Chanel No 5 edt kojarza mi sie ze swietami Bozego Narodzenia. Moze dlatego, ze dostalam je kilka lat temu na gwiazdke i w miesiac zyzylam pol butelki. Czysta milosc.
Dziękuję, ci że kiedyś poleciłaś Bien Aimee, tak uwielbiam ten zapach, że mogłabym się w nich kąpać 😄 aż ciężko mi znaleźć coś co by go przebiło. Ja bym obejrzała film o znienawidzonych przez ciebie zapachach 😆
Na przestrzeni lat najwięcej komplementów w pracy zebrały : Deci dela N. Ricci, Hot couture Givenchy i 24 Faubourg Hermesa, Premier jour. Komentowany był Fleurs d'oranger Lutensa ("co tu tak śmierdzi Przemysławką", ale też inna koleżanka dopytywała o nazwę, bo szalenie jej się spodobał).
A u mnie w pracy noszę co chcę i słonia też. Siedzę przy biurku na naprawdę dużej powierzchni. Więc nikomu nie przeszkadzam s jak idę do kogoś to zostawiam za sobą piękną chmurę.
Moje ideały do pracy to: Bottega Veneta edp - klasyk, Bottega Veneta Eau de Velours i BDK Creme de Cuir. Czyli wychodzi na to, że nuta zamszu/skóry dobrze komponuje mi się z zapachem sprzętu komputerowego :)
Też uwielbiam Bottege Venette klasyka, ale bardziej kocham i uwielbiam wersję Sensuelle, jest delikatniejsza, szkoda tylko bo ceny poszybowały i wogole ciężko dostępna, jakby Justyna poleciła coś w takich podobnych nutkach byłabym wdzięczna, pozdrawiam 😃
@@Małgoś.S Jo Malone Peony&Blush Suede. Może się kojarzyć z wersją Sensuelle. Natomiast Bottega piękniejsza, z pazurem. Sensuelle nie mogę odżałować, bo właśnie ją lubiłam na co dzień. Podstawowa wersja to dla mnie bardziej na wieczorową porę, w dzień, do pracy mnie trochę przytłacza
Hermes eau des Merveilles to radość w butelce. Dla mnie naprawdę jest to śliczny zapach. Bardzo dobrze odbierany przez otoczenie i bardzo często komplementowany. Ten zapach ma w sobie coś tajemniczego, niejednoznacznego a każde jego użycie zawsze poprawia humor. Szkoda tylko, że nie jest trwalszy przynajmniej na skórze🙁
moje ulubione zapachy do pracy to wszystkie letnie zapachy i poza latem : L'interdit (z umiarem!), Miss Dior (z umiarem), Chanel CHANCE (z umiarem), Agent Provocateur Maistresse (komplementy) , Chloe Love (zalecany umiar, komplementy), Chanel ALLURE, BR 540 (umiar!), LIBRE, GUCCI BLOOM, GUCCI GUILTY. Unikam ciezkich, orientów i slodziaków ;)
mnie biurowo kojarzy się CK Beauty, ja co prawda w biurze nie pracuje ale u mnie w pracy bardzo się podobał , pasuje mi też na wazne rozmowy,egzaminy, obrony etc.. inny zapach który wydaje mi się w podobnym klimacie to Eternity Moment
Świetny merytoryczny film ! W moim przypadku Bois Imperial stał się jednym z 3 podstawowych pachnideł do pracy :D Co ciekawe już nie raz usłyszałem, że jest wyczuwalny po 8h. A cały czas wydaje mi się, że jego projekcja jest raczej delikatna.
No właśnie dla mnie też jest w miarę delikatna, mocno jest na początku a później cichnie, ale najwyraźniej jest jak mówisz 😉 Ja ostatnio wyczułam go na kołnierzu kurtki dżinsowej, którą miałam na sobie 3 miesiące temu, zapach projektował całkiem nieźle 😂 Dzieki! 😊
U mnie zawsze komplementy w pracy zbierają zapachy Chloe . Do pracy staram się wybierać perfumy "ludziowe" choć nie zawsze 🙃 i tak jak mówisz - ważny jest umiar i ilość . Bardzo lubię w pracy Dsquared Wood 2 , Rochas Sensuelle, Bvlgari Aqua Divina, Stash i wszelakie drewienka. ELEGANTLY TOKYO ja na sobie ledwo wyczuwam a tez został skomplementowany.
Nie rozumiem fenomenu Libre YSL. Jego odpowiednikiem jest zresztą Hera od firmy Farmasi w dużo niższej cenie i świetnych parametrach. Moją miłością od YSL jest natomiast Yvrees i zastanawiam się czy tylko moją, bo nikt o nim ostatnio nie wspomina, a szkoda...
Bardzo ciekawy film 😉 Moim faworytem do pracy jest zapach Katy Perry Mad Love 🥰 - najczęściej komplementowane perfumy w mojej kolekcji. Ponadto na okazje służbowe najczęściej wybieram Roberto Cavalli Florence oraz Lalique Le Parfum 🤗. Btw. Uwielbiam podziwiać Twoją biżuterię, jest przepiękna 😍
@@misspotocky, trwałość na mojej skórze jest całodniowa, choć zapach lubi się pojawiać i znikać 🙈. Projekcja jest przeciętna, na długość ramion, po kilku godzinach zapach staje się bardziej bliskoskórny ☺️
Bois Imperial ❤ Kocham, kocham, wielbię! Świetny zapach - dobry na każdą okazję. Cieszę się, że Acca Kapa Ci się spodobała. Również ściskam i pozdrawiam! 😘
Bois Imperial podejrzewam, że wyląduje kiedyś u mnie w pełnej pojemności, warto mieć w kolekcji tak oryginalny zapach na każdą okazję, o trwałości nie wspomnę bo to fenomen 😉 Buziaki! 😘
WAZNY FILM BO W OGROMNIE ZAPACHÓW NA YOU TUBE TRZEBA ZAUWAZYC ZE NIE KAZDY SIE NADAJE DO PRACY a niektóre ujda wumiarze...Wczoraj wyladowalam niespodziewanie na szkoleniu gdzie siedzielismy scisnieci i uznalam zawstydzona,ze przesadzilam z aplikacja L'Interdict....
Do mnie właśnie dotarł zamówiony w ciemno i jestem nim rozczarowana, pachnie taniościa i przy Libre nawet nie stał, ciekawa jestem jak Ty go odbierzesz? Napisz proszę.
@@AB-ve5by ok, gdy przetestuję GR to dam znać 🙂 fajnie byłoby mieć tańszą alternatywę Libre, zobaczymy jak to wypadnie? Narazie straciłam głowę dla Lalique Le Parfum i to jest majstersztyk dla mnie. Zakupiony w ciemno po recenzji Ani Anecznika 🙂
@@AB-ve5by dotarła do mnie przesyłka 🙂 noszę dopiero od kilku godzin, ale przyznam szczerze, że nie widzę różnic w porównaniu z Libre. Co do trwałości, to nic powiedzieć nie mogę, jednak ogólne wrażenia są bardzo na plus. Uważam, że oba zapachy są identyczne. Nie czuję w nich taniości. Myślę, że mając już Bien Aimée nie pokusiłabym się na zakup droższego YSL. Ale dodam też, że nie jestem totalną fanką Libre, typu "miłość na zabój". Wtedy wiadomo, że nic nie zastąpi tego zapachu i zapłaci się każdą sumę 🙂Nie wiem w czym tkwi różnica w ocenach GR, jedni są zachwyceni, a inni totalnie rozczarowani 🤷♀️ na pewno jest jednak tak z perfumami, że trzeba dać im czas. Sama kiedyś skreśliłam dwa zapachy, a potem, w innych warunkach pogodowych, przy np niższej temperaturze zachwyciły mnie i byłam w szoku, że to ten sam zapach. Mam nadzieję, że u Ciebie dalsze testy coś zmienią, a jeśli nie, to ten zapach sprzeda się szybko np.na OLX 🙂🍀sama tak żegnam perfumowe rozczarowania. Pozdrawiam.
Też nie słyszę komplementów za perfumy. Niby ok, ale trochę smuteczek 😉 Ostatnio kupiłam Obsession Night, m.in. z Twojego polecenia :) Znajoma zajrzała do mnie do pracy wyperfumowana nimi, dosłownie rzuciła trzy zdania w drzwiach, a zapach został na długo. Na niej pachniały wypisz wymaluj jak Coco Mademoiselle EDT. To mnie przyznam zachęciło, ale na mnie jednak zupełnie inaczej. Bardziej w stronę drzewno-ziołową, z akcentem na ziołową. Nosiłam już kilka razy i za każdym razem, tak po godzinie wychodzi na mnie nuta... majeranku. Serio. Boże zaczynam się o siebie martwić 😂😂😂😂 A co do pracy, to niestety nie poszaleję, pracuję w małym, zagraconym pomieszczeniu, w dodatku bez okien, w dodatku zazwyczaj nie sama i jeszcze dochodzą klienci, więc z ilością i intensywnością muszę uważać. Zresztą ja takie delikatne preferuję.
Słyszałam gdzieś opinię, że Prada La Femme jest nowoczesną wersją Pôeme Lancome 🤔 ? Nie miałam jeszcze okazji przetestować tego zapachu, ale jeśli to prawda, to musi być świetny 🙂
Prada La Femme edp posiadam w swojej kolekcji i jest to zapach cudowny. Moim zdaniem można go podciągnąć pod niszę, niespotykany, elegancki, nowoczesny. Poeme Lancome to bomba kwiatów , intensywny , bogaty z lat 90 .Według mnie oba zapachy przepiękne , ale nie widzę podobieństwa.
@@agnieszkazywicka4126 Prada La Femme to moje ubiegłoroczne zauroczenie. Przetestowany gruntownie, czekam na jakieś promocje. Moim zdaniem nie chodzi o podobieństwo stricte zapachowe tylko raczej stylu.
@@misspotocky Testowałam wiele razy La Femme i nie wiem czy przy ostatnim teście nie pomyślałam właśnie, że mam coś w bardzo podobnym stylu. A Poeme mam.
Super film, duży wachlarz zapachów :), ja na szczęście mogę używać wszystko na co mam ochotę ale wiadomo , zawsze liczy się umiar i odpowiednia aplikacja :) Pozdrowionka :)
No tak Pani rozpropagowała zapach Bien Aimee, że go w ostatnim czasie zupełnie wykupili 😂 No, ale ludzie mają rację, bo on był pierwszy. Tylko mało kto to kupował. Aż nagle okazało się, że bardzo przypomina YSL 🤣
Witaj Justynko, u mnie w pracy dwie koleżanki uwielbiają Marca Jacobsa Dekadence, mnie ten zapach raczej nie bardzo odpowiada, dla mojego nosa są one bardziej wieczorowy, o zapachu Laligue encre noire słyszę dużo dobrych recenzji, często mówisz o perfumach Sary Jesici Parker, i bardzo mnie interesuje ten zapach, ogólnie wydaje mi się, że do biura pasuje każdy zapach, tylko w odpowiedniej ilości, moja bratowa uwielbia Chanel 5,jak tylko wchodzę do mojej mamy, od razu ja wyczuwam, że była Aska, czuć ten zapach naprawdę długo, ona tylko ten używa, i mówi, że w pracy u niej nikomu nie przeszkadza, pozdrawiam Cię goraco kochana, życzę miłego popoludnia😘💯💋❤️
@@edithobrien7118 Dokładnie jest to piękny zapach, ale no niewiem dla mnie zbyt mocny, jak do biura właśnie, szczególnie jeśli używa go więcej niż jedną osobą, ale nie am prawa zwracać komuś uwagi, wiadomo, dzięki, pozdrawiam goraco😘
U mnie w pracy baaardzo koleżanki lubią Elegantly Tokyo z Zary. Niestety też mam tak, że większość zapachów przechodzi bez echa. Z kolei jak noszę Chanel 5 to omijają mnie z daleka... 🙈 A ostatnio oswajam swoje otoczenie z pracy Patchouli z Reminiscence. :D
@@madzia8345 Super :) Szkoda, że u mnie w pracy nikt tak nie pachnie... U mnie królują niestety podróbki i "testery" za 100 zł 🙈 Więc moje Reminiscence jest co najmniej ekstrawaganckie. 😅
No ogólnie bardzo ciekawa sprawa z tym Bien Aimee, coś czuję, że może to być coś grubszego. Zwłaszcza, że nie ma w ogóle daty wydania zapachu, tak jakby została specjalnie usunięta 😉
@@misspotocky Z ciekawości zamówiłam dzisiaj French Story wydany w 2016 r. , które to perfumy ponoć łudząco przypominają My Way ☺, a przynajmniej tak twierdzą na białoruskim forum perfumowym. Zobaczymy. W razie czego zostanie mi ładny flakon 😀
Moim najbardziej komplementowanym zapachem był Irys z marki Yodeyma, ponoć to jest odpowiednik Aliena. Serio.. ile obcych osób mnie pytało czym pachnę to nie zliczę. Raz babka jadąca za mną na rowerze mnie goniła żeby dowiedzieć się czym pachnę 😅😅 a innym razem pani z recepcji hotelowej zrobiła mi upgrade pokoju na apartament za ujawnienie sekretu czym pachnę. Było tyle zapytań ze śmiałam się ze powinnam być ambasadorka tego zapachu.. wyciągać z torby i sprzedawać każdemu kto zapyta 😂😂😂Także dziewczyny spróbujcie.. ale uwaga jest to killer.. wiec lepiej zacząć od małej pojemności ❤❤❤
Tak bywa. Odkryłam go przypadkiem, długo po NR for her (mam ale po odkryciu Lovely poszedł w odstawkę) i kocham niezmiennie od lat. Zużyłam kilka flakonów, mam nadal ze 2 plus mgiełkę, roll on. Ubóstwiam.
Chanel No 5 edt kojarza mi sie ze swietami Bozego Narodzenia. Moze dlatego, ze dostalam je kilka lat temu na gwiazdke i w miesiac zyzylam pol butelki. Czysta milosc.
Ja też dostałam je na Gwiazdkę i też kojarzą mi się podobnie 😊
Dziękuję, ci że kiedyś poleciłaś Bien Aimee, tak uwielbiam ten zapach, że mogłabym się w nich kąpać 😄 aż ciężko mi znaleźć coś co by go przebiło. Ja bym obejrzała film o znienawidzonych przez ciebie zapachach 😆
Mam taki w planie, muszę wciągnąć na listę 😉
Również dziękuję za polecenie Bien Aimee, mam👍 aż ciekawa jestem innych zapachów tej firmy.
Na przestrzeni lat najwięcej komplementów w pracy zebrały : Deci dela N. Ricci, Hot couture Givenchy i 24 Faubourg Hermesa, Premier jour. Komentowany był Fleurs d'oranger Lutensa ("co tu tak śmierdzi Przemysławką", ale też inna koleżanka dopytywała o nazwę, bo szalenie jej się spodobał).
Un jardin sur le nil - hmmm to mój wodnik szuwarek 😀 uwielbiam.
A u mnie w pracy noszę co chcę i słonia też. Siedzę przy biurku na naprawdę dużej powierzchni. Więc nikomu nie przeszkadzam s jak idę do kogoś to zostawiam za sobą piękną chmurę.
Chanel Gabrielle jest niezwykle urokliwy i elegancki. Uważam że ten zapach należy wkładać,gdy chcę ukoronować ważne chwile, celebrować uroczystości.
Moje ideały do pracy to: Bottega Veneta edp - klasyk, Bottega Veneta Eau de Velours i BDK Creme de Cuir. Czyli wychodzi na to, że nuta zamszu/skóry dobrze komponuje mi się z zapachem sprzętu komputerowego :)
Bottega Veneta to bardzo elegancki zapach.
Oj tak, takie skórzane zapachy są jakieś takie profesjonalne 😉
Też uwielbiam Bottege Venette klasyka, ale bardziej kocham i uwielbiam wersję Sensuelle, jest delikatniejsza, szkoda tylko bo ceny poszybowały i wogole ciężko dostępna, jakby Justyna poleciła coś w takich podobnych nutkach byłabym wdzięczna, pozdrawiam 😃
@@Małgoś.S Jo Malone Peony&Blush Suede. Może się kojarzyć z wersją Sensuelle. Natomiast Bottega piękniejsza, z pazurem. Sensuelle nie mogę odżałować, bo właśnie ją lubiłam na co dzień. Podstawowa wersja to dla mnie bardziej na wieczorową porę, w dzień, do pracy mnie trochę przytłacza
@@PatUsia dziękuję za podpowiedź 😃
Hermes eau des Merveilles to radość w butelce. Dla mnie naprawdę jest to śliczny zapach. Bardzo dobrze odbierany przez otoczenie i bardzo często komplementowany. Ten zapach ma w sobie coś tajemniczego, niejednoznacznego a każde jego użycie zawsze poprawia humor. Szkoda tylko, że nie jest trwalszy przynajmniej na skórze🙁
No właśnie podobno wiele osób narzeka na trwałość 🙈
moje ulubione zapachy do pracy to wszystkie letnie zapachy i poza latem : L'interdit (z umiarem!), Miss Dior (z umiarem), Chanel CHANCE (z umiarem), Agent Provocateur Maistresse (komplementy) , Chloe Love (zalecany umiar, komplementy), Chanel ALLURE, BR 540 (umiar!), LIBRE, GUCCI BLOOM, GUCCI GUILTY. Unikam ciezkich, orientów i slodziaków ;)
Chloe Love chciałabym poznać te perfumy ❤️ może kiedyś mi się uda :)
Poluję na Acca Kappa! Skoro ma pachnieć lipą, to nie daruję sobie! Super filmik!
Polecam, jest super! Dziękuję ❤️
mnie biurowo kojarzy się CK Beauty, ja co prawda w biurze nie pracuje ale u mnie w pracy bardzo się podobał , pasuje mi też na wazne rozmowy,egzaminy, obrony etc.. inny zapach który wydaje mi się w podobnym klimacie to Eternity Moment
To prawda. Bien Aimee powstało bodaj 3 lata wcześniej niż Libre. Gdzieś widziałam datę produkcji tych perfum,ale nie pamiętam gdzie. 🤔
No to dopiero jest to ciekawe! Grzebałam w internecie w temacie daty ale nie znalazłam śladu. Czyżby celowo została usunięta? 😆
@@misspotocky Tak podejrzewam. Ktoś na UA-cam o tym mówił też. Przypomnę sobie. 😉😘
Świetny merytoryczny film ! W moim przypadku Bois Imperial stał się jednym z 3 podstawowych pachnideł do pracy :D Co ciekawe już nie raz usłyszałem, że jest wyczuwalny po 8h. A cały czas wydaje mi się, że jego projekcja jest raczej delikatna.
No właśnie dla mnie też jest w miarę delikatna, mocno jest na początku a później cichnie, ale najwyraźniej jest jak mówisz 😉 Ja ostatnio wyczułam go na kołnierzu kurtki dżinsowej, którą miałam na sobie 3 miesiące temu, zapach projektował całkiem nieźle 😂 Dzieki! 😊
@@misspotocky A to prawda :D Na ubraniach siedzi do prania
U mnie zawsze komplementy w pracy zbierają zapachy Chloe . Do pracy staram się wybierać perfumy "ludziowe" choć nie zawsze 🙃 i tak jak mówisz - ważny jest umiar i ilość . Bardzo lubię w pracy Dsquared Wood 2 , Rochas Sensuelle, Bvlgari Aqua Divina, Stash i wszelakie drewienka. ELEGANTLY TOKYO ja na sobie ledwo wyczuwam a tez został skomplementowany.
O, to tak jak u mnie Chloe też się bardzo podoba😉
Nie rozumiem fenomenu Libre YSL. Jego odpowiednikiem jest zresztą Hera od firmy Farmasi w dużo niższej cenie i świetnych parametrach. Moją miłością od YSL jest natomiast Yvrees i zastanawiam się czy tylko moją, bo nikt o nim ostatnio nie wspomina, a szkoda...
Ja kochalam yvresse mama zreszta m stara butelke jeszcze z nazwa champagne :/
Noim drugim faworytem byl fragile a potem cynamonowa organza I cinema
Yvrees niestety nie znam, jeśli będę miała okazję to przetestuję 😉
@@misspotocky O kurczę to jestem w szoku, że Ty go nie znasz 😲 Polecam koniecznie przetestować i daj znać jak wrażenia 😃
Bardzo ciekawy film 😉
Moim faworytem do pracy jest zapach Katy Perry Mad Love 🥰 - najczęściej komplementowane perfumy w mojej kolekcji. Ponadto na okazje służbowe najczęściej wybieram Roberto Cavalli Florence oraz Lalique Le Parfum 🤗.
Btw. Uwielbiam podziwiać Twoją biżuterię, jest przepiękna 😍
Och flaszka Roberto Cavalli Florence jest przecudowna! Swego czasu mocno rozważałam zakup. A jak z trwałością?
Dziękuję ślicznie 🥰🥰
@@misspotocky, trwałość na mojej skórze jest całodniowa, choć zapach lubi się pojawiać i znikać 🙈. Projekcja jest przeciętna, na długość ramion, po kilku godzinach zapach staje się bardziej bliskoskórny ☺️
Bois Imperial ❤ Kocham, kocham, wielbię! Świetny zapach - dobry na każdą okazję. Cieszę się, że Acca Kapa Ci się spodobała. Również ściskam i pozdrawiam! 😘
Bois Imperial podejrzewam, że wyląduje kiedyś u mnie w pełnej pojemności, warto mieć w kolekcji tak oryginalny zapach na każdą okazję, o trwałości nie wspomnę bo to fenomen 😉 Buziaki! 😘
Witam! Ja uważam że nie ma złych zapachów do pracy tylko są różne wrażliwe noski
To prawda 😊
WAZNY FILM BO W OGROMNIE ZAPACHÓW NA YOU TUBE TRZEBA ZAUWAZYC ZE NIE KAZDY SIE NADAJE DO PRACY a niektóre ujda wumiarze...Wczoraj wyladowalam niespodziewanie na szkoleniu gdzie siedzielismy scisnieci i uznalam zawstydzona,ze przesadzilam z aplikacja L'Interdict....
i nie dostalam komplementu a jaz uzywam z umiarem to ten zapach jest komplementowany ;)
Może właśnie za mocno było go czuć i raczej zmęczył niż sprawiał radość 😉 No cóż, czasem się zdarza przesadzić, coś o tym wiem 😂😂
Dziękuję za polecenie GR 😉 znów jest dostępny, więc czekam na przesyłkę.
Do mnie właśnie dotarł zamówiony w ciemno i jestem nim rozczarowana, pachnie taniościa i przy Libre nawet nie stał, ciekawa jestem jak Ty go odbierzesz? Napisz proszę.
@@AB-ve5by ok, gdy przetestuję GR to dam znać 🙂 fajnie byłoby mieć tańszą alternatywę Libre, zobaczymy jak to wypadnie? Narazie straciłam głowę dla Lalique Le Parfum i to jest majstersztyk dla mnie. Zakupiony w ciemno po recenzji Ani Anecznika 🙂
@@AB-ve5by dotarła do mnie przesyłka 🙂 noszę dopiero od kilku godzin, ale przyznam szczerze, że nie widzę różnic w porównaniu z Libre. Co do trwałości, to nic powiedzieć nie mogę, jednak ogólne wrażenia są bardzo na plus. Uważam, że oba zapachy są identyczne. Nie czuję w nich taniości. Myślę, że mając już Bien Aimée nie pokusiłabym się na zakup droższego YSL. Ale dodam też, że nie jestem totalną fanką Libre, typu "miłość na zabój". Wtedy wiadomo, że nic nie zastąpi tego zapachu i zapłaci się każdą sumę 🙂Nie wiem w czym tkwi różnica w ocenach GR, jedni są zachwyceni, a inni totalnie rozczarowani 🤷♀️ na pewno jest jednak tak z perfumami, że trzeba dać im czas.
Sama kiedyś skreśliłam dwa zapachy, a potem, w innych warunkach pogodowych, przy np niższej temperaturze zachwyciły mnie i byłam w szoku, że to ten sam zapach. Mam nadzieję, że u Ciebie dalsze testy coś zmienią, a jeśli nie, to ten zapach sprzeda się szybko np.na OLX 🙂🍀sama tak żegnam perfumowe rozczarowania. Pozdrawiam.
@@ewa_graham a gdzie go dorwałaś? Z tego co widzę wszędzie jest niedostępny :(
Też nie słyszę komplementów za perfumy. Niby ok, ale trochę smuteczek 😉
Ostatnio kupiłam Obsession Night, m.in. z Twojego polecenia :) Znajoma zajrzała do mnie do pracy wyperfumowana nimi, dosłownie rzuciła trzy zdania w drzwiach, a zapach został na długo. Na niej pachniały wypisz wymaluj jak Coco Mademoiselle EDT. To mnie przyznam zachęciło, ale na mnie jednak zupełnie inaczej. Bardziej w stronę drzewno-ziołową, z akcentem na ziołową. Nosiłam już kilka razy i za każdym razem, tak po godzinie wychodzi na mnie nuta... majeranku. Serio. Boże zaczynam się o siebie martwić 😂😂😂😂
A co do pracy, to niestety nie poszaleję, pracuję w małym, zagraconym pomieszczeniu, w dodatku bez okien, w dodatku zazwyczaj nie sama i jeszcze dochodzą klienci, więc z ilością i intensywnością muszę uważać. Zresztą ja takie delikatne preferuję.
O proszę, no tam jest tak kapkę ziołowo gdzieś w tle, może faktycznie to wychodzi i brzmi jak majeranek 😂
Słyszałam gdzieś opinię, że Prada La Femme jest nowoczesną wersją Pôeme Lancome 🤔 ? Nie miałam jeszcze okazji przetestować tego zapachu, ale jeśli to prawda, to musi być świetny 🙂
Prada La Femme edp posiadam w swojej kolekcji i jest to zapach cudowny. Moim zdaniem można go podciągnąć pod niszę, niespotykany, elegancki, nowoczesny. Poeme Lancome to bomba kwiatów , intensywny , bogaty z lat 90 .Według mnie oba zapachy przepiękne , ale nie widzę podobieństwa.
@@agnieszkazywicka4126 Prada La Femme to moje ubiegłoroczne zauroczenie. Przetestowany gruntownie, czekam na jakieś promocje. Moim zdaniem nie chodzi o podobieństwo stricte zapachowe tylko raczej stylu.
@@agnieszkazywicka4126 dziękuję za info, muszę koniecznie sprawdzić ten zapach 🤩
Też dla mnie nie jest jakoś szczególnie podobny zapach do Poeme, ale przepiękny i z dużą klasą 🥰
@@misspotocky Testowałam wiele razy La Femme i nie wiem czy przy ostatnim teście nie pomyślałam właśnie, że mam coś w bardzo podobnym stylu. A Poeme mam.
Łapka w górę i oglądam 🤩
Hej, ja już też😉😁😉
Skąd pochodzi ta piękna koszula ?
Lumpeks 😉
"Panienka" jest dobra na wszystko😁😉😁 Dziś zebrałam komplementy za Pradę La Femme właśnie, może dlatego, że byłam w nim pierwszy raz🤣😂🤣
Ooo to jest mój zapach z kolejki zakupowej, ale jako, że przetestowany gruntownie pewnie wciśnie się wcześniej jakiś nieznany.
Super film, duży wachlarz zapachów :), ja na szczęście mogę używać wszystko na co mam ochotę ale wiadomo , zawsze liczy się umiar i odpowiednia aplikacja :) Pozdrowionka :)
Pozdrawiam! 🥰🥰
Ale się spóźniłam :) Dzień dobry wszystkim :)
To co powiesz, o moim sprincie🤣😂🤣
@@moniaM Najważniejsze, że dotarłaś 😊😘
Ciężko dostać te Obsession, jest aż tak rozchwytywany?
Mnie własnie udało sie go zakupić.😀 Pierwszy psik i podoba się , ale globalny test dopiero nastąpi.
Pełno go na Allegro, polecam tam spróbować 😉
No tak Pani rozpropagowała zapach Bien Aimee, że go w ostatnim czasie zupełnie wykupili 😂 No, ale ludzie mają rację, bo on był pierwszy. Tylko mało kto to kupował. Aż nagle okazało się, że bardzo przypomina YSL 🤣
Witaj Justynko, u mnie w pracy dwie koleżanki uwielbiają Marca Jacobsa Dekadence, mnie ten zapach raczej nie bardzo odpowiada, dla mojego nosa są one bardziej wieczorowy, o zapachu Laligue encre noire słyszę dużo dobrych recenzji,
często mówisz o perfumach Sary Jesici Parker, i bardzo mnie interesuje ten zapach, ogólnie wydaje mi się, że do biura pasuje każdy zapach, tylko w odpowiedniej ilości, moja bratowa uwielbia Chanel 5,jak tylko wchodzę do mojej mamy, od razu ja wyczuwam, że była Aska, czuć ten zapach naprawdę długo, ona tylko ten używa, i mówi, że w pracy u niej nikomu nie przeszkadza, pozdrawiam Cię goraco kochana, życzę miłego popoludnia😘💯💋❤️
DECADENCE mam i uwielbiam ale zgadzam sie z toba ,nie jest to zapach do pracy, moze zmeczyc otoczenie....
@@edithobrien7118 Dokładnie jest to piękny zapach, ale no niewiem dla mnie zbyt mocny, jak do biura właśnie, szczególnie jeśli używa go więcej niż jedną osobą, ale nie am prawa zwracać komuś uwagi, wiadomo, dzięki, pozdrawiam goraco😘
Polecam Sare Jessice Parker, myślę, że Lovely by Ci się mogło spodobać 🥰 Buziaki! 😘😘
@@misspotocky Dziękuję kochana i o tak trzymać Justynko, pozdrawiam goraco i do jutra😘💯💋❤️
U mnie w pracy baaardzo koleżanki lubią Elegantly Tokyo z Zary. Niestety też mam tak, że większość zapachów przechodzi bez echa. Z kolei jak noszę Chanel 5 to omijają mnie z daleka... 🙈
A ostatnio oswajam swoje otoczenie z pracy Patchouli z Reminiscence. :D
ło, grubo 🤭 ja będę oswajać z Seminalis 🤫
@@madzia8345 Super :) Szkoda, że u mnie w pracy nikt tak nie pachnie... U mnie królują niestety podróbki i "testery" za 100 zł 🙈 Więc moje Reminiscence jest co najmniej ekstrawaganckie. 😅
@@mastersykooo też mam Reminiscence i Montale Patchouli Leaves, ale jeszcze nie miałam odwagi użyć 🤭
@@madzia8345 Rozumiem, ja dopiero teraz się przekonałam, ale wcale nie taki diabeł straszny. 😅
@@mastersykooo jakie były opinie? 😏
👌🤗❤️
👍 👌 💓
🤩
A może Bien Aimee zniknął na zasadzie pewnego porozumienia stron, bo on był w prawie każdej perfumerii 🙂
No ogólnie bardzo ciekawa sprawa z tym Bien Aimee, coś czuję, że może to być coś grubszego. Zwłaszcza, że nie ma w ogóle daty wydania zapachu, tak jakby została specjalnie usunięta 😉
@@misspotocky 🙂
@@misspotocky Z ciekawości zamówiłam dzisiaj French Story wydany w 2016 r. , które to perfumy ponoć łudząco przypominają My Way ☺, a przynajmniej tak twierdzą na białoruskim forum perfumowym. Zobaczymy. W razie czego zostanie mi ładny flakon 😀
Moim najbardziej komplementowanym zapachem był Irys z marki Yodeyma, ponoć to jest odpowiednik Aliena. Serio.. ile obcych osób mnie pytało czym pachnę to nie zliczę. Raz babka jadąca za mną na rowerze mnie goniła żeby dowiedzieć się czym pachnę 😅😅 a innym razem pani z recepcji hotelowej zrobiła mi upgrade pokoju na apartament za ujawnienie sekretu czym pachnę. Było tyle zapytań ze śmiałam się ze powinnam być ambasadorka tego zapachu.. wyciągać z torby i sprzedawać każdemu kto zapyta 😂😂😂Także dziewczyny spróbujcie.. ale uwaga jest to killer.. wiec lepiej zacząć od małej pojemności ❤❤❤
Już dużo osób mówiło o Yodeymie, kiedyś być może to sprawdzę 😉
👍👍😋🌹❤️
Sarah Jessica Parker Lovely to fenomen , którego zupełnie nie rozumiem:)
Tak bywa. Odkryłam go przypadkiem, długo po NR for her (mam ale po odkryciu Lovely poszedł w odstawkę) i kocham niezmiennie od lat. Zużyłam kilka flakonów, mam nadal ze 2 plus mgiełkę, roll on. Ubóstwiam.
@@fragola1237 wcale mnie to nie dziwi to rasowe perfumy w budżetowej cenie.
Pewnie ze względu na podobieństwo do NR For Her, Lovely to bardzo klasowy zapach za niewielką cenę 😉
@@misspotocky dla mnie to zapach nie do znudzenia
Chanel nr 5 nie dla mnie, sorry nie ta bajka.
Nie każdy lubi, nic na siłę 😉