Na to czekałam już wszystko wiem.Wezmę sekator i bez obaw poskracam to co trzeba.Bardzo Panu dziękuję za te wszystkie porady z pokazaniem jak i co należy zrobić.Pozdrawiam
Po wycieciu ten rododendron i tak jest gesty ! W ubieglym roku po majowym przycieciu u mnie nie pojawily sie nowe odrosty ! Stoi taki ogolocony ! Co ja moge jeszcze zrobic ? Myslalam ,ze lepiej jest przycinac w marcu .... Ponadto moje rosna w polcieniu , tzn od rana do 13.00 duzo slonca a potem cień. Tego "lata" przy 33*C slonce pali niemilosiernie i kwiaty mdlały mimo lania wody . Nawet tygodnia nie wytrzymały .
Obcięłam drastycznie mojego rododendrona, jego gałęzie stare, przyrostów malo, ale kwitł co roku. W tym roku w kwietniu chyba przymarzł bo stracił paki, a liście lekko zżółkły i owiędły. Jak długo trzeba czekać i liczyć na to że jeszcze odżyje?
Zachęcona powodzeniem sprzed dwóch lat (pytałam wówczas O sposób na wzmocnienie 1,5 rododendrona przesadzanego w trakcie kwitnienia) postanowiłam uratować od topora takiego co ma co najmniej 20 lat choć podejrzewałam że więcej przesadzilam go w zeszłym tygodniu (ścisłej powiem że w znacznym udziale kolegi małżonka) zakładam że się przyjmie. Na razie mu się podoba bo liście się pięknie uniosly. Ale oczywiście najgorsze przed nami. Do rzeczy. Jest właśnie takie luźny, witać związki liści na grubszych lodygach Ale chyba nie ma siły żeby je wypuścić. Jeśli go przytne to ile czasu będzie potrzebował na zbudowanie ładnej korony ?
Dzień dobry. Mam pytanie. Może moglibyście Państwo pomóc. Na działce rodziców mojej dziewczyny rośnie piękny, duży agrest. Niestety od jakiegoś czasu (rok, dwa- dokładnie nie wiem) toczy go jakaś choroba. Mam mojej dziewczyny pryskala go jakimiś opryskami, ale nic to nie daje, więc postanowiła go wyciąć. Pomyślałem że może będzie jeszcze dla niego jakiś ratunek i napiszę do Państwa. Choroba dotyka owoców agrestu- wygląda jak brązowy nalot z domieszką białego nalotu na brzegach. Nalot ma jakby mikroskopijne włoski (taki meszek). Na dzień dzisiejszy zaatakowane są prawie wszystkie owoce. Liście na razie są zdrowe. Czy mielibyście Państwo jakieś podejrzenia co to za choroba i jak ew. z nią walczyć? Pozdrawiam serdecznie.
Wiem , że są na to preparaty, ale u mnie niewiele pomogły. Oberwałem wszsytkie owoce i pędy z tymi porażonymi owocami przyciąłem o 1/2 i te , które odbiły były i do dziś są zdrowe . A te oberwane polecam spalić bo szybko mogą rozprzestrzenić ten brązowy nalot .
To raczej mączniak amerykański. Lepiej kupić odmiany odporne na tą chorobę. Jakie to już do wyguglania. Jak ktoś lubi się bawić w chemię i opryski to na forum ogrodniczym są porady co i jak. Moze taki oprysk pomoże jak się go wykona w terminie i odpowiedniej dawce..
Kliknij w link i zobacz jak wygląda różanecznik po roku. ua-cam.com/video/dguoXqGK0Dw/v-deo.html
Fantastyczny czlowiek z pasja. Dzieki Panu chodz troche wiem jak moge pracowac z moimi roslinkami w ogrodzie :)
Witam,poniewaz ucze sie ogrodu,to Pana filmiki sa dla mnie skarbnica wiedzy.Dziekuje i pozdrawiam
Na to czekałam już wszystko wiem.Wezmę sekator i bez obaw poskracam to co trzeba.Bardzo Panu dziękuję za te wszystkie porady z pokazaniem jak i co należy zrobić.Pozdrawiam
Dziękuję za ten filmik...oby wiecej nowych :) pozdrowienia z Kaszub.
Dziękuję i pozdrawiam
Dla relaksu ogladam ten kanał choć mam tylko 3 krzewy ozdobne
Po wycieciu ten rododendron i tak jest gesty !
W ubieglym roku po majowym przycieciu u mnie nie pojawily sie nowe odrosty !
Stoi taki ogolocony ! Co ja moge jeszcze zrobic ? Myslalam ,ze lepiej jest przycinac w marcu ....
Ponadto moje rosna w polcieniu , tzn od rana do 13.00 duzo slonca a potem cień.
Tego "lata" przy 33*C slonce pali niemilosiernie i kwiaty mdlały mimo lania wody .
Nawet tygodnia nie wytrzymały .
Lajk :) Pozdrawiam serdecznie :)
💔💔💔
Obcięłam drastycznie mojego rododendrona, jego gałęzie stare, przyrostów malo, ale kwitł co roku. W tym roku w kwietniu chyba przymarzł bo stracił paki, a liście lekko zżółkły i owiędły. Jak długo trzeba czekać i liczyć na to że jeszcze odżyje?
Czy taki stary, duży rododendron można przesadzać w inne miejsce? Bo mam dwa takie staruszki obok siebie i chce je rozdzielić.
Zachęcona powodzeniem sprzed dwóch lat (pytałam wówczas O sposób na wzmocnienie 1,5 rododendrona przesadzanego w trakcie kwitnienia) postanowiłam uratować od topora takiego co ma co najmniej 20 lat choć podejrzewałam że więcej przesadzilam go w zeszłym tygodniu (ścisłej powiem że w znacznym udziale kolegi małżonka) zakładam że się przyjmie. Na razie mu się podoba bo liście się pięknie uniosly. Ale oczywiście najgorsze przed nami. Do rzeczy. Jest właśnie takie luźny, witać związki liści na grubszych lodygach Ale chyba nie ma siły żeby je wypuścić. Jeśli go przytne to ile czasu będzie potrzebował na zbudowanie ładnej korony ?
Do kiedy można ciąć różaneczniki ?
Dzień dobry. Mam pytanie. Może moglibyście Państwo pomóc. Na działce rodziców mojej dziewczyny rośnie piękny, duży agrest. Niestety od jakiegoś czasu (rok, dwa- dokładnie nie wiem) toczy go jakaś choroba. Mam mojej dziewczyny pryskala go jakimiś opryskami, ale nic to nie daje, więc postanowiła go wyciąć. Pomyślałem że może będzie jeszcze dla niego jakiś ratunek i napiszę do Państwa. Choroba dotyka owoców agrestu- wygląda jak brązowy nalot z domieszką białego nalotu na brzegach. Nalot ma jakby mikroskopijne włoski (taki meszek). Na dzień dzisiejszy zaatakowane są prawie wszystkie owoce. Liście na razie są zdrowe. Czy mielibyście Państwo jakieś podejrzenia co to za choroba i jak ew. z nią walczyć? Pozdrawiam serdecznie.
VippoV Miałem to samo i to rdza agrestu
_thewidmen_ Rolling dzięki. Stosowałeś coś na tą rdzę i czy ewentualnie pomogło?
Wiem , że są na to preparaty, ale u mnie niewiele pomogły. Oberwałem wszsytkie owoce i pędy z tymi porażonymi owocami przyciąłem o 1/2 i te , które odbiły były i do dziś są zdrowe . A te oberwane polecam spalić bo szybko mogą rozprzestrzenić ten brązowy nalot .
To raczej mączniak amerykański.
Lepiej kupić odmiany odporne na tą chorobę. Jakie to już do wyguglania.
Jak ktoś lubi się bawić w chemię i opryski to na forum ogrodniczym są porady co i jak. Moze taki oprysk pomoże jak się go wykona w terminie i odpowiedniej dawce..