Kuchnia chińska-łatwy przepis na zupę pikantno-kwaśną.
Вставка
- Опубліковано 17 жов 2024
- Zapraszam na przepis na zupę pikantno-kwaśną-jak z chińskiej restauracji.Smacznego:)
Składniki:
250 gram drobno pokrojonej polędwicy wieprzowej zamarynowanej w 1/2 łyżeczki skrobi kukurydzianej,1 łyżeczce sosu sojowego i 1 łyżeczce oleju sezamowego i szczypcie białego pieprzu.
1 litr bulionu drobiowego lub warzywnego
1 opakowanie tofu-300 gram
1 marchewka pokrojona w słupki
140 gram pędów bambusa
garść suszonych grzybów mun-najlepiej pokrojonych w cieniutkie paseczki
10 grzybów shitake
50 ml chińskiego czarnego octu chinkiang
1 łyżka oleju sezamowego
2 roztrzepane jaja
3 łyżeczki skrobi kukurydzianej rozmieszanej w wodzie do zagęszczenia zupki
posiekany pęczek dymki
opcjonalnie olej chilli
można dodać pikantności czarnym pieprzem
Wszystkie azjatyckie składniki kupicie w Poznaniu w sklepie Hong Yu na ul.Św.Marcin 27/1.
Super
Super przepisy oraz kanał
Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam:)
Zamiast skrobi kukurydzianej można użyć skrobi ziemniaczanej czy koniecznie kukurydziana ?
Moze być ziemniaczana.
Dziękuję za super przepis, pozostaje kupić tylko ocet. Oczywiście czekam na przepis na Ramen z chashu , gdzie sosik z gotowania mięska będzie stanowił taro do zupki. Pozdrawiam.
+Tomek K -właśnie za równy miesiąc będe w Japonii,skąd mam zamiar zaczerpnąc najlepszy przepis na taki właśnie ramen-swój wyjazd ściśle wiążę z degustacją jak największej ilości ramenôw:) pozdrawiam serdecznie:)
PIOTREK KASZKUR GWIAZDA SHOV BIZNESU POZDRAWIA SERDECZNIE WSZYSTKICH PAŃSTWA CAŁUJE WAS MIŁO PITER ARTIST FROM POLAND LOVE POLAND.
super przepis.. ten szczypiorek na koniec to juz ''orgazm''
+Sebo Pw -dzięki wielkie:) miłego weekendu:)
Mogę prosić o nazwę tego octu ? :)
Chinkiang. Można czasem dostać w hipermarketach. U nas w Warszawie do kupienia jest w każdym wietnamskim spożywczaku.
Ocet czarny Chinkiang Gold
Dziękuję :)
Tutaj można kupić:
czylichili.pl/sklep/octy-i-oleje/ocet-czarny-chinkiang-gold-plum-550ml/
Wszystko super tylko bardzo mnie denerwuje kiedy Pani wszystko zdrobnia. I nie wiem, czy "lyzeczka" to jest lyzeczka czy lyzka tylko zdrobniale. "Zupka, miseczka" itd. A jednak jest roznica, czy uzyjemy jako miare lyzke czy lyzeczke. Poza tym przepis swietny, pozdrawiam.
Zapraszam do opisu filmu gdzie składniki są opisane, podane w gramaturze i odpowiednich proporcjach-dźwięk nagrywam spontanicznie podczas gotowania:) szkoda życia na nerwy z takiego powodu;) serdecznie pozdrawiam:)