Uwielbiam Profesora Bralczyka, tymbardziej Paniá za trafny wybór gościa do rozmowy, bo to dwie piękne postacie, ktore mogá coś ciekawego powiedzieć I nauczyć, Dziękuję 💐
Russkij (русский) po rosyjsku nie jest obrażliwym słowem. To legalna definicja określenia narodowości. U mnie w paszporcie rosyjskim w kolumnie narodowość było zapisane русская (rysskaja). Dziękuję bardzo za czekawy wywiad. Bardzo lubię wywiady z Panem profesorem. Pozdrawiam serdecznie
FAJNA ROZMOWA PANIE PRROFESORZE JURKU I PANI MONIKO KLASA JAK SIE CZYTOLO TO WSZYSTO BYLO OD ZARANIA DZIEJOW TO BYLO WSZELAKOSC FAJNIE GADACIE I O CHODZI MACIE SMAK WIELKI I PIEKNIE PANIE JURKU PAN MOWI DAMA I KLASA KLASA KLASA SWIETNE DZIEKUJE
wkurza mnie ona (i w ogóle dziennikarze) jak mu przerywa wyjmując mu słowa z ust zanim sam to powie lub (przez lekkie spóźnienie się) powtarzanie za nim. robi tak, bo zapewne chce się popisać, że też to wie, że się orientuje w tym temacie. z tym, że mnie to nie obchodzi co ona wie a czego nie, nie od tego tu jest. niektórzy dziennikarze tak mają, jakieś tam książki przeczytali, jakieś tam studia ukończyli i chcieliby w programie się popisać że coś wiedzą(żeby ludzie nie myśleli, że tylko umieją zadawać pytania napisane na kartce). popisujcie się, ale nie w taki sposób jak w tym wywiadzie(przeszkadzanie ekspertowi w wypowiedzi)
A moim zdaniem bardzo miło słucha się ich rozmowy. Nie jest to tylko kolejny wykład Profesora, tylko interakcja między nimi, w której aż chce się uczestniczyć.
Nie podoba mi się dobór pytań. Wszystko z grubej rury i dla taniej sensacji. Dobrze, ze Bralczyk pod koniec zepsuł tej Pani pomysł na wywiad, choć nie dawała za wygraną. "No to o czym Pan chce rozmawiać?" - geniuszka :)
A mi się podobało. Zabawnie i bez zbędnych tabu. Pani Monika jak widać od dawna prezentuje wysoki poziom dziennikarstwa :) Serdeczne pozdrowienia i podziękowania!
Nie wydaje mi się. Raczej, jak na jego temperament, rozmowa była ciepła. Nawet jeśli byłby nieco protekcjonalny, to Bralczyk ma chyba niejakie podstawy do odrobiny protekcjonalizmu.
A czy nie "kastruje" języka używanie w odniesieniu do języka słowa "kastrować", używanie tego słowa w ogóle w innym kontekście niż mówienie o operacji chirurgicznej?
Niekoniecznie. Jest to metafora dość trafnie oddająca sens zabiegu... Ba! Samo sformułowanie "zabieg językowy" jest metaforą. Żyjemy w świecie metafor, tak wielu, że nawet nie zwracamy na to uwagi. Polecam książkę Lakoffa i Johnsona "Metafory w naszym życiu".
Nie zgodzę się, że żyjemy w świecie metafor, choć niemal z każdej reklamy krzyczą do nas dwuznaczne slogany. Żyjemy w świecie języka jałowego, prostego (a często też prostackiego),w świecie problemów z komunikowaniem się oraz komunikowaniem sobie dosłownie czegokolwiek. Żyjemy świecie chaosu komunikacyjnego i kultury obrazkowej. Tak zwana poprawność polityczna akurat nie redukuje języka (jak rzekła pani redaktor - kastruje), ale robi językowi coś równie złego: tworzy językowe potworki, takie jak ministra, homofob czy osoba sprzątająca.
"reklamy krzyczą" - to metafora; pojęcia abstrakcyjne nie mogą krzyczeć, gdyż nie mają aparatu mowy "jałowy język" - kolejna metafora; język to nie ziemia, na której coś rośnie lub nie Wydaje mi się, że już te dwa przykłady z krótkiej wypowiedzi potwierdzają fakt, iż język, którym się posługujemy, jest wysoce zmetaforyzowany. Po prostu przywykliśmy do tego w taki stopniu, że tego nie zauważamy. Nie powiedziałabym, że słowa "redukuje" i "kastruje" niosą ze sobą taki sam ładunek emocjonalny. Sformułowanie "redukować język" jakoś mi nie brzmi, od razu nasuwa mi się myśl, że brakuje dopełnienia. Do czego go redukujemy? Redaktor powiedziała "kastrować" - wnioskuję, że chodziło jej o pozbawianie języka pewnych istotnych, jej zdaniem cech. (Właśnie dowiedziałam się, że jest to jedno ze znaczeń podanych w internetowym słowniku PNW; w słowniku Doroszewskiego oznaczono je jako przenośne, czyli metaforyczne). Nie wiem, co jest nie tak ze słowem "homofob". Fobia to irracjonalny lęk, wstręt. Nie znajduję logicznego uzasadnienia dla niechęci do osób o odmiennej orientacji, więc jak najbardziej określenie to pasuje do opisywanego stanu. Do do "ministry", to również nie zachwyca mnie ta forma. Wydaje mi się, że żeńska forma słowa "minister" powinna brzmieć: "ministerka". Też nie wydaje mi się zbyt powabna, ale może się przyjmie - język się zmienia. Z kolei "osoba sprzątająca" zalatuje nowomową i jest po prostu niepraktyczna. Ponadto, gdy porównuję pary wyrazów: "osoba pracująca" - "pracownik", "osoba nauczająca" - "nauczyciel", dochodzę do wniosku, że forma opisowa jest mniej uprzejma, a o ile mi wiadomo, cel tego zabiegu był wręcz odwrotny.
Jaka długa wypowiedź, jak miło :) Cóż, nie wypada nie odpowiedzieć. Homofob - co z tym słowem nie tak? "Homo" to człowiek, zgadza się? Czyli homofob to osoba, która boi się ludzi, ma lęk przed ludźmi... a używamy tego w innym znaczeniu, prawda? Co do metaforyczności języka - nie będę się upierać że metafory nie występują w naszym języku, jednak czytając wpisy w internecie mam nieodparte wrażenie, że potwory z metaforami wygrywają :) Poza tym ja jestem zwierzę przedpotopowe (metafora), ile osób powiedziałoby, że reklamy "krzyczą"? Proszę włączyć fejsbuk - od groma tam tak zwanych profili bez metafor, opisy zdjęć są zwięzłe, w stylu: "my" albo "plażing", ludzie na wyścigi tworzą przysłówki, na przykład: "zabawowo", "imieninowo", "imprezowo", "basenowo". Język mówiony jest szybki, brzydki i niekomunikatywny, a metafory - o ile w ogóle występują - nie są subtelne i zabawne. Dzisiaj słów nie używamy, ale je zużywamy, nadużywamy ich, wyżywamy się nimi. Oczywiście nasz krótki dialog temu przeczy... na szczęście :)
@@bozenaperzanowska2607 Chyba jednak kierujesz się prymitywnymi uprzedzeniami i nie masz pojęcia o tym co piszesz. Monika Jaruzelska jest jedną z najbardziej obiektywnych i inteligentnych dziennikarek w tym kraju. Nie mamy wpływu na to w jakiej rodzinie się rodzimy, ona nawet nie broni ojca. Posłuchaj sobie jej najnowszych wywiadów jakie przeprowadza z politykami od prawa od lewa. Dopiero później się wypowiedz. Kanał nazywa się "Monika Jaruzelska zaprasza".
Trochę jednak ojca broni, ale fakt, że się lansuje na obiektywną dziennikarkę. Obiektywność nie zależy od dziennikarzy, tylko od stacji, dla których pracują. Jak ktoś jest zatrudniony w telewizji czy gazecie, to realizuje jej politykę. Monika Olejnik jedzie po pisowcach, bo TVN jest nastawiony przeciwko tej partii. Co wcale nie oznacza, że słaba z niej dziennikarka czy że nie potrafiłaby być obiektywna. A jak ktoś ma swój kanał na youtubie i z tego chce ciągnąć forsę, to może sobie robić według własnych przekonań i bardziej obiektywnie. Gdyby nie ten stary komuch, to by się pewnie nie przebiła i nie miała z górki na starcie. No ale rzeczywiście rodziny się nie wybiera. Trudno kogoś za to winić.
ależ ta dziennikarka jest nieprofesjonalna, o masakro. ależ była wku*wiona na bralczyka, jak jej odmówił rozmowy o wpadce wojewódzkiego i figurskiego XD
Ahh piękny montaż... Ten dźwięk to katastrofa, wam kury szczać prowadzać, a nie brać pieniądze za taką fuszerkę... Jeśli chodzi o dyskusję to bardzo ciekawa. Niestety, oceniam film negatywnie za ten dźwięk.
Ja też używam słowa murzyn przecież nie zmieni to mojego pozytywnego nastawienia do Denzela Washingtona Eddieiego Murphy`ego Micheala Clarca duncana Holy Berry, TIny Turner, Wes Aline`a, Whitney Huston,
Ma rację profesor: Nie promujmy ludzi pokręconych, z gruntu zaprzedanych i niemoralnych, jej też. A reportaż nieporadny i sieczka. Jedynie Profesorski autorytet się broni i wyróżnia.
Panie Profesorze i Pani Jaruzelska. Pozwolę sobie podziękować za ciekawą rozmowę. Miała ona wiele interesujących aspektów. Mam jednak pewną uwagę. Jest OGROMNA różnica pomiędzy homoseksualistą, a pederasta. Pierwsza osoba kieruje swoje uczucia do osób dorosłych tej samej płci, czyli istnieje duże prawdopodobieństwo, że obie osoby wyrażają zainteresowanie i zgodę związku czy znajomości. W drugim przypadku, pederasta, to dewiant, wykorzystujący do zaspokojenia swojego popędu, dzieci... Szkoda, że Państwo tego tak logicznego rozróżnia nie pojmujecie, szczególnie z przykrością słuchałam Pana Profesora.... Ciekawa jestem, jak Państwo określali byście takie osoby jak pederasta, gdyby obiektem jego zainteresowania było Wasze dziecko..... Czy można powiedzieć, że homoseksualista to to samo co pederasta????!!!!!! Tu dzież, nie ma pomiędzy nimi żadnej różnicy????? Państwa swoboda, i "postępowość" w tym wypadku jest co najmniej żenująca. Panie Profesorze, wstyd. Nie używam innych określeń szanując Pana dobobek i wiek. Chcę ufać, że to był jakiś mizerny popis..
P.S. Jak poprawność polityczna może kastrować język? Pani Moniko, ile Pani musiałaby słów wykreślić ze słownika by zachować poprawność polityczną? 10? 15? P.S.2 Śmieszy mnie to co Pani powiedziała. Mianowicie, że dla Pani nie jest dyskryminujące używanie słowa murzyn. Jest to dla mnie tak żenujące, że mi ręce opadają. Żyje Pani ponad 50 lat na tej ziemi i nic się Pani przez te pół wieku nie nauczyła. Niech Pani zrozumie, że to czy dane słowo jest dyskryminujące oceniają osoby do których jest ono adresowane. P.S.3 Powiem Pani coś jeszcze. Niech Pani sobie wyobrazi, że od dobrych 4 lat nie używam słowa "nienawidzę". Moim zdaniem to słowo jest niszczące i wcale mi go nie brakuje i nie twierdzę, że w jakikolwiek sposób wykastrowało mój język.
Dziś piszemy mocnonapigmentowani jak ktoś chce opisać człowieka.I twoja wypowiedź jest mocno dyskryminująca bo nie pozwalasz używać języka ojczystego narodowi który nie miał "czarn@ch0w" za niewolników.Mam nadzieję że nie używasz słowa polak? Bo wiesz....jest obraźliwe po angielsku !
A może jego interlokutor sprowokował go do takiego zachowania? Dobór pytań jest co najmniej na słabym poziomie. Do tego chęć rozebrania na części pierwsze zdania wypowiedzianego przez Wojewódzkiego i Figurskiego jest porażający swoim prostactwem. Myślę, że profesor Bralczyk od tego czasu bardzo żałował, że zgodził się na ten wywiad (o ile nie wcześniej, gdy zobaczył, że rozmowy o języku będzie prowadził w ... garażu. Szkoda, że nie w oborze! Może prowadząca czułaby się tam swojo ze swoimi zagadnieniami, bo w moim mniemaniu nie profesor. Poferowałeś z takim wyrokiem Panie gdyniak481. O tym właśnie mówił profesor, słów jakich używamy świadczą tylko o nas. Zatem przepraszam za moją oborę, ale trochę mnie zdenerwowało, że "ktoś" mógł nazwać profesora Bralczyka kołtunem i wsiowym mądralą. To nie na miejscu, a przede wszystkim jest to niesprawiedliwy osąd. Pozdrawiam wszystkich pięknie myślących :)
jesli powinnismy byc delikatni w stosunku do odmiennosci seksualnych to pan profesor przy okazji wypowiadania sie o roznych jezykowych wpadkach spolecznosci polskiej powinien byc po stokroc bardziej delikatny :) Profesor odpowiedzial na chamstwo chamstwem probujac osmieszyc mlodego czlowieka przed kobieta wiec reakcja mlodego czlowieka byla klasa. Ludzie uwazajacy sie za inteligencje nie powinni uczyc innych pokazujac swoja bute.
Ten mlody czlowiek powinien sie krepowac przy kobiecie uzywac "brzydkich " slow.Czasem dobrze jest zwrocic uwage .Jak chce tak sie wyrazac , to niech robi to ciszej ! Ma racje pan profesor mowiac,ze czlowiek wyrazajacy sie wulgarnie to czlowiej zakompleksiony - pokrywa swoje zakompleksienie ( niedouczenie ) wulgarnoscia!
Co za degradacja swego statusu Panie Profesorze. Tysiące ciekawych dziennikarzy/polonistów a Pan wybiera córę Jaruzelskiego - symbolu zniewolenia i zgnębienia Narodu?.
Pan Profesor,w przeciwieństwie do autorki komentarza,jest człowiekiem inteligentnym,i nie skazuje na pogardę dzieci (choćby już były dorosłe)za grzechy rodziców.Polska to nie Korea Północna ,ignorantko.
Uwielbiam Profesora Bralczyka, tymbardziej Paniá za trafny wybór gościa do rozmowy, bo to dwie piękne postacie, ktore mogá coś ciekawego powiedzieć I nauczyć, Dziękuję 💐
Na taki odcinek z taką osobistością czekałem! Dziękuję!
KLASA KLASA KLASA
Pan prof. Bralczyk wymiata!
GENIUSZ,WIEDZA,KULTURA,CIDOWNE POCZICIE HUMORU POPROSTU KOSMOCZNA INTELIGENCJA.❤💕😊😊😊😁💗
Sorki za literowki to z wrazenia
😁😁😁😁😁😁😁
Russkij (русский) po rosyjsku nie jest obrażliwym słowem. To legalna definicja określenia narodowości. U mnie w paszporcie rosyjskim w kolumnie narodowość było zapisane русская (rysskaja).
Dziękuję bardzo za czekawy wywiad. Bardzo lubię wywiady z Panem profesorem.
Pozdrawiam serdecznie
To głupi kacap.
Pewnie równie przyjemnie mi się słucha Pana profesora jak jemu rozmawia - mnie też czas minął
bardzo szybko przy oglądaniu tego filmu.
Uwielbiam Pana Profesora :)
podoba mi sie jak Bralczyk edukuje Wielka Pania o kuturze rozmowy! pare lekcji potrzebuje!
brawo!!!!!!!!!!
Absolutnie moją intencją nie jest się czepiać, ale klapki/japonki Pani dziennikarki mnie rozwalają !
Może było gorąco?
z jednej strony dałbym łapkę w górę za wykład profesora, z drugiej jednak poziom dziennikarstwa wydaje mi się niezbyt dobry w tym wywiadzie
skąd chęć krytykowania i oceniania. Czyżby takie wychowanie?
@@iwonakirdzik8839 wydaję mi się że bardzo miło to ujoł
co to za montaz? panowie... wstyd (mowie o dzwieku)
Wcześniej sądziłem, że Bralczyk należy do "elity", a tu proszę..jestem pozytywnie zaskoczony.
FAJNA ROZMOWA PANIE PRROFESORZE JURKU I PANI MONIKO KLASA JAK SIE CZYTOLO TO WSZYSTO BYLO OD ZARANIA DZIEJOW TO BYLO WSZELAKOSC FAJNIE GADACIE I O CHODZI MACIE SMAK WIELKI I PIEKNIE PANIE JURKU PAN MOWI DAMA I KLASA KLASA KLASA SWIETNE DZIEKUJE
Miód na uszy.
wkurza mnie ona (i w ogóle dziennikarze) jak mu przerywa wyjmując mu słowa z ust zanim sam to powie lub (przez lekkie spóźnienie się) powtarzanie za nim. robi tak, bo zapewne chce się popisać, że też to wie, że się orientuje w tym temacie. z tym, że mnie to nie obchodzi co ona wie a czego nie, nie od tego tu jest. niektórzy dziennikarze tak mają, jakieś tam książki przeczytali, jakieś tam studia ukończyli i chcieliby w programie się popisać że coś wiedzą(żeby ludzie nie myśleli, że tylko umieją zadawać pytania napisane na kartce). popisujcie się, ale nie w taki sposób jak w tym wywiadzie(przeszkadzanie ekspertowi w wypowiedzi)
A moim zdaniem bardzo miło słucha się ich rozmowy. Nie jest to tylko kolejny wykład Profesora, tylko interakcja między nimi, w której aż chce się uczestniczyć.
Gościu, przecież Bralczyk robi tak samo.
A co to jest za słowo soldownia? Może się czegoś dowiem jak ktoś mi wytłumaczy.
Nie podoba mi się dobór pytań. Wszystko z grubej rury i dla taniej sensacji. Dobrze, ze Bralczyk pod koniec zepsuł tej Pani pomysł na wywiad, choć nie dawała za wygraną. "No to o czym Pan chce rozmawiać?" - geniuszka :)
A mi się podobało. Zabawnie i bez zbędnych tabu. Pani Monika jak widać od dawna prezentuje wysoki poziom dziennikarstwa :) Serdeczne pozdrowienia i podziękowania!
Dźwięk - tragedia. Pani wcale nie słychać.
Strasznie słaba jakość nagłośnienia.
Przeciez wszystko słychac.
Z pewnym zażenowaniem słuchało mi się protekcjonalnego chwilami (przeważającymi) tonu Pana Profesora...
Nie wydaje mi się. Raczej, jak na jego temperament, rozmowa była ciepła. Nawet jeśli byłby nieco protekcjonalny, to Bralczyk ma chyba niejakie podstawy do odrobiny protekcjonalizmu.
Wspaniale Państwo żonglujecie Polszczyzną. Byłem ciekaw jak pani poradzić sobie jako polonistka. 5+ 😉
??? 😂😂😂
Prof. Bralczyk wspaniały, ale cały wywiad to jakieś dno.
Filologię polską skończyła. Żenada
nie da się tego słuchać z tymi dodanymi trzaskami przy zmianie ujęć...
zwolnić dźwiękowca
Przeciez wszystko słychac.
Moja babcia miala psa,ktory wabił sie Murzyn.
Gdyby prof. Bralczyk wyłączyłbym przy drugiej aferze z dzwiękiem :D zastanawiam się czy ktoś to montuje czy wrzucacie odcinek na pałę?
Przeciez wszystko słychac.
A czy nie "kastruje" języka używanie w odniesieniu do języka słowa "kastrować", używanie tego słowa w ogóle w innym kontekście niż mówienie o operacji chirurgicznej?
Niekoniecznie. Jest to metafora dość trafnie oddająca sens zabiegu... Ba! Samo sformułowanie "zabieg językowy" jest metaforą. Żyjemy w świecie metafor, tak wielu, że nawet nie zwracamy na to uwagi. Polecam książkę Lakoffa i Johnsona "Metafory w naszym życiu".
Nie zgodzę się, że żyjemy w świecie metafor, choć niemal z każdej reklamy krzyczą do nas dwuznaczne slogany. Żyjemy w świecie języka jałowego, prostego (a często też prostackiego),w świecie problemów z komunikowaniem się oraz komunikowaniem sobie dosłownie czegokolwiek. Żyjemy świecie chaosu komunikacyjnego i kultury obrazkowej. Tak zwana poprawność polityczna akurat nie redukuje języka (jak rzekła pani redaktor - kastruje), ale robi językowi coś równie złego: tworzy językowe potworki, takie jak ministra, homofob czy osoba sprzątająca.
"reklamy krzyczą" - to metafora; pojęcia abstrakcyjne nie mogą krzyczeć, gdyż nie mają aparatu mowy
"jałowy język" - kolejna metafora; język to nie ziemia, na której coś rośnie lub nie
Wydaje mi się, że już te dwa przykłady z krótkiej wypowiedzi potwierdzają fakt, iż język, którym się posługujemy, jest wysoce zmetaforyzowany. Po prostu przywykliśmy do tego w taki stopniu, że tego nie zauważamy.
Nie powiedziałabym, że słowa "redukuje" i "kastruje" niosą ze sobą taki sam ładunek emocjonalny. Sformułowanie "redukować język" jakoś mi nie brzmi, od razu nasuwa mi się myśl, że brakuje dopełnienia. Do czego go redukujemy? Redaktor powiedziała "kastrować" - wnioskuję, że chodziło jej o pozbawianie języka pewnych istotnych, jej zdaniem cech. (Właśnie dowiedziałam się, że jest to jedno ze znaczeń podanych w internetowym słowniku PNW; w słowniku Doroszewskiego oznaczono je jako przenośne, czyli metaforyczne).
Nie wiem, co jest nie tak ze słowem "homofob". Fobia to irracjonalny lęk, wstręt. Nie znajduję logicznego uzasadnienia dla niechęci do osób o odmiennej orientacji, więc jak najbardziej określenie to pasuje do opisywanego stanu.
Do do "ministry", to również nie zachwyca mnie ta forma. Wydaje mi się, że żeńska forma słowa "minister" powinna brzmieć: "ministerka". Też nie wydaje mi się zbyt powabna, ale może się przyjmie - język się zmienia.
Z kolei "osoba sprzątająca" zalatuje nowomową i jest po prostu niepraktyczna. Ponadto, gdy porównuję pary wyrazów: "osoba pracująca" - "pracownik", "osoba nauczająca" - "nauczyciel", dochodzę do wniosku, że forma opisowa jest mniej uprzejma, a o ile mi wiadomo, cel tego zabiegu był wręcz odwrotny.
Jaka długa wypowiedź, jak miło :) Cóż, nie wypada nie odpowiedzieć. Homofob - co z tym słowem nie tak? "Homo" to człowiek, zgadza się? Czyli homofob to osoba, która boi się ludzi, ma lęk przed ludźmi... a używamy tego w innym znaczeniu, prawda? Co do metaforyczności języka - nie będę się upierać że metafory nie występują w naszym języku, jednak czytając wpisy w internecie mam nieodparte wrażenie, że potwory z metaforami wygrywają :) Poza tym ja jestem zwierzę przedpotopowe (metafora), ile osób powiedziałoby, że reklamy "krzyczą"? Proszę włączyć fejsbuk - od groma tam tak zwanych profili bez metafor, opisy zdjęć są zwięzłe, w stylu: "my" albo "plażing", ludzie na wyścigi tworzą przysłówki, na przykład: "zabawowo", "imieninowo", "imprezowo", "basenowo". Język mówiony jest szybki, brzydki i niekomunikatywny, a metafory - o ile w ogóle występują - nie są subtelne i zabawne. Dzisiaj słów nie używamy, ale je zużywamy, nadużywamy ich, wyżywamy się nimi. Oczywiście nasz krótki dialog temu przeczy... na szczęście :)
Ta Pani co prowadzi to córka gen. Jaruzelskiego?
Oberon potwierdzam Hah. :)
nawet jeśli to co? XD
@@wiksiP
A nic, poza tym, że mało inteligentna, a dzięki tatusiowi myśli, że tak, skoro prowadzi ten wywiad
@@bozenaperzanowska2607 Chyba jednak kierujesz się prymitywnymi uprzedzeniami i nie masz pojęcia o tym co piszesz. Monika Jaruzelska jest jedną z najbardziej obiektywnych i inteligentnych dziennikarek w tym kraju. Nie mamy wpływu na to w jakiej rodzinie się rodzimy, ona nawet nie broni ojca. Posłuchaj sobie jej najnowszych wywiadów jakie przeprowadza z politykami od prawa od lewa. Dopiero później się wypowiedz. Kanał nazywa się "Monika Jaruzelska zaprasza".
Trochę jednak ojca broni, ale fakt, że się lansuje na obiektywną dziennikarkę. Obiektywność nie zależy od dziennikarzy, tylko od stacji, dla których pracują. Jak ktoś jest zatrudniony w telewizji czy gazecie, to realizuje jej politykę. Monika Olejnik jedzie po pisowcach, bo TVN jest nastawiony przeciwko tej partii. Co wcale nie oznacza, że słaba z niej dziennikarka czy że nie potrafiłaby być obiektywna. A jak ktoś ma swój kanał na youtubie i z tego chce ciągnąć forsę, to może sobie robić według własnych przekonań i bardziej obiektywnie. Gdyby nie ten stary komuch, to by się pewnie nie przebiła i nie miała z górki na starcie. No ale rzeczywiście rodziny się nie wybiera. Trudno kogoś za to winić.
Ha, ha, ha... „Paw” Nowakowskiego i córka generala! Panie Profesorze, Monika raczej nie czytała o Dworcu Centralnym w stanie wojennym.
Niestety, ale kobietka może nie tępa, ale nie elokwentna
Słabe miejsce do takich nagrań, echo boli. Dodatkowo problemy w dźwiękiem, audio się psuje. A wygląda tak profesjonalnie niby. Lampy, kamery itp :D
ładne stópki :)
ależ ta dziennikarka jest nieprofesjonalna, o masakro. ależ była wku*wiona na bralczyka, jak jej odmówił rozmowy o wpadce wojewódzkiego i figurskiego XD
Ależ irytujący montaż.. Po co te różowe zgrzyty powstawialiście? Z nimi jest niby lepiej? Hmm..
Człowieku kup sobie lepszy telefon jak Ci coś trzeszczy
@@annaoborska1543 człowieku ty tego nie słyszysz i nie widzisz? ślepa jesteś czy głucha?
@@annaoborska1543Spierdalaj!
Gang « Niewidzialnych Kollegistów « ( z collegium invisible) 🌲🌳🌴🌵
trochę amatorsko ten magazyn
Jak kogos nazwiemy sarmata to chyba nie obrazimy? 😅
Ahh piękny montaż... Ten dźwięk to katastrofa, wam kury szczać prowadzać, a nie brać pieniądze za taką fuszerkę... Jeśli chodzi o dyskusję to bardzo ciekawa. Niestety, oceniam film negatywnie za ten dźwięk.
Ja też używam słowa murzyn przecież nie zmieni to mojego pozytywnego nastawienia do Denzela Washingtona Eddieiego Murphy`ego Micheala Clarca duncana Holy Berry, TIny Turner, Wes Aline`a, Whitney Huston,
A ja nie cierpię OJ Simpsona. Chociaż jest murzynem.
Trudny profesor, same cofniecia wstecz, a za malo prawdziwych przykladow
DUŻO a nie durzo z ortografia jest sie na bakier.😛😛😛😛😛😛😛😛
Pan prof.to wiedza i kultura i wielka Osowowosc .pouczenie to co innego niz rozmowa na rozne tematy.😛😛😛😛😛😛😛😛
Tak, czasami sie zdarza na bakier z ortografia, zwlaszcza jak sie zna kilka jezykow
bralczyk to debil.
Sprawdziłem jak profesor wymienił imię prowadzącej. Wszystko się zgadza. Monika, generałowa Jaruzelska.
Generałówna. Generałowa, to żona generała.
SPOTKANIE KOMUCHÓW...
zmieni Pani dźwiękowca bo babola zrobił
ale ta kobieta glindzi i przerywa. dno warsztatu dziennikarskiego
Ma rację profesor: Nie promujmy ludzi pokręconych, z gruntu zaprzedanych i niemoralnych, jej też. A reportaż nieporadny i sieczka. Jedynie Profesorski autorytet się broni i wyróżnia.
bzdura i kłamstwo, nic takiego nie powiedział, to jest normalny człowiek bez chorych uprzedzeń i nienawiści do ludzi
Sliczna kobieta z Pani pani Moniko :)
Tak podobna do taty komunisty i zbrodniarza.
Och Adrian nam jest sędzią :D
ojej, jak to oni sobie rozmawiajo po rosyjsku z uśmiechami ;)
Panie Profesorze i Pani Jaruzelska.
Pozwolę sobie podziękować za ciekawą rozmowę.
Miała ona wiele interesujących aspektów.
Mam jednak pewną uwagę.
Jest OGROMNA różnica pomiędzy homoseksualistą, a pederasta.
Pierwsza osoba kieruje swoje uczucia do osób dorosłych tej samej płci, czyli istnieje duże prawdopodobieństwo, że obie osoby wyrażają zainteresowanie i zgodę związku czy znajomości.
W drugim przypadku, pederasta, to dewiant, wykorzystujący do zaspokojenia swojego popędu, dzieci...
Szkoda, że Państwo tego tak logicznego rozróżnia nie pojmujecie, szczególnie z przykrością słuchałam Pana Profesora....
Ciekawa jestem, jak Państwo określali byście takie osoby jak pederasta, gdyby obiektem jego zainteresowania było Wasze dziecko.....
Czy można powiedzieć, że homoseksualista to to samo co pederasta????!!!!!! Tu dzież, nie ma pomiędzy nimi żadnej różnicy?????
Państwa swoboda, i "postępowość" w tym wypadku jest co najmniej żenująca.
Panie Profesorze, wstyd.
Nie używam innych określeń szanując Pana dobobek i wiek.
Chcę ufać, że to był jakiś mizerny popis..
P.S. Jak poprawność polityczna może kastrować język? Pani Moniko, ile Pani musiałaby słów wykreślić ze słownika by zachować poprawność polityczną? 10? 15?
P.S.2 Śmieszy mnie to co Pani powiedziała. Mianowicie, że dla Pani nie jest dyskryminujące używanie słowa murzyn. Jest to dla mnie tak żenujące, że mi ręce opadają. Żyje Pani ponad 50 lat na tej ziemi i nic się Pani przez te pół wieku nie nauczyła. Niech Pani zrozumie, że to czy dane słowo jest dyskryminujące oceniają osoby do których jest ono adresowane.
P.S.3 Powiem Pani coś jeszcze. Niech Pani sobie wyobrazi, że od dobrych 4 lat nie używam słowa "nienawidzę". Moim zdaniem to słowo jest niszczące i wcale mi go nie brakuje i nie twierdzę, że w jakikolwiek sposób wykastrowało mój język.
Dziś piszemy mocnonapigmentowani jak ktoś chce opisać człowieka.I twoja wypowiedź jest mocno dyskryminująca bo nie pozwalasz używać języka ojczystego narodowi który nie miał "czarn@ch0w" za niewolników.Mam nadzieję że nie używasz słowa polak? Bo wiesz....jest obraźliwe po angielsku !
@@adriana7136 szok
@@spencer0000000 dla mnie również....lekko napigmentowana osobo
Kiedyś słowo murzyn było neutralne, a nawet lekko zabawne. Dopiero teraz nabrało negatywnego zabarwienia.
Nie. Jest dalej neutralne.
W Stanach słowo polak ma znaczenie pejoratywne. Jest zwyczajnie obraźliwe.A słowo murzyn nie.Pamietaj że murzynek to fajny koleżka:)
Prowadząca... okularki po tatusiu? :)
No to się facet w 19-tej minucie popisuje seksizmem.
nie zgrali sie
franciszek ledóchowski nothing
The fact I took this k
Wynocha z nie twojej POLSKI !!!
Nie lubię profesora Bralczyka
Boś głupia
A to się pan profesor zmartwił .
A ja nie lubie M.Jaruzelskiej!
bralczyk to debil.
Konfabulujesz profesorku. W 1955 miales 8 lat. G. pamietasz.
ong valcot ?
Miałem Bralczyka za erudytę i człowieka który odpowie na wszelkie pytania a okazał się kołtunem i wsiowym mądralą.
gdyniak481 no, coś w tym jest
A może jego interlokutor sprowokował go do takiego zachowania? Dobór pytań jest co najmniej na słabym poziomie. Do tego chęć rozebrania na części pierwsze zdania wypowiedzianego przez Wojewódzkiego i Figurskiego jest porażający swoim prostactwem. Myślę, że profesor Bralczyk od tego czasu bardzo żałował, że zgodził się na ten wywiad (o ile nie wcześniej, gdy zobaczył, że rozmowy o języku będzie prowadził w ... garażu. Szkoda, że nie w oborze! Może prowadząca czułaby się tam swojo ze swoimi zagadnieniami, bo w moim mniemaniu nie profesor. Poferowałeś z takim wyrokiem Panie gdyniak481. O tym właśnie mówił profesor, słów jakich używamy świadczą tylko o nas. Zatem przepraszam za moją oborę, ale trochę mnie zdenerwowało, że "ktoś" mógł nazwać profesora Bralczyka kołtunem i wsiowym mądralą. To nie na miejscu, a przede wszystkim jest to niesprawiedliwy osąd.
Pozdrawiam wszystkich pięknie myślących :)
@@synowie_eteru generalnie ten garaż jest tu najmniejszym złem.
bralczyk to debil.
jesli powinnismy byc delikatni w stosunku do odmiennosci seksualnych to pan profesor przy okazji wypowiadania sie o roznych jezykowych wpadkach spolecznosci polskiej powinien byc po stokroc bardziej delikatny :) Profesor odpowiedzial na chamstwo chamstwem probujac osmieszyc mlodego czlowieka przed kobieta wiec reakcja mlodego czlowieka byla klasa. Ludzie uwazajacy sie za inteligencje nie powinni uczyc innych pokazujac swoja bute.
Ten mlody czlowiek powinien sie krepowac przy kobiecie uzywac "brzydkich " slow.Czasem dobrze jest zwrocic uwage .Jak chce tak sie wyrazac , to niech robi to ciszej ! Ma racje pan profesor mowiac,ze czlowiek wyrazajacy sie wulgarnie to czlowiej zakompleksiony - pokrywa swoje zakompleksienie ( niedouczenie ) wulgarnoscia!
Co za degradacja swego statusu Panie Profesorze. Tysiące ciekawych dziennikarzy/polonistów a Pan wybiera córę Jaruzelskiego - symbolu zniewolenia i zgnębienia Narodu?.
Pan Profesor,w przeciwieństwie do autorki komentarza,jest człowiekiem inteligentnym,i nie skazuje na pogardę dzieci (choćby już były dorosłe)za grzechy rodziców.Polska to nie Korea Północna ,ignorantko.
Profesor wie z kim rozmawia Psni MONIKA TO NAPRAWDE KTOS ,tzeba byc kims by to zauwazyc.😊😊😊😊😊💕💕❤❤
Krystyna Kulej jesteś zalosna
@@agnieszkaasparagusAleś ty durna!