Jak zupełnie inaczej można odczuwać zapachy! I to jest magia. Ja testowałam Rouge Smoking zimą i podobnie, nie zrobił na mnie piorunującego wrażenia. Nie czułam tam wiśni, na którą tak liczyłam, po prostu jakiś owocowy akord. Ale teraz, ciepłą wiosną, brzmiały na mnie zupełnie inaczej, piękniej i widzę tą butelkę u siebie ;-). Nie jest to zapach odkrywczy, ale świetnie zblendowany i bardzo długotrwały, choć niestety bliskoskórny. Za to Gris Charnel, choć doceniam, jest zapachem zupełnie nie dla mnie, bo nie mogę znieść figi w perfumach. Tym bardziej Ty powinnaś sprawdzić, bo wydaje mi się, że z figą Ci po drodze ;-). Wiem, że testowałaś Extrakt, ale podstawowa wersja jest inna, zupełnie nie dżemowa, bardzo wytrawna.
Zupełnie się nie dziwię, że podoba Ci się Rouge Smoking bo to bardzo sympatyczne pachnidło! BDK to jest ten przypadek marki, która robi po prostu dobre pachnidła a my możemy sobie dyskutować i wybierać te, które bardziej lub mniej nam się podobają. Lubię takie marki!
Dokładnie, dla mnie Rouge Smoking pachnie po prostu jak różowa guma orbit. Ładne, ale po czymś co ma "Smoking" w nazwie spodziewałam się jakiegoś pazura.
Velvet Tonka ma wyważona nutę tytoniu, którego nie lubię, a w tym zapachu mnie urzekł no i flakon jest. Zgadzam się z Tobą we wszystkim co powiedzialas o Rouge Smoking. W bazie nie ma niczego ciekawego. Klasyfikowałam go jako zapach na chłodne dni, aż kiedyś uzyłam w lecie. Efekt był taki, ze wszystkie nuty nagle się wyostrzyły. Zastanawiam się nad Nuit de Sable. W upal testowałam próbki, efekt niezły. Pozdrawiam Anna
Podoba mi się puenta filmu 👍 chciałam poznać markę ale mieć już niekoniecznie, moim ulubieńcem jest Smoking Rouge, ale całego flakonu tez nie potrzebuję 🙂
Te ciekawostki o założycielu marki i etapach projektu perfum BDK dowiaduję się dopiero u Ciebie👍, a teraz słucham jak Twój nos odebrał same zapachy 🤗😊
Fajne ciekawostki o marce i właścicielu🤩, też tak mam, że markę mogę poznać, ale flakonów nie muszę mieć😘😘
Dzięki za te ciekawostki bo nic nie wiem o tej marce... Łapka w górę😂pozdrawiam😘
Uwielbiam Twoje przeglądy marek. Jasno i przejrzyście można się zorientować, które zapachy mogą być warte uwagi
Czekałam na recenzję Velvet Tonka 😊
Łapka w górę i oglądam 🤩
Jak zupełnie inaczej można odczuwać zapachy! I to jest magia. Ja testowałam Rouge Smoking zimą i podobnie, nie zrobił na mnie piorunującego wrażenia. Nie czułam tam wiśni, na którą tak liczyłam, po prostu jakiś owocowy akord. Ale teraz, ciepłą wiosną, brzmiały na mnie zupełnie inaczej, piękniej i widzę tą butelkę u siebie ;-). Nie jest to zapach odkrywczy, ale świetnie zblendowany i bardzo długotrwały, choć niestety bliskoskórny. Za to Gris Charnel, choć doceniam, jest zapachem zupełnie nie dla mnie, bo nie mogę znieść figi w perfumach. Tym bardziej Ty powinnaś sprawdzić, bo wydaje mi się, że z figą Ci po drodze ;-). Wiem, że testowałaś Extrakt, ale podstawowa wersja jest inna, zupełnie nie dżemowa, bardzo wytrawna.
Zupełnie się nie dziwię, że podoba Ci się Rouge Smoking bo to bardzo sympatyczne pachnidło! BDK to jest ten przypadek marki, która robi po prostu dobre pachnidła a my możemy sobie dyskutować i wybierać te, które bardziej lub mniej nam się podobają. Lubię takie marki!
Dokładnie, dla mnie Rouge Smoking pachnie po prostu jak różowa guma orbit. Ładne, ale po czymś co ma "Smoking" w nazwie spodziewałam się jakiegoś pazura.
Natalko historyczne ciekawostki uwielbiam ,mozesz Nam je serwowac jak tylko czesto sie da.Co do perfum ,to marki nie znam ale flakoniki sliczne❤😊
Velvet Tonka ma wyważona nutę tytoniu, którego nie lubię, a w tym zapachu mnie urzekł no i flakon jest. Zgadzam się z Tobą we wszystkim co powiedzialas o Rouge Smoking. W bazie nie ma niczego ciekawego. Klasyfikowałam go jako zapach na chłodne dni, aż kiedyś uzyłam w lecie. Efekt był taki, ze wszystkie nuty nagle się wyostrzyły.
Zastanawiam się nad Nuit de Sable. W upal testowałam próbki, efekt niezły. Pozdrawiam Anna
Podoba mi się puenta filmu 👍 chciałam poznać markę ale mieć już niekoniecznie, moim ulubieńcem jest Smoking Rouge, ale całego flakonu tez nie potrzebuję 🙂
Też mam podobnie😂
@@moniaM Warto jest się orientować😉, ale mieć wszystkiego nie trzeba 😉😂
@@katarzynap2547 Mądrze prawicie, koleżanko👍😘
Całe szczęście, że nie musimy jednak mieć wszystkiego! 😉
@@katarzynap2547Tak se mów Kasiu😅Miłego weekendu❤
A mnie sie poprostu podobaja te flakony i wtedy jeden jakis ulubiony mozna mieć😂
Flakony są obłędne!
Z BDK posiadam tylko Gris Charnel i poznałam Rouge Smoking. Mam ochotę poznać jeszcze kilka ale muszą poczekać na swoją kolej😀
No i super, niech Ci się fajnie noszą 😊
@@nataliaodperfum Dziękuję🥰
🙏👍👍🥰
👍👌😘