+gwidon masek spk. załóżmy, że Twoją pasją jest wakeboarding i windsurfing. chcesz mieś dużo wypożyczalni sprzęty, ewentualnie gdzie zostawić łódź do wake'a. Dodatkowo żeby działki i miesszkania nie były za drogie, i żeby było dużo wolnej przestrzeni. kilka centrów handlowych. Chyba trudno coś podobnego znaleść do Olsztyna. Tramwaje są na wykończeniu i będą dużo nowocześniejsze niż wrocka, w lato ciepło, w zimę zimno, a nie jak nad morzem. Wszędzie blisko, pobliskich wsi do budowy domu niemało, drogi bez dziur, bo wszystkie wyremontowane, a nie jak starówka wrocka, wymieniać można w nieskończoność. Wrocław to spoko miasto, ale Olsztyn wcale nie jest gorszy.
my o tym samym olsztynie mówimy? Byłem tam jeszcze we Wrześniu, drogi masakra, korki, bo nagle całe miasto przewracają tramwajów się prowincji zachciało... Jedna wieś od drugiej 50km i dojazd drogą czołgową (jakiś debil poszatkował drogi w lesie jakby gąsienicami). Bieda na każdym kroku, a raczej rozwarstwienie, bo złodzieje, mafiozi urzędactwo i kombinatorzy z jednej a stado emerytów i bezrobotnych z drugiej. I dziwni jacyś ludzie, drobnomieszczańska mentalność, jacyś wystrachani, chodzą jak po sznureczku. We wrocku swobodni, bezpośredni.... ale trzeba pobyć co najmniej z rok tu i tu by to widzieć.
A ja byłem w październiku we Wrocławiu.Tramwaje to wehikuły czasu, bo tam się zatrzymał za PRL'u, Kioski każdy po 10 lat co najmniej, droga na starówce równa jak twarz nastolatka, brak możliwości uprawiania sportów wodnych, tłok, to wielkie metalowe szpiczaste coś obsrane przez ptaki nieposprzątane nawet u podstawy, a jakiś budynek przed tym piękny jak pałac kultury. Przechadzając się starówką co chwila przechodziłem obok knajpy od której waliło na kilometr mieszaniną wymiocin i dymu papierosowego. Takwięc Wrocław też nie jest różowy. I a propos budowy tramwajów, to słabo żeś trafił w czasie, bo akurat olsztyn kożystał z okresu najwyższych dotacji i były wymieniane praktycznie wszystkie drogi i powstawały tramwaje, a to chyba dobrze dla wszystkich? A może podasz dobre strony wrocka prócz wspaniałej atmosfery, którą poczujemy dopiero jak tam zamieszkamy, a nie o to chodzi.
a mnie właśnie tęskno za tamtym Wrocławiem z dawnych lat. Zamordowali tamten klimat, tętniące targowiska... Wybrukowali i pofarbowali kamienice dla turystów z wermachtu ;). Bokiem wam wyjdą te nowoczesności, tramwaje... i auta kiedyś robili lepsze, z duszą ;). Wszystko to sztuczne i bezduszne teraz, ale cóż postęp NWO.
Za wszystko co najpiękniejsze w moim życiu .. Moja córcia się tu urodziła ❤️ Jaroty 💪
Olsztyn Kocham!
Pozdrawiam serdecznie dziękuję bardzo za pomoc zapraszam do Hanowerze hahahahaha Hannover City pozdrawiam polskajango tv
Za wszystko
Daję okejkę
Olsztyn to jest piękne miasto ! Zapraszam na mój kanał Magnes Neodymek😁
Pozdrawiam
Ja Mieszkam W Olsztynie :3
Also about Olsztyn ua-cam.com/video/SWffTrE8lb0/v-deo.html
1:05 Za to że co ??? NO CHOPIE NO!
Zatoże
hahaha oni tam chyba mieszkają za karę ;). Pojechali byście np. do takiego wrocka pomieszkali, ciekawe co byście mówili :)
+gwidon masek też bym hejtował miasta w których nigdy nie byłem? :/
+gwidon masek spk. załóżmy, że Twoją pasją jest wakeboarding i windsurfing. chcesz mieś dużo wypożyczalni sprzęty, ewentualnie gdzie zostawić łódź do wake'a. Dodatkowo żeby działki i miesszkania nie były za drogie, i żeby było dużo wolnej przestrzeni. kilka centrów handlowych. Chyba trudno coś podobnego znaleść do Olsztyna. Tramwaje są na wykończeniu i będą dużo nowocześniejsze niż wrocka, w lato ciepło, w zimę zimno, a nie jak nad morzem. Wszędzie blisko, pobliskich wsi do budowy domu niemało, drogi bez dziur, bo wszystkie wyremontowane, a nie jak starówka wrocka, wymieniać można w nieskończoność. Wrocław to spoko miasto, ale Olsztyn wcale nie jest gorszy.
my o tym samym olsztynie mówimy? Byłem tam jeszcze we Wrześniu, drogi masakra, korki, bo nagle całe miasto przewracają tramwajów się prowincji zachciało... Jedna wieś od drugiej 50km i dojazd drogą czołgową (jakiś debil poszatkował drogi w lesie jakby gąsienicami). Bieda na każdym kroku, a raczej rozwarstwienie, bo złodzieje, mafiozi urzędactwo i kombinatorzy z jednej a stado emerytów i bezrobotnych z drugiej.
I dziwni jacyś ludzie, drobnomieszczańska mentalność, jacyś wystrachani, chodzą jak po sznureczku. We wrocku swobodni, bezpośredni.... ale trzeba pobyć co najmniej z rok tu i tu by to widzieć.
A ja byłem w październiku we Wrocławiu.Tramwaje to wehikuły czasu, bo tam się zatrzymał za PRL'u, Kioski każdy po 10 lat co najmniej, droga na starówce równa jak twarz nastolatka, brak możliwości uprawiania sportów wodnych, tłok, to wielkie metalowe szpiczaste coś obsrane przez ptaki nieposprzątane nawet u podstawy, a jakiś budynek przed tym piękny jak pałac kultury. Przechadzając się starówką co chwila przechodziłem obok knajpy od której waliło na kilometr mieszaniną wymiocin i dymu papierosowego. Takwięc Wrocław też nie jest różowy. I a propos budowy tramwajów, to słabo żeś trafił w czasie, bo akurat olsztyn kożystał z okresu najwyższych dotacji i były wymieniane praktycznie wszystkie drogi i powstawały tramwaje, a to chyba dobrze dla wszystkich? A może podasz dobre strony wrocka prócz wspaniałej atmosfery, którą poczujemy dopiero jak tam zamieszkamy, a nie o to chodzi.
a mnie właśnie tęskno za tamtym Wrocławiem z dawnych lat. Zamordowali tamten klimat, tętniące targowiska... Wybrukowali i pofarbowali kamienice dla turystów z wermachtu ;). Bokiem wam wyjdą te nowoczesności, tramwaje... i auta kiedyś robili lepsze, z duszą ;). Wszystko to sztuczne i bezduszne teraz, ale cóż postęp NWO.