WOW, nie sądziłem, że zobaczę kiedyś na Polskim Poketubie tak dojrzały materiał, poruszający tak istotną, a z drugiej strony tak niewygodną poniekąd dla naszej branży sprawę :O Bo w końcu jakby na to nie patrzeć, uzależnienie od otwierania kart, w pewnym sensie napędza ruch pod filmami każdego youtubera zajmującego się pokemonami. Sam jak mówiłem ci kiedyś prywatnie, nie dotykam się pokemonowych kart właśnie z powodu, który omawiasz w filmie. Myślę, że to dobrze, że ktoś w końcu omówił ten temat publicznie. Super film!
@@K4t4ku dzięki wielkie za słowa uznania. Cieszę się, że udało mi się zaskoczyć także w tym pozytywnym wymiarze. I tak, to że jest to niewygodne, nawet dla mnie samego - bo otwieram głównie karty - ale poczucie obowiązku wygrało!
Dlatego ja zawsze mówie, trzeba grać w karty :D U mnie zawsze granie i promowanie gry było podstawą. Także teraz będę rycerzem na białym koniu :P Nie no żarty, jakby co ;)
Cześć Dorian 👋 Jak zawsze świetny materiał! Poruszyłeś ważny temat. To jest prawda, bo po otwarciu jednego już się chce otwierać następne. Wiem jak to działa, choć w przypadku zdrapek. Zawsze jest ta myśl, że w następnej już musi być wygrana. Po jakimś czasie jesteśmy coraz mniej szczęśliwsi, a raczej stajemy się niewolnikami danej rozrywki. Z drugiej strony wydaje mi się, że mamy takie czasy, że teraz jest wszystkiego dużo i pójdziemy do sklepu i czasem sami nie wiemy czego chcemy... Kolekcjonując karty mamy ten moment kiedy czujemy radość. Chcę powiedzieć, że czasami pracujemy dużo i zbieramy pieniądze, oszczędzamy żeby mieć jakiś super dom, a okazuje się, że przez pracę mało czasu jest na siedzenie w tym domu. Może lepiej nie mieć czegoś mega i żyć chwilą i cieszyć się z drobnych rzeczy, mimo że może to się wiązać z uzależnieniem. Nie wiem jak to określić 😅 Chodzi po prostu o to, że ktoś ciężko pracował na super dom i nie pozwalał sobie na żadne swoje rzeczy dla siebie i żył oszczędnie i w końcu, gdy przyszedł moment wprowadzki to okazuje się, że nagle coś się stało i ta osoba zmarła... Nie piszę tego od czapy, bo niestety znałam takie przypadki i bardzo zrobiło mi się przykro, bo pomyślałam sobie jak komuś zależało, a tak naprawdę nie dotrwał do spełnienia swojego marzenia. Wiadomo, że budowa domu jest ważniejsza od rozrywki, ale też nie wolno zapominać o sobie. Tak jak u mnie panuje kiepska atmosfera w pracy i każdego dnia marzę żeby wygrać tyle żeby już tam nie chodzić 😅😅 Próbuję więc coś w tym kierunku i to mi daje motywację do tego żeby jednak zwlec się z łóżka i jechać do pracy. Nie chodzi mi o wykonywanie pracy, ale po prostu o ludzi, którzy tam pracują, o atmosferę. Tak jak Ty rządzisz się wypłatą to super sprawa! 😃 Tak właśnie powinno być, że wiemy ile możemy przeznaczyć na swoje hazardowe sprawy 😂 a reszty w żadnym wypadku nie możemy ruszać, a już szczególnie nie możemy narażać pieniędzy innych osób na nasze uzależnienie. Życie jest krótkie i uważam, że póki właśnie nie krzywdzimy innych osób swoim hazardem i póki nie wydajemy na to wszystkich swoich pieniędzy i póki odkładamy jakąś większą część na ważniejsze sprawy to jest dobrze :) Inna sprawa, gdy czujemy, że przytłacza nas to zbieranie to wtedy warto się zastanowić czy tego nie porzucić, ale raczej to idzie w drugim kierunku, że raczej nas cieszy taki moment kiedy możemy oderwać się od rzeczywistości. To co powiedziałeś jest prawdziwe na 100%, a tu tylko dodałam inne spojrzenie, choć do tego samego zmierzałam :) Świetna robota! Pozdrawiam :)
@@planeta4YT to ja tak może powierzchownie i odchodząc od tematu hazardu. Trzymam kciuki, aby coś w Twojej pracy albo się zmieniło, albo Ty znajdziesz nową, lepszą gdzie atmosfera nie będzie tak destrukcyjna dla Twojego zdrowia :(
@shadow_pkmn To bardzo miłe, dziękuję 🤗 Oczywiście najlepsza metoda to zmiana pracy, ale mieszkam w małej miejscowości i wokół brakuje prac i dlatego wykorzystują ten fakt i jest jak jest, ale póki jest motywacja i wiara, że się uda to będzie dobrze :) Dziękuję za te miłe słowa jeszcze raz :)
Bardzo wartościowy materiał! Otwieranie boosterów daje dopaminę, te chwile ekscytacji zanim zrówna cię z ziemią jak się okaże, że nie udało się dostać lepszej karty xd sama się złapałam na tym, że wolałam kupić boostery niż singla, bo "wylosowane lepsze". Hazard jak się patrzy
@@froggy8597 a kupienie singla za 100 zł wyszło by taniej niż 10 boosterów za 200 zł i brak dropu ;p Ale wiadomo, trzeba dostrzec problem. Ja sam wiem że kart otwierać nie przestanę, ale sam sobie bardziej świadomy się stałem. Chciałbym aby inni też mogli dostrzec problem u samych siebie.
True, otwierasz szafe - karty, otwierasz biurko - karty, otwierasz szufladę - karty.. a jak wychodzi cos to od razu trzeba kupic... :) Czy to jest kolekcjonowanie czy uzależnienie? U kazdego granica jest inna, i inaczej oddziałuje na niego dana sytuacja, skladnia wielu zmiennych. Fajny materiał, ważny, dobrze mowic o takich rzeczach na głos.
Łał, po prostu ŁAŁ. Muszę to powiedzieć. Bardzo wnikliwy i ważny oraz odważny materiał. Dorian bardzo się cieszę, że miałam okazję zobaczyć i USŁYSZEĆ o tym wszystkim, co w głębi duszy wiedziałam, ale jak dotąd skrupulatnie spychałam to wgłąb swojej świadomości. Słuchając podanych przez Ciebie przykładów i definicji, zdałam sobie sprawę, iż ten problem zaczął również dotyczyć mnie osobiście. Ciekawym jest to, że sporo z podanych przykładów pasuje do mojej sytuacji. Mieszczę się w podanej przez Ciebie skali wieku osób, robiących częste zakupy kart Pokemon TCG. Wychowałam się na pierwszej generacji Pokemon i serialowi który był emitowany w polskiej telewizji. Jako dziecko zbierałam karty, naklejki i tazosy, którymi wymieniałam się z rówieśnikami na przerwach w szkole. Ba! Nawiązywałam nawet dzięki temu dużo nowych znajomości. Mając tak duży bagaż emocjonalny oraz sentyment z przyjemnością wskoczyłam w ten świat znowu. Jako osoba dorosła i (póki co) pracująca mam większe możliwości zakupowe i kolekcjonerskie, niż gdy byłam dzieckiem i poległam na kieszonkowym od rodziców. Co stwarza fajne możliwość ale .. i ryzyko. Lubię to uniwersum, koncept artystyczny i wizualny samych stworków. A jak dołożyć do tego dreszczyk emocji z polowania na rzadkie karty, kolekcjonowanie i cudowną społeczność w którą miałam okazję się wpasować, to wychodzi potężne combo, któremu osobiście uległam i trudno mi się oprzeć. Ech...Zauważyłam, że tracę ostatnimi czasy kontrolę na rzecz wspomnianej "kolejnej paczki" czy "boostera z dropem" czy uzbieraniu całego setu. Czy żałuję, że to robię i przestanę kupować karty? Na pewno NIE, bo są moją przyjemnością, hobby i odskocznią od codzienności. Ale dzięki temu materiałowi na pewno zastanowię się nad tym w jaki sposób pogodzić pasję, by nie popaść w (większe) uzależnienie. Oraz jak dysponować swoimi funduszami z większą rozwagą i odpowiedzialnością. Więc nie rozwodząc się bardziej, chciałam powiedzieć Ci ... Dziękuję. Shadow, jestem pełna podziwu, że podjąłeś się wnikliwego omówienia rosnącego problemu uzależnienia od karcianej i zakupoholizmu, który wydaję się tematem tabu. Dał mi do myślenia i pokazał dobre i złe strony. Pozdrawiam serdecznie 😊
@@zuskenwspaniay4132 siemka! Miło, że wpadłaś do mnie na kanał, czy konkretnie na ten film. Cieszę się, że pomógł zauważyć problem. Martwie się tylko, że nie jesteś pierwsza ani ostatnia to pisząca. Jak widać świadomość, że ma się problem stanowi bardzo mały odsetek osób. Ja też przez długi czas odpychałem od siebie to że mam problem. Trzymaj się i pilnuj swojego hobby bezpiecznie!
@shadow_pkmn Postaram się i dziękuję, że popchnąłeś mnie do refleksji. :) Nie wiem czemu dopiero teraz, ale poleciał Subik i będę Cię obserwować. ( W dobrym znaczeniu oczywiście ;3 )
wow, w końcu znalazłem chwilę aby obejrzeć w pełni ten materiał i jest on naprawdę świetny, dużo zyskujesz w moich oczach mówiąc o takich sprawach na forum internetu, poruszając temat który jest cienki jak lód i o którym każdy sobie podśmiechuje pod nosem ale nikt poważnej rozmowy o tym nie przeprowadzi. jestem pełen podziwu :0
Dzięki za ten materiał, bo ja osobiście się nie uzależniłem ze względu na ceny i moje finanse ale ten materiał jest poprostu potrzebny. Udostępnij ten materiał dalej!!
@@PokeVAX6 dzięki za pochwalne słowa. Na ten moment udostępniłem to na wszystkich swoich kanałach, na grupce lokalnej pokemoniarzy i ogólnopolskiej. Dużo też da dzielenie się tym materiałem przez innych, jeżeli chcemy, aby ludzie otwarcie zaczęli mówić o problemie
Pisałem już na ig, ale i tu napisze. Świetna robota! Sam mam sponsora kanału w postaci sklepu i mój kontent obecnie to openingi, ale myślę, że ze wszystkich sił postaram się uświadamiać swoich widzów jak ciężko może być z nimi gdy bez kontroli zaczną wydawać na to pieniądze. Zrobię sobie też jakiś stały statement przed odcinkiem aby był to stały fragment filmów. Dziękuje że to nakręciłeś :D
Ja w zeszlym roku jak sie wciagnolem to w rok wydalem kupe kasy ale zdalem sobie sprawe ze to moze byc przesada i teraz wytyczylem sobie granice i wydaje duzo mniej na karty i to jest chyba w tym wszystkim najwazniejsze zeby znac umiar i nie przekraczac pewnej granicy
Dokladnie a jak ktos nie potrafi sobie wytyczyc granic to juz ma powazny problem a tu tez kolejna wazna sprawa to nie bac sie o tym rozmawiac ze znajomymi czy z rodzina ze ma sie problem i ze jest potrzebna pomoc
@@shadow_pkmn bo tak jest ludzie boja sie o tym rozmawiac bo czesto mysla ze ktos o nich zle pomysli badz zostana z tego powodu odrzuceni bo jak to tak zadawac sie z osoba ktora nie umie dbac o pieniadze bo praktycznie wszystko wydaje na taka badz inna uzywke w zaleznosci od tego z czym zdarzy mu sie mierzyc
Dobrze że poruszyłeś ten temat. Ja dopiero niedawno wciągnąłem się w Pokémon TCG, ale już to zauważyłem. Chwilę od rozpoczęcia grania i zbierania dowiedziałem się, że co jakiś czas następuje wymiana kart. To sprawia, że nawet jeśli udało Ci się złożyć super talię i tak za jakiś czas musisz kupić nowe karty i tak co chwilę. Owszem, możesz dalej grać, ale już nie na oficjalnych turniejach. Podsumowując, szacun 👍
@@RobertSynakowski rotacja to w ogóle osobny mechanizm w mojej ocenie. On ma służyć głównie zachowaniu dynamiki gier turniejowych. Aczkolwiek zgodzę się, że związki z omawianym mechanizmem może mieć, ale nie jakieś duże, bo traci się dostęp do wielu kart mających np. 2 lata, ale i tak nie da się mieć tali bez kart, które wyszły w ciągu 2-6 miesięcy.
Bardzo dobry film. Dobrze uświadamiać innych o uzależnieniach, przede wszystkim dzieci i ich rodziców. Ja sam od początku mojego powrotu do pokemon tcg w 2017 narzucałem sobie ścisłe normy, ile na to hobby mogę przeznaczyć. Zwłaszcza w sezon 2019/20 oraz jego popandemiczna kontynuacja w 2022, gdy dużo więcej grałem i wyjeżdżałem. Przez długi czas miałem osobne konto, które służyło do hobby (nie tylko pokemony). Skasowałem je rok temu z racji wycofania się z mocnego grania - rodzicielstwo zmienia trochę priorytety w życiu :)
Cześć…. Jestem Miłosz i też jestem uzależniony… Nie otwierałem paczek już 7 dni i na razie czuję się z tym dobrze… Niby żarty żartami, ale w końcu ktoś o tym mówi… mało kto o tym myśli i nie poruszamy tego tematu, a powinniśmy… jeżeli zgodzisz się, to sam chyba nagram o tym materiał… Były momenty, w których niekoniecznie sie zgadzam z twoją opinią, ale materiał jak najbardziej godny polecenia… Pozdro brachu… ✌🏾
@@pokeradiostation nie mam co się zgadzać. To wolna platforma a ja nie mam monopolu :p Nagrywaj śmiało, tylko uwzględnij skąd pomysł. Ogólnie cieszę się, że jest pozytywny odbiór. Jak chcesz możesz tutaj dać znać z czym się nie zgadzasz, chyba że planujesz to zrobić w filmie to też śmiało 😁 I trzymaj się, godnie walcz z problemem. Zachęcam też do przyłączenie się do grona mówiącego o tym w filmach openingowych.
@ jasna sprawa! Jak w końcu do tego zasiądę i nagram taki materiał, to od samego początku materiału wspomnę o tobie jako osobie, która zaczęła o tym mówić publicznie ;) A co do te mojej „krytyki” to napiszę ci wszystko w wolnej chwili :)
Ja kiedyś byłem uzależniony od kupowania Leys'ów z Pokemon TAZO. Jednak dodatek ten później usunęli i skończyło się masowe kupowanie chipsów xD Karty też były w sklepach, ale na tamten czas za drogie, i nikt ich nie zbierał, więc olałem temat xD I chyba dobrze jak słyszę o tym uzależnieniu. Teraz wyszło Pokemon TCG Pocket, więc maniactwo odżyło, ale ja mam taką zasadę, że na gry nie wydaję pieniędzy, więc pogrywam sobie tak z doskoku.
Boże dorian, realnie jakis czas temu myślałem o tym czy nie mam z tym problemu. Bardzo mądry film i ciesze się że coś takiego nagraleś bo jest to moim zdaniem istniejacy problem o którym malo sie mówi
@KeczapMs cieszę się, że ktoś też dostrzega, że problem jest. Pewnie nie dostrzegamy go bo siedzimy w gronie, które też się jara otwieraniem i wzajemnie się do niego zachęca. Dobrze, że zacząłeś dostrzegać problem u siebie. Teraza jesteś uzbrojony w tę świadomość i możesz się zastanowić jak temu przeciwdziałać.
@KeczapMs ale czuję, że i tak hipokryzja będzie wytknięta. Ostrzeżenie niby będzie, ale zachęcam do otwierania i kupowania :p Ale no zobaczymy. Czas pokaże 😅 Uważam mimo wszystko, że to ważny krok na przód dla community
od wszystkiego da się uzależnić dobrze, że powstał taki materiał, bo tak jak dorośli mogą być świadomi i się pilnować, tak dzieci są bardziej narażone, bo na przykładzie kart mogą kształtować pewne zachowania/ nawyki jedno uzależnienie może prowadzić do drugiego, bo ostatecznie rozchodzi się o feeling, nie czynność, i to może brzmieć silly, ale od kart kolekcjonerskich jak najbardziej można przejść do bardziej poważnych rzeczy - połączenie nie jest bezpośrednie, ale to jest znana rzecz w psychologii, że osoby, które poznały już jakiekolwiek uzależnienie, są bardziej podatne na inne uzależnienia więc stay safe out there i pilnujcie się, żeby nie wkręcić się za bardzo, bo tak jak niepoważnie brzmi, że mam problem z kupowaniem 'zabawek', tak ten kto w tym siedzi wie, że łatwo jest przesypać baaardzo duże pieniądze w bardzo krótkim czasie
@@ularudnicka7863 dzięki za ten komentarz. Myślę, że jest wartościowym uzupełnieniem, o którym ja nie miałem pojęcia, ale tylko podkreśla jak jest ważna edukacja w zakresie uzależnień
a to czyja wina i kto promuje to jest głębszy temat na temat naszego systemu i tego w jaki sposób społeczeństwo w tej chwili funkcjonuje w bardzo dużym skrócie, niestety na krzywdzie ludzkiej łatwo się wzbogacić, a obecnie robienie pieniędzy jest dużą, jak nie największą motywacją wszelakich firm i przykład kart kolekcjonerskich nie oddaje tego stwierdzenia w takim stopniu, ale nie trzeba daleko patrzeć, żeby odszukać bardziej przerażające przykłady, np. farmaceutyka i ogólnie pojętą medycyna rzadko kto faktycznie dba o interesy swoich klientów w sposób szczery, bo jak klient przestaje być klientem to nie generuje już zysków dobrze, że się od tego odchodzi, mamy coraz więcej kampanii wszelakich na temat zdrowia, ekologii i ogólnego dobrobytu niematerialnego, ale jest to proces niestety powolny dlatego bycie świadomym problemu jest tak ważne jeszcze raz probsy za filmik
@@ularudnicka7863 na szczęście w Polsce cyberpunka jeszcze nie ma. Ale mówiąc szczerze - Korea.. tam korpo faktycznie rządzą krajem. Myślę, że te mechanizmy i winy po czyjej są stronie, to faktycznie osobny temat o którym warto więcej powiedzieć w przyszłości. Chociażby o sklepach. Ale znając paru właścicieli wiem, że nie każdy myślał o zysku, niektórzy zrobili to po prostu z pasji do Pokemonów
A więc tak, miałem wrócić z moimi przemyśleniami więc jestem ;) 1. Moim zdaniem, każda gra, zabawa, loteria to JEST HAZARD. Jeżeli sama firma, mówię o swoich produktach, że są one formą hazardu to samo mówię o sobie :) Więc nie „pół na pół” tylko 100% pewności ze pokemony są Hazardem :/ 2. Wydaje mi się, że przykład rodziców kupujących swoim dzieciom karty pokemon, to trochę zły przykład, bo wydaje mi się, że jednak takie osoby kontrolują co robią i są świadome tego ile to hobby kosztuje, dlatego też często sięgają po PODRÓBKI… niestety :/ Chociaż z drugiej strony wydają kasę na coś co jest niezgodne z prawem i tylko podbudowują rynek… I może jeszcze jedna rzecz się przyczepie wydaje mi się, że głównym powodem, dla którego ludzie są uzależnieni od otwierania paczek, to nie sam fakt, że chcą trafić super drop, tylko impuls ryzyka który z tym idzie, o co mi chodzi? Chodzi o to, że jak otworzymy sobie 1 pczke i nic w niej nie trafimy, to mówimy sobie, „e tam, dobra kupię jeszcze jedna, przecież teraz muszę mieć farta” i to nie kończy się na jednej paczce… na całe szczęcie ja mimo to że uważam się za uzależnionego od pokemonów, to umiem powiedzieć sobie dość, po 2/3 nietrafionych pączkach… a znam ludzi, którzy na lokalnym graniu otwierają aż coś trafia… i najgorsze jest to że oni nie widzą w tym problemu :/ Ogólnie Dorian mega szanuję za ten materiał, powiedziałem to raz i będą ciągle powstawać! Udostępniłem to na discordzie i na wielu innych platformach! LUDZIE! NIE BOJNY SIĘ O TYM MÓWIĆ! A no i jeżeli, moja konstruktywna krytyka nie ma sensu, to sorka xd może nie do konca zrozumiałem niektóre fragmenty xd oglądam film już 3 raz i staram się wyłapać o co mi chodziło 😂😂
@@pokeradiostation dzięki wielkie za komentarz! Odniosę się też od razu: 1. Ja chyba nie czuję się przekonany do mówieniu mino wszystko o tym jako o hazardzie. Mimo wszystko uważam, że nie jest to pełnoprawny hazard, ale otwieranie kart jak najbardziej na tych mechanizmach bazuje. 2. Tutaj zarówno ja jak i Ty bazujemy na przykładzie anegdotycznym. A więc oba nasze argumenty mają problem. I pewnie jest tak, że oboje mamy rację, bo stosujemy uproszczenie. Społeczeństwo jest duże i myślę że niektórzy rodzice podchodzą do tego okej, a niektórzy nie. I tutaj szczera opinia. Z całą serdecznością dla PokedemiaMit - nie wiem jak klasyfikować tę twórczość. Nie chcę stygmatyzować. Chciałbym usłyszeć zdanie od osoby zainteresowanej. 3. Trzymajmy kciuki, że rozmowa na ten temat się znormalizuje 🖤
@@lokanik dobrze dla Ciebie w takim razie. Ja też jestem graczem jak i wielu innych kolekcjonerów. Niemniej nie oznacza to, że problem nie istnieje i zachęcam jednak do szerszego jego zrozumienia. Sprowadzanie uzależnienia do "hazardu dla biedoty" w mojej ocenie jest nie odpowiedzialne i zarazem podkreśla, że problem istnieje.
Największym problemem TGC jest łatwość fałszerstwa. Gdyby do kart dokładali jakieś tgc krypto, to miało by aktualnie sens, a tak to już są podróby lepsze i gorsze.
Niech tu ktoś Lakarnuma sprowadzi
@@teeto4537 o kurde, to mogłoby być grube. Lakarnum albo Dominik Bossaci
WOW, nie sądziłem, że zobaczę kiedyś na Polskim Poketubie tak dojrzały materiał, poruszający tak istotną, a z drugiej strony tak niewygodną poniekąd dla naszej branży sprawę :O Bo w końcu jakby na to nie patrzeć, uzależnienie od otwierania kart, w pewnym sensie napędza ruch pod filmami każdego youtubera zajmującego się pokemonami. Sam jak mówiłem ci kiedyś prywatnie, nie dotykam się pokemonowych kart właśnie z powodu, który omawiasz w filmie. Myślę, że to dobrze, że ktoś w końcu omówił ten temat publicznie. Super film!
@@K4t4ku dzięki wielkie za słowa uznania. Cieszę się, że udało mi się zaskoczyć także w tym pozytywnym wymiarze.
I tak, to że jest to niewygodne, nawet dla mnie samego - bo otwieram głównie karty - ale poczucie obowiązku wygrało!
Dlatego ja zawsze mówie, trzeba grać w karty :D U mnie zawsze granie i promowanie gry było podstawą. Także teraz będę rycerzem na białym koniu :P
Nie no żarty, jakby co ;)
@@DominikTCG ale no taka prawda. To był u Ciebie zawsze główny aspekt ;p
Cześć Dorian 👋
Jak zawsze świetny materiał!
Poruszyłeś ważny temat.
To jest prawda, bo po otwarciu jednego już się chce otwierać następne. Wiem jak to działa, choć w przypadku zdrapek. Zawsze jest ta myśl, że w następnej już musi być wygrana. Po jakimś czasie jesteśmy coraz mniej szczęśliwsi, a raczej stajemy się niewolnikami danej rozrywki. Z drugiej strony wydaje mi się, że mamy takie czasy, że teraz jest wszystkiego dużo i pójdziemy do sklepu i czasem sami nie wiemy czego chcemy... Kolekcjonując karty mamy ten moment kiedy czujemy radość. Chcę powiedzieć, że czasami pracujemy dużo i zbieramy pieniądze, oszczędzamy żeby mieć jakiś super dom, a okazuje się, że przez pracę mało czasu jest na siedzenie w tym domu. Może lepiej nie mieć czegoś mega i żyć chwilą i cieszyć się z drobnych rzeczy, mimo że może to się wiązać z uzależnieniem. Nie wiem jak to określić 😅 Chodzi po prostu o to, że ktoś ciężko pracował na super dom i nie pozwalał sobie na żadne swoje rzeczy dla siebie i żył oszczędnie i w końcu, gdy przyszedł moment wprowadzki to okazuje się, że nagle coś się stało i ta osoba zmarła... Nie piszę tego od czapy, bo niestety znałam takie przypadki i bardzo zrobiło mi się przykro, bo pomyślałam sobie jak komuś zależało, a tak naprawdę nie dotrwał do spełnienia swojego marzenia. Wiadomo, że budowa domu jest ważniejsza od rozrywki, ale też nie wolno zapominać o sobie. Tak jak u mnie panuje kiepska atmosfera w pracy i każdego dnia marzę żeby wygrać tyle żeby już tam nie chodzić 😅😅 Próbuję więc coś w tym kierunku i to mi daje motywację do tego żeby jednak zwlec się z łóżka i jechać do pracy. Nie chodzi mi o wykonywanie pracy, ale po prostu o ludzi, którzy tam pracują, o atmosferę. Tak jak Ty rządzisz się wypłatą to super sprawa! 😃 Tak właśnie powinno być, że wiemy ile możemy przeznaczyć na swoje hazardowe sprawy 😂 a reszty w żadnym wypadku nie możemy ruszać, a już szczególnie nie możemy narażać pieniędzy innych osób na nasze uzależnienie. Życie jest krótkie i uważam, że póki właśnie nie krzywdzimy innych osób swoim hazardem i póki nie wydajemy na to wszystkich swoich pieniędzy i póki odkładamy jakąś większą część na ważniejsze sprawy to jest dobrze :) Inna sprawa, gdy czujemy, że przytłacza nas to zbieranie to wtedy warto się zastanowić czy tego nie porzucić, ale raczej to idzie w drugim kierunku, że raczej nas cieszy taki moment kiedy możemy oderwać się od rzeczywistości. To co powiedziałeś jest prawdziwe na 100%, a tu tylko dodałam inne spojrzenie, choć do tego samego zmierzałam :) Świetna robota! Pozdrawiam :)
@@planeta4YT to ja tak może powierzchownie i odchodząc od tematu hazardu. Trzymam kciuki, aby coś w Twojej pracy albo się zmieniło, albo Ty znajdziesz nową, lepszą gdzie atmosfera nie będzie tak destrukcyjna dla Twojego zdrowia :(
@shadow_pkmn To bardzo miłe, dziękuję 🤗 Oczywiście najlepsza metoda to zmiana pracy, ale mieszkam w małej miejscowości i wokół brakuje prac i dlatego wykorzystują ten fakt i jest jak jest, ale póki jest motywacja i wiara, że się uda to będzie dobrze :) Dziękuję za te miłe słowa jeszcze raz :)
@planeta4YT rozumiem, trzymaj się mocno w takim razie! 🖤
Bardzo wartościowy materiał! Otwieranie boosterów daje dopaminę, te chwile ekscytacji zanim zrówna cię z ziemią jak się okaże, że nie udało się dostać lepszej karty xd sama się złapałam na tym, że wolałam kupić boostery niż singla, bo "wylosowane lepsze". Hazard jak się patrzy
@@froggy8597 a kupienie singla za 100 zł wyszło by taniej niż 10 boosterów za 200 zł i brak dropu ;p
Ale wiadomo, trzeba dostrzec problem. Ja sam wiem że kart otwierać nie przestanę, ale sam sobie bardziej świadomy się stałem. Chciałbym aby inni też mogli dostrzec problem u samych siebie.
True, otwierasz szafe - karty, otwierasz biurko - karty, otwierasz szufladę - karty.. a jak wychodzi cos to od razu trzeba kupic... :)
Czy to jest kolekcjonowanie czy uzależnienie?
U kazdego granica jest inna, i inaczej oddziałuje na niego dana sytuacja, skladnia wielu zmiennych.
Fajny materiał, ważny, dobrze mowic o takich rzeczach na głos.
@@Majki_San pierwsze zdanie myślę, że ciekawym podsumowaniem jest stanu rzeczy xD
Łał, po prostu ŁAŁ. Muszę to powiedzieć. Bardzo wnikliwy i ważny oraz odważny materiał. Dorian bardzo się cieszę, że miałam okazję zobaczyć i USŁYSZEĆ o tym wszystkim, co w głębi duszy wiedziałam, ale jak dotąd skrupulatnie spychałam to wgłąb swojej świadomości.
Słuchając podanych przez Ciebie przykładów i definicji, zdałam sobie sprawę, iż ten problem zaczął również dotyczyć mnie osobiście. Ciekawym jest to, że sporo z podanych przykładów pasuje do mojej sytuacji. Mieszczę się w podanej przez Ciebie skali wieku osób, robiących częste zakupy kart Pokemon TCG. Wychowałam się na pierwszej generacji Pokemon i serialowi który był emitowany w polskiej telewizji. Jako dziecko zbierałam karty, naklejki i tazosy, którymi wymieniałam się z rówieśnikami na przerwach w szkole. Ba! Nawiązywałam nawet dzięki temu dużo nowych znajomości. Mając tak duży bagaż emocjonalny oraz sentyment z przyjemnością wskoczyłam w ten świat znowu. Jako osoba dorosła i (póki co) pracująca mam większe możliwości zakupowe i kolekcjonerskie, niż gdy byłam dzieckiem i poległam na kieszonkowym od rodziców. Co stwarza fajne możliwość ale .. i ryzyko. Lubię to uniwersum, koncept artystyczny i wizualny samych stworków. A jak dołożyć do tego dreszczyk emocji z polowania na rzadkie karty, kolekcjonowanie i cudowną społeczność w którą miałam okazję się wpasować, to wychodzi potężne combo, któremu osobiście uległam i trudno mi się oprzeć. Ech...Zauważyłam, że tracę ostatnimi czasy kontrolę na rzecz wspomnianej "kolejnej paczki" czy "boostera z dropem" czy uzbieraniu całego setu. Czy żałuję, że to robię i przestanę kupować karty? Na pewno NIE, bo są moją przyjemnością, hobby i odskocznią od codzienności. Ale dzięki temu materiałowi na pewno zastanowię się nad tym w jaki sposób pogodzić pasję, by nie popaść w (większe) uzależnienie. Oraz jak dysponować swoimi funduszami z większą rozwagą i odpowiedzialnością. Więc nie rozwodząc się bardziej, chciałam powiedzieć Ci ... Dziękuję. Shadow, jestem pełna podziwu, że podjąłeś się wnikliwego omówienia rosnącego problemu uzależnienia od karcianej i zakupoholizmu, który wydaję się tematem tabu. Dał mi do myślenia i pokazał dobre i złe strony. Pozdrawiam serdecznie 😊
@@zuskenwspaniay4132 siemka!
Miło, że wpadłaś do mnie na kanał, czy konkretnie na ten film. Cieszę się, że pomógł zauważyć problem. Martwie się tylko, że nie jesteś pierwsza ani ostatnia to pisząca. Jak widać świadomość, że ma się problem stanowi bardzo mały odsetek osób. Ja też przez długi czas odpychałem od siebie to że mam problem.
Trzymaj się i pilnuj swojego hobby bezpiecznie!
@shadow_pkmn Postaram się i dziękuję, że popchnąłeś mnie do refleksji. :) Nie wiem czemu dopiero teraz, ale poleciał Subik i będę Cię obserwować. ( W dobrym znaczeniu oczywiście ;3 )
@zuskenwspaniay4132 dzięki wielkie :3
wow, w końcu znalazłem chwilę aby obejrzeć w pełni ten materiał i jest on naprawdę świetny, dużo zyskujesz w moich oczach mówiąc o takich sprawach na forum internetu, poruszając temat który jest cienki jak lód i o którym każdy sobie podśmiechuje pod nosem ale nikt poważnej rozmowy o tym nie przeprowadzi. jestem pełen podziwu :0
Apropos śmieszków na codzień w community
#gambling
Dzięki za ten materiał, bo ja osobiście się nie uzależniłem ze względu na ceny i moje finanse ale ten materiał jest poprostu potrzebny.
Udostępnij ten materiał dalej!!
@@PokeVAX6 dzięki za pochwalne słowa. Na ten moment udostępniłem to na wszystkich swoich kanałach, na grupce lokalnej pokemoniarzy i ogólnopolskiej. Dużo też da dzielenie się tym materiałem przez innych, jeżeli chcemy, aby ludzie otwarcie zaczęli mówić o problemie
Pisałem już na ig, ale i tu napisze. Świetna robota! Sam mam sponsora kanału w postaci sklepu i mój kontent obecnie to openingi, ale myślę, że ze wszystkich sił postaram się uświadamiać swoich widzów jak ciężko może być z nimi gdy bez kontroli zaczną wydawać na to pieniądze. Zrobię sobie też jakiś stały statement przed odcinkiem aby był to stały fragment filmów.
Dziękuje że to nakręciłeś :D
@@TadzikPuszcza bardzo cieszę się, że inni twórcy też widzą problem. Zachęcajmy więcej osób do przyłączenia się do tej akcji
Ja w zeszlym roku jak sie wciagnolem to w rok wydalem kupe kasy ale zdalem sobie sprawe ze to moze byc przesada i teraz wytyczylem sobie granice i wydaje duzo mniej na karty i to jest chyba w tym wszystkim najwazniejsze zeby znac umiar i nie przekraczac pewnej granicy
@@sunera960 tu się w pełni zgadzam. Umiar we wszystkim w życiu to podstawa. Trzeba być świadomym
Dokladnie a jak ktos nie potrafi sobie wytyczyc granic to juz ma powazny problem a tu tez kolejna wazna sprawa to nie bac sie o tym rozmawiac ze znajomymi czy z rodzina ze ma sie problem i ze jest potrzebna pomoc
@@sunera960 ja mam wrażenie że tutaj dużym problemem jest traktowanie uzależnienia jako tabu. Tego czy innego
@@shadow_pkmn bo tak jest ludzie boja sie o tym rozmawiac bo czesto mysla ze ktos o nich zle pomysli badz zostana z tego powodu odrzuceni bo jak to tak zadawac sie z osoba ktora nie umie dbac o pieniadze bo praktycznie wszystko wydaje na taka badz inna uzywke w zaleznosci od tego z czym zdarzy mu sie mierzyc
@@sunera960 w takim razie mam nadzieję, że ten materiał rozwieje mgłę tabu i pozwoli ludziom bardziej otwarcie rozmawiać
Dobrze że poruszyłeś ten temat. Ja dopiero niedawno wciągnąłem się w Pokémon TCG, ale już to zauważyłem. Chwilę od rozpoczęcia grania i zbierania dowiedziałem się, że co jakiś czas następuje wymiana kart. To sprawia, że nawet jeśli udało Ci się złożyć super talię i tak za jakiś czas musisz kupić nowe karty i tak co chwilę. Owszem, możesz dalej grać, ale już nie na oficjalnych turniejach. Podsumowując, szacun 👍
@@RobertSynakowski rotacja to w ogóle osobny mechanizm w mojej ocenie. On ma służyć głównie zachowaniu dynamiki gier turniejowych. Aczkolwiek zgodzę się, że związki z omawianym mechanizmem może mieć, ale nie jakieś duże, bo traci się dostęp do wielu kart mających np. 2 lata, ale i tak nie da się mieć tali bez kart, które wyszły w ciągu 2-6 miesięcy.
Generalnie nawet widzę sam po sobie że no lubię sobie dać boosterka na stół xD powodzenia w walce dla wszystkich mierzących się z problemem
@@tetej2513 Tobie również powodzenia!
Bardzo dobry film. Dobrze uświadamiać innych o uzależnieniach, przede wszystkim dzieci i ich rodziców. Ja sam od początku mojego powrotu do pokemon tcg w 2017 narzucałem sobie ścisłe normy, ile na to hobby mogę przeznaczyć. Zwłaszcza w sezon 2019/20 oraz jego popandemiczna kontynuacja w 2022, gdy dużo więcej grałem i wyjeżdżałem. Przez długi czas miałem osobne konto, które służyło do hobby (nie tylko pokemony). Skasowałem je rok temu z racji wycofania się z mocnego grania - rodzicielstwo zmienia trochę priorytety w życiu :)
@@punek666pearl widzisz Ty miałeś od początku stabilne podejście z jasnymi ramami. Mieć tylko teraz nadzieję, że więcej osób podziela to podejście!
Nie wiem ocb z pokemonami ale musisz cos ogarnac z tym swiatlem co ci sie odbija w okularach
@@bujnyyy następnym razem planuję dać je bardziej z boku
Cześć….
Jestem Miłosz i też jestem uzależniony…
Nie otwierałem paczek już 7 dni i na razie czuję się z tym dobrze…
Niby żarty żartami, ale w końcu ktoś o tym mówi… mało kto o tym myśli i nie poruszamy tego tematu, a powinniśmy… jeżeli zgodzisz się, to sam chyba nagram o tym materiał…
Były momenty, w których niekoniecznie sie zgadzam z twoją opinią, ale materiał jak najbardziej godny polecenia…
Pozdro brachu… ✌🏾
@@pokeradiostation nie mam co się zgadzać. To wolna platforma a ja nie mam monopolu :p
Nagrywaj śmiało, tylko uwzględnij skąd pomysł.
Ogólnie cieszę się, że jest pozytywny odbiór. Jak chcesz możesz tutaj dać znać z czym się nie zgadzasz, chyba że planujesz to zrobić w filmie to też śmiało 😁
I trzymaj się, godnie walcz z problemem. Zachęcam też do przyłączenie się do grona mówiącego o tym w filmach openingowych.
@ jasna sprawa!
Jak w końcu do tego zasiądę i nagram taki materiał, to od samego początku materiału wspomnę o tobie jako osobie, która zaczęła o tym mówić publicznie ;)
A co do te mojej „krytyki” to napiszę ci wszystko w wolnej chwili :)
spoczko
Ja kiedyś byłem uzależniony od kupowania Leys'ów z Pokemon TAZO. Jednak dodatek ten później usunęli i skończyło się masowe kupowanie chipsów xD Karty też były w sklepach, ale na tamten czas za drogie, i nikt ich nie zbierał, więc olałem temat xD I chyba dobrze jak słyszę o tym uzależnieniu. Teraz wyszło Pokemon TCG Pocket, więc maniactwo odżyło, ale ja mam taką zasadę, że na gry nie wydaję pieniędzy, więc pogrywam sobie tak z doskoku.
@@Inspektroll i to jest zdrowe podejście. Temat pocketa to w ogóle zasługuje na osobny materiał mam wrażenie 😅
Boże dorian, realnie jakis czas temu myślałem o tym czy nie mam z tym problemu. Bardzo mądry film i ciesze się że coś takiego nagraleś bo jest to moim zdaniem istniejacy problem o którym malo sie mówi
@KeczapMs cieszę się, że ktoś też dostrzega, że problem jest. Pewnie nie dostrzegamy go bo siedzimy w gronie, które też się jara otwieraniem i wzajemnie się do niego zachęca. Dobrze, że zacząłeś dostrzegać problem u siebie. Teraza jesteś uzbrojony w tę świadomość i możesz się zastanowić jak temu przeciwdziałać.
@@shadow_pkmn to prawda, dobry pomysł z ostrzeganiem o tym w filmach i w ogóle z tym filmem
@KeczapMs ale czuję, że i tak hipokryzja będzie wytknięta. Ostrzeżenie niby będzie, ale zachęcam do otwierania i kupowania :p
Ale no zobaczymy. Czas pokaże 😅
Uważam mimo wszystko, że to ważny krok na przód dla community
od wszystkiego da się uzależnić
dobrze, że powstał taki materiał, bo tak jak dorośli mogą być świadomi i się pilnować, tak dzieci są bardziej narażone, bo na przykładzie kart mogą kształtować pewne zachowania/ nawyki
jedno uzależnienie może prowadzić do drugiego, bo ostatecznie rozchodzi się o feeling, nie czynność, i to może brzmieć silly, ale od kart kolekcjonerskich jak najbardziej można przejść do bardziej poważnych rzeczy - połączenie nie jest bezpośrednie, ale to jest znana rzecz w psychologii, że osoby, które poznały już jakiekolwiek uzależnienie, są bardziej podatne na inne uzależnienia
więc stay safe out there i pilnujcie się, żeby nie wkręcić się za bardzo, bo tak jak niepoważnie brzmi, że mam problem z kupowaniem 'zabawek', tak ten kto w tym siedzi wie, że łatwo jest przesypać baaardzo duże pieniądze w bardzo krótkim czasie
@@ularudnicka7863 dzięki za ten komentarz. Myślę, że jest wartościowym uzupełnieniem, o którym ja nie miałem pojęcia, ale tylko podkreśla jak jest ważna edukacja w zakresie uzależnień
a to czyja wina i kto promuje to jest głębszy temat na temat naszego systemu i tego w jaki sposób społeczeństwo w tej chwili funkcjonuje
w bardzo dużym skrócie, niestety na krzywdzie ludzkiej łatwo się wzbogacić, a obecnie robienie pieniędzy jest dużą, jak nie największą motywacją wszelakich firm
i przykład kart kolekcjonerskich nie oddaje tego stwierdzenia w takim stopniu, ale nie trzeba daleko patrzeć, żeby odszukać bardziej przerażające przykłady, np. farmaceutyka i ogólnie pojętą medycyna
rzadko kto faktycznie dba o interesy swoich klientów w sposób szczery, bo jak klient przestaje być klientem to nie generuje już zysków
dobrze, że się od tego odchodzi, mamy coraz więcej kampanii wszelakich na temat zdrowia, ekologii i ogólnego dobrobytu niematerialnego, ale jest to proces niestety powolny
dlatego bycie świadomym problemu jest tak ważne
jeszcze raz probsy za filmik
@@ularudnicka7863 na szczęście w Polsce cyberpunka jeszcze nie ma. Ale mówiąc szczerze - Korea.. tam korpo faktycznie rządzą krajem.
Myślę, że te mechanizmy i winy po czyjej są stronie, to faktycznie osobny temat o którym warto więcej powiedzieć w przyszłości. Chociażby o sklepach. Ale znając paru właścicieli wiem, że nie każdy myślał o zysku, niektórzy zrobili to po prostu z pasji do Pokemonów
A więc tak, miałem wrócić z moimi przemyśleniami więc jestem ;)
1. Moim zdaniem, każda gra, zabawa, loteria to JEST HAZARD.
Jeżeli sama firma, mówię o swoich produktach, że są one formą hazardu to samo mówię o sobie :)
Więc nie „pół na pół” tylko 100% pewności ze pokemony są Hazardem :/
2. Wydaje mi się, że przykład rodziców kupujących swoim dzieciom karty pokemon, to trochę zły przykład, bo wydaje mi się, że jednak takie osoby kontrolują co robią i są świadome tego ile to hobby kosztuje, dlatego też często sięgają po PODRÓBKI… niestety :/
Chociaż z drugiej strony wydają kasę na coś co jest niezgodne z prawem i tylko podbudowują rynek…
I może jeszcze jedna rzecz się przyczepie wydaje mi się, że głównym powodem, dla którego ludzie są uzależnieni od otwierania paczek, to nie sam fakt, że chcą trafić super drop, tylko impuls ryzyka który z tym idzie, o co mi chodzi? Chodzi o to, że jak otworzymy sobie 1 pczke i nic w niej nie trafimy, to mówimy sobie, „e tam, dobra kupię jeszcze jedna, przecież teraz muszę mieć farta” i to nie kończy się na jednej paczce… na całe szczęcie ja mimo to że uważam się za uzależnionego od pokemonów, to umiem powiedzieć sobie dość, po 2/3 nietrafionych pączkach… a znam ludzi, którzy na lokalnym graniu otwierają aż coś trafia… i najgorsze jest to że oni nie widzą w tym problemu :/
Ogólnie Dorian mega szanuję za ten materiał, powiedziałem to raz i będą ciągle powstawać!
Udostępniłem to na discordzie i na wielu innych platformach!
LUDZIE! NIE BOJNY SIĘ O TYM MÓWIĆ!
A no i jeżeli, moja konstruktywna krytyka nie ma sensu, to sorka xd może nie do konca zrozumiałem niektóre fragmenty xd oglądam film już 3 raz i staram się wyłapać o co mi chodziło 😂😂
@@pokeradiostation dzięki wielkie za komentarz! Odniosę się też od razu:
1. Ja chyba nie czuję się przekonany do mówieniu mino wszystko o tym jako o hazardzie. Mimo wszystko uważam, że nie jest to pełnoprawny hazard, ale otwieranie kart jak najbardziej na tych mechanizmach bazuje.
2. Tutaj zarówno ja jak i Ty bazujemy na przykładzie anegdotycznym. A więc oba nasze argumenty mają problem. I pewnie jest tak, że oboje mamy rację, bo stosujemy uproszczenie. Społeczeństwo jest duże i myślę że niektórzy rodzice podchodzą do tego okej, a niektórzy nie. I tutaj szczera opinia. Z całą serdecznością dla PokedemiaMit - nie wiem jak klasyfikować tę twórczość. Nie chcę stygmatyzować. Chciałbym usłyszeć zdanie od osoby zainteresowanej.
3. Trzymajmy kciuki, że rozmowa na ten temat się znormalizuje 🖤
@ o w sumie dobry przykład z PokedemiąMIT też chętnie usłyszałbym od nich kilka słów!
@pokeradiostation trzeba ich jakoś spingować
ale ja gram a nie bawię się w hazardy dla biedoty
@@lokanik dobrze dla Ciebie w takim razie. Ja też jestem graczem jak i wielu innych kolekcjonerów.
Niemniej nie oznacza to, że problem nie istnieje i zachęcam jednak do szerszego jego zrozumienia. Sprowadzanie uzależnienia do "hazardu dla biedoty" w mojej ocenie jest nie odpowiedzialne i zarazem podkreśla, że problem istnieje.
@@shadow_pkmn kabitalizmy przyjacielu wolny rynek zwał jak zwał
Dobry materiał pozdro
@@mateuszkolodziej9327 dzięki wielkie :D
Największym problemem TGC jest łatwość fałszerstwa. Gdyby do kart dokładali jakieś tgc krypto, to miało by aktualnie sens, a tak to już są podróby lepsze i gorsze.
Jakie ty momentami głupoty gadasz to aż mnie skręca
Ten film nie nadaje się do udostępnienia dla szerszego grona osób
@@fwewfe6713 przyjmuję krtykę. Wskaż proszę konkretne fragmenty, które uważasz że nie są okej. Chętnie się do nich odniosę
Ale po co wyzywasz odrazu zamiast powiedziec co dokladnie ci sie nie podoba?