić w dowolnej ilości, ryżowy ocet do smaku,sól i cukier .......to wszystko wymieszać , odstawić na około 1 godz. Przed podaniem do jedzenia , włożyć sałatę do tego dressingu...jest pyszne, polecam ....smacznego 👍🍺
+H Augustyn Dokładnie tak robiła moja Mama. Pyszne ziemniaki i sałata też. Sałata bostońska to jest taka jak nasza dawna polska sałata. Innych sałat, z tego co pamiętam, chyba nie było. Co do dresingu do sałaty dodam tylko, że cukru dodaje się szczyptę, a nie całą łyżeczkę jak pan Środa i należy dodać trochę pieprzu, najlepiej białego, jest łagodniejszy, ale kolorowy lub czarny też jest dobry. No i oczywiście do śmietany musi być ocet, a nie kwasek cytrynowy. Ryżowy ocet jest bardzo dobry, ale zwykły ocet był zawsze (lata, lata temu) używany w Polsce i również jest bardzo dobry. Niektórzy używają cytrynę, ale to nie jest to samo. Ocet musi być. :)
Oprócz salaty pekińskiej, która jest z kapustowej rodziny, wszystkie sałaty się rwie, zebu się nie utleniały w połączeniu z metalem. Cyba że używamy noża plastikowego.
Jedzenie surowego mięsa wiąże się z ryzykiem. Chwila przyjemności może negatywnie odbić się na naszym zdrowiu, niekiedy również i życiu. Wielbiciele tatara czy carpaccio jednak twierdzą, że smak tych dań warty jest takiego ryzyka. Czy rzeczywiście musimy obawiać się surowego mięsa? Surowe mięso może zawierać szkodliwe bakterie, takie jak Salmonella, Listeria, Campylobacter i Escherichia coli. Bakterie te są niszczone podczas obróbki cieplnej i nie zagrażają człowiekowi. Część z nas od czasu do czasu lubi jednak zjeść carpaccio, lub tatar, czyli dania, które przygotowywane są z surowej polędwicy wołowej. Chociaż mięso przeznaczone do sprzedaży przechodzi szereg badań, może się zdarzyć, że na nasz stół trafi mięso zakażone. Zjedzenie go w postaci surowej może być niebezpieczne. Dla wołowiny największym zagrożeniem mikrobiologicznym są enterokrwotoczne szczepy bakteri E. coli (szczep 0157). Nie powodują one choroby u krów, ale jeśli dostaną się do organizmu człowieka to stają się niebezpieczne. Bakterie te przebywają w jelitach krów i to czy przejdą do mięsa w dużym stopniu zależy od umiejętności rzeźnika. Jeśli podczas uboju natnie on jelita, w których będą znajdowały się E.coli, to bakterie te mogą przedostać się do mięsa. Zjedzenie surowego zakażonego mięsa wywołuje choroby układu pokarmowego i moczowego. Może pojawić się biegunka, ale także schorzenia nadnerczy lub zespół hemolityczno-mocznicowy. A co z wieprzowiną? Jedzenie surowej wieprzowiny jest niewskazane, ponieważ stwarza to duże ryzyko zarażenia włośniem lub tasiemcem uzbrojonym. Włosień jest jednym z najgroźniejszych pasożytów dla człowieka, wywołuje chorobę włośnicę, która ma bardzo ciężki przebieg i może prowadzić do śmierci. Z kolei tasiemiec uzbrojony wyniszcza organizm - może spowodować anemię, biegunki, zaparcia, wychudzenie. Jeśli larwy tasiemca osadzą się w mózgu, to wywołają zaburzenia ośrodkowego układu nerwowego (np. zaburzenia widzenia, zaburzenia psychiczne, halucynacje, amnezję, demencję). Ponadto u ok. 60% świń występują także bakterie Yersinia, które mogą wywołać biegunkę i ból brzucha, a także zapalenie stawów.
7 років тому
Dlatego kupujcie wieprzowinę tylko ze sprawdzonego sklepu, mając pewność, że jest przebadana.
Wszystko okej , tylko myślę ze po tym masełku świeci się w nocy :) Polecam zrobić własne masło klarowane te z pudełeczek maja e12142141241245
9 років тому+5
TzB1488 Chyba racja. Jednak idąc tym tropem, powinno się mieć własną łąkę daleko do miasta, własną krowę, własne mleko, własne masło i w końcu je wyklarować :), kurcze długa droga :p
P Środa serdecznie dziękuję miło mi,że trafiłam na Pana przepisy.Kurde mam 74 lat a odkrył mi Pan niektóre sekrety kuchni o jakich nie miałam pojęcia mimo,że gotuję od ok.55 lat.Bardzo jestem wdzięczna za pokazanie smaku i za arcymiły pokaz.Życzę powodzenia i proszę o dalsze przepisy.Z przyjemnością Pana zasubskrybowałam.
Bardzo fajny taki zestaw. Nie musze sie martwic co podac zeby kolacja byla:)
Przepis super
Dziekuje 😊❤pozdrawiam Serdecznie
Środa, jesteś moim mistrzem
Pozdrawiam polska kulture 👍🍇🍒🍎❤
Ja, po przysmażeniu kotletów na jednej stronie i odwróceniu ich na drugą, wkładam na patelnię pokrojoną w paski/półksiężyce cebulę, solę ją trochę i pieprzę, po czym smażę razem z kotletami. Można też dodać ząbek czosnku, ale w całości, żeby się nie spalił, tylko dodał smaku cebulce i olejowi. Kotleciki podaję z tą cebulką, a tym pysznym olejem z masełkiem skrapiam ziemniaki. Czasami robię tak, że kotlety podaję bez cebulki, a przysmażoną cebulkę i troszkę tego pysznego oleju z masełkiem kładę na ziemniaki. Polecam spróbować. Ta cebula dodaje tyle smaku, że... palce lizać, proszę pana. :)
jmmw bvvb b b
Też tak robię, ale ponieważ zawsze robię 9 kotletów to patelnia jest pełna. Ale po usmażeniu, mięsko " odpoczywa" a ja karmelizuję na tym tłuszczu ze smażenia cebulę i podaję już kotlety z cebulką, z puree ziemniaczanym (masło, mleko,pieprz) i obowiązkowo z marchewką na gęsto.
lubie twoje gotowanie
Radziłbym podczas tłuczenia ziemniaków dodać pół łyżki świeżego masła i łyżkę 18% śmietany.
ja dodaje maslo i mleko
Oj panie środa jeżeli bułka tarta to odrobinę mleka bo będą twarde kotlety ja już tak zrobiłam kiedyś nie daje się bułki daje się bułeczkę zamoczoną w mleku wyciśniętą dobrze . Niech pan Doda trochę mleka ! Dopiero będą smaczne. Pozdrawiam miło Zofia
Teraz robię już inaczej, dużo lepiej :)
Trochę długie te filmy, ale lubię. Ale pod względem smakowania to Strzelczyk jest lepszy 👋😁
A gdzie nasz niezawodny, polski ukochany Koperek ?.🌱🌻Mr Sroda ? Obejrzalam pana kotlety mielone i doszłam do wniosku ze my wszyscy naprawdę gotujemy "po swojemu"🙀 Ja osobiscie do utłuczonych już ziemniaków dodaje masło, śmietanę kwaśna i oczywiście sporo pokrojonego , świeżego i bosko pachnącego koperku!🌱 Smak i zapach jest fantastyczny, polecam spróbować 😻👍 A sałatę przyrządzam tez "po swojemu" używam do tego Boston Salad (mieszkam w Kanadzie wiec podaje taka nazwę, ) jest wg mnie najlepsza do tego rodzaju salaty💚 I moje wszyskie liscie tej salaty...na druszlak ,niece obcieknie z miejsce woad.........pare lyzek smietany, koperek, szczypiorek to pokroić w dowolnej ilości, ryżowy ocet do smaku,sól i cukier .......to wszystko wymieszać , odstawić na około 1 godz. Przed podaniem do jedzenia , włożyć sałatę do tego dressingu...jest pyszne, polecam ....smacznego 👍🍺
+H Augustyn Dokładnie tak robiła moja Mama. Pyszne ziemniaki i sałata też. Sałata bostońska to jest taka jak nasza dawna polska sałata. Innych sałat, z tego co pamiętam, chyba nie było. Co do dresingu do sałaty dodam tylko, że cukru dodaje się szczyptę, a nie całą łyżeczkę jak pan Środa i należy dodać trochę pieprzu, najlepiej białego, jest łagodniejszy, ale kolorowy lub czarny też jest dobry. No i oczywiście do śmietany musi być ocet, a nie kwasek cytrynowy. Ryżowy ocet jest bardzo dobry, ale zwykły ocet był zawsze (lata, lata temu) używany w Polsce i również jest bardzo dobry. Niektórzy używają cytrynę, ale to nie jest to samo. Ocet musi być. :)
Mielone kotlety na obiad
A CEBULKI NIE MA?
Oprócz salaty pekińskiej, która jest z kapustowej rodziny, wszystkie sałaty się rwie, zebu się nie utleniały w połączeniu z metalem. Cyba że używamy noża plastikowego.
Sałatę się rwie na nie kroi ponieważ, ta druga szybciej czarnieje z tego co wiem, a smak ten sam tylko estetyka inna.
Bartosz Matwijenko Tak naprawdę, to rwanie sałaty i nie tylko... daje mi więcej satysfakcji niż krojenie :)
Jedzenie surowego mięsa wiąże się z ryzykiem. Chwila przyjemności może negatywnie odbić się na naszym zdrowiu, niekiedy również i życiu. Wielbiciele tatara czy carpaccio jednak twierdzą, że smak tych dań warty jest takiego ryzyka. Czy rzeczywiście musimy obawiać się surowego mięsa?
Surowe mięso może zawierać szkodliwe bakterie, takie jak Salmonella, Listeria, Campylobacter i Escherichia coli. Bakterie te są niszczone podczas obróbki cieplnej i nie zagrażają człowiekowi. Część z nas od czasu do czasu lubi jednak zjeść carpaccio, lub tatar, czyli dania, które przygotowywane są z surowej polędwicy wołowej. Chociaż mięso przeznaczone do sprzedaży przechodzi szereg badań, może się zdarzyć, że na nasz stół trafi mięso zakażone. Zjedzenie go w postaci surowej może być niebezpieczne.
Dla wołowiny największym zagrożeniem mikrobiologicznym są enterokrwotoczne szczepy bakteri E. coli (szczep 0157). Nie powodują one choroby u krów, ale jeśli dostaną się do organizmu człowieka to stają się niebezpieczne. Bakterie te przebywają w jelitach krów i to czy przejdą do mięsa w dużym stopniu zależy od umiejętności rzeźnika. Jeśli podczas uboju natnie on jelita, w których będą znajdowały się E.coli, to bakterie te mogą przedostać się do mięsa. Zjedzenie surowego zakażonego mięsa wywołuje choroby układu pokarmowego i moczowego. Może pojawić się biegunka, ale także schorzenia nadnerczy lub zespół hemolityczno-mocznicowy.
A co z wieprzowiną?
Jedzenie surowej wieprzowiny jest niewskazane, ponieważ stwarza to duże ryzyko zarażenia włośniem lub tasiemcem uzbrojonym. Włosień jest jednym z najgroźniejszych pasożytów dla człowieka, wywołuje chorobę włośnicę, która ma bardzo ciężki przebieg i może prowadzić do śmierci. Z kolei tasiemiec uzbrojony wyniszcza organizm - może spowodować anemię, biegunki, zaparcia, wychudzenie. Jeśli larwy tasiemca osadzą się w mózgu, to wywołają zaburzenia ośrodkowego układu nerwowego (np. zaburzenia widzenia, zaburzenia psychiczne, halucynacje, amnezję, demencję). Ponadto u ok. 60% świń występują także bakterie Yersinia, które mogą wywołać biegunkę i ból brzucha, a także zapalenie stawów.
Dlatego kupujcie wieprzowinę tylko ze sprawdzonego sklepu, mając pewność, że jest przebadana.
prawdziwy tatar robi się z wołowiny, a wieprzowina to nie wołowina i ryzyko jest duże nawet w mięsie badanym
@ Przeciez to widac, ze mieso jest z paczki z jakiegos lidla
Surowe pieczarki się dodaje s nie już takie trochę podsmażone
Wszystko okej , tylko myślę ze po tym masełku świeci się w nocy :) Polecam zrobić własne masło klarowane te z pudełeczek maja e12142141241245
TzB1488 Chyba racja. Jednak idąc tym tropem, powinno się mieć własną łąkę daleko do miasta, własną krowę, własne mleko, własne masło i w końcu je wyklarować :), kurcze długa droga :p
Środa Gotuje Hmm myśle ze zwykłe masło ze sklepu będzie okej :) Powodzenia w tworzeniu kanału u mnie mały plusik i sub leci oby tak dalej
Jajko prosto do miesa, ryzyko moze byc kurczak.
Z tym kolesiem co pluł to się zgadzam, bo sałata słodko kwaśna to najgorsza micha na świecie !!!