Część Misza 🙂 jestem rocznik 84 i powiem ci tak, ostatnio alkohol piłem na sylwestra w 2006 roku 😊 od tamtej pory ani grama alkoholu 👍 i tak jak u ciebie tylko piwko zero procent 👊 Ale wcześniej lubiałem imprezować 😉 a jak były imprezy to wiadomo nie wylewało się za kołnierz 😄 Ale po problemach zdrowotnych dałem sobie z alkoholem spokój 👍 Wszyscy moi znajomi już wiedzą że, od lat nie piję ale i tak się ciągle pytają kiedy zacznę pić normalne trunki ale ja jestem nie ugięty i nie daję się namówić 💪💪💪 bez alkoholu też można się fajnie bawić i z moich obserwacji powiem ci że, bez alkoholu wszystkie wypadky imprezy i ogniska są dla mnie dużo lepsze. Jedyny minus to taki że, często robię za kierowcę i zwłoki po imprezach do domów rozwożę. I powiem ci tak szczerze że, jak tak nie raz się napatrze na znajomych do jakiego oni się stanu doprowadzają po alkoholu to wtedy jestem z siebie dumny że, potrafię odmówić i już nie doprowadzam się do tego stanu co inni na codzien wychowani i kultularni ludzie a po alkoholu, gorzej jak dzicz ☹️ Wytrwałości ci życzę i trzymam kciuki żebyś zawsze potrafił odmówić 👍 Ja już potrafię każdemu odmówić 💪👊
Misza albo się pije albo nie pije, ograniczanie to dalej picie. Balowałem ostro przez 20 lat. Teraz nie pije już 7,5 roku. Wcześniej nie widziałem życia bez picia, uwież da się. Jest zajebiście. Pozdrawiam.
Wszystko jest dla ludzi. Inna sprawa to czy faktycznie jest się alkoholikiem i nie umie się pić bez umiaru. Misza udowodnił że nie jest alkoholikiem bo wie kiedy odstawić (dwa kieliszki i basta). Czy alkoholik by tak potrafił? Moim zdaniem duże prawdopodobieństwo że poszedł by w cug na dwa tygodnie. Takie moje zdanie. Jeżeli potrafi wypić dwa kieliszki raz na pół roku to w ogóle mu to nie zaszkodzi.
Jestem pod wrażeniem że ci się udało, biorąc pod uwagę że piłeś dość dużo i często. Większość ludzi którzy skutecznie ograniczyli to ci którym lekarz zabronił bo stan jest podbramkowy, lub doznali jakichś poważnych konsekwencji. Jak np. mój były szef, nauczyciel, nie alkoholik, ale spora rodzina, dużo "okazji", tu urodziny tam imieniny, a to jakieś gody, a to święta, a to impreza u strażaków i tak picie dość ostre co weekend a nawet i w tygodniu na tyle ze trzeba go było wozić do pracy. Dopiero ostatnio zaczęły mu się robić krwiaki w oku, najpierw w jednym później w obu. CI to nie tak że czasem, tylko ciągle ma albo w jednym albo w dwóch. Dopiero teraz sie opamiętał i nie pije, bo mu wstyd z takimi oczami chodzić, a kojarzy się to jednoznacznie.Ja tam nie znoszę chlania, ale zdarza mi się raz w roku z dobrymi kumplami jak się spotkamy to wówczas sobie folguję. Ale tak nie do sponiewierania, wiem zawsze kiedy mi wystarczy. A tak to czasem piwo, głównie w lecie. Jak by policzyć to mi pewno przypada tak średnio piwo, może półtora na tydzień i ok 1L wódki na rok. Generalnie nie jestem przeciwnikiem, ale wolę nie wypić niż wypić za dużo, oraz nie znoszę ludzi którzy nie potrafią się kontrolować a jeszcze innych namawiają z takim uporem jak by od tego życie zależało. Jestem też trochę przeciwnikiem całkowitej abstynencji, trochę to sztywne, tak jak by się bali że się nie pohamują czy coś, ale rozumiem, niektórzy nie piją bo mieli lub mają w rodzinie alkoholika i jest to ich sposób radzenia sobie, ale nawet jak są to inne powody, gdy ktoś odmawia "kielicha" to nie namawiam. "więcej dla mnie" . 😉
Będąc na terapii, z 20 osób tylko 2 są trzeźwe, a było to 8 lat temu, ja i jeszcze jeden alkoholik. Żaden lekarz mi tego nie uzmysławia i nie zabraniał. Musiałem sięgnąć swojego dna by dojść do tego, że jednak tak dalej być nie może. Co prawda robiłem to dla kogoś nie dla siebie, tak było na początku, dopiero później doszło do mnie ze musze zrobić to dla siebie. Pozdrawiam
Gratulacje 😃 sam pomimo młodego wieku nie pije nic po za soczkiem tym 0% i to może z 2x na miesiąc. Znajomi się dziwią jak to możliwe, a no możliwe 😁 W ogóle nie ciągnie mnie w tą stronę, a co lepsze obrzydza mnie ten zapach. Co do lata polecam chłodnik! Ewentualnie kefir + ogórek i przyprawą 😋😋😋
Tak wszystko jest trucizną ale sól czy cukier nie zmienia świadomości tak jak Alkohol. Rodziny też nie rozpadają się z tego powodu w tym jest różnica. Bardzo mądra decyzja o nie piciu. Siły życzę i zdrowia!
Chyba też zupełnie odstawię. Co prawda od dawna nie piję dla poprawy nastroju, a wręcz przeciwnie. Piję kiedy jestem w domu ze znajomymi piwko, dwa. Jednak mam ten plus, że wielu znajomych zupełnie nie pije i łatwiej w takim towarzystwie odstawić.
Obejrzałem twoje wywody po raz pierwszy napisz mi teraz czy nie pijesz dalej czy częściej nie zdarzają ci się "okazje" do picia słyszę że coś tam analizujesz ale tak naprawdę to tylko się usprawiedliwiasz
Siema Misza. Muszę niestety się z tobą zgodzić jeśli chodzi o odtracenie gdy nie pijesz. Cały mój okres młodości nie byłem fanem alko co się wiązało że nie imprezowalem tak ostro ze znajomymi i to przyczyniło się do znacznego zmniejszenia ilości znajomych. Takie to nasze społeczeństwo jest. Nie picie traktowane jest jak choroba i takiego delikwenta chorego trzeba odizolować. Pozdro dla Ciebie.
Misza a mr Siara? 😁 Tyz nie pije?. Spoko każdy robi jak uważa, ja jeżdżac cały tydzień żadko co wypije, ale w week to lubię se siąść na wieczór i drona walnąć na wyluzowanie. Ps a zielarstwo uprawiasz? 😁 :P?
Znam kilka osób nie pijących. 2os. Które kiedyś piły hurtowo. To z nimi nie da się normalnie pogadać. Taki głupio mądry. A z kolei osoby które nigdy nie piły są ok. Ja na pauzie nigdy nie piję. A wszystko zależy od ilości
Cześć Yufuu, nie wiesz że twój reklamodawca ma już kubki na gorąco? Dają Ci stare produkty 🤣 Pozdrawiam P. S. Będzie może jakiś specjalny odcinek ze starym Misza przed świętami?
Dokładnie, ja latem w upalne dni po pracy piłem Heineken zero i faktycznie, sam smak zimnego piwa poprawiał mi nastrój po mimo że to było piwo zero. A teraz przyszła zima i ochota na piwo minęła, ale napił bym się wódki, ciekawe jak smakuje wódka bezalkoholowa?
Ja tez w zime nawet zero nie tykam, wolę jerbę. W to lato czesciowo z zero takze zrezygnowalem na rzecz wody. Wodka bez alko jest jak żołnierz bez karabinu 😀
Tutaj zakupicie YFOOD:
Świąteczny smak - bit.ly/yfood_misza_apple_cinnamon
Zestaw mango, truskawka - bit.ly/yfood_misza_lassi_zestaw
Część Misza 🙂 jestem rocznik 84 i powiem ci tak, ostatnio alkohol piłem na sylwestra w 2006 roku 😊 od tamtej pory ani grama alkoholu 👍 i tak jak u ciebie tylko piwko zero procent 👊 Ale wcześniej lubiałem imprezować 😉 a jak były imprezy to wiadomo nie wylewało się za kołnierz 😄 Ale po problemach zdrowotnych dałem sobie z alkoholem spokój 👍 Wszyscy moi znajomi już wiedzą że, od lat nie piję ale i tak się ciągle pytają kiedy zacznę pić normalne trunki ale ja jestem nie ugięty i nie daję się namówić 💪💪💪 bez alkoholu też można się fajnie bawić i z moich obserwacji powiem ci że, bez alkoholu wszystkie wypadky imprezy i ogniska są dla mnie dużo lepsze. Jedyny minus to taki że, często robię za kierowcę i zwłoki po imprezach do domów rozwożę. I powiem ci tak szczerze że, jak tak nie raz się napatrze na znajomych do jakiego oni się stanu doprowadzają po alkoholu to wtedy jestem z siebie dumny że, potrafię odmówić i już nie doprowadzam się do tego stanu co inni na codzien wychowani i kultularni ludzie a po alkoholu, gorzej jak dzicz ☹️ Wytrwałości ci życzę i trzymam kciuki żebyś zawsze potrafił odmówić 👍 Ja już potrafię każdemu odmówić 💪👊
Ja mam 36 lat i też rzuciłem alkohol w diabły. Szkoda życia zdrowia kasy. Szacun Miszka 💪👍
Podsiadło: nie ma fal, nie ma fal
Misza: wszędzie są fale
Gratulacje. Wytrwałości życzę. Pozdrawiam Cię Misza.
No i był fajny wesoły Misza i się wyjaśniło dlaczego się tak zmieniło 😭
Misza albo się pije albo nie pije, ograniczanie to dalej picie. Balowałem ostro przez 20 lat. Teraz nie pije już 7,5 roku. Wcześniej nie widziałem życia bez picia, uwież da się. Jest zajebiście. Pozdrawiam.
Wszystko jest dla ludzi. Inna sprawa to czy faktycznie jest się alkoholikiem i nie umie się pić bez umiaru. Misza udowodnił że nie jest alkoholikiem bo wie kiedy odstawić (dwa kieliszki i basta). Czy alkoholik by tak potrafił? Moim zdaniem duże prawdopodobieństwo że poszedł by w cug na dwa tygodnie. Takie moje zdanie. Jeżeli potrafi wypić dwa kieliszki raz na pół roku to w ogóle mu to nie zaszkodzi.
Kurde Miszka rozczarowałem się troszkę, zaczęło się spoko a tu jednak nie do końca,,,,,,,,,,,
W lutym bedzie 10 lat od kiedy nie pije alkoholu. Mam dni lepsze i gorsze. Gratuluje kazdego bez alkoholu.
Jestem pod wrażeniem że ci się udało, biorąc pod uwagę że piłeś dość dużo i często. Większość ludzi którzy skutecznie ograniczyli to ci którym lekarz zabronił bo stan jest podbramkowy, lub doznali jakichś poważnych konsekwencji. Jak np. mój były szef, nauczyciel, nie alkoholik, ale spora rodzina, dużo "okazji", tu urodziny tam imieniny, a to jakieś gody, a to święta, a to impreza u strażaków i tak picie dość ostre co weekend a nawet i w tygodniu na tyle ze trzeba go było wozić do pracy. Dopiero ostatnio zaczęły mu się robić krwiaki w oku, najpierw w jednym później w obu. CI to nie tak że czasem, tylko ciągle ma albo w jednym albo w dwóch. Dopiero teraz sie opamiętał i nie pije, bo mu wstyd z takimi oczami chodzić, a kojarzy się to jednoznacznie.Ja tam nie znoszę chlania, ale zdarza mi się raz w roku z dobrymi kumplami jak się spotkamy to wówczas sobie folguję. Ale tak nie do sponiewierania, wiem zawsze kiedy mi wystarczy. A tak to czasem piwo, głównie w lecie. Jak by policzyć to mi pewno przypada tak średnio piwo, może półtora na tydzień i ok 1L wódki na rok.
Generalnie nie jestem przeciwnikiem, ale wolę nie wypić niż wypić za dużo, oraz nie znoszę ludzi którzy nie potrafią się kontrolować a jeszcze innych namawiają z takim uporem jak by od tego życie zależało.
Jestem też trochę przeciwnikiem całkowitej abstynencji, trochę to sztywne, tak jak by się bali że się nie pohamują czy coś, ale rozumiem, niektórzy nie piją bo mieli lub mają w rodzinie alkoholika i jest to ich sposób radzenia sobie, ale nawet jak są to inne powody, gdy ktoś odmawia "kielicha" to nie namawiam. "więcej dla mnie" . 😉
Będąc na terapii, z 20 osób tylko 2 są trzeźwe, a było to 8 lat temu, ja i jeszcze jeden alkoholik. Żaden lekarz mi tego nie uzmysławia i nie zabraniał. Musiałem sięgnąć swojego dna by dojść do tego, że jednak tak dalej być nie może. Co prawda robiłem to dla kogoś nie dla siebie, tak było na początku, dopiero później doszło do mnie ze musze zrobić to dla siebie. Pozdrawiam
Gdyby nie te króliki to bym nie wiedział o czym Ty mówisz 😂😂😂😂
Gratulacje i powodzenia w postanowieniu
Super tak dalej trzymaj
Misza twój wybór !!! Ja piję tylko jak jest jakaś impreza ! Bardzo rzadko piję bez okazji ! Pozdrawiam
Ty rok nie pijesz a ja cztery lata pięć miesięcy i 12 dni 🤣💪💪💪💪💪💪
Podziwiam, zazdroszczę i pozdrawiam.
Misza: wszystko składa się z fal. To są fale.
Shrek: ogry i cebule składają się z warstw. To są warstwy.
Brawo chłopie wielki szacun !!!!
Cześć Michał. Jak ciągniesz dalej bez alko? Ja najwięcej wytrzymałem 4 miesiące. Może podejście nr 3 będzie lepsze. Pozdrawiania dla Ciebie
Mocno ograniczam alko ale jeszcze nie odstawiłem ostatecznie. Walka z samym sobą trwa he he
Gratulacje 😃 sam pomimo młodego wieku nie pije nic po za soczkiem tym 0% i to może z 2x na miesiąc. Znajomi się dziwią jak to możliwe, a no możliwe 😁 W ogóle nie ciągnie mnie w tą stronę, a co lepsze obrzydza mnie ten zapach. Co do lata polecam chłodnik! Ewentualnie kefir + ogórek i przyprawą 😋😋😋
Brawo dla ciebie. Dasz radę. Ja pije bardzo rzadko bo mi alko nie smakuje. Czasem w lecie jakiś radler albo cydr.
Tak wszystko jest trucizną ale sól czy cukier nie zmienia świadomości tak jak Alkohol. Rodziny też nie rozpadają się z tego powodu w tym jest różnica. Bardzo mądra decyzja o nie piciu. Siły życzę i zdrowia!
Powodzenia!
Gratulacje Mistrz
Yyy nie wiem co mam napisać. Kłębek w głowie. 🤯 Poprostu dam łapkę w górę 👍
Chyba też zupełnie odstawię.
Co prawda od dawna nie piję dla poprawy nastroju, a wręcz przeciwnie. Piję kiedy jestem w domu ze znajomymi piwko, dwa. Jednak mam ten plus, że wielu znajomych zupełnie nie pije i łatwiej w takim towarzystwie odstawić.
Misza pierwsze zdanie ktore powiedziales a ja pije drina i zaczynam weekend u wroga, pozdrawiam
Pozdrówki
Czy to jedzenie w płynie jest rzeczywiście takie dobre dla zdrowia?
Gratki! Wytrwałości! Ps. Ciekawe co na to Siara? 😅
Słonie też jedzą sfermentowane owoce by mieć banie. Szympansy też. To są fakty.
Czy dziś w nocy kierowałeś się do Berlina audi
Nieee
Mizza dawaj do fame😎💪
Obejrzałem twoje wywody po raz pierwszy napisz mi teraz czy nie pijesz dalej czy częściej nie zdarzają ci się "okazje" do picia słyszę że coś tam analizujesz ale tak naprawdę to tylko się usprawiedliwiasz
Alkoholu nie pijesz więc jesteś wywrotowcem ,świadomie uszczuplasz budżet naszego kraju 🤣🤣
A tak serio, postanowiłeś i tego się trzymaj
Mądrego to aż miło posłuchać,tylko kto z siarą będzie pił???
Ja bedę, obiecuję 😃
@@michamisza5166 👏👏👏👍
Pozdrowienia 😃
Pozdrówki 😃
Misza, jak ty coś wytłumaczysz...😂🤣😂🤣😂🤣😂🤣
Misza, obalił teorię Darwina, zeszliśmy z drzewa żeby jeść sfermentowane owoce. A Wy co myśleliście, że to ewolucja "człowiek myślący"...
Coach Misza :) kim jesteś? Jesteś zwycięzcą 😜
Misza kiedy Pisz , pozdrawiam z Orzysza
Czasem jestem. Pozdr.
Siemaneczko😁😁😁...Misza to też dla mnie ten filmik ... oglądam ,bo zewsząd otaczają mnie alkoholicy😅...jak żyć 🤣
No jak?! 🤣🤣🤣
Jarajcie blanty 😜
Niechce dłużej żyć 🤣🤣🤣
Jedzonko dla kosmonałtów i busiarzy dobrze smakune z chlebem tostowym z Tesco
Siema Misza. Muszę niestety się z tobą zgodzić jeśli chodzi o odtracenie gdy nie pijesz. Cały mój okres młodości nie byłem fanem alko co się wiązało że nie imprezowalem tak ostro ze znajomymi i to przyczyniło się do znacznego zmniejszenia ilości znajomych. Takie to nasze społeczeństwo jest. Nie picie traktowane jest jak choroba i takiego delikwenta chorego trzeba odizolować. Pozdro dla Ciebie.
zacznij znów pić bo idzie słuchać ,delfiny ,króliki....ten kanał był o czymś innym ;)
No i gitara, pozdrawiam
Pozdro
Misza tylko nie pij z czerwonej lampki alladyna 😃👍 masz olej w głowie 👍😃 pozdrawiam
Pierwszy od Końca
Ludziska, w którym odcinku Misza cofł busem i ,,przypiepzył w tego Porsche"??
Kurde 3 dzień szukam a chodzi o zakład. Powiedzcie, jak ktoś wie. ☺️
Wiem o ktory chodzi ale nie wiem jaki tytuł 😆
@@michamisza5166 Kuźwa Ty i te Twoje podpowiedzi. 😂
Misza a mr Siara? 😁 Tyz nie pije?. Spoko każdy robi jak uważa, ja jeżdżac cały tydzień żadko co wypije, ale w week to lubię se siąść na wieczór i drona walnąć na wyluzowanie. Ps a zielarstwo uprawiasz? 😁 :P?
Jak Siara wladnie to wszystko będziemy uprawiać 😆
przyszła zima piwka nima :)
Znam kilka osób nie pijących. 2os. Które kiedyś piły hurtowo. To z nimi nie da się normalnie pogadać. Taki głupio mądry. A z kolei osoby które nigdy nie piły są ok. Ja na pauzie nigdy nie piję. A wszystko zależy od ilości
Cześć Yufuu, nie wiesz że twój reklamodawca ma już kubki na gorąco? Dają Ci stare produkty 🤣 Pozdrawiam P. S. Będzie może jakiś specjalny odcinek ze starym Misza przed świętami?
Hehe to na razie "stary" Misza jest tylko na TikToku 😃
@@michamisza5166 faktycznie stary bo nic nowego tam nie ma 🙂
Ten normalny głos Misza do ciebie nie pasuje😂 zacznij od nowa to i oglądalność wzrośnie. Pozdrawiam
Jak by mi zależało na wzrostach to bym wynajął karła i strzelił nim z procy 😃
@@michamisza5166 pozdrawiam nie denerwuj się
Misza, czy to była Wasza wspólna decyzja? 😄
😆
Biedny Siara, pochował Cię żywcem...
A co na to Siara
Piwo bezalkoholowe to jak misza bez seplenienia 🤣🤷♂️
Ale serio ,ja myślałem,że Ty tak dla beki zeplenisz 😜
;)
Misza gratulacje. Wytrwaj!!!. U mnie 8 lat bez alkoholu i jest super 😊👊
To wszystko przez ten Yfood 😂
Haha pozdro
Jak dla mnie drogi Misza masz kupione krypto i się denerwujesz. Poczekaj trochę i też się zastanawiam kiedy wyjść z gieldy
A to nie masz roku bez alkohololu ,... Troche to nagioles , niby nic ale jednak nie mozna nazwac tego ,,Rokiem bez alkoholu''
Alkohol jest dla ludzi. Przestań jeszcze jeść.. w trumnie sobie odbijesz to nudne i krótkie oraz jakże poprawne życie..no
Jak musisz to pij etanol. Niektórzy nie muszą pić
Dokładnie, ja latem w upalne dni po pracy piłem Heineken zero i faktycznie, sam smak zimnego piwa poprawiał mi nastrój po mimo że to było piwo zero. A teraz przyszła zima i ochota na piwo minęła, ale napił bym się wódki, ciekawe jak smakuje wódka bezalkoholowa?
Ja tez w zime nawet zero nie tykam, wolę jerbę. W to lato czesciowo z zero takze zrezygnowalem na rzecz wody. Wodka bez alko jest jak żołnierz bez karabinu 😀