Super pomysł z tą gravelową ustawką na Dolnym Śląsku! Jestem jak najbardziej za i chętnie bym się pojawił :) Może kiedyś to ewoluuje w formę zawodów :) Propsuje 👌
Jechałem pierwszą zimową Watahę (i to była to też pierwsza edycja całej serii), wtedy start i meta była w Łodzi, a trasa prowadziła głównie szutrami leśnymi w kierunku na południe w kierunku Spały. Bardzo było fajnie, temp. ok. 0°. W lesie leżało trochę śniegu i nawet trochę słońca było. Klimat super, szutry gładkie i szybkie. Większość trasy lasami, to nie wiało i trochę cieplej niż na otwartych przestrzeniach. Wystartowałem po 8 rano, na mecie byłem ok. 22. Dystans nieco ponad 200 km. Polecam i też myślę o tym starcie 🤔🙂
Co do tych butów - "będzie Pan zadowolony" 😀U mnie już 3 sezon służą, dobrze się sprawdzają, bez żadnych problemów, również ze sznurówkami (co prawda zewnętrzny oplot jest już przetarty w kilku miejscach, ale nadal działają). Poniżej 10 st C ja zakładam do nich skarpety merino, ale mi nawet latem czasem marzną stopy.
Krąży legenda że w EskeroZnawcach zasiada sama śmietanka Polskiego gravelovego półświatka , ale nikt naprawde ich nie widział 🤔 a Przemo to znany juz w całej Polsce 💪🔥
Wczoraj z ok 8 stopniach leciałem w Zwykłych butach spd z grubą skarpetą i do 0c myślę że będzie okej… później jakieś osłony się kupi i będzie lux trochę taniej niż zimowe buty i więcej miejsca w szafie
Na pewno na krótsze wypady takie rozwiązanie w większości przypadków powinno być wystarczające, sam tak jeździłem 2 sezony, jednak w tym roku postanowiłem pójść krok dalej żeby zwiększyć komfort na dłuższych zimowych trasach, a czy finalnie będzie to rozwiązanie warte wydanych pieniędzy? Czas pokaże
Już ja coś wymyślę 😂 pomysłów sporo miło będzie przy coffee ride omówić lokalizację, logistykę, dystans, wstępne terminy - wspólnymi siłami będzie Mega GRVL Zagłębia Miedziowego
W to nie wątpię i cieszę się, że również wyraziłeś swoją chęć pomocy w organizacji 😉👊 minęło zaledwie 10 godzin od publikacji filmu, a już kilka osób zadeklarowało chęć wzięcia udziału w takiej ustawce, tak więc mam nadzieję do szybkiego zobaczenia na pierwszych objazdówkach potencjalnych terenów 💪🔥
Ja w 2024 zaliczę pierwszy (prawie)ultra i pierwsze zawody rowerowe w ogóle, bo dopiero od tego roku mam rower i mocno wkręciłam się dłuższe jazdy. Wystartuję w Poznańskiej Korbie, 180km, być może to śmieszna odległość, ale ja jeszcze 200km nie przejechałam i będzie to dla mnie niezły sprawdzian 😉
180km to absolutnie nie jest śmieszna odległość, poza tym nie ma co sugerować się innymi tylko cieszyć z jazdy i pokonywania własnych ograniczeń, dlatego życzę z całego serca powodzenia w ukończeniu postawionego sobie celu 🙂
Lubuska przygoda też mnie nęci, chyba się zapiszę i będzie to moje pierwsze ultra. Raczej 250 km, ale tereny są baaaardzo moje, więc powinno być fajnie. Zaczyna się i kończy w Łagowie, a bywam tam bardzo często. Mam nadzieję, że do zobaczenia na starcie!
Też znam część terenów po których będą prowadzić te trasy i czuję, że to może być na prawdę ciekawe ultra, dlatego kto wie, być może zobaczymy się na starcie we wrześniu 😉👊
Polecam zatyczki do ustników Camelbaka, w seri Dirt są, a możliwe że można dokupić osobno. Tak mi się rzuciło w oczy na przebitce z obłoconym rowerem 😁
Dzięki za info, gdzieś kiedyś widziałem te zatyczki ale ja z kolei myślałem, że można je kupić tylko osobno i widziałem je w kosmicznej cenie 40zl 😱 ale teraz sprawdziłem, że faktycznie w serii dirt można kupić za 40zl bidon z zatyczką i chyba faktycznie będzie trzeba zainwestować w najbliższym czasie, bo już kilka razy kamyczka czy żwirek z ust wypluwałem 😅
Gratuluję zakupu :) Też mocno rozważałem zakup tego modelu, ale pomyślałem, że nie mam porównania z żadnymi tego typu butami i nie wiedziałem czy różnica między tańszymi o ponad 300zł MW-501 będzie warta swojej ceny, dlatego finalnie postawiłem na bardziej budżetowy model i jeśli się nie sprawdzi to kto wie, może w przyszłości szarpnę się na coś droższego.
@@zaparatemnarowerze ja wyszedłem z założenia, że jak już mam dawać tyle siana za buty to już tam 200zł w prawo czy w lewo różnicy nie zrobi, a wolę mieć najlepszy model (też się naczytalem o urywających sznurówkach). Udało się dorwać za 750zł gdzieś w na promce w DE :) więc cena siadła spoko :)
Wanoga zapowiada się super ale caly czas póki co udział w tej imprezie stoi pod znakiem zapytania. Co do watahy to wstępnie celuję w najdłuższy dystans, ale ostateczną decyzję podejmę pewnie dopiero na trasie w zależności od warunków atmosferycznych w dniu imprezy.
Ciężko będzie w tym roku z wolnym w okresie raphy dlatego raczej nie zakładam celu ukończenia jej w 100% to mimo to udział raczej wezmę, ale tym razem raczej bez napinki, a co z tego wyjdzie finalnie to się okaże 😉
A co do kurtki, to jestem zadowolony, na jesień sprawuje się bardzo dobrze, choć dużo zależy od konkretnej temperatury w danym dniu i ilości warstw pod spodem. Podczas nagrań tego filmu było około 6-10 stopni i miałem na sobie potowke, koszulkę termoaktywną z długim rękawem i te kurtkę i komfort termiczny był jak najbardziej ok.
Cześć. Mam pytanie odnosnie roweru. Po jezdzie w mokrych i blotnistych warunkach nie masz problemu z linką przerzutki? Nie brudzi sie i przerzutka nie traci precyzji?
Cześć możliwe że kultura pracy trochę się obniżyła, ale nie mam 100% pewności czy to przez błotne przejażdżki ponieważ jakiś czas temu wymieniałem łańcuch i potem miałem lekki problem z regulacją przerzutki i przez swój brak umiejętności w tej czynności trochę tam namotałem że śrubami i baryłkami przez co na chwilę obecną jakoś to działa, ale muszę podjechać to kogoś bardziej ogarniętego w temacie co mi to zrobi jak należy 🙈
Zawsze korzystasz z myjni? Tak się właśnie zastanawiam czy po takim myciu jakieś osuszanie roweru czy stawiasz do pomieszczenie i niech sobie schnie je ;-)
Po takich błotnych kąpielach - zawsze 🙃 po myciu trzepię rowerem w różnych pozycjach żeby go osuszyć, potem kilka km jazdy i w garażu osuszam z grubsza szmatkami i na końcu smaruje cały napęd.
Taka żona to skarb😃 Powodzenia Kamilu 👋👍
Oj tak ☺️ dzięki Rafale 😉👊
Super pomysł z tą gravelową ustawką na Dolnym Śląsku! Jestem jak najbardziej za i chętnie bym się pojawił :) Może kiedyś to ewoluuje w formę zawodów :) Propsuje 👌
Super! Jest i pierwszy ochotnik 😉👊
Jestem drugi ;)
@@zaparatemnarowerze a na ustawkę to i ja chętny pewnie będę!
Oo ciekawy temat się tu tworzy 😁 tymczasem czas spać obejrzę jutro👍
@@zaparatemnarowerze to widzę że jest nas już czterech ✌
Fajnie jest jak żona rozumie i akceptuje czyjąś pasję. Pozdrowienia!
to prawda, życzę każdemu takiej żony :)
Jechałem pierwszą zimową Watahę (i to była to też pierwsza edycja całej serii), wtedy start i meta była w Łodzi, a trasa prowadziła głównie szutrami leśnymi w kierunku na południe w kierunku Spały. Bardzo było fajnie, temp. ok. 0°. W lesie leżało trochę śniegu i nawet trochę słońca było. Klimat super, szutry gładkie i szybkie. Większość trasy lasami, to nie wiało i trochę cieplej niż na otwartych przestrzeniach. Wystartowałem po 8 rano, na mecie byłem ok. 22. Dystans nieco ponad 200 km. Polecam i też myślę o tym starcie 🤔🙂
Decyzja zapadła, pakiet startowy zakupiony, tak więc kto wie, być może do zobaczenia na starcie :)
Co do tych butów - "będzie Pan zadowolony" 😀U mnie już 3 sezon służą, dobrze się sprawdzają, bez żadnych problemów, również ze sznurówkami (co prawda zewnętrzny oplot jest już przetarty w kilku miejscach, ale nadal działają). Poniżej 10 st C ja zakładam do nich skarpety merino, ale mi nawet latem czasem marzną stopy.
Dzięki za opinię, z każdą kolejną trasą również coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że był to dobry zakup 😉👊
Krąży legenda że w EskeroZnawcach zasiada sama śmietanka Polskiego gravelovego półświatka , ale nikt naprawde ich nie widział 🤔 a Przemo to znany juz w całej Polsce 💪🔥
💪😅🔥
Znany to fakt, tez mu to mówiłem 😅
Velobird na eskerze potrafi pierwsze miejsca wygrywać na zawodach chociażby 🤷
@@CONAN-qw6vb nie sprzęt, a zawodnik tu ma znaczenie👌
Wydaje mi się że Velo niema prawa być w EskeroZnawcach , za krótki staż z tym rowerem 🤷
Wczoraj z ok 8 stopniach leciałem w Zwykłych butach spd z grubą skarpetą i do 0c myślę że będzie okej… później jakieś osłony się kupi i będzie lux trochę taniej niż zimowe buty i więcej miejsca w szafie
Na pewno na krótsze wypady takie rozwiązanie w większości przypadków powinno być wystarczające, sam tak jeździłem 2 sezony, jednak w tym roku postanowiłem pójść krok dalej żeby zwiększyć komfort na dłuższych zimowych trasach, a czy finalnie będzie to rozwiązanie warte wydanych pieniędzy? Czas pokaże
Już ja coś wymyślę 😂 pomysłów sporo miło będzie przy coffee ride omówić lokalizację, logistykę, dystans, wstępne terminy - wspólnymi siłami będzie Mega GRVL Zagłębia Miedziowego
W to nie wątpię i cieszę się, że również wyraziłeś swoją chęć pomocy w organizacji 😉👊 minęło zaledwie 10 godzin od publikacji filmu, a już kilka osób zadeklarowało chęć wzięcia udziału w takiej ustawce, tak więc mam nadzieję do szybkiego zobaczenia na pierwszych objazdówkach potencjalnych terenów 💪🔥
Jak coś będzie wiadomo to dajcie znać 😁 będzie motywacja żeby się nie zapuścić przez zimę 🤣
@@MateuszRentkowski-hv7bz Jak tylko "coś się urodzi" wrzucę info na sociale ;)
Świetny pomysł z ustawką. Jak tylko termin przypasuje to będę na 100%
Sprawdź w tym roku Zimowy Szwung w Kurnikach pod Poznaniem
Słyszałem o tych zawodach, niestety w ten weekend pracuję i ciężko będzie załatwić wolne, ale spróbuję podziałać w tym temacie 🙃
Ja w 2024 zaliczę pierwszy (prawie)ultra i pierwsze zawody rowerowe w ogóle, bo dopiero od tego roku mam rower i mocno wkręciłam się dłuższe jazdy. Wystartuję w Poznańskiej Korbie, 180km, być może to śmieszna odległość, ale ja jeszcze 200km nie przejechałam i będzie to dla mnie niezły sprawdzian 😉
180km to absolutnie nie jest śmieszna odległość, poza tym nie ma co sugerować się innymi tylko cieszyć z jazdy i pokonywania własnych ograniczeń, dlatego życzę z całego serca powodzenia w ukończeniu postawionego sobie celu 🙂
Lubuska przygoda też mnie nęci, chyba się zapiszę i będzie to moje pierwsze ultra. Raczej 250 km, ale tereny są baaaardzo moje, więc powinno być fajnie. Zaczyna się i kończy w Łagowie, a bywam tam bardzo często. Mam nadzieję, że do zobaczenia na starcie!
Też znam część terenów po których będą prowadzić te trasy i czuję, że to może być na prawdę ciekawe ultra, dlatego kto wie, być może zobaczymy się na starcie we wrześniu 😉👊
Polecam zatyczki do ustników Camelbaka, w seri Dirt są, a możliwe że można dokupić osobno. Tak mi się rzuciło w oczy na przebitce z obłoconym rowerem 😁
Dzięki za info, gdzieś kiedyś widziałem te zatyczki ale ja z kolei myślałem, że można je kupić tylko osobno i widziałem je w kosmicznej cenie 40zl 😱 ale teraz sprawdziłem, że faktycznie w serii dirt można kupić za 40zl bidon z zatyczką i chyba faktycznie będzie trzeba zainwestować w najbliższym czasie, bo już kilka razy kamyczka czy żwirek z ust wypluwałem 😅
Ja w tym roku też się w końcu szarpnąłem i kupiłem ale MW 702 :)
Gratuluję zakupu :) Też mocno rozważałem zakup tego modelu, ale pomyślałem, że nie mam porównania z żadnymi tego typu butami i nie wiedziałem czy różnica między tańszymi o ponad 300zł MW-501 będzie warta swojej ceny, dlatego finalnie postawiłem na bardziej budżetowy model i jeśli się nie sprawdzi to kto wie, może w przyszłości szarpnę się na coś droższego.
@@zaparatemnarowerze ja wyszedłem z założenia, że jak już mam dawać tyle siana za buty to już tam 200zł w prawo czy w lewo różnicy nie zrobi, a wolę mieć najlepszy model (też się naczytalem o urywających sznurówkach). Udało się dorwać za 750zł gdzieś w na promce w DE :) więc cena siadła spoko :)
@@Muszka_Muszka no to faktycznie cena atrakcyjna 🙂 oby dobrze służyły 😉👊
👍
👊😉
Polecam Wanoge, będziesz zadowolony :) Watahe - jaki dystans rozważasz? Pozdrawiam
Wanoga zapowiada się super ale caly czas póki co udział w tej imprezie stoi pod znakiem zapytania. Co do watahy to wstępnie celuję w najdłuższy dystans, ale ostateczną decyzję podejmę pewnie dopiero na trasie w zależności od warunków atmosferycznych w dniu imprezy.
@@zaparatemnarowerze Ja właśnie dzisiaj się zapisałem i mam taki sam plan na Watahę :)
@@Milosz-TV w takim razie nie pozostaje mi nic innego jak życzyć powodzenia no i do zobaczenia 6 stycznia 😉👊
Część jeśli można mam dwa pytania, a mianowicie w tym roku planujesz jechac Rapha 500 oraz jak się sprawuje bluza ktorą masz na sobie ?? Dzięki
Ciężko będzie w tym roku z wolnym w okresie raphy dlatego raczej nie zakładam celu ukończenia jej w 100% to mimo to udział raczej wezmę, ale tym razem raczej bez napinki, a co z tego wyjdzie finalnie to się okaże 😉
A co do kurtki, to jestem zadowolony, na jesień sprawuje się bardzo dobrze, choć dużo zależy od konkretnej temperatury w danym dniu i ilości warstw pod spodem. Podczas nagrań tego filmu było około 6-10 stopni i miałem na sobie potowke, koszulkę termoaktywną z długim rękawem i te kurtkę i komfort termiczny był jak najbardziej ok.
Cześć. Mam pytanie odnosnie roweru. Po jezdzie w mokrych i blotnistych warunkach nie masz problemu z linką przerzutki? Nie brudzi sie i przerzutka nie traci precyzji?
Cześć możliwe że kultura pracy trochę się obniżyła, ale nie mam 100% pewności czy to przez błotne przejażdżki ponieważ jakiś czas temu wymieniałem łańcuch i potem miałem lekki problem z regulacją przerzutki i przez swój brak umiejętności w tej czynności trochę tam namotałem że śrubami i baryłkami przez co na chwilę obecną jakoś to działa, ale muszę podjechać to kogoś bardziej ogarniętego w temacie co mi to zrobi jak należy 🙈
Może dlatego tak mało zarabiam? ;) bo nie wyobrażam sobie pracy w której ktoś decyduje kiedy mogę odpoczywać!
Coś za coś 👍
Czy ta kurtka to Eyen Arder ? (Nie 2.0)
Jest to model Eyen Vern.
Cześć. Jak rozmiarówka w tym modelu? Brałeś taki jak letnie czy większe?
Cześć, brałem taki sam jak letnich butów shimano czyli zgodnie z zaleceniami i opiniami o 1 rozmiar większy niż normalnego obuwia i pasują idealnie :)
@@zaparatemnarowerze dzięki 👍🚴
Zawsze korzystasz z myjni? Tak się właśnie zastanawiam czy po takim myciu jakieś osuszanie roweru czy stawiasz do pomieszczenie i niech sobie schnie je ;-)
Po takich błotnych kąpielach - zawsze 🙃 po myciu trzepię rowerem w różnych pozycjach żeby go osuszyć, potem kilka km jazdy i w garażu osuszam z grubsza szmatkami i na końcu smaruje cały napęd.
Dzięki
Ja wracam z myjni na rowerze i jak jest sucho to rower prawie suchy. Pozdrowery.
@@JakZwykle tak ci się wydaje. Ja myje zazwyczaj jak pada deszcz. Żeby by suchy szans nie ma
@@manfrednt Nie wydaje mi się, ja to wiem z „własnej autopsji”.
Mi tam na pewno nie skoczy
Nie mam zamiaru tego weryfikować 😅👊