Astronomia w Twoim domu - Natura czasu
Вставка
- Опубліковано 24 чер 2020
- Zapraszamy na kolejne spotkanie i wykład na żywo z astronomem z serii "Astronomia w Twoim domu". Dr hab. Sebastian Szybka opowie nam o tym "Co nocne niebo mówi nam o naturze czasu?"
Czas, według Alberta Einsteina, nie jest wielkością odmierzaną przez ,,zewnętrzny", nieubłaganie tykający odwieczny zegar. Dla różnych obserwatorów, czy też w różnych obszarach we Wszechświecie, może upływać on z różnymi prędkościami. Według Einsteina, pojęcia czasu nie można rozpatrywać osobno od pojęcia przestrzeni. Istnieją miejsca we Wszechświecie (czarne dziury), gdzie czas i przestrzeń ,,zamieniają się miejscami". Czas ma swój początek i ma swoją historię, a tempo jego upływu może ulec zaburzeniom w skutek dramatycznych astronomicznych wydarzeń.
Podczas swojego wykładu opowiem o współczesnych obserwacjach astronomicznych, które potwierdzają niezwykłą naturę czasu wynikającą z teorii grawitacji Einsteina.
Jest to nagranie webcastu na żywo z 25.06.2020 r.
#czas #Einstein #fizyka
Ilustracja jako okładka: Symboliczne połączenie zegara i gwiazd. Źródło: melis82 / Depositphotos. - Наука та технологія
Odcinki Astronarium związane z tematem:
(99) Czas i przestrzeń Einsteina - ua-cam.com/video/DmcIjwb5ues/v-deo.html
(44) Ogólna teoria względności - ua-cam.com/video/Vat10W61GDE/v-deo.html
(19) Czas - ua-cam.com/video/IHFnolhfhyM/v-deo.html
Prelekcje z cyklu Astronomia w Twoim domu:
Fale grawitacyjne - ua-cam.com/video/D6yhr8XgpD8/v-deo.html
Czarne dziury i misja Gaia - ua-cam.com/video/8PE8lQryEOw/v-deo.html
W tskiej formie filmy są najlepsze
Czas jest bardzo ciekawy, az do czasu,,kiedy zaczyna nam go czasami juz brakowac. Pozdrawiam
kurcze. znowu sie spóźniłem... nic, odsłucham do poduchy :) pozdrawiam serdecznie
Święty wykład. Dziękuję!
Super wykład. W końcu zrozumiałem w znacznym stopniu teorię względności.
Pozdrawiam serdecznie życzę Panu wielu sukcesów jako fizyk, astrofizyk. Troche z biologii życzę Panu.
Przypadkiem sam mnie się włączył ten filmik. A,że nie ma przypadków to zapytam sz.p. jako astrofizyka -
co jeszcze środowisko astrofizyków wynajdzie w temacie zaniemania widzialnej materii we widzialnym wszechświecie do poprawnych równań matematycznych?
Skończycie sz.p. na ciemnej materii i energii? A może czas na przeźroczystą materię?
Na podstawie obserwacji otoczenia doszedłem do wniosku że CZAS się napić.
Zdrówko
Bardzo dobry plan
bardzo ciekawy wyklad
Super do zasypiania
witajcie w nowym roku! 💞
Dziękuję 😉
Pozdrawiam i dziękuję
Genialne to jest!
Pytanko : co byśmy widzieli na niebie gdyby zniknęły wszystkie obiekty naszej galaktyki ? czyli co możemy zobaczyć gołym okiem oprócz obiektów drogi mlecznej ?
Andromedę na naszej półkuli bysmy tylko widzieli. To golym okiem.
Czy będzie poruszony temat punktów libracyjnych zwłaszcza L4 i L5?
Świetnie, że pojawił się taki temat. Szkoda, że nie miałem okazji oglądać go na żywo. Bo mam pewne swoje refleksje na ten temat, jak widzę docierające do nas światło odległych obiektów kosmicznych. Może ten wykład pozwoli mi uzmysłowić, co mi nie pasuje.. Sięgając badaniami dalej i coraz dalej w kosmos widzimy razem obiekty, które istnieją(?!) i obiekty które nie istnieją (?!). Daje to pole do ciekawych myśli.
Super wyklad.
W końcu dobry dźwięk :)
Czy to: "Dobrze..." na zakończenie większości wypowiadaneych wątków, to naleciałośś od pana Krzysztofa Meissnera, czy cecha charakterystyczna dla fizyków teoretyków?😁😉 Pozdrawiam
Mówiąc potocznie... Jeśli światło ma swój foton grawitacja grawiton to czas mógłby mieć?
grawiton to na razie wymysł, a nie coś realnego
@@marcin3701 dzięki.
Ja już kiedyś zadałem pytanie, z czego wynika prędkość światła i czemu akurat jest taka a nie inna? 😁
Mega ciekawy wykład
Mam pytanie nawiązując do podróży w czasie wprzód przy pomocy czarnej dziury: w takim razie co by się stało, gdybyśmy zajrzeli dzisiaj z ziemi w kierunku czarnej dziury w taki sposób, żeby zobaczyć naszą ziemię ale po przejściu światła naokoło czarnej dziury tak żeby jej grawitacja zakrzywiła światło i skierowało je z powrotem na ziemię? Albo inaczej kiery wypuszczone światło z ziemi zakrzywione przez najbliższą czarną dziurę wróci na ziemię?
Musielibyśmy miec bardzo blisko taka czarną dziurę. Jak blisko to zależy od jej masy. I nic bysmy nie zobaczyli, bo siły pływowe by rozerwały nas razem z Ziemią.
@@Astronarium ok załóżmy że taka mała czarna dziura jest dostatecznie daleko i możemy zrobić eksperyment. Dodatkowo na drodze światła nie ma przeszkód i innych grawitacji, które by zakłóciły eksperyment. To jaka byłaby wtedy odpowiedź? Nie musi być super dokładne obliczenie tylko żeby to sobie wyobrazić. Czyli dziś puszczam promień - kiedy do nas on przyleci? Albo kiedy już przyleciał?
Super!
wykład ciekawy ale dlaczego taka słaba rozdzielczość?
Zegar mierzy zmianę entropii układu, jakim jest zegar.
Wszystko jest opisane w książce ATLANTYDA Iluzja autora Imanuel Alex Nowicki.
Mam na myśli kosmos. Bardzo proszę o informację. Adres w poprzednim komentarzu
Jak zwykle tytuł na yt przekręcony i by więcej osób zobaczyło.
Czas sprawiedliwy nie przekupny i bezlitośnie biegnie dla każdego
PYTANIE O RAMÓWKĘ: czy te wykłady są zawsze w konkretne dni i o konkretnej godzinie na żywo?
Staramy się w prawie każdy czwartek o 18.
Dla fotonu czas jest zatrzymany, punkt emisji jest punktem przybycia, dlatego widzimy przeszłość odległych galaktyk.
Czyli przekładając to dla zwykłego zjadacza chleba takiego jak ja a nie fizyka oznacza to UWAŻAJ CO W DANEJ CHWILI MYŚLISZ JAK WYOBRAŻASZ SIEBIE W PRZYSZŁOŚCI BO TO JUŻ ZNAJDUJE SIĘ RZECZYWISTOŚCI A ZMIENIAJĄC Nagle myśl to i tak nie zdąży zmienić jutra...bo przyspiesza dziś i jutro ???
Zmienny Kosmos kreuje iluzje czasu: /na poziomie kwantowym ulega rozmyciu🎇każdy obserwator widzi swoją teraźniejszość w dynamicznej szasoprzestrzeni (w swoim horyzoncie) _//św. Tomek ciekawie kombinował.. I dalej więcej pytań niż odpowiedzi#jakieś granie w,, kulki,, tajemnicy z czymś nazywanym człowiekiem 🍀🌠ps. Zakupy ok. 16tej czasu umownie lokalnego(mierzonego czasem synchro-global) i... pora na żołądkową gorzką z nutką mięty//wszystkim zdrowia i good luck 🍀K. Meissner, M. Heller, R Penrose i in
👁 👍🏻
Ruch kołowy jest na drogach (samochody), gwiazdy jako punkty są w ruchu po okręgu (okrężnym).
opowieści z mchu. Dobrze. I mchu i paproci.
skoro czas miał początek w postaci wielkiego wybuchu, to czas absolutny istnieje jak najbardziej, tylko aby sie nim posługiwać trzeba mieć zdolność pojawiania sie w dowolnym miejscu wszechświata we względnie krótkim czasie, niezależnie jak wielka jest to odległość, coś jak poruszanie sie po wielkim domu i jego wszystkich pokojach
nawet jeżeli od pokoju do pokoju jest kilkadziesiąt metrów to nie znaczy że w jednym pokoju jest teraz, a w drugim starożytność
Myślę ze entropia jest tym czasem apsolutnym
Czas jest elementem czterowymiarowej czasoprzestrzeni i ogranicza prędkość przepływu informacji.
czas nigdy nie istnial !! nie ma czasu
to tylko nasze rozumowanie, jest mierne , terazniejszosc ,przyszlosc i przeszlosc jest jednym punktem ,,,,,,,!!!! odniesienie
wielki wyboch sie zaczol ,, i jeszcze sie nie skonczyl ,,,, ??? czekamy co dalej ,,, -------- punkt!!!!
Dzień dobry
Sebastian Szybka nigdy nie pęka he he... Zahartowany zawsze he he
Postulaty to nie wynik teorii a co do tego mają Bieszczady?
Kiedyś ludzie byli bardzo spostrzegawczy.
Czas nie tyka, czas jest wymiarem, a wymiary nie tykają.
:D
Zgadza się. Ale zegarek już tyka 😊
@@Piotrek4500 Zegarek jest to układ mierzący prędkość zmiany entropii.
Paradoks bliźniąt nie polega na tym o czym pan powiedział [17:38], że bliźnięta będą w różnym wieku po podróży jednego z nich. Polega na tym jak biegnie czas w zależności ze strony którego blizniaka pbserwujemy .... to zasadnicza różnica. Poza tym fajny wykład. Dzięki
No ale koniec końców jak bliźniak z kosmosu wróci na ziemię do swojego brata to fizycznie będzie już młodszy od tego co na ziemi został. Mogę się mylić ale jeśli dla jednego z nich czas biegnie szybciej to mimo wszystko to jest nieodwracalne
@@Piotrek4500 mylisz sie, chodzi o to ze to ktory sie rusza a ktory stoi jest wzgledne, poczytaj wiecej, na pewno zalapiesz
Tutaj układem odniesienia jest czasoprzestrzeń, bo to czasoprzestrzeń nakłada limit prędkości propagacji informacji, a co za tym idzie, zmiany uporządkowania układu, czyli entropi. To czasoprzestrzeń ma taką właściwość, że dla obiektów obdarzonych masą, czyli oddziałujących grawitacyjnie, masa rośnie z kwadratem prędkości, a "czas płynie" wolniej. To nie jest zjawisko pozorne, zależne od obserwatora. Wiem to dziwne, że energia kinetyczna zaczyna się przekształcać w potencjalną, ale zjawisko odwrotne, wykorzystanie reaktorach atomowych, już mniej, ale tam energia potencjalna przekształca się w kinetyczną.
A bliźnięta nie muszą nigdzie lecieć, wystarczy, że mieszkają na różnej wysokości nad poziomem morza, bo już minimalna różnica natężenia pola grawitacyjnego powoduje różnicę w pracy zegarów atomowych.
Czy teoretycznie perpetuum mobile jest możliwe?
Nie' Wynika to bezposrednio z zasady zachowania energii
Jeśli do pomiaru krzywizny użyję zbyt sztywnej miarki, to nie zmierzę, a ją połamię. Któraś z jej stron nie wytrzyma zmiany wielkość sił rozciągających lub ściskających momentów gnących.. Co za tym idzie, wystąpią zmiany skal na niej wyznaczonych.. Zatem skala wyznaczona na w miarę giętkim materiale, ulega efektowi rozsynchronizowania wraz z zmianą krzywizny po jej wyznaczeniu w stanie "spoczynku innej krzywizny podczas wyznaczania samej skali.. Nie trzeba prędkości FEM.
Eksperyment myślowy. Upiorne splątanie czasu z fizyką jego pomiaru.. Czym mierzymy pojęcie czasu? - fizycznymi miara, a nie zależnie czy to będzie wahadło i jego długość, czy wielkość drgania i elementu drgającego. Zatem jak fizyczne zegary w obliczu zmiany wymiaru mają się nie rozsynchronizować. Jeśli powiedzmy jakiś np. atom ma jakiś okres drgań, to zmiana parametrów wpływających na ten okres, zmieni nasze postrzeganie jego czasu.. ale jeśli taka konstrukcja ma jakieś ramy ilości tych drgań, to zmienimy jej okresy życia w stosunku do naszego postrzegania.. Tyko czy mimo zmiany tych okresów życia, zmienimy ogólną ilość przetworzonych drgań, postrzeżonych przez ów.. Zapewne są również warunki brzegowe takich manipulacji, gdzie tez zmiany doprowadzą do przestania istnienia układu deregulacji takich parametrów.. .. Za każdym krzakiem paradoksu, mamy próbę pomiaru niewzruszonej wartości abstraktu względnością fizyki lub stosowaniu stałych w gąszczu zmiennych, stałych pochodnych zmiennych..
"Czas według fizyków, Leszek Sokołowski"
ua-cam.com/video/ZMODQlqSLvc/v-deo.html
"Kłopoty z jedynością Wszechświata, Lech Sokołowski"
ua-cam.com/video/G1pOw3U3NvU/v-deo.html
A gwiazdy sie zderzaja?
Pewnie tak
Zobacz ua-cam.com/video/Ez7ByM64jcc/v-deo.html ua-cam.com/video/anyJW7u1Euw/v-deo.html
Wkoncu jakis tresciwy temat
Czas jest opisem ruchu. W Układzie Słonecznym czas determinuje Słońce. Bóg Słońce.
Żałosna była odpowiedź na temat czasu fotonu. Wniosek można wyciągnąć że fizyka jest jeszcze ułomna. AE dał nam wzory a tu się okazuje że nie mamy matematyki. Powiem tak, nie mamy bo nie chcemy mieć.
Fizyka jest ułomna, właściwie nic nie wiadomo...
ja tam kompletnie sie nie zgadzam dylatacja czasu a te eksperymenty ukazuja jedynie oddzialywanie grawitacji oraz innych sil na zegar tak samo jak uwazam ze czas nie jest jakims kolejnym wymiarem tylko ludzka potrzeba mierzenia wszystkiego i zakladacie czas jako cos kompletnie innego niz na prawde jest czas jako pojecie czasu jest wszedzie takie samo no chyba ze w jakims innym wymiarze(mam na mysli wymiar jako inny wszechswiat gdzie prawa fizyki moga sie nawet roznic) hah przy czarnej dziurze nic nie zzamienia sie miejscami jest to cos o niesamowitej grawitacji jezeli zalozymy ze odbite fotony okrazaja czarna dziure to tak zblizajac sie masz szanse zobaczyc przeszlosc! ale nic wiecej coz mozna powiedziec ze mamy mozliwosc poruszac sie w tak zwanym czasie obserwowalnym poniewaz swiatlo musi do ciebie dotrzec wiec gdybys poruszal sie z predkoscia swiatla to teorytycznie mozesz ogladac ten sam obraz po pare razy wiedz ze zawsze ale to zawsze widzisz przeszlosc nawet patrzac na widelec w twojej rece a terazniejszosc jest wszedzie taka sama jeden czas jezeli juz tak to chcecie nazywac
Nauka jest ok, o ile służy człowiekowi. Po prostu ułatwia mu życie. Ten wykład i poruszane problemy, nie ułatwiają nikomu życia. Jest zresztą czymś zupełnie wyimaginowanym, opartym na błędnych założeniach. Przykładem takich błędnych założeń jest przykład liczby Pi. To jest liczba nieokreślona. No ale czy jak narysujemy koło, okrąg o zadanym promieniu, to koło jest skończone, zamknięte czy otwarte? Skoro liczby Pi nie daje się określić, to jak daje się narysować koło? Ba, robić obliczenia dla maszyn, które wykonują poprawnie wszystkie łuki, walce, kule. Ludzie budowali urządzenia na kołach, kiedy nie mieli pojęcia o istnieniu liczby Pi. Po co komu Pi? Może przyjąć pole wzorcowe, jako już konkretne koło? Przecież wielkości jakimi posługuje się człowiek to są jednostki wyrażające wielkości umowne. Przy przyjęciu nowej jednostki opartej na kole wzorcowym, Pi nie będzie nikomu potrzebne. Ułatwi obliczanie powierzchni pól o kształcie nieregularnym. Całkowanie może wówczas nie będzie zupełnie potrzebne. Pi to jest z góry założony błąd. Fajnie, że Pi stosujemy dla potrzeb wielkości ogarnianych przez człowieka, a co z założonym błędem dla wielkości bardzo małych, albo bardzo dużych. Ile wynosi błąd? Pi=3,141414141414141414141414141414141414 ..... tak to się robi? A jak zapisać nieokreśloną liczbę Pi w kodzie binarnym? No więc jak?
Przyczyna i skutek a wolny wybór.wieloswiat czy iluzją napisanym programem zero jednakowym???????????.Zegar też tik tak =0-1-0-1.Pozdrawiam serdecznie
Ale co jak Einstein się jednak mylił :D
..., a czy człowiek jest zdolny wyobrażenia sobie czegoś nieskończonego, czegoś co nie posiada początku i końca, a w tym i też dotyczyć ma omawianego CZASU.
Powyższe pytanie powinno jako pierwsze zostać przeanalizowane,.
A wówczas zaoszczędziło by się tu tego gimnastykowania z wyjaśnianiem jakiś zapętlań w różnych teoriach które próbują nieudolnie czegoś dowieść, zamiast skupić się na postawieniu jakiego sensownego pytania,.
Czy Umysł Człowieka, jest w Stanie Wyobrazić Sobie na przykład Nieskończoność i Wieczność. Coś Bez początku i Końca,.
?
o co kama?
M
Zwierzęta nie mają swiadomosci i czas dla nich się nie liczy.Dla człowieka jest miarą.
O KURWA UJ SIE NIE UCZY!
Psychiatra?
splatanie kwantowe prowadzi do paradoksow
no Szybka to on nie mówi raczej wolno i monotonnie
Czas to ruch, gdyby planety i galaktyki się nie kręciły, nikt by czasu nie mierzył, bo i po co?
Gdyby nic się nie poruszalo (było w stagnacji) wtedy nie liczylibysmy czasu. Ale sama natura atomu na to nie pozwala (nieustanny ruch)
Jako obserwator zewnetrzny chociażby po to, żeby wiedzieć jak długo się nie kręciły? ;) Wiem, że (w domyśle) zakładasz bezruch całkowity wszędzie, więc w swym stwierdzeniu wykluczasz istnienie obserwatora zewnętrznego.
@@krzysyek niekoniecznie, jeżeli świadomość istnieje na innym planie egzystencji. Wymiarze kwantowym...
czas to odległość między zdarzeniami
Atomy dowolnej masy stanowiącej układ drgają szybciej w stanie spoczynku tego układu niż atomy podobnego układu w stanie ruchu i to jest przyczyną różnic pomiarów czasu, a nie jakiejś dylatacji czasu czy różnic w jego upływie.Czas wszędzie płynie tak samo tylko atomy w różnych warunkach drgają różnie. I tyle.
I za to chcesz Nobla he he ???
@@TheMichail92 błysłeś inteligencją.
Jeśli tak jest jak twierdzisz, że przemieszczenie zegara atomowego załamuje jego pomiar czasu, to jak bardziej dosadnego dowodu na relatywność upływu czasu jeszcze potrzebujesz?
@@krzysyek czas to tylko pojęcie abstrakcyjne wymyślone przez człowieka, ale jeśli jednak przyjąć jakąś jednostkę czasu to bez względu na układ odniesienia czy ruch dowolnego układu odniesienia, czas nie podlega żadnym relatywnym zmianom. te wszystkie teorie o różnym upływie czasu są wymysłem ludzi nie rozumiejących pewnej istoty fizycznych procesów zachodzących w masach w stanie spoczynku i ruchu.
@@prestissimoLIVE Też kiedyś (jako dziecko) traktowałem czas jako stałą. To bardzo naturalne podejście dla człowieka, który np. nie słyszał o teorii względności Einsteina lub o eksperymentach przeczących tej prostej idei czasu jako wartości stałej. Niezmiennej. Bardzo łatwo bowiem jest wyobrazić sobie czas w postaci liniowej, biegnącej stale w równym tempie obok ciagle zmieniających się w jego obliczu wydarzeń. Nie rozumiałem wówczas, że czas rzeczywiście może biec różnie w różnych, zmieniajacych się warunkach fizycznych. W świecie materii pojęcie czasu odnosimy bowiem do zmian tejże materii. Zmiany takie - jak wiadomo - mogą mieć różny czasowo przebieg w zależności od otoczenia w jakich mają one miejsce. Nierozstropny obserwator może sądzić, że różne czasy zmian zjawisk w zależności od otoczenia nie dotyczą jego samego. Sądzi, że tylko ten jego "uśredniony" czas, tylko ten najczęściej obserwowany na jego planecie, w jego galaktyce jest tym "właściwym" czasem "stałym" uniwersalnym czasem pomiaru wszechświata. Pomiaru wszystkiego.
Ja skłaniam się jednak ku podejściu, że czas w rozumieniu tempa zmian materii (przemieszczania się jej, zmiany stanu skupienia itp.) nie jest stały. Zależy od innych czynników.
Chyba, że pojęcia czasu nie odnosisz do materii otaczającego nas Wszechświata? Rozumiesz to w ograniczony sposób jak w fizyce klasycznej lub jako pojęcie filozoficzne?
Slucham Kraussa i innych...Ale to tylko fizyka - kosmologia TEORETYCZNA.To tylko teorje , podobnie jak teorje strun kwanty. Itd....Kraus policzyl ze za 5mld lat galaktyka Andromedy walnie w ziemię i będzie kuniec świata..Jakis dokladny kalkulator ma czy jak?🤣..Jak na razie czarną dziurę podcieram co rano a zderzacze hadronòw widze u sąsiadki z naprzeciwka..Wszystko będzie gadaniem wrużeniem z fusòw do czasu kiedy skonstruujemy rakietę lecącą z prędkościa światła i odwiedzimy inne planety. A to nie nastąpi jeszcze dluuugo .Jeżeli wogule...Kosmologia jest pożyteczna dziś na tylè na ile pozwoli przewidzieć jakąś dużą asteroidę lecącą na ziemię.Blokowa koncepcja czasu jest interesująca
ślepiec tłumaczy ślepemu -światło nie istnieje bo go nie widzę ! i tak ma być -samoograniczenie Przestrzeniaka.
"cokolwiek bym robił" - poprawnie po polsku od zawsze. Autor użył rusycyzmu.
Kolaboracja po polsku ma od dłuższego czasu pejoratywne znaczenie, to nie jest zwykła współpraca. Warto pomyśleć o języku od czasu do czasu.
od dłuższego czasu może tak ale od niedawna nie :) kolaboracja to dziś zupełnie normalne słowo...dziś kolaborują ze sobą firmy,ludzie itd
NIE STOSUJ PEWNIKÓW ŻE COŚ JEST SKORO ZA MOMENT DODAJESZ "ZAKŁADAJĄC ŻE TEORIA" 😂, to błąd logiczny a ty degradujesz się intelektualnie
reklama co pare minut lapka w dol
Wykład z nadużyciem religijnym i absurdalnym chciejstwem...
Czas jest bytem absolutnym - i dzieje się on niezależnie od tego czy jeszcze coś się oprócz niego dzieje, czy nie.
I żadna brzytwa tego nie obetnie, tym bardziej że nie do tego ona służy. Naukowiec powinien używać zwrotów "nasz czas" i "nasza przestrzeń".
Por. "Trójca Święta bez tajemnic - to po prostu żywa fizyka i matematyka"
Fanatyk !!!
A co z dzieciami ubijanymi po aborci pytam do jasnej cholery jezuz!!!?
Won idioto !!!
nudy